Po tak świetnym modzie pozostaje jedynie czekać na "Dzieje Khorinis" i "Żeglarzy Burz" (mniej znany, ale być może równie dobry mod co KM). A sama historia zawarta w modyfikacji pasuje prawie idealnie do uniwersum gothica, oczywiście znajduje się parę potknięć fabularnych i lekkich błędów, ale nie zmienia to faktu, że mod fabularnie jest niesamowicie dobry. Pod względem fabularnym mogła być to osobna część gothica, będąca prequelem do zwykłej trylogii, chociaż sam koniec moda jest nieco naciągany (przynajmniej dla mnie). O ile to możliwe chciałbym, że Kroniki stały się oficjalną częścią gothica, niby chodzą pogłoski, że mod wchodzi pod kanon, a samo THQ nordic pochwaliło moda i określiło go niezwykle dobrym, kto wie, może to jest jakiś znak świadczący o nadchodzącej kanonizacji moda.
Też dla mnie zakończenie było naciągane, było zrobiono trochę byle jak by pasowało do wydarzeń z Gothica I . Ale mod jak całokształt to jak dla mnie najlepsza gra roku 2021 roku. Modyfikacja bardzo mi pokazała czego brakuje w współczesnych grach RPG
@@Vagus-r5i No zapomniałem o nim akurat. W pewnym sensie nie wiem czy to można modem określić, znaczy no wiadomo, że robią to modderzy i tak dalej, ale jest to na bazie faktycznego projektu, który tworzyli twórcy. Ale też na niego czekam, fabularnie wydaje się najlepszy ze wszystkich gothiców, klimatem też może się pochwalić i questami. Szkoda tylko, że w przeciwieństwie do kronik nie będzie on mógł zostać częścią uniwersum, no chyba, że zostanie to podpięte pod alternatywną wizję historii czy coś
O Jezu ja w ta grę tak wsiąkłem że odkąd wyszła to tylko powrót z pracy, wykonanie czynnosci które musze a reszta to była gra :D Najpiękniejszy mod do Gothic i chyba nikt nawet się nie zbliży do tego poziomu. Znów można było wrócic do królestwa Myrtany i poczuć sie jak by po raz pierwszy grało sie w Gothic 1 lub 2.
@@lysyy843 Chodziło mi bardziej o pobieranie tych wszystkich system packów itd. do gothica, fakt teraz podobno te wszystkie launchery do modów się pobierają razem z Gothiciem, ale w dniu premiery Kronik tego nie wiedziałem. Zresztą instalacja modów do gier nie zawsze polega na kopiuj wklej, zdarzy się coś bardziej skomplikowanego i żmudnego. A jak jest na steamie, to po prostu klikasz jeden przycisk i się niczym nie martwisz.
@@onutrof1157 Ja to samo, mimo że jestem fanem serii. Union to chyba taka paczka "udogodnień", ale nie jestem pewien. Wczytywanie się w fora, ściąganie paczek, wrzucanie, instalowanie, coś nie działa, coś źle, system packi, łatki... Później tez się normlanie nie uruchamia tylko przez jakąś konsolę. A idź Pan.... :D Steam i sposób instalacji oraz późniejsze aktualizacje jest bardzo profesjonalnym podejściem do tematu i wiele upraszcza, jednocześnie oferując mnóstwo dodatkowych profitów jak społeczność Steam, zdobywanie osiągnięć, licznik spędzonego czasu w grze i przez popularność platformy Steam łatwy dostęp do gry nawet w innych krajach. Kroniki wznoszą temat dystrybucji modów do Gothica na wyższy poziom. Oby więcej takich inicjatyw.
@@lysyy843 spokojnie. Fakt iż mod jest ładnie zapakowany jako gra na Steamie daje mu po prostu taką dodatkową łatkę jakości. Dokłada to jedynie do wrażenia, że mod zasługuje na nazywanie go pełnoprawną grą
Genialny mod, polecam wszystkim :D Pamiętam, jak kiedy byłem młodszy po przejściu gothica 3 myślałem, że już nigdy nie będę miał okazji wrócić do tego świata w nowej odsłonie seriii... naprawdę się cieszę, że jednak się myliłem :)
Właśnie obejrzałem ten materiał, jakieś 9 miesięcy po ukończeniu moda...i słysząc w tle muzykę z tej modyfikacji doznałem dokładnie tej samej dawki nostalgii, którą żywię do G1, w którego po raz pierwszy grałem prawie 20 lat temu
Co do punktu 9., nie zgodzę się. "Kroniki Myrtany" ukończyłem już dwa razy, a że nie oceniam swoich umiejętności zbyt wysoko, muszę powiedzieć, że "Kroniki Myrtany" są łatwe. Jasne, na początku jest ciężej, ale gra oferuje uczciwe wyzwanie i w żadnym stopniu nie blokuje nam postępu, jeśli jesteśmy zbyt słabi. Wprawny gracz, który mniej więcej ogarnia podstawy Gothica i rządzące nim zasady, jest w stanie sobie poradzić bez większych problemów. Wystarczy pamiętać o zapisywaniu gry przed rzuceniem się na nowego przeciwnika, jak i po ewentualnym pokonaniu go, wyprowadzaniu po jednej bestii z danego stada, nieatakowaniu "na hurrra", stosowaniu bloków i uników, stopniowym rozwoju postaci i korzystaniu z wszelkich dostępnych pomocy, pokroju magicznych zwojów. Gra nie jest gra tak zjebana jak np. "Returning" czy "Mroczne Tajemnice", a im dalej fabularnie, tym mocniejszym się jest i tym mniej problemów się napotyka.
u mnie łatwo się zrobiło jak znalazłem runę wir i przyzwanie zębacza. To był przełom i gra zrobiła się łatwiutka.. Potem grom, błyskawica, przyzwanie golema wyjaśnia już wszystkich ;)
ta, poziom trudności nie jest jakiś wysoki w porównaniu do gothic 2, ale dalej wyzwanie większe niż w jedynce i przy tym przyjemnie się buduje postać, nie trzeba chomikować wszystkich wzmacniaczy umiejętności do momentu gdy jesteśmy prawie u samego końca jak to było w Gothic 2 i 3 gdyż wytrenowana statystyka jest liczona osobno od niej z bonusami no i niektóre wybory wpływają na trudność gry, łucznik i kusznik bez problemu pokonają każdą przeszkodę na drodzę, ścieżka magi może stanowić jakieś wyzwanie, a jak skupisz się na mieczu... no cóż, to chyba najtrudniejsza droga patrząc jak wielu przeciwników potrafi blokować ciosy i jak trudno samemu je blokować
Jest jeden powód, dla którego nie ogram kronik drugi raz. I nie są to bugi, które uniemożliwiają kontynuację rozgrywki (jak bug w Vardal, gdzie gdy dwóch towarzyszy ginie, gra uważa że non stop 1 "jest w drużynie ", co uniemożliwia ukończenie zagadki), ale niedociągnięcia w zakończeniu. Aż było mi przykro. Otóż Lorenzo u mnie przeżył (byłem szermierzem MVP) i mimo, że dostałem Topor Protektora archolos i w ogóle, nie było wzmianki, że Lorenzo choćby "probowal bronić Marvina". Tak mnie to ukłuło że:(
W końcu po roku siadłem do Kronik Myrtany i tak jak z większością punktów jak najbardziej mogę się zgodzić, tak dla wprawionego gracza Kroniki Myrtany są po prostu łatwe. Jasne pierwszy rozdział i początek drugiego to bieda ale jak już się to przeskoczy to tylko nierozważny gracz nie zarobi fortuny.
Co do poziomu trudności - kroniki wcale nie są trudniejsze od klasycznego g2 nk, powiedziałbym że są nawet nieco łatwiejsze aby zadowolić również tych którzy w gothika grali dawno temu lub wcale. Dlatego dla weteranów serii lub po prostu dla ludzi którzy przeszli gothika kilka razy, kroniki myrtany nie będą żadnym wyzwaniem
W niektórych aspektach masz rację. Kroniki są łatwiejsze niż Noc Kruka, np na koszt nauki atrybutów nie mają wpływu eliksiry - jeśli mamy 100 siły a wyuczone tylko 50, w NK płacimy jak za 100, z kolei w Kronikach za 50. Jednak w Kronikach, jak powiedział Borginson, musimy rozsądniej gospodarować złotem zarówno na początku jak i w późniejszych etapach gry, co nie było problemem w Nocy Kruka. Dodatkowo, niektóre potwory zmieniły swój sposób walki. Pełzacz w klasyku nie był problemem - wystarczyło machać mieczem i albo się nadzieje, albo zrobi unik. W Kronikach ten sam pełzacz atakuje na ślepo i ignoruje fakt, że właśnie mu się oberwało.
Bawilem sie swietnie przy kronikach myrtany, przeszedlem je poki co tylko raz i zajelo mi to 148 godzin z 62 poziomem postaci. Na pewno wroce do nich w przyszlosci dolaczajac do innej gildii i podejmujac inne decyzje
Polecam zagrać w moda , kampania może i niema na celu ratowania świata czy walki z jakimś super potworem na końcu , to jednak jest świetnie napisana i zrealizowana ma też wiele możliwych zakończeń do tego postacie są też super napisane , jednak jak dla mnie mod jest niedokończony i potrzebuje aktualizacji.
Jedyne czego mi brakowało w tym modzie w stosunku do Gothica 1 czy 2 to to, że w Gothicach oplacało się wchodzić do różnych domów i je plądrować z tego względu, że znajdowało się tam dużo różnych unikalnych przedmiotów potrzebnych do wykonania jakichś zadań pobocznych. W Kronikach Myrtany tego niestety nie ma - kradzieże domów robi się tylko po to, żeby napełnić sobie sakwę ze złotem. Za to jest kilka rzeczy, które ten mod robi o wiele lepiej niż pierwsze części Gothica i po ograniu moda potem czuć, że w jedynce i dwójce czegoś brakuje. Bardzo dobry mod, naprawdę polecam.
@@rockmanrossi1899 no szczere wątpię , to jest jeden z tych modow ,w którym nie da się zobaczyć wszystkiego ot tak . Chyba że leciałeś na ciekawostkach z jutuba , to trochę współczuję psucia sobie zabawy xd
Wiecie co bym zrobił, gdybym był na miejscu prezesa Piranha Bytes (czy tam wydawcy studia)? Dążyłbym do tego, aby z twórcami moda nawiązać współpracę, uczynić z tego oficjalny dodatek i sprzedawał go za jakieś 40-50zł. Firma wizerunkowo by na pewno nie straciła, zyskać by też zyskała grosze, ale twórcy by za swoją pracę zostali wynagrodzeni. Szkoda tylko, że tak świat nie działa :p
Wszyscy podniecają się tym modem to ja dla odmiany, oprócz plusów, wymienię także minusy. Najważniejsze cechy moda na plus: - gotowanie, kowalstwo, luczarstwo, alchemia, przepisywanie zwojow, kręgi do zdobycia bez zostawania magiem itd... jednym słowem CRAFTING jest fenomenalny, wielką przyjemność sprawia korzystanie z tych dobrodziejstw - świetna ścieżka dźwiękowa - ciekawie zaprojektowane lokacje - ciekawe zestawy artefaktów (2 pierścienie + amulet) wśród których każdy może znaleźć odpowiedni dla siebie, ulepszanie zbroi Najważniejsze cechy moda na minus: - Pierdołowata fabuła, całkiem ciekawie prowadzona do 4 rozdziału, 5 i 6 rozdział to już wg. mnie padaczka, przypominają 2 ostatnie sezony gry o tron. Pomijając kwestię prowadzenia fabuły chciałbym wrócić do tego o czym ona jest - w porównaniu do G1 i G2 (gdzie jednak ta że tak powiem mityczność, bycie wybrańcem bogów, walka z poważnymi przeciwnikami bardzo mocno przyczyniały się do zajebistego klimatu gry) jest ona pierdołowata i przynajmniej w moim przypadku bywała momentami raczej nudnawa. Najciekawszym elementem były questy poboczne dla gildii kupców (grałem łowcą) i stały rozwój postaci, a te z kolei tylko przez chwilę przeplatają się z fabułą gry, o ile "przeplatają" nie jest tu za dużym słowem. I te elementy zostają srogo wypierdolone z gry gdzieś tak w 5 rozdziale. Wtedy rozwój się zatrzymał, nie czekają na nas lepsze elementy ekwipunku w późniejszej fazie gry, a jeżeli ktoś ogrywa moda dokładnie i skupia się na wielu pobocznych questach to w 5 rozdziale mamy już tak bardzo wykokszoną postać że spokojnie z 10 leveli może zostać nie rozdane do końca gry i nie zrobi to żadnej różnicy (na koniec miałem lvl 50+, nie pamiętam który dokładnie)
Dodatkowo urzekły mnie questy, nie ma tam jakiś typowych idź tam i tam, zabij wszystko co tam jest i koniec. Są questy, które wręcz podkreślają zwykły żywot ludzi jak i takie gdzie dwa razy trzeba się zastanowić, a nie ślepo wykonać i nara
Jedyny problem jaki miałem z tym modem była fabuła. Dla mnie misja typu uratowanie brata to po prostu taka sama nudna gatka w wielu opowiadaniach. Bardzo mi się podobały wątki tylko o wykonywaniu misji dla gildii albo zadania poboczne, tylko wątek głównej fabuły o ratowaniu brata nie przypadał do mojego gustu. Reszta gry jest niesamowita i uwielbiam ją(ogrywam teraz 3 raz)
skończyłem złote wrota i ponownie uświadomiłem sobie jak dobre są kroniki myrtany . Ponownie rozpoczynam rozgrywke i teraz jako strażnik pod bronią biała wcześniej łucznik araxos
KMT zasługuje na wielką nagrodę za to dzieło a wielcy wydawcy powinni się uczyć od nich. Gra, którą przechodzimy my a nie automapa i prowadzenie do celu. Potworna skala opcji interaktywności świata i przedmiotów (w 4 rozdziale odkryłem otwieranie grubych ryb 😅). Najważniejsze to klimat G2, poziom trudności i swoboda wyborów gracza z odpowiednim systemem konsekwencji. Nigdy wcześniej w żadnej grze nie spotkałem tak epickiego poziomu balansu zarobku.
Właśnie przez Klocucha dzisiaj w to zagrałem, a byłem bardzo sceptycznie nastawiony po returningu na mody. Ale kroniki tak mnie urzekły że szybko nie będę chciał ukończyc tej gry
Jedno tylko pytanie. Czy jeżeli mój laptop spełnia wymagania Gothic 2: Noc Kruka, to to wystarczy na Kroniki Myrthany? Pytam, bo już nieraz miałem akcję, że nie wiem jakimś cudem, ale mod do gry wymaga 2x większego sprzętu niż oryginalna gra.
Masz na myśli spełnianie wymagań zalecanych do G2, czyli 512MB pamięci RAM i kartę graficzną 64MB? Może być ciężko bo Kroniki minimalnie wymagają 4GB RAM i nowszych generacji procesorów oraz kart graficznych :/
@@DoktorBorginson Rozumiem. Szczerze mówiąc chyba najlepiej będzie jak zwyczajnie sam sprawdzę ;) Fajnie by było, bo uwielbiam gry i mody, gdzie duży nacisk jest na symulację trudów zwykłego życia ;)
z poziomem trudności to się nie zgodzę, o ile balans w złocie jest zrobiony dobrze bo zawsze jest co kupić i złoto trzeba oszczędzać to jeśli chodzi o walkę to marvin już w 4 rozdziale jest większym rozpierdalatorem niż bezimienny potrafiącym wyrżnąć samemu całą grupę orków, innymi słowy gra staje się łatwiejsza niż gothic 1, jest to o tyle złe że podczas walk z bossami nie zdążymy nawet zobaczyć ich wszystkich ataków i sztuczek zanim ich zabijemy
@@Vagus-r5i Każdy Gothic tak naprawdę jest łatwy. Nawet NK, która była dla nas wszystkich trudna tylko dlatego, że byliśmy młodzi i dopiero ogarnialiśmy mechaniki gry. Po latach ta gra to zwykły spacerek.
a propos punktu 7 dotyczacego dublazu, rowniez sie zgadzam aczkolwiek jest kilku aktorow ktorzy dostali role pomniejszych postaci epizodycznych i nie sa profesjonalni w podkladaniu glosu co slychac i czuc, np. milo
i chcialbym cos dopowiedziec o punkcie 9, wystarczy w 1 i 2 rozdziale eksplorowac mape, robic wszystkie side questy i terminowac u czeladnika, a wtedy zloto, statystyki i wyposazenie nie sa zadnym problemem i kazda misja i przeciwnik sa banalnie prosci do konca gry:pp
lepszy balans niz w g2 , lepsze rozwiazania - mozesz wypic miktury trwale od razu bez " straty " w pd spowodowanych skalowaniem wymaganego pd czyli nie trzeba ich az do mometu kiedy wymaksujesz atut
Jako fan RPG od wielu, wielu lat. Osobiście twierdzę, że Archolos i jemu podobne tytuły powinny być wyznacznikiem dla twórców gier. Wcale nie trzeba grafiki super realistycznej, wystarczy konkretna mięsista fabuła na kilkadziesiąt godzin. Ani jednego dialogu nie przeklinałem bo mega mnie ciekawiło co się dzieje. Superlatyw mógłbym wymieniać jeszcze długo. "Szapoba" twórcy Archolos, "Szapoba"...
Ukończyłem grę bez odbijania miasta i z odbijaniem miasta, teraz pora uratować łysego. Nie no serio najlepszy klimat jest w varthal ta demoniczna muzyka i duch panieneczki.
Nie ma . Aczkolwiek wiele wskazuje na to że ta zjawa to jego matka . Jak wiemy z dialogów vardhal doprowadzało ludzi do szaleństwa , miało pokazywać ludziom ich największe traumy i strachy . Dlatego chociażby na psychice ucierpiał Stone. W trakcie rozgrywki Marvin nieraz żałuję okradzenia grobu matki i zbezczeszczenia . Dlatego opcja że ta zjawa która pokazuje się marvinowi to osobiste majaczenie i wyrzuty sumienia za to co zrobił jest bardzo realna moim zdaniem . Zdania są podzielone niektórzy uważają że ta zjawa to ta sama kobieta o której dowiadujemy się z notatek porozrzucanych po twierdzy.
chyba że gra się dwuręczniakiem i kuszą pod siłę to gra ci się śmieje w twarz i pokazuje ci o patrz jaki zajebisty dwuręczniak a nie czekaj czekaj nie kupuj to jest pod zręczność i nie było by w tym nic złego jakby te bronie pod zręczność nie były dużo i to dużo lepsze jak te które u tego samego handlarza kupisz pod siłę jakby się tam różniły 5 punktami to no dobra ale już 20 to no troche ujowo
Co do 9 podpunktu - trudności gry to oj nie nie. Gra jest właśnie za ŁATWA i nie rozumiem czemu uznałeś, że gra jest trudna. Jedynie te złoto właśnie czasami sprawia problemy, ale poza nim to gra jest niestety łatwa i zbyt szybko stajemy się zbyt silni, i to nawet nie powergamingując czyszcząc mapę co rozdział, a po prostu grając.
O ile sam mod uwielbiam o tyle w punkcie 3 muszę się nie zgodzić. Moim zdaniem Wilcze Leże zupełnie nie pasuje do klimatu wyspy i szczerze mówiąc byłem zawiedziony mocniej że zostało to tak na siłę wrzucone. Za to cała reszta genialna i sam polecam tego moda z całego serca
A według mnie, Wilcze Leże pasuje jak ulał. Dumne Królestwo Myrtany podbiło ich wyspę, więc zajmują oni swoją ostatnią twierdzę na mocy traktatów. No i są główną fabularną siłą, tak naprawdę.
Gra jest trudna ??? Jesli nie budujesz, mago/luczniko/wojo/zlodzieja to exp lezy wszedzie, itemy, coz, trzeba sie nauczyc co warto kupic a co jest smieciem.
Pierwsze 3 rozdziału są takie hmmm nieciekawe dość. Dopiero od 4 rozdziału się zaczyna rozkręcać. W sumie modzik fajny, ale jednak brakuje dynamiki na początku
Dla mnie na odwrót, pierwsze rozdziały to idealnie gothicowy grind zrobiony lepiej niż a oryginalne ;) a potem trochę się rozwleka fabuła i momentami bywa zbyt fantastyczna (co i tak pisze na siłę bo ta gra to ideał, bije wszystkie tytuły AAA ostatnich lat na łopatki)
Wszystko byłoby super gdyby nie fakt że gra wypierdziela się po intro. A obecnie n można jej ściągnąć inaczej niż GOG/Steam, co sprawia że posiadacze G2:NK non steam nie zagrają
@@czerwonymotyl948 ja nie mam g2nk na steam ani na gogu a jakoś przeszedłem całą modyfikację. na stronie moddb jest napisane który plik to patch a który plik to cały mod wystarczy sie przyjrzeć
rozmiar moda robi wrazenie i sumarycznie jest sztos jak nie wiem, natomiast ma swoje babole w postaci kilku niepotrzebnie rozciagnietych questow (np szukanie wilczych synow do pomocy przy otwarciu kopalni), plus czasami lezy level design, np wielka wyspa, z duza wsia, fortem i ogromnym miastem ma w zasadzie jedna farme wielkosciowo moze troszke wieksza od farmy lobarta z g2. Co zaopatruje to miasto w zywnosc itp? Sa to jednak male detale ktore nie maja duzego wplywu na calosc i drugiego takiego moda dlugo albo i wcale juz nie bedzie ;d
Szukanie suczych synow, do pomocy do bramy, jest rozciagniete, tylko, jesli olales questy, ktore od karczmy do bramy, same sie wciskaja. Chyba jednak, sporo wieksza niz farma Lobarta, ale pomijajac to, chyba przeoczyles pola w Silbach i winnicy Rity, zreszta Archolos to port, zyje z wymiany handlowej, argumenty z D.
Jest jeden detal który strasznie mnie raził podczas rozgrywki... rutyny dzienne. Niektóre postacie dzień i noc stoją w tym samym miejscu. Strasznie mnie to wybijało z imersji.
twórcy wyjaśniali w wywiadach że chcieli zrobić te rutyny bardziej skomplikowane ale wtedy gracze co chwile szukaliby jakiegoś konkretnego npc co byłoby frustrujące więc z tego zrezygnowali, moim zdaniem słusznie
@@camillo3887 Argument z szukaniem jak najbardziej zasadny ale po 140h w Archolos nie do końca mnie przekonuje. Wystarczyłoby coś prostego. Np. handlarze z miasta mogliby wszyscy mieć postawione gdzieś na placu stoliki i krzesła i siedzieć wieczorem w pobliżu straganów i popijać Ognika 😉 W winnicy Valerio robotnicy przecież mogą się zebrać wieczorem przy ognisku. W mieście brakuje po prostu nieco dopracowania, które widać np. w Silbach. Może możnaby to poprawić patchem?
Hej. A ja nie potrafię w żaden sposób zagrać w tego moda. Posiadam ponad 15 letni komputer, do którego nie mam możliwości podpięcia internetu, jestem zacofańcem elektronicznym. A tego staruszka nie wymieniam aby maniakalnie grać właśnie w stare gry takie jak właśnie ukochany gothic i gothic 2. Co zatem z takimi fanami gothica? Dybie na wszystkie mody upiększające.. surowy stary klimat na starym sprzęcie.. to jest odczucie przygody z tej że gry.
@@Vagus-r5i nie umiem nawet naprawić błędów, które mi wyskakują w trakcie gry na co niektórych dostępnych modach, a co dopiero samemu je tworzyć. Z pewnością jest to dużo nauki dla jednej osoby, która nie ma o tym bladego pojęcia.
Spoko filmik ale mamy 2 nieścisłości kolego. 1) jest za łatwy ten mod. Tak za łatwy dla fana Gothica to potwarz. Szkoda że nie ma opcji zwiększenia poziomu. 2) złota to tu sie leje strumieniami xD 1 rozdział trzyma fason może i drugi ale potem to złota jest jak lodu
150h za mną i zgadzam się z prawie wszystkim. Wszystkim poza 2 rzeczami. Dla mnie gra po długim gameplayu ma jedynie 2 wady: po pierwsze niski poziom trudności, od około połowy gry Marvin to terminator. Po drugie... dubbing. I tu oczywiście propsy za fakt że jest. Co więcej jest to dubbing przyznaję profesjonalny (albo przynajmniej półprofesjonalny). Niestety brakuje w nim tego "czegoś" co miał oryginał. I nie piszę tu tylko o "zabawianiu się z owcami", ale tej barwy głosu i soczystości dialogów. Prosty eksperyment: grając w Kroniki wyobraź sobie machinimę z dialogami które słyszysz. Są za długie, płaskie i przeczytane bardzo "poprawnie". No właśnie... jak to mówią najgorsza jest przeciętność a ten dubbing taki jest. Oczywiście biorąc pod uwagę darmowość tego moda to tylko takie szukanie dziury w całym. Przy modzie, jako fan gothica bawiłem się wyśmienicie i czuję że to dla Nas ten modzik jest ;)
@BlewndziorMLKV Cóż mam odpowiedzieć na ten komentarz? Odnieść się do znaku zapytania, który nic nie tłumaczy, czy do avatara który stanowi logo partii politycznej mordującej nienarodzone dzieci?
Za długie, przechodzenie całego moda to katorga A od easter eggów aż rzygać się chcę, wybijają z immersji i chcą być śmieszne na siłę, a niektóre są wręcz żenujące
1. Najlepszy
2. Gothic
3. Jaki
4. Kiedykolwiek
5. Powstał
6. Dziękuje
7. Kroniki
8. Myrtany
9. Team
10.
Po tak świetnym modzie pozostaje jedynie czekać na "Dzieje Khorinis" i "Żeglarzy Burz" (mniej znany, ale być może równie dobry mod co KM). A sama historia zawarta w modyfikacji pasuje prawie idealnie do uniwersum gothica, oczywiście znajduje się parę potknięć fabularnych i lekkich błędów, ale nie zmienia to faktu, że mod fabularnie jest niesamowicie dobry. Pod względem fabularnym mogła być to osobna część gothica, będąca prequelem do zwykłej trylogii, chociaż sam koniec moda jest nieco naciągany (przynajmniej dla mnie). O ile to możliwe chciałbym, że Kroniki stały się oficjalną częścią gothica, niby chodzą pogłoski, że mod wchodzi pod kanon, a samo THQ nordic pochwaliło moda i określiło go niezwykle dobrym, kto wie, może to jest jakiś znak świadczący o nadchodzącej kanonizacji moda.
Też dla mnie zakończenie było naciągane, było zrobiono trochę byle jak by pasowało do wydarzeń z Gothica I . Ale mod jak całokształt to jak dla mnie najlepsza gra roku 2021 roku. Modyfikacja bardzo mi pokazała czego brakuje w współczesnych grach RPG
A Gothic Sequel?
Uwielbiam słowo kanonizacja
@@Vagus-r5i No zapomniałem o nim akurat. W pewnym sensie nie wiem czy to można modem określić, znaczy no wiadomo, że robią to modderzy i tak dalej, ale jest to na bazie faktycznego projektu, który tworzyli twórcy. Ale też na niego czekam, fabularnie wydaje się najlepszy ze wszystkich gothiców, klimatem też może się pochwalić i questami. Szkoda tylko, że w przeciwieństwie do kronik nie będzie on mógł zostać częścią uniwersum, no chyba, że zostanie to podpięte pod alternatywną wizję historii czy coś
jakie to potknięcia nie licząc naciąganej końcówki?
O Jezu ja w ta grę tak wsiąkłem że odkąd wyszła to tylko powrót z pracy, wykonanie czynnosci które musze a reszta to była gra :D Najpiękniejszy mod do Gothic i chyba nikt nawet się nie zbliży do tego poziomu. Znów można było wrócic do królestwa Myrtany i poczuć sie jak by po raz pierwszy grało sie w Gothic 1 lub 2.
Archolos is like Toussaint of Gothic
Zwlekałem, zwlekałem i od 3 dni nie moge przestać grać w KM. Ta gra to jest po prostu cud, który zdarza się raz na dekade..
Wciąga ale widać pełno nawiązań do innych gier.
Sam fakt że gra jest na steamie i nie trzeba się męczyć z instalacją był dla mnie wielkim plusem.
@@lysyy843 Chodziło mi bardziej o pobieranie tych wszystkich system packów itd. do gothica, fakt teraz podobno te wszystkie launchery do modów się pobierają razem z Gothiciem, ale w dniu premiery Kronik tego nie wiedziałem.
Zresztą instalacja modów do gier nie zawsze polega na kopiuj wklej, zdarzy się coś bardziej skomplikowanego i żmudnego.
A jak jest na steamie, to po prostu klikasz jeden przycisk i się niczym nie martwisz.
@@lysyy843 Takich nowin nie śledzę to nawet nie mam pojęcia co to union jest xd
@@onutrof1157 Ja to samo, mimo że jestem fanem serii. Union to chyba taka paczka "udogodnień", ale nie jestem pewien. Wczytywanie się w fora, ściąganie paczek, wrzucanie, instalowanie, coś nie działa, coś źle, system packi, łatki... Później tez się normlanie nie uruchamia tylko przez jakąś konsolę. A idź Pan.... :D
Steam i sposób instalacji oraz późniejsze aktualizacje jest bardzo profesjonalnym podejściem do tematu i wiele upraszcza, jednocześnie oferując mnóstwo dodatkowych profitów jak społeczność Steam, zdobywanie osiągnięć, licznik spędzonego czasu w grze i przez popularność platformy Steam łatwy dostęp do gry nawet w innych krajach. Kroniki wznoszą temat dystrybucji modów do Gothica na wyższy poziom. Oby więcej takich inicjatyw.
@@lysyy843 spokojnie. Fakt iż mod jest ładnie zapakowany jako gra na Steamie daje mu po prostu taką dodatkową łatkę jakości. Dokłada to jedynie do wrażenia, że mod zasługuje na nazywanie go pełnoprawną grą
@@jstola nie każdy ma czas aby ogrywać mody i wiedzieć o takich rzeczach panie znafco.
Genialny mod, polecam wszystkim :D Pamiętam, jak kiedy byłem młodszy po przejściu gothica 3 myślałem, że już nigdy nie będę miał okazji wrócić do tego świata w nowej odsłonie seriii... naprawdę się cieszę, że jednak się myliłem :)
Właśnie obejrzałem ten materiał, jakieś 9 miesięcy po ukończeniu moda...i słysząc w tle muzykę z tej modyfikacji doznałem dokładnie tej samej dawki nostalgii, którą żywię do G1, w którego po raz pierwszy grałem prawie 20 lat temu
Pamiętam jak pierwszy raz trafiłem do archolos i ciągle się gubiłem !! :) aż miło było
Ja mam 25h i ciągle się gubię :)
Mam już 100 godzin wbitych w KM i polecam. Chłopaki lepiej rozumieją co sprawiało że Gothic był tak magiczny niż obecna Piranha Bytes.
Liczę że tytuł dostarczy to co kocham z wielkim powiewem świeżości
No to czekamy na kroniki khorinis, liczę że warto tyle czekać
Co do punktu 9., nie zgodzę się. "Kroniki Myrtany" ukończyłem już dwa razy, a że nie oceniam swoich umiejętności zbyt wysoko, muszę powiedzieć, że "Kroniki Myrtany" są łatwe. Jasne, na początku jest ciężej, ale gra oferuje uczciwe wyzwanie i w żadnym stopniu nie blokuje nam postępu, jeśli jesteśmy zbyt słabi. Wprawny gracz, który mniej więcej ogarnia podstawy Gothica i rządzące nim zasady, jest w stanie sobie poradzić bez większych problemów. Wystarczy pamiętać o zapisywaniu gry przed rzuceniem się na nowego przeciwnika, jak i po ewentualnym pokonaniu go, wyprowadzaniu po jednej bestii z danego stada, nieatakowaniu "na hurrra", stosowaniu bloków i uników, stopniowym rozwoju postaci i korzystaniu z wszelkich dostępnych pomocy, pokroju magicznych zwojów. Gra nie jest gra tak zjebana jak np. "Returning" czy "Mroczne Tajemnice", a im dalej fabularnie, tym mocniejszym się jest i tym mniej problemów się napotyka.
u mnie łatwo się zrobiło jak znalazłem runę wir i przyzwanie zębacza. To był przełom i gra zrobiła się łatwiutka.. Potem grom, błyskawica, przyzwanie golema wyjaśnia już wszystkich ;)
ta, poziom trudności nie jest jakiś wysoki w porównaniu do gothic 2, ale dalej wyzwanie większe niż w jedynce i przy tym przyjemnie się buduje postać, nie trzeba chomikować wszystkich wzmacniaczy umiejętności do momentu gdy jesteśmy prawie u samego końca jak to było w Gothic 2 i 3 gdyż wytrenowana statystyka jest liczona osobno od niej z bonusami
no i niektóre wybory wpływają na trudność gry, łucznik i kusznik bez problemu pokonają każdą przeszkodę na drodzę, ścieżka magi może stanowić jakieś wyzwanie, a jak skupisz się na mieczu... no cóż, to chyba najtrudniejsza droga patrząc jak wielu przeciwników potrafi blokować ciosy i jak trudno samemu je blokować
10 Dobrych powodów, popartymi jeszcze lepszymi argumentami, dobra robota :).
Jest jeden powód, dla którego nie ogram kronik drugi raz. I nie są to bugi, które uniemożliwiają kontynuację rozgrywki (jak bug w Vardal, gdzie gdy dwóch towarzyszy ginie, gra uważa że non stop 1 "jest w drużynie ", co uniemożliwia ukończenie zagadki), ale niedociągnięcia w zakończeniu.
Aż było mi przykro. Otóż Lorenzo u mnie przeżył (byłem szermierzem MVP) i mimo, że dostałem Topor Protektora archolos i w ogóle, nie było wzmianki, że Lorenzo choćby "probowal bronić Marvina". Tak mnie to ukłuło że:(
Super mod super film g1 I G2NK przeszedłem na #420 teraz czas na świat genialnego modu Kronik Myrtany ! Pozdrawiam !
No need for 10 reasons. It's awesome, nuff said!
W końcu po roku siadłem do Kronik Myrtany i tak jak z większością punktów jak najbardziej mogę się zgodzić, tak dla wprawionego gracza Kroniki Myrtany są po prostu łatwe. Jasne pierwszy rozdział i początek drugiego to bieda ale jak już się to przeskoczy to tylko nierozważny gracz nie zarobi fortuny.
Co do poziomu trudności - kroniki wcale nie są trudniejsze od klasycznego g2 nk, powiedziałbym że są nawet nieco łatwiejsze aby zadowolić również tych którzy w gothika grali dawno temu lub wcale. Dlatego dla weteranów serii lub po prostu dla ludzi którzy przeszli gothika kilka razy, kroniki myrtany nie będą żadnym wyzwaniem
W niektórych aspektach masz rację. Kroniki są łatwiejsze niż Noc Kruka, np na koszt nauki atrybutów nie mają wpływu eliksiry - jeśli mamy 100 siły a wyuczone tylko 50, w NK płacimy jak za 100, z kolei w Kronikach za 50. Jednak w Kronikach, jak powiedział Borginson, musimy rozsądniej gospodarować złotem zarówno na początku jak i w późniejszych etapach gry, co nie było problemem w Nocy Kruka.
Dodatkowo, niektóre potwory zmieniły swój sposób walki. Pełzacz w klasyku nie był problemem - wystarczyło machać mieczem i albo się nadzieje, albo zrobi unik. W Kronikach ten sam pełzacz atakuje na ślepo i ignoruje fakt, że właśnie mu się oberwało.
Bawilem sie swietnie przy kronikach myrtany, przeszedlem je poki co tylko raz i zajelo mi to 148 godzin z 62 poziomem postaci. Na pewno wroce do nich w przyszlosci dolaczajac do innej gildii i podejmujac inne decyzje
if the chronicles of myrtana dev team made another game with the gothic 2 engine i would gladly spend my money
Polecam zagrać w moda , kampania może i niema na celu ratowania świata czy walki z jakimś super potworem na końcu , to jednak jest świetnie napisana i zrealizowana ma też wiele możliwych zakończeń do tego postacie są też super napisane , jednak jak dla mnie mod jest niedokończony i potrzebuje aktualizacji.
Jedyne czego mi brakowało w tym modzie w stosunku do Gothica 1 czy 2 to to, że w Gothicach oplacało się wchodzić do różnych domów i je plądrować z tego względu, że znajdowało się tam dużo różnych unikalnych przedmiotów potrzebnych do wykonania jakichś zadań pobocznych. W Kronikach Myrtany tego niestety nie ma - kradzieże domów robi się tylko po to, żeby napełnić sobie sakwę ze złotem. Za to jest kilka rzeczy, które ten mod robi o wiele lepiej niż pierwsze części Gothica i po ograniu moda potem czuć, że w jedynce i dwójce czegoś brakuje. Bardzo dobry mod, naprawdę polecam.
A gdzie niby w G1 i 2 wchodziłeś do domu żeby zadania robić? Jedynie chyba zadanie z Krwawymi pucharami xD
Świetny materiał, i mod też niczego sobie 134 godziny spędzone w nim😉
Może gdyby Ci się udało to zrobił byś wywiad z twórcami?
w jednym podejściu? ja 112 h i chyba widziałem wszystko.
@@rockmanrossi1899 no szczere wątpię , to jest jeden z tych modow ,w którym nie da się zobaczyć wszystkiego ot tak . Chyba że leciałeś na ciekawostkach z jutuba , to trochę współczuję psucia sobie zabawy xd
Cześć :) Bardzo podobał mi się ten materiał. Czy jest szansa na więcej z Kronik?
Na tą chwilę nic nie mogę obiecać, ale w przyszłości jest to bardzo prawdopodobne :)
Wiecie co bym zrobił, gdybym był na miejscu prezesa Piranha Bytes (czy tam wydawcy studia)? Dążyłbym do tego, aby z twórcami moda nawiązać współpracę, uczynić z tego oficjalny dodatek i sprzedawał go za jakieś 40-50zł. Firma wizerunkowo by na pewno nie straciła, zyskać by też zyskała grosze, ale twórcy by za swoją pracę zostali wynagrodzeni. Szkoda tylko, że tak świat nie działa :p
Dodatek do Gothic 2? Ja bym powiedział że to kolejna jego część
Wszyscy podniecają się tym modem to ja dla odmiany, oprócz plusów, wymienię także minusy.
Najważniejsze cechy moda na plus:
- gotowanie, kowalstwo, luczarstwo, alchemia, przepisywanie zwojow, kręgi do zdobycia bez zostawania magiem itd... jednym słowem CRAFTING jest fenomenalny, wielką przyjemność sprawia korzystanie z tych dobrodziejstw
- świetna ścieżka dźwiękowa
- ciekawie zaprojektowane lokacje
- ciekawe zestawy artefaktów (2 pierścienie + amulet) wśród których każdy może znaleźć odpowiedni dla siebie, ulepszanie zbroi
Najważniejsze cechy moda na minus:
- Pierdołowata fabuła, całkiem ciekawie prowadzona do 4 rozdziału, 5 i 6 rozdział to już wg. mnie padaczka, przypominają 2 ostatnie sezony gry o tron.
Pomijając kwestię prowadzenia fabuły chciałbym wrócić do tego o czym ona jest - w porównaniu do G1 i G2 (gdzie jednak ta że tak powiem mityczność, bycie wybrańcem bogów, walka z poważnymi przeciwnikami bardzo mocno przyczyniały się do zajebistego klimatu gry) jest ona pierdołowata i przynajmniej w moim przypadku bywała momentami raczej nudnawa. Najciekawszym elementem były questy poboczne dla gildii kupców (grałem łowcą) i stały rozwój postaci, a te z kolei tylko przez chwilę przeplatają się z fabułą gry, o ile "przeplatają" nie jest tu za dużym słowem. I te elementy zostają srogo wypierdolone z gry gdzieś tak w 5 rozdziale. Wtedy rozwój się zatrzymał, nie czekają na nas lepsze elementy ekwipunku w późniejszej fazie gry, a jeżeli ktoś ogrywa moda dokładnie i skupia się na wielu pobocznych questach to w 5 rozdziale mamy już tak bardzo wykokszoną postać że spokojnie z 10 leveli może zostać nie rozdane do końca gry i nie zrobi to żadnej różnicy (na koniec miałem lvl 50+, nie pamiętam który dokładnie)
Dodatkowo urzekły mnie questy, nie ma tam jakiś typowych idź tam i tam, zabij wszystko co tam jest i koniec. Są questy, które wręcz podkreślają zwykły żywot ludzi jak i takie gdzie dwa razy trzeba się zastanowić, a nie ślepo wykonać i nara
Jedyny problem jaki miałem z tym modem była fabuła. Dla mnie misja typu uratowanie brata to po prostu taka sama nudna gatka w wielu opowiadaniach. Bardzo mi się podobały wątki tylko o wykonywaniu misji dla gildii albo zadania poboczne, tylko wątek głównej fabuły o ratowaniu brata nie przypadał do mojego gustu. Reszta gry jest niesamowita i uwielbiam ją(ogrywam teraz 3 raz)
coś w tym jest, trochę sztampa a Jorn to pierdoła.
skończyłem złote wrota i ponownie uświadomiłem sobie jak dobre są kroniki myrtany . Ponownie rozpoczynam rozgrywke i teraz jako strażnik pod bronią biała wcześniej łucznik araxos
Właśnie drugi raz ogrywam
głupio złożyć że już nie skończyłem tej 'gry' ;)
o nie czumu nie miałem suba u ciebie się pytam się ;D
ktos wie jak wylaczyc te zasrane Fikolki aby tylko zostal podskok ?
KMT zasługuje na wielką nagrodę za to dzieło a wielcy wydawcy powinni się uczyć od nich. Gra, którą przechodzimy my a nie automapa i prowadzenie do celu. Potworna skala opcji interaktywności świata i przedmiotów (w 4 rozdziale odkryłem otwieranie grubych ryb 😅). Najważniejsze to klimat G2, poziom trudności i swoboda wyborów gracza z odpowiednim systemem konsekwencji. Nigdy wcześniej w żadnej grze nie spotkałem tak epickiego poziomu balansu zarobku.
Właśnie przez Klocucha dzisiaj w to zagrałem, a byłem bardzo sceptycznie nastawiony po returningu na mody. Ale kroniki tak mnie urzekły że szybko nie będę chciał ukończyc tej gry
Returning nie ma podjazdu do Kronik.
Bezsensowne rozciągniecie gry. 300 godzin bez polotu.
@@prof.chujstwiokolic618 i masa błędów, które blokowały kontynuowanie głównego wątku
@BlewndziorMLKV i wszystko sie zgadza z twoją ikonką pajacu
@Rużal returning to zwyczajne scierwo od tych cweli nic więcej xd zdecydowanie NAJGORSZY mod jaki do gothica powstał
👍👍👍
Da się grać jako mag?
Jeszcze nie grałem, ale zamierzam to zmienić - koniecznie
Jedno tylko pytanie. Czy jeżeli mój laptop spełnia wymagania Gothic 2: Noc Kruka, to to wystarczy na Kroniki Myrthany? Pytam, bo już nieraz miałem akcję, że nie wiem jakimś cudem, ale mod do gry wymaga 2x większego sprzętu niż oryginalna gra.
Masz na myśli spełnianie wymagań zalecanych do G2, czyli 512MB pamięci RAM i kartę graficzną 64MB?
Może być ciężko bo Kroniki minimalnie wymagają 4GB RAM i nowszych generacji procesorów oraz kart graficznych :/
@@DoktorBorginson Rozumiem. Szczerze mówiąc chyba najlepiej będzie jak zwyczajnie sam sprawdzę ;) Fajnie by było, bo uwielbiam gry i mody, gdzie duży nacisk jest na symulację trudów zwykłego życia ;)
@@WerterPC Myślę że się zakochasz w Kronikach jeśli uda Ci się je uruchonić :) Życzę powodzenia!
Nie przekonałeś mnie, dla mnie się tylko liczy czy można grać jako mag
Jak ogarnąć powolne działanie myszy?
Fani powinni na kolanach dziękować twórca, stworzyli taka sentymentalną maszynę czasu.
z poziomem trudności to się nie zgodzę, o ile balans w złocie jest zrobiony dobrze bo zawsze jest co kupić i złoto trzeba oszczędzać to jeśli chodzi o walkę to marvin już w 4 rozdziale jest większym rozpierdalatorem niż bezimienny potrafiącym wyrżnąć samemu całą grupę orków, innymi słowy gra staje się łatwiejsza niż gothic 1, jest to o tyle złe że podczas walk z bossami nie zdążymy nawet zobaczyć ich wszystkich ataków i sztuczek zanim ich zabijemy
Nie grałem jeszcze w moda, ale Gothic 1 jest naprawdę łatwy. Jak się ktoś postara to już w 1 rozdziale będzie miał ok 25 level.
@@Vagus-r5i Każdy Gothic tak naprawdę jest łatwy. Nawet NK, która była dla nas wszystkich trudna tylko dlatego, że byliśmy młodzi i dopiero ogarnialiśmy mechaniki gry. Po latach ta gra to zwykły spacerek.
@@fiox8170 noc kruka łucznik
@@Vagus-r5i I te mityczne, niebezpieczne smoki, padające na 5 hitów.
lepiej powiedzcie kiedy wyjdą dzieje khorinis...
Lepszy mod od tego raczej już nie wyjdzie
a propos punktu 7 dotyczacego dublazu, rowniez sie zgadzam aczkolwiek jest kilku aktorow ktorzy dostali role pomniejszych postaci epizodycznych i nie sa profesjonalni w podkladaniu glosu co slychac i czuc, np. milo
i chcialbym cos dopowiedziec o punkcie 9, wystarczy w 1 i 2 rozdziale eksplorowac mape, robic wszystkie side questy i terminowac u czeladnika, a wtedy zloto, statystyki i wyposazenie nie sa zadnym problemem i kazda misja i przeciwnik sa banalnie prosci do konca gry:pp
lepszy balans niz w g2 , lepsze rozwiazania - mozesz wypic miktury trwale od razu bez " straty " w pd spowodowanych skalowaniem wymaganego pd
czyli nie trzeba ich az do mometu kiedy wymaksujesz atut
Jako fan RPG od wielu, wielu lat. Osobiście twierdzę, że Archolos i jemu podobne tytuły powinny być wyznacznikiem dla twórców gier. Wcale nie trzeba grafiki super realistycznej, wystarczy konkretna mięsista fabuła na kilkadziesiąt godzin. Ani jednego dialogu nie przeklinałem bo mega mnie ciekawiło co się dzieje. Superlatyw mógłbym wymieniać jeszcze długo. "Szapoba" twórcy Archolos, "Szapoba"...
PS: dziwnie to zabrzmi, ale szkoda że to darmowy produkt. Za coś takiego nie jest szkoda zapłacić, należy się jak psu buda.
PS2: i jeszcze jedno, wyobraźcie sobie że twórcy zaczęli tworzyć historię ludzi z wysp południowych i naszym protagonistą byłby np. Angar
Genialny mod
Ukończyłem grę bez odbijania miasta i z odbijaniem miasta, teraz pora uratować łysego. Nie no serio najlepszy klimat jest w varthal ta demoniczna muzyka i duch panieneczki.
To matka marvina
@@krzysztofmarecki1129 Jak jego matka przecież pochodziła z londram.
Chodzi o to że duch jego matki który go prześladował
@@krzysztofmarecki1129 Jest o tym w jakiejś księdze albo co?
Nie ma . Aczkolwiek wiele wskazuje na to że ta zjawa to jego matka . Jak wiemy z dialogów vardhal doprowadzało ludzi do szaleństwa , miało pokazywać ludziom ich największe traumy i strachy . Dlatego chociażby na psychice ucierpiał Stone. W trakcie rozgrywki Marvin nieraz żałuję okradzenia grobu matki i zbezczeszczenia . Dlatego opcja że ta zjawa która pokazuje się marvinowi to osobiste majaczenie i wyrzuty sumienia za to co zrobił jest bardzo realna moim zdaniem . Zdania są podzielone niektórzy uważają że ta zjawa to ta sama kobieta o której dowiadujemy się z notatek porozrzucanych po twierdzy.
chyba że gra się dwuręczniakiem i kuszą pod siłę to gra ci się śmieje w twarz i pokazuje ci o patrz jaki zajebisty dwuręczniak a nie czekaj czekaj nie kupuj to jest pod zręczność i nie było by w tym nic złego jakby te bronie pod zręczność nie były dużo i to dużo lepsze jak te które u tego samego handlarza kupisz pod siłę jakby się tam różniły 5 punktami to no dobra ale już 20 to no troche ujowo
Co do 9 podpunktu - trudności gry to oj nie nie. Gra jest właśnie za ŁATWA i nie rozumiem czemu uznałeś, że gra jest trudna. Jedynie te złoto właśnie czasami sprawia problemy, ale poza nim to gra jest niestety łatwa i zbyt szybko stajemy się zbyt silni, i to nawet nie powergamingując czyszcząc mapę co rozdział, a po prostu grając.
Fapaja [*]
Już Pirania uznała Kroniki Myrtany 😇
Dla mnie tam nigdzie nie musi byc loga Piranii, zeby to byl kanon. Poza tym Piranie chyba nie maja juz praw.
O ile sam mod uwielbiam o tyle w punkcie 3 muszę się nie zgodzić.
Moim zdaniem Wilcze Leże zupełnie nie pasuje do klimatu wyspy i szczerze mówiąc byłem zawiedziony mocniej że zostało to tak na siłę wrzucone.
Za to cała reszta genialna i sam polecam tego moda z całego serca
A według mnie, Wilcze Leże pasuje jak ulał. Dumne Królestwo Myrtany podbiło ich wyspę, więc zajmują oni swoją ostatnią twierdzę na mocy traktatów. No i są główną fabularną siłą, tak naprawdę.
@@elvenoormg5919 Fabularnie tak ale stylistyką zupełnie nie
Gra jest trudna ??? Jesli nie budujesz, mago/luczniko/wojo/zlodzieja to exp lezy wszedzie, itemy, coz, trzeba sie nauczyc co warto kupic a co jest smieciem.
Pierwsze 3 rozdziału są takie hmmm nieciekawe dość. Dopiero od 4 rozdziału się zaczyna rozkręcać. W sumie modzik fajny, ale jednak brakuje dynamiki na początku
Dla mnie na odwrót, pierwsze rozdziały to idealnie gothicowy grind zrobiony lepiej niż a oryginalne ;) a potem trochę się rozwleka fabuła i momentami bywa zbyt fantastyczna (co i tak pisze na siłę bo ta gra to ideał, bije wszystkie tytuły AAA ostatnich lat na łopatki)
Gra jest trudna w 1 i 2 rozdziale potem już nie ma wyzwania.
Wszystko byłoby super gdyby nie fakt że gra wypierdziela się po intro. A obecnie n można jej ściągnąć inaczej niż GOG/Steam, co sprawia że posiadacze G2:NK non steam nie zagrają
Przecież da się pobrać ze strony kroniki myrtany.pl
@@hex2442 pobrałem to się okazało że to patch a nie gra
@@czerwonymotyl948 ja nie mam g2nk na steam ani na gogu a jakoś przeszedłem całą modyfikację. na stronie moddb jest napisane który plik to patch a który plik to cały mod wystarczy sie przyjrzeć
@@bartua mozesz dać linka?
@@bartua ok, ogarnąłem. tylko mam problem z myszką. strasznie wolno działa
rozmiar moda robi wrazenie i sumarycznie jest sztos jak nie wiem, natomiast ma swoje babole w postaci kilku niepotrzebnie rozciagnietych questow (np szukanie wilczych synow do pomocy przy otwarciu kopalni), plus czasami lezy level design, np wielka wyspa, z duza wsia, fortem i ogromnym miastem ma w zasadzie jedna farme wielkosciowo moze troszke wieksza od farmy lobarta z g2. Co zaopatruje to miasto w zywnosc itp? Sa to jednak male detale ktore nie maja duzego wplywu na calosc i drugiego takiego moda dlugo albo i wcale juz nie bedzie ;d
Szukanie suczych synow, do pomocy do bramy, jest rozciagniete, tylko, jesli olales questy, ktore od karczmy do bramy, same sie wciskaja. Chyba jednak, sporo wieksza niz farma Lobarta, ale pomijajac to, chyba przeoczyles pola w Silbach i winnicy Rity, zreszta Archolos to port, zyje z wymiany handlowej, argumenty z D.
Wieś Silbach i farma Bermara zaopatrują w żywność, wokół miasta jeszcze trochę zboża zbierają i na winnicach też jest trochę posadzone
A no i rybacy :P
Ja jusz grałem ale i tak obejze bo lubię w gotika grać 🤣🤣🤣🤣🤣🤣
Jest jeden detal który strasznie mnie raził podczas rozgrywki... rutyny dzienne.
Niektóre postacie dzień i noc stoją w tym samym miejscu. Strasznie mnie to wybijało z imersji.
twórcy wyjaśniali w wywiadach że chcieli zrobić te rutyny bardziej skomplikowane ale wtedy gracze co chwile szukaliby jakiegoś konkretnego npc co byłoby frustrujące więc z tego zrezygnowali, moim zdaniem słusznie
Lepsze rutyny niż w RPGach za 300 zł, moim zdaniem nie ma co narzekać
@@camillo3887
Argument z szukaniem jak najbardziej zasadny ale po 140h w Archolos nie do końca mnie przekonuje. Wystarczyłoby coś prostego.
Np. handlarze z miasta mogliby wszyscy mieć postawione gdzieś na placu stoliki i krzesła i siedzieć wieczorem w pobliżu straganów i popijać Ognika 😉
W winnicy Valerio robotnicy przecież mogą się zebrać wieczorem przy ognisku.
W mieście brakuje po prostu nieco dopracowania, które widać np. w Silbach. Może możnaby to poprawić patchem?
Szkoda tylko, że jak skończę km to nie będzie w ci grać przez najbliższe 5 lat
Hej. A ja nie potrafię w żaden sposób zagrać w tego moda. Posiadam ponad 15 letni komputer, do którego nie mam możliwości podpięcia internetu, jestem zacofańcem elektronicznym. A tego staruszka nie wymieniam aby maniakalnie grać właśnie w stare gry takie jak właśnie ukochany gothic i gothic 2. Co zatem z takimi fanami gothica? Dybie na wszystkie mody upiększające.. surowy stary klimat na starym sprzęcie.. to jest odczucie przygody z tej że gry.
Ahh, żałuję, że nie mam ręki do,, komputerowych rzeczy" i nigdy nie przyczynię się do rozwijania starego dobrego Gothica dobrymi modami
Próbowałeś?
@@Vagus-r5i nie umiem nawet naprawić błędów, które mi wyskakują w trakcie gry na co niektórych dostępnych modach, a co dopiero samemu je tworzyć. Z pewnością jest to dużo nauki dla jednej osoby, która nie ma o tym bladego pojęcia.
Spoko filmik ale mamy 2 nieścisłości kolego. 1) jest za łatwy ten mod. Tak za łatwy dla fana Gothica to potwarz. Szkoda że nie ma opcji zwiększenia poziomu. 2) złota to tu sie leje strumieniami xD 1 rozdział trzyma fason może i drugi ale potem to złota jest jak lodu
chłop co krychowiaka na miniaturke dał XDDDDDDDDDDDDD
150h za mną i zgadzam się z prawie wszystkim. Wszystkim poza 2 rzeczami. Dla mnie gra po długim gameplayu ma jedynie 2 wady: po pierwsze niski poziom trudności, od około połowy gry Marvin to terminator. Po drugie... dubbing. I tu oczywiście propsy za fakt że jest. Co więcej jest to dubbing przyznaję profesjonalny (albo przynajmniej półprofesjonalny). Niestety brakuje w nim tego "czegoś" co miał oryginał. I nie piszę tu tylko o "zabawianiu się z owcami", ale tej barwy głosu i soczystości dialogów. Prosty eksperyment: grając w Kroniki wyobraź sobie machinimę z dialogami które słyszysz. Są za długie, płaskie i przeczytane bardzo "poprawnie". No właśnie... jak to mówią najgorsza jest przeciętność a ten dubbing taki jest.
Oczywiście biorąc pod uwagę darmowość tego moda to tylko takie szukanie dziury w całym. Przy modzie, jako fan gothica bawiłem się wyśmienicie i czuję że to dla Nas ten modzik jest ;)
Dla mnie niestety nuda i brak klimatu GII... Postaci bez żadnego wyrazu, szczególnie brat, który dla mnie jest nowym wrzodem.
to samo miałem odczucie.
1 POWÓD BY NIE ZAGRAĆ W 'KRONIKI MYRTANY':
- wulgarne dialogi
@BlewndziorMLKV Cóż mam odpowiedzieć na ten komentarz? Odnieść się do znaku zapytania, który nic nie tłumaczy, czy do avatara który stanowi logo partii politycznej mordującej nienarodzone dzieci?
Za długie, przechodzenie całego moda to katorga
A od easter eggów aż rzygać się chcę, wybijają z immersji i chcą być śmieszne na siłę, a niektóre są wręcz żenujące
10 Powodów dla których powinieneś zagrać w KRONIKI MYRTANY:
Dziękuję za oglądanie!
XD Nie wpisujcie w youtube Kroniki Myrtany.exe