Sprzedam wam patent mojego dziadka (teraz ma 98 lat). Wlaczasz swiatla mijania i w na odpowiedniej wysokosci na scianie rysujesz mala kreske - dojezdzasz tak daleko az linia swiatel zrowna sie z kreska. Ten system dzialal przed wojna, dzialal po wojnie i dziala teraz 😁
Ja .am jeszcze inny sposób . Mianowicie wieszam na sznurku maskotkę , dojedziesz do niej obojętnie ile będzie samochód załadowany , Może być że maskotka oprze się do szyby albo do początku maski jak kto woli
W latach 80" ojciec zaprenumerował mi MOTOR. Nie mogłem się doczekać kolejnego wydania, potem czytałem od deski do deski. Były tam najprzeróżniejsze porady- ustawianie zapłonu, regulacja zaworów, naprawa zaślepki wału korbowego w 126P ( technologiczny otwór i zaślepka, która potrafiła się uchylić i silnik tracił cisnienie oleju). Przeciętny kierowca nie bał sie otworzyć maski i coś tam pogrzebać. Mija 35 lat i co oglądamy w poradach? Jak nakleić piankę na ścianę, jak nakleić ograniczniki parkowania.... No krok milowy poczyniliśmy jak nic! Kolejny odcinek a może i nawet cykl odcinków proponuję " jak prawidłowo używać mózgu".
Nie ma się co czepiać Pana Grześka ,to nie jego zasługa ,że czasy poszły w "tę stronę " ,a program się tylko dostosowuje ,a konkretnie to jego reżyserowie go układają. Sam jestem typem człowieka ,który jest samoukiem ,i czasem chciałbym umieć co ludzie powiedzmy w wieku 50lat ,albo dziadkowie ,ale gdyby nie to ,że człowiek sam się niektórych rzeczy uczy to tak na prawdę w szkole ,żyć ,ani sobie jakoś dobrze radzić -rozwiązywać problemy dnia codziennego nikt nie nauczy ... Coś się zepsuje to ludzie kupują nowe ,zanoszą do serwisu nie chcąc nawet zobaczyć jak to można naprawić, jak wygląda od "środka" . Do prac domowych wynajmuje się ludzi lub całe ekipy ,dla niektórych ludzi nawet pielęgnacja ogrodu czy koszenie trawy to za dużo i trzeba do tego ogrodnika lub robota koszącego ,a wystarczy dobra kosiarka lub traktorek koszący . To samo tyczy się np. ozdób,mebli ,po co wykonać coś samemu ,czegoś się ucząc przy okazji i mając satysfakcje z samodzielnego wykonania skoro można kupić w sklepie lub od kogoś ? . Smutne to trochę ,ja też kupuję różne rzeczy ,ale czasem aż człowieka rwie ,żeby iść do kanciapy i wbić parę gwoździ ,coś przyciąć i patrzeć jak z czegoś powstaje coś nowego . Tak samo prawo jazdy -uczy zdać ,a nie jeździć,dopiero każde parkowanie w nowym miejscu ,każda nowa droga ,każde nowe auto daje nam ten ogląd sytuacji i umiejętności . Takie jest moje zdanie ,jako kogoś z rocznika 98 . Pozdrawiam
W roli ogranicznika, świetnie sprawdza się również mała piłeczka tenisowa zawieszona na sznureczku - ,,dobijasz'' przednią szybą do piłeczki. Koszt to jakieś 3,5 PLN 😉
Akurat w tym przypadku to proponuję wysiadać i sprawdzać ile jeszcze można podjechać, nawet i 10 razy. Kierownica ma się nauczyć ile ma samochodu z tyłu a ile z przodu żeby mieć wyobraźnię, potem taki wyjeżdża na miasto i poobija komuś auto bo brakuje świadomości czym jedzie. Co do otwierania drzwi nauczyć się łapać ręką za krawędz tak żeby ewentualnie dotknąć ręką samochodu czy ściany obok a nie przerysować. Żaden gadżet nie zastąpi myślenia
Ja sobie dojechałem na odległość, która mnie zadowala, otworzyłem drzwi, wymierzyłem punkt i chlasnąłem krechę cegłą na betonie i teraz parkując z uchylonymi drzwiami dojeżdżam do tego punktu - działa xD
Witam. Fajne gadżety. Choć przy parkowaniu przodem(i tyłem też) wg mnie najlepiej sprawdzi się kamera cofania(choć tutaj raczej parkowania :D ). Jedna z przodu, jedna z tyłu i po problemie. Uniwersalne rozwiązanie. Z boku te maty są całkiem rozsądne. Ale chyba bardziej praktyczne jest zabezpieczenie rantów drzwi, tak jak w "101 napraw" o ile dobrze kojarzę. Dziękuję, pozdrawiam :)
Ja polecam Zerowym kosztem po prostu sobie zaparkować poprawnie i wziąć jakąś np. piłeczke psa czy coś takiego wkręcić sobie w to wkręta obwiązać sznurek i sobie zamontować do sufitu. Kiedy poprawnie dojedziemy to po prostu piłeczka nam lekko walnie w przednią szybe i wiemy że dojechaliśmy.
To jakiś rodzaj spowiedzi lub nirvany? Gdy się o tym powie lub napisze to mniejszy wstyd, rodzina przyznaje się do dzbana i ściana maluje się sama? Malować te uszkodzone ściany, obite murki i czyjeś zderzaki. Warcholstwo
2,3m wg poprzedniej wersji warunków technicznych, aktualnie jest to 2,5m (2024r). A w sytuacji jak na filmiku, gdy miejsce postojowe jest obok ściany lub słupa, powinno być ono poszerzone o dodatkowe 0,5m
Te wszystkie odboje są wąskie i trafić tak dokładnie w to średno widzę.. Ja mam juz od zawsze w garażu deskę czuje opór to staje proste i jest zawsze dobrze zaparkowane
Limity w tych świetlnych czujnikach (pokazanych tutaj, ale też fabrycznie montowanych w samochodach) są kompletnie odrealnione. Jak zgodnie z tymi sygnałami zaparkować samochodem 4,9 m na miejscu o długości 5 m, żeby pół maski nie wystawało, jeśli już czerwone światło zwiastuje nadciągającą katastrofę, a jak jest fabryczne to pika jak ogłupiałe? 50cm limit? Naprawdę? Tam powinna być ustawiona grubość lakieru przy obecnych wymiarach aut i archaicznych rozmiarach miejsc parkingowych, które się nie powiększają, a samochody puchną z każdą kolejną wersją.
No i semaforek jest najlepszy. Bo przy stoperach zmianiając auto z krótkim zwisem na taki z długim już można przywalić od tak z przyzwyczajenia. Najlepiej założyć czujniki z przodu z wyłącznikiem manualnym albo parkować tyłem z czujnikami.
Od 1 stycznia 2018 r. nowo wyznaczane miejsca postojowe muszą mieć min.2,5m szerokości (dł.5 m) zatem w myśl przepisów od 3 lat są już o 20 cm szersze.
Zamiast tych wszystkich gadżetów wolałbym kupić auto z czujnikami parkowania, działają wszędzie a nie tylko na jednej ścianie. A żeby nie obić drzwi kiedyś widziałem gumki mocowane do drzwi, również działają wszędzie a nie tylko w garażu ;-)
Ja mam przymocowany sznurek do dachu garażu na, którym jest przyczepiona piłka tenisowa. Przy wjedzie do garażu, kiedy przednia szyba dojedzie do piłki, to znak, że jestem na mjejscu.
Ja użyłem chorągiewki ostrzegawczej do dziecięcego rowerka, w podłodze otworek fi5 szmatkę trójkątną wywaliłem została tylko czerwona kuleczka na szczycie i teraz żona dojeżdża na 15cm do ściany :) można użyć również dwóch lub trzech elementów starej wędki na górę piłeczkę ping pong i po temacie. Żona hepi, bo nie warczę ja hepi, bo się nie martwię.
Lepiej odrazu okleić całe auto albo lepiej wyrzucić prawo jazdy. Jezeli ktoś nie potrafi normalnie zaparkowac i otworzyć drzwi to jak ma sobie poradzić w ruchu ulicznym
zbyteczne gadżety, a poza tym jak ktoś nie ma wyobraźni przestrzennej i nie umie zatrzymać auta pół metra przed przeszkodą to nie powinien w ogóle jeździć autem.
2,5m w wielu samochodach to jest za mało. Przy roadsterach które posiadają długie drzwi i siedzi się na podłodze 2.5m wystarcza aby kierowca "wypełzał" z samochodu. A znalezienie mieszkania z większym miejscem graniczy z cudem. Niestety przepisy budowlane nie były od dłuższego czasu aktualizowane.
@@marekbiaoszewski2159 Tak naprawdę- zapłaciłbym nawet tą wyższą cenę jeżeli rozmiar by się zgadzał. W tej chwili szukam mieszkania gdzie mógłbym bezpiecznie i wygodnie trzymać samochód i motocykl. 95% mieszkań które mnie interesowało odrzuciłem tylko ze względu na zbyt małe miejsce. Więc wolałbym zapłacić 20% więcej za odpowiednie miejsce niż kupować dwa miejsca które i tak nie dają takiego bezpieczeństwa i komfortu jak osobny garaż. W wielu mieszkaniach jedno miejsce kosztuje 45k zł, więc wydawanie 90k zł za kawałek wspólnego betonu zaczyna być absurdalną kwotą.
ja z męzem osoatnio własnie w Hurtowni Drogowej kupiliśmy taki odbojnik do naszego garażu i faktycznie o wiele łatwiej i szybciej sie parkuje bo nie trzeba sie zastanaiwać nad dobrą odległoscią
Normalny kierowca parkując dzień w dzień na tym samym miejscu jest w stanie bez problemu dojechać na 10cm od ściany. Odbierasz punkty odniesienia, które są niezmienne typu filar, linia na na ziemi i nawet po pijaku zaparkujesz idealnie .
Ja na czuja dojeżdżam i gdy wychodzę z auta to mam 20 cm do słupka. Parkuje przed takim ulubionym ale to na zewnątrz pod chmurką. Więc tam nic nie zamontuje.
Zawsze parkuje na światła i dojeżdżam na 20-30cm więc nie rozumiem tego problemu 🙄 może mój Seicento tylko tak ma a jestem kierowcą od 3lat tylko i nigdy nie miałem problemów za to jak parkuje gdzie indziej staje 1m od końca aby było widać że miejsce jest zajęte bo dużo osób się nacina na takie małe samochody postawione do końca i chce zaparkować 😂😁
W Gdańsku na Targu Węglowym jak teraz zrobili parking płatny to nie dość że zdzierają po 6 za godzinę to ałta tak ciasno obok siebie że ledwo idzie przejść a o wysiadaniu nie wspomnę ,ale wiadomo więcej aut wejdzie i większy zysk.
No teraz to już Grześ pojechał. Wybitnie problemy pierwszego świata, nie radzącego sobie z życiem. Jeżeli ktoś nie umie podjechać do przeszkody na 20-30cm to spoko że sobie skorzysta na swoim miejscu parkingowym w garażu, ale na mieście będzie obijał innym auta lub parkował utrudniając innym życie. To już lepiej zainwestować w czujniki parkowania jeżeli nie ma się wyczucia gabarytów auta.
jezeli mialbym wysiadac za kazdym razem to po co mi to, wole wysiaśc i sprawdzic ile moge dojechac i dojechac XD, a tak naprawde to po prostu wysiadam i jest git w miare.
Panie Grzesiek , mam Mercedesa CLK500 W209 , i chcialbym inna kierownice zalozyc tzn z jakiegos nowszego modelu , wie pan moze czy jest taka mozliwosc? Pozdrawiam z Mannheim ✌
Łukasz Gientka ja mam zamontowaną matę z Auchana taką do ćwiczeń. Tania tylko trzeba jeszcze ją czymś przykleić. Może być taśma dwustronna. Wisi już od 2007 roku i spełnia swoje zadanie.
Nie lepiej drewniany klocek za 5zl? Chyba że chcecie się pokazać sąsiadom więc luz... U mnie jeszcze stosują podwieszaną piankę, jak pianka będzie na wysokości wycieraczek? Znaczy koniec. Koszt? 3zl...
A niby większość z nas zalicza podjechanie jak najbliżej słupka jako drugie zadanie na egzaminie, i jakoś wtedy można sobie poradzić bez żadnego gadżetu
Mam dużo lepszy patent który stosuje od lat i działa na dwa auta , na sznurku robię pętle i w piłeczce do tenisa robię dwie dziurki przez które przeciągam sznurek. Końcówkę zaczepiam o sufit w formie jak kto woli i może , ja mogę bo mam swój garaż wiec wywierciłem dziurę i haczyk. Wjezdszasz autem i piłeczka jak uderzy o szybę to masz idealnie zaparkowane. Parkujesz na zmianę dwa auta, to piłeczka wiadomo powinna być ustawiona według większego auta. Ja akurat mam dwie piłeczki i drugą piłeczkę mam przemalowaną sprayem. Ta piłeczka jest inaczej ustawiona bo zależy mi mieć miejsce przed autem bo tam stół roboczy
Teraz w samochodzie zazwyczaj są czujniki parkowania i kamery 360 bez sensu ten odcinek już nie mają pomysłów producenci i ludzie piszący scenariusz do tych programów przecież są też na wyposażeniu samochodów asystenci parkowania w autach przed dziesięciu lat
czekałem aż z tego bagażnika wyciągnie flaszkę i powie że to sposób na wspólnotę
Sprzedam wam patent mojego dziadka (teraz ma 98 lat). Wlaczasz swiatla mijania i w na odpowiedniej wysokosci na scianie rysujesz mala kreske - dojezdzasz tak daleko az linia swiatel zrowna sie z kreska. Ten system dzialal przed wojna, dzialal po wojnie i dziala teraz 😁
Jak jeździsz sam to ok. A co jak zatankujesz do pełna i wrzucisz z 50 kg zakupów?
Seb R wtedy walisz w ścianę i po światłach hehe
@@Tomek_S jak auto jest ciezsze to swiatla swieca akurat wyzej, wiec zatrzymasz sie dalej od sciany ...
A co jak parkujesz tyłem ? Lepiej na jakiś element patrzeć na szybie :v aby zrównał się z tłem tak jak wcześniej sami ustalaliśmy
Ja .am jeszcze inny sposób . Mianowicie wieszam na sznurku maskotkę , dojedziesz do niej obojętnie ile będzie samochód załadowany , Może być że maskotka oprze się do szyby albo do początku maski jak kto woli
W latach 80" ojciec zaprenumerował mi MOTOR. Nie mogłem się doczekać kolejnego wydania, potem czytałem od deski do deski. Były tam najprzeróżniejsze porady- ustawianie zapłonu, regulacja zaworów, naprawa zaślepki wału korbowego w 126P ( technologiczny otwór i zaślepka, która potrafiła się uchylić i silnik tracił cisnienie oleju). Przeciętny kierowca nie bał sie otworzyć maski i coś tam pogrzebać. Mija 35 lat i co oglądamy w poradach? Jak nakleić piankę na ścianę, jak nakleić ograniczniki parkowania.... No krok milowy poczyniliśmy jak nic! Kolejny odcinek a może i nawet cykl odcinków proponuję " jak prawidłowo używać mózgu".
Nie ma się co czepiać Pana Grześka ,to nie jego zasługa ,że czasy poszły w "tę stronę " ,a program się tylko dostosowuje ,a konkretnie to jego reżyserowie go układają. Sam jestem typem człowieka ,który jest samoukiem ,i czasem chciałbym umieć co ludzie powiedzmy w wieku 50lat ,albo dziadkowie ,ale gdyby nie to ,że człowiek sam się niektórych rzeczy uczy to tak na prawdę w szkole ,żyć ,ani sobie jakoś dobrze radzić -rozwiązywać problemy dnia codziennego nikt nie nauczy ... Coś się zepsuje to ludzie kupują nowe ,zanoszą do serwisu nie chcąc nawet zobaczyć jak to można naprawić, jak wygląda od "środka" . Do prac domowych wynajmuje się ludzi lub całe ekipy ,dla niektórych ludzi nawet pielęgnacja ogrodu czy koszenie trawy to za dużo i trzeba do tego ogrodnika lub robota koszącego ,a wystarczy dobra kosiarka lub traktorek koszący . To samo tyczy się np. ozdób,mebli ,po co wykonać coś samemu ,czegoś się ucząc przy okazji i mając satysfakcje z samodzielnego wykonania skoro można kupić w sklepie lub od kogoś ? . Smutne to trochę ,ja też kupuję różne rzeczy ,ale czasem aż człowieka rwie ,żeby iść do kanciapy i wbić parę gwoździ ,coś przyciąć i patrzeć jak z czegoś powstaje coś nowego . Tak samo prawo jazdy -uczy zdać ,a nie jeździć,dopiero każde parkowanie w nowym miejscu ,każda nowa droga ,każde nowe auto daje nam ten ogląd sytuacji i umiejętności . Takie jest moje zdanie ,jako kogoś z rocznika 98 . Pozdrawiam
Po emisji tego odcinka wzrośnie prawdopodobieństwo znikania odbojników spod sklepów :D :D :D :D
Już zacząłeś ?
W roli ogranicznika, świetnie sprawdza się również mała piłeczka tenisowa zawieszona na sznureczku - ,,dobijasz'' przednią szybą do piłeczki. Koszt to jakieś 3,5 PLN 😉
Akurat w tym przypadku to proponuję wysiadać i sprawdzać ile jeszcze można podjechać, nawet i 10 razy. Kierownica ma się nauczyć ile ma samochodu z tyłu a ile z przodu żeby mieć wyobraźnię, potem taki wyjeżdża na miasto i poobija komuś auto bo brakuje świadomości czym jedzie. Co do otwierania drzwi nauczyć się łapać ręką za krawędz tak żeby ewentualnie dotknąć ręką samochodu czy ściany obok a nie przerysować. Żaden gadżet nie zastąpi myślenia
Ja sobie dojechałem na odległość, która mnie zadowala, otworzyłem drzwi, wymierzyłem punkt i chlasnąłem krechę cegłą na betonie i teraz parkując z uchylonymi drzwiami dojeżdżam do tego punktu - działa xD
Najlepszy jest analogowy czujnik parkowania, czyli hak 😏
tylko że tyłem wszędzie byś musiał parkować i kogutkować..
Fajnie jak masz ścianę, a jak nie to na drzwiach sąsiada :-)
mój dziadek kupuje sobie takie gumy przyczepiane do rantów drzwi żeby sobie i innym nie obijać
Witam.
Fajne gadżety. Choć przy parkowaniu przodem(i tyłem też) wg mnie najlepiej sprawdzi się kamera cofania(choć tutaj raczej parkowania :D ). Jedna z przodu, jedna z tyłu i po problemie. Uniwersalne rozwiązanie.
Z boku te maty są całkiem rozsądne. Ale chyba bardziej praktyczne jest zabezpieczenie rantów drzwi, tak jak w "101 napraw" o ile dobrze kojarzę.
Dziękuję, pozdrawiam :)
Można też przyczepić piłkę tenisową na sznurku do dachu i jak piłka dodanie szyby to wiesz że tyle. Tanie i proste
@Kubi X A to 5 sposobów na ma na to monopol? Mógł gość np. gdzieś indziej to widzieć.
@Kubi X serio XD ? Nawet nie wiedziałem. W Ameryce patent często używany, stąd go znam
O Grzesiu w Suzuki swift to tam żadnych ograniczników nie trzeba bo to latać potrafi :D
xD dobre już prawie o tym zapomniałem
Ja czekałem na gumowego kurczaka przyczepionego do ściany, który będzie wył jak się go dociśnie XD
Genialny pomysł! :)
Tyle jest jeden problem :P aby kurczak zapiszczał musi zostać wciśnięty i odciśnięty :P
@@szakalx7 nie
Co do odbojników. Styropian + taśma piankowa/klej. Przykleić i też dobrze działa :D
Ja polecam Zerowym kosztem po prostu sobie zaparkować poprawnie i wziąć jakąś np. piłeczke psa czy coś takiego wkręcić sobie w to wkręta obwiązać sznurek i sobie zamontować do sufitu. Kiedy poprawnie dojedziemy to po prostu piłeczka nam lekko walnie w przednią szybe i wiemy że dojechaliśmy.
Byłby ten semaforek z jakimiść normalnymi odległościami typu 15/10/5cm? zamiast 1,5m?
A jak nie parkujesz przy scianie, tylko przy innym aucie, to przyklejasz te mate na nie. Sasiad na pewno nie bedzie mial nic przeciwko.
To jak parkujesz przy innym aucie to nic się nie dzieje najwyżej sąsiadowi porysujesz :D
Ja tam dojeżdżam aż odbije się od ściany
i takie sa plusy jazdy dailygruzem mam tak samo :D
To jakiś rodzaj spowiedzi lub nirvany? Gdy się o tym powie lub napisze to mniejszy wstyd, rodzina przyznaje się do dzbana i ściana maluje się sama? Malować te uszkodzone ściany, obite murki i czyjeś zderzaki. Warcholstwo
@@Tomaskii uważaj żeby ci żyłka nie pękła.
Ja dojeżdżam aż poduszki wystrzelą, super zabawa
@@Tomaskii Ja mam garaż blaszany i ściany nie trzeba malować, najwyżej wyklepać :D
Tyle ze ten semaforek zatrzymal Cie jeszcze dalej niz zatrzymales sie bez niego... Gadzet jak fiks
Bo światło czerwone zapala się od 50cm
Ja polecam 2 stare opony oparte o ścianę po dwóch stronach samochodu.
2,3m wg poprzedniej wersji warunków technicznych, aktualnie jest to 2,5m (2024r). A w sytuacji jak na filmiku, gdy miejsce postojowe jest obok ściany lub słupa, powinno być ono poszerzone o dodatkowe 0,5m
Wystarczy dać na ścianę jedną taflę styropianu i można dojeżdżać powoli do końca aż się auto zatrzyma i nic się nie stanie
Te wszystkie odboje są wąskie i trafić tak dokładnie w to średno widzę..
Ja mam juz od zawsze w garażu deskę czuje opór to staje proste i jest zawsze dobrze zaparkowane
Limity w tych świetlnych czujnikach (pokazanych tutaj, ale też fabrycznie montowanych w samochodach) są kompletnie odrealnione. Jak zgodnie z tymi sygnałami zaparkować samochodem 4,9 m na miejscu o długości 5 m, żeby pół maski nie wystawało, jeśli już czerwone światło zwiastuje nadciągającą katastrofę, a jak jest fabryczne to pika jak ogłupiałe? 50cm limit? Naprawdę? Tam powinna być ustawiona grubość lakieru przy obecnych wymiarach aut i archaicznych rozmiarach miejsc parkingowych, które się nie powiększają, a samochody puchną z każdą kolejną wersją.
Podstawowe pytanie, po cholerę to wszystko ?
No i semaforek jest najlepszy. Bo przy stoperach zmianiając auto z krótkim zwisem na taki z długim już można przywalić od tak z przyzwyczajenia.
Najlepiej założyć czujniki z przodu z wyłącznikiem manualnym albo parkować tyłem z czujnikami.
Od 1 stycznia 2018 r. nowo wyznaczane miejsca postojowe muszą mieć min.2,5m szerokości (dł.5 m) zatem w myśl przepisów od 3 lat są już o 20 cm szersze.
Grzesiu podoba mi się to co robisz. Pozdrawiam! :)
Zamiast tych wszystkich gadżetów wolałbym kupić auto z czujnikami parkowania, działają wszędzie a nie tylko na jednej ścianie.
A żeby nie obić drzwi kiedyś widziałem gumki mocowane do drzwi, również działają wszędzie a nie tylko w garażu ;-)
to se kup. nie rozumiesz filmu?
Ja tak zamontowałem uniwersalne. Zawsze był strach dojeżdżać do krawężnika
Pewnie że lepiej. Ale jak człowiek lubi jeździć klasykiem, to nie będzie przecież zmieniać na nowy :)
W sam raz na raz, somsiad zara by podpierd***ił xD
Ja mam przymocowany sznurek do dachu garażu na, którym jest przyczepiona piłka tenisowa. Przy wjedzie do garażu, kiedy przednia szyba dojedzie do piłki, to znak, że jestem na mjejscu.
Ja ma snopek siana jebnięty.. działa jak należy.
Nie ma jak kantówka drewniana pod koła... Bez baterii, itd. A do ochrony drzwi otulia piankowa do rur np. Tańsza niż te ,,gadżety,,
Ja użyłem chorągiewki ostrzegawczej do dziecięcego rowerka, w podłodze otworek fi5 szmatkę trójkątną wywaliłem została tylko czerwona kuleczka na szczycie i teraz żona dojeżdża na 15cm do ściany :) można użyć również dwóch lub trzech elementów starej wędki na górę piłeczkę ping pong i po temacie. Żona hepi, bo nie warczę ja hepi, bo się nie martwię.
Genialny pomysł :)
Zamontujcie czujnik parkowania na zderzaku a sygnalizator w srodku hehe i wszedzie zaparkujecie ,tylko malo estetycznie bedzie wygladac
Lepiej odrazu okleić całe auto albo lepiej wyrzucić prawo jazdy. Jezeli ktoś nie potrafi normalnie zaparkowac i otworzyć drzwi to jak ma sobie poradzić w ruchu ulicznym
2 cegły i mamy to samo - wypróbowane mam tak od x lat i jest super
zbyteczne gadżety, a poza tym jak ktoś nie ma wyobraźni przestrzennej i nie umie zatrzymać auta pół metra przed przeszkodą to nie powinien w ogóle jeździć autem.
żeby zaparkować metr od ściany, musimy mieć taki odbojnik?
Ten semaforek 3:10 czujnik od niego wkomponować w grill w samochodzie a te światełka przykleić na desce rozdzielczej. I wtedy działa wszędzie.
Od tego są czujniki parkowania gdzie taką kobyłe bedziesz woził w aucie :D chyba że tirem jeżdzisz to spoko masz miejsce :D
Obecnie miejsca parkingowe muszą mieć min. 2,5m szerokości a nie 2,3m jak w materiale.
2,5m w wielu samochodach to jest za mało. Przy roadsterach które posiadają długie drzwi i siedzi się na podłodze 2.5m wystarcza aby kierowca "wypełzał" z samochodu. A znalezienie mieszkania z większym miejscem graniczy z cudem.
Niestety przepisy budowlane nie były od dłuższego czasu aktualizowane.
@@Brateq gdyby ustawowo zwiększyć to chociażby o 20 cm to dewelopery miały by wymówke żeby o 20 prc zwiększyć ceny miejsca parkingowego
@@marekbiaoszewski2159 Tak naprawdę- zapłaciłbym nawet tą wyższą cenę jeżeli rozmiar by się zgadzał. W tej chwili szukam mieszkania gdzie mógłbym bezpiecznie i wygodnie trzymać samochód i motocykl. 95% mieszkań które mnie interesowało odrzuciłem tylko ze względu na zbyt małe miejsce. Więc wolałbym zapłacić 20% więcej za odpowiednie miejsce niż kupować dwa miejsca które i tak nie dają takiego bezpieczeństwa i komfortu jak osobny garaż. W wielu mieszkaniach jedno miejsce kosztuje 45k zł, więc wydawanie 90k zł za kawałek wspólnego betonu zaczyna być absurdalną kwotą.
@@Brateq deweloperka no co zrobić
Nie lepiej zainwestować w czujniki parkowania? Koszt to około 80/90 zł + trochę robocizny i zawsze wiesz ile podjechać np. do ściany, bądź auta
Jak się myśli jak jeździ to i wie gdzie patrzeć by wiedzieć ile jest się od ściany, te wszystkie czujniki wymyślono dla lamusów co jeździć nie umieją.
Można kupić kamerę cofania i zamontować do przodu
Jak zwykle 👍👍👍
Pod ścianą mam postawioną starą oponę.
Dobre pomysły 👍👍👍
Ja mam postawiony duży karton przy ścianie xD
fajny, podjeżdżając do ściany jeszcze musisz kołem trafić na stoper 🤣
To i tak mało jak masz duży samochód z dużymi drzwiami
ja z męzem osoatnio własnie w Hurtowni Drogowej kupiliśmy taki odbojnik do naszego garażu i faktycznie o wiele łatwiej i szybciej sie parkuje bo nie trzeba sie zastanaiwać nad dobrą odległoscią
5.21 muzyka normalnie jak z Taxi 4 czy cos xd
te stopery utrudniają mycie hali garażowej - maszynami omijane są w bezpiecznej odległości, co oznacza, że nasze miejsce postojowe będzie niewymyte!
W sumie można i takie cosik kupować. Połóż chłopie dwie cegły albo dwa klocki drewniane i też będą działac. Nie ma opcji żeby dojechać do sciany
Normalny kierowca parkując dzień w dzień na tym samym miejscu jest w stanie bez problemu dojechać na 10cm od ściany. Odbierasz punkty odniesienia, które są niezmienne typu filar, linia na na ziemi i nawet po pijaku zaparkujesz idealnie .
Skąd ja to znam 😅
No dokładnie po pijaku nalepiej parkować :D
Ja na czuja dojeżdżam i gdy wychodzę z auta to mam 20 cm do słupka. Parkuje przed takim ulubionym ale to na zewnątrz pod chmurką. Więc tam nic nie zamontuje.
Jak ktoś gamoń w parkowaniu, to mu nawet osoba trzecia nie pomoże...
Zawsze parkuje na światła i dojeżdżam na 20-30cm więc nie rozumiem tego problemu 🙄 może mój Seicento tylko tak ma a jestem kierowcą od 3lat tylko i nigdy nie miałem problemów za to jak parkuje gdzie indziej staje 1m od końca aby było widać że miejsce jest zajęte bo dużo osób się nacina na takie małe samochody postawione do końca i chce zaparkować 😂😁
W Gdańsku na Targu Węglowym jak teraz zrobili parking płatny to nie dość że zdzierają po 6 za godzinę to ałta tak ciasno obok siebie że ledwo idzie przejść a o wysiadaniu nie wspomnę ,ale wiadomo więcej aut wejdzie i większy zysk.
Aż tyle AŁT 😀
@@tomtom-gb4nb Ałtami się tera jeśdzi wszedzie więc co się dziwujesz.
Takie gąbki naklejane powinny być obowiązkowe w każdym publicznym parkingu
No teraz to już Grześ pojechał. Wybitnie problemy pierwszego świata, nie radzącego sobie z życiem.
Jeżeli ktoś nie umie podjechać do przeszkody na 20-30cm to spoko że sobie skorzysta na swoim miejscu parkingowym w garażu, ale na mieście będzie obijał innym auta lub parkował utrudniając innym życie. To już lepiej zainwestować w czujniki parkowania jeżeli nie ma się wyczucia gabarytów auta.
Witam gdzie można kupić asystenta parkowania semaforek
Można zamontować lusterko powiększające u góry.
jezeli mialbym wysiadac za kazdym razem to po co mi to, wole wysiaśc i sprawdzic ile moge dojechac i dojechac XD, a tak naprawde to po prostu wysiadam i jest git w miare.
Zamontować coś takiego na prestiżowym miasteczku Wilanów 😂
Sprawdza się na niektórych autach. Niektóre mają tak długi przód, że bumper nie zadziała..
Czujnik semaforka zamontował bym w grilu auta a światła gdzieś w środku, dziękuję😁
Lepsza już cegła jest ,nawet dwie hehe 😅 sprawdzony sposób 😂
Grzesiek skąd ty tyle samochodów masz za każdym programem masz inne auto
Grzesiek a powrócą odcinki 101 napraw na UA-cam?
być może :)
@@TVNTurbo fajne 🙂
majster Ty jak coś znajdziesz to nie ma chucka we Wsi 🙂 musi działać 👍 i w dodatku mobilne wszędzie zabierzesz nikt nie ukradnie hahaha Dobre Pozdro
Jak parkowałem w garażu, to mialem piłeczkę na sznurku wisząca...
Panie Grzesiek , mam Mercedesa CLK500 W209 , i chcialbym inna kierownice zalozyc tzn z jakiegos nowszego modelu , wie pan moze czy jest taka mozliwosc? Pozdrawiam z Mannheim ✌
jasne, że tak :)
@@TVNTurbo a wie pan np z jakiego modelu by podeszlo? :)
Gdzie można kupić taką matę na ścianę? Macie jakieś sprawdzone linki?
Łukasz Gientka ja mam zamontowaną matę z Auchana taką do ćwiczeń. Tania tylko trzeba jeszcze ją czymś przykleić. Może być taśma dwustronna. Wisi już od 2007 roku i spełnia swoje zadanie.
A nie prościej i lepiej po prostu zamontować czujniki parkowania
Przyklej semafor na samochód a sygnalizator wprowadź do wewnątrz pojazdu - teraz masz czujnik zbliżeniowy wszędzie nie tylko w garażu! Nie dziękuj
ostatnio mój mąż montował odbojnik w garazu z hurtownidrogowej nie wyobrazam sobie parkowania bez niego
Haha akurat czekam na taki semaforek do mojego garażu 😎
Jak on zaraz wyjmie z tego bagażnika krokodyla!!!
Nie lepiej drewniany klocek za 5zl? Chyba że chcecie się pokazać sąsiadom więc luz... U mnie jeszcze stosują podwieszaną piankę, jak pianka będzie na wysokości wycieraczek? Znaczy koniec. Koszt? 3zl...
Piłka tenisowa wisząca na sznurku z sufitu też może zdać egzamin.
Steropian 5 nakleić na ścianę by drzwi nie obić. A do cofania piłka tenisowa na sznurku.
Wystarczy mieć czujniki parkowania w aucie 😅
A najprostszy patent z piłeczką pingpongową i kawałkiem sznurka?
Jaki to patent?
O, i swifcik, poczciwe auto :-)
A niby większość z nas zalicza podjechanie jak najbliżej słupka jako drugie zadanie na egzaminie, i jakoś wtedy można sobie poradzić bez żadnego gadżetu
2:07 tylko po co wycieraczki włączył? 🤔🤔🤔
Swiftem to bez gadżetów wszędzie zaparkujesz :)
Mam dużo lepszy patent który stosuje od lat i działa na dwa auta , na sznurku robię pętle i w piłeczce do tenisa robię dwie dziurki przez które przeciągam sznurek. Końcówkę zaczepiam o sufit w formie jak kto woli i może , ja mogę bo mam swój garaż wiec wywierciłem dziurę i haczyk. Wjezdszasz autem i piłeczka jak uderzy o szybę to masz idealnie zaparkowane. Parkujesz na zmianę dwa auta, to piłeczka wiadomo powinna być ustawiona według większego auta. Ja akurat mam dwie piłeczki i drugą piłeczkę mam przemalowaną sprayem. Ta piłeczka jest inaczej ustawiona bo zależy mi mieć miejsce przed autem bo tam stół roboczy
Czujniki parkowania też spełniają taką funkcję taka podpowiedx
A gdyby semaforek zamontować w okolicy grilla w samochodzie? :D
To wtedy lepiej mieć czujnik parkowania
jeśli ktoś nie potrafi zaparkować przed ścianą to co dopiero żeby trafił kołem w 30 cm stoper xdxdxdxdxd
Nawet szerokość pasów na ścianie się zgadza xd
Najprostsze i najtansze rozwiazanie to wiszaca piłka tenisowa :)
Jak ktoś ma problem z parkowaniem to nie powinien mieć prawa jazdy
Panie duda wystarczy przy takim parkowaniu załączyć dlugie światła trochę umiejętności i gitara
Ja przykleiłem płytę sturopianu do ściany i już 6lat jest i drzwi nie obite, 😅
Za dużo kombinowania ,przecież nie wstyd wysiąść i sprawdzić co najmniej ile miejsca zostało .
2,5m -Dz.U.2019.0.1065 pozdrawiam 😂😂
Kumpel zawsze parkował na 3 palce :) bez niczego
To trzeba sobie ten czujnik na zderzaku zamontować. Wtedy działa wszędzie.
Teraz w samochodzie zazwyczaj są czujniki parkowania i kamery 360 bez sensu ten odcinek już nie mają pomysłów producenci i ludzie piszący scenariusz do tych programów przecież są też na wyposażeniu samochodów asystenci parkowania w autach przed dziesięciu lat
No chyba nie...zazwyczaj tylko w ful wyposarzeniu nowszych aut, a zapominasz że u nas nadal standardem jest zakup 10 letniego używanego autka..
Kto parkuje przodem ten pipa🤣