Nie robię przy szparagach. I nie przyjechałem tu by zarobić, odłożyć i wracać. Ale jestem w stanie odłożyć 500 miesięcznie. Więc nie uogólniaj i nie zniżaj mnie do poziomu stereotypowego dlubacza sezonowego przy szparagach skoro nic o mnie nie wiesz i nie wiesz co robię. Grzeczniej by było pierw zapytać zamiast mierzyć własną miarą. Czyż nie ?
@@moimokiem-holandia No to jak odkladasz miesiecznie 500euro to faktycznie nie robisz przy szparagach bo tam pewnie odkladaja więcej.Jakim trzeba byc nieudacznikiem , żeby jechać do NL do pracy i odkladac rownowartosc 2000pzł?Przecież to wstyd się chwalić.To co ty potrafisz i jaki masz zawód?To co ty w PL robileś? Pewnie na zasilku siedziales i nie chciało ci sie pracować to może wtedy Holandia wygląda dla ciebie na atrakcyjną bo tu czym bardziej ktoś ma 2 lewe ręce tym bardziej mu państwo pomaga subsydując wszelkie słabości i ułomności. Co ty w Holandii robisz - butelki, puszki zbierasz, koperty kleisz?I żeby nie było - nie mam z tym problemu bo szanuję każdego , który pracuje za jakiekolwiek pieniądze, czy to na szparagach czy gdziekolwiek indziej.Ale po co się mądrzyć na internecie?Jaki ty "sukces" odniosłes w Holandii żeby opowiadać innym jak żyć?Chłopie , też mieszkam w NL i takich jak ty Youtubowych omnibusów z kilkumiesięcznym stażem w NL widziałem już kilkudziesięciu. A 500 euro to zdrowy, biały człowiek tu odkłada w 2 dni a nie w miesiąc.ps.Może język mam szorstki i pozornie hamowaty , ale nie mam zamiaru Cię obrażać czy wyśmiewać tylko nie rozumiem po co robić takie kanały pseudo-informacyjne.
@@bartmark5744 mówię tylko to co wiem i co przeżyłem. Nie jestem teoretykiem. I gratuluję odkładania 500 euro w dwa dni. Ja po prostu normalnie żyje. Nie oszczędzam ale i nie żyje rozrzutnie. A wytłumacz mi wobec tego jakim cudem zarabiając w PL nawet 6000 na rękę można odłożyć 4400 ?? Mówię na osobę a nie na rodzinę. I niczym się nie chwalę. Stwierdzam fakty. Proszę tu przyjechać i samemu spróbować zamiast cwaniaczyć na odległość. Tak to każdy potrafi. I tak jak mówiłem, to wszystko jest z mojej perspektywy. Proszę tu przyjechać i pokazać jak się odkłada 500 nawet w tydzień przy tygodniówce na poziomie nawet 700 netto. A teraz wytrzeźwiej człowieku i przestań pleść bzdury
@@moimokiem-holandia Chłopie, to jest wlasnie problem z takimi jak ty.Wydaje ci sie ze zlapales boga za nogi i żyjesz w raju a masz tygodniowke na poziomie wyplaty z przed 20 lat.Jak to się gdzieś mówiło "najgłośniej gdacze kura co na najniższej siedzi grzędzie".Ja nie musze ''tu'' przyjeżdżać bo ja tu jestem.Od 25 lat.A i wtedy w pierwszej pracy mialem 700e tygodniowo(w przeliczeniu z ówczesnych guldenów)Teraz moja dniówka to 370 euro na rękę i bez nadgodzin + zwroty za dojazd.To chyba tygodniowo te 500 dam radę odłożyć?Rekordowo ile udało mi się odłożyć w miesiąc to lekko powyzej 10tys euro plus około 2000euro wydane na życie Ty chyba nie wiesz w jakim świecie żyjesz.Weź się lepiej do pożadnej roboty, wyedukuj , wyspecjalizuj a nie opowiadasz ludziom bajki z neta.
@@bartmark5744 nie opowiadam żadnych bajek. Większość ludzi tu pracuje za 3k Lubni nawet to nie. Więc te informacje są dla ludzi którzy nie są specjalistami lecz ludźmi którym brakuje do pierwszego w tzw ojczyźnie i chcą w końcu zarobić by żyć normalnie. Nie mówię o specjalistach którzy mają dobry fach w ręku, bo tacy raczej urządzają się w ojczyźnie a nie szukają szczęścia na obczyźnie. Więc raczej rozminęliśmy się z targetem widzów bez licytowania się w edukacji, doświadczeniu i tygodniówkach że o odkładaniu miesięcznym nie wspomnę. 99 % ludzi z nad Wisły właśnie tacy są i właśnie do takich raczej adresuję ten materiał a nie do takich którzy są wyspecjalizowani i mogą zarabiać tyle w tydzień co inni w miesiąc. Nie uważam i nie uważałem że złapałem Boga za nogi. Daleki jestem od tego.
W Holandii też poszły do góry. I idą dwa razy do roku o czynnik inflacyjny. Nie wiem kto Panu takich rzeczy naopowiadał ale zarobki w Holandii też idą do góry.
@@moimokiem-holandia Przeciez widzę ze stawki te same w ogłoszeniach co 6 lat temu...jesli nie ma sie zadnego fachu w reku to nie opłaca sie tam jechac
@@PokerBest23 stawki różne w zależności jaka praca i jakie biuro. 17 brutto można zarobić a 6 lat temu taka stawka była poza strefą wyobrażeń. Pomijam fakt podwyżek inflacyjnych dwa razy do roku. Tak więc pozwolę sobie się nie zgodzić :)
@@moimokiem-holandia 17 brutto - sensacja!To na rękę z13e?To ładnie się dajesz doić.Pewnie przez turecko-polskie biuro pośrednictwa pracy.Stawka dla niepełno-sprytnych.Załatwialem rok temu robote znajomemu to 17-18e na rękę dostał.
Sorry. System mi restował w trakcie.
a ile ty tam miesiecznie odlozysz jak sam pewnie za 15e/h szparagi dłubiesz?
Nie robię przy szparagach. I nie przyjechałem tu by zarobić, odłożyć i wracać. Ale jestem w stanie odłożyć 500 miesięcznie. Więc nie uogólniaj i nie zniżaj mnie do poziomu stereotypowego dlubacza sezonowego przy szparagach skoro nic o mnie nie wiesz i nie wiesz co robię. Grzeczniej by było pierw zapytać zamiast mierzyć własną miarą. Czyż nie ?
@@moimokiem-holandia No to jak odkladasz miesiecznie 500euro to faktycznie nie robisz przy szparagach bo tam pewnie odkladaja więcej.Jakim trzeba byc nieudacznikiem , żeby jechać do NL do pracy i odkladac rownowartosc 2000pzł?Przecież to wstyd się chwalić.To co ty potrafisz i jaki masz zawód?To co ty w PL robileś? Pewnie na zasilku siedziales i nie chciało ci sie pracować to może wtedy Holandia wygląda dla ciebie na atrakcyjną bo tu czym bardziej ktoś ma 2 lewe ręce tym bardziej mu państwo pomaga subsydując wszelkie słabości i ułomności. Co ty w Holandii robisz - butelki, puszki zbierasz, koperty kleisz?I żeby nie było - nie mam z tym problemu bo szanuję każdego , który pracuje za jakiekolwiek pieniądze, czy to na szparagach czy gdziekolwiek indziej.Ale po co się mądrzyć na internecie?Jaki ty "sukces" odniosłes w Holandii żeby opowiadać innym jak żyć?Chłopie , też mieszkam w NL i takich jak ty Youtubowych omnibusów z kilkumiesięcznym stażem w NL widziałem już kilkudziesięciu. A 500 euro to zdrowy, biały człowiek tu odkłada w 2 dni a nie w miesiąc.ps.Może język mam szorstki i pozornie hamowaty , ale nie mam zamiaru Cię obrażać czy wyśmiewać tylko nie rozumiem po co robić takie kanały pseudo-informacyjne.
@@bartmark5744 mówię tylko to co wiem i co przeżyłem. Nie jestem teoretykiem. I gratuluję odkładania 500 euro w dwa dni. Ja po prostu normalnie żyje. Nie oszczędzam ale i nie żyje rozrzutnie. A wytłumacz mi wobec tego jakim cudem zarabiając w PL nawet 6000 na rękę można odłożyć 4400 ?? Mówię na osobę a nie na rodzinę. I niczym się nie chwalę. Stwierdzam fakty. Proszę tu przyjechać i samemu spróbować zamiast cwaniaczyć na odległość. Tak to każdy potrafi. I tak jak mówiłem, to wszystko jest z mojej perspektywy. Proszę tu przyjechać i pokazać jak się odkłada 500 nawet w tydzień przy tygodniówce na poziomie nawet 700 netto. A teraz wytrzeźwiej człowieku i przestań pleść bzdury
@@moimokiem-holandia Chłopie, to jest wlasnie problem z takimi jak ty.Wydaje ci sie ze zlapales boga za nogi i żyjesz w raju a masz tygodniowke na poziomie wyplaty z przed 20 lat.Jak to się gdzieś mówiło "najgłośniej gdacze kura co na najniższej siedzi grzędzie".Ja nie musze ''tu'' przyjeżdżać bo ja tu jestem.Od 25 lat.A i wtedy w pierwszej pracy mialem 700e tygodniowo(w przeliczeniu z ówczesnych guldenów)Teraz moja dniówka to 370 euro na rękę i bez nadgodzin + zwroty za dojazd.To chyba tygodniowo te 500 dam radę odłożyć?Rekordowo ile udało mi się odłożyć w miesiąc to lekko powyzej 10tys euro plus około 2000euro wydane na życie Ty chyba nie wiesz w jakim świecie żyjesz.Weź się lepiej do pożadnej roboty, wyedukuj , wyspecjalizuj a nie opowiadasz ludziom bajki z neta.
@@bartmark5744 nie opowiadam żadnych bajek. Większość ludzi tu pracuje za 3k Lubni nawet to nie. Więc te informacje są dla ludzi którzy nie są specjalistami lecz ludźmi którym brakuje do pierwszego w tzw ojczyźnie i chcą w końcu zarobić by żyć normalnie. Nie mówię o specjalistach którzy mają dobry fach w ręku, bo tacy raczej urządzają się w ojczyźnie a nie szukają szczęścia na obczyźnie. Więc raczej rozminęliśmy się z targetem widzów bez licytowania się w edukacji, doświadczeniu i tygodniówkach że o odkładaniu miesięcznym nie wspomnę. 99 % ludzi z nad Wisły właśnie tacy są i właśnie do takich raczej adresuję ten materiał a nie do takich którzy są wyspecjalizowani i mogą zarabiać tyle w tydzień co inni w miesiąc. Nie uważam i nie uważałem że złapałem Boga za nogi. Daleki jestem od tego.
Znam takich, co 20 lat ścinają ogórki. Nie znają języka i narzekają...
Tak. Racja. Jest wielu takich ale widocznie tak im dobrze. Z ogórkami i narzekaniem :)
Pierwszy rok agencja II kontrakt trzeci własna firma i tak od nowa
Lipa nie opłaca sie juz w Polsce zarobki do góry poszły a w Holandi stoją
W Holandii też poszły do góry. I idą dwa razy do roku o czynnik inflacyjny. Nie wiem kto Panu takich rzeczy naopowiadał ale zarobki w Holandii też idą do góry.
@@moimokiem-holandia Przeciez widzę ze stawki te same w ogłoszeniach co 6 lat temu...jesli nie ma sie zadnego fachu w reku to nie opłaca sie tam jechac
@@PokerBest23 stawki różne w zależności jaka praca i jakie biuro. 17 brutto można zarobić a 6 lat temu taka stawka była poza strefą wyobrażeń. Pomijam fakt podwyżek inflacyjnych dwa razy do roku. Tak więc pozwolę sobie się nie zgodzić :)
@@moimokiem-holandia 17 brutto - sensacja!To na rękę z13e?To ładnie się dajesz doić.Pewnie przez turecko-polskie biuro pośrednictwa pracy.Stawka dla niepełno-sprytnych.Załatwialem rok temu robote znajomemu to 17-18e na rękę dostał.
nastepnym razem sie wysraj chlopie to sie bedziesz mogl bardziej skupic na tym cochcesz powiedziec. nie da siee tego sluchac takim jestes mulem .