Szlak czerwony Miedzichowo - Zielona Góra - Bytom Odrzański. Późna jesień pod namiotem
Вставка
- Опубліковано 16 гру 2021
- Listopadowa wędrówka w deszczu z Szekspirem na dystansie 191 km w leśnym województwie lubuskim, mało znanym szlakiem czerwonym z Miedzichowa do Bytomia Odrzańskiego, który aktualnie jest przerwany przez roboty drogowe i ma nawet dodatkową kropkę w środku, pod Zieloną Górą.
To mój 21-szy polski szlak długodystansowy. Lista 88 szlaków powyżej 100 km: acrossthewilderness.blogspot....
Relacja na blogu: acrossthewilderness.blogspot....
189 km trail in western Poland - sorry for no subtitles. Again the video was too long and I didn't have time.
Super. Fantastycznie że wędrówka wypadła w listopadzie, mimo trudności piękny czas.
Moja ulubiona pora 😊 Michała niekoniecznie 😁
👍Dla zasiegow I ogladamy
Dzięki
Trojmiasto wspiera Zebrę. Czekamy na zainicjowanie rewolucji obyczajowo duchowej i zmiane systemu.
:-D
Lubię pania oglądac na tyle by nie oczekiwac innych uczestników.Ale przyznam ,że towarzystwo np archanioła lub św. apostoła dodaje smaczku.Chodzi mi o to ,Ze oni mają coś do powiedzenia i są ciekawymi osobami ale nie promują się na siłę.Nadal to pani film i to pani jest królową.Gratulacje!A inni wnoszą więcej poczucia humoru
Koledzy wprowadzają fajny klimat, to fakt, są bardzo fajni i dzięki nim jest jakieś urozmaicenie. Właśnie wróciliśmy z Tatr :-)
Filmowo zawsze lepiej w pojedynkę
Chociaż zapewne lubi pani chodzić w grupie…
Świetne miejsca na wędrówkę niezwykle malownicze i niezwykle nieznane
Dziękuje za wycieczkę
Zdecydowanie wolę samotne wędrówki, znajomych zapraszam tylko na krótkie 😉 jesienią po całym lecie w samotności zazwyczaj tęsknię za towarzystwem. Ten szlak fenomenalny
@@AgnieszkaZebraDziadek Fajnie, że potrafisz to tak zrównoważyć i jesienią otwierasz się na towarzystwo innych osób. Ja mam tak, że jeżdżę na wyprawy akurat również sam, czemu inni się dziwią. No bo jak to? Tak sam. A nie nudno? A nie raźniej we dwójkę? A ja zdecydowanie wolę jeździć sam, bo mam wtedy dużo czasu żeby zadbać o swoją higienę psychiczną. Nie potrzebuję do tego innych ludzi.
Obecność innych osób jesd w pewnych aspektach na pewno bardzo korzystna, ale dla mnie jednak minusy przeważaja nad plusami. Poza tym samotne wyprawy mają w sobie coś magicznego, klimatycznego. Uwielbiam to uczucie! Podróżuję rowerem dopiero od 5 lat, dłuższych, kilku- czy kilkunastodniowych tras pokonalem dotychczas pewnie ok 8-10. Ale jest to moja ulubiona forma spędzania urlopu. Takie 2-3 wyjazdy w roku ladują mnie enertycznie na cały kolejny rok pracy. Polecam!
Gratuluję pokonania 21go polskiego szlaku długodystansowego. Życzę powodzenia na kolejnych .
Dziękuję bardzo, w piątek powinien się ukazać film z 22go :-)
@@AgnieszkaZebraDziadek Czekam z niecierpliwością.
Jest Pani super.
Dzięki :-)
Każda pora roku ma swoje plusy, nawet owiany złą sławą listopad. Choć Bogiem a prawdą, trzeba być masochistą, żeby wędrować jak wiatr łeb urywa 😬😵. Ja jednak jestem ''ładnopogodowcem'' i dalej wypuszczam się tylko przy w miarę pewnej pogodzie. Choć biwaki w lesie wczesną wiosną czy późną jesienią bardzo lubię, ale to są zwykle 3-4 godziny i zawijam z powrotem do domu. Jednak kazda aktywnośc outdoorowa jest cenna i trzeba czasami przełamywać swoja strefę komfortu. To dobry sposób kształtowania charakteru i odpornosci psychicznej. Ruszajcie więc ze swoich foteli i kanap na poszukiwanie przygody. Strach ma wielkie oczy, ale jak juz się zacznie to idzie z samograja 😊
Listopada to moja ulubiona pora roku 😊 też wolę jak jest przyjemna pogoda, ale nie zawsze da się w nią trafić 😁
Jestem Pani wielką fanką ,oglądam wszystkie Pani filmy A towarzysz podróży bardzo sympatyczny pozdrawiam
Dziękuję bardzo i pozdrawiam(y)
Fajny filmik i szlak. Wybiorę się na niego wiosną, będzie jeszcze bardziej ciekawszy. Dziękuję i pozdrawiam. Do spotkania na szlaku...
Do zobaczenia na szlaku, wiosną oczywiście też wędruję :-)
Fajnie że pokazujesz czynności biwakowania. Dzięki za film.
Też lubię oglądać "biwakowe" filmy, pozdrawiam!
Super! Piękne ujęcia - jak zawsze 👍 Natura jest cudna, o każdej porze roku. Podziwiam Panią, że potrafi Pani spać w lesie ( oczywiście, nie tylko za to!😊 ) bo ja raz w życiu miałam przyjemność spać - a właściwie, to tylko leżeć w lesie. O spaniu nie było mowy - bo miałam wrażenie, że ktoś chodzi wkoło namiotu - bardzo nieprzyjemne uczucie. Dobrze, że miala Pani obstawę w osobie Pana Michała. Zawsze raźniej 😊 Bardzo, fajny relaksujacy filmik. 👍 Pozdrawiam serdecznie Panią i Pana Michała! 😊👍💪❤️
W lesie się naprawdę doskonale śpi! To wszystko co chodzi wokół namiotu to nasza wyobraźnia i to uczucie z czasem mija im więcej czasu spędzamy w lesie. Dziękuję i pozdrawiam!
Jak zwykle super przygoda 👍Pozdrawiam was serdecznie 😏
Dzięki, pozdrowienia!
Witam super się Ciebie ogląda, dużo się uczę z Twoich filmów. Trafiłem na Ciebie na kanale Niech to SZLAK i tak sobie oglądam. Ja niedawno zacząłem swoją przygodę z szlakami długodystansowymi od Goldsteig w Niemczech.Musze sie jeszcze troche douczyć i dokupić sprzętu. Pozdrawiam.
Fajnie, że trafiłeś :-). Życzę udanych wędrówek i do zobaczenia na szlaku!
Cześć. Najpierw poczytałem na blogu i stamtąd przyszedłem tu obejrzeć film. Świetna wycieczka, ciekawa relacja. Zawsze omijałem filmy dłuższe niż pół godziny uznając, że nie mam na to czasu. Od kiedy jednak poznałem Twój kanał, często łamię tę zasadę.
Osobiście do Twojego ulubionego miesiąca mam ambiwalentny stosunek. Na "nie" są krótkie, często mokre i wietrzne dni. Lubię natomiast listopad, poza obecnymi jeszcze kolorami, za przeźroczystość krajobrazu, co ma niebagatelne znaczenie przy eksploracji właśnie grodzisk. Rozbijanie obozu preferuję zdecydowanie przy świetle dziennym niż czołowym.
Pozdrawiam
Bardzo mi miło, szczególnie że filmy jakoś wychodzą mi coraz dłuższe.
Miło by było, gdyby dzień w listopadzie trwał nieco dłużej i częściej była ładna pogoda, nie mówię że nie, ale mimo wszystko, wrażenia estetyczne są świetne.
Pozdrawiam!
I kto mówi, że listopad musi być smutny. Wszystko zależy od nas!
Moje to rejony! Pozdrowienia!
Super okolica! Pozdrawiam
Super sie Was oglada, pozdrawiam serdecznie
Dzięki, pozdrowienia!
Doczekałam się swoich kilka sekund na UA-cam 😂dziękuje 😊 po filmie utwierdziłam się w przekonaniu że mieszkam w pięknym miejscu . Choć warunki pogodowe nie były łatwe ale udało Wam się zdobyć szlak oraz pokazać jego walory 😊 gratuluje !
Miło było poznać! Pogoda przynajmniej z początku rzeczywiście nie dopisała, ale cóż zrobić. Las w deszczu też jest piękny, a tego w tej okolicy nie brakuje! Mam nadzieję, że nie naopowiadałam jakichś głupot :-)
Sympatyczne wejście, ale co z kropką? ;)
@@flashbiegajacyrowerzysta8186 Niestety, nie ma jej. Pozostało klepnąć pusty szlakowskaz i pierwszy znak
@@flashbiegajacyrowerzysta8186 dobre pytanie 😊 muszę tego dopilnować 😉
super
Dzięki
Te listopadowe szarości są urzekające, kadry zyskują taką naturalną 'malarskość' 🙂 Z założenia nie ruszyłbym się z domu w taką pogodę, ale widząc Twój film to już nie wiem 😉
Listopad to moja ulubiona pora roku (Michał niestety nie podziela mojego zdania :-)), staram się pokazać jego uroki. Nie ma równie malowniczego miesiąca!
@@AgnieszkaZebraDziadek Myślę, iż jest duża szansa, że gdy Michał zobaczy jak to wyszło na filmie to zmieni zdanie 😉
@ Mam nadzieję :-D
Aguś ale ty pichcisz jedzonko.
Uważam, że pasją przebywania z naturą i lokalną historią trzeba " zarazić" młodych, tak oderwanych od natury i rzeczywistości. Zabieram od lat młodzież na biwaki z wycieczkami leśnymi i widzę duże pozytywne efekty, także społeczne. Szacuję Cię za to co robisz. W wielu sprawach wspomagasz mnie swoimi filmami. Dziękuję i pozdrawiam.
O tak, przebywanie na łonie natury, radzenie sobie, na każdego wpłynie pozytywnie.
Lubię dobrze zjeść :-)
Święte słowa! Jeszcze nie spotkałem czlowieka kochajacego przyrodę, który byłby jednocześnie złym człowiekiem. Oswajanie młodszego pokolenia z lasem ma wedlug mnie ogromną funkcję terapeutyczno-wychowawczą. Każdy czlowiek bez wyjątku potrzebuje kontaktu z naturą, tylko niektórzy (szczególnie mieszkańcy metropolii) sprytnie zamiataja te potrzeby pod dywan. A to bardzo żle i się mści.
Ps. Kolejny film z Michałem, który jest prawdziwym zwierzem telewiz... (tfu: youtubowym 😊). Bardzo fajnie się was razem ogląda.
Dzięki Cesarzowo! kolejny fajny film. Dzięki
Dzięki!
Jakże świetnie mi się Was oglądało. Także dlatego, że szliście po "moich' lasach😃. Pozdrowienia z Zielonej Góry.
Świetne lasy i też świetna ta pradolina poniżej! Zazdroszczę takiej ilości drzew w okolicy!
Dzień dobry Marta :D Ależ miło Cię spotkać na kanale Agnieszki :) Przyłączam się do Twojej opinii, bo ze szczególną przyjemnością ogląda się te wędrówki po "swoich" terenach, a do tego zyskałam jeszcze więcej argumentów za tym, że jeśli wyjazd w góry nie jest w danym momencie możliwy, to zawsze można się wybrać na nasze okoliczne szlaki. Jakiś czas temu napoczęliśmy niebieski szlak dookoła Zielonej, a jest jeszcze tyle dróg do przedeptania... ;)
@@pieczatkizeszlaku Super, cześć Aga. Widzę, że niejedna Agnieszka ma to coś, co mi się też podoba😅. I zyskałam nowy kanał do oglądania.🙃. do zobaczenia na szlaku, może w okolicach lub dalej. Pozdrawiam Was.
@@martacesarczyk4692 Miłego oglądania i do miłego zobaczenia :)
Michał ma super teksty
To prawda, a poza kamerą jest ich dużo więcej :-)
Super jak zwykle... dziękuję bardzo i pozdrawiam z Londynu... dobrości życzę raz jeszcze fanTomasz
Dziękuję i również pozdrawiam!
Witam. Piękny szlak👍 i fajna relacja z niego, miło się ogląda🙂
Cieszę się bardzo :-)
Prawie moje strony :-)
Piękne!
Gratuluję niesamowitej przygody oraz przejścia całego szlaku. Mam jednocześnie trochę nietypowe pytanie, czy szlak byłby możliwy do przebycia rowerem z przyczepką z pieskiem. Jest to nasz ulubiony sposób pokonywania większych dystansów, ale niestety nie zawsze idealny.
Dziękuję. Staram się zniechęcać rowerzystów do pokonywania pieszych szlaków ze względu na rozjeżdżanie ścieżek, ale akurat na tym szlaku ścieżek było niewiele albo wcale. Z przyczepką gorzej - jest dużo błotnistych dróg i skrajów pól, które byłyby trudne do pokonania w ten sposób.
Gdzie znaleźć taką dziewczynę jak Ty? 😋 Jesteś tak przesympatyczną dziewczyną, że normalnie w szoku jestem. 🥰
no to przecież właśnie znalazłeś spróbuj ,moze dolaczysz do wędrówek?Pani Zebra nie deklarowała stanu swoich uczuć i kto wie? To troche żarcik ale kto tam wie!
Dzięki za komplement :-) Na pewno jest takich więcej :-)
Gratulacje Agnieszko. Podziwiam w listopadzie ach...niesamowite dźwięki ptaków !!!...przyroda, te niesamowite brzozy z brązowymi paprociami to byłaby idealna foto tapeta...z wielką wielką przyjemnością choć wirtualnie szłam z Wami. Dziękuję serdecznie.
Czy możesz powiedzieć skąd masz to sreberko na butle gazową?
No i jak ładujesz baterie...bądź co bądź kamera i pewnie komórka żre baterie.
Jeszcze raz wielkie dzięki i gratulacje. Pozdrawiam serdecznie 😊
Uwielbiam listopad, to bardzo piękna pora roku. Tylko trochę mokra :-) Osłonę na palnik dostałam od Andrzeja, jest zrobiona z takiej mocniejszej folii aluminiowej, bodajże z 8 warstw. Aparat ładuję z powerbanku, ale telefonu nie muszę, Motorola G7 Power ma taką baterię, która w trybie samolotowym działa mi tydzień z nawigacją. Dzięki i pozdrawiam!
Sanatorium w Trzebiechowie to nie lada zabytek, zaprojektowany przez światowej sławy belgijskiego architekta - Henry’ego van de Velde.
Nie spodziewaliśmy się takiego rarytasu - naprawdę piękna rzecz
Szkoda, ze tak Malo wiem o historie terenow Polski. Ale to Co Sie ostalo I tak jest super
Zawsze można się dowiedzieć :-)
Czerpiesz cały garściami Polskę 😁
Jest to ciekawy, bagnisty i lesisty kraj :-)
Agnieszka, niosłaś chyba dość ciężki plecak. A gdybyś tak sobie dociągnęła te paski, które łączą szelki z plecakiem, te u góry. Na niektórych ujęciach widać jak krzyżujesz ramiona.
Celowo luzuję szelki i noszę plecak odchylony od pleców. Mam wtedy lepszą wentylację i plecak wygodnie spoczywa na lędźwiach. Wiem że to nietypowy sposób i nie wszystkim byłoby tak wygodnie. Nie wiem o co chodzi z krzyżowaniem ramion? Loadliftery (odciągi) w OnMyWay-u są raczej symboliczne, musiałyby być wyżej żeby działały poprawnie. Ale nie przeszkadza mi to zupełnie, rzadko noszę prawdziwe ciężary. Plecak nie był specjalnie ciężki - tzn. oczywiście niosłam 4-5 litrów wody na wieczór i zaczęłam z bodajże 6-dniowym zapasem jedzenia, ale to już tak zazwyczaj bywa.
@@AgnieszkaZebraDziadek Rozumiem. Jeśli jest tak Ci wygodnie to ok. Czyli te górne paski to Loadliftery, nie wiedziałem. Ja je dociągam w ten sposób, żeby nie były maksymalnie dociągnięte, ale też żeby nie były luźne. Ludzie mają najczęściej taki odruch krzyżowania ramion np. na piersiach kiedy plecak zaczyna ciążyć. Czasami chwytają za paski od plecaka, opierają ręce na pasie biodrowym ,itp. oczywiście to nie występuje, kiedy używają kijków. Z drugiej strony 6 L wody + jedzenie i sprzęt jak na dziewczynę, to wcale nie tak mało.
Pozdrawiam
@@survivoromanroweroman1680 Tak, tylko w plecakach bez stelaża te loadliftery niezbyt się sprawdzają, bardziej liczy się dobór odpowiedniego rozmiaru. Zawsze chodzę z kijkami, więc za nic nie chwytam. W recenzji plecaka opowiedziałam trochę o tym jak się go nosi ua-cam.com/video/uxlNSyOouVk/v-deo.html
jak by kiedys pani ochote i checi zapraszam na belgijskie szlaki w ardeny .....najdluzszy szlak ponad 200 km
Byłam kiedyś krótko w Ardenach - są cudowne. Od dawna się wybieram na dwa GR-y: Sentier de la Semois i Vallée de l'Ourthe. GR14 Sentier de l'Ardenne ma 782 km i też jest bardzo kuszący, znajoma mi go polecała. Prędzej czy później na pewno tam zawitam!
👍
:-)
Czy pod skarpety wodoodporne zakładasz jeszcze drugie, np.Injinji?
Tak, zawsze, dzięki nim jest uczucie suchości i w ogóle przyjemniej i bez ewentualnych otarć
Piękny szlak.
Mam uwagę, przy tej tymczasowej kropce przebiegał również szlak czarny. Mówiliście, że jest on lokalny. Z tego co zobaczyłem na mapie ma on 108km i nie wiem dlaczego nie ma go na twojej liście.
Pozrawiam
Możliwe, że odkryłeś nowy szlak, który musiał powstać niedawno. Kiedy szliśmy istniała tylko jego południowa część do Podgórzyc o długości 32 km (według PTTK). Możesz napisać skąd masz informacje? Co to za mapa? PTTK lubuskie nie zaktualizowało swojej listy, a z opisu szlaku wynika, że kończy się on w Czerwieńsku nad Odrą. Opis właściwie jest tylko do Zagórza. Na mapie-turystycznej wygląda na to, że ma faktycznie ponad 100 km, bo się kontynuuje jeszcze za Odrą, ale czy to prawda? Mapa-turystyczna zbyt często okazuje się niewiarygodnym źródłem. Jeśli pojawią się jakieś dowody na istnienie szlaku ponad 100 km to oczywiście go dopiszę. Pozdrawiam
YT kasuje Twoją wiadomość, ale ją widzę w powiadomieniach - możesz napisać na maila podanego na blogu duszalesna (małpa) gmail.com
41:15 - nie ekspresówki, tylko południowej obwodnicy ZG.
Faktycznie, za dużo tych dróg, nie można się połapać
@@AgnieszkaZebraDziadek ano. A ekspresówka S3 przebiega przez wschodnią część miasta. Zapewne ją przekraczaliście idąc od Kisielina.
@@delsicret Tak, spaliśmy niedaleko pętli
@@AgnieszkaZebraDziadek Zatem musieliście iść przez osiedle Raculka, tamtędy przebiega czerwony szlak (razem z zielonym tzw. pętlą zielonogórską). Ciekawe, czy moja Dalmatynka Was obszczekała hahah.
@@delsicret Tak, przez takie nowe osiedle, które nagle wyrosło przed nami jak wyszliśmy z lasu. Padał drobny deszcz, było lodowato i marzyliśmy o tym żeby ktoś poczęstował nas gorącą herbatą :-) Nie pamiętam szczekania :-)
Pani Agnieszko, czy zbiera Pani punkty GOT ? :)
Nie :-)
według mapy turystycznej szlak zaczyna się w Stare Kramsko koło Kargowej to z jakiej mapy korzystaliscie ze szlak jest zaznaczony z Miedzichowa ?
Korzystaliśmy z mapy.cz i mapy topograficznej w fazie przygotowań plus oczywiście z danych PTTK. Mapa turystyczna nie jest zbyt wiarygodna jeśli chodzi o szlaki nizinne, dopiero od niedawna zaczęli je w ogóle umieszczać i po prostu ktoś wrzucił ślad z niepełnym przebiegiem. Znaki w terenie zaczynają się w Miedzichowie.
A skąd pani tak naprawdę pochodzi gdzie się pani urodziła i co zainspirowało panią do podróżowania
To pytanie ogólne czy do Q&A? Jestem z Cieszyna, stąd też pochodzi większość moich genów, ze Śląska Cieszyńskiego :-)
56:50 co to za ptak?
No właśnie nie wiem, jakiś duży drapieżnik, ale ani myszołów, ani jastrząb.
@@AgnieszkaZebraDziadek Dzięcioł czarny, taki "kwilący" głos daje siedzący gdzieś na czubku drzewa.
@@michasmoczyk9052 Tak, to on! Dzięki!
Hej. Mam pytanie. Być może już się pojawiało w komentarzach wiec proszę ewentualnie o wyrozumiałość. A chodzi mi mianowicie o kwestie „prundu” w urządzeniach, jak se radzita na szlaku? Pozdrawiamy ✌️
Używamy powerbanków, które ładujemy będąc w cywilizacji. Wybieramy też mniej prądożerne urządzenia
@@AgnieszkaZebraDziadek aaaaa to okej. Myśleliśmy o powerbankach ale to tez jakaś dodatkowa waga. Dzięki za odzew 🙂✌️ życzymy najlepszego w Nowym Roku. Zdrowa bądź 🙂
@@jaszczur823 Powerbanki wychodzą najlżej, lżej to już tylko wyłączyć telefon, aparat i nie nagrywać filmów 🙂Dziękuję, wszystkiego dobrego
Wybacz moje zdziwienie, ale jak udało się złamać ten gorillapod, był zamrożony ?
Miałam dwa gorillapody i oba mają po dwie złamane nogi. Chyba tylko jedna złamała się zimą, to niestety po prostu kiepski patent - w środku jest cienki drut, który się łamie od samego używania. Filmuję sporo, więc to tak jak z moimi kurtkami przeciwdeszczowymi - szybko zużywam przegubowe statywy. Kończę z nimi i następny kupię niezginany. Michał miał podobny, ale innej firmy i też właśnie złamała mu się noga. Zdecydowanie go odradzam.
@@AgnieszkaZebraDziadek To pewnie dla tego teraz robią takie grubsze.
@@tomolukasik Model 325 który miałam pozostał niezmieniony. Michał miał grubszy, ale drut pękł tak samo.
@@AgnieszkaZebraDziadek Najkrócej rzecz biorąc, dziadostwo, trzeba kupić normalny statyw, znaczy nie jakiś wysoki, ale właśnie taki w miarę niski z anodyzowanego aluminium, co zamierzam zrobić.
@@tomolukasik W nadchodzącym sezonie chcę przetestować Pedco ultra pod
Ciekawe czy ten szlak bedzie ponownie otwarty
Raczej tak
Czy TY przypadkiem nie uczysz w szkole klas I-III ? Masz taki typowy głos i akcent jakbyś zwracała się do dzieciaków? Pozdrawiam i podziwiam wytrwałości w pokonywaniu szlaków
Nie, ale mam w rodzinie kilku wykładowców uniwersyteckich, więc to pewnie stąd. Często słyszę, że moje prelekcje brzmią jak wykłady ;-D. Studenci niewiele się różnią od dzieciaków I-III. Pozdrawiam!
@@AgnieszkaZebraDziadek czyli sposób komunikacji z ludźmi przekazany w genach