Jacek Kaczmarski - "Przedszkole" (Batory `81)

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 11 вер 2024
  • W przedszkolu naszym nie jest źle,
    Zabawek mamy tutaj w bród;
    Po całych dniach bawimy się
    W coraz to inny trud.
    Pani nam przypatruje się -
    Pilnuje gdzie zabawy kres;
    W przedszkolu naszym nie jest źle,
    Kiedy się grzecznym jest.
    Bo jeśli nie - zaraz po pupach, po pupach, po pupach biją nas
    I krzyczą - patrz szcze- patrz szczeniaku gdzieś ty wlazł,
    Albo po łapach, po łapach, po łapach trzepią i
    W kącie się łyka łzy.
    Za oknem tyle świata lśni,
    Do szyby więc przyciskam nos…
    Wszystkim zachwycałbym się gdy -
    Gdyby nie Pani głos.
    Bo mamy w pociąg bawić się -
    Pani nas ciągnie tam i tu,
    I chyba sama nie wie gdzie,
    Powtarza tylko: czu-czu-czu…
    My za nią przewracając się
    I na zakrętach lecąc w bok,
    Patrzymy jak się pociąg rwie,
    Krzyczymy czu-czu, gubiąc krok.
    A Pani ciągle biega i
    Za Nią już tylko jeden, dwu,
    Bo reszta pod ścianami tkwi
    I leżąc krzyczy: czu-czu-czu!
    Pani się zatrzymuje zła,
    Pierwszego z brzegu łapie i -
    Tym pierwszym zwykle bywam ja,
    Bo jestem krnąbrny oraz zły.
    Więc zaraz da mi, da po pupie, po pupie, po pupie zbije mnie,
    Krzycząc - czemu szcze- czemu szczeniaku nie bawisz się,
    A ja z pociągu, z pociągu wypadłem tylko i -
    W kącie połykam łzy.
    Lecz nic nie mówię - cóż to da?
    Coś tylko we mnie w środku drży;
    W kąciku siedzę cicho sza,
    Myślę że smutno mi.
    Lecz z czasem minie też i to;
    W przedszkolu naszym tak już jest,
    Że zapomina się tu zło,
    Tu troskom szybki kres!
    Więc znów bawimy wszyscy się
    Pod czujnym okiem Pani, i -
    W przedszkolu naszym nie jest źle!
    (Szczególnie, gdy się śpi!).
    Jacek Kaczmarski
    1974

КОМЕНТАРІ • 1

  • @encore7168
    @encore7168  6 років тому +4

    Dołącz do nas na facebooku: facebook.com/Wroc%C5%82awski-Salon-Jacka-Kaczmarskiego-187155067966738/