Wydaje mi się, że żeby udowodnić drugą część zadania wystarczy zauważyć, że klocek domina musi zajmować dwa różne, w domyślam białe i czarne, pola, gdyż jest prostokątem. Jako, że liczba klocków jest całkowita, nie mamy połowy klocka, to liczba pól białych i czarnych musi być sobie równa.
Tak, musi być równa, ale to nie wystarczy, ponieważ te pola różnych kolorów muszą parami przylegać do siebie. Musisz więc wykazać, że tak zawsze będzie.
Bardzo fajne zadanie i dowód. Jako programista, widząc coś takiego, natychmiast zaczynam się zastanawiać, jak zakodować ten dowód w proof-assistancie. Próbowałeś może?
Ciekawe, ciekawe. Człowiek jak słyszy taką hipotezę, to od razu wie, że jest prawdziwa. Ale w matematyce to nie wystarcza.
Lajka w górę xD
Wydaje mi się, że żeby udowodnić drugą część zadania wystarczy zauważyć, że klocek domina musi zajmować dwa różne, w domyślam białe i czarne, pola, gdyż jest prostokątem. Jako, że liczba klocków jest całkowita, nie mamy połowy klocka, to liczba pól białych i czarnych musi być sobie równa.
Tak, musi być równa, ale to nie wystarczy, ponieważ te pola różnych kolorów muszą parami przylegać do siebie. Musisz więc wykazać, że tak zawsze będzie.
Bardzo dobrze wytłumaczone :D
Bardzo fajne zadanie i dowód. Jako programista, widząc coś takiego, natychmiast zaczynam się zastanawiać, jak zakodować ten dowód w proof-assistancie. Próbowałeś może?
Super, dzięki za pomoc
świetny film :D
Pan sam wymyśla sobie takie zadania?