Jest Pan największym znawcą (wg mnie) motocykli, a słuchając Pana programów, nie tylko motocykli. Jeżdżę BMW R1200R (2006), ale chciałbym mieć jeszcze Enfielda 500-kę. Niby całkowicie rozbieżne światy, ale tęsknię za czymś, co przeminęło. Tata uczył mnie jeździć na WSK 125 i to jest właśnie nostalgia. Wg mnie, powinien Pan być wykładowcą w szkołach technicznych. Po obejrzeniu filmu o panu Munch Mamucie 2000, widzę, że jest Pan również Polakiem. Życzę dużo zdrowia i dalszych sukcesów w życiu osobistym i zawodowymi. Gdybym kiedyś spełnił swoje marzenie i posiadł Enfielda 500-kę, nie omieszkam się odezwać.
Dziękuję za tak wielkie uznanie. Ja po prostu robię swoje. Zaręczam, że pozycja wykładowcy byłaby dla mnie straszliwą karą ;) A Polakiem jestem - bo się Polakiem urodziłem. Pozdrawiam.
Ja wybrałem 350 . Zawsze chciałem retro motocykl ale nie szczególnie lubię przy nim dłubać . Tak że w momencie pojawienia się 350 nie wahałem się ani chwili . Przejechałem już 3000 km w tym sezonie i nie mogę się najeździć . Ostatnia wycieczka 300 km na strzała z przerwą na kawę . Genialny motocykl mimo niewielkiej mocy .
Kiedyś zapragnąłem mieć mtocykl konstrukcyjnie drugo wojenny. Poszedłem do człowieka który ogłaszał iża 49 . Wiadomo , kopia nz350 w trochę zmodernizowanym wydaniu jeśli chodzi o zawieszenie, ramę itp . Kupilem oczami. Jak ja uwielbiallem ten motocykl mimo jego sredniego stanu. Jak uwielbiałem nim jeździć. A ile ja bym teraz dał żeby móc mieć go teraz znow po 28 latach. Do dziś pamietam smiganie tym zwrotnym, łącznikowym motocyklem po lasach. Ach..... Kiedyś to było 😅👍
Enfielda po raz pierwszy zobaczyłem na poznańskich targach. A właściwie dwa: 500-kę (z podanym spalaniem - jak pamiętam - 5,5 l/100 km) i Taurusa (diesel palący 1,5 l/100 km). Ropa kosztowała wtedy chyba 2,20 a benzyna 5,50 zł/ litr. Życie napisało jednak inny scenariusz. Jeździłem na Junaku M10, Jawie 175, SHL-ce i kilku WSK-ach aż w końcu zostałem bez motocykla przesiadając się do Syrenki 104, do Warszawy 223, do "Malucha" i do Lanosa, który wiernie mi służy od 20 lat. W ub. roku - po 34 latach przerwy - nie wytrzymałem i kupiłem Rometa Soft Choper 2. Czy serducho zabiło mocniej na jego widok? Tak! I to razem z portfelem 😜 Dzięki za chwilę wspomnień. 🤩 Pzdr 🍀
Panie Jacku jakie to prawdziwe słowa o polecaniu - doradzaniu komuś w zakupie a później bronienie swoich racji, ileż raz to przerobiłem.... Ja też kupiłem swój "wymarzony" motocykl klika lat po tym jak zobaczyłem go na zlocie, wtedy w głowie zapadła decyzja "kiedyś takiego kupię" :D Świetny materiał ! Pozdrawiam
Panie Jacku, dzięki za kolejny film, jak zwykle mega. Zanim zadam pytanie, winien jestem wspomnieć o kilku faktach. Przygodę z motocyklami zacząłem , jak jeszcze Tatry się formowały :) Pierwsze moto Awo Simson 55r - do dzisiaj żałuję że sprzedałem, podobał mi się jak licho, ok , ale to były inne czasy. Potem CZ 350, Jawa TS, potem przerwa długa niestety. Potem była Honda CB 500, teraz jest VStrom 650. Jeszcze nie teraz, ale powoli rozglądam się za czymś lżejszym. Byłem w salonie RE i ta 350 jest po prostu boska ! Wygląd , dźwięk silnika, szok po prostu. Szczególnie podoba mi się wersja z jednym siedzeniem i bagażnikiem :). Nigdy jednak nie jeździłem tym motocyklem. Mam kilka pytań czy w jeździe solo można nim podróżować ze stałą prędkością 90 km/h bez wysilania nadmiernego silnika ? Jak ten motocykl sprawuje się podczas wielkich upałów , jakie teraz mamy coraz częściej? Chciałbym oprócz jazdy koło komina robić powiedzmy 200 km dziennie podróżując po Polsce z bagażem da radę Pana zdaniem ? pozdrawiam serdecznie ps , jeżeli ma być Royal to tylko ta 350 tka :)
Witam serdecznie. Doświadczenie jest. To najważniejsze. 90 km/h - oczywiście, że się da. Prędkość maksymalna to 115 a więc 90 to prawie 80% prędkości maksymalnej. Czy silnik radzi sobie w upały? Jeździłem nim zeszłej wiosny więc nic podejrzanego w tej kwestii nie zauważyłem. Jeżdżą one i w Indiach przy znacznie wyższych temperaturach niż u nas. Przyznam, że nie natknąłem się na informacje o jakichś notorycznych z tym problemach. Sądzę, że nowa 350 ma potencjał na sprawianie radości i jest na pewno bardziej dopracowana niż poprzednie modele 500, a i one przecież złe nie były. Przyznam, że sam wybrałbym też z pojedynczym siedzeniem :) Pozdrawiam i życzę wiele radości! Jak się tylko podoba to po co sobie odmawiać? ;)
@@MMMK-tv Dziękuję serdecznie za odpowiedź. Tak pomślałem przez chwilę o Indiach i tamtejszych temperaturach. Na 100 procent kolejnym będzie RE Classic 350. miłego wieczoru !
Taki Royal Enfield continental GT to marzenie😍Gdyby nie Pana kanał to pewnie nawet bym nie usłyszał o tej marce😉A kupił bym go chociaż by ze względu na ten ponadczasowy przecudowny wygląd😁
witam św. prawda ja to kupiłem motorek pierwszy emocjami wiedziałem co chcę aprilia pegaso 650 97 teraz kupiłem mniejszej pojemności motorek 300cc voge 300 ds i jestem zadowolony spokojnie sobie jeżdżę na wycieczki nie martwiąc sie o koszta ... a aprilia pegaso jeżdżę koło domu w terenie i cieszę się nim ze jest juz na te czasy archaiczny ..według mnie to plus 😊
Dokładnie tak jest. Ponad 20 lat temu w pewnym czasopiśmie zobaczyłem premiere i pierwszy w Polsce test Kawasaki w650. W 2019 udało się spełnić marzenie😊 Pojechałem i kupiłem, wiadomo że kilka rzeczy trzeba było zrobić, ale mimo paru minusów musiałem go mieć. Oczarował mnie dokładnie tak samo jak wtedy gdy zobaczyłem go po raz pierwszy na papierze. Dzięki za film😀
To dokładnie tak jak postąpiłem kiedy zobaczyłem Huntera… piękna klasyczna linia ale w nowym wydaniu :) dokładnie to czego szukałem. No i oto hinduska ślicznotka stoi w garażu 😊
We dwie osoby to już napewno mocno trzeba podciągać na biegach, ciągle mi coś mówi nie kupuj bo w jedną osobę pod górę będzie ciężko. Jest w tym coś prawdy czy się mylę?
@@krzysieefadg9283 Przy pojemności 350 druga osoba powoduje wyraźny spadek dynamiki. Przy 500cc również - choć mniej - ale też psuje to frajdę z jazdy. W 650 przyznam, że choć też jest to odczuwalne, to już na tyle mało, że nie psuje frajdy. Ale żeby w jedną osobę na 350 pod górę był problem - no to zależy jaka góra rzecz jasna ;) ale w normalnych warunkach na 350 mocy mi nie brakowało. Wszystko jednak zależy od indywidualnych oczekiwań. Trzeba też wiedzieć czego należy się spodziewać po 350, czego po 500 i po 650. Kiedy się to wie (a nie wszyscy to wiedzą) to można cieszyć się dobrą dynamiką nawet na 125.
Dzień dobry, dziękuje za wszystkie materiały w magazynie MMMK i na MMMK-tv. Czy może Pan naprowadzić gdzie jest możliwość jeszcze zakupienia wspomnianej książki KSIĘGA EfIka?
@@MMMK-tv rozumiem, będę bardzo wdzięczny za udostępnienie. Może odezwę się na e-mail jaki był do zamawiania zamawiam prenumerata MMMK, i wymienimy kontakty?
część, dzięki za konstruktywną recenzje, pytanie a pro po Royal Enfield Bullet 500 z 2003(wciąż wersja gaźnikowa), co o niej sądzisz ? Wspomniałeś coś o Euro 3 w przypadku modeli 500, możesz coś więcej dopowiedzieć ? pozdrawiam
Witam. Modele 500 dzielą się na CI (czyli Cast Iron) oraz UCE (od 2008 - Unit Construction Engine). To dwa różne światy. Dosłownie nie ma co porównywać....
Dzięki. To jest właśnie stary model 500 - platforma UCE w produkcji od 2008 roku - aż do 2020. W komentarzach piszą, że tytuł filmu jest mylący. Może to stary film? Bo model na pewno stary.
Witam. Olej tam krąży ten sam w skrzyni i silniku, a wymiana w nowym i na gwarancji motocyklu to tylko wg. instrukcji - bo będzie po gwarancji ;) Pozdrawiam.
P.s. Dziękuję za fajny odcinek. Przypomnialo mi się jak lataliśmy z bratem. Ja na iżu 49 on na avo 425s przerobionym na choppera😜👍. Piękne i beztroskie to były czasy,
Caly czas mnie ciagnie do jawy 350TS gdybym mial wybierac wspolczesny motocykl czy jawa wybralbym jawe choc nie mam zadnego motocykla. Taki sentyment zaden tak nie warczy jak jawa.
Tak kupuje moto: łoo jaki zajebisty, dawaj go! I tak chce kupic Enfielda. W gre wchodzi tylko stara 500. Wyglada bajkowo! Przegladalem ogloszenia i niestety starych 500 jest malo ale w miare tanie. Zaniepokoilo mnie jedno ogloszenie - facet sprzedaje Enfilda z polskiego salonu z przbiegiem 13 tys km, wiec bardzo malo. Ale w ogloszeniu podaje cala liste napraw ktore wykonal, lacznie z honowaniem cylindra... Troszke mnie to zmrozilo... Po 13kkm moto powinno byc ledwie dotarte a nie wymagac remontu generalnego... Jak to jest z awaryknoscia 500 euro3 Bullet?
Musimy uściślić - "stara" 500 to jest CI czyli Cast Iron - z oddzielną skrzynią biegów i rurką smarowania jak w Junaku. 500 UCE to jest w zasadzie "nowa" 500. Ich cena wcale nie jest niska. Zwłaszcza egzemplarzy Euro 3. Honowanie cylindra po 13 tysiącach km świadczy WYŁĄCZNIE o poważnej awarii - najpewniej z winy użytkownika. U nas w klubie mamy kolege co zrobił już 73 000 km i dosłownie nie naprawiał nic (serwisuje go u naszego Kolegi). W Indiach UCE hulają z przebiegiem ponad 100 000 km a w Australii chwalą się przebiegiem 140 000 km - bez żadnego zaglądania do silnika. 500 UCE to są takie woły robocze - mały stopień sprężania, hydraulika w rozrządzie, relatywnie niewysoka moc. Ze swego doświadczenia wiem, że wszelkie poważniejsze naprawy wynikają z błędów obsługi lub eksploatacji. Ten egzemplarz po honowaniu - odradzam.
Jeszcze jedno - znanych jest mi kilka przypadków, kiedy przy wymianie przedniej "zębatki" łańcucha przez niewiedzę mechanik nie zwrócił uwagi, że wypadł o-ring pompy oleju, który zwykle przy zdejmowaniu pokrywy po prostu wypada. Potem zakłada pokrywę i silnik pracuje smarowany już tylko mgłą olejową bo olej z pompy wylewa się prosto do miski !!! Silnik zaczyna głośniej klepać pustymi popychaczami hydraulicznymi ale to się tłumaczy, że przeciez to "Hindus" więc tak ma. I po niedługim czasie silnik zużywa się w niezwykle szybkim tempie. To zaś tłumaczy się tym, że to przecież jakość i Indii - nie ma się co dziwić. Tymczasem to wyłącznie zaniedbanie.
@@MMMK-tv to mnie uspokoiles. Moto zawsze kupuje emocjami ale jednak chcilbym zeby wiecej jezdzilo niz stalo w warsztacie. Sadze ze w granicach 18-25k PLN znajde cos sensownego.
Jest Pan największym znawcą (wg mnie) motocykli, a słuchając Pana programów, nie tylko motocykli. Jeżdżę BMW R1200R (2006), ale chciałbym mieć jeszcze Enfielda 500-kę. Niby całkowicie rozbieżne światy, ale tęsknię za czymś, co przeminęło. Tata uczył mnie jeździć na WSK 125 i to jest właśnie nostalgia. Wg mnie, powinien Pan być wykładowcą w szkołach technicznych. Po obejrzeniu filmu o panu Munch Mamucie 2000, widzę, że jest Pan również Polakiem. Życzę dużo zdrowia i dalszych sukcesów w życiu osobistym i zawodowymi. Gdybym kiedyś spełnił swoje marzenie i posiadł Enfielda 500-kę, nie omieszkam się odezwać.
Dziękuję za tak wielkie uznanie. Ja po prostu robię swoje. Zaręczam, że pozycja wykładowcy byłaby dla mnie straszliwą karą ;)
A Polakiem jestem - bo się Polakiem urodziłem.
Pozdrawiam.
Dziękuję za odzew i czekam na dalsze programy. Mam szacunek dla Pańskiej wszechstronnej wiedzy.
Pozdrawiam,
Artur S.
Dobrze znowu oglądać !
Dzięuję!
Pozdrawiam.
Nie znam się na motocyklach, ale usłyszałem bardzo mądra recenzje. Dotyczy się wszystkiego.
Ja wybrałem 350 . Zawsze chciałem retro motocykl ale nie szczególnie lubię przy nim dłubać . Tak że w momencie pojawienia się 350 nie wahałem się ani chwili . Przejechałem już 3000 km w tym sezonie i nie mogę się najeździć . Ostatnia wycieczka 300 km na strzała z przerwą na kawę . Genialny motocykl mimo niewielkiej mocy .
Kiedyś zapragnąłem mieć mtocykl konstrukcyjnie drugo wojenny.
Poszedłem do człowieka który ogłaszał iża 49 .
Wiadomo , kopia nz350 w trochę zmodernizowanym wydaniu jeśli chodzi o zawieszenie, ramę itp .
Kupilem oczami.
Jak ja uwielbiallem ten motocykl mimo jego sredniego stanu.
Jak uwielbiałem nim jeździć.
A ile ja bym teraz dał żeby móc mieć go teraz znow po 28 latach.
Do dziś pamietam smiganie tym zwrotnym, łącznikowym motocyklem po lasach.
Ach.....
Kiedyś to było 😅👍
Bardzo fajnie. Powiedziane prosto i tak jak powinno być. Pozdrawiam!
Ja dzięki konsultacjom z Panem Jackiem wybrałem efi 500 2016r (ostatni dobry rocznik) i to jest to!
Dziekuje, pozdrawiam i polecam tego Pana 😊
Enfielda po raz pierwszy zobaczyłem na poznańskich targach. A właściwie dwa: 500-kę (z podanym spalaniem - jak pamiętam - 5,5 l/100 km) i Taurusa (diesel palący 1,5 l/100 km). Ropa kosztowała wtedy chyba 2,20 a benzyna 5,50 zł/ litr. Życie napisało jednak inny scenariusz. Jeździłem na Junaku M10, Jawie 175, SHL-ce i kilku WSK-ach aż w końcu zostałem bez motocykla przesiadając się do Syrenki 104, do Warszawy 223, do "Malucha" i do Lanosa, który wiernie mi służy od 20 lat.
W ub. roku - po 34 latach przerwy - nie wytrzymałem i kupiłem Rometa Soft Choper 2. Czy serducho zabiło mocniej na jego widok? Tak! I to razem z portfelem 😜
Dzięki za chwilę wspomnień. 🤩 Pzdr 🍀
Dzięki za przydatne informacje. Pozdrawiam serdecznie
Wielkie dzięki za pomoc i przede wszystkim za cierpliwość,,pozdrawiam Damian
Panie Jacku jakie to prawdziwe słowa o polecaniu - doradzaniu komuś w zakupie a później bronienie swoich racji, ileż raz to przerobiłem.... Ja też kupiłem swój "wymarzony" motocykl klika lat po tym jak zobaczyłem go na zlocie, wtedy w głowie zapadła decyzja "kiedyś takiego kupię" :D
Świetny materiał !
Pozdrawiam
Świetnie wytłumaczenie, mogłem się dużo dowiedzieć i przemyśleć.
Panie Jacku, dzięki za kolejny film, jak zwykle mega. Zanim zadam pytanie, winien jestem wspomnieć o kilku faktach. Przygodę z motocyklami zacząłem , jak jeszcze Tatry się formowały :) Pierwsze moto Awo Simson 55r - do dzisiaj żałuję że sprzedałem, podobał mi się jak licho, ok , ale to były inne czasy. Potem CZ 350, Jawa TS, potem przerwa długa niestety. Potem była Honda CB 500, teraz jest VStrom 650. Jeszcze nie teraz, ale powoli rozglądam się za czymś lżejszym. Byłem w salonie RE i ta 350 jest po prostu boska ! Wygląd , dźwięk silnika, szok po prostu. Szczególnie podoba mi się wersja z jednym siedzeniem i bagażnikiem :). Nigdy jednak nie jeździłem tym motocyklem. Mam kilka pytań czy w jeździe solo można nim podróżować ze stałą prędkością 90 km/h bez wysilania nadmiernego silnika ? Jak ten motocykl sprawuje się podczas wielkich upałów , jakie teraz mamy coraz częściej? Chciałbym oprócz jazdy koło komina robić powiedzmy 200 km dziennie podróżując po Polsce z bagażem da radę Pana zdaniem ?
pozdrawiam serdecznie
ps , jeżeli ma być Royal to tylko ta 350 tka :)
Witam serdecznie.
Doświadczenie jest. To najważniejsze.
90 km/h - oczywiście, że się da. Prędkość maksymalna to 115 a więc 90 to prawie 80% prędkości maksymalnej. Czy silnik radzi sobie w upały? Jeździłem nim zeszłej wiosny więc nic podejrzanego w tej kwestii nie zauważyłem. Jeżdżą one i w Indiach przy znacznie wyższych temperaturach niż u nas. Przyznam, że nie natknąłem się na informacje o jakichś notorycznych z tym problemach.
Sądzę, że nowa 350 ma potencjał na sprawianie radości i jest na pewno bardziej dopracowana niż poprzednie modele 500, a i one przecież złe nie były.
Przyznam, że sam wybrałbym też z pojedynczym siedzeniem :)
Pozdrawiam i życzę wiele radości!
Jak się tylko podoba to po co sobie odmawiać? ;)
@@MMMK-tv Dziękuję serdecznie za odpowiedź. Tak pomślałem przez chwilę o Indiach i tamtejszych temperaturach. Na 100 procent kolejnym będzie RE Classic 350.
miłego wieczoru !
"... o kurcze ja chcę to mieć" - i kupiłem RE Shotgun. Zgadzam się kupujemy pod wpływem emocji i do dzisiaj cieszę się jak dziecko (55 +)
Drogi Panie, wiek jest zupełnie bez znaczenia.
Dziękuję za podzielenie się swoją radością :)
Pozdrawiam.
Taki Royal Enfield continental GT to marzenie😍Gdyby nie Pana kanał to pewnie nawet bym nie usłyszał o tej marce😉A kupił bym go chociaż by ze względu na ten ponadczasowy przecudowny wygląd😁
witam św. prawda ja to kupiłem motorek pierwszy emocjami wiedziałem co chcę aprilia pegaso 650 97 teraz kupiłem mniejszej pojemności motorek 300cc voge 300 ds i jestem zadowolony spokojnie sobie jeżdżę na wycieczki nie martwiąc sie o koszta ... a aprilia pegaso jeżdżę koło domu w terenie i cieszę się nim ze jest juz na te czasy archaiczny ..według mnie to plus 😊
Dokładnie tak jest. Ponad 20 lat temu w pewnym czasopiśmie zobaczyłem premiere i pierwszy w Polsce test Kawasaki w650. W 2019 udało się spełnić marzenie😊 Pojechałem i kupiłem, wiadomo że kilka rzeczy trzeba było zrobić, ale mimo paru minusów musiałem go mieć. Oczarował mnie dokładnie tak samo jak wtedy gdy zobaczyłem go po raz pierwszy na papierze. Dzięki za film😀
Mądrego dobrze posłuchać 👍
Jeździłem najnowszym 650 interceptor i jeździło mi się absolutnie świetnie. Szczerze polecam 😊
To dokładnie tak jak postąpiłem kiedy zobaczyłem Huntera… piękna klasyczna linia ale w nowym wydaniu :) dokładnie to czego szukałem. No i oto hinduska ślicznotka stoi w garażu 😊
We dwie osoby to już napewno mocno trzeba podciągać na biegach, ciągle mi coś mówi nie kupuj bo w jedną osobę pod górę będzie ciężko. Jest w tym coś prawdy czy się mylę?
@@krzysieefadg9283 Przy pojemności 350 druga osoba powoduje wyraźny spadek dynamiki. Przy 500cc również - choć mniej - ale też psuje to frajdę z jazdy. W 650 przyznam, że choć też jest to odczuwalne, to już na tyle mało, że nie psuje frajdy.
Ale żeby w jedną osobę na 350 pod górę był problem - no to zależy jaka góra rzecz jasna ;) ale w normalnych warunkach na 350 mocy mi nie brakowało.
Wszystko jednak zależy od indywidualnych oczekiwań. Trzeba też wiedzieć czego należy się spodziewać po 350, czego po 500 i po 650. Kiedy się to wie (a nie wszyscy to wiedzą) to można cieszyć się dobrą dynamiką nawet na 125.
@@MMMK-tvDopytam o Pana wzrost? Na Meteorze 350 wygodnie było? Siodło to tylko 765mm.
Dzień dobry, dziękuje za wszystkie materiały w magazynie MMMK i na MMMK-tv.
Czy może Pan naprowadzić gdzie jest możliwość jeszcze zakupienia wspomnianej książki KSIĘGA EfIka?
Dziękuję za miłe słowa.
Księga EFI-ka była tylko w PDFie. Gdzieś to mam. Ostatnio nawet wygrzebałem ;)
@@MMMK-tv rozumiem, będę bardzo wdzięczny za udostępnienie. Może odezwę się na e-mail jaki był do zamawiania zamawiam prenumerata MMMK, i wymienimy kontakty?
to może lepiej na redakcja@motocyklista.eu
Już Panu wysłałem.
Pozdrawiam
część, dzięki za konstruktywną recenzje, pytanie a pro po Royal Enfield Bullet 500 z 2003(wciąż wersja gaźnikowa), co o niej sądzisz ? Wspomniałeś coś o Euro 3 w przypadku modeli 500, możesz coś więcej dopowiedzieć ? pozdrawiam
Witam. Modele 500 dzielą się na CI (czyli Cast Iron) oraz UCE (od 2008 - Unit Construction Engine). To dwa różne światy. Dosłownie nie ma co porównywać....
Najlepsze zdanie było na końcu zgadzam się w 100% Pozdrawiam serdecznie LwG 🖐🏼
Świetny materiał - ja też lubię małe moce 👍
Czy będzie nowy model Royal Enfield Classic o pojemności 500cm3 na rynku europejskim?
Tego to ja nie wiem. Nic o tym na razie nie słyszałem.
Przypuszczam jednak, że w końcu się pojawi.
@@MMMK-tv Pytam dlatego,że mignął mi filmik z Mediolanu na UA-cam i zobaczylem na stoisku Royal Enfield właśnie model classic 500 .
Tego nie widziałem. Poproszę link. Chętnie rzucę okiem.
@@MMMK-tv ua-cam.com/video/pm8Eq4RH7zw/v-deo.htmlsi=atSFL22xqjbEcusn
Dzięki. To jest właśnie stary model 500 - platforma UCE w produkcji od 2008 roku - aż do 2020.
W komentarzach piszą, że tytuł filmu jest mylący. Może to stary film?
Bo model na pewno stary.
Fajnie, emocje, :-) Mam prawie dwa metry wzrostu, kupuję wyłącznie pragmatycznie, bo większość maszyn jest dla mnie za mała.
Mam kumpla który ma 1,6 metra wzrostu - ma ten sam problem ;)
Jakbyś opowiadał moją historię 😊
Dlatego wybrałem Honda Valkyrie
No a już myślałem, że jestem dziwny klepiąc mojego Intrudera po baczku... Bardzo fajny materiał. Pozdrawiam
Ja już za tobą nie nadążam 😂
Witaj z powrotem 😊
Pozdrawiam
Cześć, kupiłem nowego Royal Enfield Classic 350. Chciałbym zapytać jak często wymieniać olej w skrzyni biegów?
Witam. Olej tam krąży ten sam w skrzyni i silniku, a wymiana w nowym i na gwarancji motocyklu to tylko wg. instrukcji - bo będzie po gwarancji ;)
Pozdrawiam.
P.s.
Dziękuję za fajny odcinek.
Przypomnialo mi się jak lataliśmy z bratem.
Ja na iżu 49 on na avo 425s przerobionym na choppera😜👍.
Piękne i beztroskie to były czasy,
👍👍👍
Pozdrawiam z iłowej zagańskiej 👋
Dzięki!
To niedaleko moich stron rodzinnych!
Pozdrawiam!
👍500 ideał
Moj sąsiad choruje RE. Mi tez sie zaczyna podobać. Tzn. zawsze mi sie podobał, ale pomalu chce go mieć 😂😂😂
Caly czas mnie ciagnie do jawy 350TS gdybym mial wybierac wspolczesny motocykl czy jawa wybralbym jawe choc nie mam zadnego motocykla. Taki sentyment zaden tak nie warczy jak jawa.
Czerwonego, będzie szybszy.
Tak kupuje moto: łoo jaki zajebisty, dawaj go! I tak chce kupic Enfielda. W gre wchodzi tylko stara 500. Wyglada bajkowo! Przegladalem ogloszenia i niestety starych 500 jest malo ale w miare tanie. Zaniepokoilo mnie jedno ogloszenie - facet sprzedaje Enfilda z polskiego salonu z przbiegiem 13 tys km, wiec bardzo malo. Ale w ogloszeniu podaje cala liste napraw ktore wykonal, lacznie z honowaniem cylindra... Troszke mnie to zmrozilo... Po 13kkm moto powinno byc ledwie dotarte a nie wymagac remontu generalnego... Jak to jest z awaryknoscia 500 euro3 Bullet?
Musimy uściślić - "stara" 500 to jest CI czyli Cast Iron - z oddzielną skrzynią biegów i rurką smarowania jak w Junaku. 500 UCE to jest w zasadzie "nowa" 500. Ich cena wcale nie jest niska. Zwłaszcza egzemplarzy Euro 3. Honowanie cylindra po 13 tysiącach km świadczy WYŁĄCZNIE o poważnej awarii - najpewniej z winy użytkownika. U nas w klubie mamy kolege co zrobił już 73 000 km i dosłownie nie naprawiał nic (serwisuje go u naszego Kolegi). W Indiach UCE hulają z przebiegiem ponad 100 000 km a w Australii chwalą się przebiegiem 140 000 km - bez żadnego zaglądania do silnika.
500 UCE to są takie woły robocze - mały stopień sprężania, hydraulika w rozrządzie, relatywnie niewysoka moc. Ze swego doświadczenia wiem, że wszelkie poważniejsze naprawy wynikają z błędów obsługi lub eksploatacji.
Ten egzemplarz po honowaniu - odradzam.
Jeszcze jedno - znanych jest mi kilka przypadków, kiedy przy wymianie przedniej "zębatki" łańcucha przez niewiedzę mechanik nie zwrócił uwagi, że wypadł o-ring pompy oleju, który zwykle przy zdejmowaniu pokrywy po prostu wypada. Potem zakłada pokrywę i silnik pracuje smarowany już tylko mgłą olejową bo olej z pompy wylewa się prosto do miski !!!
Silnik zaczyna głośniej klepać pustymi popychaczami hydraulicznymi ale to się tłumaczy, że przeciez to "Hindus" więc tak ma.
I po niedługim czasie silnik zużywa się w niezwykle szybkim tempie. To zaś tłumaczy się tym, że to przecież jakość i Indii - nie ma się co dziwić. Tymczasem to wyłącznie zaniedbanie.
@@MMMK-tv to mnie uspokoiles. Moto zawsze kupuje emocjami ale jednak chcilbym zeby wiecej jezdzilo niz stalo w warsztacie. Sadze ze w granicach 18-25k PLN znajde cos sensownego.
@@MMMK-tv widzialem je w Indiach. Skoro tam dają rade (a dają nezle) to musza byc wzglednie solidne...
W tym przedziale cenowym to znajdzie się sztuka idealna! Warto takiej szukać.