Niebywałe, że we Włodawie tylko tankowałeś na Orlenie! "Miasto trzech kultur", miejsce w którym można spędzić cały dzień zwiedzając i mieć niedosyt. Jezioro Białe zwane "Perłą lubelszczyzny", muzeum w Sobiborze. To tylko kilka pozycji obowiązkowych do odwiedzenia na ścianie wschodniej. Bez urazy ale najciekawsze przegapiłeś przejeżdżając obok tych miejsc.
Cześć, byłem jakiś czas temu we Włodawie i co nieco zwiedziłem. Akurat moim celem nie były te znane i oklepane miejsca a raczej te mniej znane. Nie zmienia to faktu, że pewnie tam również się kiedyś wybiorę motocyklem na dłuższą chwilę i wrzucę film z takiej wycieczki.
Perła Lubelszczyzny ? w weekend od tego trzeba uciekać ! wszędzie przewalająsi ekohorty pijanych jnauszy, dyskoteki do 4 nad ranem, i darcie się elektoratu do rana
Cała ściana wschodnia ma swój niepowtarzalny klimat. Drewniana architektura, wspaniale kościoły, urbanistyka (zupełnie inna niż na tzw ziemiach odzyskanych). To jest mój klimat. No i ludzie z pięknym akcentem. Mam też nadzieję że jeszcze przyjdą kiedyś normalne czasy i będzie można odwiedzić zachodnią Białoruś i zachodnią Ukrainę, bo tereny Kresowe mają ten sam urok.
Witaj, masz całkowitą rację. Tak jak również wspomniałem, te tereny mają w sobie to coś! Co do Białorusi i Ukrainy, te miejsca są również w planach i mam nadzieję, że uda się tam pojechać już niedługo. Oby tylko czas i okoliczności pozwoliły!
@@NaMotocyklowany Białoruś i Ukraina dostępna i nie ma na co czekać poza pogodą. Bylem we Wrześniu we Lwowie w trasie dookoła Polski, polecam. Pogoda ważna żeby było słonecznie bo drogi słabej jakości. Główna droga od Hrebenne do Lwowa jest ok, ale wystarczy zjechać gdzieś z głównej i już słabo. Jak deszcz to i niebezpiecznie. Białoruś tak samo bez problemów, tylko też pogoda bo stanie na granicy w deszczu fajne nie jest.
Oba kraje są dostępne nawet w czasie "operacji specjalnej" bez problemu, wystarczą chęci i dobra pogoda. Byłem we wrześniu we Lwowie na moto, polecam. Operacja specjalna jest 1000km od polskiej granicy, jest 99.999% bezpiecznie, bezpieczniej jak w Polsce na przejściach dla pieszych czy na A4/A2. Na wiosnę, maj, albo czerwiec alby było z 16-18st wsiadam na moto i będzie kilkudniowy objazd Ukrainy aż do Kijowa i może do Odessy jak będzie bezpiecznie i obowiązkowo Zakarpacie. Trzeba szybko zwiedzać Ukrainę bo za 3 lata albo to już będzie Polska :) i nie będzie emocji zwiedzania innego kraju :), albo to będzie "balszaja rasija" i trzeba będzie miec wizę. Tak czy inaczej nie ma się czego bać, do linii Dniepru bezpiecznie, pod sam Kijów spokojnie można zwiedzać.
@@NaMotocyklowany na Ukrainę wjeżdża się najlepiej przez Hrebenne, 0 kolejek. Z powrotem kolejki są różne, ja trafiłem na powrocie na 12 godzin stania, ale motorem to od razu poza kolejką pod same szlabany, 3 bramki, godzina z hakiem i już w Polszy
Piękne tereny ... Raz tylko byłem w Krasnymstawie i mi się spodobało. Ciągle myślę o zwiedzeniu tamtych rejonów ale na spokojnie pojeździć i odpocząć od pracy....
Pochodzę z okolic Zamościa. Mieszkam od 20 lat w Trojmiescie. Zawsze z wielką nostalgią wracam w rodzinne strony, ostatnimi laty również na motorze. Jesli ktoś szuka spokoju, ciszy, przyrody, niespotykanych krajobrazów, miłych ludzi, dobrego jedzenia, to wschód Polski jest nr 1, polecam Roztocze, Zamość, Krasnobrod, Zwierzyniec, Szczebrzeszyn, Susiec itd itd itd + cała ściana wschodnia od Ustrzyk aż po Suwałki. Do zobaczenia na rymakach w trasie!
Witaj, masz całkowitą rację, wschodnia Polska jest idealnym miejscem aby odpocząć w spokoju i dobrze zjeść. Istny azyl na ziemi. Mam nadzieję, że zobaczymy się gdzieś w tamtych okolicach a dla Ciebie oprócz życzeń świątecznych dorzucam życzenia powrotu na stałe w rodzinne strony 👋😉
@@NaMotocyklowany a żeby nie było, mam całą Europe na motorach zjechaną, wszędzie jest pięknie, ale w jednym miejscu za gorąco, w innym średnio bezpieczne, gdzieś tam brud i syf (CZYTAJ Włochy od połowy w dół). A jedzie człowiek na Lubelszczyzne i nic nie przeszkadza, szczególnie po zjedzeniu prawdziwych wschodnich ruskich pierogow, piroga bilgorajskiego odsmazanego posolone go z kubkiem prawdziwego zsiadlego mleka. Jaaaaa, i się zasmucilem bo 0st a motor pod kocem :(
A widzisz! Wszędzie dobrze a na Lubelszczyźnie i Podlasiu najlepiej ;) Mam dokładnie takie samo zdanie. Cisza, spokój, człowiek nie obawia się o nic. Istny raj na ziemi!
Niebywałe, że we Włodawie tylko tankowałeś na Orlenie! "Miasto trzech kultur", miejsce w którym można spędzić cały dzień zwiedzając i mieć niedosyt. Jezioro Białe zwane "Perłą lubelszczyzny", muzeum w Sobiborze. To tylko kilka pozycji obowiązkowych do odwiedzenia na ścianie wschodniej. Bez urazy ale najciekawsze przegapiłeś przejeżdżając obok tych miejsc.
Cześć, byłem jakiś czas temu we Włodawie i co nieco zwiedziłem. Akurat moim celem nie były te znane i oklepane miejsca a raczej te mniej znane. Nie zmienia to faktu, że pewnie tam również się kiedyś wybiorę motocyklem na dłuższą chwilę i wrzucę film z takiej wycieczki.
Perła Lubelszczyzny ?
w weekend od tego trzeba uciekać !
wszędzie przewalająsi ekohorty pijanych jnauszy, dyskoteki do 4 nad ranem, i darcie się elektoratu do rana
@@jankowalski-ov7bxTo już zależy co kto lubi prawdę mówiąc. Nie obrażając nikogo, każdy spędza wolny czas tak jak uważa za słuszne 👍
Cała ściana wschodnia ma swój niepowtarzalny klimat. Drewniana architektura, wspaniale kościoły, urbanistyka (zupełnie inna niż na tzw ziemiach odzyskanych). To jest mój klimat. No i ludzie z pięknym akcentem.
Mam też nadzieję że jeszcze przyjdą kiedyś normalne czasy i będzie można odwiedzić zachodnią Białoruś i zachodnią Ukrainę, bo tereny Kresowe mają ten sam urok.
Witaj, masz całkowitą rację. Tak jak również wspomniałem, te tereny mają w sobie to coś!
Co do Białorusi i Ukrainy, te miejsca są również w planach i mam nadzieję, że uda się tam pojechać już niedługo. Oby tylko czas i okoliczności pozwoliły!
@@NaMotocyklowany Białoruś i Ukraina dostępna i nie ma na co czekać poza pogodą.
Bylem we Wrześniu we Lwowie w trasie dookoła Polski, polecam. Pogoda ważna żeby było słonecznie bo drogi słabej jakości. Główna droga od Hrebenne do Lwowa jest ok, ale wystarczy zjechać gdzieś z głównej i już słabo. Jak deszcz to i niebezpiecznie.
Białoruś tak samo bez problemów, tylko też pogoda bo stanie na granicy w deszczu fajne nie jest.
Oba kraje są dostępne nawet w czasie "operacji specjalnej" bez problemu, wystarczą chęci i dobra pogoda. Byłem we wrześniu we Lwowie na moto, polecam.
Operacja specjalna jest 1000km od polskiej granicy, jest 99.999% bezpiecznie, bezpieczniej jak w Polsce na przejściach dla pieszych czy na A4/A2.
Na wiosnę, maj, albo czerwiec alby było z 16-18st wsiadam na moto i będzie kilkudniowy objazd Ukrainy aż do Kijowa i może do Odessy jak będzie bezpiecznie i obowiązkowo Zakarpacie.
Trzeba szybko zwiedzać Ukrainę bo za 3 lata albo to już będzie Polska :) i nie będzie emocji zwiedzania innego kraju :), albo to będzie "balszaja rasija" i trzeba będzie miec wizę.
Tak czy inaczej nie ma się czego bać, do linii Dniepru bezpiecznie, pod sam Kijów spokojnie można zwiedzać.
@@NaMotocyklowany na Ukrainę wjeżdża się najlepiej przez Hrebenne, 0 kolejek.
Z powrotem kolejki są różne, ja trafiłem na powrocie na 12 godzin stania, ale motorem to od razu poza kolejką pod same szlabany, 3 bramki, godzina z hakiem i już w Polszy
Więcej takich filmów,moje klimaty.
Będzie coraz więcej ;)
Dziękuję za ciekawy film , trzeba tam pojechać , pozdrowienia dla Ciebie i kumpla - potrzebna mu kat .A.
Cała przyjemność po naszej stronie 😀 Czyli nie tylko ja go do tego namawiam! Dobrze, że publicznie przyznajesz mi rację 😀
Piękne tereny ... Raz tylko byłem w Krasnymstawie i mi się spodobało. Ciągle myślę o zwiedzeniu tamtych rejonów ale na spokojnie pojeździć i odpocząć od pracy....
Warto w takim razie wybrać się ponownie! Mam nadzieję, że znajdziesz czas już niedługo :-)
@@NaMotocyklowany plany są na przyszły rok wrzesień bo to odpowiednio do mnie pora na jazdę motocyklem.....
@@szymongepard2791No i pięknie! Wrzesień przyjdzie szybciej niż się spodziewasz 😉
Bardzo przyjemny film! :)
Dzięki! ☺️
Z jakiego drona korzystasz ?
To DJI Mini 3 Pro 👋
Ale faza, Kolonia Podhorce uwieczniona na kamerze. To była super wycieczka!
A jak! Fantastyczni ludzie tam mieszkają! 😅
Jeszcze raz dziękuję za oprowadzenie po okolicy 🫵
@@NaMotocyklowany Nie ma z co! :)
@@KoloniaPodhorce 😉
Piękna kraina, trochę już zwiedziłem ją autem... Teraz zrobię to na motocyklu
Oj piękna! Ja również w tym roku powrócę w te miejsca na dwóch kołach 👍
Ja pochodzę z Wielkopolski u nigdy nie byłem w tych rejonach pozdrawiam 👍🏍️
Również Cię pozdrawiam! Może wycieczka w te rejony w najbliższym sezonie?
mają lustrzankę zawsze patrzę przez wizjer :)
U mnie akurat to bezlusterkowiec ;) Zdarza się patrzeć przez wizjer a i tak samo często na ekran ;)
@@NaMotocyklowany ale też ma wizjer :) lepiej sie kadruje przez oczko :)
To fakt, chyba że sytuacja wymaga patrzenia przez ekran ;)
Fajny film bardzo mi się podobał ja jestem z okolic Kazimierza Dolnego pozdrawiam
Dzięki! Pozdrawiam z okolicy 😉
#Kozamusisz
Zastanawiam się nad historia powstania tego powiedzenia ;)
Kacu, ja to zrobię! ;)
@@KoloniaPodhorce Coraz bardziej się zastanawiam ;)
@@NaMotocyklowany Ci co mają wiedzieć wiedzą ;)
@@kacperski20 Jasne 😅
Złom w werbkowicach , też zawsze podziwiam ta konstrukcje :D
Jak dla mnie to robi wrażenie 😅
Pochodzę z okolic Zamościa.
Mieszkam od 20 lat w Trojmiescie.
Zawsze z wielką nostalgią wracam w rodzinne strony, ostatnimi laty również na motorze.
Jesli ktoś szuka spokoju, ciszy, przyrody, niespotykanych krajobrazów, miłych ludzi, dobrego jedzenia, to wschód Polski jest nr 1, polecam Roztocze, Zamość, Krasnobrod, Zwierzyniec, Szczebrzeszyn, Susiec itd itd itd + cała ściana wschodnia od Ustrzyk aż po Suwałki.
Do zobaczenia na rymakach w trasie!
Witaj, masz całkowitą rację, wschodnia Polska jest idealnym miejscem aby odpocząć w spokoju i dobrze zjeść. Istny azyl na ziemi.
Mam nadzieję, że zobaczymy się gdzieś w tamtych okolicach a dla Ciebie oprócz życzeń świątecznych dorzucam życzenia powrotu na stałe w rodzinne strony 👋😉
@@NaMotocyklowany a żeby nie było, mam całą Europe na motorach zjechaną, wszędzie jest pięknie, ale w jednym miejscu za gorąco, w innym średnio bezpieczne, gdzieś tam brud i syf (CZYTAJ Włochy od połowy w dół).
A jedzie człowiek na Lubelszczyzne i nic nie przeszkadza, szczególnie po zjedzeniu prawdziwych wschodnich ruskich pierogow, piroga bilgorajskiego odsmazanego posolone go z kubkiem prawdziwego zsiadlego mleka.
Jaaaaa, i się zasmucilem bo 0st a motor pod kocem :(
A widzisz! Wszędzie dobrze a na Lubelszczyźnie i Podlasiu najlepiej ;) Mam dokładnie takie samo zdanie. Cisza, spokój, człowiek nie obawia się o nic. Istny raj na ziemi!
Superr Pozdrawiam ! 😀👋👍
Dzięki! Również pozdrawiam!
Dobry film, lubię takie nieoczywiste miejsca 👌
Dzięki 💪 U mnie to akurat norma, każdy wyjazd musi w takie obfitować 😀