Ostatnio powiedziałam sobie, że tym razem nie skontaktuję się jako pierwsza do koleżanki (którą kiedyś uważałam za przyjaciółkę). Zawsze to ja pisałam pierwsza sms szukając kontaktu. Tak było kilka dobrych lat. Dwa miesiące temu zostałam po raz pierwszy mamą, i to właśnie wtedy ostatni raz pisałyśmy ze sobą, ponieważ poinformowałam ją o narodzinach córeczki. Od tego czasu cisza. Zero pytań jak sobie radzę, jak się czuję itp. Troszkę to przykre. Ja już nie mam zamiaru szukać kontaktu "na siłę". Jeśli jej zależy na naszej znajomości to napisze. Jeśli nie, to oznacza tylko że niepotrzebnie traciłam energię na nią.
Karollla124 Czy Ty to ja a ja to Ty? Serio Karolla zatkalo mnie jak przeczytalam Twoj komentarz. Przepraszam za smialosc ale nie moglam sie powstrzymac. Jakie to zycie jest, podobne rzeczy sie nam przytrafiaja. Otoz nawet sie nie znamy a doswiadczylysmy czegos podobnego. Otoz moj synek ma juz lat 15 moja "przyjaciolka " do dzis Go nie poznala. Nie zdazyla jeszcze nas odwiedzic, nie przyszla od razu co usprawiedliwalam brakiem czasu poniewaz byla wowczas mama 2 latka, tak minal 1 miesiac, kolejny i przestalam juz ja usprawiedliwiac. Zadzwonila do nas tylko po porodzie z gratulacjami i oznaimila, ze nas odwiedzi. Tak jak wspomnialam to bylo 15 lat temu. Dzis juz nie boli. Pozdrawiam serdecznie😊
Lolu Kochana zgadzam się z każdym słowem, które wypowiedziałaś. Kiedyś mocno się przejechałam na byciu 'dla wszystkich', także toksycznych, jak się pozniej okazało. Teraz utrzymuję tylko wartościowe relacje, mam tylko kilka osób, ale za to wiem, że mogę na nie liczyć
Odcięłam taką przyjaciółkę. Powiedziałam jej wprost dlaczego. W trakcie gdy mnie przepraszała i starała się odbudować naszą przyjaźń, dalej robiła mi świństwa. Mogłam się tego spodziewać, ale człowiek ślepy czasem. Teraz moje przyjaźnie się weryfikują bo wyjechałam i to w sumie dobrze :)
Wspaniały film! Bardzo Mądrze mówi również Pani psycholog Katarzyna Sawicka:) od niej czerpie wiele wskazówek, wraz z nowym rokiem postanowiłam odsunąć wiele osób od mojej osoby, nie chce być jak dom bez drzwi i okien do którego może wejść każdy, namieszać i wyjsc! Jestem osoba wartościowa i przestaje tracić swój cenny czas na toksycznych ludzi!pozd Olu z Dani:)
Lolu,dziękuję Tobie również Wspaniały vlog na rozpoczęcie dnia 😘😘😘😘😘😘😘Dziękuję za optymizm,dziękuję za wartości jakie dajesz od siebie ,to jest mega zarazliwe ,uwielbiam Cię KOBIETO (drukowanymi,bo taka jesteś MEGA)Cudownego dnia dla Ciebie 💗💗💗💗💗
Już Ci pisałam że dzięki Tobie odcielam się jednym cięciem od toksycznej znajomej...ani razu nie pozalowalam tej decyzji. Jeszcze raz dziękuję! Twój filmik z pokonywaniem swoich słabości jak jechalas do znajomej jest dla mnie kopem motywacyjnym i postanowiłam robić to samo!
W moim życiu dużo osób mnie skrzywdziło.. mam kilka osób z rodziny którzy mnie nie szanują i utrwałam kontakt. Szanuje siebie bo wiem, że na siebie mogę liczyć. pozdrawiam i dziękuję za super film! ❤
Dobrze mówisz👍 wiele nas łączy, jak widzę 😊 pozbycie się fałszywych przyjaźni i toksycznych ludzi, nawet z rodziny, "wnosi" czyste powietrze do naszego życia. To duża ulga móc oddychać takim powietrzem 😊
dawno nie spotkałam tak mega pozytywnej osoby......masz rację i tak jak mówisz wara i z daleka jak nie umie uszanować......kocham Trójmiasto. ....przeżyłam tam piękny czas i kusi mnie by powrócić :))))**** masz mnie :))))****
Genialna pogadanka :) Osobiście już dawno temu zrobiłam ''czystkę'' w życiu i jest mi z tym o wiele lżej. Skupiam się na najbliższej rodzinie i dwójce przyjaciół, którzy zawsze mogą liczyć na mnie- jak ja na Nich. Buziaki :*
Bo między ludźmi jest zazdrość. Prowadzisz firmę, zazdroszczą. Kupujesz bo na to cię stać, również zazdrość. Ja tak mam. Szlak innych trafia, o wszystko. A tak naprawdę sami mogą żyć inaczej, wystarczy coś w swoim życiu pozmieniać.
Uwielbiam słuchać Twoich rad i sugestii, dzięki Tobie ograniczyłam grono „ bliskich znajomych” , którzy nic nie wnosili do mojego życia i ciągnęli mnie w dół. Dziękuje 🙏
Moi przyjaciele podlegają ścisłej selekcji. Wiele razy zawiodłam się na ludziach. I to też działało w drugą stronę, niestety. Poza tym jestem introwertykiem i wiem, że nie podołam wielu kontaktom stąd selekcja.;) Pozdrawiam. Bardzo dobry filmik.
Moim jedynym i najlepszym przyjacielem jest mój mąż. Kiedyś też miałam dużo "przyjaciół" "znajomych" ale nie podobało się im to że często miałam inne zdanie (swoje zdanie) niż oni.A ja nie lubię robić tak jak inni chcą i oni mi mówią co ja mam robić i mówić... A gdy wyjechałam za granicę to z tymi osobami co widywalam się najczęściej i mieliśmy super kontakt teraz już nawet życzeń na święta sobie nie składamy 😞zazdrość i uroki wyjazdu za granicę. ŻYCIE... Jesteś super 👌 uwielbiam Cię słuchać i oglądać. Dajesz dużo pozytywnej energii przez te kable 😜😜😜😜 Pozdrawiam i ściskam mocno
angelika raj Moim jedynym i prawdziwym przyjacielem również jest Mąż. Tylko na Niego mogę liczyć w każdej sytuacji i nigdy nie zawiódł mojego zaufania. Zresztą nie lubię takich typowych babskich spotkań,gdzie jedynym zajęciem jest plotkowanie. Nie tracę czasu na ludzi,którzy nie zasługują na to.
Uwielbiam Twoje filmy, naprawde, dajesz mi strasznego kopa do działania! Jesteś piękna i mądra. Ostatnio ogladam tylko Twoje filmy, bo kocham Twoją radość, mądrość życiową i to jak wiele Nam przekazujesz! Pozdrawiam Cie cieplutko i ściskam z caaaalego serducha!
Dokładnie tak Olu :) Ja zrobiłam taki rachunek w zeszłym roku i jest to bardzo oczyszczające,moje życie ma teraz o wiele większą jakość . Pojawiają się dzięki temu w moim życiu ludzie na prawdę wartościowi. Każdemu polecam,pozdrawiam ;*
Trafiłaś w punkt tym filmem mnie wspierał najbardziej mój mężczyzna I odcięłam się od rodziny, jestem szczęśliwa mam dziecko, wspaniałego Mężczyznę żałuję tylko ze tak późno i musiałam dużo przykrych słów usłyszeć na swój temat na temat osoby którą kocham
Trafiłaś w punkt z tym filmem. Właśnie próbuję się odciąć od tosycznej relacji z bratem....tak niestety z bratem. Nie zasłużyłam na takie traktowanie jakie otrzymuje od niego. Przez lata ciągle robiłam wszystko pod jego dyktando i bałam się, że coś może mu się nie spodobać. Wiecznie obrażana brałam to na barki. Przykre to...ale koniec z tym. Nie pozwole, więcej na to by ciągle mną manipulował...by ciągle wzbudzał we mnie złych emocji.
Super film Lolu. Już dawno odizolowałam się od osób fałszywych teraz nie mam przyjaciół prawie wcale znajomych to smutne bo okazało się że jak ja nie dbałam o relacje to nie dbał nikt więc nie ma jej wcale, może za kilka lat uda się poznać kogoś godnego zaufania
Cieszę się,że masz takie same poglądy ... Ja do tej pory nie byłam asertywna ... Dużo ludzi mnie również jak i Ciebie wykorzystywało ;) Mam już swoje lata(33) i dopiero teraz tak od gdzieś mysle 3 lat dojrzałam mentalnie do tego,żeby mówić nie i mieć swoje własne zdanie i poglądy... Odkąd jestem w związku tez sporo znajomosci się zweryfikowało ... Między innymi koleżanki,które kolegowały się tylko dlatego ze miałam swoja wolną chatę i czas żeby z nimi szaleć ... Poza tym teraz odkąd jestem z partnerem tez lepiej mi się powodzi w życiu i nie każdy to akceptuje ... Zazdrość ... Dlatego jestem zdania,ze kto ma w Twoim życiu być to będzie bez względu na wszystko... Buziaki Lola
Dżoana Dżej święta prawda kochana ! Zazdrość w dzisiejszych czasach jest na poziomie kosmicznym. Ile ja mam zazdosnych koleżanek. Do wczoraj! Dobrze mówisz! Musimy się spotkać żeby tą wypowiedź oblać. Pozdrawiam z Krakowa 😗😗
Temat bardzo mi bliski. Idealnie wszystko ujęte w punkt. Miałam w swoim życiu mnóstwo takich "pijawek". Szczególnie jedną. Zawsze, kiedy czekała na innych, tych lepszych znajomych, przychodziła do mnie na osiedle, w wakacje. Zawsze tylko na max. godzinę, bo "miała szlaban i rodzice zgodzili się tylko na tyle czasu". Co było wierutnym kłamstwem. Kilkukrotnie złapałam ją na tym - spędzała czas z tymi "lepszymi" ode mnie. Mówiąc "lepszymi" mam na myśli fakt, że byli to ludzie, którzy byli w stanie się przemieścić z punktu A do puntu B bez większego wysiłku. Ja niestety mam pewne ograniczenia i z racji tego, iż poruszam się na wózku inwalidzkim od urodzenia, nie jestem w stanie wszędzie się dostać - do lasu czy też na jakieś górki, chcąc nie chcąc, nie pójdę, nawet jeśli miałabym stanąć na rzęsach. Kolejny przykład - szkoła. Nieważne, czy na co dzień rozmawiałam z daną osobą, czy też nie - za każdym razem kiedy trzeba było: spisać zadanie domowe, dowiedzieć się, co jest zadane, co będzie na kartkówkach/sprawdzianach/poprawach, skserować ściągi czy też cokolwiek innego - szli z tym do mnie. A dlaczego? Powód banalny - dziewczyna na wózku to nie imprezuje, siedzi w domu, więc jasne jak słońce, że będzie miała wszystko przygotowane. Na 18stkach nie byłam u nikogo. Bo inwalidki się nie zaprasza... Moja 18stka? Pytanie od nich - kiedy stawiasz? - usłyszałam w ciągu 5 sekund od momentu, kiedy powiedziałam, że są moje urodziny. Wagary? Oczywiście, wszyscy idą! Do mnie tekst: "Beata, będziesz mogła zadzwonić po mamę, nie?". Także tak... życie jako osoba na wózku, szczególnie w małym mieście to dość ciężka sprawa. W sumie, Lola, myślę, że mógłby to być dobry temat na kolejny tego typu film pogadankowy. Jeśli spotkałaś kiedyś na swojej drodze ludzi z niepełnosprawnością lub znasz jakieś historie ze słyszenia, jak ta grupa niejednokrotnie jest traktowana negatywnie, ignorowana - gdybyś chciała się podzielić swoją opinią - myślę, że mógłby to być kolejny dobry i mocny materiał, żeby uświadomić, szczególnie tych cwaniaczków, którzy uważają, że ich ta kwestia nigdy dotyczyła nie będzie, że są w ogromnym błędzie.
Rzadko udzielam się w komentarzach ale bardzo potrzebowałam takiego filmiku i chciałam Ci po prostu podziękować bo dzięki niemu uświadomiłam sobie wiele rzeczy, które dały mi sporo do myślenia i tego właśnie potrzebowałam. Pozdrawiam kochana!😘😘
Dokładnie! Zgadzam sie z Toba w 100% Niestety wielu ludzi otacza sie osobami, ktore ciagnal w dol! Nie mozemy sprawic by ludzie wokol nas byli inni, ale mozemy sprawic, by zaczeli nas otaczac inni ludzie! Bardzo sie cieszcze, ze robisz rowniez takie filmiki! Jak dobrze posluchac madrej osoby😍👍🤗 pozdrawiam z Danii
Ponad dwa lata temu zrobiłam to samo! Ciężar z ramion spadł przeogromny! Jeszcze muszę dopracować relacje z najbliższą rodziną, ale jestem co raz bliżej. Dziękuję za ten filmik. Pozdrawiam serdecznie.
Dobrze mówisz 😀. Ja od kilku lat stosuje taką regułę. Tylko, że jak człowiek sam się nie "przejedzie" na danej osobie to nie zrozumie, jaka ona - on jest. Jeśli już muszę rozmawiać z daną osobą której nie lubię, to rozmawiam tylko ogólnikowo. Pozdrawiam 😘😘😘
:):) fimik super , dziękuję za wszystkie wypowiedziane słowa... jak już pisałam pod filmikami czy postami na insta , jesteś moim motywatorem do zmian , przemyśleń... Dziękuję pozdrawiam i z najszczerszego serca życzę Ci i Twoim najbliższym wszytkiego dobrego. :)
Aleksandro podpisuję się pod całością wypowiedzianych słów , toksycznych ludzi odcięłam mam czas na rozwój , firmę, samorealizację zwyczajnie bycie szczęśliwą. W zamian za toksyczne znajomości weszły nowe, wartościowe warte pielęgnacji i dbania o nie. Wdzięczna jestem za to co otrzymuję każdego dnia
Potrzebny mi taki "kop" bo mimo, że odcielam się od takich ludzi to niestety jeszcze trafi się przy mnie osoba, która niby jest ze mną ale za plecami wbija tzw "nóż w plecy". Bądźmy czujni. Oleńko masz tyle racji - miło posłuchać tak mądrej i doświadczonej przez życie osoby jak Ty kochanie😍😍❤️❤️😍😍 Jeszcze mi trochę pracy zostało nad zmianami u mnie. Trzymaj za mnie kciuki Oleńko😇😇😇 Ściskam mocno😚😚😚
Boże uwielbiam jak otwierasz ludziom oczy :) w swoich filmach poruszasz takie tematy, których próżno szukać u innych dziewczyn i DZIĘKI CI WIELKIE za to. Zmieniasz moje podejście do tego szarego życia, dzięki Tobie wiem dlaczego ono jest szare :) Dziękuję i pozdrawiam Cię serdecznie.
Zyczę Wam, abyś miał człowieka, który cię nigdy nie sprzeda nawet wtedy, gdy będzie mógł dobrze na tym zarobić. Abyś mógł spokojnie iść obok niego nie bojąc się, że cię zepchnie z drogi. Abyś mógł go puścić spokojnie przed sobą wiedząc, że ci nie zatarasuje przejścia. Abyś mógł go zostawić poza sobą bez strachu, że ci wbije nóż w plecy. - Abyś miał człowieka, który za tę lojalność wobec ciebie nie zagarnie ci twojej wolności, twojego czasu - ciebie samego. (ks, Mieczysław)
Olu ,dziekuję ci za ten filmik.Dałaś mi energii.Pierwszy raz piszę do ciebie ,ale musze ......bo chce ci podziękować za ten film.Nie będe pisać ze masz racje bo oczywiście masz!!! bo moje poprzedniczki juz to napisały.Staram sie od kilku lat weryfikować znajomości. Bo kiedyś byłam taka, że wszyskim dogadzałam, a sama sie wypalałąm,a jestem typem introwertyczki i spokojnej osoby-więc możesz sie domyślać ze prawie byłam chodzącym zombie.Aż kiedyś powiedziałam dość!!!! . Teraz w moim życiu dzieje sie wszystko po mojej myśli i niby jestem zadowolona ale.....od pewnego czasu pojawiła sie kobieta ktora swoja negatywnoscia do życia [bo chyba jest nie zadowolona} emanuje na mnie.Ona mnie nie krytykuje czy coś! tylko ma takie destrukcyjne podejscie do życia że udziela sie i mnie.To jest niesamowite z jednej strony ze odbieram jej negatywne fale.Szkoda ,bo jest osoba ktora jest chetna do pomocy ale sama jakby pije energie i przez to ja sie sama w jej obecności zle czuje.Dlatego jestem teraz na etapie ignoranci jej.Ale to też nie pomaga.Całuje cie gorąco.
Miałam taką osobę w swoim życiu. Uważałam Ją za najlepsze co mnie spotkało, że nie ma lepszej, ufałam jej bardzo... Teraz z perspektywy czasu wiem, że NIKOGO nie nazwę przyjacielem ;) Mimo wszystko, gdzieś tam na dnie serduszka Ona nadal jest dla mnie ważna. Zawsze będzie. Nie da się zapomnieć i przekreślić 6/7 lat wspólnego przechodzenia przez życie.
Uwielbiam takie pogadankowe filmy ❤ Treść - sama prawda! Szkoda, że to zrozumiałam dopiero po bardzo przykrych doświadczeniach... ale wiadomo, że to wszystko uczy i już tych błędów się więcej nie popełni :) Bardzo dziękuję za ten film i proszę o więcej 😘
Ale trafiłaś z tym filmem.👍 Właśnie pod koniec tego roku się przebudzilam i zamierzam już nigdy nie dopuścić do tego, aby dać się ranić lub wykorzystywać. Pod wpływem wychowania przez wiele lat starałam się, aby być dobrą siostrą, dobrą żoną, dobrą koleżanką itp., tylko zapomniałam, że w pierwszej kolejności powinnam być dobra dla samej siebie. Wszystko robiłam tak, aby zadowolić innych. Aż mój organizm się zbuntowal i pojawiło się chroniczne zmęczenie, i przygnębienie. Coś mnie zaczęło uwierać. Ale pracowałam nad zmianą od ponad roku, czytałam sporo wartościowych poradników, oglądałam filmy Magdy Szpilki i nagle dotarło do mnie, że sama sobie zrobiłam krzywdę trzymając się kurczowo tego co wpajali mi od dziecka rodzice, nauczyciele i inni. Chciałam być miła, koleżenskia, dobra, aż dostałam parę ciosów od bliskich mi osób i zobaczyłam, że traciłam energię i czas dla tych ludzi, którzy dbali naprawdę tylko o swoje interesy. Zabolalo bardzo, ale była to dobra lekcja, przyszło przebudzenie. Teraz jest mi tak lekko i dobrze, jestem sobą, nikomu nie muszę nic udowadniać, i mam zamiar dalej pracować nad tym, aby tak już zostało. Już mi nie zależy żeby mnie wszyscy lubili, mam ten luksus -sama siebie lubię, doceniam i akceptuję. Bardzo mądry, wartościowy przekaz. Jesteś Olu niezwykłą, silną, mądrą osobą. Dajesz przykład tego co się w życiu naprawdę liczy. Dziękuję. Pięknie wyglądasz co masz na ustach?Pozdrawiam ☺
Ależ trafiłaś z tym filmem 👌🏻właśnie wczoraj odcięłam się od takiej „toksycznej „ grupy ludzi ,która nic nie wnosiła w moje życie ,a zabierali mi tylko czas i energię . Nasza mądra Królowa👑
Fantastyczny filmik. Sama prawda. Odcięłam taką osobę lata temu, takiego wampira energetycznego. Nie było to łatwe bo mocno przywiązuję się do ludzi i mocno to przeżyłam. Teraz z perspektywy czasu wiem że to była bardo dobra decyzja.
Temat rzeka...jestem taka sama osoba, wszystko dla wszystkich zrobie, pomoge, bardzo duzo czasu przesiedzialam na komputerze z kolezankami w czasie isc rozlak i tego nie zaluje bo taka pomoc byla prosto z serca.Jednego czego nie lubie to jak ktos ciagle na to samo nadaje ale nic nie zrobi w tym kierunku, nic nie zmieni i tak ci nadaje w kolo macieju latami...Od zaczecia wlasnego businesu, duzo sie z mezem nauczylismy....na kogo mozna liczyc a na kogo nie i jak wrecz latwo ludzie probuja cie wykorzystac...po kilku takich znajomosciach odcielismy sie od wielu ludzi ktorzy oczekiwali nie wiadomo co, chcieli niby wspolpracowac a na koncu mysmy pracowali, podazali do celu a oni tylko gadali.W prywatnym zyciu mamy bardzo mala grupe ludzi, wole miec 2 wspaniale przyjaciolki, jedna blisko druga na odleglosc niz cale stada ludzi na ktorych nawet ja nie mialabym czasu.A w rodzinie tez sa ci ktorych widuje na odleglosc i od swiat...i to mi starcza :) Wampiry energetyczne....to chyba bedzie moje ulubione nowe slowo! Pozdzrawiam i pozytywnego roku!!!!
Bardzo mądra i świadoma decyzja! Trzeba szanować siebie samego i mieć oczy dookoła głowy. Prawdziwy przyjaciel to nie ten, który trwa przy nas w biedzie (to zbyt proste), ale przy sukcesie! Buziaki 😘😘😘
Lolu poważnie zastanów się nad zawodem motywatora i coacha bo jesteś w tym mega dobra. Należe do osób bardzo nieufnych i bardzo długo otwieram się na innych ludzi (tak już mam).Nie jestem z tego powodu smutna lub przygnębiona nawet powiem ,że dobrze mi z tym.Ludzi toksycznych z mojego otoczenia odcinam i nie potrafie udawać i się uśmiechać jak to oni mają w zwyczaju. Święte słowa, że lepiej mieć jednego przyjaciela niż ogrom fałszywych.Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie :-)
Swiete slowa.Niestety mieszkam za granica i tu ludzi nieprzyjazdnych nie brakuje.Niestety rodakow. Ja dawno wyeliminowalam takie "chwasty".Teraz Twoje vlogi så ze mna i to mi narazie wystarczy.Pozdrawiam Cie cieplutko 💟
Miałam tak jak mówisz ,byłam zmęczona psychicznie ,przez takie wampiry energetyczne .Pożegnałam się z takimi osobami i naprawdę mi ulżyło :))Pozdrawiam :))
Miałam jedną bardzo toksyczną koleżaneczkę i ..... ta relacja nauczyła mnie więcej niż wszystkie inne w życiu. Nie marnuje już czasu i energii na ludzi którzy nic nie wnoszą do mojego życia i żałuję że tej nauczki nie dostałam wcześniej bo zaoszczędziłabym sobie wiele czasu i nerwów. Lola jak zwykle super temat :)
Dokładnie tak nie warto tracić czasu ani Energi na kogoś kto nas nie doceniają i lekceważyć. Są inni lepsi fajniejsi mądrzejsi ludzie i z nimi warto pielęgnaowac znajomość
3cie serduszko to wypisz wymaluj mój "problem" ale zdałam sobie sprawę z tego dopiero po studiach kiedy podczas "rozmowy", nie dość, że moja rozmówczyni nie była zainteresowana co u mnie (ale ok, nie muszę mówić o sobie) ale nawet kiedy zadawałam pytania do tego co mówi to też to w sumie "olewała". To jest długa historia ale wtedy do mnie dotarło, że jest coś takiego jak wampir energetyczny. Wyszłam z tego spotkania baaardzo zmęczona i fizycznie i psychicznie. Relacja jest mocno ukrócona ale jeszcze nie ucięta. Mimo wszystko jest dużo lepiej. Trochę to pocieszające, że nie ja jedna się z tym borykam :)
Witam ja też byłam Matką Teresa wszystkim pomagalam każdego wysluchalam przejmowalam się wszystkim i za każdym razem dostawałam po dupie za dobroć na siebie nie patrzalam bo myślałam że trzeba innym pomóc na nic to nie wyszło bo musiałam iść do psychologa po pomoc bo z tego wszystkiego przestałam jeść. Teraz uczę się że najpierw jestem ja i moje potrzeby a potem inni z trudem mi to przychodzi ale próbuję. Pozdrawiam
Życie zawsze takie rzeczy weryfikuje, a my w końcu uczymy się ucinać takie znajomości. No ja w każdym razie w końcu się tego nauczyłam i ja mam teorię, że na miejsce osoby, z którą ucięłaś kontakty czekają 2 nowe fajne osoby. I tak samo robię z rodziną. Nie pozwalam, żeby ktoś mnie zdołował. Dużo czasu mi zajęło nauczenie się tego, ale w końcu nie było wyjścia :) Masz rację Lolu, trzeba dbać przede wszystkim o siebie i o swoje dobro. "Nie rób drugiemu, co tobie niemiłe" - niby frazes, ale z głębszym sensem ^^ A tak poza tym wyglądasz dziś pięknie :)
Moja historia... Chodziłam jeszcze do przedszkola. Nielubiłam się z nią (niepowiem imienia) na koniec dopiero się polubiłyśmy ... 1KLASA Lubimy się 2klasa Lubimy się 3klasa Znalazła SE jakąś BFF 4klasa Znalazłam SE nową BFF(do dzisiaj) Wysłała mi co oni o mnie piszą 5klasa zaczęły się ciąć to pomysł tej drugiej Pisała na mnie "bachor" I tak to leciało..... Niewiedziałam wtedy że to z kim się kolegujesz wpływa na ciebie:(
Absolutnie zgadzam się z Tobą, ale niestety jestem samotna, bardzo ciężko nawiązuję jakiekolwiek znajomości z różnych względów, a w swoim otoczeniu mam koleżankę jedną jedyną której właśnie cechy wymieniłaś w tych 'ciemnych stronach' osobowości, wiem że powinnam z nią zerwać kontakt, nie ciągnąć dłużej tej znajomości i nie przejmować się taką osobą, ale w sytuacji kiedy nie mam kompletnie nikogo innego, znajomość z nią jest najmniejszym złem mimo, że mało obchodzi ją to co się dzieje, bardziej to ja mam przejmować się gdy jej jest źle... niż jeśli miałabym żyć ze świadomością, że nie mam kompletnie nikogo do kogo mogę się odezwać.
Lolu uwielbiam jak zaczynasz mówić tak nieśmiało, spokojnie a potem jak się rozkręcasz i nakręcasz to petarda 😃💚💙💜 pozdrowionka
Ostatnio powiedziałam sobie, że tym razem nie skontaktuję się jako pierwsza do koleżanki (którą kiedyś uważałam za przyjaciółkę). Zawsze to ja pisałam pierwsza sms szukając kontaktu. Tak było kilka dobrych lat. Dwa miesiące temu zostałam po raz pierwszy mamą, i to właśnie wtedy ostatni raz pisałyśmy ze sobą, ponieważ poinformowałam ją o narodzinach córeczki. Od tego czasu cisza. Zero pytań jak sobie radzę, jak się czuję itp. Troszkę to przykre. Ja już nie mam zamiaru szukać kontaktu "na siłę". Jeśli jej zależy na naszej znajomości to napisze. Jeśli nie, to oznacza tylko że niepotrzebnie traciłam energię na nią.
Karollla124 Czy Ty to ja a ja to Ty? Serio Karolla zatkalo mnie jak przeczytalam Twoj komentarz. Przepraszam za smialosc ale nie moglam sie powstrzymac. Jakie to zycie jest, podobne rzeczy sie nam przytrafiaja. Otoz nawet sie nie znamy a doswiadczylysmy czegos podobnego. Otoz moj synek ma juz lat 15 moja "przyjaciolka " do dzis Go nie poznala. Nie zdazyla jeszcze nas odwiedzic, nie przyszla od razu co usprawiedliwalam brakiem czasu poniewaz byla wowczas mama 2 latka, tak minal 1 miesiac, kolejny i przestalam juz ja usprawiedliwiac. Zadzwonila do nas tylko po porodzie z gratulacjami i oznaimila, ze nas odwiedzi. Tak jak wspomnialam to bylo 15 lat temu. Dzis juz nie boli. Pozdrawiam serdecznie😊
Znam to... ja tez juz przestalam pisac pierwsza, bo nie warto.
Karollla124 Taaa... Znam ja takie "przyjaciolki". Zycze Ci zyczliwych osob wokol i radosci z narodzin coreczki.🌷🌷🌷
Ja zawsze mówię lepiej nie mieć przyjaciół niż mieć pięciu fałszywych. Kochana film mega i liczę ma więcej
Zaneta Rok Mam dokładnie takie samo podejście. Wiele znajomości zakończyłam i szczerze nie brakuje mi tych osób. Dużo lepiej czuje się bez nich.
Lolu Kochana zgadzam się z każdym słowem, które wypowiedziałaś. Kiedyś mocno się przejechałam na byciu 'dla wszystkich', także toksycznych, jak się pozniej okazało. Teraz utrzymuję tylko wartościowe relacje, mam tylko kilka osób, ale za to wiem, że mogę na nie liczyć
Olu ty to powinnaś być psycholożką , masz do tego dar 😍 masz 100% racji w tym co mówisz ,pozdrawiam serdecznie😘💞☺️
Odcięłam taką przyjaciółkę. Powiedziałam jej wprost dlaczego. W trakcie gdy mnie przepraszała i starała się odbudować naszą przyjaźń, dalej robiła mi świństwa. Mogłam się tego spodziewać, ale człowiek ślepy czasem. Teraz moje przyjaźnie się weryfikują bo wyjechałam i to w sumie dobrze :)
Wspaniały film! Bardzo Mądrze mówi również Pani psycholog Katarzyna Sawicka:) od niej czerpie wiele wskazówek, wraz z nowym rokiem postanowiłam odsunąć wiele osób od mojej osoby, nie chce być jak dom bez drzwi i okien do którego może wejść każdy, namieszać i wyjsc! Jestem osoba wartościowa i przestaje tracić swój cenny czas na toksycznych ludzi!pozd Olu z Dani:)
Lolu,dziękuję Tobie również Wspaniały vlog na rozpoczęcie dnia 😘😘😘😘😘😘😘Dziękuję za optymizm,dziękuję za wartości jakie dajesz od siebie ,to jest mega zarazliwe ,uwielbiam Cię KOBIETO (drukowanymi,bo taka jesteś MEGA)Cudownego dnia dla Ciebie 💗💗💗💗💗
Już Ci pisałam że dzięki Tobie odcielam się jednym cięciem od toksycznej znajomej...ani razu nie pozalowalam tej decyzji. Jeszcze raz dziękuję! Twój filmik z pokonywaniem swoich słabości jak jechalas do znajomej jest dla mnie kopem motywacyjnym i postanowiłam robić to samo!
Świetne są te filmy, dzięki Tobie jeszcze bardziej umocniłam się w przekonaniu żeby izolować od siebie ludzi którzy mnie męczą. Pozdrawiam
Takich "życiowych" tematów brakowało na UA-cam, dzięki, że JESTEŚ ! :*
W moim życiu dużo osób mnie skrzywdziło.. mam kilka osób z rodziny którzy mnie nie szanują i utrwałam kontakt. Szanuje siebie bo wiem, że na siebie mogę liczyć. pozdrawiam i dziękuję za super film! ❤
Dobrze mówisz👍 wiele nas łączy, jak widzę 😊 pozbycie się fałszywych przyjaźni i toksycznych ludzi, nawet z rodziny, "wnosi" czyste powietrze do naszego życia. To duża ulga móc oddychać takim powietrzem 😊
Bardzo dobrze powiedziane👍😙
Zeby wiecej ludzi tak myslalo jak Ty ,to byloby latwiej dla wszystkich☺
dawno nie spotkałam tak mega pozytywnej osoby......masz rację i tak jak mówisz wara i z daleka jak nie umie uszanować......kocham Trójmiasto. ....przeżyłam tam piękny czas i kusi mnie by powrócić :))))**** masz mnie :))))****
Genialna pogadanka :) Osobiście już dawno temu zrobiłam ''czystkę'' w życiu i jest mi z tym o wiele lżej. Skupiam się na najbliższej rodzinie i dwójce przyjaciół, którzy zawsze mogą liczyć na mnie- jak ja na Nich. Buziaki :*
Bo między ludźmi jest zazdrość. Prowadzisz firmę, zazdroszczą. Kupujesz bo na to cię stać, również zazdrość. Ja tak mam. Szlak innych trafia, o wszystko. A tak naprawdę sami mogą żyć inaczej, wystarczy coś w swoim życiu pozmieniać.
Zgadzam sie w 100% najlepiej zadaleka od takich warijatow☺
Uwielbiam słuchać Twoich rad i sugestii, dzięki Tobie ograniczyłam grono „ bliskich znajomych” , którzy nic nie wnosili do mojego życia i ciągnęli mnie w dół. Dziękuje 🙏
Bardzo wartosciowy wyklad🌞
Ludzie ktorzy okradaja nas z energi nie sa warci naszego drogocennego czasu🌟
Moi przyjaciele podlegają ścisłej selekcji. Wiele razy zawiodłam się na ludziach. I to też działało w drugą stronę, niestety. Poza tym jestem introwertykiem i wiem, że nie podołam wielu kontaktom stąd selekcja.;) Pozdrawiam. Bardzo dobry filmik.
Moim jedynym i najlepszym przyjacielem jest mój mąż.
Kiedyś też miałam dużo "przyjaciół" "znajomych" ale nie podobało się im to że często miałam inne zdanie (swoje zdanie) niż oni.A ja nie lubię robić tak jak inni chcą i oni mi mówią co ja mam robić i mówić...
A gdy wyjechałam za granicę to z tymi osobami co widywalam się najczęściej i mieliśmy super kontakt teraz już nawet życzeń na święta sobie nie składamy 😞zazdrość i uroki wyjazdu za granicę. ŻYCIE...
Jesteś super 👌 uwielbiam Cię słuchać i oglądać. Dajesz dużo pozytywnej energii przez te kable 😜😜😜😜 Pozdrawiam i ściskam mocno
angelika raj Moim jedynym i prawdziwym przyjacielem również jest Mąż. Tylko na Niego mogę liczyć w każdej sytuacji i nigdy nie zawiódł mojego zaufania. Zresztą nie lubię takich typowych babskich spotkań,gdzie jedynym zajęciem jest plotkowanie. Nie tracę czasu na ludzi,którzy nie zasługują na to.
Uwielbiam Twoje filmy, naprawde, dajesz mi strasznego kopa do działania! Jesteś piękna i mądra. Ostatnio ogladam tylko Twoje filmy, bo kocham Twoją radość, mądrość życiową i to jak wiele Nam przekazujesz! Pozdrawiam Cie cieplutko i ściskam z caaaalego serducha!
Dokładnie tak Olu :) Ja zrobiłam taki rachunek w zeszłym roku i jest to bardzo oczyszczające,moje życie ma teraz o wiele większą jakość . Pojawiają się dzięki temu w moim życiu ludzie na prawdę wartościowi. Każdemu polecam,pozdrawiam ;*
Trafiłaś w punkt tym filmem mnie wspierał najbardziej mój mężczyzna I odcięłam się od rodziny, jestem szczęśliwa mam dziecko, wspaniałego Mężczyznę żałuję tylko ze tak późno i musiałam dużo przykrych słów usłyszeć na swój temat na temat osoby którą kocham
Ile ja bym teraz dała żeby Cię uściskać!💕💕💕To był tak cudowny przekaz ,że po prostu chce się żyć! Kochana dziękuję!!😘😘😍
Trafiłaś w punkt z tym filmem. Właśnie próbuję się odciąć od tosycznej relacji z bratem....tak niestety z bratem. Nie zasłużyłam na takie traktowanie jakie otrzymuje od niego. Przez lata ciągle robiłam wszystko pod jego dyktando i bałam się, że coś może mu się nie spodobać. Wiecznie obrażana brałam to na barki. Przykre to...ale koniec z tym. Nie pozwole, więcej na to by ciągle mną manipulował...by ciągle wzbudzał we mnie złych emocji.
bardzo mądre słowa, dobrze, że dzielisz się swoimi doświadczeniami :)
Super film Lolu. Już dawno odizolowałam się od osób fałszywych teraz nie mam przyjaciół prawie wcale znajomych to smutne bo okazało się że jak ja nie dbałam o relacje to nie dbał nikt więc nie ma jej wcale, może za kilka lat uda się poznać kogoś godnego zaufania
U mie tez nie mam zadnych przyjaciol tylko maz i syn. Pozdrawiam z USA
Och Lolu jakże na czasie jest ten materiał /dla mnie/. Wielkie dzięki!!!! Pozdrawiam Ciebie gorąco!
Cieszę się,że masz takie same poglądy ... Ja do tej pory nie byłam asertywna ... Dużo ludzi mnie również jak i Ciebie wykorzystywało ;) Mam już swoje lata(33) i dopiero teraz tak od gdzieś mysle 3 lat dojrzałam mentalnie do tego,żeby mówić nie i mieć swoje własne zdanie i poglądy... Odkąd jestem w związku tez sporo znajomosci się zweryfikowało ... Między innymi koleżanki,które kolegowały się tylko dlatego ze miałam swoja wolną chatę i czas żeby z nimi szaleć ... Poza tym teraz odkąd jestem z partnerem tez lepiej mi się powodzi w życiu i nie każdy to akceptuje ... Zazdrość ... Dlatego jestem zdania,ze kto ma w Twoim życiu być to będzie bez względu na wszystko...
Buziaki Lola
Dżoana Dżej święta prawda kochana ! Zazdrość w dzisiejszych czasach jest na poziomie kosmicznym. Ile ja mam zazdosnych koleżanek. Do wczoraj! Dobrze mówisz! Musimy się spotkać żeby tą wypowiedź oblać. Pozdrawiam z Krakowa 😗😗
Temat bardzo mi bliski. Idealnie wszystko ujęte w punkt.
Miałam w swoim życiu mnóstwo takich "pijawek". Szczególnie jedną. Zawsze, kiedy czekała na innych, tych lepszych znajomych, przychodziła do mnie na osiedle, w wakacje. Zawsze tylko na max. godzinę, bo "miała szlaban i rodzice zgodzili się tylko na tyle czasu". Co było wierutnym kłamstwem. Kilkukrotnie złapałam ją na tym - spędzała czas z tymi "lepszymi" ode mnie. Mówiąc "lepszymi" mam na myśli fakt, że byli to ludzie, którzy byli w stanie się przemieścić z punktu A do puntu B bez większego wysiłku. Ja niestety mam pewne ograniczenia i z racji tego, iż poruszam się na wózku inwalidzkim od urodzenia, nie jestem w stanie wszędzie się dostać - do lasu czy też na jakieś górki, chcąc nie chcąc, nie pójdę, nawet jeśli miałabym stanąć na rzęsach.
Kolejny przykład - szkoła. Nieważne, czy na co dzień rozmawiałam z daną osobą, czy też nie - za każdym razem kiedy trzeba było: spisać zadanie domowe, dowiedzieć się, co jest zadane, co będzie na kartkówkach/sprawdzianach/poprawach, skserować ściągi czy też cokolwiek innego - szli z tym do mnie. A dlaczego? Powód banalny - dziewczyna na wózku to nie imprezuje, siedzi w domu, więc jasne jak słońce, że będzie miała wszystko przygotowane.
Na 18stkach nie byłam u nikogo. Bo inwalidki się nie zaprasza... Moja 18stka? Pytanie od nich - kiedy stawiasz? - usłyszałam w ciągu 5 sekund od momentu, kiedy powiedziałam, że są moje urodziny.
Wagary? Oczywiście, wszyscy idą! Do mnie tekst: "Beata, będziesz mogła zadzwonić po mamę, nie?".
Także tak... życie jako osoba na wózku, szczególnie w małym mieście to dość ciężka sprawa.
W sumie, Lola, myślę, że mógłby to być dobry temat na kolejny tego typu film pogadankowy. Jeśli spotkałaś kiedyś na swojej drodze ludzi z niepełnosprawnością lub znasz jakieś historie ze słyszenia, jak ta grupa niejednokrotnie jest traktowana negatywnie, ignorowana - gdybyś chciała się podzielić swoją opinią - myślę, że mógłby to być kolejny dobry i mocny materiał, żeby uświadomić, szczególnie tych cwaniaczków, którzy uważają, że ich ta kwestia nigdy dotyczyła nie będzie, że są w ogromnym błędzie.
Olunia trafiłaś... wlasnie borykam sie z podobnymi problemami ... mów do mnie jeszcze 😍 zaczynam walkę o siebie... koniec z dobrym sercem ... ✊👊🏻💛
Czasamy nie warto byc dobrym. Pozdrowienia
Rzadko udzielam się w komentarzach ale bardzo potrzebowałam takiego filmiku i chciałam Ci po prostu podziękować bo dzięki niemu uświadomiłam sobie wiele rzeczy, które dały mi sporo do myślenia i tego właśnie potrzebowałam. Pozdrawiam kochana!😘😘
Jeden z najbardziej wartościowych filmów na YT. dziękuję Lola!
Fajny i interesujacy vlog . Pani Olu bardzo dziekuje 👍🏻🙂
Szkoda tylko, ze takie toksyczne relacje tak dlugo tkwią w sercu lub w pamięci i trudno się ich pozbyć 😔
Magda K. Nooo wlasnie tak to jest......i tez doluja...nawet jak sie od nich uwolnimy...rany trudno sie goja
Magda K. Dlugo tkwia, bo Ty im pozwalasz na to, zeby tkwily...
Magda K. Polecam filmiki Pani Beaty Pawlikowskiej o zaprzestaniu bycia ofiara.
angelindisguise dziękuję na pewno zobaczę! 😀
Powinnam sobie włączać ten filmik codziennie i słuchać...dziękuje za ten film.
dziękuję za te wszystkie słowa :) wszystkiego dobrego Lolu, pozdrawiam :)
Lola, wyglądasz zjawiskowo! A ten filmik stał sie jednym z moich ulubionych na Twoim kanale. Dziękuję, ze dla nas nagrywasz 😘
Bardzo bardzo mądry film. Dziękuję Ci Lolu, że jesteś i dla nas nagrywasz
Dokładnie! Zgadzam sie z Toba w 100% Niestety wielu ludzi otacza sie osobami, ktore ciagnal w dol! Nie mozemy sprawic by ludzie wokol nas byli inni, ale mozemy sprawic, by zaczeli nas otaczac inni ludzie! Bardzo sie cieszcze, ze robisz rowniez takie filmiki! Jak dobrze posluchac madrej osoby😍👍🤗 pozdrawiam z Danii
Ponad dwa lata temu zrobiłam to samo! Ciężar z ramion spadł przeogromny! Jeszcze muszę dopracować relacje z najbliższą rodziną, ale jestem co raz bliżej. Dziękuję za ten filmik. Pozdrawiam serdecznie.
Dziekuje Olu Super sie Ciebie slucha,mądrze prawisz :-*
Masz absolutna racje, a jestesmy traktowani tak jak na to pozwalamy i eliminujmy z naszego otoczenia ludzi o destruktywnym dzialaniu. :)
Dobrze mówisz 😀.
Ja od kilku lat stosuje taką regułę. Tylko, że jak człowiek sam się nie "przejedzie" na danej osobie to nie zrozumie, jaka ona - on jest. Jeśli już muszę rozmawiać z daną osobą której nie lubię, to rozmawiam tylko ogólnikowo. Pozdrawiam 😘😘😘
Też odcięłam sie od znajomych którzy byli nie szczerzy, i nagle wszystko zaczęło sie układać. Lepsza jakość niż ilość:)
Tak jest!💗
:):) fimik super , dziękuję za wszystkie wypowiedziane słowa... jak już pisałam pod filmikami czy postami na insta , jesteś moim motywatorem do zmian , przemyśleń...
Dziękuję pozdrawiam i z najszczerszego serca życzę Ci i Twoim najbliższym wszytkiego dobrego. :)
Aleksandro podpisuję się pod całością wypowiedzianych słów , toksycznych ludzi odcięłam mam czas na rozwój , firmę, samorealizację zwyczajnie bycie szczęśliwą. W zamian za toksyczne znajomości weszły nowe, wartościowe warte pielęgnacji i dbania o nie. Wdzięczna jestem za to co otrzymuję każdego dnia
Potrzebny mi taki "kop" bo mimo, że odcielam się od takich ludzi to niestety jeszcze trafi się przy mnie osoba, która niby jest ze mną ale za plecami wbija tzw "nóż w plecy". Bądźmy czujni. Oleńko masz tyle racji - miło posłuchać tak mądrej i doświadczonej przez życie osoby jak Ty kochanie😍😍❤️❤️😍😍 Jeszcze mi trochę pracy zostało nad zmianami u mnie. Trzymaj za mnie kciuki Oleńko😇😇😇 Ściskam mocno😚😚😚
Masz rację teraz bardzo rzadko spotyka się na swej drodze normalnych ludzi.
Boże uwielbiam jak otwierasz ludziom oczy :) w swoich filmach poruszasz takie tematy, których próżno szukać u innych dziewczyn i DZIĘKI CI WIELKIE za to. Zmieniasz moje podejście do tego szarego życia, dzięki Tobie wiem dlaczego ono jest szare :) Dziękuję i pozdrawiam Cię serdecznie.
Cała przyjemność po mojej stronie kochana ❤️❤️❤️
dziękuję Ci za ten film ☺
Zyczę Wam, abyś miał człowieka, który cię nigdy nie sprzeda nawet wtedy, gdy będzie mógł dobrze na tym zarobić. Abyś mógł spokojnie iść obok niego nie bojąc się, że cię zepchnie z drogi. Abyś mógł go
puścić spokojnie przed sobą wiedząc, że ci nie zatarasuje przejścia. Abyś mógł go zostawić poza sobą bez strachu, że ci wbije nóż w plecy. - Abyś miał człowieka, który za tę lojalność wobec ciebie nie zagarnie ci twojej wolności, twojego czasu - ciebie samego. (ks, Mieczysław)
Olu ,dziekuję ci za ten filmik.Dałaś mi energii.Pierwszy raz piszę do ciebie ,ale musze ......bo chce ci podziękować za ten film.Nie będe pisać ze masz racje bo oczywiście masz!!! bo moje poprzedniczki juz to napisały.Staram sie od kilku lat weryfikować znajomości. Bo kiedyś byłam taka, że wszyskim dogadzałam, a sama sie wypalałąm,a jestem typem introwertyczki i spokojnej osoby-więc możesz sie domyślać ze prawie byłam chodzącym zombie.Aż kiedyś powiedziałam dość!!!! . Teraz w moim życiu dzieje sie wszystko po mojej myśli i niby jestem zadowolona ale.....od pewnego czasu pojawiła sie kobieta ktora swoja negatywnoscia do życia [bo chyba jest nie zadowolona} emanuje na mnie.Ona mnie nie krytykuje czy coś! tylko ma takie destrukcyjne podejscie do życia że udziela sie i mnie.To jest niesamowite z jednej strony ze odbieram jej negatywne fale.Szkoda ,bo jest osoba ktora jest chetna do pomocy ale sama jakby pije energie i przez to ja sie sama w jej obecności zle czuje.Dlatego jestem teraz na etapie ignoranci jej.Ale to też nie pomaga.Całuje cie gorąco.
Miałam taką osobę w swoim życiu. Uważałam Ją za najlepsze co mnie spotkało, że nie ma lepszej, ufałam jej bardzo... Teraz z perspektywy czasu wiem, że NIKOGO nie nazwę przyjacielem ;) Mimo wszystko, gdzieś tam na dnie serduszka Ona nadal jest dla mnie ważna. Zawsze będzie. Nie da się zapomnieć i przekreślić 6/7 lat wspólnego przechodzenia przez życie.
Uwielbiam takie pogadankowe filmy ❤ Treść - sama prawda! Szkoda, że to zrozumiałam dopiero po bardzo przykrych doświadczeniach... ale wiadomo, że to wszystko uczy i już tych błędów się więcej nie popełni :) Bardzo dziękuję za ten film i proszę o więcej 😘
Lepiej późno niż wcale, taka prawda ❤
Ale trafiłaś z tym filmem.👍 Właśnie pod koniec tego roku się przebudzilam i zamierzam już nigdy nie dopuścić do tego, aby dać się ranić lub wykorzystywać. Pod wpływem wychowania przez wiele lat starałam się, aby być dobrą siostrą, dobrą żoną, dobrą koleżanką itp., tylko zapomniałam, że w pierwszej kolejności powinnam być dobra dla samej siebie. Wszystko robiłam tak, aby zadowolić innych. Aż mój organizm się zbuntowal i pojawiło się chroniczne zmęczenie, i przygnębienie. Coś mnie zaczęło uwierać. Ale pracowałam nad zmianą od ponad roku, czytałam sporo wartościowych poradników, oglądałam filmy Magdy Szpilki i nagle dotarło do mnie, że sama sobie zrobiłam krzywdę trzymając się kurczowo tego co wpajali mi od dziecka rodzice, nauczyciele i inni. Chciałam być miła, koleżenskia, dobra, aż dostałam parę ciosów od bliskich mi osób i zobaczyłam, że traciłam energię i czas dla tych ludzi, którzy dbali naprawdę tylko o swoje interesy. Zabolalo bardzo, ale była to dobra lekcja, przyszło przebudzenie. Teraz jest mi tak lekko i dobrze, jestem sobą, nikomu nie muszę nic udowadniać, i mam zamiar dalej pracować nad tym, aby tak już zostało. Już mi nie zależy żeby mnie wszyscy lubili, mam ten luksus -sama siebie lubię, doceniam i akceptuję.
Bardzo mądry, wartościowy przekaz.
Jesteś Olu niezwykłą, silną, mądrą osobą. Dajesz przykład tego co się w życiu naprawdę liczy. Dziękuję.
Pięknie wyglądasz co masz na ustach?Pozdrawiam ☺
Uratowałaś mój dzień LOLU:) Dzieki, że jestes!
Ależ trafiłaś z tym filmem 👌🏻właśnie wczoraj odcięłam się od takiej „toksycznej „ grupy ludzi ,która nic nie wnosiła w moje życie ,a zabierali mi tylko czas i energię . Nasza mądra Królowa👑
Wreszcie to ktoś głośno powiedział! Ja jakiś czas temu byłam w takiej toksycznej relacji i to przez wiele lat ale na szczęście to już za mną 😊
Fantastyczny filmik. Sama prawda. Odcięłam taką osobę lata temu, takiego wampira energetycznego. Nie było to łatwe bo mocno przywiązuję się do ludzi i mocno to przeżyłam. Teraz z perspektywy czasu wiem że to była bardo dobra decyzja.
Uwielbiam cie sluchac,twoje doswiadczenia sa bardzo cennie dla innych wiecej takich filmow
Dziękuję za ten film 🌹
Temat rzeka...jestem taka sama osoba, wszystko dla wszystkich zrobie, pomoge, bardzo duzo czasu przesiedzialam na komputerze z kolezankami w czasie isc rozlak i tego nie zaluje bo taka pomoc byla prosto z serca.Jednego czego nie lubie to jak ktos ciagle na to samo nadaje ale nic nie zrobi w tym kierunku, nic nie zmieni i tak ci nadaje w kolo macieju latami...Od zaczecia wlasnego businesu, duzo sie z mezem nauczylismy....na kogo mozna liczyc a na kogo nie i jak wrecz latwo ludzie probuja cie wykorzystac...po kilku takich znajomosciach odcielismy sie od wielu ludzi ktorzy oczekiwali nie wiadomo co, chcieli niby wspolpracowac a na koncu mysmy pracowali, podazali do celu a oni tylko gadali.W prywatnym zyciu mamy bardzo mala grupe ludzi, wole miec 2 wspaniale przyjaciolki, jedna blisko druga na odleglosc niz cale stada ludzi na ktorych nawet ja nie mialabym czasu.A w rodzinie tez sa ci ktorych widuje na odleglosc i od swiat...i to mi starcza :) Wampiry energetyczne....to chyba bedzie moje ulubione nowe slowo! Pozdzrawiam i pozytywnego roku!!!!
Bardzo mądra i świadoma decyzja! Trzeba szanować siebie samego i mieć oczy dookoła głowy. Prawdziwy przyjaciel to nie ten, który trwa przy nas w biedzie (to zbyt proste), ale przy sukcesie! Buziaki 😘😘😘
Bardzo mądrze mówisz Olcia💓😘święte słowa💓🙃
Lolu bardzo mądre słowa . . . Bardzo mi pomogły 🙂 dziękuje 😗
Dziękuję... 💜
Święte słowa i dobre rady Dzięki !!
Lolu poważnie zastanów się nad zawodem motywatora i coacha bo jesteś w tym mega dobra. Należe do osób bardzo nieufnych i bardzo długo otwieram się na innych ludzi (tak już mam).Nie jestem z tego powodu smutna lub przygnębiona nawet powiem ,że dobrze mi z tym.Ludzi toksycznych z mojego otoczenia odcinam i nie potrafie udawać i się uśmiechać jak to oni mają w zwyczaju. Święte słowa, że lepiej mieć jednego przyjaciela niż ogrom fałszywych.Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie :-)
Kiedyś o tym myślałam i na myśleniu się skończyło :) Brawa dla Ciebie za zdrowe podejście do życia. Buziaki ❤️
Boże co to za piosenka ? Fantastyczna 😍
Temat filmu idealny na ten czas w moim życiu. Jesteś wspaniała osoba Ola, szkoda tylko że tak daleko mieszkasz ;) Pozdrawiam serdecznie
Może ja mieszkam bliżej😉?!
Może jakis filmik z Martą?
Swiete slowa.Niestety mieszkam za granica i tu ludzi nieprzyjazdnych nie brakuje.Niestety rodakow. Ja dawno wyeliminowalam takie "chwasty".Teraz Twoje vlogi så ze mna i to mi narazie wystarczy.Pozdrawiam Cie cieplutko 💟
Dorota Maria Benlamlih U nie to samo. Wole mieć dobrych znajomych wśród Amerykanów,niż fałszywych i zazdrosnych pseudoprzyjaciol Polaków.
Znam to :/ nagle okazuje się, że najlepsi przyjaciele utopiliby was w łyżce wody i zamiast pomagać sobie za granicą tylko was pogrążają
PolkawStanach, U mnie to samo, przykre to co napisze, ale trzymam sie z daleka od Polakow w USA. Staralam sie bardzo, ale nie warto.
W UK niestety to samo ... ach szkoda gadac. Dobre ze mozna madra Lole ogladac lepsze to niz pseudo “przyjaciolke”
@@polkawstanachusa5614 mi się marzy California..😘
Miałam tak jak mówisz ,byłam zmęczona psychicznie ,przez takie wampiry energetyczne .Pożegnałam się z takimi osobami i naprawdę mi ulżyło :))Pozdrawiam :))
Piekne słowa :-* daje do myślenia ( przynajmniej dla mnie) :-)
Super film! :) Oby więcej takich pogadanek w tym roku :)
Miałam jedną bardzo toksyczną koleżaneczkę i ..... ta relacja nauczyła mnie więcej niż wszystkie inne w życiu. Nie marnuje już czasu i energii na ludzi którzy nic nie wnoszą do mojego życia i żałuję że tej nauczki nie dostałam wcześniej bo zaoszczędziłabym sobie wiele czasu i nerwów. Lola jak zwykle super temat :)
WIĘCEJ TAKICH FILMÓW!
Sama prawda ... 👍
Dokładnie tak nie warto tracić czasu ani Energi na kogoś kto nas nie doceniają i lekceważyć. Są inni lepsi fajniejsi mądrzejsi ludzie i z nimi warto pielęgnaowac znajomość
Bardzo mądre słowa masz rację w 100% pozdrawiam buziaki😘💝
Zgadzam się z Tobą Lolu 😊😙😘😘
3cie serduszko to wypisz wymaluj mój "problem" ale zdałam sobie sprawę z tego dopiero po studiach kiedy podczas "rozmowy", nie dość, że moja rozmówczyni nie była zainteresowana co u mnie (ale ok, nie muszę mówić o sobie) ale nawet kiedy zadawałam pytania do tego co mówi to też to w sumie "olewała". To jest długa historia ale wtedy do mnie dotarło, że jest coś takiego jak wampir energetyczny. Wyszłam z tego spotkania baaardzo zmęczona i fizycznie i psychicznie. Relacja jest mocno ukrócona ale jeszcze nie ucięta. Mimo wszystko jest dużo lepiej. Trochę to pocieszające, że nie ja jedna się z tym borykam :)
kurcze ....uwielbiam cie
Witam ja też byłam Matką Teresa wszystkim pomagalam każdego wysluchalam przejmowalam się wszystkim i za każdym razem dostawałam po dupie za dobroć na siebie nie patrzalam bo myślałam że trzeba innym pomóc na nic to nie wyszło bo musiałam iść do psychologa po pomoc bo z tego wszystkiego przestałam jeść. Teraz uczę się że najpierw jestem ja i moje potrzeby a potem inni z trudem mi to przychodzi ale próbuję. Pozdrawiam
Mega pozytywne! 👌
Boze! Jak ja lubie Cie sluchac!!! :-)
❤️
Fantastyczny Film BRAWO OLU 😚😚😚😚Poproszę o więcej 😊😊
Super film, bardzo u mnie na czasie temat, szkoda że toksyczni ludzie są też w pracy.
Życie zawsze takie rzeczy weryfikuje, a my w końcu uczymy się ucinać takie znajomości. No ja w każdym razie w końcu się tego nauczyłam i ja mam teorię, że na miejsce osoby, z którą ucięłaś kontakty czekają 2 nowe fajne osoby. I tak samo robię z rodziną. Nie pozwalam, żeby ktoś mnie zdołował. Dużo czasu mi zajęło nauczenie się tego, ale w końcu nie było wyjścia :) Masz rację Lolu, trzeba dbać przede wszystkim o siebie i o swoje dobro. "Nie rób drugiemu, co tobie niemiłe" - niby frazes, ale z głębszym sensem ^^ A tak poza tym wyglądasz dziś pięknie :)
Lola opis jest sztosem! 👌👌👌
Jesteś wspaniałą, mądrą i piękną kobietą 😍 uwielbiam 😊
PS. Jednak nie udało mi się Ciebie spotkać 😋 może latem się uda😉 pozdrowionka z Anglii
Kochana jesteś, dziękuję :* Następnym razem! :)
Lola, jesteś wspaniała!!!!!!!!!!😙
Racja, w obie strony relacje powinny być komfortowe a jeśli jest dylemat od razu zadać pytanie „dlaczego” obojętnie w jakim temacie.. 😉
Haha Lolu, przeczytałam tytuł "ludzie którzy na Ciebie nie ZAGŁOSUJĄ" 😂 Buziaki kochana 😘
Warto też rozmawiać z takimi osobami, bo niektórzy mogą nie być świadomi, że stają się lub są toksyczni. :)
Świetny film☺ będę do niego wracać☺
Zgadzam sie z Toba w 100% 💗
Moja historia...
Chodziłam jeszcze do przedszkola. Nielubiłam się z nią (niepowiem imienia) na koniec dopiero się polubiłyśmy ...
1KLASA
Lubimy się
2klasa
Lubimy się
3klasa
Znalazła SE jakąś BFF
4klasa
Znalazłam SE nową BFF(do dzisiaj)
Wysłała mi co oni o mnie piszą
5klasa zaczęły się ciąć to pomysł tej drugiej
Pisała na mnie "bachor"
I tak to leciało.....
Niewiedziałam wtedy że to z kim się kolegujesz wpływa na ciebie:(
Absolutnie zgadzam się z Tobą, ale niestety jestem samotna, bardzo ciężko nawiązuję jakiekolwiek znajomości z różnych względów, a w swoim otoczeniu mam koleżankę jedną jedyną której właśnie cechy wymieniłaś w tych 'ciemnych stronach' osobowości, wiem że powinnam z nią zerwać kontakt, nie ciągnąć dłużej tej znajomości i nie przejmować się taką osobą, ale w sytuacji kiedy nie mam kompletnie nikogo innego, znajomość z nią jest najmniejszym złem mimo, że mało obchodzi ją to co się dzieje, bardziej to ja mam przejmować się gdy jej jest źle... niż jeśli miałabym żyć ze świadomością, że nie mam kompletnie nikogo do kogo mogę się odezwać.
Rozumiem to, nie zawsze można postąpić zero-jedynkowo, niekiedy potrzebny jest czas. Buziaki