Moja babcia od strony mamy pracowała w zakładach chemicznych w Guben. Codziennie dojeżdżała do pracy z Lubska ok. 30 km. W siermiężnych czasach PRL mieliśmy sporo szczęścia, bo babcia regularnie wymieniała deficytowe towary w obu krajach :)
Ale to byl zupelnie inny rodzaj komunizmu .... bo w pro-Zachodnim stylu !!!! Dlatego z punktu widzenia Sowietow - Jugoslawia byla postrzegana jako kraj kapitalistyczny raczej !!!!
Pracowalem w NRD na wakacjach w 75 i 76 i bylo super. Bzdury gadasz sklepy i knajpy byly pelne a Niemcy przyjazni. No i zarobki niezle jak na tamte czasy.
Mialam okazje byc w NRD i widzialam jak bylo tam lepiej A ponadto udalo mi sie przekroczyc granice miedzy Berlinem Wschodnim i zachodnim Pierwszy zachodni kraj Tam doznalam szoku
Niech sie nie zapomina,ze mieszkajacym w Berlinie zachodnim dodawano zasilki pobytowe i dbalo sie, zeby Berlin zachodni tez mial rozbudowane socjalne udogodnienia.
Super materiał. Ja byłem w lipcu 1989 r. na koloniach w NRD w Halle-Neustadt, Miałem wtedy 12 lat. Moje miasto Tychy było ich miastem partnerskim, jako sypialnia. Na granicy dostaliśmy paczki żywnościowe. Produkty były kolorowo opakowane, nie to co u nas. Pamiętam niedobre salami. Co dziennie dostawaliśmy miętową herbatę. Samo miasto było socjalistyczne. Świętowano wtedy powstanie NRD i 25 lecie Halle-Neustadt. U nas już było po wyborach i wygranej Solidarności. U nich portrety Honeckera, czerwone flagi. Zaprosili nas na stadion, gdzie na murawie pojawili się ich partyjni oficiele, którzy wjechali na nią Wartburgami. Mówiłem wtedy wiersz " Bagnet na broń".:) Mieliśmy organizowane konkursy, np. strzelanie do tarczy. Miasto było bardzo czyste. Same bloki . Nie było nazw ulic tylko numery. Był konkurs na najczystszą klatkę schodową. Jeżeli któraś wspólnota mieszkańców wygrała to dostawała złotą czcionkę w numeracji. W tym mieście socjalistycznym, czegoś mi brakowało, ale nie mogłem wpaść na to co to było Okazało się to proste. Było tam wszystko, szkoły, przedszkola, żłobki, place zabaw, sklep. Nie było tam ani jednego kościoła. Taka Nowa Huta ale bez kościołów. Zabrano nas na wycieczki do Merseburga, Halle, Lipska, Quedlinburga i Gór Harzu.
Ktos wyliczyl dokladnie ile nowych kosciolow wybudowano za Polski Ludowej.Mozna sie zlapac za glowe,bo mnostwo.Przyklad:Na osiedlu ,nieduzym i raczej wyjatkowo uroczym ,Zabianka w Oliwie,obok Sopotu i Jelitkowa,wybudowano az dwa koscioly.Jeden zamiast hali sportowej dla mlodziezy,a drugi zamiast zachowania parku dla spacerow i zieleni.Inne koscioly byly niedaleko,stare i zabytkowe,ale bogobojni chcieli miec swoje koscioly pod nosem.Zadbano i o ksiedza,ktoremu przydzielono maly domeczek w okolicy.Niezapomniane i organizowane przec bogobojnych i obrzedy czczenia Maryji Krolowej Polski,jak mowiono,kiedy obchodzono cale osiedle.Oh,ta ,,komuna,, ,co pozwalala na tyle ksiedzom!
Moi dziadkowie mają magnetofon, który był kupowany właśnie z NRD. Przez wiele lat co chwila gdy go nie używają trzymają go pod kapeluszami Co sprawia, że on dalej działa, bo nie ma się jak zakurzyć.
Moi dziadkowie pracowali w NRD na kolejii na stacji Oderbrücke . Też się dorobili za tamtych czasów dość ładnych pieniędzy. Babcia opowiadała, że jak chodziło się na zakupy do Frankfurtu to te Stare " DD- rówki" były bardzo nie miłe dla Polaków 🤭😁
7:30 Honeckerowski Palast der Republik, już nie istnieje, odbudowano tam Pałac, ale ja mam pamiątkowe zdjęcie. Co do rodzynek, to nie wiem o jakie lata chodzi, bo ja pamiętam że pod koniec lat 70-ych spokojnie można było rodzynki w sklepie kupić, zresztą daktyle też. Pamiętam to jakby było wczoraj, bo nigdy więcej w życiu tylu daktyli co wtedy nie jadłem.
W latach 70-tych rodzynki raczej były. Cytryny też. Pomarańcze, banany, arbuzy, jak rzucili na sklep, a tam gdzie mieszkałem rzucali tak raz w miesiącu. Wtedy od razu ustawiała się kolejka. Eldorado skończyło się z początkiem lat 80-tych.
@@tomaszkrawczynski9378 Proszę o konkrety. Statystyki i fakty. Oczywiście na temat dobrobytu NRD oraz PRL w latach 70-tych. Ja w tamtych czasach w PRL żyłem. Rodzina mieszkała 6 km od granicy NRD, więc względnie łatwo było ją przekraczać. Strefa nadgraniczna oraz pieczątka w dowodzie w sprawie wjazdu do demoludów (i tylko do nich, za wyjątkiem ZSRR) dotyczyła w latach 70- tych wszystkich w PRL. Można było jeździć na dowód (to były te stare zielone książeczkowe). To nie tak, że nie było kontroli na granicy. Ale NRD było po prostu bogatsze od nas. Jestem rocznikiem 1969. Ile wówczas miałeś lat? Ile pamiętasz? Pewnie niewiele albo nic. Albo nigdy nie żyłeś w ówczesnym PRL lub nie byłeś w NRD, tylko oczywiście wiesz dużo więcej, bo wyczytałeś lub usłyszałeś. Różnica jest taka, że ja jestem wciąż żywym świadkiem historii. A Ty? Pamiętasz dobrze PRL? Co wówczas robiłeś? Jak często wtedy jeździłeś do NRD? Nie bronię absolutnie komuny PRL, a tym bardziej NRD i Stasi. To był chory i zbrodniczy system. Walczyłem z nim. Byłem sekretarzem NZS na KUL w Lublinie w latach 1988-1991, czyli wówczas kiedy były strajki żądające legalizacji NZS w Lublinie i w całej Polsce, i w nich czynnnie uczestniczyłem. KUL to Katolicki Uniwersytet Lubelski i choć pewnie tego nie wiesz, to była jedyna wówczas niezależna od komuny wyższa uczelnia w całym tzw. Bloku Wschodnim. Dla rozjaśnienia, NZS był wówczas wciąż nielegalny. Czekam teraz ze spokojem na oplucie mnie, wyzwanie od komuchów i zdeprecjonowanie. Obiecuję, że i tak już nie odpowiem. Pozdrawiam.
1. Na saksy (czyli do roboty, a nie na handel), to się jeździło do RFN, a nie NRD 2. Pomyliłeś pan daczę z Dacią 3. Nie powiedziałeś nic o wychowaniu przez sport, a sportowo NRD było naprawdę mocne, mniejsza, że przez doping 4 Zmarginalizowałeś rolę Stasi Tak więc przy tym artykule trzebało się ( wiem, błąd, ale zawsze tak mówię) bardziej postarać. Ale i tak kanał spoko
W samo sedno, a to ciekawe ze Niemcy i Rosjanie nie sa juz tacy dobrzy np w lekkoatletyce jak dawniej, zawsze mnie to zastanawialo gdy bylem mlodym chlopakiem , teraz wiem dlaczego tak bylo.
Pamiętam jak będąc dzieckiem pojechałem na kolonię do NRD I kupiłem wymarzoną kolejkę elektryczną trochę czekolady i tak zwane "kotki" czyli wyciory do czyszczenia fajki które my zakładaliśmy na rowery ja akurat na Wigry 3
@@pawelber6951 tak , koniec wolnych ludzi ale nawet Ci którzy to widzą w zdecydowanej większości nie ogarniają że to odbieranie wolności rozpoczęło się w 1914 r i trwa nieprzerwanie do teraz
Jako obywatele byli bogatsi a jako kraj biedniejsi bo do dzisiaj nie odbudowali po wojnie zamku królewskiego w Berlinie . W sklepach Genex który był odpowiednikiem Pewexu można było wszystko kupić za dolary i dzięki niemu dużą popularnością na ulicach NRD cieszyły się Mazdy 323 . Można było również kupić inne auta produkcji socjalistycznej ale akurat poza Polskim Fiatem 125p nie było w ofercie Polskiego Fiata 126p ani Poloneza .
Zamku nie odbudowali, bo tam rządzili prawdziwi komuniści, a nie papierowi w rodzaju Gierka czy Jaruzelskiego. Zamki były budowane przez pruską arystokrację, a ona jednoznacznie kojarzyła się z wojną, nazistami i kapitalizmem, czyli wszystkim z czym oficjalnie NRD walczyło.
U nas komuchy też tylko promowały max dzietność (jak i teraz zresztą). Bo zawsze problem był w tym, że większość przywódców politycznych i religijnych ma głęboko w poważaniu dobro ludzi, jak i przyszłych pokoleń. A interesują ich jedynie ich własne partykularne interesy. A te nakazują, by mieć jak najwięcej podatników (niewolników), taniej siły roboczej, wyznawców, i mięsa armatniego, gdyż od tej ilości zależy ile znaczą wśród innych podobnych wielkich tego świata. A dla "bydła" które (mentalnie) hodują, mają bajki o emeryturach, postępie, depopulacji, itp, brednie.
Posłuchać warto, tego prześmiewczego materiału, aby.... Zapomniałeś dodać, że śp. Edward Gierek otworzył granicę do NRD i innych demoludów na dowód osobisty. ( rzadko się o tym wspomina) Po za tym raczej nie ma tu wzmianki o kosztownym utrzymywaniu kontyngentu Armii Radzieckiej. Dużo Polaków pracowało w NRD, trochę kryjąc bezrobocie. Za to STASi miało dużo donosicieli, prawda, ale Polacy też donosili. Pracowałem w Eberswalde, w fabryce dźwigów. Pracowałem w Görlitz, w fabryce wagonow. Stare chałupy, bloki rozsypywały się, było wiele minusów, ale i tak mieli lepiej i....kultywowali pruskie tradycje. Tak więc patrząc na 36 mln "szarańczę" w 17 mln kraju mieli prawo być wq...i na Polaków. W Polsce zaś DDRowcy chętnie korzystali z czytelni MPiKu, czytając dostępne w Polsce gazety z "zachodu" czego u nich nie bylo. Pokazując wojsko sugerujesz.....tu prawda jest, w NRD bardzo dużo było mundurowych. Sprzęt też mieli lepszy, ale i politrucy prężnie działać musieli, TV z NRF była wszędzie mimo problemów z instalacjami anten, działali. A na koniec, warto przeczytać, napisaną dostępną polszczyzną, książkę "Polninken" Arno Surmińskiego.
Słyszałem że w latach 60-tych młodzież z FDJ (odpowiednik naszego ZSMP) wypatrywała na dachach anten TV skierowanych na zachód i także wchodzili na te dachy i niszczyli je. W Późniejszych czasach TV zachodnioniemiecką mieli nawet w instalacjach zbiorczych.
udało się aż 4 razy być w NRD , tak co do jedzenia mieli kolorowo ale juz z informacją nie aż tak też te ich słynne FKK , nawet żałowałem że znika, no bo takie pierwsze wrażenie było było superowe w porównaniu do ZSRR, ale dziś czasem wyobrażam jak by to było gdyby było
Jeździłem do NRD na zakupy. Jeździłem do pracy do RFN. Różnica była kolosalna !!! Ale chciałbym uzyskać informację czy można gdzieś znaleźć film który oglądałem w latach `80 na temat ucieczki z NRD balonem. Film ten oglądałem w telewizji ZDF w Berlinie zachodnim ale również na ekranie w Check Charli ( nie wiem jak to się pisze ). Muzeum wówczas było darmowe z polskim paszportem. Film którego szukam miał tytuł w przetłumaczeniu na polski: "Z wiatrem na zachód" szukam i szukam - nie mogę znaleźć.
Za komuny na jumę się nie jeździło. Żeby wyjechać trzeba było mieć paszport. Poza tym celnicy na granicy to nie ci co teraz... choć naleciałości zostały.
Znam DDRówek od podszewki. Sporo kontrastów w filmie nie do końca prawdziwych. Czasami bzdury. Do sklepu intershop nrdowcy w sumie wstępu nie mieli. Tylko prominenci partyjni oraz obcokrajowcy. Cytrusów i świeżych warzyw było w brud. Podobnie agd rtv. Jedynie na nowego trabanta czekało się wieki. Nawet 13 lat. Mieszkań było więcej niż u nas. Jedyny problem to notoryczna inwigilacja, Stasi oraz pranie mózgu socjalizmem.
Byłaś widziałaś? Czy w zachodnią propagandę wierzysz. Zgniły zachód oczernia KRLD bo nie dają se w kaszę dmuchać amerykaną .. obozy pracy głód i inne ....erdolenie o szopenie 🤦♂️
Po łebkach zrobione, wycinki zdjęć filmowych nie istotnych. Nrd po bumie w latach 70 przeżywało do końca swojego istnienia miało problemy gospodarczo finansowe. Pontakim materiale ludzie nieznający historii uwierzą ze nrd prawie idealne państwo, nic mylnego. Walące się zabytki oraz stare kamienice , nie konkurencyjna gospodarka. Mega inwigilacja. Pobieżnie po łebkach materiał
Jezdze taksowka. Juz za czasów PiSu przychodzi Norweg i pyta czy w Polsce jest znow socjalizm. Ja mu odpowiadam ze nie znow ale caly czas bez przerwy. Alez mial mine ale zebym sklamal jednym slowem
Wasz komentarz zle sie konczy,bo wcale nie cieszyl sie caly swiat.Cieszyli sie zachodnioniemieckie rlity kapitalow, ktore wykupoli prawie za darmo wschodnioniemieckie zalladu, firmy,gospofarsrwa rolne itd.Powsta cala afera skandali
Wykupili zaklady,firmy gospodarstwa rolne,wydawnictwa itd.Powstaly filmy dokumentalme na ten temat,wiec trzeba mowic cala prawde.Niestety,40 lat to za niewiele,by udoskonalic socjalistyczna gospodarke tak,by cale rzesze klasy ludzi pracy byly w zupelnosci gospodarzami swego panstwa.Niestety za duzo jest ludzi zlych na tym swiecie,ktorzy sa egoistami i wyzyskawiczami,uzalezniajacymi ludzi pracy od siebie i ich tzw.panstwa kapitalistycznego.
Części były ale bezsensowna dystrybucja..... 6 miesięcy prawe błotniki, 6 miesięcy tylne zderzaki...... Do dzisiaj kupisz nowe z garażu. Daj Jugosławii, potem rumunie
Ten kraj był taki jaki był, bo Sowieci za bezcen pakowali tam wszystko: ropę, gaz, zboże, kasę. A po co? A po to, żeby różnica między kapitalistycznym RFN a socjalistycznym NRD była jak najmniejsza.
A moze po prostu byli bogatsi bo ich przemysl byl wydajniejszy a ludzie na stanowisku mieli miec jakies kompetencje a w polsce kolesiowstwo do dzisiaj.
@@Bugslick Ich przemysł nie był wydajniejszy, zaś o kompetencjach to było to samo co i u nas: mierny, bierny, ale wierny. Układy i kolesiostwo to typowe dla całego bloku wschodniego. Jedynym krajem socjalistycznym, który sobie jakoś radził to była Jugosławia. Mając paszport tego kraju można było bez wizy polecieć np do USA.
@@themosticonicscenesinmovie8737 Jugoslawia byla mocno niezalezna i raczej byla gdzies pomiedzy dwoma frakcjami. A przemysl DDR byl lepszy od polskiego. Oni byli w stanie projektowac i produkowac samodzielnie sprawne maszyny. Nawet taki trabant jako samochod byl mniej awaryjny niz polskie skladaki.
@@Bugslick Jakie maszyny masz na myśli? Co do aut to jednak wolałbym malucha, dużego fiata niż kartonowego Trabanta. Jak pisałem wyżej, bez sowieckich dotacji ten kraj byłby tak samo upadły jak reszta dotknięta ustrojem jaki świat dotąd nie widział. NRD była krajem znacznie mniejszym od PRL, do tego mającym mniejszą populację, więc potencjał gospodarczy musiał być niższy, skoro wszyscy byli mocno kontrolowani przez ZSRR, który dbał o to by żaden kraj nie mógł się obyć bez ich pomocy.
Alianci mieli nawet plany zniszczenia niemieckiego przemysłu tak ażeby Niemcy po wojnie były krajem tylko rolniczo - hodowlanym bez możliwości produkcji jakiejkolwiek broni i pojazdów. Niemcy mieli też szczęście że II wojna skończyła się przed skonstruowaniem przez USA broni atomowej bo bomby które zrzucili na Japonię miały spadać na miasta niemieckie.
I tak dużo wyjeżdżało do pozostałych krajów socjalistycznych ; często jedyną możliwością spotkania się całej rozdzielonej rodziny z NRF i NRD była podróż nad Balaton do WRL. Dużo obywateli NRD uciekało przez CSRS do Austrii bo tam mieli słabo pilnowaną granicę i ambasadę NRF w Warszawie a nielicznym się udawało przez Skandynawię i Danię .
Klamiesz ,bo mogli wyjezdzac do wszystkich krajow socjalistycznych,tzw.bloku wschodniego.A wiadomo,skoro w RFN wiecej sie zarabialo,to wielu z NRD,najwiecej mlodych i bez wyksztalconej swiadomosci spoleczno-klasowej,chcialo (po skonczonej nauce w NRD),jechac do tych zachodnich Niemiec.
Dziwne czasy. W sumie, w kadym wieku, dzieja sie jakies dziwne akcje. W tym, mamy juz pandemie i atak na bialoskornych ludzi. Ciekawe, co sie jeszcze wydarzy.
No troszkę hmm przesady zauważyłem.... Byłem w NRD w 86 roku i żadnych braków w sklepach nie widzialem ani jakiś limitów zakupów. W sklepach można było dostać wszytsko co w Polsce musiało być wystane w kolejkach np czekolady, słodycze i wiele innych (przyprawy). Raz odwiedziliśmy mały sklep na wiosce ...to mieliśmy wrażenie że weszliśmy do pewexu i zdziwnie sprzedawczyni kiedy zapytaliśmy czy zakup jest za marki czy dolary ...🤪. Fakt że niektóre rzeczy były deficytowe ...heh no okulary słoneczne 😉 a mojemu znajomemu spodnie w moro to prawie chcieli ściągnąć z tyłka na ulicy 🤪🤣🤣🤣
@Biały Pan Na zachodzie istnieje glownie zasada placenìa nizszego podatku orzy posiadaniu dzieci. Bardzo malo placa tam pieniedzy tylko za bycie albo tylko za posiadanie dzieci. Bardzo czesto trzeba pracowac zeby potem dostac jakas ulge
Moja babcia od strony mamy pracowała w zakładach chemicznych w Guben. Codziennie dojeżdżała do pracy z Lubska ok. 30 km. W siermiężnych czasach PRL mieliśmy sporo szczęścia, bo babcia regularnie wymieniała deficytowe towary w obu krajach :)
Jugosławia też miała podobno całkiem spoko poziom życia w tamtych czasach. Obejrzałbym film o niej.
+1
Ale to byl zupelnie inny rodzaj komunizmu .... bo w pro-Zachodnim stylu !!!!
Dlatego z punktu widzenia Sowietow - Jugoslawia byla postrzegana jako kraj kapitalistyczny raczej !!!!
ua-cam.com/video/DEl7MrHeWIY/v-deo.html
@@dasboot5903 raczej trzecia droga, coś po między socjalizmem a kapitalizmem.
@@zupapomidorowazeschabowyms223 Nie pies - nie wydra - cos na ksztalt SWIDRA :o)
Pracowalem w NRD na wakacjach w 75 i 76 i bylo super. Bzdury gadasz sklepy i knajpy byly pelne a Niemcy przyjazni. No i zarobki niezle jak na tamte czasy.
Mialam okazje byc w NRD i widzialam jak bylo tam lepiej A ponadto udalo mi sie przekroczyc granice miedzy Berlinem Wschodnim i zachodnim Pierwszy zachodni kraj Tam doznalam szoku
Ładne imię✨
@@yantheman2659 dziekuje
Niech sie nie zapomina,ze mieszkajacym w Berlinie zachodnim dodawano zasilki pobytowe i dbalo sie, zeby Berlin zachodni tez mial rozbudowane socjalne udogodnienia.
Pracę w NRD wspominam jako piękne czasy. Dało się zarobić i dało się coś za to kupić.
Simsona,Albo trabanta.. A w Polsce zakupy w pewex 😎
Moja matka pracowała w Rudolstatd,byłem tam na wakacjach 2 tyg,w porównaniu do PRL to było tam wszystko
Praktica, kolejka PIKO, motorower Simson kto nie wzdychał do tych towarów? Mój starszy kolega z OHP w NRD pociągiem przywiózł Simsona! To był wyczyn.
Oczywiście z NRD pochodził także najlepszy motocykl MZ
Super materiał. Może teraz życie w Czechosłowacji albo w Związku Radzieckim?
Na przykład najazd układu Warszawskiego :D brzmi Polsko :D ale wszczy byli ze związku radzieckiego
Super materiał. Ja byłem w lipcu 1989 r. na koloniach w NRD w Halle-Neustadt, Miałem wtedy 12 lat. Moje miasto Tychy było ich miastem partnerskim, jako sypialnia. Na granicy dostaliśmy paczki żywnościowe. Produkty były kolorowo opakowane, nie to co u nas. Pamiętam niedobre salami. Co dziennie dostawaliśmy miętową herbatę. Samo miasto było socjalistyczne. Świętowano wtedy powstanie NRD i 25 lecie Halle-Neustadt. U nas już było po wyborach i wygranej Solidarności. U nich portrety Honeckera, czerwone flagi. Zaprosili nas na stadion, gdzie na murawie pojawili się ich partyjni oficiele, którzy wjechali na nią Wartburgami. Mówiłem wtedy wiersz " Bagnet na broń".:) Mieliśmy organizowane konkursy, np. strzelanie do tarczy. Miasto było bardzo czyste. Same bloki . Nie było nazw ulic tylko numery. Był konkurs na najczystszą klatkę schodową. Jeżeli któraś wspólnota mieszkańców wygrała to dostawała złotą czcionkę w numeracji. W tym mieście socjalistycznym, czegoś mi brakowało, ale nie mogłem wpaść na to co to było Okazało się to proste. Było tam wszystko, szkoły, przedszkola, żłobki, place zabaw, sklep. Nie było tam ani jednego kościoła. Taka Nowa Huta ale bez kościołów. Zabrano nas na wycieczki do Merseburga, Halle, Lipska, Quedlinburga i Gór Harzu.
kościołów to za to w Polsce mnogo i dzisiaj.
Jeżdżę często do Lipska, miasto jest tak zaniedbane ze szkoda gadać
Ktos wyliczyl dokladnie ile nowych kosciolow wybudowano za Polski Ludowej.Mozna sie zlapac za glowe,bo mnostwo.Przyklad:Na osiedlu ,nieduzym i raczej wyjatkowo uroczym ,Zabianka w Oliwie,obok Sopotu i Jelitkowa,wybudowano az dwa koscioly.Jeden zamiast hali sportowej dla mlodziezy,a drugi zamiast zachowania parku dla spacerow i zieleni.Inne koscioly byly niedaleko,stare i zabytkowe,ale bogobojni chcieli miec swoje koscioly pod nosem.Zadbano i o ksiedza,ktoremu przydzielono maly domeczek w okolicy.Niezapomniane i organizowane przec bogobojnych i obrzedy czczenia Maryji Krolowej Polski,jak mowiono,kiedy obchodzono cale osiedle.Oh,ta ,,komuna,, ,co pozwalala na tyle ksiedzom!
pochody ceremonialne
Co za bezczelna kłamstwa Pan tu szerzy?
Oh yeahh, czar PRL !! Pozdrawiam z RFN i miłego weekendu wszystkim tutaj obecnym 😊😊😎
A ja pozdrawiam z (byłej już stety niestety) NRD :)
Pozdrawiam z byłego województwa siedleckiego
Tzn z NRD 😀😃😀😀😀😀😆
@GURALKOWE SHOTY NRD to troche więcej Niż Berlin, bo 108 333 km kwadratowych
Nie do końca prawda. Części Muru Berlińskiego stoją nadal na swoim miejscu. Jako atrakcja turystyczna.
Moi dziadkowie mają magnetofon, który był kupowany właśnie z NRD. Przez wiele lat co chwila gdy go nie używają trzymają go pod kapeluszami Co sprawia, że on dalej działa, bo nie ma się jak zakurzyć.
Świetny film, poczułem klimat tamtych czasów, doceniam klimat naszych czasów, no nie licząc Turbo grypy
Moi dziadkowie pracowali w NRD na kolejii na stacji Oderbrücke . Też się dorobili za tamtych czasów dość ładnych pieniędzy. Babcia opowiadała, że jak chodziło się na zakupy do Frankfurtu to te Stare " DD- rówki" były bardzo nie miłe dla Polaków 🤭😁
7:30 Honeckerowski Palast der Republik, już nie istnieje, odbudowano tam Pałac, ale ja mam pamiątkowe zdjęcie.
Co do rodzynek, to nie wiem o jakie lata chodzi, bo ja pamiętam że pod koniec lat 70-ych spokojnie można było rodzynki w sklepie kupić, zresztą daktyle też. Pamiętam to jakby było wczoraj, bo nigdy więcej w życiu tylu daktyli co wtedy nie jadłem.
W latach 70-tych rodzynki raczej były. Cytryny też. Pomarańcze, banany, arbuzy, jak rzucili na sklep, a tam gdzie mieszkałem rzucali tak raz w miesiącu. Wtedy od razu ustawiała się kolejka. Eldorado skończyło się z początkiem lat 80-tych.
Jak zwykle metoda zaciemniana komuny doprowadza do notorycznej ciemnoty
@@tomaszkrawczynski9378 Proszę o konkrety. Statystyki i fakty. Oczywiście na temat dobrobytu NRD oraz PRL w latach 70-tych. Ja w tamtych czasach w PRL żyłem. Rodzina mieszkała 6 km od granicy NRD, więc względnie łatwo było ją przekraczać. Strefa nadgraniczna oraz pieczątka w dowodzie w sprawie wjazdu do demoludów (i tylko do nich, za wyjątkiem ZSRR) dotyczyła w latach 70- tych wszystkich w PRL. Można było jeździć na dowód (to były te stare zielone książeczkowe). To nie tak, że nie było kontroli na granicy. Ale NRD było po prostu bogatsze od nas. Jestem rocznikiem 1969. Ile wówczas miałeś lat? Ile pamiętasz? Pewnie niewiele albo nic. Albo nigdy nie żyłeś w ówczesnym PRL lub nie byłeś w NRD, tylko oczywiście wiesz dużo więcej, bo wyczytałeś
lub usłyszałeś. Różnica jest taka, że ja jestem wciąż żywym świadkiem historii. A Ty? Pamiętasz dobrze PRL? Co wówczas robiłeś? Jak często wtedy jeździłeś do NRD? Nie bronię absolutnie komuny PRL, a tym bardziej NRD i Stasi. To był chory i zbrodniczy system. Walczyłem z nim. Byłem sekretarzem NZS na KUL w Lublinie w latach 1988-1991, czyli wówczas kiedy były strajki żądające legalizacji NZS w Lublinie i w całej Polsce, i w nich czynnnie uczestniczyłem. KUL to Katolicki Uniwersytet Lubelski i choć pewnie tego nie wiesz, to była jedyna wówczas niezależna od komuny wyższa uczelnia w całym tzw. Bloku Wschodnim. Dla rozjaśnienia, NZS był wówczas wciąż nielegalny.
Czekam teraz ze spokojem na oplucie mnie, wyzwanie od komuchów i zdeprecjonowanie. Obiecuję, że i tak już nie odpowiem. Pozdrawiam.
@@cogoniema mieszkałem tam. W latach 80tych. Dość długo....
1. Na saksy (czyli do roboty, a nie na handel), to się jeździło do RFN, a nie NRD
2. Pomyliłeś pan daczę z Dacią
3. Nie powiedziałeś nic o wychowaniu przez sport, a sportowo NRD było naprawdę mocne, mniejsza, że przez doping
4 Zmarginalizowałeś rolę Stasi
Tak więc przy tym artykule trzebało się ( wiem, błąd, ale zawsze tak mówię) bardziej postarać.
Ale i tak kanał spoko
W samo sedno, a to ciekawe ze Niemcy i Rosjanie nie sa juz tacy dobrzy np w lekkoatletyce jak dawniej, zawsze mnie to zastanawialo gdy bylem mlodym chlopakiem , teraz wiem dlaczego tak bylo.
Za kciuka w bok daję kciuka w górę :D
DAWAJ OD RAZU Z RFN, żeby był kontrast...
Pamiętaj że RFN otrzymalo po wojnie ogromne zapasy żydowskiego złota z bankow szwajcarskich
dokładnie, a co z enerdówka mieli kraść młynki do kawy
@@geden9765 A skąd 7ydzi mieli złoto? Uczciwie raczej nie zarobili.. wiadomo co to za natura..
@@kidrock5709 skąd mieli stąd mieli...czy uczciwie czy nie do konca to już inna sprawa
@@geden9765 więc Niemcom nie możesz nic zarzucać
Łapka i do oglądania 👍😆
Może Pan zrobić jakieś filmy o latach 50 USA , Internet jest strasznie ubogi na temat tamtych czasów. Pozdrawiam
Podpinam
Tam to był us raj...
Pamiętam jak będąc dzieckiem pojechałem na kolonię do NRD I kupiłem wymarzoną kolejkę elektryczną trochę czekolady i tak zwane "kotki" czyli wyciory do czyszczenia fajki które my zakładaliśmy na rowery ja akurat na Wigry 3
Powoli wracamy do tych czasów ale trochę w dziwny sposób...
nie wracamy tylko oni elyty wracają , a te przyszłe czasy będą o wiele gorsze i niewolnicze
@@pawezyrkowski2095 to prawda. To co nas teraz czeka to koniec wolnych ludzi... Witamy w MADMAKSIE
@@pawelber6951 tak , koniec wolnych ludzi ale nawet Ci którzy to widzą w zdecydowanej większości nie ogarniają że to odbieranie wolności rozpoczęło się w 1914 r i trwa nieprzerwanie do teraz
Folia alert
@@skoonekx3171 jesteś najgenialniejszym z ludzi na świecie
Życie w Bułgarii za komuny
W NRD - tanie były buty salamander o bardzo dobrej jakości
Były super, ile par straciłem na rzecz celników niemieckich....ale i tak sporo udało mi się przemycić.
Wszystko naszym kosztem. Patrzyli na nas jak na bandytów.
A dlaczego tak mowisz ????
@@martinnowacos2715 Byłem w latach 80 i był tekst, nawet jak chciałeś kupić piwo - U Das is Polen.
@@bouzer1000 Jak ktoś chciał kupić w Niemczech samochód to samo i to w latach 90tych Polakom nie chcieli sprzedawać.
Polacy kradli nawet na dworcach w NRD.
Jako obywatele byli bogatsi a jako kraj biedniejsi bo do dzisiaj nie odbudowali po wojnie zamku królewskiego w Berlinie . W sklepach Genex który był odpowiednikiem Pewexu można było wszystko kupić za dolary i dzięki niemu dużą popularnością na ulicach NRD cieszyły się Mazdy 323 . Można było również kupić inne auta produkcji socjalistycznej ale akurat poza Polskim Fiatem 125p nie było w ofercie Polskiego Fiata 126p ani Poloneza .
Zamku nie odbudowali, bo tam rządzili prawdziwi komuniści, a nie papierowi w rodzaju Gierka czy Jaruzelskiego. Zamki były budowane przez pruską arystokrację, a ona jednoznacznie kojarzyła się z wojną, nazistami i kapitalizmem, czyli wszystkim z czym oficjalnie NRD walczyło.
Niemcy zawsze były najlepsze😎
Taki jest fakt.
Nie 90te tylko 80te, w 90tych NRD już nie było
Ale tam nie ma nic o NRD lat 90
U nas komuchy też tylko promowały max dzietność (jak i teraz zresztą). Bo zawsze problem był w tym, że większość przywódców politycznych i religijnych ma głęboko w poważaniu dobro ludzi, jak i przyszłych pokoleń. A interesują ich jedynie ich własne partykularne interesy. A te nakazują, by mieć jak najwięcej podatników (niewolników), taniej siły roboczej, wyznawców, i mięsa armatniego, gdyż od tej ilości zależy ile znaczą wśród innych podobnych wielkich tego świata.
A dla "bydła" które (mentalnie) hodują, mają bajki o emeryturach, postępie, depopulacji, itp, brednie.
Klasyka PRL ciekawie zrób o Polsce podczas zaborów
Tyle o niej teraz wiadomo co o bitwe po Grunwaldem
@@grzesiekmatlak5071 teraz też Polska pod zaborami jest. Za niedługo będzie w Polsce będzie jak w Palestynie
Posłuchać warto, tego prześmiewczego materiału, aby.... Zapomniałeś dodać, że śp. Edward Gierek otworzył granicę do NRD i innych demoludów na dowód osobisty. ( rzadko się o tym wspomina) Po za tym raczej nie ma tu wzmianki o kosztownym utrzymywaniu kontyngentu Armii Radzieckiej. Dużo Polaków pracowało w NRD, trochę kryjąc bezrobocie. Za to STASi miało dużo donosicieli, prawda, ale Polacy też donosili. Pracowałem w Eberswalde, w fabryce dźwigów. Pracowałem w Görlitz, w fabryce wagonow. Stare chałupy, bloki rozsypywały się, było wiele minusów, ale i tak mieli lepiej i....kultywowali pruskie tradycje. Tak więc patrząc na 36 mln "szarańczę" w 17 mln kraju mieli prawo być wq...i na Polaków. W Polsce zaś DDRowcy chętnie korzystali z czytelni MPiKu, czytając dostępne w Polsce gazety z "zachodu" czego u nich nie bylo. Pokazując wojsko sugerujesz.....tu prawda jest, w NRD bardzo dużo było mundurowych. Sprzęt też mieli lepszy, ale i politrucy prężnie działać musieli, TV z NRF była wszędzie mimo problemów z instalacjami anten, działali. A na koniec, warto przeczytać, napisaną dostępną polszczyzną, książkę "Polninken" Arno Surmińskiego.
Słyszałem że w latach 60-tych młodzież z FDJ (odpowiednik naszego ZSMP) wypatrywała na dachach anten TV skierowanych na zachód i także wchodzili na te dachy i niszczyli je. W Późniejszych czasach TV zachodnioniemiecką mieli nawet w instalacjach zbiorczych.
I to bylo bardzo dobre i na szczescie ze tylko co sprytniejsi mieli dostep do cytrusow i luksusow
udało się aż 4 razy być w NRD , tak co do jedzenia mieli kolorowo ale juz z informacją nie aż tak też te ich słynne FKK , nawet żałowałem że znika, no bo takie pierwsze wrażenie było było superowe w porównaniu do ZSRR, ale dziś czasem wyobrażam jak by to było gdyby było
CZAR NRD :D
Jeździłem do NRD na zakupy. Jeździłem do pracy do RFN. Różnica była kolosalna !!! Ale chciałbym uzyskać informację czy można gdzieś znaleźć film który oglądałem w latach `80 na temat ucieczki z NRD balonem. Film ten oglądałem w telewizji ZDF w Berlinie zachodnim ale również na ekranie w Check Charli ( nie wiem jak to się pisze ). Muzeum wówczas było darmowe z polskim paszportem. Film którego szukam miał tytuł w przetłumaczeniu na polski: "Z wiatrem na zachód" szukam i szukam - nie mogę znaleźć.
Tytuł tego filmu to chyba " Mit dem wind nach western"
Albo po naszemu "Na drugą stronę"
Sprawdź czy o to chodzi...
Pamiętam ten film. Był w jakiejś telewizji w Polsce i też nie ma go nigdzie.
To teraz RFN. :)
Fajnie d...., jak swoje lata 😂😂 Daj sobie spokój z twórczością.
Polacy to jezdzili tam na " Yume " 😂😂😂 a nie zakupy 😂😂😂
Do NRD nie, dopiero od 90 roku do zjednoczonych de
Za komuny na jumę się nie jeździło. Żeby wyjechać trzeba było mieć paszport. Poza tym celnicy na granicy to nie ci co teraz... choć naleciałości zostały.
i co? Trabanty kradli?
Na yume to jeżdzili do "rzeszy" Adenauera przeweażnie ubole i służby do zadań specjalnych rabowali jubilerów i sklepy luksusowe
chyba ty, napisz co zajumałeś.
Może coś o Rodezji?
Dziś też niektórzy jeżdżą do Niemiec na saksy !
Albo po chemię z Niemczech! ;)
Eh taki piekny świat zniszczyć :/
enerdowko to byl koszmar ale jezdzilo sie tam po wszstko-natomiast te koszmarne solidarytety,i inwiligaca-bardziej beszczelna niz u nas
Ja kliknołem tyśiąc like
Znam DDRówek od podszewki. Sporo kontrastów w filmie nie do końca prawdziwych. Czasami bzdury. Do sklepu intershop nrdowcy w sumie wstępu nie mieli. Tylko prominenci partyjni oraz obcokrajowcy. Cytrusów i świeżych warzyw było w brud. Podobnie agd rtv. Jedynie na nowego trabanta czekało się wieki. Nawet 13 lat. Mieszkań było więcej niż u nas. Jedyny problem to notoryczna inwigilacja, Stasi oraz pranie mózgu socjalizmem.
JAK mieli się wzbogacić jak wszytko szło na uzbrojenie
Ku smutkowi niemal calego swiata, a nie ku uciesze......
I super
Tylko, że w krld, jest głod, a w NRD pełne sklepy
Byłaś widziałaś? Czy w zachodnią propagandę wierzysz. Zgniły zachód oczernia KRLD bo nie dają se w kaszę dmuchać amerykaną .. obozy pracy głód i inne ....erdolenie o szopenie 🤦♂️
Prawda,ten komentator to niezbyt uczciwy mlody czlowiek.
Po łebkach zrobione, wycinki zdjęć filmowych nie istotnych. Nrd po bumie w latach 70 przeżywało do końca swojego istnienia miało problemy gospodarczo finansowe. Pontakim materiale ludzie nieznający historii uwierzą ze nrd prawie idealne państwo, nic mylnego. Walące się zabytki oraz stare kamienice , nie konkurencyjna gospodarka. Mega inwigilacja. Pobieżnie po łebkach materiał
Jak wszystko na tym kanale. Do dzisiaj nie odbudowali po wojnie zamku królewskiego w Berlinie.
prosze o film o Bulgarji,Rumuni,Albanji -tam dopiero byl koszmar
Tam dalej jest koszmar - byłem w tym roku w każdym z tych krajów 😉
Rumunia miała najwyższy wzrost produkcji przemyslowej w calym BW
Jezdze taksowka. Juz za czasów PiSu przychodzi Norweg i pyta czy w Polsce jest znow socjalizm. Ja mu odpowiadam ze nie znow ale caly czas bez przerwy. Alez mial mine ale zebym sklamal jednym slowem
A teraz wyprzedzają nas o 100 lat.
Wasz komentarz zle sie konczy,bo wcale nie cieszyl sie caly swiat.Cieszyli sie zachodnioniemieckie rlity kapitalow, ktore wykupoli prawie za darmo wschodnioniemieckie zalladu, firmy,gospofarsrwa rolne itd.Powsta cala afera skandali
Wykupili zaklady,firmy gospodarstwa rolne,wydawnictwa itd.Powstaly filmy dokumentalme na ten temat,wiec trzeba mowic cala prawde.Niestety,40 lat to za niewiele,by udoskonalic socjalistyczna gospodarke tak,by cale rzesze klasy ludzi pracy byly w zupelnosci gospodarzami swego panstwa.Niestety za duzo jest ludzi zlych na tym swiecie,ktorzy sa egoistami i wyzyskawiczami,uzalezniajacymi ludzi pracy od siebie i ich tzw.panstwa kapitalistycznego.
@@Fabian1229S tak tak 40 lat to za mało na udoskonalenie socjalizmu hehe
"Cała afera skandali"? No no...
No i co się zmieniło w obecnych czasach ?! - teraz mamy 2 chiny w inwigilacji na całej EU . Haaa ha
Wydaje mnie się ,że NRD było bardzo podobne do PRL.
Nie było podobne....kołchozy, brak kościołów, pełne półki i straszny zamordyzm.
@@t.t.07NRD był troche radykalniejszym PRL?
NRD nie musiało przystosowywać się do ZSRS. Wystarczyło tylko zmienić tabliczki na urzędach. :(
A może teraz coś o Słowenii
Tak nie było. Ja pamietam te czasy i było inaczej
Nie ma się co śmiać, kiedy w Polsce królował ocet na półkach a mydło było na kartki, w NRD wszystko można było dostać.
Sąsiad tam jeździł szczypiorek uprawiać i mówił że zawsze Niemcy byli spoko jedyna wada to macie asfaltu po każdej robocie 😂😂
👍
Części były ale bezsensowna dystrybucja..... 6 miesięcy prawe błotniki, 6 miesięcy tylne zderzaki...... Do dzisiaj kupisz nowe z garażu. Daj Jugosławii, potem rumunie
Pamietam niejadalna czekolade z DDR u
4:22 Czy to flaga Kaiserreich czy Francji?
Strzelam że II Rzeszy (Kaiserreicha)
Jeśli chodzi o czarno-biało-czerwoną to tak - to flaga II Rzeszy z prawdziwego świata (w Kaiserreichu po prostu nie zmieniono jej z wiadomych powodów)
To teraz RFN i ich Mercedesy :D
Ten kraj był taki jaki był, bo Sowieci za bezcen pakowali tam wszystko: ropę, gaz, zboże, kasę. A po co? A po to, żeby różnica między kapitalistycznym RFN a socjalistycznym NRD była jak najmniejsza.
A moze po prostu byli bogatsi bo ich przemysl byl wydajniejszy a ludzie na stanowisku mieli miec jakies kompetencje a w polsce kolesiowstwo do dzisiaj.
@@Bugslick Ich przemysł nie był wydajniejszy, zaś o kompetencjach to było to samo co i u nas: mierny, bierny, ale wierny. Układy i kolesiostwo to typowe dla całego bloku wschodniego. Jedynym krajem socjalistycznym, który sobie jakoś radził to była Jugosławia. Mając paszport tego kraju można było bez wizy polecieć np do USA.
@@themosticonicscenesinmovie8737 Jugoslawia byla mocno niezalezna i raczej byla gdzies pomiedzy dwoma frakcjami. A przemysl DDR byl lepszy od polskiego. Oni byli w stanie projektowac i produkowac samodzielnie sprawne maszyny. Nawet taki trabant jako samochod byl mniej awaryjny niz polskie skladaki.
@@Bugslick Jakie maszyny masz na myśli? Co do aut to jednak wolałbym malucha, dużego fiata niż kartonowego Trabanta. Jak pisałem wyżej, bez sowieckich dotacji ten kraj byłby tak samo upadły jak reszta dotknięta ustrojem jaki świat dotąd nie widział. NRD była krajem znacznie mniejszym od PRL, do tego mającym mniejszą populację, więc potencjał gospodarczy musiał być niższy, skoro wszyscy byli mocno kontrolowani przez ZSRR, który dbał o to by żaden kraj nie mógł się obyć bez ich pomocy.
to tez, ale niemiaszki mieli duzo kasy dzieki wojnie, tyle co nakradli w Polsce tylko
NRD wróć🥲
?
Niech niemry cieszą się z miłosierdzia Związku Radzieckiego . Za to co zrobili dziw że to państwo istnieje i świetnie się ma
Polacy tez...
W dodatku panstwo zachodnioniemieckie przez dziesiatki lat skorzystalo ze zwolnienia go z wydatkow wojskowych.
Ale zazdroscicie Niemcom ze dwie 2 razy potega militarna byly a przez ostatnie 60 lat gospodarcza w Europie...
Alianci mieli nawet plany zniszczenia niemieckiego przemysłu tak ażeby Niemcy po wojnie były krajem tylko rolniczo - hodowlanym bez możliwości produkcji jakiejkolwiek broni i pojazdów. Niemcy mieli też szczęście że II wojna skończyła się przed skonstruowaniem przez USA broni atomowej bo bomby które zrzucili na Japonię miały spadać na miasta niemieckie.
Co mialy zlobki wspolnego z inwigilacja? Niektorych pismakow ponosi zbyt czesto.
Niemcy z DDR nie mogli wyjechać poza granice DDR a to dlatego że zaraz uciekli by na zachód podając się za niemców z RFN.
I tak dużo wyjeżdżało do pozostałych krajów socjalistycznych ; często jedyną możliwością spotkania się całej rozdzielonej rodziny z NRF i NRD była podróż nad Balaton do WRL. Dużo obywateli NRD uciekało przez CSRS do Austrii bo tam mieli słabo pilnowaną granicę i ambasadę NRF w Warszawie a nielicznym się udawało przez Skandynawię i Danię .
Klamiesz ,bo mogli wyjezdzac do wszystkich krajow socjalistycznych,tzw.bloku wschodniego.A wiadomo,skoro w RFN wiecej sie zarabialo,to wielu z NRD,najwiecej mlodych i bez wyksztalconej swiadomosci spoleczno-klasowej,chcialo (po skonczonej nauce w NRD),jechac do tych zachodnich Niemiec.
Nieprawda. W razie ucieczki Stasi dobierało się do całej rodziny.
Dziwne czasy. W sumie, w kadym wieku, dzieja sie jakies dziwne akcje. W tym, mamy juz pandemie i atak na bialoskornych ludzi. Ciekawe, co sie jeszcze wydarzy.
Co się wydarzy to samo co wtedy było . Bo rząd dąży do tego ale co się dziwić . Świat się zmienia a historia jak to mówią lubi się powtarzać
Miała być 1000 letnia Rzesza i 100 NRD. Czy to jakaś niemiecka słabość?😂
Ggzie znajduje się "Z W I Ą Z E K S O W I E C K I"??? Możesz to "redaktorku" wyjaśnić???
Dalej nie wiesz"Ggzie "?
Mam Trabanta!
Ale masz szczęście że nie czekałeś 14 lat. Chociaż mój dziadek też nie bo kupił na giełdzie w wolnej sprzedaży mniej więcej dwudziestoletniego .
@@motoryzacjawaldka9597 na szczęście są czasy, że auto przestarzałe technologicznie kupuję od ręki
A ja Wartburga 353
7:20 teraz by to nazwano "strefą wolną od lgbt" i "homofobią".
Przestań takie bzdury wygadywać.
Widać, że nie masz pojęcia o byłym NRD.
Bardzo merytoryczna wypowiedź poparta licznymi argumentami.
No troszkę hmm przesady zauważyłem.... Byłem w NRD w 86 roku i żadnych braków w sklepach nie widzialem ani jakiś limitów zakupów. W sklepach można było dostać wszytsko co w Polsce musiało być wystane w kolejkach np czekolady, słodycze i wiele innych (przyprawy). Raz odwiedziliśmy mały sklep na wiosce ...to mieliśmy wrażenie że weszliśmy do pewexu i zdziwnie sprzedawczyni kiedy zapytaliśmy czy zakup jest za marki czy dolary ...🤪. Fakt że niektóre rzeczy były deficytowe ...heh no okulary słoneczne 😉 a mojemu znajomemu spodnie w moro to prawie chcieli ściągnąć z tyłka na ulicy 🤪🤣🤣🤣
Jaka była ta sieć żłobków? 😂
1/3 populacji byla kapusiami STASI. Reszta obozu doplacala a i z Zachodu cos kapnelo zeby to jakos wyglado.
trzeba było domagać się reparacji wojennych od NRD.
Bornholm ciekawostki
komóra w latach 90tych? ????
Porównaj NRD do jugoslawii
Narrator nie wie o czym mowi
Głuuuptaaaskiii🙂, NRD nie upadło. Upadł RFN, a NRD przejęło jego nazwę. 🙂
Ciekawe. A dla czego?
bzdura
@@maciejzareba7743 Taaak? a kto rządzi niemcami? Prawicaaa?
@@monetymojapasja.3884 Bo nie powieszono komunistów za jaja.
@@obvioustruth Dokładnie. Lewactwo rządzi i to skrajne. Z resztą Merkel to wychowanka NRD.
Najgęstsza.
Coś się wam pomyliło chyba ;) w latach 90-tych nie było już NRD ;) mur berliński upadł w 1989 ;)
NRD istniało do października 1990r.
Spoko zaraz dzieki Kaczynskiemu przekonacie sie Wy mlodzi jak sie zylo za czasow komuny!!
Najgęstsiejsza ? Serio!? Wyłączyłem po usłyszeniu tego
no i to było życie a nie jak teraz trzeba hitlerowską morde Tuska oglądac
Inwigilacja i koszty komunizmu to to samo co za PiSu. Nic sie nie rozni tylko dzis nie nazywamy komunizmu komunizmem
@Biały Pan Na zachodzie istnieje glownie zasada placenìa nizszego podatku orzy posiadaniu dzieci. Bardzo malo placa tam pieniedzy tylko za bycie albo tylko za posiadanie dzieci. Bardzo czesto trzeba pracowac zeby potem dostac jakas ulge
@Biały Pan to siedz w Niemczech i plac na czyjes dzieci a jak bede chcial na jakies placic w Polsce to sobie swoich narobie
Za mało mięsa , słabo .
WYWOŁALI 2 WOJNY SWIATOWE TEGO KRAJU NIE POWINNO BYC NA MAPIE SWIATA
1
No a ja 2
czekaj jak 2 minuty skoro film jest minute dopiero
Musieli mieć żeby się nie zbuntowali i chcieli do ERFN