Wiele osób pyta jak to jest z lasami państwowymi. Przeszedłem tę drogę i podzielę się kilkoma radami. Pamiętajcie że dla nadleśniczego praktycznie wszyscy (poszukiwacze)jesteśmy problemem (w takim znaczeniu, że to on nadleśniczy swoim nazwiskiem sygnuje zgodę i oczywiście ponosi odpowiedzialność za ewentualne ,,wybryki,, w lesie poszukiwacza) A więc zaczynamy! Podstawa to ,,kwity,, które znajdziecie u kolegi Sapera na jego stronie (czyli odpowiedni formularz) Oczywiście możecie go wysłać pocztą lub osobiście złożyć w biurze nadleśnictwa. Jednak tak jak napisałem na wstępie...nadleśniczy to też człowiek i on chętnie pozna i porozmawia z osobą ubiegającą się o jego pozwolenie. Pamiętajcie , że będzie miał wiele pytań typu : co pan chce szukać, jak pan to wykopie , czy ,,doły ,, będą głębokie lub a co będzie jak pan wykopie ,,bombę,, (oczywiście te podstawowe informacje są zawarte we wniosku, ale pamiętajcie , że nadleśniczy tego praktycznie nie czyta ma od tego ,,ludzi,, on daje tylko informację czy się zgadza czy nie i podpisuje zgodę lub nie . To do was należy poprzez rozmowę z nadleśniczym przekonanie go , że jesteście człowiekiem odpowiedzialnym , rozsądnym , godnym zaufania , a co za tym idzie nie zrobicie mu ,,kaszany,, w lesie jeżeli da wam zgodę . Mówiąc krótko.... musicie się zaprezentować z jak najlepszej strony...odpowiedzialni, fachowi i pełni pasji w swoim hobby. A w jego rękach spoczywa decyzja czy będziecie mogli swoją pasję uprawiać na ,,jego,, terenie. Ja osobiście tak zrobiłem ( napisałem oczywiście wymagany ,,kwit,, umówiłem się na rozmowę i zaprezentowałem jako człowiek z ,,krwi i kości,, oczywiście odpowiedziałem na wiele pytań i wątpliwości pana nadleśniczego. Aby nie zanudzać...żaden papier nie zastąpi rozmowy , a nadleśniczy widzi z jakim to ,,gagatkiem ,,ma do czynienia ! Pozdrawiam serdecznie. Waldek Niewinnik
fajnie wszystko wyjaśnione , ale czy by poszukiwać w lesie wymagane jest tylko pozwolenie od nadleśnictwa czy również od konserwatora zabytków ,dajmy na to żę ktoś chce sobie pochodzić po lesie ale nie chce szukać zabytków , bo skąd wiemy żę w danym obszarze lasu nie ma stanowisk archeologicznych , że podczas chodzenia nie natkniemy się na nie przypadkiem ,
Super, że to wyjaśniłeś. Podpisuje się też pod Twoją wersją nowego prawa. Po paru dniach przemyśleń jeszcze jedna opcja mi przyszła do głowy. Płacimy ustaloną stawkę w WKZcie za złożenie wniosku. Konserwator wydaje zgodę na obszarze/województwie, na którym pełni urząd.W ramach opłaty dostajemy mapę ze stanowiskami żeby po nich nie łazić+ pouczenie/instrukcję co zrobić gdy znajdziemy zabytek. Reszta wejścia na teren to indywidualna umowa między poszukiwaczem a właścicielem terenu. Ale i tak wolę wersję pierwszą :) natomiast opcja dwa daje pewne możliwości wsparcia materialnego WKZ ;) Więc tak na prawdę WKZ powinno zależeć na jak największej ilości wniosków :)
Świetny poradnik . Pamiętajcie, że WKZ ma obowiązek przestrzegania przepisów prawa tak jak Artur mówi nie ma prawa was olewać. Artur pozdro dla ciebie za wielki wkład w pasję.
Szybkie linki: 2:20 Pozwolenie właściciela gruntu. 4:17 Wyszukiwanie numerów działki w geoportalu (mapy.geoportal.gov.pl/imap/Imgp_2.html). 6:10 Wyszukiwanie numerów działki w Banku danych o lasach (www.bdl.lasy.gov.pl/portal/mapy) 7:20 wniosek o wydanie pozwolenia na poszukiwanie ukrytych lub porzuconych zabytków ruchomych, w tym zabytków archeologicznych. 12:47 Załączniki do wniosku. 15:00 Program poszukiwań. 18:10 Pakowanie koperty. Saper - właścicielem gruntu jest miasto. Co w takiej sytuacji? Kto powinien wydać pozwolenie? Do kogo się zwrócić?
Dziękuję za jasny, prosty i przejrzysty przekaz 🙂 Bardzo pomocne informacje. Myślę, że następny filmik-vademecum powinien dotyczyć uzyskiwania zgody Lasów Państwowych na poszukiwania w lasach ( jak wypełniamy wniosek do nadleśnictwa, jakich ew. utrudnień i "haczyków" że strony nadleśniczych można się spodziewać i jak sobie z nimi radzić itd. ).
Saper!!! Dzięki!!! Wraz z PZE robicie wspaniałą pracę dla naszej pasji. Dzięki tobie i PZE wiara wróciła a z nią moc. Wielki szacunek dla waszego zaangażowania. Jesteś wielki. Darłowo wspiera i popiera.
@@explorer1703 Mi sie sie podoba podejscie Artura, kazdy z nas powinien miec takie same, robmy wszystko zgodnie ze stanem, ale walczmy o zmiane na lepsze
Dzieki Artur za udostępnienie materiałów... właśnie będę wysyłał do mojego konserwatora druki pobrane z twojej strony wszystko podane na tacy DOBRA ROBOTA i łapa w górę
Dziękuję bardzo za film i doceniam wkład włożonej pracy. Bardzo lubię Pana wyprawy i relacje na żywo z Odynem. Pozdrawiam serdecznie, pierdoły poszły!!!
Dzień dobry Saperze. Zacząłem oglądać Odyna, całkiem przypadkowo, a że pojawiłeś się na jego filmach(i zapewne on na Twoich), masz subskrypcję w ciemno. Bardzo cenię pracę i wkład, który idzie od Was dla naszej kultury i nieraz zabawy :) Pozdrowienia.
Cześć wszystkim.Twoje wyobrażenie o prawie dla poszukiwaczy o którym mówisz na końcu jest idealne , ale będzie ciężko przebić ten beton na Wiejskiej ;). Robicie kawał dobrej roboty .Pozdro dla Ciebie, Odyna i PZE
Saper, bardzo cenny materiał, obejrzałem/posłuchałem z wielką ciekawością. Pewnie odezwę się z kilkoma pytaniami. Mam nadzieję, że będziesz miał czas na odpowiedzi.
czesc. bardzo ciekawy fajny odcinek.wlasnie sie zastanawialem nad wieloma kwestiami ktore wyjasniles. jeszcze sie nie zajmuje poszukiwaniami ale mam taki zamiar jednak chce to zrobic po kolei czyli pierw zapoznac sie z kwestia formalna po tem sprzet i w pole.
Kupiłem stary dom z terenem wzywam koparke która kopie studnie.szambo .drenaż itp. i nie mam pozwolenia od konserwatora i jest ok ale już jak mam wykrywacz i łopate w ręku zaczyna sie cyrk .jest to naprawde żałosne
System można zniszczyć poprzez przestrzeganie prawa, WKZ zasypane wnioskami, ciągły napływ zgłoszeń przypadkowego odnalezienia zabytku, zgłaszanie zabytków poprzez ich niepodejmowanie z ziemi, niech wysyła archeologów do tego, niedużo trzeba, powiedzmy że ze 100 osób wyśle wnioski o pozwolenie i już im na to czasu zabraknie, tym bardziej biorąc pod uwagę negatywne rozpatrzenia i odwołania, to się robi cała ciężarówka papierologii do przerobienia, może wtedy sami ogarną, że to jest poszukiwaczom zbędne i koniecznie trzeba wszystko uprościć, nie piszę po złości, tylko po prostu do tego to dąży, niech się MKiDN cieszy ze statystyk, że np już 10% poszukiwaczy kopie "legalnie" tylko jak oni sobie z tym poradzą... ;)
Teraz się posypią wnioski do WKZ😁 Widać nie jest to takie trudne, trzeba poświęcić trochę czasu i trochę samozaparcia ze swojej strony. Powodzenia życzę wszystkim i do boju😀👍👍👍
@@goldziki111 o to właśnie chodzi, moim zdaniem zamiast jakiegoś protestu, to kto tylko może niech napisze wniosek, choćby i na jedną działkę, nawet swoją, ale niech napisze, to by było coś :)
Polny Kamyk. Właśnie dobrze trzeba się nie bać pisać, tylko jak Saper, pisać, chodzić, męczyć urzędników pytaniami i wnioskami. Może jakaś wspólna data i wszyscy piszą nawet na własne działki.
@@andrzejsz4248 Tak, to lepsze niż protest, bo tu nie ma miejsca na zrobienie większych błędów i danie się ponieść emocjom. właściwie każdy może coś takiego zrobić. W sumie to się dziwię, że nikt nie próbował zrobić wniosku np na 10 osób i z 200 działek, żeby tylko za jedną opłatą jak najwięcej osób kopało (no przynajmniej nie słyszałem o tym) :P Mnie zawsze zastanawiało, czy przejdzie jako uzasadnienie wniosku napisanie, że po prostu chcę wyjść i zobaczyć, czy coś znajdę, bo tak na prawdę wyglądają moje wykopki :D ale tym razem tak nie napiszę, bo znalazłem fajny temat do poszukiwań :)
co najlepsze wczoraj pomyślałem, że to co masz na blogu, to mógłbyś pokazać opowiedzieć w filmie, byłoby wygodniejsze i wytłumaczyć na przykładzie, ale sądziłem, że pewnie nie miałbyś na to czasu, a tu dzisiaj myk, film :P
Don Saperro. Zdecydowanie masz rację co do tego jak to powinno wyglądać. Jeżeli będzie potrzebny jakiś podpis to mój macie. Swoją drogą dzięki wielkie za jasne wyjaśnienie jak napisać te wszystkie papiery.
@saper a co jak to jest pole uprawowe, wlasciciel jest chetny dac pozolenie, ale wyraza zgode tylo na okresowe szukania, kiedy pole "odpoczywa", ja chce od siebie, zeby wlasciciel czul sie komfortowo i zawre to w umowie, jak konserwator na cos takiego patrzy i jak daje pozwolenie? w momencie kiedy szukajac co mnie interesuje, ale mam podejrzenie, ze tam moze sie znalezc, cos wiecej, majace wartosc historyczna. Da rade zablokowac pole chlopowi, dopoki archeologowie tego nie przebadaja?
Kuna a jak jestem nie pełnoletni to co ? Bo ja latam z wykrywką a skończę nie długo 15 lat i co teraz. Musze targać rodziców na poszukiwania i oni muszą mieć pozwolenie. Porąbane ! Są karty wędkarskie która sam posiadam i mogę łowić do woli w moim okręgu, czemu czegoś takiego nie zrobi PZE ? Strasznie mnie to denerwuje
Super materiał załatwiam zgody i kupuję wykrywacz w kwietniu ruszam na poszukiwania 🙂 jaki wykrywacz na początek polecacie Simplex plus może być? Albo jaki max do dwóch tysięcy co by było dobrym wyborem? Głównie pola i lasy by mnie interesowały Bałtyk odpada bo strasznie daleko mam
Bardzo mnie to zniechęciło żeby za każdym razem pisać pozwolenie na poszukiwania. Mieszkam na wsi i mam kilkadziesiąt hektarów pola i planowałem pochodzić po nich i poszukać czegokolwiek. Jest też kilka ciekawych miejsc w mojej okolicy lasy itd.
Wszystko ładnie pięknie.Byłem dziś w nadleśnictwie po zgodę i oczywiście odmowa.dlaczego? "Nie bo Nie" "Bo nikt nie daje"bez uzasadnienia.ręce opadaja.
Witam proszę mi wyjaśnić wątek gdy chce szukać tylko w lasach państwowych to wtedy pisze wniosek i pozwolenie do konserwatora zabytków oraz nadleśnictwa czy jak mam to zrobić ?
Zajebiaszczo tylko co mam zrobic i gdzie to sprawdzic do kogo naleza lasy.? konserwator bardzo spoko gosc.. do urzedu miasta wyrazil wspulpracepowiedzial ze musze wspulpracowac z jakims muzeum i archeologiem muwie spoko..a wiec jakie pismo mam wystosowac do urzedu zeby dostac pozwolenie?i gdzie sie mam udac na jakie stanowisko urzednicze zeby poprosic ..ze na dzialce nr tej i tej nalezacej do urzedu miasta bede poszukiwal ....zeczy porzuconych ..do burmistrza ..a jak nie bedzie lubial poszukiwaczy?
A jak wygląda sprawa np ze zbiornikami wodnymi (magnes) należącymi do miasta? Czy potrzebuję pozwolenia na poszukiwania od miasta celem złożenia go do konserwatora?
Problem mnie napotkał tego typu ze, dostałem pozwolenie ustne od własciciela gruntu na poszukiwania na jeogo gruncie, NAtomisat gdy juz go poprosiłem o podpisanie oswiadczenia no to niestety juz nie było kolorowo. Juz wyglądałem podejzanie. POwiedzial tak moge szukac ale niczego nie bedzie podpisywac. Takze i ten problem tez powinien byc jakos zalatwiony bo nie kazdy rolnik ma ochote lub czas na bawienie sie w papierki.. Dzieki Artur za dobre rady łapek w góre pozdrawiam
Hej Saper dzięki za pomoc akurat trafione na etap w którym się znajduje tylko nie wiem czemu nie mogę otworzyć Linków dało by rade owe druki wysłać na meila?
Witam a jeżeli klikam odzialy PGL LP oraz te prywatne i nic mi sie nie wyświetla to znaczy ze to jest niczyje bo nie rozumiem bo tam gdzie chciałbym zacząć poszukiwania tak właśnie się dzieje a dalej np na mapce o kilkanaście km juz sie zmienia ?
Witam, dopiero zaczynam interesować się tematem i widzę, że to jakaś kpina te wszystkie przepisy.Pamiętam kilka lat temu, chyba nie było tylu obostrzeń, moi znajomi jeździli non stop na poszukiwania i to bez pozwoleń. Czy są jakieś szanse na zmianę w prawie, czy ktoś wogle działa w tym kierunku?
Pytanie czy zgodę muszę mieć od właściciela pola czy np. Dzierżawcy który by chciał żeby pozbyć mu się złomu z pola bo często jest tak że rolnik dużą ilość pola ma w dzierżawie od różnych ludzie i czy wtedy musimy mieć zgodę rolnika co ma dzierżawy czy wszystkich właścicieli? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Witaj. Saper chciałbym skorzystać z Twojego poradnika, ale mam pytanie: Do kogo trzeba się zwrócić kiedy teren, który chciałbym eksplorować jest terenem zalewowym (nie jest to teren prywatny), od kogo uzyskać pozwolenie w takiej sytuacji?
Artur - ja otrzymałem informację od Konserwatora, że mapa załączona do wniosku nie może być "komercyjna" i wykluczył geoportal. Czy ta mapa/zrzut musi mieć jakieś info skąd pochodzi? :D. Przecież jak zrobię takowy zrzut ekranu to będzie widoczny tylko teren...
rozpisalem sie a chcialem podzielic sie czyms innym.w kwesti ulatwienia procedor. sadze ze swietnym pomyslem byl by specjalny portal wkz na ktorym to kazdy poszukiwacz,archeolog amator,czy jak by sie nie nazywal. mial by mozliwosc zalozenia indywidualnego konta na ktorym to skladal by niezbedna dokumentacje droga elektroniczna.mam na mysli:wnioski,prosby,mapy. oszczednosc papieru. malo tego w kazdej chwili mozna by sprawdzic danego poszukiwacza.czyli obreb pozwolenia.a i w droga strone mozna by szybciej i latwiej podac polozenie przedmiotu do ktorego mamy watpliwosci. oplata skarbowa tez mogla by sie elektronicznie odbywac podajac w tytule identyfikator poszukiwacza.
Saper mam pytanko odnośnie gruntów ornych. Czy zgodę na poszukiwania może wydać dzierżawca gruntu, czy musi to być koniecznie właściciel? Znajomy ma w dzierżawie około 100ha więc znalezienie wszystkich właścicieli zajmie mi wieczność :) pozdrawiam!
Nic. jeden z pozwoleniem chodzi Jak chodził o ten bez też chodzi tylko się rozgląda za siebie i ma problem gdy coś znajdzie. Bo nie ma jak tego zgłosić
No w praktyce wygląda to inaczej mogę podać przykład kiedy chuje podkreślam chuje ze Zlororyji dolny Śląsk zadzwonili po policję tacy są koledzy poszukiwacze następnym razem nie będą mieć tyle szczęścia wsioki zafajdane.
Witam, niedawno zainteresowałem się tym tematem i mam pytanie, jeżeli chce prowadzić pracę na terenach prywatnych to muszę wystąpić o zgodę właściciela a co jeżeli interesuje mnie np Park należący do miasta? Z góry dziękuję za informacje.
Szkoda, że tak mało osób obejrzało twój filmik, co, w mojej skromnej opinii, świadczy o tym, że pomimo zaostrzenia sankcji za nielegalne poszukiwania, większość ludzi nie chce szukać legalnie, gdyż musieliby wszystkie znaleziska oddawać do WKZ i straciliby przez to dochody- takich właśnie poszukiwaczy spotkałem, którzy gdzieś mają pozwolenia, historię, wiedzę kryjącą się za każdym znaleziskiem i śmieją się z takich fanaberii, gdyż dla nich liczy się zysk. Odnośnie filmu i pozwolenia, udało mi się załatwić, ale było ciężko. To pewnie wszystko zależy od WKZ, ale ode mnie wymagali poza numerami działek także odpowiednich numerów ksiąg wieczystych, a mapki wydrukowane z geoportalu odrzucili i musiałem załatwiać w starostwie (oryginał+ 4 kopie na ksero). Masakra (tym bardziej, że wcześniej poszukiwałem w Danii)! Próbowałem dyskutować, ale bez skutku. Do samego wniosku i planu poszukiwań zastrzeżeń nie mieli. Tak że różnie to pewnie bywa.
Wiele osób pyta jak to jest z lasami państwowymi. Przeszedłem tę drogę i podzielę się kilkoma radami. Pamiętajcie że dla nadleśniczego praktycznie wszyscy (poszukiwacze)jesteśmy problemem (w takim znaczeniu, że to on nadleśniczy swoim nazwiskiem sygnuje zgodę i oczywiście ponosi odpowiedzialność za ewentualne ,,wybryki,, w lesie poszukiwacza) A więc zaczynamy! Podstawa to ,,kwity,, które znajdziecie u kolegi Sapera na jego stronie (czyli odpowiedni formularz) Oczywiście możecie go wysłać pocztą lub osobiście złożyć w biurze nadleśnictwa. Jednak tak jak napisałem na wstępie...nadleśniczy to też człowiek i on chętnie pozna i porozmawia z osobą ubiegającą się o jego pozwolenie. Pamiętajcie , że będzie miał wiele pytań typu : co pan chce szukać, jak pan to wykopie , czy ,,doły ,, będą głębokie lub a co będzie jak pan wykopie ,,bombę,, (oczywiście te podstawowe informacje są zawarte we wniosku, ale pamiętajcie , że nadleśniczy tego praktycznie nie czyta ma od tego ,,ludzi,, on daje tylko informację czy się zgadza czy nie i podpisuje zgodę lub nie . To do was należy poprzez rozmowę z nadleśniczym przekonanie go , że jesteście człowiekiem odpowiedzialnym , rozsądnym , godnym zaufania , a co za tym idzie nie zrobicie mu ,,kaszany,, w lesie jeżeli da wam zgodę . Mówiąc krótko.... musicie się zaprezentować z jak najlepszej strony...odpowiedzialni, fachowi i pełni pasji w swoim hobby. A w jego rękach spoczywa decyzja czy będziecie mogli swoją pasję uprawiać na ,,jego,, terenie. Ja osobiście tak zrobiłem ( napisałem oczywiście wymagany ,,kwit,, umówiłem się na rozmowę i zaprezentowałem jako człowiek z ,,krwi i kości,, oczywiście odpowiedziałem na wiele pytań i wątpliwości pana nadleśniczego. Aby nie zanudzać...żaden papier nie zastąpi rozmowy , a nadleśniczy widzi z jakim to ,,gagatkiem ,,ma do czynienia ! Pozdrawiam serdecznie. Waldek Niewinnik
Komentarz trafia na ambonę jako ogłoszenie parafialne ;)
@@UndergroundPassion Bóg zapłać dobry człowieku....cha cha! Ps. Widzę , że nie tylko ja nie śpię....
fajnie wszystko wyjaśnione , ale czy by poszukiwać w lesie wymagane jest tylko pozwolenie od nadleśnictwa czy również od konserwatora zabytków ,dajmy na to żę ktoś chce sobie pochodzić po lesie ale nie chce szukać zabytków , bo skąd wiemy żę w danym obszarze lasu nie ma stanowisk archeologicznych , że podczas chodzenia nie natkniemy się na nie przypadkiem ,
@@lee5555 no i z tego powodu lepiej taką zgodę też mieć 😎
Potrzebuje pozwolenia właściciela lasu, nie mogę wejśc w link
Bóg zapłać dobry człowieku :) A ta menda, co dała jedną łapkę w dół , to pewnie jakiś konserwator :P
Super, że to wyjaśniłeś.
Podpisuje się też pod Twoją wersją nowego prawa.
Po paru dniach przemyśleń jeszcze jedna opcja mi przyszła do głowy.
Płacimy ustaloną stawkę w WKZcie za złożenie wniosku. Konserwator wydaje zgodę na obszarze/województwie, na którym pełni urząd.W ramach opłaty dostajemy mapę ze stanowiskami żeby po nich nie łazić+ pouczenie/instrukcję co zrobić gdy znajdziemy zabytek. Reszta wejścia na teren to indywidualna umowa między poszukiwaczem a właścicielem terenu.
Ale i tak wolę wersję pierwszą :) natomiast opcja dwa daje pewne możliwości wsparcia materialnego WKZ ;) Więc tak na prawdę WKZ powinno zależeć na jak największej ilości wniosków :)
Świetny poradnik . Pamiętajcie, że WKZ ma obowiązek przestrzegania przepisów prawa tak jak Artur mówi nie ma prawa was olewać. Artur pozdro dla ciebie za wielki wkład w pasję.
Super sprawa ! Dzięki
że nam to udostępniasz.
Szybkie linki:
2:20 Pozwolenie właściciela gruntu.
4:17 Wyszukiwanie numerów działki w geoportalu (mapy.geoportal.gov.pl/imap/Imgp_2.html).
6:10 Wyszukiwanie numerów działki w Banku danych o lasach (www.bdl.lasy.gov.pl/portal/mapy)
7:20 wniosek o wydanie pozwolenia na poszukiwanie ukrytych lub porzuconych zabytków ruchomych, w tym zabytków archeologicznych.
12:47 Załączniki do wniosku.
15:00 Program poszukiwań.
18:10 Pakowanie koperty.
Saper - właścicielem gruntu jest miasto. Co w takiej sytuacji? Kto powinien wydać pozwolenie? Do kogo się zwrócić?
Dziękuję za jasny, prosty i przejrzysty przekaz 🙂
Bardzo pomocne informacje.
Myślę, że następny filmik-vademecum powinien dotyczyć uzyskiwania zgody Lasów Państwowych na poszukiwania w lasach ( jak wypełniamy wniosek do nadleśnictwa, jakich ew. utrudnień i "haczyków" że strony nadleśniczych można się spodziewać i jak sobie z nimi radzić itd. ).
Taki też jest plan... dzięki 😁
Saper!!!
Dzięki!!!
Wraz z PZE robicie wspaniałą pracę dla naszej pasji. Dzięki tobie i PZE wiara wróciła a z nią moc.
Wielki szacunek dla waszego zaangażowania. Jesteś wielki.
Darłowo wspiera i popiera.
W tym roku już trzy wnioski złożyłem 💪 jeszcze jeden czeka na następne pola. Parę złoty a ile radości, szukasz i się nie boisz 😜
Pozdrawiam Saper
Mamy posrane prawo, ale tez nie ma co tego demonizowac kategorycznie, tam tez sa ludzie, idzie zdobyc pozwolenia i z urzedem sie dogadac
@@Laasarr naturalnie już 2 lata z pozwoleniem spaceruje i natym się nie skończy
@@explorer1703 Mi sie sie podoba podejscie Artura, kazdy z nas powinien miec takie same, robmy wszystko zgodnie ze stanem, ale walczmy o zmiane na lepsze
Profesor Saper radzi. Wiedza bardzo przydatna.
Dziękuję że dzielisz się wiedzą. Wielki szacunek. Pozdrawiam.
Dziękuję Saper za te bardzo ważne informacje.
Naprawdę ułatwia to życie.
Dzieki Artur za udostępnienie materiałów... właśnie będę wysyłał do mojego konserwatora druki pobrane z twojej strony wszystko podane na tacy DOBRA ROBOTA i łapa w górę
Dziękuję bardzo za film i doceniam wkład włożonej pracy. Bardzo lubię Pana wyprawy i relacje na żywo z Odynem. Pozdrawiam serdecznie, pierdoły poszły!!!
Dzień dobry Saperze. Zacząłem oglądać Odyna, całkiem przypadkowo, a że pojawiłeś się na jego filmach(i zapewne on na Twoich), masz subskrypcję w ciemno. Bardzo cenię pracę i wkład, który idzie od Was dla naszej kultury i nieraz zabawy :)
Pozdrowienia.
Sie Ma Saper .No i Wszystko jasne tylko mam nadzieje ze ludziska posluchaja pozdrowienia
Dzięki za poświęcony czas na zrobienie tego filmu :)
Super... Walczmy o proste Prawo do poszukiwań
Cześć wszystkim.Twoje wyobrażenie o prawie dla poszukiwaczy o którym mówisz na końcu jest idealne , ale będzie ciężko przebić ten beton na Wiejskiej ;). Robicie kawał dobrej roboty .Pozdro dla Ciebie, Odyna i PZE
Saper, bardzo cenny materiał, obejrzałem/posłuchałem z wielką ciekawością. Pewnie odezwę się z kilkoma pytaniami. Mam nadzieję, że będziesz miał czas na odpowiedzi.
Jesteś The Beściak takie filmy to skarbnica wiedzy
DZIĘKI TOBIE WSZYSTKO JEST JASNE I PRZEJRZYSTE NO I NIE TAKIE STRASZNE JAK BY SIĘ TO WYDAWAŁO POZDRAWIAM DO NASTĘPNEGO
super film dziekujem za dokladne wyjasnienie powodzenia pelna profeska!!!
czesc. bardzo ciekawy fajny odcinek.wlasnie sie zastanawialem nad wieloma kwestiami ktore wyjasniles. jeszcze sie nie zajmuje poszukiwaniami ale mam taki zamiar jednak chce to zrobic po kolei czyli pierw zapoznac sie z kwestia formalna po tem sprzet i w pole.
Kupiłem stary dom z terenem wzywam koparke która kopie studnie.szambo .drenaż itp. i nie mam pozwolenia od konserwatora i jest ok ale już jak mam wykrywacz i łopate w ręku zaczyna sie cyrk .jest to naprawde żałosne
Super,Saper wykładowca jasno i przejrzyscie wytłumaczy,pozdrawiam
Robisz bardzo dobrą robotę . Pozdrawiam :)
System można zniszczyć poprzez przestrzeganie prawa, WKZ zasypane wnioskami, ciągły napływ zgłoszeń przypadkowego odnalezienia zabytku, zgłaszanie zabytków poprzez ich niepodejmowanie z ziemi, niech wysyła archeologów do tego, niedużo trzeba, powiedzmy że ze 100 osób wyśle wnioski o pozwolenie i już im na to czasu zabraknie, tym bardziej biorąc pod uwagę negatywne rozpatrzenia i odwołania, to się robi cała ciężarówka papierologii do przerobienia, może wtedy sami ogarną, że to jest poszukiwaczom zbędne i koniecznie trzeba wszystko uprościć, nie piszę po złości, tylko po prostu do tego to dąży, niech się MKiDN cieszy ze statystyk, że np już 10% poszukiwaczy kopie "legalnie" tylko jak oni sobie z tym poradzą... ;)
świetny materiał.sporo bardzo interesujacych mnie informacji zamiesciłes w tym filmie.tak trzymaj stary.pozdro saper.
Teraz się posypią wnioski do WKZ😁 Widać nie jest to takie trudne, trzeba poświęcić trochę czasu i trochę samozaparcia ze swojej strony. Powodzenia życzę wszystkim i do boju😀👍👍👍
Powinny się posypać, ale w jednym momencie. Ciekawe co by było gdyby tak z kilka tysięcy wniosków poszło by w jeden dzień. 😂😂😂
@@andrzejsz4248 zawał, a na koniec roku wszyscy przynoszą swoje fanty i urząd zasypany złomem😂😂😂
@@goldziki111 o to właśnie chodzi, moim zdaniem zamiast jakiegoś protestu, to kto tylko może niech napisze wniosek, choćby i na jedną działkę, nawet swoją, ale niech napisze, to by było coś :)
Polny Kamyk. Właśnie dobrze trzeba się nie bać pisać, tylko jak Saper, pisać, chodzić, męczyć urzędników pytaniami i wnioskami. Może jakaś wspólna data i wszyscy piszą nawet na własne działki.
@@andrzejsz4248 Tak, to lepsze niż protest, bo tu nie ma miejsca na zrobienie większych błędów i danie się ponieść emocjom. właściwie każdy może coś takiego zrobić. W sumie to się dziwię, że nikt nie próbował zrobić wniosku np na 10 osób i z 200 działek, żeby tylko za jedną opłatą jak najwięcej osób kopało (no przynajmniej nie słyszałem o tym) :P Mnie zawsze zastanawiało, czy przejdzie jako uzasadnienie wniosku napisanie, że po prostu chcę wyjść i zobaczyć, czy coś znajdę, bo tak na prawdę wyglądają moje wykopki :D ale tym razem tak nie napiszę, bo znalazłem fajny temat do poszukiwań :)
I to się nazywa fachowa porada ,Saper chyba powinieneś otworzyć biuro porad prawnych hihi super materiał 😊 thx i pozdro .
Artur świetny materiał... włączam kolejny odcinek!
I to jest konkret, leci łapka.
co najlepsze wczoraj pomyślałem, że to co masz na blogu, to mógłbyś pokazać opowiedzieć w filmie, byłoby wygodniejsze i wytłumaczyć na przykładzie, ale sądziłem, że pewnie nie miałbyś na to czasu, a tu dzisiaj myk, film :P
Don Saperro.
Zdecydowanie masz rację co do tego jak to powinno wyglądać.
Jeżeli będzie potrzebny jakiś podpis to mój macie.
Swoją drogą dzięki wielkie za jasne wyjaśnienie jak napisać te wszystkie papiery.
Świetny materiał, pozwolę sobie go udostępnić, na mojej grupie .
Genialny materiał. Dzięki
bardzo pomocny filmik, dobra robota, dzięki i pozdro
Super odcinek! Pozdrawiam
Prezesie dzięki 🙂
konkretnie i na temat
Dzieki Artur.
Cześć Artur obejrzane i będą starania o pozwolenia 👍
Super filmik. Dzięki!
Dziekuje
A w jaki sposób rozliczać się z konserwatorem? Jak prowadzić spis inwentarza, fotografować fanty do przekazania?
Hej S😊👍
Jasno i przejrzyście👏👏
Brawo super odcinek
pozdrawiam
@saper a co jak to jest pole uprawowe, wlasciciel jest chetny dac pozolenie, ale wyraza zgode tylo na okresowe szukania, kiedy pole "odpoczywa", ja chce od siebie, zeby wlasciciel czul sie komfortowo i zawre to w umowie, jak konserwator na cos takiego patrzy i jak daje pozwolenie? w momencie kiedy szukajac co mnie interesuje, ale mam podejrzenie, ze tam moze sie znalezc, cos wiecej, majace wartosc historyczna. Da rade zablokowac pole chlopowi, dopoki archeologowie tego nie przebadaja?
Kuna a jak jestem nie pełnoletni to co ? Bo ja latam z wykrywką a skończę nie długo 15 lat i co teraz. Musze targać rodziców na poszukiwania i oni muszą mieć pozwolenie. Porąbane ! Są karty wędkarskie która sam posiadam i mogę łowić do woli w moim okręgu, czemu czegoś takiego nie zrobi PZE ? Strasznie mnie to denerwuje
Super materiał załatwiam zgody i kupuję wykrywacz w kwietniu ruszam na poszukiwania 🙂 jaki wykrywacz na początek polecacie Simplex plus może być? Albo jaki max do dwóch tysięcy co by było dobrym wyborem? Głównie pola i lasy by mnie interesowały Bałtyk odpada bo strasznie daleko mam
Odezwij się fo mnie poprzez FB.
Podobało się. Super poradnik. Linki w opisie nie działają, zapodaj nowe proszę. Dziękuję :)
Część . Czy coś się zmieniło w 2022 roku ? Jeśli chodzi o wnioski i pozwolenia od KZ ? Pozdrawiam
Bardzo mnie to zniechęciło żeby za każdym razem pisać pozwolenie na poszukiwania. Mieszkam na wsi i mam kilkadziesiąt hektarów pola i planowałem pochodzić po nich i poszukać czegokolwiek. Jest też kilka ciekawych miejsc w mojej okolicy lasy itd.
Siema Artur robisz Q a kawał kawał zajebistej roboty tak pomocnego człowieka to bardzo ciężko jest znaleźć WIELKI SZACUN OBY TAK DALEJ
Mapa topograficzna na geoportalu pobrało mi sie widok jak z satelity czy będzie dobrze ?
Wszystko ładnie pięknie.Byłem dziś w nadleśnictwie po zgodę i oczywiście odmowa.dlaczego? "Nie bo Nie" "Bo nikt nie daje"bez uzasadnienia.ręce opadaja.
niestety gdy wchodzę w link pokazuje że konto zostało zawieszone co prowadzi do tego że nie mogę pobrać pliku
Pozdrawiam :)
Co z pozwoleniami na poszukiwania na plażach przy jezirach i innych akwenach?
To wszystko było już poruszone wielokrotnie na wielu grupach oraz na moim blogu w filmie o prawie
Witam proszę mi wyjaśnić wątek gdy chce szukać tylko w lasach państwowych to wtedy pisze wniosek i pozwolenie do konserwatora zabytków oraz nadleśnictwa czy jak mam to zrobić ?
Zajebiaszczo tylko co mam zrobic i gdzie to sprawdzic do kogo naleza lasy.? konserwator bardzo spoko gosc.. do urzedu miasta wyrazil wspulpracepowiedzial ze musze wspulpracowac z jakims muzeum i archeologiem muwie spoko..a wiec jakie pismo mam wystosowac do urzedu zeby dostac pozwolenie?i gdzie sie mam udac na jakie stanowisko urzednicze zeby poprosic ..ze na dzialce nr tej i tej nalezacej do urzedu miasta bede poszukiwal ....zeczy porzuconych ..do burmistrza ..a jak nie bedzie lubial poszukiwaczy?
A jak chce zbierac np.w lesie tylko złom czyli( kawałki metalu) to tez potrzebuje pozwolenie??
A czy terzeba wpisywac wspolrzedne geograficzne dzialek ?
A jak wygląda sprawa np ze zbiornikami wodnymi (magnes) należącymi do miasta? Czy potrzebuję pozwolenia na poszukiwania od miasta celem złożenia go do konserwatora?
Dobry uczący odcinek. Tylko brak cześći 'Z' czyli co robić jak już się coś znajdzie i jak to ma wyglądać. Pozdrawiam. 👍
Witam jak mam się dowiedzieć kto np jest właścicielem obszaru kolo mojego miejsca zamieszkania ile trzeba czekać mniej wiecej na odpowiedź
Problem mnie napotkał tego typu ze, dostałem pozwolenie ustne od własciciela gruntu na poszukiwania na jeogo gruncie, NAtomisat gdy juz go poprosiłem o podpisanie oswiadczenia no to niestety juz nie było kolorowo. Juz wyglądałem podejzanie. POwiedzial tak moge szukac ale niczego nie bedzie podpisywac. Takze i ten problem tez powinien byc jakos zalatwiony bo nie kazdy rolnik ma ochote lub czas na bawienie sie w papierki.. Dzieki Artur za dobre rady łapek w góre pozdrawiam
Hej Saper dzięki za pomoc akurat trafione na etap w którym się znajduje tylko nie wiem czemu nie mogę otworzyć Linków dało by rade owe druki wysłać na meila?
A co jeśli mam 13 lat i też się wkręciłem w poszukiwanie wykrywaczem metali? Czy muszę mieć określony wiek żeby bawić się w te sprawy z WKZ?
Strona niedostępna. Skąd uzyskać wzory?
Witam a jeżeli klikam odzialy PGL LP oraz te prywatne i nic mi sie nie wyświetla to znaczy ze to jest niczyje bo nie rozumiem bo tam gdzie chciałbym zacząć poszukiwania tak właśnie się dzieje a dalej np na mapce o kilkanaście km juz sie zmienia ?
Witam, dopiero zaczynam interesować się tematem i widzę, że to jakaś kpina te wszystkie przepisy.Pamiętam kilka lat temu, chyba nie było tylu obostrzeń, moi znajomi jeździli non stop na poszukiwania i to bez pozwoleń. Czy są jakieś szanse na zmianę w prawie, czy ktoś wogle działa w tym kierunku?
Pytanie czy zgodę muszę mieć od właściciela pola czy np. Dzierżawcy który by chciał żeby pozbyć mu się złomu z pola bo często jest tak że rolnik dużą ilość pola ma w dzierżawie od różnych ludzie i czy wtedy musimy mieć zgodę rolnika co ma dzierżawy czy wszystkich właścicieli? Z góry dziękuję za odpowiedź.
@UndergroundPassion linki przestały działać, uaktualnisz?
Witaj Saper. Czy swoje małoletnie dzieci które zawsze zbierałem na "wykopki" ze sobą też muszę wpisywać do wniosku?
jeśli chodzą bez wykrywaczy no to nie
przecież gdyby tak było to każdy rolnik który łazi za Tobą z ciekawości musiałby być wpisany :p
Witaj. Saper chciałbym skorzystać z Twojego poradnika, ale mam pytanie: Do kogo trzeba się zwrócić kiedy teren, który chciałbym eksplorować jest terenem zalewowym (nie jest to teren prywatny), od kogo uzyskać pozwolenie w takiej sytuacji?
Zacząć od gminy. Lub starostwa
Artur - ja otrzymałem informację od Konserwatora, że mapa załączona do wniosku nie może być "komercyjna" i wykluczył geoportal. Czy ta mapa/zrzut musi mieć jakieś info skąd pochodzi? :D. Przecież jak zrobię takowy zrzut ekranu to będzie widoczny tylko teren...
Wartościowy materiał... Pierdoły zostawiam i miłego dnia życzę!!! Pozdro !!! 😊👍
Witaj,nie mozna pobrac ,error.Linki nie działają.
Cześć Saper. Czy mógłbyś zrobić reupload dokumentów pod filmem, bo linki wygasły
Zapraszam na PZE
@@UndergroundPassion dzięki!
Jaki jest minimalny wiek wniesienia prośby o pozwolenie na poszukiwania ?
Wydaje mi się że 18. Ale nie wiem na 100%, najlepiej zadzwonić i zapytać WKZ
Pozdrawiam
rozpisalem sie a chcialem podzielic sie czyms innym.w kwesti ulatwienia procedor. sadze ze swietnym pomyslem byl by specjalny portal wkz na ktorym to kazdy poszukiwacz,archeolog amator,czy jak by sie nie nazywal. mial by mozliwosc zalozenia indywidualnego konta na ktorym to skladal by niezbedna dokumentacje droga elektroniczna.mam na mysli:wnioski,prosby,mapy. oszczednosc papieru. malo tego w kazdej chwili mozna by sprawdzic danego poszukiwacza.czyli obreb pozwolenia.a i w droga strone mozna by szybciej i latwiej podac polozenie przedmiotu do ktorego mamy watpliwosci. oplata skarbowa tez mogla by sie elektronicznie odbywac podajac w tytule identyfikator poszukiwacza.
Saper mam pytanko odnośnie gruntów ornych. Czy zgodę na poszukiwania może wydać dzierżawca gruntu, czy musi to być koniecznie właściciel? Znajomy ma w dzierżawie około 100ha więc znalezienie wszystkich właścicieli zajmie mi wieczność :) pozdrawiam!
Czyli muszę jechać do właściciela aby podpisał mi zgodę?
Witam, ktoś się orientuje jak to jest z pozwoleniami w województwie lubuskim? Okolice Gorzowa Wlkp.
Mądrego to i milo posluchac
Mam pytanie , czy jeśli dostałam zgodę od Nadleśnictwa na poszukiwania to czy muszę oryginał tej zgody wysłać do WKZ ?
Tak oryginał do wkz.
@@UndergroundPassion bardzo dziękuję :)
👍
Jak aktualne są informacje zawarte w filmie?
Praktycznie wszystko. Proszę wejść na bloga pze.
hej, chciałem pobrać wniosek do konserwatora ale link wygasł
Interesuje mnie jedno co się stanie kiedy spotka się dwóch poszukiwaczy na jednej działce jeden z pozwoleniem a drugi bez???
Nic.
jeden z pozwoleniem chodzi Jak chodził o ten bez też chodzi tylko się rozgląda za siebie i ma problem gdy coś znajdzie. Bo nie ma jak tego zgłosić
No w praktyce wygląda to inaczej mogę podać przykład kiedy chuje podkreślam chuje ze Zlororyji dolny Śląsk zadzwonili po policję tacy są koledzy poszukiwacze następnym razem nie będą mieć tyle szczęścia wsioki zafajdane.
Mam pytanie,gdybym sobie kopał dół i bym znalazł łuskę to czy podchodzi to pod zabytek bądź materiał niebezpieczny (chodzi o pusta łuskę)?
Zapytaj danego konserwatora. Daj znać co odpowiedział
A ile wynosi opłata skarbowa za taki wniosek?
Witam, niedawno zainteresowałem się tym tematem i mam pytanie, jeżeli chce prowadzić pracę na terenach prywatnych to muszę wystąpić o zgodę właściciela a co jeżeli interesuje mnie np Park należący do miasta? Z góry dziękuję za informacje.
Zawsze występujesz do właściciel
Trzeba skończyć 18 lat ?
Witam.
Czy wypełniając zgodę właściciela należy wpisać tylko jedną działkę?
Pozdrawiam
Wpisuj wszystkie, jakie ma i masz załatwione wszystkie grunty właściciela.
Czyli na moim terenie? Typu pole jakies to tez potrzebuje pozwolenie?
Szkoda, że tak mało osób obejrzało twój filmik, co, w mojej skromnej opinii, świadczy o tym, że pomimo zaostrzenia sankcji za nielegalne poszukiwania, większość ludzi nie chce szukać legalnie, gdyż musieliby wszystkie znaleziska oddawać do WKZ i straciliby przez to dochody- takich właśnie poszukiwaczy spotkałem, którzy gdzieś mają pozwolenia, historię, wiedzę kryjącą się za każdym znaleziskiem i śmieją się z takich fanaberii, gdyż dla nich liczy się zysk. Odnośnie filmu i pozwolenia, udało mi się załatwić, ale było ciężko. To pewnie wszystko zależy od WKZ, ale ode mnie wymagali poza numerami działek także odpowiednich numerów ksiąg wieczystych, a mapki wydrukowane z geoportalu odrzucili i musiałem załatwiać w starostwie (oryginał+ 4 kopie na ksero). Masakra (tym bardziej, że wcześniej poszukiwałem w Danii)! Próbowałem dyskutować, ale bez skutku. Do samego wniosku i planu poszukiwań zastrzeżeń nie mieli. Tak że różnie to pewnie bywa.
A czy jak mam pozwolenie to muszę oddawać?😂
Mogę te wnioski napisać na komputerze??? Czy pisemnie🙂pozdrawiam saper
Pisemnie. Za potwierdzeniem odbioru. Chyba że masz konto Epuap.
@@UndergroundPassion muszę mieć pozwolenie jak chce poszukiwać na plaży np zalew
Here we go again...
Chcę się zapisać pZe