Nie stosowałem, tak że nie mam doświadczenia w tej kwestii. Pytanie czy chcemy wprowadzać do naszego ogrodu organizmy i jakich efektów ubocznych możemy się spodziewać. Widziałem na filmach że niektóre osoby stosowały w odstępie czasu np kanał: zielone pogotowie. P.S. w tym sezonie czeka mnie 5 pni do usunięcia :((
Bardzo dobry filmik instruktażowy i pokaz zastosowania łomu (grubego stalowego pręta) do podważania korzeni. Czasem zostawiając ok. 1,5m do 2 m pnia można by wykorzystać go jako dźwignię i nie używać łomu. Po wykopaniu korzeni na dno wykopu dorzuciłbym jakiś dodatkowy materiał (piasek, liście, ziemię kompostową , popiół itp.) by uzupełnić miejsca po usuniętych korzeniach, tak by po osiądzeniu gleby nie powstało zagłębienie.
Fakt, przestanie wkurzać. Najgorzej to się zmobilizować do takiej pracy a reszta poszła jak z płatka. Też mam jeszcze jeden worek ziemi po szklarni, tak że się dopełni. Oczywiście jak się zmobilizuje :)
Jest inny sposób lepszy wystarczy wziąć trochę drewna patyków i rozpalić na tym pieńku zwykłe ognisko, a po kilku godzinach palenia się ogniska i pieczenia nad nim kiełbasek na kijach , pień się cały wypali.
Ale to jest sposób nielegalny aktualnie: Spalanie liści, gałęzi i innych odpadów po pracach w ogrodzie jest całkowicie zabronione. Jeśli chcemy sobie upiec kiełbaskę, możemy palić ognisko w ogrodzie ale tylko używając odpowiedniego drewna i po spełnieniu wymogów określonych w przepisach.
To zależy od gatunku rośliny, kilka lat temu ściąłem kilka drzewek akacji i cały czas poprzez korzenie próbują się rozwijać odrosty, jak i wyrastają od pnia, tak samo na przykład jest z sumakiem octowcem. Ale to takie przykłady od nas z działki. Zawsze można użyć różnych sposobów, słyszałem o sadzeniu czosnku w pniu po wycince, ale osobiście nie testowałem takich rozwiązań i nie ręczę za ich wiarygodność. Inny sposób to użyć grzybni. W sumie ten odcinek planowałem na kilka odcinków ale nie dogadałem się z sąsiadem na użycie ciężkiego sprzętu :)
@@MultiEski Ja nie usuwam pniaków bo na razie mnie zimowe lenistwo ogarnęło:) Praca, żona od czasu do czasu jakieś zajęcie wymyśli i nic się potem nie chce albo brak czasu żeby ogarnąć wszystko:)
Jest takie powiedzenie gdzie kucharzy sześć tam nie ma co jeść, każdy może stosować metody jakie się mu podoba. Nikt nikomu nie zabrania mało tego nikt nie twierdzi że inna metoda jest zła :) Tylko jakość nie mogę sobie wyobrazić kontroli upadku drzewa tą metodą. Podczas wycinki kilkanaście osób rocznie ginie podczas wyrębu lasy w Polsce. I to osoby które zajmują się tym zawodowo. No ale to takie moje przemyślenia.
Zależy jaka część ogrodu, w niektórych krajach wprowadzają ograniczenia z ogniskami. Tu gdzie ja mieszkam w zeszłym roku przyszła informacja z merostwa o zakazie utylizacji odpadów zielonych w ten sposób. A podobno jak moja małżonka robiła ognisko to ktoś miał wątpliwości. W międzyczasie dwóch pozostałych sąsiadów robiło to samo. Sprawdziłem zakres kar od 750E - 75000E i dwóch lat więzienia. Potem się może okazać że drogie takie ognisko :) www.ailhon.fr/IMG/pdf/annexe_sanctions_penales.pdf
i co jest strasznego w takim głupim pniaku??? przeciez on zgnije, a ludziom tony smieci i gruzu na własnych posesjach nie przeszkadzają, zwłaszcza jak je zakopują i robią z własnych ogrodów dzikie wysypiska, ot polska logika myślenia
Po co niszczyć coś co może stać się uruchomieniem kreatywności. Ściąłem trzy stare drzewa na wysokości 150 cm ponad grunt i pozostałe pniaki posłużyły mi do wykonania z nich - na nich stacjonarnych użytecznych ozdób, które można zmienić jak się znudzą, możliwości jest multum, nic nie będę sugerował, wysilcie swoją, rodziny i bliskich wam osób wyobraźnię, może jakiś konkursik pomysłowości.
W planach film dlaczego usuwa się takie pniaki. Ale faktem jest że u mnie w okolicy jedna osoba zrobiła sobie indiański totem z takiego pnia :) Pozdrawiam
Wynika z tego, że cierpliwości i wytrwałość popłaca. 👍👍👍❤❤❤👏👏👏👏👏
I to jest konkret materiał, prosto i na temat, preparaty z grzybami to w większości marketingowa ściema.
Nie stosowałem, tak że nie mam doświadczenia w tej kwestii. Pytanie czy chcemy wprowadzać do naszego ogrodu organizmy i jakich efektów ubocznych możemy się spodziewać. Widziałem na filmach że niektóre osoby stosowały w odstępie czasu np kanał: zielone pogotowie. P.S. w tym sezonie czeka mnie 5 pni do usunięcia :((
Dziękuję za film. Niezła forma, potrzeba sporo energii przy cieciu pilą korzeni.
Pozdrawiam 😊
Od wielu lat jak ja to mówię mam fitnes w pracy:) Zdrowych Wesołych Świąt.
Dobra robota !
Świetnie pokazana robota 🌳
Bardzo dobry filmik instruktażowy i pokaz zastosowania łomu (grubego stalowego pręta) do podważania korzeni. Czasem zostawiając ok. 1,5m do 2 m pnia można by wykorzystać go jako dźwignię i nie używać łomu. Po wykopaniu korzeni na dno wykopu dorzuciłbym jakiś dodatkowy materiał (piasek, liście, ziemię kompostową , popiół itp.) by uzupełnić miejsca po usuniętych korzeniach, tak by po osiądzeniu gleby nie powstało zagłębienie.
Mam jeszcze ziemie w worku po wykopkach przy szklarni tak że w planach było użycie właśnie jej ale finalnie wyleciało mi to z głowy :)
Pozdrawiam Ciebie i małżonkę. Życzę Wam miłego weekendu❤❤❤🤗🤗🤗🙋♀️🙋♀️🙋♀️
Dobra robota więc lajk a przy okazji Sub leci 😁👍pozdro
Dzięki serdeczne, na razie zrobiłem sobie wakacje od YT ale niedługo pewnie pojawią się jakieś filmy :)
Na filmie tak łatwo to wyglądało 😅 a w rzeczywistości pewnie się napracowałeś, ale za to jaka satysfakcja że zrobionej pracy 4👍
Fakt, przestanie wkurzać. Najgorzej to się zmobilizować do takiej pracy a reszta poszła jak z płatka. Też mam jeszcze jeden worek ziemi po szklarni, tak że się dopełni. Oczywiście jak się zmobilizuje :)
Straszna robota dzisiaj walczyłem cały dzień i usunąłem jeden i padłem na pysk . Zostały jeszcze cztery 😢 .
@@leonl2214 W tym sezonie usunąłem 1 zajeło mi z 4 godziny a czeka jszcze 5 :)
Jest inny sposób lepszy wystarczy wziąć trochę drewna patyków i rozpalić na tym pieńku zwykłe ognisko, a po kilku godzinach palenia się ogniska i pieczenia nad nim kiełbasek na kijach , pień się cały wypali.
Ale to jest sposób nielegalny aktualnie: Spalanie liści, gałęzi i innych odpadów po pracach w ogrodzie jest całkowicie zabronione. Jeśli chcemy sobie upiec kiełbaskę, możemy palić ognisko w ogrodzie ale tylko używając odpowiedniego drewna i po spełnieniu wymogów określonych w przepisach.
Z tego co zostało w ziemi nic nie odrośnie ? 🤔
To zależy od gatunku rośliny, kilka lat temu ściąłem kilka drzewek akacji i cały czas poprzez korzenie próbują się rozwijać odrosty, jak i wyrastają od pnia, tak samo na przykład jest z sumakiem octowcem. Ale to takie przykłady od nas z działki. Zawsze można użyć różnych sposobów, słyszałem o sadzeniu czosnku w pniu po wycince, ale osobiście nie testowałem takich rozwiązań i nie ręczę za ich wiarygodność. Inny sposób to użyć grzybni. W sumie ten odcinek planowałem na kilka odcinków ale nie dogadałem się z sąsiadem na użycie ciężkiego sprzętu :)
@@zedomirzak pniaki usune tak jak Ty ale wiadomo ze wyrwać wszystkie korzenie może być trudno
@@MultiEski Ja nie usuwam pniaków bo na razie mnie zimowe lenistwo ogarnęło:) Praca, żona od czasu do czasu jakieś zajęcie wymyśli i nic się potem nie chce albo brak czasu żeby ogarnąć wszystko:)
Nigdy tak nie robię. Najpierw obkopuję drzewo i podcinam korzenie. Kładę całe drzewo razem z korzeniami. Z jedną robotą mam spokój.
Jest takie powiedzenie gdzie kucharzy sześć tam nie ma co jeść, każdy może stosować metody jakie się mu podoba. Nikt nikomu nie zabrania mało tego nikt nie twierdzi że inna metoda jest zła :) Tylko jakość nie mogę sobie wyobrazić kontroli upadku drzewa tą metodą. Podczas wycinki kilkanaście osób rocznie ginie podczas wyrębu lasy w Polsce. I to osoby które zajmują się tym zawodowo. No ale to takie moje przemyślenia.
ja poprostu robię w tym miejscu ognisko na kiełbaskę z kolegami i niema pieńka hehe
Zależy jaka część ogrodu, w niektórych krajach wprowadzają ograniczenia z ogniskami. Tu gdzie ja mieszkam w zeszłym roku przyszła informacja z merostwa o zakazie utylizacji odpadów zielonych w ten sposób. A podobno jak moja małżonka robiła ognisko to ktoś miał wątpliwości. W międzyczasie dwóch pozostałych sąsiadów robiło to samo. Sprawdziłem zakres kar od 750E - 75000E i dwóch lat więzienia. Potem się może okazać że drogie takie ognisko :) www.ailhon.fr/IMG/pdf/annexe_sanctions_penales.pdf
po cyprysie to rzeczywiście ciężka sprawa , dopiero po jakiś 3 latach dało się usunąć pień bez problemów
W porównaniu do takich drzew, to ogrodowe drzewka to nic. Oczywiście zleży też od wieku i średnicy drzewa :)
Kurde trudne takie pnie usunąć łomem co prawda pruchne łatwe ale trudno takie żywe usunąć łomem
Prawdopodobnie za jakiś czas pojawi się film z inną metodą ekstrakcji.
i co jest strasznego w takim głupim pniaku??? przeciez on zgnije, a ludziom tony smieci i gruzu na własnych posesjach nie przeszkadzają, zwłaszcza jak je zakopują i robią z własnych ogrodów dzikie wysypiska, ot polska logika myślenia
Że jak chodzisz po ogrodzie że możesz się o niego potknąć i zrobić sobie krzywdę. Przeszkadza przy koszeniu trawy i niestetycznie wygląda:)
Tego gościa ogród to mu przeszkadza . W swoim możesz mieć nasrane na środku i jak ci pasuje to gra
@@bartezheel8262 tak ale jakie to dziwne, że ludziom pniaki czy liście przeszkadzają a walające się smieci i gruz juz nie... to mega ciekawe
Po co niszczyć coś co może stać się uruchomieniem kreatywności.
Ściąłem trzy stare drzewa na wysokości 150 cm ponad grunt i pozostałe pniaki posłużyły mi do wykonania z nich - na nich stacjonarnych użytecznych ozdób, które można zmienić jak się znudzą, możliwości jest multum, nic nie będę sugerował, wysilcie swoją, rodziny i bliskich wam osób wyobraźnię, może jakiś konkursik pomysłowości.
W planach film dlaczego usuwa się takie pniaki. Ale faktem jest że u mnie w okolicy jedna osoba zrobiła sobie indiański totem z takiego pnia :) Pozdrawiam
@@zedomirzak
Zdrówka 🙂
Dobra robota !
Dzięki od czasu do czasu trzeba popracować, no a teraz sezon zimowy się zbliża i jak mówi mój kolega trzeba go spędzić w gawrze :)