Niesamowita wiedza i intelekt Pani Karoliny, pozwala zadać naukowcom pytania, (nie tylko ze sfery fizyki kwantowej), na które nikt, nigdy nie odpowiedziałby nam, gdyby nie dociekliwość Naszej Wybitnej Dziennikarki. Dziękuję, Pani Karolino!
Kolejny niezbity DOWÓD ( Dogmat) na to, że my jako Ludzkość ,jeżeli chcemy przetrwać i zachować nasze CZŁOWIECZEŃSTWO, powinniśmy, CHRONIĆ i WSPIERAĆ w pierwszej kolejności Ludzi mądrych i dobrych ( moralnych, a zwłaszcza PrawdoMÓWnych) ! W drugiej kolejności należy wspierać ludzi dobrych , ale być może nie tak mądrych jak W.Sz.Pani profesor !! Zaś ludzi głupich i złych należy unikać, a strzec się należy i obowiązkowo należy strzec innych Ludzi , przed ludźmi mądrymi i złymi !!! Pozdrawiam serdecznie i uczciwie ❤️ 🙏👼
Skromność, wiedza i umiejętność przekazu pani Profesor, jestem pod wielkim wrażeniem. Wspaniała rozmowa. Chętnie posłucham Pani Profesor w przyszłych odcinkach.
Słuchałam jak zwykle na Spotify, ale od razu wiedziałam, że - po raz pierwszy - muszę wejść i na youtube'a, tylko po to, żeby zostawić komentarz. Jestem zachwycona panią profesor. Ma ogromny talent do popularyzowania nauki, chyba gdzieś wśród kwarków zamiast świętego Graala odkryła idealny balans między barwnym gawędziarstwem a naukowym konkretem. Wyszło doskonale, ani infantylnie, ani sucho. Gdyby pani profesor zechciała raz jeszcze przyjąć zaproszenie, bardzo chętnie wysłuchałabym kolejnego odcinka z jej udziałem.
Pani prof. Badełek bardzo pięknie opowiada prosto o bardzo skomplikowanych rzeczach. Ja tak nie potrafię. 🙁 Ta rozmowa to bardzo dobry przykład, że prosto mówić o trudnych sprawach potrafią mówić tylko Ci, którzy wiedzą na ten temat tak dużo, dużo, dużo więcej. Chcę przez to zwrócić uwagę na to, że by ten, który uczy czegoś umiał ciekawie przekazać wiedzę na poziomie ucznia, to sam powinien mieć ogromną wiedzę znacznie większą niż ta, którą stara się przekazać. Właśnie takie pytania zadają moi uczniowie, a ja ciągle muszę interpretować podręcznikowe delikatnie mówiąc "niedopowiedzenia".
Oddziaływanie silne i obszar jego oddziaływania wydaje się najbardziej tajemniczy w porównaniu do pozostałych oddziaływań czyli grawitacji i elektromagnetycznego wraz z oddziaływaniem słabym ( te dwa ostatnie zostały zunifikowane przez Weinberga ). Zakres problemów czekających na rozwiązanie jest trudny do wyobrażenia ale choćby częściowe wyjaśnienie może spowodować przewartościowanie naszej wiedzy o funkcjonowaniu świata. Zaprezentowany przez Panią Profesor zakres wiedzy i entuzjazm związany z tą dziedziną budzi podziw.
Weinberg tego sam nie zunifikował, Nobla za to odebrał razem z Salamem i Glashowem. A co do oddziaływania silnego to się zgadzam, też nie bardzo fascynuje. Jednak wg mnie grawitacja jest bardziej tajemnicza, bo nie wiemy jak ja połączyć z mechaniką kwantową.
O Bożesz ty mój! Piękny wykład. Ogrom wiedzy i umiejętność podzielenia się nią zachwycająca. Zapiszę sobie aby jeszcze raz , wieczorkiem posłuchać sobie. Dziękuję Paniom i pozdrawiam.
Genialna pani profesorka. Tak wielki, dla mnie niedościgniony umysł mówi: NIE WIEM. To mi daje odpowiedź na pytanie jak mam traktować cwaniaka który przychodzi do mnie i mówi że wie wszystko. Karolinie podziękowałem już wielokrotnie. Dziękuję wszystkim wspierajacym kanał.
Słucha się równie dobrze co profesora Meissnera. ❤ Mógłbym się przyczepić, że nie ma meissnerowskiego "DOBRZE" albo "TO JEST TO SAMO SŁODKIE", ale nie jestem małostkowy. 🙂
Z jednej strony fizycy przy każdej okazji wymagają by stosować właściwe słownictwo do opisu natury . Czepiają się każdego słowa które wypowie niefizyk. Poprawiają, pouczają, wymądrzają się a jednocześnie sami bredzą o jakichś "kolorowych" kwarkach i dopatrują się w nich "powabności", mówią o "zupie" kwarkowo-gluonowej (czemu nie kompot???) itd i itp. Przecież to na kilometr pachnie jakąś paranoją
@@michalserafin6972 Nie do końca? Raczej w ogóle nie zbadane. Jednak to nie powoduje "zabarwienia" kwarków. Chodzi o to jakiego języka się używa na to co niezbadane
Pani Profesor z cudownym lekceważeniem wypowiada się o bozonie Higgsa: potęga reklamy, dwa-trzy procent udziału w wytwarzaniu masy... właściwie nie ma o czym gadać... widać wyraźnie (zresztą nie ukrywa tego), że należy do innej "frakcji". Wspaniały wykład, serdecznie dziękuję! Obu Paniom 😀
I tak i nie. Bo rzeczywiście, jeśli chodzi o masę, to w protonie masa pochodząca od pola higgsa to ledwie 1% ( suma mass kwarków to ok 9 MeV, a mmsa protonu to ok. 900 MeV). Z drugiej strony z modelu standardowego wynikało, że wszystkie cząstki są bezmasowe, a od początku lat 60 wiedzieliśmy, że powinno być pole, które "nadaje" tę masę cząstkom , także poszukiwanie tego to nie była kwestia reklamy, a naprawdę duże wydarzenie, bo gdyby nie ten 1% masy nadawanej przez pole higgsa, nie było by tej reszty 99%.
@@pawekaczynski5754 w sumie jak teraz czytam to rzeczywiście bardzo niejednokrotnie to napisałem:). Odnosiłem się do pierwszej części Twojego posta, że z lekceważeniem odnosi się do odkrycia bliźnia higgsa, dlatego majątku "i tak i nie", bo z jednej strony masa, którą posiadamy w bardzo niewielkim stopniu pochodzi od poola higgsa, a z drugiej pole higgsa rozwiązało ogromny problem w modelu standardowym. Dlatego po części te "lekceważenie" ma podstawy ale tylko po części ale tylko po części. Mam nadzieję, że teraz udało mi się to jaśniej przekazać:).
Mi się bardzo podobały wypowiedzi Pani Profesor, nie owijające w bawełnę:).. i krytykujące niejednoznaczne omówienia. Precyzja języka to tak ważna rzecz, a tak łatwo ją porzucamy. Nic dziwnego, że rodzi się wszędzie tyle niezrozumienia, i nie tylko kwantów:) . I jeszcze w moim odczuciu to pierwszy rozmówca, któremu Karolina nie sprostała i dawała się zagadać. Ciekawe doświadczenie:)
@@utahdan231 W bawełnę można poowijać wszystko wszędzie i potem ląduje się w świecie postprawdy:), i niestety to świat rozrośnięty. Dlatego ktoś, kto nie owija, jest przeze mnie ceniony. I nie krytykuję wtrąceń Karoliny, jak twierdzisz potrzebnych dla połowy słuchaczy:)), tylko opisuję nowe doświadczenie:)
Paki ptakami. Jest fizyk, a dokładnie fizyk matematyczny, bo tak się jego specjalizację nazywa (niestety nie pamiętam nazwiska), który w sposób kwantowy opisał z użyciem tak zwanego hamiltonianu - ruch autobusów w Meksyku. Jeżdżą one bez rozkładu i w pewien sposób na siebie oddziaływają. Polega to na tym, że kierowca pyta osób na przystanku, czy dawno temu był jego poprzednik: jeśli był dawno to on jedzie szybciej, żeby kolejny go nie ubiegł na kolejnym przystanku; jeśli był niedawno natomiast, jedzie wolniej, żeby na kolejnym przystanku zebrali się nowi pasażerowie. I ten ruch - kierunek, prędkość itd. zostały opisane kwantowo. Jak kogoś interesują szczegóły - odsyłam do wykładu doktora Tomasz Millera na temat hipotezy Riemanna.
Z gory przepraszam za ignorancje,ale mialam wrazenie,ze jesli chodzi o fizyke kwantowa, to jest to swiat glownie zdominowany przez mezczyzn.A tu takie odkrycie.Pani profesor jest fsntastyczna ,opowiada w taki sposob,ze nawet ja humanistka odnajduje sie w tym skomplikowabym swiecie fizyki.Ogromne podziekowania!Mam nadzieje,ze to nie ostatnia rozmowa z pania profesor w tym podcascie.Usciski i pozdrowienia dla tworczyni podcastu,mojej imienniczki.
Ale za"spin"iony temat. Fascynująco ciekawe - jak mówi (zachęca) Pani Profesor - jak Doktor a nawet Spin, na końcu odcinka. Super. Serdecznie pozdrawiam Panie.
ktos kiedys powiedział (upraszczajac oczywiście) że energia włozona w próbe wybicia kwarka jest tka duza że tworzy sie kolejny kwark i nadal sa para,przy pomocy energi kinetycznej łatwo to wytłumaczyc gdy 2 bile sie dotykają i zostana trafiione trzecia bilą (jesli wybijana baila nie jest podkręcona to efekt nie jest niczym dziwnym :) wiem ze to takie uproszczenie z którego mozna sie zasmiac ale oodaje idee
Jak czytam Rogera Penrose'a, Krzysztofa Meissnera lub kiedy go słucham, albo kiedy słucham pana Chwedenczuka w rozmowach ze Stawiszyńskim, itp fizyków, którzy mają powołanie, talent i cierpliwość by wyjaśniać nam laikom zawiłości współczesnej fizyki, to na tym tle rozmowa z tą Panią Profesor była w pewnych momentach niesmaczna: to ciągłe odnoszenie się do niemożności wytłumaczenia pewnych spraw bez używania języka matematycznego, to ciągłe poprawianie Pani sformułowań daje obraz osoby z ogromnym ego i poczuciem wyższości, która raczej nie powinna się zajmować propagowaniem nauki. Zaś Pani podkast jak zwykle doskonały. Gratuluję
Większe ego niż Meissner, bo mówi, że czegoś kompletnie spoza codziennego doświadczenia nie da się dokładnie przekazać językiem stworzonym z takiego doświadczenia? Dziwne, ja ma dokładnie odwrotne wrażenie - że Meissner uprawia teatr jednego aktora, samowystarczalny i kompletnie upojony własną wizją. Przecież prof. Radełek próbuje wytłumaczyć "po ludzku", ale uczciwie ostrzega, że to tylko takie tam gadanie. Bo tak jest. Jeśli po wykładzie o przyszłości wszechświata wydaje mi się, że rozumiem, to mi się tylko wydaje. Złudzenia bywają przyjemne, ale nie zastąpią wiedzy. Fajnie się słucha wspomnianych fizyków, lecz różnica w ich talentach dotyczy wywierania wrażenia, a nie przekazywania istotnej wiedzy. Wg. mnie. Wielkie podziękowania dla Pani Karoliny.
@@diretisim już dawno się pogodziłem i nie o tym mówię: mówię o ciągłym przypominaniu o tej oczywistości przez fizyczkę, która zgodziła się o tym opowiedzieć laikom w radiu, coś czego nie robią wymienieni przeze mnie naukowcy.
@@Ijon_T_jr Gdyby Prof. Meissner miał mniejsze poczucie swojej ważności w aktualnym świecie fizyki teoretycznej musiałby być po prostu nieszczerym 🤷♂️
Cały ten Model Standardowy to współczesny odpowiednik epicykli i deferentów Ptolemeusza. Matematycznie się zgadza i daje trafne przewidywania, jednak kiedyś ludzie będą się śmiać z tego i takich pomysłów jak "ciemna energia" i "ciemna materia".
Kolejny niezbity DOWÓD ( Dogmat) na to, że my jako Ludzkość ,jeżeli chcemy przetrwać i zachować nasze CZŁOWIECZEŃSTWO, powinniśmy CHRONIĆ i WSPIERAĆ, w pierwszej kolejności Ludzi mądrych i dobrych ( moralnych, a zwłaszcza PrawdoMÓWnych) ! W drugiej kolejności należy chronić ludzi dobrych , ale być może nie tak mądrych jak W.Sz.Pani profesor !! Zaś ludzi głupich i złych należy unikać, a strzec się należy i obowiązkowo należy strzec innych Ludzi , przed ludźmi mądrymi i złymi !!! Pozdrawiam serdecznie i uczciwie ❤️ 🙏👼
Proton poprzez swój ładunek elektryczny wymusza na elektronie cechy (masa, spin itp), które zrównoważą ładunek elektryczny protonu. Z masy i ładunku protonu musi w jakiś sposób wynikać masa i pozostałe cechy elektronu.
.. proton i neutron to prawie to samo, (poza elektrycznością) ale neutron jest cięższy zatem w masie neutronu musi być coś? Tego Pani Profesor nam nie wyjaśniła, może szybciej „wierci” się nabierając masę?
Zgodnie z Modelem Standardowym składają się one z różnych kwarków - proton z dwóch gornych i jednego dolnego, neutron - z dwóch dolnych i jednego górnego.
dużo otwierań ,brawo dla Radia ....apo drodze / drogi ekspresowe ( muszą dać miejsce dla lokalnych małych biznesów'' dla regionalnej kuchni '' dla regionalnego rzemiosła'' kultury i sztuki itp .. dla podróżnych okazja by zapoznać się z bogactwem i różnorodnością Regionów i zajrzenia głębiej '' szansa na nowe kontakty kulturalne, gospodarcze itp. Międzynarodowe kołchozy będą wciskać towary międzynarodowych kołchozów- a to nie jest prawdziwa Polska........ w Hiszpanii takie zlekceważenie potrzeby zarobiania na życie przez lokalną społeczność skończyło się biedą i wyludnieniem. Nawet w tv mają o tym cykliczny program ''pusta Hiszpania''
Super odcinek. Nie zrozumiałem jednak stwierdzenia Pani profesor, że żaden eksperyment jeszcze nie podważył teorii względności i to przemawia za istnieniem ciemnej energii i ciemnej materii. Może się mylę (i pewnie tak jest), ale właśnie ciemna energia i materia zostały wprowadzone, żeby "ratować" teorię względności bo nie zgadza się z obserwacjami. Zatem IMHO obie możliwości są równoważne: 1. OTW jest ok i istnieje ciemna energia i materia 2. OTW wymaga korekty i nie istnieją ciemna energia i materia No chyba, że są inne przesłanki na istnienie ciemnej energii i ciemnej materii poza niezgodnością obserwacji z OTW, tylko o nich nie wiem.
Przyjęło się korzystać z teorii wielkiego wybuchu. Podejrzani są uczeni ze wschodniej Azji, gdzie w ich religiach wszystko zaczęło się od wielkiego wybuchu. Gdyby korzystano z uczonych chrześcijan to tam obowiązuje teoria, że na początku było słowo, czyli na początku powstały prawa rządzące wszystkim co istnieje.
Skąd wiemy że zderzając z ogromną siła protony, te protony zostaną rozbite? Skąd pewność, że kaskada powstałych cząstek nie wynika tylko z energii zderzenia a sam proton pozostaje niezmieniony?
Ten "niezmieniony" proton musiałby trafić w detektor wraz z kaskadą innych cząsteczek i zostawić ślady charakterystyczne dla protonu. Skoro takich śladów (często) nie ma, znaczy to, że protonu już nie było. Zatem "zmienił się" w coś innego - cząsteczkę / cząsteczki / energię, co na jedno wychodzi. Raczej nie ukrywa się w rogu i nie czeka aż wszyscy pójdą do domu, żeby wymknąć się cichcem. Taka hipoteza.
3:45 Pani Karolino ☺ 10 do potęgi -18 to jest nie 10 i ileś tam zer, ani również 1 i ileś tam zer. 10 do -18 to jest 0, a po przecinku mamy 17 zer i jedynkę. Tak pani zamieszała, że nawet pani profesor poprawiając ten błąd nie uwzględniła już znaku przed potęgą. Oj, z Wami "babami" to same kłopoty 🤕 mimo to wysłuchałem z przyjemnością
Mam przeczucie, że prof. Bałdek jest bardzo pretensjonalna w tej rozmowie. Ciężko było tego wysłuchać. Nie było słychać w niej żadnej chęci opowiedzenia czegoś co ją interesuje, tylko swoistą chęć wywyższenia się i punktowania błędów w pytaniach Pani redaktor. Mało to przyjemne, proszę więcej nie wracać do tej rozmówczyni.
aaaaaaaaaaaaaaaaa to dla tego cząstki powstają w akceleratorach bo jak jebniesz to dostarczasz energię ktora zamienia się w masę e=mc2 jasny gwint co za uczucie😁😁🤪
W takim razie skoro wszyscy twierdzą (a pani profesor mowi coś innego) ze nie można pożenić obu światów to czemu nie obserwujemy losowosci kwantowej w fizyce klasycznej?
@@dominikkurek1155 tak. Ale później już tym własności się nie rejestruje. Dlatego mówienie ze Mechanika kwantowa zastąpi klasyczna jest nadużyciem. Potem okazuje się ze ludzie myślą że efekt tunelowy jest jedyna zmienna dziania słońca. Mechanika swoje ale fizyka klasyczna swoje. Każde ma dobrze opisane działy ale one są kompletnie różne i się nie eliminują
Naukowczyni? Pani prowadząca tworzy nowy język? Słychać było konsternację u Pani profesor, ale z racji na doświadczenie, nie dała tego po sobie poznać.
Co do stosowania mechaniki kwantowej w biologii jest to próba obejścia pewnych problemów których biolodzy nie potrafią ugryźć. Chodzi tu o mechanizm ewolucyjny. Dlatego ze o ile teoria całościową wydaje się prawidłowa to szczegóły już są mocno zaciemnione. Jeżeli można by powołać się na mechanike kwantowa to idziemy na skróty i mamy łatwe rozwiązania. Potem honory, Noble itp
Co ma piernik do wiatraka ? Co ma ewolucja orgazmów żywych do mechanizmów jakie rządzą ich działaniem na poziomie atomów czy cząsteczek. Ewolucja to nie jest byt a proces - nie musi znać fizyki by (musieć) przebiegać zgodnie z jej prawami. To nawet nie przeczy kreacjonizmowi jaki zapewne wyznajesz. Przecież twój panbuk też mógł takie mechanizmy wykorzystujące efekty kwantowe wbudować w gołębia czy żabę.
@@MH-vx1fo zadna rasa nie wykorzystuje żadnych efektów kwantowych. A to z jednego prostego powodu. Taki efekt musiał by być zapisany w genach. Jak zwierzęta mógłby by taki proces wytworzyć w celu jego wykorzystywania. Proszę o podanie konkretniego mechnimu. Można by w takim razie powiedzieć że ludzie wytworzyli jakiś proces duszy (splatany z innym miejscem), albo ze wszyscy jesteśmy połączeni jakimś rodzajem splatania i mamy ...... (dodaj sobie co tam chcesz). Mój drogi nauka ma jedną fundamentalna zasade. Dyskusje kończy zawsze eksperyment. Masz takie?
@@MH-vx1fo oczywiście mógłbym cie dalej punktować ze ewolucja nie wykorzystuje efektów kwantowych i że tak naprawdę nawet nie pojujemy jej szczegółów. Znamy zarys i tyle, a jedyny eksperyment ewolucyjny jeszcze pogorszył sytuacje. To co robisz jest dopisywanie własnych przekonań a nie faktow naukowych
@@RAK-photoBy kogoś punktować musiałbyś posiadać elementarną wiedzę. Słońce które ogrzewa twój czerep działa za sprawą zjawiska tunelowego czyli fizyki kwantowej nie wiedząc nawet o tym tak jak i ty. Ty po prostu niewiele rozumiesz z tego jak działa ewolucja i mylisz przyczyną ze skutkiem. Ewolucja niczego nie zapisuje w genach - zmiany w genach to skutek doboru naturalnego czy sztucznego! Ewolucja nie jest od tego. To skutkiem działania doboru a dalej ewolucji jest zmiana w genomie. Przyczyny i skutki a nie na odwrót. Ewolucja to sito, mechanizm selekcji organizmów lepiej przystosowanych które nabyły to przystosowanie dowolną metodą - za sprawą mutacji , transferu genów czy jakkolwiek inaczej. Gdyby w naturze działały czary i modlitwy to za sprawą ewolucji miałbyś wokół siebie czarujące krowy i modlące się świnie bo to bezmyślny mechanizm.Automat. Nic więcej. To sito nie dba o to czy to efekt kwantowy czy nie. Czy ptaki znają prawa aerodynamiki by je stosować. Czy sądzisz że wynalazca diody tunelowej najpierw zrobił tą diodę czy najpierw odkrył kwantowe zjawiska w niej zachodzące ? Zawodzi cię rozumowanie i logika a ty o punktowaniu he he. Dobre sobie! Nawet nie potrafisz zedytować tekstu który piszesz tylko wstawiasz kolejny. Ogarnij się człowieku.
@@MH-vx1fo Troszeczke idziesz w wlasne postrzeganie nauki. To ze slonce wykorzystuje efekty kwantowej nie jest twoim odkryciem ale to ze nie podlega mechanice kwantowej jako całość jest faktem. Gdyby Wystarczył efekt tunelowy to fuzje zrobiono by już dawno na ziemi. Chyba troszeczke zapominasz o tym ze do tego potrzebna jest ciśnienie i grawitacja. Obu tych rzeczy nie ma w mechanice. W skrócie sam efekt tunelowy jest niewiele wart. Twoja wiedze o ewolucji jest z XIX wieku a jesteśmy w wieku XXI. A wiec nie ma już samej ewolucji a jest ewolucja informacji. I tak wszystko jest zapisywane w genach dlatego ze one są nośnikiem informacji. Dlatego najlepsze informacje są premiowane. Ewolucja to nie sito ale środowisko w jakim żyje organizm. Ciągle mylisz pojęcia. Mój drogi to ty twierdzisz (tak jak pani profesor) ze organizmy same maga splątać cząstki i je wykorzystywać. To jest właśnie twoja modlitwa i czary. Mówienie o nieznanym zjawisku ze jest zrobione przez ptaka wykorzystującego mechanike kwantowa dokładnie tym jest. A jednocześnie mowisz ze tego nie ma. Zdecyduj się. Ptaki nie znają aerodynamiki ale by latac potrzebuja skrzydeł. Znasz zasady aerodynamiki to powinnienies latać bez technologii. Czemu nie masz skrzydeł? Ci ma dioda tunelowa do ewolucji i stosowania mechaniki kwantowej przez ptaki? Co do przyczyny i skutku to ile znasz doświadczeń ewolucyjnych?
Zastanawia mnie ten spin. Własność którą ma obracający się obiekt ale nie związany z obrotem bo cząstka musiałaby się obracać szybciej od prędkości c. Może jednak Dragan ma rację i to jest taki przykład na ruch z prędkością większą od c / nadswietlną ? 🤔
Nie da się wepchnąć elektronu dimi proponu. A jednak mamy gwiazdy neutronowe. Których jak rozumiem było kiedyś dużo protonów ale zostały one zamienione przez kolizję z elektronami w neutrony.
Niesamowita wiedza i intelekt Pani Karoliny, pozwala zadać naukowcom pytania, (nie tylko ze sfery fizyki kwantowej), na które nikt, nigdy nie odpowiedziałby nam, gdyby nie dociekliwość Naszej Wybitnej Dziennikarki.
Dziękuję, Pani Karolino!
Fizyka! 😀 Uwielbiam odcinki o fizyce, a szczególnie te o fizyce kwantowej, dziękuję i proszę o więcej!
Niesamowita wiedza i fajny sposób jej przekazania Pani profesor. Pozdrawiam.
Jeden z najlepszych odcinków moim zdaniem, fascynująca tematyka. Mam nadzieję, że Pani Profesor zagości jeszcze w Radiu Naukowym. Dzięki serdeczne
Cudowny dar przekazywania trudnej wiedzy. Trochę zrozumiałam ale dzięki mojej wyobraźni którą mam olbrzymią. Fajnie się to wyobraża 😃
Kolejny niezbity DOWÓD ( Dogmat) na to, że my jako Ludzkość ,jeżeli chcemy przetrwać i zachować nasze CZŁOWIECZEŃSTWO, powinniśmy, CHRONIĆ i WSPIERAĆ w pierwszej kolejności Ludzi mądrych i dobrych ( moralnych, a zwłaszcza PrawdoMÓWnych) !
W drugiej kolejności należy wspierać ludzi dobrych , ale być może nie tak mądrych jak W.Sz.Pani profesor !!
Zaś ludzi głupich i złych należy unikać, a strzec się należy i obowiązkowo należy strzec innych Ludzi , przed ludźmi mądrymi i złymi !!!
Pozdrawiam serdecznie i uczciwie ❤️ 🙏👼
Rewelacyjna rozmowa i niesamowita łatwość przekazywania wiedzy👍
Skromność, wiedza i umiejętność przekazu pani Profesor, jestem pod wielkim wrażeniem. Wspaniała rozmowa. Chętnie posłucham Pani Profesor w przyszłych odcinkach.
Suuuper. Ciągle coś nowego. Fizyka jest fascynująca. Dzięki wielkie.
pani profesor jest wspaniala, cudowny wywiad, sluchalam z duzym zainteresowaniem i udalo mi sie zrozumieć tyle nowych pojeć, dziekuje!
Dziękuję za świetnego Gościa I temat
Fizyka to ciekawość Świata od zawsze i to się nie zmienia . Tacy jesteśmy. Dziękuję!!!
Słuchałam jak zwykle na Spotify, ale od razu wiedziałam, że - po raz pierwszy - muszę wejść i na youtube'a, tylko po to, żeby zostawić komentarz. Jestem zachwycona panią profesor. Ma ogromny talent do popularyzowania nauki, chyba gdzieś wśród kwarków zamiast świętego Graala odkryła idealny balans między barwnym gawędziarstwem a naukowym konkretem. Wyszło doskonale, ani infantylnie, ani sucho.
Gdyby pani profesor zechciała raz jeszcze przyjąć zaproszenie, bardzo chętnie wysłuchałabym kolejnego odcinka z jej udziałem.
Moje ulubione tematy: fizyka kwantowa i granice wiedzy ❤❤❤
Pani prof. Badełek bardzo pięknie opowiada prosto o bardzo skomplikowanych rzeczach. Ja tak nie potrafię. 🙁 Ta rozmowa to bardzo dobry przykład, że prosto mówić o trudnych sprawach potrafią mówić tylko Ci, którzy wiedzą na ten temat tak dużo, dużo, dużo więcej. Chcę przez to zwrócić uwagę na to, że by ten, który uczy czegoś umiał ciekawie przekazać wiedzę na poziomie ucznia, to sam powinien mieć ogromną wiedzę znacznie większą niż ta, którą stara się przekazać. Właśnie takie pytania zadają moi uczniowie, a ja ciągle muszę interpretować podręcznikowe delikatnie mówiąc "niedopowiedzenia".
Oddziaływanie silne i obszar jego oddziaływania wydaje się najbardziej tajemniczy w porównaniu do pozostałych oddziaływań czyli grawitacji i elektromagnetycznego wraz z oddziaływaniem słabym ( te dwa ostatnie zostały zunifikowane przez Weinberga ). Zakres problemów czekających na rozwiązanie jest trudny do wyobrażenia ale choćby częściowe wyjaśnienie może spowodować przewartościowanie naszej wiedzy o funkcjonowaniu świata. Zaprezentowany przez Panią Profesor zakres wiedzy i entuzjazm związany z tą dziedziną budzi podziw.
Weinberg tego sam nie zunifikował, Nobla za to odebrał razem z Salamem i Glashowem. A co do oddziaływania silnego to się zgadzam, też nie bardzo fascynuje. Jednak wg mnie grawitacja jest bardziej tajemnicza, bo nie wiemy jak ja połączyć z mechaniką kwantową.
Bardzo ciekawy odcinek. Pani Profesor cudownie tłumaczy. Chciałabym być jej studentką.
Bardzo dobrze się tej audycji słuchało. Chyba włączę ją jeszcze raz.
O Bożesz ty mój! Piękny wykład. Ogrom wiedzy i umiejętność podzielenia się nią zachwycająca. Zapiszę sobie aby jeszcze raz , wieczorkiem posłuchać sobie. Dziękuję Paniom i pozdrawiam.
Fantastyczny wywiad
Genialna pani profesorka. Tak wielki, dla mnie niedościgniony umysł mówi: NIE WIEM.
To mi daje odpowiedź na pytanie jak mam traktować cwaniaka który przychodzi do mnie i mówi że wie wszystko.
Karolinie podziękowałem już wielokrotnie.
Dziękuję wszystkim wspierajacym kanał.
Jak miałem egzamin u pani profesor i powiedziałem NIE WIEM, to się skończyło poprawką ;)
@@tmazewski Nie no, tabliczkę mnożenia już znamy. :)
Słucha się równie dobrze co profesora Meissnera. ❤ Mógłbym się przyczepić, że nie ma meissnerowskiego "DOBRZE" albo "TO JEST TO SAMO SŁODKIE", ale nie jestem małostkowy. 🙂
O, boziu! Dziękuje za ten temat odcinka
Z jednej strony fizycy przy każdej okazji wymagają by stosować właściwe słownictwo do opisu natury . Czepiają się każdego słowa które wypowie niefizyk. Poprawiają, pouczają, wymądrzają się a jednocześnie sami bredzą o jakichś "kolorowych" kwarkach i dopatrują się w nich "powabności", mówią o "zupie" kwarkowo-gluonowej (czemu nie kompot???) itd i itp. Przecież to na kilometr pachnie jakąś paranoją
Nie, to są te granice wiedzy, które są jeszcze nie do końca zbadane
@@michalserafin6972 Nie do końca? Raczej w ogóle nie zbadane. Jednak to nie powoduje "zabarwienia" kwarków. Chodzi o to jakiego języka się używa na to co niezbadane
Najlepszy polski materiał na yt. Dziękuję .
Dziękuję za świetny materiał❤
Kwanty o wpół do piątej z rana??😱
😁👍
Pani Profesor z cudownym lekceważeniem wypowiada się o bozonie Higgsa: potęga reklamy, dwa-trzy procent udziału w wytwarzaniu masy... właściwie nie ma o czym gadać... widać wyraźnie (zresztą nie ukrywa tego), że należy do innej "frakcji". Wspaniały wykład, serdecznie dziękuję! Obu Paniom 😀
I tak i nie. Bo rzeczywiście, jeśli chodzi o masę, to w protonie masa pochodząca od pola higgsa to ledwie 1% ( suma mass kwarków to ok 9 MeV, a mmsa protonu to ok. 900 MeV). Z drugiej strony z modelu standardowego wynikało, że wszystkie cząstki są bezmasowe, a od początku lat 60 wiedzieliśmy, że powinno być pole, które "nadaje" tę masę cząstkom , także poszukiwanie tego to nie była kwestia reklamy, a naprawdę duże wydarzenie, bo gdyby nie ten 1% masy nadawanej przez pole higgsa, nie było by tej reszty 99%.
@@oskarskalski2982 ok. Nic nie zrozumiałem, ale na pewno nie o tym był mój post.
@@pawekaczynski5754 w sumie jak teraz czytam to rzeczywiście bardzo niejednokrotnie to napisałem:). Odnosiłem się do pierwszej części Twojego posta, że z lekceważeniem odnosi się do odkrycia bliźnia higgsa, dlatego majątku "i tak i nie", bo z jednej strony masa, którą posiadamy w bardzo niewielkim stopniu pochodzi od poola higgsa, a z drugiej pole higgsa rozwiązało ogromny problem w modelu standardowym. Dlatego po części te "lekceważenie" ma podstawy ale tylko po części ale tylko po części. Mam nadzieję, że teraz udało mi się to jaśniej przekazać:).
Dziękuję i pozdrawiam.
Absolutnie fascynujace, Pani Profesor- super madra i do tego urocza ❤
swietne, dziekuję za wywiad Pani profesor☺
Gratuluję poprawnego wyboru tematu audycji!:)
Mi się bardzo podobały wypowiedzi Pani Profesor, nie owijające w bawełnę:).. i krytykujące niejednoznaczne omówienia. Precyzja języka to tak ważna rzecz, a tak łatwo ją porzucamy. Nic dziwnego, że rodzi się wszędzie tyle niezrozumienia, i nie tylko kwantów:) . I jeszcze w moim odczuciu to pierwszy rozmówca, któremu Karolina nie sprostała i dawała się zagadać. Ciekawe doświadczenie:)
A co tu jest do owijania w bawelne? Gdyby nie wtrącenia Karoliny, polowa z nas nie wiedziałaby o co chodzi. 😅
@@utahdan231 W bawełnę można poowijać wszystko wszędzie i potem ląduje się w świecie postprawdy:), i niestety to świat rozrośnięty. Dlatego ktoś, kto nie owija, jest przeze mnie ceniony. I nie krytykuję wtrąceń Karoliny, jak twierdzisz potrzebnych dla połowy słuchaczy:)), tylko opisuję nowe doświadczenie:)
Dzień dobry.
Jak zwykle bardzo ciekawa i porywająca rozmowa. Dziękuję bardzo i serdecznie pozdrawiam obie Panie!
Brava dla Pani Badałek🎉 świetnie wytłumaczone, kilka aspektów kwantyki zrozumiałem na nowy sposób 👌
Paki ptakami. Jest fizyk, a dokładnie fizyk matematyczny, bo tak się jego specjalizację nazywa (niestety nie pamiętam nazwiska), który w sposób kwantowy opisał z użyciem tak zwanego hamiltonianu - ruch autobusów w Meksyku. Jeżdżą one bez rozkładu i w pewien sposób na siebie oddziaływają. Polega to na tym, że kierowca pyta osób na przystanku, czy dawno temu był jego poprzednik: jeśli był dawno to on jedzie szybciej, żeby kolejny go nie ubiegł na kolejnym przystanku; jeśli był niedawno natomiast, jedzie wolniej, żeby na kolejnym przystanku zebrali się nowi pasażerowie. I ten ruch - kierunek, prędkość itd. zostały opisane kwantowo.
Jak kogoś interesują szczegóły - odsyłam do wykładu doktora Tomasz Millera na temat hipotezy Riemanna.
Konkretnie mi się podobało.
Mój ulubiony temat na moim ulubionych kanale 😀.
Niech Bóg Ci wynagrodzi nowymi subami dobra kobieto 😄
oraz niechaj Budda o Tobie nie zapomina😉
@MOAB nie prawda. Przejrzyj komentarze. Jezus Chrystus też obserwuje kanał i pisze komentarze 😄
@@piotrlisiak7205 no proszę a ja zawsze sądziłem że Gautama osiągnął nirwane i już go nie ma. Czyli mu się jednak nie udało 😄
@@ZdzichaJedziesz tak..gadałem z Nim w zeszłym tygodniu i narzekał, że z tą Nirwaną to tak Go trochę naciągnęli..także tego😉
@@ZdzichaJedziesz wszyscy jesteśmy Buddami 🙏
wykład genialny, pierwszy raz słyszę kobietę fizyka teoretyka, która jak mówi, to wie o czym mówi, a nie tylko powtarza czego się nauczyła
Jak w znanej w piosence:
Baśka miała fajny punkt widzenia
I mówiła o czymś co lubię 😄
Chcę więcej! 🤩
Przepiękna polszczyzna pani Profesor. Przepiękna.
Super odcinek :)) uwielbiam serie o fizyce! Jest jakas szansa na anglojezycznych gosci? Brian Cox, Richard Dawkings, Neil deGrass Tyson - to by bylo ♡
słuchałam tego już 3 razy, jestem chyba psychofanką Pani Profesor
Ja jestem psychofanem dr Anny Łosiak przez jej występ w radiu naukowym, tej psychofanki meteorytów
Piękne.! -Głos Pani Profesor, język, forma. Pani Karolina bez konkurencji- mistrzyni trudnej rozmowy. Dziękuję i proszę więcej.
Jak się przekreśla tutaj wyrazy?
@@dominikkurek1155mizna zrobic w Word albo Microsoft Office. To sie nazywa po angielsku strikethrough.
Więcej pani Barbary!!
Z gory przepraszam za ignorancje,ale mialam wrazenie,ze jesli chodzi o fizyke kwantowa, to jest to swiat glownie zdominowany przez mezczyzn.A tu takie odkrycie.Pani profesor jest fsntastyczna ,opowiada w taki sposob,ze nawet ja humanistka odnajduje sie w tym skomplikowabym swiecie fizyki.Ogromne podziekowania!Mam nadzieje,ze to nie ostatnia rozmowa z pania profesor w tym podcascie.Usciski i pozdrowienia dla tworczyni podcastu,mojej imienniczki.
Super odcinek, pozdrawiam obie Panie! 👍
Gaz do dechy łapy w górę i lecimy do setki!
Dobrze ze mi przypomniales😉
Cudna rozmowa
Ale za"spin"iony temat. Fascynująco ciekawe - jak mówi (zachęca) Pani Profesor - jak Doktor a nawet Spin, na końcu odcinka. Super.
Serdecznie pozdrawiam Panie.
ktos kiedys powiedział (upraszczajac oczywiście) że energia włozona w próbe wybicia kwarka jest tka duza że tworzy sie kolejny kwark i nadal sa para,przy pomocy energi kinetycznej łatwo to wytłumaczyc gdy 2 bile sie dotykają i zostana trafiione trzecia bilą (jesli wybijana baila nie jest podkręcona to efekt nie jest niczym dziwnym :) wiem ze to takie uproszczenie z którego mozna sie zasmiac ale oodaje idee
Dzień dobry wszystkim 😏
Wspaniała rozmowa, wspaniała gościni. Temat niewyczerpywalny i fascynujący, serdecznie dziękuję obu paniom. Czekam na zapowiedziany kolejny odcinek.
Wszystkie odcinki pani Karoliny są super, ale ten jest wyjątkowy pod każdym względem.
Spoko program ❤
a co do efektów kwantowych,słyszałem kiedyś o rozpoznawaniu zapachłow ;)
Fantastyczna rozmowa i super rozmówczyni
W końcu ktoś obnażył niewiedzę :)
Pozdrawiam wszystkich noworodków i wszystkie noworodki.
- kosmetyk Łukasz.
No i pięknie!
super odcinek
Jak czytam Rogera Penrose'a, Krzysztofa Meissnera lub kiedy go słucham, albo kiedy słucham pana Chwedenczuka w rozmowach ze Stawiszyńskim, itp fizyków, którzy mają powołanie, talent i cierpliwość by wyjaśniać nam laikom zawiłości współczesnej fizyki, to na tym tle rozmowa z tą Panią Profesor była w pewnych momentach niesmaczna: to ciągłe odnoszenie się do niemożności wytłumaczenia pewnych spraw bez używania języka matematycznego, to ciągłe poprawianie Pani sformułowań daje obraz osoby z ogromnym ego i poczuciem wyższości, która raczej nie powinna się zajmować propagowaniem nauki. Zaś Pani podkast jak zwykle doskonały. Gratuluję
Większe ego niż Meissner, bo mówi, że czegoś kompletnie spoza codziennego doświadczenia nie da się dokładnie przekazać językiem stworzonym z takiego doświadczenia? Dziwne, ja ma dokładnie odwrotne wrażenie - że Meissner uprawia teatr jednego aktora, samowystarczalny i kompletnie upojony własną wizją. Przecież prof. Radełek próbuje wytłumaczyć "po ludzku", ale uczciwie ostrzega, że to tylko takie tam gadanie. Bo tak jest. Jeśli po wykładzie o przyszłości wszechświata wydaje mi się, że rozumiem, to mi się tylko wydaje. Złudzenia bywają przyjemne, ale nie zastąpią wiedzy. Fajnie się słucha wspomnianych fizyków, lecz różnica w ich talentach dotyczy wywierania wrażenia, a nie przekazywania istotnej wiedzy. Wg. mnie.
Wielkie podziękowania dla Pani Karoliny.
No musisz się z tym pogodzic. Nie zrozumiesz bez języka matematyki. Wszystkie próby opowiedzenia o tym to tylko przybliżenia.
@@diretisim już dawno się pogodziłem i nie o tym mówię: mówię o ciągłym przypominaniu o tej oczywistości przez fizyczkę, która zgodziła się o tym opowiedzieć laikom w radiu, coś czego nie robią wymienieni przeze mnie naukowcy.
@@Ijon_T_jr Gdyby Prof. Meissner miał mniejsze poczucie swojej ważności w aktualnym świecie fizyki teoretycznej musiałby być po prostu nieszczerym 🤷♂️
14:41 Trzydzieści kilka np. 33…
A to "wiek chrystusowy" 😉
lubię radio naukowe i naszych uczonych lubię też Stephena Hawkinga
Cały ten Model Standardowy to współczesny odpowiednik epicykli i deferentów Ptolemeusza. Matematycznie się zgadza i daje trafne przewidywania, jednak kiedyś ludzie będą się śmiać z tego i takich pomysłów jak "ciemna energia" i "ciemna materia".
Kolejny niezbity DOWÓD ( Dogmat) na to, że my jako Ludzkość ,jeżeli chcemy przetrwać i zachować nasze CZŁOWIECZEŃSTWO, powinniśmy CHRONIĆ i WSPIERAĆ, w pierwszej kolejności Ludzi mądrych i dobrych ( moralnych, a zwłaszcza PrawdoMÓWnych) !
W drugiej kolejności należy chronić ludzi dobrych , ale być może nie tak mądrych jak W.Sz.Pani profesor !!
Zaś ludzi głupich i złych należy unikać, a strzec się należy i obowiązkowo należy strzec innych Ludzi , przed ludźmi mądrymi i złymi !!!
Pozdrawiam serdecznie i uczciwie ❤️ 🙏👼
A skwarki jak długo trzeba smażyć żeby się nie spaliły .
W jakim stopniu, teoria Newtona jest obecna w dzisiejszej fizyce?
Skoro tak to dlaczego wszędzie mówią teoria strun? Czy to błąd? Czy powinna być raczej hipoteza strun bądź model?
Powinna
Chciałbym takiego nauczyciela w szkole.
Proton poprzez swój ładunek elektryczny wymusza na elektronie cechy (masa, spin itp), które zrównoważą ładunek elektryczny protonu. Z masy i ładunku protonu musi w jakiś sposób wynikać masa i pozostałe cechy elektronu.
Przecież elektron swobodny też ma masę i ładunek i nie zachodzi tu żadne wymuszanie.
Czy istnieją równolegle dwa prawa fizyki 🐸
Miód na moje uszy! Tym bardziej, że jestem w trakcie czytania książek Carlo Rovelliego. Dosłownie przepadłem w fizyce kwantowej 😁
.. proton i neutron to prawie to samo, (poza elektrycznością) ale neutron jest cięższy zatem w masie neutronu musi być coś? Tego Pani Profesor nam nie wyjaśniła, może szybciej „wierci” się nabierając masę?
Zgodnie z Modelem Standardowym składają się one z różnych kwarków - proton z dwóch gornych i jednego dolnego, neutron - z dwóch dolnych i jednego górnego.
dużo otwierań ,brawo dla Radia ....apo drodze / drogi ekspresowe ( muszą dać miejsce dla lokalnych małych biznesów'' dla regionalnej kuchni '' dla regionalnego rzemiosła'' kultury i sztuki itp .. dla podróżnych okazja by zapoznać się z bogactwem i różnorodnością Regionów i zajrzenia głębiej '' szansa na nowe kontakty kulturalne, gospodarcze itp. Międzynarodowe kołchozy będą wciskać towary międzynarodowych kołchozów- a to nie jest prawdziwa Polska........ w Hiszpanii takie zlekceważenie potrzeby zarobiania na życie przez lokalną społeczność skończyło się biedą i wyludnieniem. Nawet w tv mają o tym cykliczny program ''pusta Hiszpania''
A czym jest jest ładunek dodatni lub ujemny?
Jak by ktoś znał odpowiedź na to pytanie to by go własnie nieśli w lektyce do Sztokholmu po nagrodę Nobla.
Troszkę zabrakło sprecyzowania na początku rozmowy "10^(-18)" ale czego ? Metra? Rozmowa wspaniała ! Dziękuję !
przecież powiedziała że metra
Super. Poza "nałkofczyniom" ;)
pozdro
Super odcinek.
Nie zrozumiałem jednak stwierdzenia Pani profesor, że żaden eksperyment jeszcze nie podważył teorii względności i to przemawia za istnieniem ciemnej energii i ciemnej materii.
Może się mylę (i pewnie tak jest), ale właśnie ciemna energia i materia zostały wprowadzone, żeby "ratować" teorię względności bo nie zgadza się z obserwacjami. Zatem IMHO obie możliwości są równoważne:
1. OTW jest ok i istnieje ciemna energia i materia
2. OTW wymaga korekty i nie istnieją ciemna energia i materia
No chyba, że są inne przesłanki na istnienie ciemnej energii i ciemnej materii poza niezgodnością obserwacji z OTW, tylko o nich nie wiem.
W jakim przypadku OTW nie zgadza się z obserwacjami?
Elektron byłby 100 metrów od jądra-wiśni. Atom byłby wówczas wielkości dużego stadionu.
Jak cena kóz w Senegalu spada drastycznie. To możemy oczekiwać fali uchodźców. Wszystko jest powiązane.
Mistrzostwo na granicy Nobla Dziewczyny ;*
Przyjęło się korzystać z teorii wielkiego wybuchu. Podejrzani są uczeni ze wschodniej Azji, gdzie w ich religiach wszystko zaczęło się od wielkiego wybuchu. Gdyby korzystano z uczonych chrześcijan to tam obowiązuje teoria, że na początku było słowo, czyli na początku powstały prawa rządzące wszystkim co istnieje.
😊
Dobre... poezja to wodolejstwo😂😂😂
Tylko Donek jest punktem 😢😅!!!
Skąd wiemy że zderzając z ogromną siła protony, te protony zostaną rozbite? Skąd pewność, że kaskada powstałych cząstek nie wynika tylko z energii zderzenia a sam proton pozostaje niezmieniony?
Wiemy to z teorii / modelu standardowego 😁. Wyniki doświadczeń nie przeczą teorii. Teoria to nie hipoteza. Proste w sumie 😁
Ten "niezmieniony" proton musiałby trafić w detektor wraz z kaskadą innych cząsteczek i zostawić ślady charakterystyczne dla protonu. Skoro takich śladów (często) nie ma, znaczy to, że protonu już nie było. Zatem "zmienił się" w coś innego - cząsteczkę / cząsteczki / energię, co na jedno wychodzi. Raczej nie ukrywa się w rogu i nie czeka aż wszyscy pójdą do domu, żeby wymknąć się cichcem. Taka hipoteza.
3:45 Pani Karolino ☺ 10 do potęgi -18 to jest nie 10 i ileś tam zer, ani również 1 i ileś tam zer. 10 do -18 to jest 0, a po przecinku mamy 17 zer i jedynkę. Tak pani zamieszała, że nawet pani profesor poprawiając ten błąd nie uwzględniła już znaku przed potęgą. Oj, z Wami "babami" to same kłopoty 🤕 mimo to wysłuchałem z przyjemnością
59:20 a tu padają najpiękniejsze sformułowania, jakie można usłyszeć od rozsądnego naukowca, pozdrawiam
proton ma problemy ze swoją masą i ze swoim promieniem, mamy więcej wspólnego niż myślałem
Niebywale wiele wspólnego. Składasz się z niewyobrażalnej ich liczby
Mam przeczucie, że prof. Bałdek jest bardzo pretensjonalna w tej rozmowie. Ciężko było tego wysłuchać. Nie było słychać w niej żadnej chęci opowiedzenia czegoś co ją interesuje, tylko swoistą chęć wywyższenia się i punktowania błędów w pytaniach Pani redaktor. Mało to przyjemne, proszę więcej nie wracać do tej rozmówczyni.
Masz Kompleksy?
Odniosłam wręcz przeciwne wrażenie . Słychać w jej głosie fascynację nauką i to jest piękne
nikogo takiego, jak wymieniona przez ciebie prof. Bałdek (?) tam nie było
🦽🦽🦽🦽🦽🦽🦽💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗
aaaaaaaaaaaaaaaaa to dla tego cząstki powstają w akceleratorach bo jak jebniesz to dostarczasz energię ktora zamienia się w masę e=mc2 jasny gwint co za uczucie😁😁🤪
W takim razie skoro wszyscy twierdzą (a pani profesor mowi coś innego) ze nie można pożenić obu światów to czemu nie obserwujemy losowosci kwantowej w fizyce klasycznej?
Zdaje się, że z powodu niemożnosci "pogodzenia" olbrzymiej liczby cząstek wchodzących w skład obiektu makro.
@@dominikkurek1155 tu chodzi o opis pojedynczych czastek a nie działanie w makro skali.
@@RAK-photo pojedyncze cząstki wykazują kwantowe właściwości
@@dominikkurek1155 tak. Ale później już tym własności się nie rejestruje. Dlatego mówienie ze Mechanika kwantowa zastąpi klasyczna jest nadużyciem. Potem okazuje się ze ludzie myślą że efekt tunelowy jest jedyna zmienna dziania słońca. Mechanika swoje ale fizyka klasyczna swoje. Każde ma dobrze opisane działy ale one są kompletnie różne i się nie eliminują
Naukowczyni? Pani prowadząca tworzy nowy język? Słychać było konsternację u Pani profesor, ale z racji na doświadczenie, nie dała tego po sobie poznać.
To feminatywa. Przyzwyczajaj się.
Co do stosowania mechaniki kwantowej w biologii jest to próba obejścia pewnych problemów których biolodzy nie potrafią ugryźć. Chodzi tu o mechanizm ewolucyjny. Dlatego ze o ile teoria całościową wydaje się prawidłowa to szczegóły już są mocno zaciemnione. Jeżeli można by powołać się na mechanike kwantowa to idziemy na skróty i mamy łatwe rozwiązania. Potem honory, Noble itp
Co ma piernik do wiatraka ?
Co ma ewolucja orgazmów żywych do mechanizmów jakie rządzą ich działaniem na poziomie atomów czy cząsteczek.
Ewolucja to nie jest byt a proces - nie musi znać fizyki by (musieć) przebiegać zgodnie z jej prawami.
To nawet nie przeczy kreacjonizmowi jaki zapewne wyznajesz.
Przecież twój panbuk też mógł takie mechanizmy wykorzystujące efekty kwantowe wbudować w gołębia czy żabę.
@@MH-vx1fo zadna rasa nie wykorzystuje żadnych efektów kwantowych. A to z jednego prostego powodu. Taki efekt musiał by być zapisany w genach. Jak zwierzęta mógłby by taki proces wytworzyć w celu jego wykorzystywania. Proszę o podanie konkretniego mechnimu.
Można by w takim razie powiedzieć że ludzie wytworzyli jakiś proces duszy (splatany z innym miejscem), albo ze wszyscy jesteśmy połączeni jakimś rodzajem splatania i mamy ...... (dodaj sobie co tam chcesz).
Mój drogi nauka ma jedną fundamentalna zasade. Dyskusje kończy zawsze eksperyment. Masz takie?
@@MH-vx1fo oczywiście mógłbym cie dalej punktować ze ewolucja nie wykorzystuje efektów kwantowych i że tak naprawdę nawet nie pojujemy jej szczegółów. Znamy zarys i tyle, a jedyny eksperyment ewolucyjny jeszcze pogorszył sytuacje.
To co robisz jest dopisywanie własnych przekonań a nie faktow naukowych
@@RAK-photoBy kogoś punktować musiałbyś posiadać elementarną wiedzę.
Słońce które ogrzewa twój czerep działa za sprawą zjawiska tunelowego czyli fizyki kwantowej nie wiedząc nawet o tym tak jak i ty.
Ty po prostu niewiele rozumiesz z tego jak działa ewolucja i mylisz przyczyną ze skutkiem.
Ewolucja niczego nie zapisuje w genach - zmiany w genach to skutek doboru naturalnego czy sztucznego! Ewolucja nie jest od tego.
To skutkiem działania doboru a dalej ewolucji jest zmiana w genomie.
Przyczyny i skutki a nie na odwrót.
Ewolucja to sito, mechanizm selekcji organizmów lepiej przystosowanych które nabyły to przystosowanie dowolną metodą - za sprawą mutacji , transferu genów czy jakkolwiek inaczej.
Gdyby w naturze działały czary i modlitwy to za sprawą ewolucji miałbyś wokół siebie czarujące krowy i modlące się świnie bo to bezmyślny mechanizm.Automat.
Nic więcej.
To sito nie dba o to czy to efekt kwantowy czy nie.
Czy ptaki znają prawa aerodynamiki by je stosować.
Czy sądzisz że wynalazca diody tunelowej najpierw zrobił tą diodę czy najpierw odkrył kwantowe zjawiska w niej zachodzące ?
Zawodzi cię rozumowanie i logika a ty o punktowaniu he he.
Dobre sobie!
Nawet nie potrafisz zedytować tekstu który piszesz tylko wstawiasz kolejny.
Ogarnij się człowieku.
@@MH-vx1fo Troszeczke idziesz w wlasne postrzeganie nauki. To ze slonce wykorzystuje efekty kwantowej nie jest twoim odkryciem ale to ze nie podlega mechanice kwantowej jako całość jest faktem. Gdyby Wystarczył efekt tunelowy to fuzje zrobiono by już dawno na ziemi. Chyba troszeczke zapominasz o tym ze do tego potrzebna jest ciśnienie i grawitacja. Obu tych rzeczy nie ma w mechanice. W skrócie sam efekt tunelowy jest niewiele wart.
Twoja wiedze o ewolucji jest z XIX wieku a jesteśmy w wieku XXI. A wiec nie ma już samej ewolucji a jest ewolucja informacji. I tak wszystko jest zapisywane w genach dlatego ze one są nośnikiem informacji.
Dlatego najlepsze informacje są premiowane.
Ewolucja to nie sito ale środowisko w jakim żyje organizm. Ciągle mylisz pojęcia.
Mój drogi to ty twierdzisz (tak jak pani profesor) ze organizmy same maga splątać cząstki i je wykorzystywać. To jest właśnie twoja modlitwa i czary. Mówienie o nieznanym zjawisku ze jest zrobione przez ptaka wykorzystującego mechanike kwantowa dokładnie tym jest. A jednocześnie mowisz ze tego nie ma. Zdecyduj się.
Ptaki nie znają aerodynamiki ale by latac potrzebuja skrzydeł. Znasz zasady aerodynamiki to powinnienies latać bez technologii. Czemu nie masz skrzydeł?
Ci ma dioda tunelowa do ewolucji i stosowania mechaniki kwantowej przez ptaki?
Co do przyczyny i skutku to ile znasz doświadczeń ewolucyjnych?
Zastanawia mnie ten spin. Własność którą ma obracający się obiekt ale nie związany z obrotem bo cząstka musiałaby się obracać szybciej od prędkości c. Może jednak Dragan ma rację i to jest taki przykład na ruch z prędkością większą od c / nadswietlną ? 🤔
Więkrzość prawi Pani Profesor komplementy. Ilu z nich trochę kapisze?
Polscy naukowcy nie potrafią sprzedawać informacji medialnie niestety
Może w tym problem z finansowaniem
+1
Nie da się wepchnąć elektronu dimi proponu. A jednak mamy gwiazdy neutronowe. Których jak rozumiem było kiedyś dużo protonów ale zostały one zamienione przez kolizję z elektronami w neutrony.