Szpej Wojska Polskiego cz.4 - Operacja Szpej
Вставка
- Опубліковано 29 вер 2024
- Czwarte wideo z serii o szpeju Wojska Polskiego - dziś odnosimy się do artykułu z Rzeczpospolitej, w którym pokrótce omawaina jest "Operacja Szpej". Pod tą nazwą kryje się program (tak to chyba można nazwać) modernizacji, uzupełnienia i wymiany wyposażenia osobistego, umundurowania, wyposażenia dodatkowego etc. w SZ RP, o którym mówili m.in MON Władysław Kosiniak-Kamysz, viceMON Cezary Tomczyk oraz SSG gen. Wiesław Kukuła. Czyli coś, co było zaniedbywane przez ostatnie ćwierć wieku.
Link do artykułu z Rzeczpospolitej:
www.rp.pl/wojs...
Jeśli macie pytania - sekcja komentarzy pozostaje do Waszej dyspozycji, ale pamiętajcie o zachowaniu zasad dobrego wychowania i kulturze wypowiedzi. Osoby ich nieprzestrzegające będą blokowane.
Przypominamy, że jest uruchomiony Patronite naszego kanału, gdzie możecie wesprzeć naszą działalność:
patronite.pl/F...
Z góry dziękujemy za każde wsparcie :)
Zapraszamy na naszą stronę internetową, gdzie dostępny jest nasz bezpłatny magazyn: fragoutmag.com/
a także na nasze profile w mediach społecznościowych:
Facebook / fragoutmag
Instagram / fragoutmag
TikTok / frag_out_maga. .
Twitter / fragoutmagazine
Hola, hola, Michale! 32:15 / 38:36 P-83 wcale w WP nie umarł i nadal jest na wyposażeniu w wielu jednostkach i dowództwach szczebla centralnego!
tak, nadal jest uzywany w niektorych jednostkach jako glowna bron krotka
ma się dobrze w wielu miejscach
Są też karabinki kbk AK i hełmy stalowe w pokrowcach 😎
wole p83 niz wist 94.
Potwierdzam. Mamy na grupie te pistolety. Przyszły glocki a te stare klamoty i tak zostały. 🤦♂️
U mnie na jednostce stacjonowało wojsko USA mielismy z nimi cwiczenia bojowe powiem tak wyglądałem jak bezdomny przy nich ja mam takie mieszane uczucia z tą wymianą szpeju na nowy
Jak pokazuje Ukraina, indywidualna ochrona balistyczna zolnierza powinna byc full tzn , kamza, kolnierz, naramienniki, na krocze plus hałer zachodzacy na uszy z szerokim rozstawem zeby weszly sluchy pod niego,cos na wzor hełmów załóg wozów bojowych
jesli o chodzi żołnierzy, że tak powiem, pierwszej linii czyli w bezpośrednim kontakcie z przeciwnikiem (walka w mieście, okop czy cokolwiek innego) to tak, taka balistyka ma sens ale czy ktoś w artylerii relatywnie daleko od frontu albo kierowca ciężarówki albo w pojeździe opancerzonym ma potrzebę lub w ogóle możliwość noszenie takie sprzętu?
skończyło by się tak, że wiekszość i tak by tego nie używała bo jest to ciężkie, ciąży na kręgosłupie i kolanach a do tego w letnich miesiąch by było w tym tragicznie gorąco, a w ciasnym krabie czy raku czy czymśtam to już w ogóle ograniczony ruch
Jakoś tacy Amerykanie czy Brytyjczycy noszą.
Indywidualny szpej zakupilem sam, dziekuję, postoję😅
najgorzej jak ktos posiada a nie pozwalają uzywac
szpej... (lata 90-te , JW1889) faktycznie tak się mówiło , natomiast gdy później stałem się alpinistą przemysłowym , my również na nasze wyposażenie (uprząż , liny , karabinki ALPINISTYCZNE itp) też mówiliśmy szpej... więc to nie tylko wojskowe określenie 🤣😂😁
Komentarz dla zasięgu
zguglałem sobie nazwisko Królika i wyskoczył artykuł z Rzepy o tym, że dają stalowe hełmy itd. Artykuł z 2010 r. Ech.
Chcialbym zeby te zapowiedzi doszly do skutku. Ale niestety doświadczenie podpowiada mi ze noc z tego nie będzie.
Jak założą to wszystko na siebie o czym jest mówione to działania ograniczą się tylko do działań okopowych ponieważ sie nie ruszą
Jak tak człowiek słucha to wnioski są tragiczne w jakby w MONIE zamiast tych ludzi dać małpy nie byłoby różnicy a nawet przypuszczam że decyzje jakie by małpy podjęły byłyby lepsze.
Doskonały tekst.
Moim zdaniem blędem jest zbyt duza mnogość konstrukcji jesli chidzi o hełmy. Powinny to byc max dwie podobne konstrukcje. A nie jak kilknaście lat temu mielismy wz.93, 2000 i niepotrzebnie wsporadzony 2005. Przy ujednoliceniu oslon balistycznych dopiero nozns mowic o wykorzystaniu starszych hełmów do szkolenia.
Żaba to kamuflaż wz. 88 Puma, Bechatka już ma 36 a nie 25 lat. Czas leci a Becha-Tex nieśmiertelny.
👍🇵🇱👍
Sam fakt konieczności omawiania tego tematu w tym kontekście świadczy o hańbie wszystkich odpowiedzialnych. W Polsce zamiast poważnego podejścia do obronności mamy studia tatuażu, salony fryzjerskie dla psów, grubasków w rurkach, korposzczurków cwaniaczków, homoniewiadomogogusiów, wypędzonych ambitnych za granice oraz emigrantów wewnętrznych ... ;-) Cóż mamy taki wybór polityków, a Polacy myślą, że cos nowego dobrego otrzymają? Bul Bulwie ucha nie urwie. Równia pochyła i zmarnowane pokolenia ludzi... Jestem pesymistą po dopuszczeniu do śmierci przed czasem 250 000 Polek i Polaków i nikt za to nie beknął!!! Jesteśmy w czarnej węża, tam gdzie się jemu koniec zwęża. Tyle mego marudzenia. Kto mnie zechce skrytykować niech się wykaże, bo ja takiego od 34 lat nie spotkałem. Reguła Kopernika wciąż aktualna.
staluch z dobrym fasunkiem i pokrowcem w kamuflażu nie jest wcale tragiczny, byleby nie wydawali do nich tych sieci rybaka.
Moim zdaniem zainteresowanie szpejem jak i samo użycie słowa "szpej" jest zasługą gen. Kukuły. Przez parę ładnych lat zajmował się przecież WOT-em, a tam wyposażenie indywidualne ma bardzo duże znaczenie. Nie tylko z racji tego, że WOT nie dysponuje tymi wspomnianymi czołgami i samolotami ale również z tego, że - przynajmniej na początku - trafiło tam wielu pasjonatów, którzy kompletowali sobie wyposażenie jeszcze "w cywilu".
W wocie ma, a na zmechu nie ma? Myślisz, że w jednostkach liniowych ludzie sami kupują sobie oporządzenie, bo są pasjonatami, czy z czystej potrzeby?
@@JacquesDeWolay Oczywiście, że w zmechu też ma, ale mniejsze z racji proporcji. Zmech ma to wszystko co WOT plus o wiele więcej. A więc proporcjonalnie szpej zajmuje WOTowi więcej uwagi.
@@backyard_gardener Nie dostrzegam tu jakiejkolwiek logiki.
Uff. PODSTAWOWYM prawem przy wszystkich działaniach jest prawo Hofstadtera : TO zajmie Ci więcej (czasu , pieniędzy, wysiłku....) niż założyłeś nawet jeśli uwzględniłeś prawo Hofstadtera. Noo w armii to jeszcze bardziej. To przecież wzorzec korpo.
Ale ceni się pasjonatów którzy próbują pomóc. Szacun
Ci co są w liniowych to "fasty" a pozostali wz. 2005. A dla głębokiego zmecha coś w stylu "mich" czy hp-04 oraz hełmofony podobne do amerykańskich dla załóg wozów bojowych (i grot bezkolbowy w zestawie)
Każdy materac ma zestaw naprawczy i trzeba go mieć. Karimata ma niski współczynnik r i i nie zapewnia takiego komfortu spania na glebie jak karinata
I ten zestaw naprawczy pozwoli na naprawę zwiniętego materaca, przez który np. przeleciał odłamek?
Karimata musi być bo materaca nigdy nie utrzymasz w sprawności w działaniach bojowych. Trzeba nań chuchać dmuchać i łatać
@@Fragoutmag🤣 Bo do materaca będzie jeszcze w zestawie plecak z zapasem zestawów naprawczych. A może ze 3 szpule ductape'a "zrobią robotę"?
Bo kupiony nowy szpej musi lezec w magazynie zeby sie nie zużywał .
Jak to betonowy konspekt mówi...
Do tej pory biegali w stalowych orzeszkach. Ale z zagranicznych wojsk zaczeli smiac sie z Polakow To cos sie ruszyło . Bo jeden odwazny z jajami poszedl do kimunistycznego dowodcy i mu powiedzial ze trzeba wydac nowy szpej lezacy w magazynach od roku.
Wstyd i Hanba.
Kozubal vel Tryzubal i jego pomysły
Nic się nie zmieni. Nigdy, nowe projekty są wkładane do szuflady i tam gniją od lat. Albo niektóre gnojone już na starcie. MON wiecznie wypieprza kasę na pudrowanie tzw trupa. Buty…podróby kupczaków, pojazd wysokiej awaryjności i znikomej mobilności - Honker, tak jest ze wszystkim co do Monu produkowane.
Wojsko powinno przydzielać,broń i tu ważne jeśli już MSBS jest systemowy to w pododziale powinien być jakiś zestaw luf, kolb, magazynków czy też elementy do rekonwersji w bezkolbowiec, system mundurowy, osłony balistyczne, hełm, opto, resztę nawet buty, rękawice, okulary, latarki itp- tu wytypowane wzory, kolor, powinni na zasadzie refinansowania kupować żołnierze, oczywiście powinny być określone ramy finansowe na poziomie średnich cen, żołnierz chce z najwyższej półki to dokłada, wiem SF, bo tzw beton chyba zawału dostał jak by pluton mu stanął każdy z innym szpejem😂
I jak taki system ma działać w trakcie W? Paczkmat w każdym okopie? Jak cię będą mobilizowac to bedziesz latał po okolicznych sklepach militarnych żeby skompletować sobie wyposażenie?
A po jaki ciul w pododdziale konwersje, lufy moduły do MSBEa, kto to będzie nosił? Ten system pomyślany był dla ułatwienia logistyki. Tak żeby takie same części pasowały do różnych karabinków a np. przeciwlotnik nie latał z metrowym karabinkiem jak zmechol. Nie po to żeby każdy szwej zmieniał sobie co chwila konfigurację karabinka.
"rękawice strategiczne" - pokazujesz środkowy palec i przeciwnik wycofuje się aż do siebie.
Jak świat długi i szeroki, istotnym parametrem taktyczno-bojowym szpeja jest prowizja. Mam nadzieje, że ten parametr będzie ostatnim, pomijalnym czynnikiem.
6H3 i 6H4 był projektowany dla tzw. „Trzydniowych żołnierzy” atakujących dawne RFN i cieśniny duńskie 😂
Postawię tezę. Znacznie lepiej żołnierze wyposażą się samodzielnie w szpej indywidualny mając do dyspozycji wytyczne co do parametrów i dodatkowe środki na ich zakup. Jak słyszę o kolejnych pomysłach MONu na wyposażenie indywidualne to mnie już ciary przechodzą...
Dobrze tylko mały problem, żołnierz kupi kolimator taki jaki mu pasuje i po roku się rozmyśli. I co wtedy?!
Nie no. Nie operujemy skrajnościami. Problemem jest brak zgody w niektórych jednostkach na zakup np prywatnych butów, kamizelek na wkłady balistyczne czy rękawiczki. Kwestia kolimatorów powinna być rozwiązana systemowo, bo w razie awarii taki sprzęt jest naprawiany na jednostce.
@@arekred2787 jak ktoś idzie na rok w kamasze to ma dobrowolną 👌 a jak ktoś "za swoje" kupuje to kilka razy się zastanowić zdąży.
@@hubertjaszczuk5203 w niektórych znanych mi jednostkach zostają zawodowymi po 2 mcach specjalistylki także ten
I jak takie kupowanie sobie samemu ma działać w wypadku W? Wszyscy zmobilizowani sobie mają w 6 godz kupić wyposażenie? Jak coś się żołnierzowi posuje na foncie to ma sobie domówić? Nawet jeśli mówimy tylko o czasie P i żołnierzach zawodowych to kto będzie kontrolował jakość tego co kupują. Pasjonat kupi sobie najlepsze, a ktoś kto podchodzi do tego jak do zwyklej pracy gówno z aliexpresu
😂😂😂😂😂😂 ale będzie z tym burdel. Nie wierzę że się to uda a jak uda to będzie sukces na miarę piórnika Stachowiaka 😂😂😂😂
Kilka miesięcy temu, o szpeju{modernizacji) wypowiadał się oficer na kanale u Wolskiego ua-cam.com/video/al7l-7_vfyQ/v-deo.html Także Kosiniak tylko podpina się pod coś co było już w planie. Słowo szpej usłyszałem pierwszy raz 30 lat temu na kursie płetwonurka.
2:02 - 2:44
To prawda fajna nazwa na wymianę oporządzenia. Oby nie skończyło się na nazwie.
Jak dostaną to uwierzą.
aktualna bechatka czyli wz130/mon w kamuflażu pantera leśna była w produkcji od 1993 roku, a swój krój czerpie z bechatki w pumie też wz 130, wcześniej w moro UeS (korzeniami sięgając nawet deszczykowej wersji UeSa) więc konstrukcyjnie ma ponad 50 lat :)
Bechatkę wprowadzono pod koniec lat pięćdziesiątych, a konstrukcyjnie to ona ma setki jak nie tysiące lat.
@@marcinjabonski8775 chodzi o układ kieszeni typu ues który też jest stosowany w wuzecie 😉
@@jankes1612 i ciepła, ale jak przyjdzie Ci się przeprawić w niej przez wodę ( np rzeka ) to Cię utopi.
Nie obrażałbym się tak bardzo na metalowe hełmy😅.W kraju mogą być role do spełnienia gdzie ochrona będzie potrzebna,a hełm kevlarowy może być nie dostępny przez braki.Może obsługa kolei np
Nikt ci nie da tyle ile obieca pollityk..
Patrząc na to co się działo kiedyś, to obstawiam, że tu nie chodzi o wymianę na coś odpowiedniego, ale o fakt, że lobbyści już działają w kuluarach obecnego rządu i już idą walizeczki pod przetargi.
Mieliśmy najdroższe autostrdy w UE $/km bieżący, najdroższy gaz w UE, teraz będzie "szpejoza" z aliexpress za kasę jak za sprzęt w Delta/GROM/SAS
Ja mialem w 92 roku AKMSa z 68 roku. Był pięknie wytarty prawie do gołej stali. 3 urlopy z niego wystrzelałem w pól roku.
Super gratuluję, ale czy te strzelania co były i wciąż są tłuczone coś wnosiły do umiejętności walki na współczesny polu ??np z leżącej nieograniczony czas z podpórki?? Zero oddania warunków pola walki..mtak można strzelać w ,,cywilu" na zawodach , to nic nie wnosi do umiejętności strzelania podczas zmęczenia, szybkiej reakcji, zmiany magazynka w trakcie, przeniesienia ognia itp itd
@@typhoon93sep nie o tym jest mój wpis i nie tego dotyczył. Jeśli chcesz wiedzieć już konkretnie nikt nigdy nie uczył mnie zachowania na polu walki bo byłem w Straży Granicznej w samodzielnej kompanii odwodowej w Sanoku. Do moich zadań należało biegać szybko i długo po górach, robić zasadzki ewentualnie na przemytnika i łapać nielegalnych. No i dobrze strzelać także tuż po przebiegnięciu 15 km po górach i lasach wokół Sanoka. Z tym że po takiej przebieżce nigdy nie byłem w stanie strzelic więcej niż 36-38. Ale to było i tak bardzo dobrze. W takiej formacji służyłem w takich czasach i tylko tego mnie uczono. Oczywiście na unitarce na taktykach były jakieś zajęcia z zajmowania budynku lub wzgórza z "dywersantami" ale było tego bardzo mało i dla picu bardziej. Głównie co interesowało dowódców to żeby taki ludek jak ja mógł ganiać cały dzień po górach i lasach i żeby nie padł po kilometrze na zawał.
@@waldekbazan Dokładnie, podobne aczkolwiek bez biegania po górach szkolenia miałem w NJW. Podejścia , zasadzki, umiejętność szybkiej reakcji na zagrożenie w centrum miasta przy pełnych ulicach.
Cóż do 5 razy sztuka. Zadziwia mnie to, że nic się nie zmieniło w naszym wojsku z systemowym podejściem do wyposażenia indywidualnego ani po wejściu do NATO, ani po Iraku, ani po Afganistanie, ani po wybuchu wojny na Ukrainie w 2014r. Może teraz się w końcu uda. Oczywiście generalnie jest lepiej niż w 1999r., ale i tak jesteśmy 20 lat za najlepszymi.
Przecież w 2030 mamy być pierwszą europejską armią NATO. ;)
Tak jak w 1945 mieliśmy być w stanie sami przeciwstawić się ZSRR, albo 3Rzeszy.
W Wojsku Polskim są skopane przepisy, wręcz archaiczne, ciężko o jakieś zmiany bo zawsze znajdzie się jakiś generał co powie " ale po co to?" w skutek czego Polski Żołnierz na tle innych zachodnich armii wygląda łagodnie mówiąc bardzo słabo nie mówiąc już o funkcjonalności tego wyposażenia.
@@edwardnowak1370 polski żołnierz wzdycha ciężko i kupuje szpej za swoje, a monowskie dziadostwo chowa do szafy
Co z GROT em z lufą 10" w bullpup ie dla zmechu i dla czołgistów?
Będzie, tylko musisz uzbroić się w duuuuuuzo cierpliwości 😂😂
Królik więcej i więcej i głębiej w tematy, super materiały
Słowo "szpej" funkcjonuje odkąd pamiętam w środowiskach wspinaczkowych. Nie znam jego etymologi niestety ale faktycznie wygaje się być dobrym synonimem angielskiego "gear". Co do wzmiankowanego bagnetu, niestety wielu znawców noży wskazuje że jest on bardzo silnie "wzorowany" na włoskich nożach Ekstema Ratio a nic nie wiadomo o zaangażowaniu tej firmy w proces projektowy. Udowodnić kradzież mienia intelektualnego może się nie da ale jest pewien niesmak.
Rękojeść ma wzorowaną. I to w jakiś sposób wpływa na jego jakość czy funkcjonalność?
A teraz popatrzmy na japoński karabinek Howa Type 20. Co widzimy?
@@Fragoutmag ja jedynie się odniosłem do aspektu moralnego (potencjalnie prawnego), niestety o funkcjonalności czy wykonaniu nie mogę się wypowiedzieć bo nie dane mi było mieć styczności na żywo jeszcze. Czytałem recenzje środowisk "nożowych" ale to wojskowych opinia jest ważna a nie noobow-koneserów . Sobie niedawno kupiłem "scyzoryk saperski" (dziś już na rynek cywilny robi je firma Oskard) i to me ulubione EDC, balans jakości, funkcjonalności i ceny IMO bardzo dobry. Na karabinkach się nie znam.
@@Fragoutmag🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱
dlaczego nie zapytają poprostu żołnierzy
to piszą ludzie którzy nie wiedza o czym mówią
Czy ja dobrze słyszę że wszyscy żołnierze mają zostać wyposażeni w Pistolety samopowtarzalne? ale jak to przecież PW jest dla minimum kapsla by szeregowego na froncie uciszyć...
Kolejna iskierki nadziei, która za kilka chwil wpadnie w plame tawotu i szybko zgaśnie ale spokojnie będą kolejne.
Dostaliśmy któregoś roku okulary ochronne. Takie z sklepu budowlanego. 2,30 zł za sztuke.
Resurs na 5 lat, potem trzeba oddać.
Na magazynie zapytalem po co mi okulary BHP a pani na to, że to są gogle ochronne. Śmiechem wybuchliśmy jak stało nas 3 w kolejce. Oczywiście nie z pani magazynierki, bo to nie jej wina, że kazali jej wydać nam to gówno. Wrzucilem do szuflady i były jak znalazł na roczną obsługe sprzetu.
Tutaj niektórych może zaskoczę, uwaga na mundurówce zaczęto wydawać okulary ochronne.😮
Podejmę jeszcze temat hełmów kompozytowych,
Na ostatnich grudniowych ćwiczeniach 2023 nauka kolegów z namiotu jak założyć i dopasować sobie hełm trwała raptem kilka minut, pozamieniali się między sobą rozmiarami a potem sami dopasowali jak pokazałem co i jak. Żadnej winy że strony moich kolegów ponieważ nikt z nich nigdy czegoś takiego w rękach nie miał, pozostała jeszcze nieszczęsna Lubawa z tym to dopiero była zabawa. Kolega dostał bez sznurowań 😊 trzeba było ciąć z linki paracord żeby jakoś to funkcjonowało. Dramat generalnie.
Nowy kamuflaż? Po co? Na Ukrainie i tak wszyscy nalepiali fluorescencyjne taśmy. A cały osprzęt prywatnie zakupiony będzie do wyrzucenia.
Uważam że aktualny kamuflaż jest akceptowalny. Natomiast muszą pojawić się dodatkowe środki maskujące typu siatki, poncho, narzuty, spodnie w kamuflażu zimowym
@@wojtekimbiermy mamy w ogóle jakiś standardowy kamuflaż na zimę?
finowie dobrze to rozwiązali akurat z dwoma wzorami, 1 typowo na śnieg a 2 mieszany głownie zielony z drobnym białymi elementami
@@lefunnyN1
Ile zimy jest w Finlandii a ile w PL. IMHO wystarczą białe kombinezony na te 2 tygodnie. Realnie wystarczyłyby pewnie te malarskie.
@@wojtekimbier
Jest taki świetny raport bodajże Kongresu (któraś komisja) dotyczący szału kamuflażowego w wojsku amerykańskim w początkach lat 2000 zapoczątkowanego Marpatem a zakończonego tym idiotycznym kamuflażem USNAVY do noszenia na... statkach. Padały tam takie określenia jak pomijalne różnice w maskowaniu między woodlandem a marpatem czy określenie tych kamuflaży jako wojskowe "fashion statement". Teraz US Army już nawet na do niedawna ukochany multicam zaczyna grymasić. Wojsko już tak ma. A tymczasem Cahal popyla na oliwkowo i jakoś nie narzeka.
@@wojtekimbier Akceptowalny? Kamuflaż z lat 70? Bez mikrowzoru? Który po zmoczeniu jest czarny?
Powinna byc mozliwosc noszenia swojego szpeju z określonymi normami np w kolorze aktualnego umudurowania , zielone itp. wiadomo zeby ktos nie kupił sobie kamzy w jakimś egoztycznym kamuflazu. Tak samo z bronią krótka weszła w tamtym roku ustawa że żołnierze i funkcjonariusze mogą nabyć broń do ochrony osobistej jeśli deklaruja chec wzmocnienia potencjału obronnego RP. Czemu tej broni nie mozna miec na służbie? Pownno sie zgłaszać ze bede używał swoja bron zrobiona pod siebie. Ilu np policjantów by nosiło swoja krótką na służbie. Jakby ktos nie wiedział w kilkunastu stanach w USA policjant na wstepie dostaje tylko odznake i czapke reszte kupuje pod siebie dlatego tam policjanci maja tak dopasowane mundury bo szyja je pod siebie i kazdy ma inna bron. Policja zwraca o ile kojarzę 40% za te zakupy...
Fajnie, a teraz powiedz mi w którym sklepie w Polsce możesz kupić kamizelkę modułową z certyfikowanymi wkładami? I ile może ona kosztować?
W myśl ustawy broń do celów ochrony osobistej ma być noszona skrycie. Widzę oczami wyobraźni, jak jeden szwej ma na pasku Siga365, a drugi Glocka50.
❤❤❤❤❤❤ Elo to jest materiał! pozdro dla całej ekipy Frag out
A jak to się dzieję że toleruje sìę to jak nowy szpej np.buty,kamizelki trafia na olx?Przecież te zakupy pokrywa podatnik.Może zamiast komuś kto sprzeda dać żołnierzowi rezerwy nawet bez gwarancji od producenta.
3:46 - 4:12
Szkoda, że nie wystarczyłoby wystawić pluton czy kompanię żołnierzy z nowym szpejem a taki obrazek dawałby według mnie +10 do PR
Obywatelu!
Nikt Ci tyle nie da ile Ci Minister obieca!
Czyszczenie magazynów po prostu , na tym się skończy.
13:55 no zaraz zaraz : rolą pistoletu nie jest rola dodatkowa, lecz AWARYJNA względem karabinka.
I co w związku z tym?
@@Fragoutmag no to, że byłbym raczej za zostawieniem pistoletu i szpeju do niego.
@@Fragoutmag🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱
Oby dotrzymali słowa. A i Panu się należą słowa uznania za naglaśnianie tematu, Panie Pułkowniku.
ale przecież szydło wyszło z wora w awganistanie
Gdzie?
Mundur wz 2019 jest bardzo spoko, a kamuflaż to osobny temat, bo ten nowy wcale nie wydaje się lepszy niż wuzeta, a w tej drugiej jest tyle dostepnego dobrego szpeju na rynku, że żołnierz może się doposażyć tam, gdzie ojczyzna zawiodła (plecak, ładownice itp. itd.).
Czekoladki super, ale na mokre miesiące dla piechoty polecam nakolanniki, bo jednak często się kończy z kolanem w śniegu/kałuży. Ktoś powie "masz Gore", ale w rzeczywistości masz co najwyżej spocone jaja. W zimie nie polecam.
Dobrze wiesz Michale, że dopóki w WOBWSM w Łodzi dogorywają na stołkach ostatni ładowniczy spod Lenino sytuacja dotyczaca indywidualnego wyposażenia nie ulegnie poprawie.
Bagnet do grota nigdy u mnie nie byl wydany
Jako hobbysta, kiedyś będąc członkiem organizacji proobronnej, dobrze się czułem w szpeju BW ech to były czasy. Świetny odcinek 👍
Fajny materiał. Prosimy o propozycje szpeju jaki wg. autora filmu powinien posiadać żołnierz (np. kilka alternatyw do wyboru)
Szpej to słowo pochodzące ze slangu wsponaczkowego.
Jak nic trzeba zrobić audyt 😏 z tymi hełmami, pomysł utylizacji hełmów 👍
Wydane zostaną kamizelki KWM-02 zalegajace w magazynach.
Myślę, że tu bardziej chodzi o to, że nowy super-szpej wprowadzają Sow... znaczy, Rosjanie. Do tej pory to z nich śmiano się, że mają w Europie najgorszy szpej, a teraz wychodzi na to, że Polska ich zdetronizowała.
A tak w ogóle to sobie policzyłem - PCO wycenia MU-3M na nieco ponad 55.000 (55 tysięcy) peelenów. Zaopatrzyć w to 160 tysięcy żołnierzy, to około 9 miliardów peelenów. A to tylko monokulary dla żołnierzy w służbie (bez rezerw, bez sztuk zamiennych, itp.). To jest nierealne.
Powala mnie cena takiego szpeju. Takiej samej klasy optyka na karabinek, z dożywotnią gwarancją i innymi bajerami w standardzie, gdy tylko ma w karcie produktu skrót "MIL" albo "MIL SPEC", od razu staje się przynajmniej pięć razy droższa. To jak klamkami do (produkowanych w Polsce) strzelnic kontenerowych - to są absolutnie normalne, tak samo psujące się klamki, jakich używamy w domach czy innych budynkach, tyle że po certyfikowaniu na potrzeby wojska cena rośnie z 10 peelenów, na 1500 - 2500 peelenów za sztukę. Pop***ło tu kogoś, i to zdrowo pop***ło. Myślę, że w od lat w MONie najpotrzebniejsze jest stanowisko "etatowego ekonoma", który by pilnował, czy za te same pieniądze nie da się kupić sprzętu tej samej klasy, ale tańszego. To jest totalny kołchoz, w którym w dalszym ciągu panuje myślenie z czasów komuny, w których nie liczono się z kasą, bo to nie była ich kasa. Może jakby tak w kilku przetargach tak wyceniające się firmy poległy, może jakby poszedł impuls, że czasy dojenia się skończyły, to wreszcie byłaby szansa na normalność.
A jeszcze wracając do tych monokularów z PCO - w czym one są lepsze od monkularów za 8-15 tysięcy (przy czym te za 15 to już są cholernie drogie sprzęty wysokiej klasy), które też mają dożywotnią gwarancję i do których też są nakładki termalne? Bo ja żadnej różnicy, poza ceną, nie widzę.
Jakie noktowizory "wysokiej klasy" masz za 10-15.000?
Jaka optyka "tej samej klasy" co wojskowa kosztuje 5x mniej?
@@ilcattivo13 Te 55.000 to chyba za podwójne MU3-ADM. Pojedyncze 30000 i wcale nie jest takie zajebiste co najwyżej średnie. Dbal i tym podobne to kilkanaście tys. zł. Rubin to około 80000 a to jest celownik na broń ciężki i mało praktyczny, a nie typowa termowizja. Lepej niech sie dronami zajmą tysiące małych dronów, setki z termowizją, szkolenia operatorów na chińczykach chodzi o manual. Ze sprzętu to konieczne są porządne plecaki dla piechoty przynajmniej takie jak dla sił specjalnych naszych z przydziału, kamizelka z pasem, okulary i słuchawki ochronne, zestaw zimowy z kurtką softie. To co podane było w tym artykule to kompletny absurd co z tego szpeju jak oni wszyscy będą jechali w bwp1, bo do Borsuka daleko. Brakuje pojazdów opancerzonych dla drużyny, sekcji a żołnierzy trzeba dowieźć na pole walki, jelcze czy stary nie pojadą w czasie W.
@@Fragoutmag Amerykanie od ~10 lat używają AGM PVS-14, w cenie detalicznej między 2500-4500 USD (zależy od generacji) - przy 160 tysiącach sztuk pewnie daliby rabat. Choć w sumie to według mnie wystarczyłby Vortex NVG10 za ~3500 PLN. Brat je pomagał załatwiać dla żołnierzy na Ukrainie i poszło tego naprawdę dużo - mówili, że ma najlepszy stosunek ceny do jakości, i że mniej serce boli, jak się go uszkodzi czołgając przez krzaki czy w czasie ostrzału). Nie wiem, po co mamy dawać zwykłym piechocińcom sprzęt tej klasy, którą Amerykanie zapewniają wyłącznie swoim specjalsom.
Gdybyśmy spali na ropie, to nie widziałbym przeszkód, żeby nawet cywilni w WCRach mieli na wyposażeniu AN/PSQ-20B ENVG za 23K USD, ale Polska do najbogatszych krajów nie należy, a dziur do zasypania w wyposażeniu jest zbyt dużo, żeby szastać kasą. Zwłaszcza że mogę się założyć o każde pieniądze, że ten wydatek będzie jednorazowy i przez następne ~20-30 lat nie będzie następnych.
Co do optyki, to jeśli MON tu też pójdzie w ślady Amerykanów, to właściwie wszystko poniżej 5-7K PLN będzie się łapało (z oficjalnego Reddita Vortexa wynika, że XM157 wyceniono na 7-10K USD). Według mnie wystarczyłby absolutnie Burris Fullfield TAC30 albo TR6, albo nawet te bułgarskie Firefield RapidStrike (bardzo popularne w USA), albo Vortex Crossfire II 1-4×24?
Ogladam ten film 22.06.24r. czyli 4msc po jego opublikowaniu. Mowisz, że jednym z czynników, dla których rusza operacja szpej, jest to że największe programy zbrojeniowe są w trakcie. Z perspektywy czasu oddałbym jeszcze jeden - ludzie dopiero teraz widzą i mogą usłyszeć jak duże są problemy w tym temacie gdy widzą nagrania znad granicy. Jakie zabezpieczenie miał na sobie żołnierz, którego uśmiercił patyk z przywiązanym nożykiem na końcu? Żadnego? Piórnik Stachowiaka..? Są warunki aby nawet na tle kamizelki i hełmu zrobić show
Pistolet dla żołnierza którego podstawową bronią jest karabinek faktycznie jest mało potrzebny(patrz d-cy drużyn/sekcji). Bardziej przydał by się żołnierzom którzy korzystają z broni zespołowej jak celowniczowie KMów. Tak jest np. u Amerykanów; - D-ca sekcji ma tylko m4a1(być może coś przez ostatni rok/dwa coś się w tym aspekcie zmieniło) a celowniczy m240 dodatkowo jest wyposażany w pistolet.
Zamiast broni krótkiej, domówił bym do każdego żołnierza z osobna - dodatkowy jeden granat. Jeden, wyjątkowy, bo to będzie ten którym się dobijemy kiedy zabraknie nam amunicji i kiedy będziemy otoczeni. Patrząc po filmach, jak torturuje się jeńców (widziałem jak ukraińcy odcinają genitalnia rosjan, więc przypuszczam że u nich będzie to samo) .. lepiej się wysadzić. Pozdrawiam :)
Hełmy kompozytowe po terminie powinny trafiać albo do rezerwy, albo do sprzedaży na rynek cywilny. A za kasę ze sprzedaży za 1/4 czy 1/2 ceny początkowej można kupić nowe hełmy.
Bliźni z prośbą - temat jest i kontrowersyjny i (wbrew pozorom) trudny. Politycy zapewne zrobią duże oczy, ale matematyka jest apolityczna. Bierzemy taki (jak mawiają przedszkolaki) ,,lepsiejszy" kubraczek z systemem molle i upinamy na nim różne fajne ,oraz niezbędne kieszonki. Na koniec oglądamy nasze wiekopomne dzieło i...zaczynamy liczyć. Żołnierz ma jakąś broń podstawową. Ta broń podstawowa ma jakąś szybkostrzelność teoretyczną (czyli możemy wyliczyć czas wystrzelenia ammo z 30 nabojowego magazynka. Wiemy jaka jest szybkostrzelność praktyczna. Czyli w przybliżeniu potrafimy wyliczyć ile nasz Rambo wystrzeli magazynków w minutę.
Tu pojawia się pytanie o intensywność kontaktu, zdolność do oceny sytuacji, opanowania i samokontroli, lub...prościej...ile ten nasz bohaterski bohater zabierze amunicji i na jak długo mu jej wystarczy.
Inaczej to wygląda u weteranów, inaczej u rozpoznania, jeszcze inaczej u rajdowych grup/sekcji snajperskich, a inaczej u rekruta zająca w walce miejskiej.
Podpinam rosyjski film propagandowy (trochę śmieszny, trochę straszny) z grubsza obrazujący kontakt w zurbanizowanym.
ua-cam.com/video/jDL6auNk7I8/v-deo.html
Drugie pytanie -o kieszenie specjalistyczne. Jedynym dopuszczalnym wejściem do budynku jest metoda saperska (gdzieś i w czymś ten bałagan trzeba przenosić). Granat granatowi nie równy. Przy grubszej (cięższej) lufie, czasami chłopaki zabierają magazynki 100-150 nabojowe tworząc coś ,co ma być karabinkiem wsparcia (gdzieś te cuda techniki trzeba przenosić). Czasami mamy zwrot fabuły misji, której Alfred Hitchcock by nie wymyślił. Wystrzelałeś się ze swojego blaszaka i musisz przejąć uzbrojenie zdobyczne, ale kieszenie w twoim łaciatym kubraczku były na magazynki pudełkowe ,a musisz do nich włożyć łukowe (jeżeli nie urodziłeś się Polakiem, to nie wiesz co powiedzieć, bo brakuje ci magicznego słowa...). Czasami musisz pozbierać zdobyczne żelastwo np. zwiększając siłę ognia i...ze zdumienie stwierdzasz, że o ile granatnik jednorazowy bez problemu przytroczysz, o tyle nie bardzo wiesz co zrobić z granatami z broni dawniej sojuszniczej...
Podchodzisz wartownika, a odpięcie twoich rzepów słychać na 100 m. Wyjęcie noża to niemal 5 symfonia Beethoven byłby dumny).. Do tego cały kubraczek jest tak zaimpregnowany, że wszystkie psy wartownicze (oraz te bezpańskie) wiedzą, że nadchodzisz.
Wchodzisz do budynku, zabezpieczasz teren np. minami kierunkowymi , systemami sygnalizacji (raca, dym itd.) fajnie jakby ktoś pomyślał, że trzeba to przenosić.
Genialnym geniuszem (może nawet nobla mu dadzą) będzie koleś, który zauważy , że amunicja szturmana (5,56), amunicja strzelca wyborowego (7,62 lub .338 LM), oraz amunicja snajpera (.408 CheyTac lub .50 BMG) mogą się nieznacznie różnić (czyli magazynki też są inne) i było by miło gdyby kieszeń na magazynki pozwalała przejęcie amunicji do broni rannego kolegi. Operujesz w sekcji (4-6 ludzi), tylko jeden ma broń specjalistyczną , nie zostawisz jej tylko dlatego, że koleś projektujący kieszenie w jakiejś kamizelce nie przewidział, że na wojnie są zabici i ranni.
W naszych warunkach (nieliczna armia i jeszcze mniej liczne ,,wojska walczące", może warto dać chłopakom cień szansy...
intermatdefense.com/phandom-of-war
Może z mojej strony to będzie ekstrawagancja, ale może warto w zimie dać im buty zimowe... ? Nie wymagam cudów w naszym klimacie.
www.prabos.pl/produkt/wojskowe-buty-zimowe-grizzly-933/
Tyle laik i ignorant.
Im starszy jestem tym mniej szanuje WP i generałów co pozwolili na taki upadek RP. Przewrót jest conajmniej 40 lat za późno.
Co do meritum dużo zgody przy czym USA juz idzie w kierunku wyposażenia jednostek w tłumiki dźwięku a ochronę oczu mozna zintegrować z hełmem albo przynajmniej tam umieścić ochrone na w razie W. Sporo można przenieść z doświadczeń sojuszników ale pamietajmy USA (i inni) są "ostrzem włuczni" (walczą z dystansu gdy ich kraj jest bezpieczny/daleko) gdy WP (i my) to jesteśmy "sztyletem" (walczymy na własnym terenie).
Sprzet powinien być oddany po szkoleniu na własność gdy sie odchodzi z służby co moze nie było by tanie ale przynajmniej zapewniły by rotacje sprzętu jak i możliwość "łatwej" dalszej modernizacji.
PS: a amunicji powinny byc tony by szkolony "żygał" strzelaniem.
A koniec końców wszystko pchną na Ukrainę a Polak bedzie dalej dojony.
Mała niekonsekwencja: jeśli z jednej strony mówimy, że optoelektronika na kbk to dziś must have, to mówiąc, że dalsze użytkowanie AK to nic złego, należałoby dodać warunek dostosowania "kałachów" przynajmniej do osadzenia kolimatora czy jakiegoś Szafira. Swoją drogą to szkoda, że już równolegle do wprowadzania Beryli nie zmodernizowano ZN-owych zapasów AK/AKM do podobnego poziomu (nowa kolba, chwyt, łoże, dźwignia zwalniania magazynka, dźwignia bezpiecznika, może i szyna nad komorę lub jakieś inne, tańsze rozwiązanie), co nie jest niczym trudnym.
Ubranie żeby działało to musi się zacząć od bielizny termoaktywnej,polaru,softshella,i gore. I ubrania te muszą miec maksymalnie wysoka paroprzepuszczalność. Do tego buty.Te desanty wymienione w filmie to miałem w latach 90. Po dwóch dniach musztry każdy miał odparzone nogi i zapieprzaliśmy w trampkach. Do tego jakaś płachta biwakowa.Szpej to też czołówka,ochronniki słuchu,gogle ochronne a potem dalej to szelki,kamizelki etc,etc.
Czy kamuflaż ,,mapa" był testowany w WP? Wiele lat temu widziałem jedno zdjęcie pododdziału w tym kamo, podobno się nie sprawdził, czy ktoś może potwierdzić? Nowe kamo, które z rok temu demonstrował rzecznik Agencji Uzbrojenia wygląda słabo, nie ma mikro i makrowzoru.
Gdyby decyzyjna grupa wojskowych musiała na poligonie przez tydzień nosić w warunkach symulowanej walki to co zamawia - ręczę wam, że dziś mielibyśmy najlepszy szpej na tej półkuli. Może należałoby wprowadzić taką nową świecką tradycję?
Pracowałem jako spec od zamówień, dla kretynów - zakupów. To, jakie przepisy tu stosują jest wprost proporcjonalne do efektów po 34 latach tzw. wolności, czyli mamy sabotaż i zdradę. Notable nie słuchają specjalistów. Bez pleców nic nie zmienisz, czyli Polska upada z winy polityków. Oportuniści i konformiści plus agenci wpływu i skrajni ignoranci. Tracimy czas na nich, a oni nas staczają wytrwale w dół z powodu najczęściej chciwości.
Przed przeszło pólwieczem gen Jaruzelski obejmując funkcje ministra wprowadził reformę mundurowa czym zdobył wielkie poparcie kadry wojska polskiego. Mówiło się że wprowadzone sorty mundurowe byłu najlepsze i najbogatsze w Układzie warszawskim
Czy w tej operacji "szpej" będzie on wytwarzany w kamuflarzu wz93? Czy zrobią to w nowym kamuflarzu? Bo jeżeli mieli by czysto teoretycznie wyposażyć żołnierzy w sprzęt w starym, a za rok dwa zmienić na nowy kamuflarz to, to się mija kurde z celem xD
Dziękuję
To mi uświadamia że kalesony to nie wszystko
Czy jest taka możliwość stworzenia odcinka z osobami które mają wiedzę bycia w okopie w każdą porę roku i osoba która projektuje ubrania outdoorowe na każdą porę roku by stworzyć przykładową symulację ubioru na odpowiednią chwilę będąc na służbie .
Dziękuję i pozdrawiam
Głupoty nagadali politycy jak zawsze a co ma być to będzie co jest to będzie to wydadzą
Nie liczę ile tysięcy wydałem na szpej by móc godnie służyć krajowi, niemniej uwierzę jak zobaczę. MON najlepiej uczy sceptycyzmu.
Chciałem zapytać a nie uważasz że Polska nie ma szczęścia do osób które odpowiadają za zasoby ludzkie i materialne wojska Polskiego i ogólnie to nie wychodzi dobrze . Wojsko Polskie jest określe słowem "nieudane"
Bedziemy mieli Abramsy, K2, F35, K9, itd i zolnierzy ubranych kazdy po swojemu, bo armia nie dawala/nie daje nic.
Krulik na Ukrainie wszyscy przechodzą na nowy kamuflaż piksel i jest o wiele lepszy od naszej wz. Nie wiem jak długo będziemy męczyć wz ale zostało udowodnione że oko ludzkie gubi piksel.
Pan Jarosław Wolski z kanału "Wolski o wojnie" wspominał, że chce nagrać materiał na ten temat. Może jakaś współpraca (myślę iż byłby to ciekawy materiał i współpraca)
Z Jarkiem znamy się od lat i kilka filmów już razem u niego zrobiliśmy, więc to nie jest nierealne.
@@Fragoutmag🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱 1:45 🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱 1:51
Ale po co oni ciągle wynajdują koło na nowo. WS używają od lat innego, lepszego "szpeju" to dlaczego nie wyposażyć lepiej zwykłego wojska przynajmniej w te przedmioty?
A nowe i lepsze opracować dla samej elity?
Czekoladki nie sa za super. Przy dluzszych odleglosciach chodzic w tym obcieraja kolanka. Sprawdzone
Czyli Maskpol do roboty - dociągnąć Tytana lub Mapa do końca i wprowadzać do użytku.
ja powiem tylko tyle znam jednostkę która ma świetne wyposażenie jest tylko jeden problem żołnierze sami sobie je kupili bo z wojska maja tylko pas WP oraz stare ładownice na 4 magazynki i jest to jednostka hmmm taka gdzie lubawka się nie nadaje
Ja uwazam ze jak ktos chce to niech ma pistolet samopowtarzalny. Jak nie bedzie chcial to nie bedzie musial brac ja wole miec na wszelki wypadek taki back up. Lepiej by dli 60 nabojowe magazynki
#fragout myślę że mundury i większości wyposażenia powinny być wykonane z tkanin trudnopalnych
I są. Z tym, że czasami wojsko stawia tkaninom takie wymagania, że po prostu na rynku nie istnieją produkty, które je wszystkie spełniają.
Taaaa..... na pewno te niedoj**y załatwią szpej. Zresztą jak i poprzednicy
Czyli dalej wszystko robione 'politycznie' haha
Dobrze mówisz zgadzam się
29:38 - 29:44
Pewnie za taki noktowizor w jednostkach specjalnych możnaby kupić samochód z salonu.
Spokojnie, GPNVG to jakieś 250.000 :)
@@Fragoutmag 250 000 czego? Bo w oficjalnym sklepie kosztują do 42 000$.
Złotych, a czego?
@@FragoutmagNo to mocno dolar ostatnio podskoczył...
A dodałeś 23% VAT, nie licząc reszty?
Jak zobaczyłem post na YT to się nie mogłem doczekac tego filmu.
Odrazu nacisnąłem powiadomienie.
Bez protirakietowej obrony to niema sensu
1. Tak będzie materiał do filmów i to przez kilka lat.
2. pw dla każdego żołnierza "liniowego" ? - absurd totalny
3. Na granicy wydawali menażki i manierki "lenino" vibe...
4. Torba na maskę MP-5 - jezuuu, paszoł won z tym
5.
.
.
.
I tu powinna być litania na stronę A4
Świetny materiał - gratulacje też za utrzymanie nerwów na wodzy....
@Frag Out! Magazine - firearms, military, tactical
FragOut super że ruszasz ten temat ale ja cię proszę nie mów kurtka typu Gore-Tex określając nasze szmatexy bo to tak jakby Wojso jeździło Syrenkami Bosto a ktoś mówił pojazd typu Hammer.
Może oglądają Cię jacyś zieloni decydenci i dlatego warto podkreślać różnicę pomiędzy jakością odzieży GORE-TEX i podrób.
Czy nie jest tak że u Amerykanów hardshel nie ma priorytetu bo ostatnie 25 lat walczyli raczej w suchych klimatach?
Hardshell nie miał priorytetu od momentu wprowadzenia ECWCS III Generacji - wystarczy obejrzeć instrukcję, w której dominującym jest Level 5, czyli soft. Level 6 jest na ekstrema pogodowe.