"Film powstał przy współpracy z Ministerstwem Klimatu i Środowiska w ramach programu "Chroń bioróżnorodność". Program sfinansowano ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej"
Bardzo wartościowy merytorycznie film i bardzo fajnie poprowadzona narracja (piękna spódnica - jakby kolejny kwiat w tym ogrodzie). Śliczny angielski ogród - takie lubię, sama mam podobny, ale nie aż tyle piękności w nim mam nasadzonych. Dziękuję za prezenty. To fakt, że w takim ogrodzie człowiek inaczej funkcjonuje :). Jak ktoś nie może się doczekać, oglądając film, to od 5:10 - podane są konkrety. Co do podagrycznika - preparat sprinter daje radę, bo niszczy kłącza, przez które podagrycznik się rozprzestrzenia i wystarczy go minimalna ilość (kropelka roztworu pędzelkiem na liść co pół metra). Udało mi się go opanować w ogrodzie. Do inwazyjnych roślin, na które należy uważać to te wszystkie gigantyczne trawy ozdobne - z wiatrem się to rozrasta w sposób niekontrolowany. W swoich trawach, które mam wyłącznie w donicach obcinam kłosy nasienne zanim dojdą do rozsiania. Perz jest straszny - nie udało mi się jeszcze go pozbyć, bo się rozsiewa.
Hej❤ . Ja jestem przeciwna sadzeniu jednego gatunku w jednym miejscu są kanały na UA-cam które cos takiego polecają, ja nie raz że jak zachorują tak jak mówisz umiera wszystko razem z wygladem dwa jak taka roślina przekwitnie robi sie pusto na dużym kawałku . Jestem za bioróżnorodnością bo nie jesteśmy sami bo są zapylacze dwa ogród ma byc kolorowy ❤ u mnie bardzo inwazyjna jest werbena w życiu bym nie pomysła że aż tak nawet w trawie mi rośnie 🫤 wyrwałam jej juz 3 duże kosze lubie ją i mimo wszystko dostała swoją rabatę ❤ Pozdrawiam cię i wszystkich oglądających a chętnych zapraszam do Tajemniczy Ogród u Oli
Przepiękny ten ogród i ta wiewiórka w tle ;) A informacji tyle, że będę musiał jeszcze z trzy razy obejrzeć żeby zapamiętać. Świetna robota pozdrawiam i niech Ci się zieleni ^^
@@AnnaSkorupskaMasz wybaczone😉😂 ale więcej takiej przerwy to dopiero jak się zmęczysz😉 a jak masz nadmiar energii i pomysłów to zapraszam. Robię totalna rozpieruche w ogrodzie ale czy ja na pewno mam plan co dalej to raczej chyba zdecydowane nie wiem🤔🤪😉
Moimi największymi wrogami są powój i podagrycznik. Ten pierwszy potrafi w bardzo krótkim czasie zdusić roślinę. Udało mi się w jednym miejscu całkowicie go wyplewić, ale to była ciężka i mozolna praca. Uwielbiam ogród naturalistyczny z użyciem rodzimych roślin :)
@@stefaniabujakiewicz1418 Ciekawa porada i na pewno wypróbuję :) A ten popiół można wysypywać bezpośrednio koło roślin? Przy lawendzie mam najwięcej powoju.
Piękny ten ogród, trochę romantyczny, trochę nostalgiczny i jak odmienny od nasadzeń trochę nijakich nasadzeń żywotników czy jałowców. Podziwiam ilość włożonej pracy. Monokulturowe ogrody chyba, niestety , zakorzeniły się u nas, bo, wygodne, bo osłaniają od sąsiadów, bo u innych też takie są , jest, plus zmiany klimatyczne i napływ obcych gatunków roślin, owadów, ślimaków i mamy jak mamy. Ostatnio walczę z bluszczem - zasadzonym i z chmielem, który nie wiadomo skąd się wziął - wynik remisowy 😒😒😊. Pozdrawiam serdecznie.
Świetny pomysł na ogrodzenie - posadziliśmy już fragmenty żywopłotu z graba, tuż obok rośnie jesion i kalina (tylko ta leśna). Niedaleko są dwa małe świerki i parę sosenek, ale kusi mnie, żeby pogrubić to ogrodzenie o tawułkę, wierzbę i dereń - tak jak zaproponowałaś :)
Dzien dobry Bardzo fachowy i pelen informacji materiał Chcialabym dopytać co zrobic z milinem, ktory niestety wypuścil juz swoje odnogi po ogrodzie w duzej ilosci i nie moge sobie z tym poradzic? Podobnie z rozlogami od jagody goji nie moge sobie poradzic. Pozdrawiam Beata
Dziękuję za dużo przydatnych wiadomości 😊 Mam pytanie: czy tawlina jarzębolistna sem również należy do roślin ekspansywnych.Zakupiłam ją w tym roku i mam co do niej obawy czy nie rozrośnie się za bardzo
Piękny ogród. Super odcinek. Mam u siebie w ogrodzie szkarłatkę amerykańską, której nienawidzę. Moja teściowa przyniosła do ogrodu, a ja nie mogę się tego cholerstwa pozbyć 😂
U mnie inwazja niestraszna. Mięta rośnie w malinach i nie obraziłabym się gdyby jej było więcej. Posadziłam barwinek i też nie jest zainteresowany rozrastaniem się. Rosło jakieś chwaścisko, którego nazwy nie pamiętam, miało piękne liście i kwiatki. Jakieś czas temu wyrwałam jego kłącze bo chciałam mieć miejsce dla jeżówek i nie odbiło. Jedyny problem mam z podagrycznikiem. Ale kładę karton, na to agrowłokninę i korę. Tam jest ścieżka za rabata i za kilka lat Agro zniknie i posadzę tam jakąś wielką róże typu Bobbi. A i suchołuska mi się sama wysiewa na rabacie 😂😅
Mam parę pytań; Robinia - serio się tak rozsiewa? Widzę często w przestrzeni miejskiej i na prywatnych posesjach przez wiele lat te same robinie co były posadzone. Nowych siewek brak chyba, że to przez regularne czyszczenie. Róża pomarszczona to jest to samo co "dzika róża" czy to dwie różne rośliny?
"Dzikich" róż jest cała masa. Najczęściej określa się tak różę psią (Rosa canina), która naturalnie występuje na tych terenach. Z jej owoców i płatków robiło się herbatki, dżemy i konfitury. Te ostatnie potem trafiały m. in. do pączków.
A co Pani powie na tojeść rozesłaną? Mała roślinka zadarniła mi 3/4 małego ogródka, wygląda ładnie ale ... No i mam hodowlę ślimaków bezmuszlowych pod nią.
Zależy od tego na czym polega pielenie. Podagrycznik rozmnaża się przez nasiona, rozłogi i podziemne kłącza. Uszczykiwanie części zielonych tylko pobudza go do rozrastania się. Najlepiej jest wykopywać kłącza zanim wypuści rozłogi i przed wysiewem nasion. Przynajmniej mnie się tak udało.
Super film 💚 bardzo wartościowy i przyjemny do oglądania. Czy w dereń z 18:27 serio jest gatunkiem rodzimym? Myślałem że polski jest tylko świdwa. Pozdrawiam
witam, mam sumaka octowca który zdominował działkę. poprzedni wlasciciel nie dbał o to. wykopalismy kilkanascie drzew ale drugie tyle wyrasta z ziemii caly czas. Jak się tego pozbyć?
Moim zdaniem do roślin szczególnie inwazyjnych należy zaliczyć wiąz. W okresie kwitnienia zrzuca w najbliższej okolicy tysiące nasion które jak płatki śniegu zasypują sąsiadów a ponieaż nie ma możliwości ich zebrania szybko rosną i po kilkuro latach stają się plagą. To drzewo nie powinno być sadzone wogóle w ogrodach, no chyba, że ktoś ma ogród o powierzchni kilkudziesięciu hektarów i nie ma wokół siebie sąsiadów.
Wiąz pospolity nie jest gatunkiem inwazyjnym bo jest gatunkiem rodzimym a to się wyklucza, po prostu jest ekspansywny. Wiele drzew rodzimych obficie sie wysiewa w swojej okolicy np klony pospolite, dąb szypułkowy, jesion wyniosły ale to nie oznacza że stają się gatunkami inwazyjnymi
Laurowiśnie w donicach najprawdopodobniej zdechną w zimie. Rododendron - zależy jaki, ale większość podobnie. Lepiej posadzić do gruntu. Obie rośliny są kwasolubne, wymagają ziemi dla borówek, rododendronów lub od biedy zwykłej uniwersalnej z kilkucentymetrową warstwą kory iglaków na wierzchu. Kora zapobiega wysychaniu podłoża, jak również pomału uwalnia substancje odżywcze i obniża odczyn gleby. Dodatkowo, utrudnia chwastom zasiedlanie terenu wokół roślin.
Miałam kiedyś sumaka. Wygrałam walkę z nim, chociaż było wesoło. A przez pokazywaną przez Ciebie trawę boję się wprowadzić trawy ozdobne do ogrodu. Walka z nią to był horror
@@potrzebanieba4193 odcinanie odrostów jak tylko wyszły z jak największym korzeniem. To akurat był trawnik. Sumak rósł przy płocie od ulicy. Wyrastał z jednej i drugiej strony płotu. Trwało to dwa lata aż przestały wychodzić odrosty
Fajnie się na to patrzy i tego słucha ale mój ogródek pod tym względem jest od lat do bani i chyba już taki pozostanie, lecz nie zaszdzkodzi pomarzyć przy filmiku z ładną wygadaną panią... :)😀
Ja niestety przejęłam ogród z aliantus altisima Jest tragedia bo jest w czesci w sadem owocowym oraz przy roslinach żywopłotowych i nie da sie robic oprysku Jestem załamana Ania Ratuj 😭
Na jakiej zasadzie podgarycznik to gatunek inwazyjny. Mylenie ekspansywności rodzimego gatunku z inwazyjnością. Inwazyjne dotyczy tylko obcych, które zajęły dany teren przy pomocy człowieka a nie naturalnie. To wprowadza w błąd słuchających. Gatunki z listy rozporządzenia nie można kupić. Gatunki inwazyjne a nie będące na liście można kupić. Mylenie pojęć. Nawłoć, winobluszcz, milin, robinia nie jest ujęta na liście. Stanowiska gatunków inwazyjnych z listy zgłasza się do gminy.
Niestety mylisz pojęcia. W opisie znajdziesz link do listy INWAZYJNYCH OBCYCH gatunków! i nie ma tam nawróci, wionobluszczu, etc. o których piszesz. W swoim filmie, jak mówiłam ujęłam rośliny w tym wspomniany przez ciebie podagrycznik po to, by widzowie mieli na nie oko
@@AnnaSkorupska ale są to inwazyjne. Ten link nic nie znaczy. Gatunek inwazyjny z listy jest gatunkiem zwalczanym. Poza listą mamy wiele gatunków inwazyjnych. Bez problemu pokazuje to instytut ochrony przyrody. Z podgarycznikiem powiedziałaś, że to gatunek inwazyjny a to nie prawda, jest tylko ekspansywnym. Takie drobne rzeczy mogą wprowadzać w błąd ludzi nie zapoznanych z tematem.
Gdzie jest ten ogród? Czy to ten sam co na innych Pani filmach, tam gdzie tworzy Pani rondo? nap. tu: ua-cam.com/video/M3mnerSEfyI/v-deo.htmlsi=aSGzk0WXjJIW7DmZ
Nie do wiary! Czy Pani usiłuje dowieść, że człowiek panuje lub może zapanować nad migracją roślin? Ta migracja dzieje się od początku istnienia roślin. Inne rośliny żyły tu 10 tysięcy lat temu a inne 5 tysięcy, a inne tysiąc lat temu. I Pani wymyśliła, że ta czy inna roślina nie ma prawa tu u nas rosnąć? Stwierdziła Pani, że te rośliny, które teraz u nas rosną są "rodzime"? A jakimi się Pani kierowała kryteriami? Od kiedy one są "rodzime"?
Właśnie wróciłam z ogrodu zajechana na maksa po wykopaniu milinu. Włączyłam komputer i od razu wyświetlił mi się ten film. Wykorzystam Pani radę z kartonami ,bo dół jeszcze jest niezasypany, ale i tak obawaim się, ze może mi odbić w innych miejscach. Na jednej z grup ogrodniczych nna FB spotkałam się z radą, że rośliny inwazyjne można sadzić w wiaderku bez denka i korzenie wtedy nie pójdą na boki. Czy to prawda ?
"Film powstał przy współpracy z Ministerstwem Klimatu i Środowiska w ramach programu "Chroń bioróżnorodność". Program sfinansowano ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej"
Piekny, tajemniczy ogród 😊
Bardzo wartościowy merytorycznie film i bardzo fajnie poprowadzona narracja (piękna spódnica - jakby kolejny kwiat w tym ogrodzie). Śliczny angielski ogród - takie lubię, sama mam podobny, ale nie aż tyle piękności w nim mam nasadzonych. Dziękuję za prezenty. To fakt, że w takim ogrodzie człowiek inaczej funkcjonuje :).
Jak ktoś nie może się doczekać, oglądając film, to od 5:10 - podane są konkrety.
Co do podagrycznika - preparat sprinter daje radę, bo niszczy kłącza, przez które podagrycznik się rozprzestrzenia i wystarczy go minimalna ilość (kropelka roztworu pędzelkiem na liść co pół metra). Udało mi się go opanować w ogrodzie.
Do inwazyjnych roślin, na które należy uważać to te wszystkie gigantyczne trawy ozdobne - z wiatrem się to rozrasta w sposób niekontrolowany. W swoich trawach, które mam wyłącznie w donicach obcinam kłosy nasienne zanim dojdą do rozsiania.
Perz jest straszny - nie udało mi się jeszcze go pozbyć, bo się rozsiewa.
Dziękuję za mnóstwo wiedzy. Ogród przepiękny, moje marzenie :)
Ogromna wiedza, świetny przekaz, przemiła pani😊
Piękne ogrody piękna spodnica i pani pięknie mowi leci sub
Hej❤ . Ja jestem przeciwna sadzeniu jednego gatunku w jednym miejscu są kanały na UA-cam które cos takiego polecają, ja nie raz że jak zachorują tak jak mówisz umiera wszystko razem z wygladem dwa jak taka roślina przekwitnie robi sie pusto na dużym kawałku . Jestem za bioróżnorodnością bo nie jesteśmy sami bo są zapylacze dwa ogród ma byc kolorowy ❤ u mnie bardzo inwazyjna jest werbena w życiu bym nie pomysła że aż tak nawet w trawie mi rośnie 🫤 wyrwałam jej juz 3 duże kosze lubie ją i mimo wszystko dostała swoją rabatę ❤ Pozdrawiam cię i wszystkich oglądających a chętnych zapraszam do Tajemniczy Ogród u Oli
Przepiękny ten ogród i ta wiewiórka w tle ;) A informacji tyle, że będę musiał jeszcze z trzy razy obejrzeć żeby zapamiętać. Świetna robota pozdrawiam i niech Ci się zieleni ^^
Motyle ściągnąłem na działkę sadzac budleje
Tęsknione było ❤
Przez duże T
@@AnnaSkorupskaMasz wybaczone😉😂 ale więcej takiej przerwy to dopiero jak się zmęczysz😉 a jak masz nadmiar energii i pomysłów to zapraszam. Robię totalna rozpieruche w ogrodzie ale czy ja na pewno mam plan co dalej to raczej chyba zdecydowane nie wiem🤔🤪😉
Moimi największymi wrogami są powój i podagrycznik. Ten pierwszy potrafi w bardzo krótkim czasie zdusić roślinę. Udało mi się w jednym miejscu całkowicie go wyplewić, ale to była ciężka i mozolna praca. Uwielbiam ogród naturalistyczny z użyciem rodzimych roślin :)
Zbierz dużo pnączy powoju, ususzyc i spalić i tym popiołem posypać miejsca gdzie rośnie powój zginie na zawsze
@@stefaniabujakiewicz1418 Ciekawa porada i na pewno wypróbuję :) A ten popiół można wysypywać bezpośrednio koło roślin? Przy lawendzie mam najwięcej powoju.
Podagrycznik można podsmażyć na patelni i zrobić np. jajecznicę. Skoro już jest 😊
Jak zwykle bardzo profesjonalny i wyczerpujący komentarz. Wielkie uznanie dla Pani ogromnej wiedzy w temacie, ogólnie ujmując, wiedzy przyrodniczej. 👍
Właśnie chcę nasadzic na jesień żywopłot, a tu takie wspaniałe porady! Dziękuję.
Bardzo potrzebna informacja👍👍👍
💚🦟🕷️🕸️🧚🏼 ważny temat, trzeba ciagle przypominać
Pożyteczna wiedza ,dziękujemy .Piękna spódnica ,cudo.
Bardzo przydatne informacje,ja walcze z podagrycznikiem,no i zwykła konwalia jest dosyć inwazyjna ,chwila nieuwagi i zajmuje pół ogródka, pozdrawiam.
Przepiękny ogród
Piękny ten ogród, trochę romantyczny, trochę nostalgiczny i jak odmienny od nasadzeń trochę nijakich nasadzeń żywotników czy jałowców. Podziwiam ilość włożonej pracy. Monokulturowe ogrody chyba, niestety , zakorzeniły się u nas, bo, wygodne, bo osłaniają od sąsiadów, bo u innych też takie są , jest, plus zmiany klimatyczne i napływ obcych gatunków roślin, owadów, ślimaków i mamy jak mamy. Ostatnio walczę z bluszczem - zasadzonym i z chmielem, który nie wiadomo skąd się wziął - wynik remisowy 😒😒😊. Pozdrawiam serdecznie.
Świetny pomysł na ogrodzenie - posadziliśmy już fragmenty żywopłotu z graba, tuż obok rośnie jesion i kalina (tylko ta leśna). Niedaleko są dwa małe świerki i parę sosenek, ale kusi mnie, żeby pogrubić to ogrodzenie o tawułkę, wierzbę i dereń - tak jak zaproponowałaś :)
Muszę dopisać. Bardzo ważny temat, pięknie podany. Pozdrawiam
Świetny film. Dziękuję i pozdrawiam
Super film ! Warto wiedzieć jak świadomie wprowadzać rośliny, na dodatek rodzime i podnoszące walory środowiska ❤💚🌳🌳
Co za wspaniały kanał, właśnie go odkryłam i będę go na pewno często odwiedzać.
Super odcinek mega dużo informacji. Dziękuję bardzo za chwilę relaksu i pozdrawiam serdecznie 😊
o Jezuuuuuuuuuuuuuuuuu ale piekne kadry
Ma Pani rację najpiękniejsze są dziko wyglądające ogrody m
👍 x2 👌🤗
Witamy super się ogląda 👍 Dziękujemy za film Pozdrawiamy✋✋
Ja kocham ten ogrod ten film i ten drugi o tym ogrodzie mogę oglądać w kółko spełnienie wszystkich marzeń
Dzięki za cenne jak zawsze porady 👍🏻
Bardzo Ci ładnie w tej spódnicy❤
Dzien dobry
Bardzo fachowy i pelen informacji materiał
Chcialabym dopytać co zrobic z milinem, ktory niestety wypuścil juz swoje odnogi po ogrodzie w duzej ilosci i nie moge sobie z tym poradzic?
Podobnie z rozlogami od jagody goji nie moge sobie poradzic.
Pozdrawiam
Beata
Super informacje, fajny pomysł z kompozycjami, pozdrawiam
Biotad Plus kto testował??💪
Дякую за поради. Чудовий сад.
Dziękuję za dużo przydatnych wiadomości 😊
Mam pytanie: czy tawlina jarzębolistna sem również należy do roślin ekspansywnych.Zakupiłam ją w tym roku i mam co do niej obawy czy nie rozrośnie się za bardzo
💚💚💚
I ten skok wiewiórki ❤
Dużo wiedzy a fatalny przekaz. Potok słów na jednym tonie i głośności.
Dzięki za komentarz :) Nie potrafię mówić wolno, zanudzać i zamulać, taki mam styl :) pzdr
Dziękuję ❤
❤❤❤
Piękny ogród. Super odcinek. Mam u siebie w ogrodzie szkarłatkę amerykańską, której nienawidzę. Moja teściowa przyniosła do ogrodu, a ja nie mogę się tego cholerstwa pozbyć 😂
Bardzo fajny odcinek 💗
U mnie inwazja niestraszna. Mięta rośnie w malinach i nie obraziłabym się gdyby jej było więcej. Posadziłam barwinek i też nie jest zainteresowany rozrastaniem się. Rosło jakieś chwaścisko, którego nazwy nie pamiętam, miało piękne liście i kwiatki. Jakieś czas temu wyrwałam jego kłącze bo chciałam mieć miejsce dla jeżówek i nie odbiło. Jedyny problem mam z podagrycznikiem. Ale kładę karton, na to agrowłokninę i korę. Tam jest ścieżka za rabata i za kilka lat Agro zniknie i posadzę tam jakąś wielką róże typu Bobbi. A i suchołuska mi się sama wysiewa na rabacie 😂😅
Ja zbieram liście podagrycznika i wrzucam na patelnię, podsmażam, a potem robię jajecznicę. Można również tak do niego podejść 😊
Dziękuję za film, przyda się na pewno. Pozdrawiamy serdecznie 😊❤
4:20 miejsce pod drzewem za tobą spełnia moją zasadę 3K: kocyk, kindle, kawa.
❤
Xx Wspanialy, bardzo informatywny film👍👍👍😍
świetny film! ...moje pierwsze skojarzenie- jeśli chodzi o sposób narracji- "sensacje xx wieku" B. Wołoszańskiego ;) pozdrawiam serdecznie.
Wisteria! 😳
❤️👍☀️
Ja dzięki sąsiadom, mam w ogrodzie winobluszcz. Oni posadzili i puścili wzdłuż ogrodzenia, a u mnie się rozrasta. Walczę. 🙄
Wrzuć sąsiadom orzech włoski :). Nie będzie im rosnąć nic.
Winobluszcz zostanie😊
W moim ogrodzie najbardziej inwazyjny jest wspaniały 30 metrowy klon sąsiada.
U mnie też - klony jesionolistne rosnące od strony sąsiadów tuż przy moim płocie - kilka olbrzymich i całe stadko mniejszych. Pielę siewki na okrągło.
Ta wiewióra szalejąca w tle ;D
Milin sie rozsiewa
Mam parę pytań; Robinia - serio się tak rozsiewa? Widzę często w przestrzeni miejskiej i na prywatnych posesjach przez wiele lat te same robinie co były posadzone. Nowych siewek brak chyba, że to przez regularne czyszczenie. Róża pomarszczona to jest to samo co "dzika róża" czy to dwie różne rośliny?
"Dzikich" róż jest cała masa. Najczęściej określa się tak różę psią (Rosa canina), która naturalnie występuje na tych terenach. Z jej owoców i płatków robiło się herbatki, dżemy i konfitury. Te ostatnie potem trafiały m. in. do pączków.
Robinia rozsiewa się okropnie, trzeba wyrywać "młode "
Zaraz z samego rana wykopuję dwie ubiegłoroczne sadzonki milinu amerykańskiego i kępkę ( na razie) wydmuchrzycy piaskowej. Dzięki za ostrzeżenie.
Regularnie zaglądam i żadnego nowego filmiku. A taka jestem ciekawa, co z ogrodem? Jakiś wiosenny update?
A co Pani powie na tojeść rozesłaną? Mała roślinka zadarniła mi 3/4 małego ogródka, wygląda ładnie ale ...
No i mam hodowlę ślimaków bezmuszlowych pod nią.
Tojesc rozesłana to gatunek rodzimy, co wyklucza okreslenie jej jako inwazyjną. Jest po prostu ekspansywna
Kurcze zasadziłam różową robinię i róże pomarszczoną i mam cykora... ta robinia ma dwa lata i rośnie jak dzika sle poki co bokiem nie wypuszcza...
Ma Pani sposób na podagrycznika, oprócz systematycznego pielenia?
Zależy od tego na czym polega pielenie. Podagrycznik rozmnaża się przez nasiona, rozłogi i podziemne kłącza. Uszczykiwanie części zielonych tylko pobudza go do rozrastania się. Najlepiej jest wykopywać kłącza zanim wypuści rozłogi i przed wysiewem nasion. Przynajmniej mnie się tak udało.
To jest bardzo pomocne zioło na podagre..oby sie nie przydała ale warto śćiąć i ususzyć Zdrówka życze i pozdrawiam
Super film 💚 bardzo wartościowy i przyjemny do oglądania. Czy w dereń z 18:27 serio jest gatunkiem rodzimym? Myślałem że polski jest tylko świdwa. Pozdrawiam
Jestem pod wrażeniem. Super wiedza. Pozdrawiam z Inowrocławia
Dzikie najleprze
Dławisz? Ooo a mnie na dendrologii uczyli że taka piękna roślina pnąca 😅
witam, mam sumaka octowca który zdominował działkę. poprzedni wlasciciel nie dbał o to. wykopalismy kilkanascie drzew ale drugie tyle wyrasta z ziemii caly czas. Jak się tego pozbyć?
A może octem zlać porządnie
Niestety klimat jest coraz cieplejszy wiec te rosliny z europy południowej coraz częściej beda i u nas :P juz mamy pełno owadów co u nas nie były
Oj tak, a to się dzieje w tak szybkim tempie… już z południa Europy przenoszą do polski pewne typu upraw…
sam sie dziwie czemu nie ma u nas plantacji winogron :O a podobno w skandynawi to jest juz modne
@@AnnaSkorupska
🍓🍓🍓🍓🍓
Mam szkarłatkę od zeszłego roku i już widzę, że się poroznosiła.
Moim zdaniem do roślin szczególnie inwazyjnych należy zaliczyć wiąz. W okresie kwitnienia zrzuca w najbliższej okolicy tysiące nasion które jak płatki śniegu zasypują sąsiadów a ponieaż nie ma możliwości ich zebrania szybko rosną i po kilkuro latach stają się plagą. To drzewo nie powinno być sadzone wogóle w ogrodach, no chyba, że ktoś ma ogród o powierzchni kilkudziesięciu hektarów i nie ma wokół siebie sąsiadów.
Wiąz pospolity nie jest gatunkiem inwazyjnym bo jest gatunkiem rodzimym a to się wyklucza, po prostu jest ekspansywny. Wiele drzew rodzimych obficie sie wysiewa w swojej okolicy np klony pospolite, dąb szypułkowy, jesion wyniosły ale to nie oznacza że stają się gatunkami inwazyjnymi
Ja mam problem z Jagodą goji. Strasznie się rozrasta przez odrosty korzeniowe. Już nie wiem jak sobie z nią poradzić.
a owocuje chociaż ?
@@ewakrakus2048 nie jakoś ogromnie, ale owocuje. Najgorzej że te odrosty pojawiają się wszędzie. W trawniku, na rabacie kwiatowej...
@@justynafilewicz1220 bo u mnie jest dobre pare lat ,nie owocowala,wiec wyciełam,ale faktycznie pojawia sie w innych miejscach ,tylko bezowocnie
@@ewakrakus2048 a kwitnie? U mnie zakwitła po 3 latach pierwszy raz i wtedy pojawiły się owoce.
@@justynafilewicz1220 to moze ja się doczekam ,niech na dziko rosnie i sie rozrasta w malinach,
Planuje posadzić przed domem w donicy laurowiśnie i rododendron w jaką ziemię radzisz je posadzić
Laurowiśnie w donicach najprawdopodobniej zdechną w zimie. Rododendron - zależy jaki, ale większość podobnie. Lepiej posadzić do gruntu. Obie rośliny są kwasolubne, wymagają ziemi dla borówek, rododendronów lub od biedy zwykłej uniwersalnej z kilkucentymetrową warstwą kory iglaków na wierzchu. Kora zapobiega wysychaniu podłoża, jak również pomału uwalnia substancje odżywcze i obniża odczyn gleby. Dodatkowo, utrudnia chwastom zasiedlanie terenu wokół roślin.
Miałam kiedyś sumaka. Wygrałam walkę z nim, chociaż było wesoło. A przez pokazywaną przez Ciebie trawę boję się wprowadzić trawy ozdobne do ogrodu. Walka z nią to był horror
Też go mam zdradzisz mi tajemnice jak go się pozbyć ?
@@potrzebanieba4193 odcinanie odrostów jak tylko wyszły z jak największym korzeniem. To akurat był trawnik. Sumak rósł przy płocie od ulicy. Wyrastał z jednej i drugiej strony płotu. Trwało to dwa lata aż przestały wychodzić odrosty
Mam niestety tylko 2,5 metra od ogrodzenia do ściany domu i nie wiem jaki dać żywopłot :(
wychodzi na to że w swoim ogrodzie masz tylko rośliny inwazyjne:)
Fajnie się na to patrzy i tego słucha ale mój ogródek pod tym względem jest od lat do bani i chyba już taki pozostanie, lecz nie zaszdzkodzi pomarzyć przy filmiku z ładną wygadaną panią... :)😀
Mieszkam na Kaszubach i u nas w lasach problemem zaczyna być czeremcha ,która jest bardzo ekspansywna i zagrania coraz większe obszary.
obwojnik grecki i goja. co za przekleństwo. Od lat z tym chwastem walczę. Mamusi się podobały to sobie posadziła
Ja niestety przejęłam ogród z aliantus altisima Jest tragedia bo jest w czesci w sadem owocowym oraz przy roslinach żywopłotowych i nie da sie robic oprysku Jestem załamana Ania Ratuj 😭
o nie, współczuje bardzo! Dużo tego jest? Przerasta się miedzy roślinami żywopłotowymi?
@@AnnaSkorupska Rośnie z dnia na dzień idzie co raz dalej jesienią były ścięte pnie i zaczął się rozkrzewiać
@@AnnaSkorupska W oczach rośnie i zakrywa całe rośliny
Świetny link Super wiedzą
@@AnnaSkorupska pomógłby najazd łosi albo jeleni. Czasami zwykła koza wystarczy.
Ile miejsca licząc od ogrodzenia powinna zająć taka rabata?
Kiedy jakiś nowy odcinek z ogrodu? Może być nawet bez gadania za to z pokazaniem z bliska jak się porozrastały sadzonki z wiosny. Pozdrawiam
A wspolecznosci tubylczej jak pozbyc się gatunków inwazyjnch rozrastajocych siy w zawrotnym tempie wypierajoc rodzimy ekosystem
W społeczności tubylczej trzeba wprowadzić program edukacyjny „stop ksenofobii, rasizmowi”.
@@AnnaSkorupska no i wszystko jasne co to jest inwazja ,,,,
A co z czeremchą amerykańska
Na równi z sumakiem- u mnie walka trwa od kilku lat i wciąż pojawiają się nowe siewki ,mimo wycięcia drzewa kilka lat wcześniej.
Milin amerykański wykopałem i korzenie poszły na trawę i walczę od kilku lat
U nas niestety Rdestowiec porasta coraz większe obszary 😔
Gdzie porasta, w ogrodzie? Wałcz z nim.
Z kwiatostanów sumaka octowca robi się lemoniadę.
Na jakiej zasadzie podgarycznik to gatunek inwazyjny. Mylenie ekspansywności rodzimego gatunku z inwazyjnością. Inwazyjne dotyczy tylko obcych, które zajęły dany teren przy pomocy człowieka a nie naturalnie. To wprowadza w błąd słuchających.
Gatunki z listy rozporządzenia nie można kupić. Gatunki inwazyjne a nie będące na liście można kupić. Mylenie pojęć. Nawłoć, winobluszcz, milin, robinia nie jest ujęta na liście.
Stanowiska gatunków inwazyjnych z listy zgłasza się do gminy.
Niestety mylisz pojęcia. W opisie znajdziesz link do listy INWAZYJNYCH OBCYCH gatunków! i nie ma tam nawróci, wionobluszczu, etc. o których piszesz. W swoim filmie, jak mówiłam ujęłam rośliny w tym wspomniany przez ciebie podagrycznik po to, by widzowie mieli na nie oko
@@AnnaSkorupska ale są to inwazyjne. Ten link nic nie znaczy. Gatunek inwazyjny z listy jest gatunkiem zwalczanym.
Poza listą mamy wiele gatunków inwazyjnych. Bez problemu pokazuje to instytut ochrony przyrody.
Z podgarycznikiem powiedziałaś, że to gatunek inwazyjny a to nie prawda, jest tylko ekspansywnym. Takie drobne rzeczy mogą wprowadzać w błąd ludzi nie zapoznanych z tematem.
Nikt z ministerstwa nie miał zastrzeżeń, co do terminów i określeń :)
@@maciejxdxd7302 prawda, gatunek rodzimy nie może być inwazyjnym z definicji. Inwazyjne są tylko niektóre gatunki obce.
Gdzie jest ten ogród? Czy to ten sam co na innych Pani filmach, tam gdzie tworzy Pani rondo? nap. tu: ua-cam.com/video/M3mnerSEfyI/v-deo.htmlsi=aSGzk0WXjJIW7DmZ
trzecia minuta cyt: musimy pryskać wszystko . Co to niby ma znaczyć ?
To oznacza, ze nie pryskamy jednej rośliny, tylko wszystkie dookola, wszystkie zainfekowane, tak jak się wykonuje opryski w takim przypadku
Nie do wiary! Czy Pani usiłuje dowieść, że człowiek panuje lub może zapanować nad migracją roślin? Ta migracja dzieje się od początku istnienia roślin. Inne rośliny żyły tu 10 tysięcy lat temu a inne 5 tysięcy, a inne tysiąc lat temu. I Pani wymyśliła, że ta czy inna roślina nie ma prawa tu u nas rosnąć? Stwierdziła Pani, że te rośliny, które teraz u nas rosną są "rodzime"? A jakimi się Pani kierowała kryteriami? Od kiedy one są "rodzime"?
Proszę Panią, to nie jest film o migracji roślin. Proszę nie spłycać ważnego tematu
Właśnie wróciłam z ogrodu zajechana na maksa po wykopaniu milinu. Włączyłam komputer i od razu wyświetlił mi się ten film. Wykorzystam Pani radę z kartonami ,bo dół jeszcze jest niezasypany, ale i tak obawaim się, ze może mi odbić w innych miejscach. Na jednej z grup ogrodniczych nna FB spotkałam się z radą, że rośliny inwazyjne można sadzić w wiaderku bez denka i korzenie wtedy nie pójdą na boki. Czy to prawda ?
co pani bierze