Znajomi to życie. Życie i czas. Mniej czasu na hobby to kwestia wyboru. Ja mam na przykład tak, że ma jeden wieczór w weekend na spotkanie z przyjaciółmi, znajomymi itp. I uwielbiam grać więc - siłą rzeczy - spotkanie to sesja. A jak ktoś nie gra - nie ma czasu na spotkanie. :( Przykre. Ale to nie kwestia wyborów tylko czasu. Bo ja, osobiście, to bym każdego widział jak najczęściej, jak najchętniej i jak najdłużej. Lecz brakuje czasu :(
Znajomi to życie. Życie i czas. Mniej czasu na hobby to kwestia wyboru. Ja mam na przykład tak, że ma jeden wieczór w weekend na spotkanie z przyjaciółmi, znajomymi itp. I uwielbiam grać więc - siłą rzeczy - spotkanie to sesja. A jak ktoś nie gra - nie ma czasu na spotkanie. :( Przykre. Ale to nie kwestia wyborów tylko czasu. Bo ja, osobiście, to bym każdego widział jak najczęściej, jak najchętniej i jak najdłużej. Lecz brakuje czasu :(