Ja od siebie dodałabym świece, które wymieniane były w kontekście zapachu. Jednak nawet zwykłe świece nadają klimat, podobnie jak nastrojowe oświetlenie. I tak jak świece czy biokominek wprowadzają żywioł ognia, tak też mała fontanna wprowadza u mnie żywioł wody. Uwielbiam dźwięk przelewającej się wody. Z rzeczy bardziej przyziemnych wymieniłabym czyste okna. Od razu w całym domu robi się przyjemniej, gdy światło wpada przez krystalicznie czyste okna.
P.S. Dodam, że totalnie zgadzam się w sprawie kwiatów! - nawet w tym roku sam z siebie zacząłem kupować je często (nie tylko kwiaty, bo takie rzeczy jak bazie również). No i oczywiście zapachy do mieszkania - zwłaszcza w sypialni - to podstawa. Aczkolwiek nie do końca zgadzam się ze świecami zapachowymi - są świetne, ale też (w sumie) szalenie niezdrowe. O wiele lepiej jest użyć kominków zapachowych, albo świec z naturalnego wosku, które mogą być również zapachowe (np. z prawdziwą lawendą). 🤗
Ja obowiązkowo mam kwiaty w wazonie żywe,świece, oświetlenie boczne lampy.I jest mega przyjemnie i przytulnie.Do tego kawusia i małe ciasteczko i odlatuję.😀Porządek !.😂Latem to na tarasie😀.Naturalna zieleń i śpiew ptaków.❤️
Ciekawy odcinek, słuszne rady. Od siebie dodam, że w mojej opinii do aromatyzowania pomieszczeń najlepszy jest nebulizator do olejków aromatycznych. Odradzam dyfuzory/nawilżacze ultradźwiękowe. Pozdrawiam.
Wszystko to podbite chemią. Przyroda to najlepsze dla dobrego samopoczucia. Ale w pošpiechu tego sie nie zauważa. Więc naturalny zapach kwiatów, gałązek lipa, czarnego bzu a nawet tui warto mieć w wazonie chociaz na 24 godz
Od niedawna słucham Pani mądrych rad. Wszystko jest opowiedziane ciekawie, zwięźle, na temat i poparte przykładami. Niestety żyję wśród śmieci, które zgromadziłam przez kilkadziesiąt lat. Moim marzeniem jest pozbyć się wszystkiego łącznie z panelami i zacząć urządzać mieszkanie od nowa. Niestety problemy tkwią w szczegółach typu: partackie firmy remontowe, wysokie koszty i mąż przywiązany do tych naszych śmieci. Męża się nie pozbędę, ale muszę podjąć próby negocjacji. Dziękuję za pomysły na wnętrza.
Dla mnie najważniejszy jest porządek😊
Ja od siebie dodałabym świece, które wymieniane były w kontekście zapachu. Jednak nawet zwykłe świece nadają klimat, podobnie jak nastrojowe oświetlenie. I tak jak świece czy biokominek wprowadzają żywioł ognia, tak też mała fontanna wprowadza u mnie żywioł wody. Uwielbiam dźwięk przelewającej się wody. Z rzeczy bardziej przyziemnych wymieniłabym czyste okna. Od razu w całym domu robi się przyjemniej, gdy światło wpada przez krystalicznie czyste okna.
Oooo, nowy filmik od Pani Marty - ta sobota nie mogła być lepsza 😁 Oglądamy!
Dziękuję dziękuję dziękuję 🥰🥰 przyjemnego oglądania ❤️🫶
P.S. Dodam, że totalnie zgadzam się w sprawie kwiatów! - nawet w tym roku sam z siebie zacząłem kupować je często (nie tylko kwiaty, bo takie rzeczy jak bazie również). No i oczywiście zapachy do mieszkania - zwłaszcza w sypialni - to podstawa. Aczkolwiek nie do końca zgadzam się ze świecami zapachowymi - są świetne, ale też (w sumie) szalenie niezdrowe. O wiele lepiej jest użyć kominków zapachowych, albo świec z naturalnego wosku, które mogą być również zapachowe (np. z prawdziwą lawendą). 🤗
Moj najlepszy sposób! Poranne sprzątanko 🤭💪🤍
Ja obowiązkowo mam kwiaty w wazonie żywe,świece, oświetlenie boczne lampy.I jest mega przyjemnie i przytulnie.Do tego kawusia i małe ciasteczko i odlatuję.😀Porządek !.😂Latem to na tarasie😀.Naturalna zieleń i śpiew ptaków.❤️
porządek :)
Najlepsza jest czystosc
dla mnie ważne by było w mieszkaniu posprzątane.
Ciekawy odcinek, słuszne rady. Od siebie dodam, że w mojej opinii do aromatyzowania pomieszczeń najlepszy jest nebulizator do olejków aromatycznych. Odradzam dyfuzory/nawilżacze ultradźwiękowe. Pozdrawiam.
Dziękuję
Filmik świetny, jak wszystkie Twoje. Dziękuję. Jedna mała uwaga - zbyt cicho nagrywasz.
To działa,właśnie wyrzuciłem kota z domu😅
Książki!
Wszystko to podbite chemią. Przyroda to najlepsze dla dobrego samopoczucia. Ale w pošpiechu tego sie nie zauważa. Więc naturalny zapach kwiatów, gałązek lipa, czarnego bzu a nawet tui warto mieć w wazonie chociaz na 24 godz
Fun fact: oglądam to w bałaganie wokół
😅 zdarza się 🙃
Od niedawna słucham Pani mądrych rad. Wszystko jest opowiedziane ciekawie, zwięźle, na temat i poparte przykładami. Niestety żyję wśród śmieci, które zgromadziłam przez kilkadziesiąt lat. Moim marzeniem jest pozbyć się wszystkiego łącznie z panelami i zacząć urządzać mieszkanie od nowa. Niestety problemy tkwią w szczegółach typu: partackie firmy remontowe, wysokie koszty i mąż przywiązany do tych naszych śmieci. Męża się nie pozbędę, ale muszę podjąć próby negocjacji. Dziękuję za pomysły na wnętrza.
Ulubiona muzyka w ukochanym domku, niezbędna do pełnego szczęścia!
Naprawdę to wam daje szczęście?😮