@@projektyprzygodowe ale utrzymanie 20 wcale nie jest latwe. A prędkość na podjazdach nie byla powalajaca zapewne. Nie mniej. Wiem że w tej wycieczce nie chodziło o bicie rekordow.
Super trasa. Na razie w moim wydaniu tylko samochodem w trakcie ferratowego weekendu (Dwie Wieże i później Skalka nad Kremnicą). Jesienią jest chyba jeszcze piękniej. Na zjeździe z Donovaly nie przypaliliście klocków, czy też tarcz? 🙂
@@projektyprzygodowe Mam sentyment do Dwóch Wież. Tam zaczynałem. Teraz trochę przeszkadza mi nadmierna ilość żelastwa. Nad Kremnicą bardzo chcę podjąć wyzwanie na "Vyzvie" (E). Czekam na kolejny, zapowiedziany rowerowy odcinek 🙂
Na maila Ci mogę podesłać link do profilu oraz plik GPX. Z tym, że ślad zawiera jakieś tam drobne pobłądzenia, więc niekoniecznie warto jechać tak samo ;)
Góry i rowery, Twój kanał mogę oglądać w kółko. Czy byliście we trójkę z trzema rowerami jednym autem? Napisz proszę jak przewozisz rowery Hondą Jazz. Mam taką samą i zawsze mam obawę że coś się uszkodzi.
Dzięki! :) Do Hondy wchodzą 3 rowery, sprawdzone już parę razy. Z tylnej kanapy składam na płasko ta większą, lewą część. Od rewerów odkręcam oba koła. Ramy wkładam do góry nogami, jedna obok drugiej (kierunek na przemian, żeby kierownice nie kolidowały). Koła upycham między ramami oraz w pozostałej części bagażnika. Resztę przestrzeni zajmują kaski, plecaki, itd.
W środku auta :) Skopuję Ci tu odpowiedź na inny komentarz: "Do Hondy wchodzą 3 rowery, sprawdzone już parę razy. Z tylnej kanapy składam na płasko ta większą, lewą część. Od rewerów odkręcam oba koła. Ramy wkładam do góry nogami, jedna obok drugiej (kierunek na przemian, żeby kierownice nie kolidowały). Koła upycham między ramami oraz w pozostałej części bagażnika. Resztę przestrzeni zajmują kaski, plecaki, itd."
Robiłem to w drugą stronę. Żywym jadem nienawidzę tych zjebanych wioskowych radiowęzłów. Kiedyś wracałem w potwornym upale, już chyba z przegrzanym organizmem, łeb nap....ala a tu z głośników- o podatkach rolnych w gminie, o opłatach za ciągniki, po ile ziemniaki w skupie, kiedy szczepienia psów i tak przez 3 wiochy. Skopany relikt minionej komunistycznej epoki.....
My chyba trafiliśmy na jakiś festyn. Muzyka była wesoła, klimat fajny. Mieszkać przy czymś takim bym nie chciał, ale jako forma "egzotyki" było to całkiem fajne.
Szacun, za zapakowanie trzech dorosłych osób i trzech rowerów, do tak małego samochodu👍
To jest pojemne autko. Można nawet dość komfortowo spać :)
Człowieku. Wszelkie Fatry to jest petarda.
Wiem, wiem :)
Kiedyś będę musiał bardziej poeksplorować, nie tylko na rowerze.
dzieki za ciekawy pomysl 🤓
Proszę bardzo, polecam skorzystać, bo widokowo jest jedną z lepszych, jakie jechałem :)
Film jak zwykle świetny, trasa tez niczego sobie, przepiękne krajobrazy ❤
Ciekawe czy sąsiednia, 250-kilometrową pętla wokół Niżnych Tatr też jest równie ciekawa :D
@@projektyprzygodowe zdecydowanie trzeba to sprawdzić 😍
Piekny wynik. Czasowo tes mega- uwzględniając te podjazdy.
Widoki petarda
Z tym czasem to tak bez szału jednak :P
Zwykła, turystyczna jazda sporo poniżej średniej 20 km / h.
@@projektyprzygodowe ale utrzymanie 20 wcale nie jest latwe. A prędkość na podjazdach nie byla powalajaca zapewne. Nie mniej. Wiem że w tej wycieczce nie chodziło o bicie rekordow.
@@jakubm5042 Na rowerze nie mam żadnych ambicji sportowych. Zwiedzam sobie i robię formę pod inne rzeczy. Ma być miło :)
@@projektyprzygodowe napisalem emaila. Prosba o sprawdzenie w wolnej chwili
Bardzo fajny odcinek,super widoki i fajny pomysł na film.Pozdrawiam i czekam na więcej "rowerowych odcinków" :)
Kolejny rowerowy już niedługo. Wczoraj nagrywałem, zostało tylko zmontować i wrzucić na kanał :)
Wspaniała wycieczka 😁. I liga👏👏👏👏👏👏👏. Pozdrawiam serdecznie
Dzięki! Faktycznie jedna z lepszych pętli, jakie robiłem na rowerze.
Super 👍👍👍
Te widoki wygrywają wszystko!
Zgadzam się, praktycznie każdy fragment trasy był super!
Dzień dobry
No i to było pyszne..
Bardzo ładne te boczne dróżki. Ruchliwe drogi trochę gorzej ...
Jak się na co dzień jeździ po Krakowie, to ruchliwe aż tak nie przeszkadzają ;)
Bardzo fajna trasa :) wrzucasz gdzieś może ślady gpx? Bo fajnie byłoby zobaczyć też poprzednie wycieczki. Ta była ciekawa, ale poprzednie również ;)
Mam prywatne konto na Stravie. Niekoniecznie chcę go publicznie udostępniać, ale jak ktoś chce konkretny ślad lub ślady, to mogę na maila podesłać.
fajna przejażdżka
pozdrawiam 👍🖐️😊
ps. plany są może na inne wypady rowerowe
Planów jest sporo, wiosna zdecydowanie sprzyja temu sportowi :)
Superowsko 👍
Dzięki!
Cześć.Mam pytanie odnośnie czy będzie Pan planować w przyszłości jazdę rowerem dookoła Tatr?. Bardzo ładne widoki,jestem pod wrażeniem.
Tak się składa, że wczoraj to jechałem :)
Film będzie niedługo.
To co następne?! Może „Rowerem dookoła Niżnych Tatr”? 😁
Pozdrawiam! 💪 (Dziś z dzikich zakamarków Beskidu Sądeckiego)
Co następne? Zobaczysz już niedługo, bo kolejny odcinek też będzie rowerowy ;)
Super trasa. Na razie w moim wydaniu tylko samochodem w trakcie ferratowego weekendu (Dwie Wieże i później Skalka nad Kremnicą). Jesienią jest chyba jeszcze piękniej.
Na zjeździe z Donovaly nie przypaliliście klocków, czy też tarcz? 🙂
Te zjazdy nie są jakoś szczególnie strome, fajnie się jedzie, tylko od czasu do czasu przyhamowując.
PS: uwielbiam tamte ferratki, które wymieniłeś ;)
@@projektyprzygodowe
Mam sentyment do Dwóch Wież. Tam zaczynałem. Teraz trochę przeszkadza mi nadmierna ilość żelastwa.
Nad Kremnicą bardzo chcę podjąć wyzwanie na "Vyzvie" (E).
Czekam na kolejny, zapowiedziany rowerowy odcinek 🙂
@@aInterseal No właśnie tych za E i F mi jeszcze brakuje do kompletu. Wtedy byłem na to za słaby, teraz by już może wpuściło.
@@projektyprzygodowe Z tego, co Cię widziałem w Święto Pracy na skałkach (tych z krzyżem na szczycie 🙂) wnioskuję, iż wpuściło by.
Dzięki za film :) jak Ciebie znaleźć na stravie? zobaczył bym gpx i z chęcią bym to zrobił :)
Na maila Ci mogę podesłać link do profilu oraz plik GPX. Z tym, że ślad zawiera jakieś tam drobne pobłądzenia, więc niekoniecznie warto jechać tak samo ;)
Następny raz będzie dookoła Niżnich Tater i to statując z Krakowa😉
Gruby projekt, podoba mi się :D
Ale to chyba jednak jeszcze nie ta forma.
Góry i rowery, Twój kanał mogę oglądać w kółko. Czy byliście we trójkę z trzema rowerami jednym autem? Napisz proszę jak przewozisz rowery Hondą Jazz. Mam taką samą i zawsze mam obawę że coś się uszkodzi.
Dzięki! :)
Do Hondy wchodzą 3 rowery, sprawdzone już parę razy. Z tylnej kanapy składam na płasko ta większą, lewą część. Od rewerów odkręcam oba koła. Ramy wkładam do góry nogami, jedna obok drugiej (kierunek na przemian, żeby kierownice nie kolidowały). Koła upycham między ramami oraz w pozostałej części bagażnika. Resztę przestrzeni zajmują kaski, plecaki, itd.
@@projektyprzygodowe Dzięki za podpowiedź.
witam jesli mozna spytac jak przewozisz rowerki na dachu czy bagarznik na klape :)
W środku auta :)
Skopuję Ci tu odpowiedź na inny komentarz:
"Do Hondy wchodzą 3 rowery, sprawdzone już parę razy. Z tylnej kanapy składam na płasko ta większą, lewą część. Od rewerów odkręcam oba koła. Ramy wkładam do góry nogami, jedna obok drugiej (kierunek na przemian, żeby kierownice nie kolidowały). Koła upycham między ramami oraz w pozostałej części bagażnika. Resztę przestrzeni zajmują kaski, plecaki, itd."
@@projektyprzygodowe jak Ty tam to mieścisz to ja niewiem😂jo myślą o bagażniku na klapa ale niewiem czy nie zasłoni swiatel😂dzięki za odp😊
@@lukpuk2129 Tam po złożeniu siedzeń się dużo mieści. Spać też można :D
@@projektyprzygodowe jo mom niby większe auto ale chyba tyle miejsca niema😆
@@lukpuk2129 Moim kolejnym będzie pewnie jakiś minivan, żeby można było trochę dłużej "pomieszkać" w bardziej komfortowych warunkach :)
Widzę że kondycja na lato jest robiona na rowerze i w dodatku coś pozwiedzasz zazdroszczę ja od 9 miesięcy jestem uziemiony
Mam parę pomysłów wymagających dobrej formy, więc trzeba cisnąć :)
Co się stało, że uziemiony? Jakaś poważna kontuzja?
@@projektyprzygodowe mam nadzieje że te pomysły nagrasz bo chętnie oglądnę, a uziemiony jestem przez przepuklinę kręgosłupa w lędźwiowym
@@krychula8337 Pewnie, że będą filmy z tych co ciekawszych wycieczek :)
Zdrowia życzę!
Kiedy góry...
W końcu będą :)
Na wiosnę raczej mało tam jeżdżę ze względu na przejściowe warunki. Bardziej już czekam na letnie wspinaczki.
Robiłem to w drugą stronę. Żywym jadem nienawidzę tych zjebanych wioskowych radiowęzłów. Kiedyś wracałem w potwornym upale, już chyba z przegrzanym organizmem, łeb nap....ala a tu z głośników- o podatkach rolnych w gminie, o opłatach za ciągniki, po ile ziemniaki w skupie, kiedy szczepienia psów i tak przez 3 wiochy. Skopany relikt minionej komunistycznej epoki.....
My chyba trafiliśmy na jakiś festyn. Muzyka była wesoła, klimat fajny. Mieszkać przy czymś takim bym nie chciał, ale jako forma "egzotyki" było to całkiem fajne.
Trafiłeś 1 raz chyba temu. Mnie to gnębi co tam trafiam od początku lat 90.
Wrzuć jakiś track, może ze Stravy?
Daj emali, to podeślę.