Nie ma tam PN, są tylko oznaczenia. Poza tym jak się nie jedzie na chama, przeważnie nikt nie ma pretensji. Widząc pieszego trzeba zwolnić albo całkiem się zatrzymać, podziękować i jechać dalej. Na żółtym nie spotkaliśmy ani jednej osoby, więc można było sobie na trochę więcej pozwolić :)
zielonym zjeżdzaliście do miejscowości Kouty nad Desnou?
Nie... , start i meta w Bela pod Pradedem, ten zielony biegnie dokładnie ze szczytu Cervena Hora - bardzo ciekawy szlak :)
Straznicy Was nie gonili na niebieskim i zoltym ?
Nie ma tam PN, są tylko oznaczenia. Poza tym jak się nie jedzie na chama, przeważnie nikt nie ma pretensji. Widząc pieszego trzeba zwolnić albo całkiem się zatrzymać, podziękować i jechać dalej. Na żółtym nie spotkaliśmy ani jednej osoby, więc można było sobie na trochę więcej pozwolić :)
Na Keprníku nemáš co dělat na kole (roweri)!! Anebo o tom nemluv!!