tylko że klienci to debile bez kasy, bo przyjeżdżają na komis gdzie fura za 2/3 czy nawet 1/3rynkowej wystawione i zdziwieni że to nie jest lalka... dwa przykłady sprzedawałem prywatnego osiołka e39 m47d20 z nabitą sprawną klimą(miałem papiery na wtryski oraz turbo), chciałem 3900 do nego i ludzie mi z miernikiem przyjeżdżali, ba wręcz byli oburzeni że nawet na przednim błotniku szpachla pęka XDDD druga sytuacja to na handel z 4/5lat temu miałem mondziaka mk3, ghia full opcja, jednej kropeczki rdzy nie było no igła, piękne 17ori fordowskie alu, i drugi komplet zimówek 16na stali, tylko standardowo 2.0TDCI kopcił i generalnie śmietnik, wystawiony był bodaj za 4900(?) gdzie rynkowa za idetycznego z sprawnym motorem to 12tys było, i co wielkie oburzenie klientów bo kopci, bo ma problem bez plaka odpalić... ludzie to DEBILE
Offtopic: Panowie podrzućcie Patrykowi, że Agencja Mienia Wojskowej w Szczecinie ma 2 kabiny z osprzętem do Stara 266 w przetargu 14 kwietnia można wyrwać w dobrym stanie. (Może komuś z jego znajomych się przyda, bo do 244 chyba nie będą pasowały)
Jak robiłem przegląd we Francji, to kontroler powiedział mi, że mam rdzę na przednim wózku (auto brzuchem przytarło) i żebym to psiknął czarnym sprayem bo inaczej przy następnym przegladzie będzie mi to musial wpisać do raportu. Podejrzewam, że w Hiszpanii podobnie podchodzą do tematu.
Gestoría to prywatne biuro załatwiające różne sprawy urzędowe w Twoim imieniu, ale równie dobrze możesz sam iść do DGT i przerejestrować auto na siebie, drukują Ci nowy dowód rejestracyjny na poczekaniu, także nie musisz nawet wracać do urzędu po odbiór tak jak w Polsce, cały proces trwa może 15 minut Co do stanu samochodów to faktycznie nie ma wiele rdzy, bo są miejsca w Hiszpanii gdzie pada doslownie kilka razu w roku, ale trzeba brać pod uwagę, że większość Hiszpanów nie ma pojęcia o mechanice, także nie biorą pod uwagę, że trzeba robić okresowe serwisy, często jeżdżą dopóki auto nie stanie, wtedy laweta i przekładka silnika. Bardzo dużo aut w Hiszpanii ma drugi, trzeci silnik często w podobnym stanie co poprzedni, bo wyciągnięty z równie "zadbanego" egzemplarza... ale jeśli ma się w planach przekładkę na bmw to bazę znajdzie się dobrą
Nawalili 500kg złomu do patrola aż przysiadł i narzekają że pali. Zawias pewnie i tak wyleci więc nie ma co się czepiać że dociążony przez 3000km. Kanał tego pana całkiem spoko, oglądałem do momentu manifestacji politycznych, nie polecam.
mnie sie hiszpanka pytała czy teraz jest noc w Polsce ( to było w lipcu o 15:00 ) i czy mamy kury w Polsce.... więc nie dziwicie się że nie wiedzą co to jest Ukraina i gdzie leży.
W Hiszpanii jest też dużo deszczu na północy oraz śnieg w górach więc trochę mijacie się z prawdą choć fakt że w okolicach Malagi są najlepsze warunki pogodowe.
Czyli tak nie do końca jest lepsze za większe pieniądze. Ciężko zrozumieć ten argument. Przy szybie ewidentnie korozja pod lakierem i to spora. Pod uszczelką pewnie bagno. Auto było na bank lakierowane ponieważ japończyki z tego okresu miały problem z bezbarwnym lakierem, nawet w Polsce od słońca płowieją i odchodzi klar. W Hiszpanii lakierowanie to jak u nas polerka. Nic dziwnego. Akumulator słaby, w końcu jest od handlarza więc zamieniony na szrot. Klima jak u nas do nabicia czyli kompresor do wymiany. Rama ma rudy nalot, więc w Polsce i tak trzeba ją oczyścić i zakonserwować po swojemu. Do tego 4000 tys km w jedną stronę lawetą jeżeli to wchodzi w rachubę, co daje kolejne 5000 na paliwo. Do tego dochodzą opłaty i życie więc chyba słabo to wypada w ogólnym rozrachunku. Z 60 zrobi się 80 tys. Dajcie znać jak to wyszło bo odcinek sztos.
Auta z Hiszpanii to rzeczywiście świetne bazy do budowy swoich wymarzonych terenówek. Dla świetnego blacharsko samochodu warto wybrać się nawet na koniec Europy.
@@Obywatel_MK Może ktoś mieszkał obok i się zgadają, może ktoś do niego napisze o pomoc w kupnie bo wspomniał że jeździ od lat, jeszcze pierdylion powodów których prosty człowiek nie zna.
A jak Patrol był z Holandii to miał te 400 na bank, mało tego robił za ciężarówkę i na bank targał jeszcze ogromniachne przyczepy. To najczęściej "służbowe" weterynarzy itpi wyglądają tragiczne. Trafiają się również pofirmowki typowo osobowe ale ich przebiegu są bardzo zbliżone. Land Cruiser czy Patrol to zawsze przebieg 300+
Panowie 😅 Zacznijmy od twgo ze gestoria to najprosciej kancelaria prawnicza a nie żaden punkt kupna samochodów... Nastepnie karoseria w hiszpani tez koroduje ale tylko na wybrzeżu... ufff a najlepiej to rozmawiac z kims kto zna tutejsze zwyczaje bo auto może kupić kazdy i nim pojechać na kołach... tylko trzeba się znać na temacie użędow... i umów kupna-sprzedaży... Nic dalej od prawdy co do hiszpanii...😢 To prawda że hiszpanie nie dbają o auta bo to najzwyczajniej trole są, ale auta tu nie korodują... Ps. Było sie doinformować albo kogoś tu poprosić o pomoc... Dajcie znać na przyszłość...
Szczerze z tego co mówi Antek No to chyba lepiej kupić patrola w Polsce za 40 wydać 20 nawet 30 000 na remont ramy gdzie mamy praktycznie nową ramę łożyska przewody Krzyżaki wszystkie reperaturki Wszystko cała Kompletnie od nowa rama zabezpieczona i mamy samochód za 70 000 gdzie kupując taki samochód za tą kwotę z Hiszpanii mamy dwudziestoletnie powiedzmy łożyska przewody ramek to na pewno trzeba będzie wyczyścić zakonserwować która też będzie kosztowała także Według moich kalkulację nieopłacalne bawiąc się jeszcze w transport zakup przerejestrowanie i w ogóle
@@LubieMojeZycie No ja nie mówię o tym że ktoś oczyści ramę z zewnątrz ją pomaluję i wymieni różne rzeczy tylko mówie o takim kompleksowe wymianę ramy z otwarciem jek wyczyszczeniem w środku wstawienie reperaturek Z resztą sama terenwizja wstawiła film Jak wygląda naprawa i regeneracja takiej ramy i o to mi się rozchodzi nie o przelecenie szczotką drucianą ramy i pomalowanie bitexem
Gosc handluje patrolami z hiszpani i kosztuja one w polsce od 45 do 60 tysiecy i sa w idealnhm stanie naprawde ,zadnej korozji takze tu przeplacili i wcale taki ladny nie jest... Naprawde w szoku bylem ze taki staty patrol bez korozji jest, y61 za 50k
Są przecież dostępne nowe ramy do Y60, Y61, w ocynku i możliwością dołożenia łap pod silnik z Bety, sensu w ratowaniu starej nie widzę. Cenowo całkiem przystępnie, biorąc pod uwagę jakie hajsy trzeba wyłożyć na zrobienie Patrola.
Odpowiadając na pytanie zawarte w tytule tego filmu uważam, że wg mnie drogo i nie warto! Ten pierwszy zmęczony Patrol z przebiegiem "100 tys. km" to potwierdza. Po prostu wszędzie, czy to będzie Hiszpania, Włochy, Niemcy czy Polska, większość 20 letnich terenowych aut jest w stanie adekwatnym do wieku i użytkowania i nie ma się co łudzić, że w Hiszpanii będzie inaczej. To, że nie ma śniegu czy soli na drogach nie powoduje automatycznie, że auta nie rdzewieją.
Na ebay'u, czy mobile wszystkie samochody z południowej europy Hiszpanii, czy innych Jugosławii zawsze mają 100 tys i są w opisie stan idealny, a ze względu na to, że to biedne kraje to często rzęchy.
Takie Suzuki Jimi rocznik 2000 chyba,był do sprzedania na mojej ulicy z nalotem 43.000km bo miał go starszy pan wędkarz i działkowiec i nigdy zimy Nie widział!!! Starszy pan zmarł a córka mieszkała na stałe w Anglii. Auto się sprzedało za 25.000zł w ciągu kilku dni córce zależało na czasie bo musiała wracać do Anglii.
A ja dopiero wróciłem z hiszpani z Sevilli byłem miesiąc a pod domem stał opuszczony patrol niebieski resorak a w warsztacie w którym pracowałem tem mieli do zabawy Patrola starszego i naprawiali silnik 2.8 dołożyli turbo i silnik kompletnie nowy
38 za suzuki jaki żal co się stało z tymi ludźmi ze chcą takie pieniądze za taki złom i kto płaci tak ciężkie pieniądze za auto które do niczego się nie nadaje
Rynek aut a szczególnie terenówek to jakiś kosmos teraz, 2 lata temu sprzedałem Y61 właśnie z Hiszpanii rama jak nowa buda nie ideał ale bardzo blisko ideału po pełnym serwisie zawieszenia i mostów za równowartość 30 tys zł.
Ja swojego (mniejsza o markę i model) sprzedałem rok temu drożej niż go kupiłem sześć lat temu. Ale to zysk tylko pozorny, bo inflacja poleciała jak bańka mydlana do góry.
@@Trollsky Dzięki za odpowiedź. Ja dwa razy tak wróciłem, raz z macedeonii, raz z Bośni. Po prawie 20 godzin. Ja latam na południe, balkany, albania. Myślałem o Hiszpanii i portugalii, przejechac przez alpy, ale chyba trzeba dużo czasu i monety na taką wyprawę. Brałem pod uwagę lot i wynajem motocykla, ale droga impreza i zbyt poukładana dla mnie. Napisz coś więcej. Czym śmigasz i czy warto pojechać motocyklem na południowy zachód. Pozdro
@@ukaszukasz9851 Korsyka to piekna kraina - szczegolnie zachodnie wybrzeze. Nie ma 200 metrów prostej drogi, wszystkie tablice z nazwami miejscowosci poprzestrzeliwane :) Piwo z kasztanów i doskonałe jedzenie. Napewno tam wróce ale tym razem mustangiem :)
Z tymi cenami masz rację kupując drogi ładny wychodzi taniej ale weź to wytłumacz januszom biznesu jak autko które trzeba zapłacić 35-40 za normalny stan oni twierdzą że kupią do 25.
Pytanie czy wolisz kupić igłę za 40 tyś - którą kiedyś i tak będzie trzeba robić - Dziś igła za rok może już coś wyjść.. Czy kupujesz średniego gruza za 20 tyś i wkładasz 20 tyś w blacharkę od nowa. Bynajmniej wiesz czym jeździsz. Ja tak zrobiłem z osobówką. Wszyscy gadali że kup byle co bylee przebieg był niski co silnik zdrowy, ale cena windowała 50-70% na plus. Kupiłem w średnim stanie blacharskim , wyremontowałem silnik . Wyszedłem podobnie ale wiem ze ten silnik zrobi kolejne 100tyś , a tak to nie wiesz co masz. Kwestia podejścia do tematu
W Hiszpanii samochody mają tablice rejestracyjne jedne od pierwszej rejestracji .Przy przeglądach przebieg jest wpisywany do systemu i dowodu rejestracyjnego.Nikt tu nie kręci liczników.
@@LubieMojeZycie Nad szybą też duży purchel więc jednak nie jest idealnie.Miejsce raczej nie typowe skoro z resztą jest ok tj doły drzwi itp.Oby się nie okazało że pod spodem jest niespodzianka
Jakbyście opisywali historię zakupu mojego Montero mk 1 z Hiszpanii. Rudej brak totalnie, technicznie zajechany , ale przyjechał na kołach! lakier nowy,. Jestem w trakcie restauracji koszty części przerosly cenę zakupu, i nadal jestem zadowolony. Dużo pracy to kosztowało.. Ale brak rdzy rekompensuje😊
No faktycznie u nas jest masa ogłoszeń, problem w tym że ponad połowa to handlarze próbujący opchnąć jakieś śmietniki po cenie rynkowe które ledwo stoją na kołach. A to spalanie w patrolu to nie jest lekko wyższe z powodu zawartości bagażnika? Tam będzie ze 200kg złomu...
Nieźle nastawienie... chcesz pogadać? Spoko ale nawet nie myśl o angielskim pomimo że jesteśmy w Europie i Unii, chcesz coś kupić? Też spoko, ale jedynie jak tu mieszkasz...
Ja już drugie z Belgii kupiłem w PL, trzeba mieć układy żeby dobry wóz kupić w dobrych pieniądzach. Zostawiam to Mireczkom, swoje sobie skubną, a jak mam dobry sprzęt.
Patrick nie ma najmniejszego pojęcia z czego słynie Hiszpania.... wiem, ale się wypowiem. Tak jest zawsze jak Terenwizja pròbuje blysnąć - chłopaki jesteście kim jesteście i nie musicie silić się na kalki - bądźcie sobą i mówcie o tym na czym się znacie. Bez mundrych dewagacji i brylowania 😉😎
Zastanawiam się nad kupnem terenówki, i chciałem zobaczyć u was jak porównujcie jeepa Cherokee xj z patrolem. Czy jest taka możliwość żebyście nagrali taki pojedynek?
Hej Terenwizja jak myślicie jakie Auto to najlepszy kompromis między Jeep Wrangler , Defender, Patrol jest jedno auto które pozamiata rynek oczywiście Bena duża ale liczy się możliwość , Naprawdę Pozamiata to moje auto marzenie Zgadnijcie jakie to Auto?
Francja landem ? Brakuje przebitek z Millau ;) chociaż źle mówię, jak się tak głęboko hiszpanie zaczyna to pewnie raczej nie dżangłera tylko Irun i Portugalka.
Nie rozumiem tylko jedna rzecz i niech mi ktoś da sensowną odpowiedź. Na cholere kupować i szukać Jimny w Hiszpanii kiedy jest całe mnóstwo Jeep WJ, już zrobione na 2 całe po już dużych serwisach z silnikami różnimy i wszystkie są w miarę ok po za 3.1 TD którego warto zmienić na M57, czy inne zrobione nie przekroczy 45 000, a tutaj na Jimny trzeba liczyć 40 000. Nie gadajmy o zdolności terenowej i Quadra Drive oraz komforcie WJ czy to 4.7 czy 2.7 czy w końcu M57 ale to auto niema problemów z rdza, ma komfort do turistyki off road, oraz innych rodzaji wakacji, czy jazdy na codzień. Mój 2.7 z mapa 195/480, zadbany zrobiony przez Suchorz 4x4, poeknie profesjonalne na EMU OME 40mm do CRD, wyszedł 53 cm od srednice koła do błotnika, czily 2.75 cale, serwisowany z zero problemów, z pioneer AVIC F970BT, car play i cuda, średnią pali 10.5l, na trasie pomiedzy 100 a 120 nie przekracza 9l, zwykle do 8.8l. Zapraszam do porównania w terenie i na autostradzie zapraszam do porównania spalania i wszystkiego i jestem przekonany że... overall pobyje 90% wymysłów tego typu w każdym segmencie, tych wszystkich wymyślonych terenówek.Jak ja słysze że taka puszka Jimny pali 10l to mi się slabo robi a nie gadajmy o przestrzeni w środku. Takiego patrola rozumiem jeśli ktoś chce upałać i katować auto i potrzebuje betonowe mosty i całą resztę ale patrząc na wszystko a się trochę tego na oglądałem uważam że WJ ma za mało uwagi szczególnie dobrze zrobiony i zadbany 2.7 CRD, miałem taką 2 a teraz mam jednego i wiem o czym mówię. Co do kól dałem 31 i tak sobie dobrze radzi bo ma duży kąt i prześwit a na 2.75 prawie 3 całe licząc tak jak liczą od benzyny albo 46 cm od srednice koła do błotnika w orgynalu co do benzyny to 2 całe jest 51 cm. Tutaj z OME do CRD jest inaczej i wychodzi 53cm, z czym można dać koło 32 całe będzie jeszcze lepiej tylko że ja osobiście niemam takich potrzeb. Tak czy inaczej rozkładam na łopatki cala resztę w tej cenie licząc wszystko. Od zdolności w terenie, autostrsdzie, spalanie, nie awaryjność, komfort, na co się nadaję. Co prawda mnie kosztował kiedyś 25 w zakupie, a wszystko zrobione na ideał od walu kardana na podwójny krzyżak, przez płytę wybieraka na nową polską bez awaryjna, silnik I układ paliwowy, klima, dużo serwisu, ulepszanie multimedia i lift najlepszy możliwy. Co prawda końcowo to 55 tyś ale ludzie to sprzedają bo się znudziły za 40 000 z świadomością utratę i ktoś ponad wszystko szuka Jimny w Hiszpanii za 40 tyś total, chyba nie umie kalkulować. Wystarczy spojrzeć na otomoto w Polsce oraz grupe WJ i pewnie coś fajnego się znajdzie bo kros już kończy przygodę.
@@LubieMojeZycie chyba tylko przejazd między drzewami, szczególnie dla lescnyczego. Nie patrzyłeś sobie gdzie jest w stanie przejechać dobrze zrobiony WJ na 4.5 całe z 33, i jak sobie radzi w terenie bo z tego co ja oglądałem od rock crawling, do Golden crack moab, przez jazdę i podjazdy, chowa sie każdy, nie raz nawet Wrangler a co dopiero Jimny. Wlaściwa odpowiedź była by kolejna: Ile ludzi tyle samochodów, ktoś po prostu lubi takie Jimny nie ważne czy to ma sensu czy nie, bo gdy by każdy szukał sens wszyscy by kupowały Skodę czy Golfa. W jakiś szczególnych sytuacjach sobie ma przewagi ale gdy by się tylko to lyczylo i nic innego to jescze ok. Tak czy inaczej fajnie że szukasz dobrych samochodów z Hiszpanii, to samo dotyczy Włoch czy południa Francji skąd jest mój Jeep ale one i tak nie rdzewieją. Tylko komentarz że Jimny sobie lepiej radzi w terenie a to oznacza każda sytuację i całość, to ja bym trochę pooglądał WJta na YT zanim bym nie napisał bo tego jest dużo. I tutaj nie chodzi tylko i teren a całokształtu.
@@vladimir.fordragon po raz kolejny powtarzam jimny sobie radzi lepiej , bo sie mieści ( na naszych górskich trasach) ale oba auta maja swoje zalety i wady , gdybyś jeździł w naszym terenie to byś zrozumiał. Ciekawostka jest taka ze klient który zamówił białego jimny sprzedaje dlugiego patrola...
Zazwyczaj jest tak że jeżeli wóz jest w słabym stanie mechanicznym to blacharsko też jest wiele do zrobienia. Jak dasz chamowi auto to go dojedzie mechanicznie i blacharsko, do końca na taśmie, drutach, kleju i kicie.
Ciężko jest rozpatrywać,czy auto z Hiszpanii finalnie jest lepsze,ale fakt jest taki,że ramę można odnowić w Polsce i był o tym film. Ale co z całą blacharką ? Wydaje mi się,że zdrowsza,będzie właśnie z Hiszpanii,a zrobić progi,błotniki,poszycia,to nie jest tani temat. Piszę to jako posiadacz Forestera.
6:10 nowe jimny van 108000 minus vat to 88000 netto, z pierwszą wpłatą 5 czy 10%. Zastanawiam się, jako posiadacz Renegade już wykupionego z leasingu, nad sensem zakupu 22latka za połowę nowego 🤷
Nie każdy może wziąć leasing. Drugim aspektem jest, że auto zapewne będzie coś tam motane, więc zaraz się okaże, że z tej gwarancji nowego auta też niewiele zostanie.
@@Wowos4x4 leasing może wziąć każdy. Nie każdy odliczy vat. Zastanawiam się tylko, nie jestem na zakupie terenówki ani nowej ani żadnej. Jeśli już sxs polaris ranger, Yamaha czy coś takiego.
@@Tomaskii owszem. Ale sam powiedziałeś- możesz albi kupić nowego, fabrycznego jamnika, albo za te same pieniądze wziąć uzywkę z Hiszapnii, obkupić go we wszelaki szpej, jaki Ci tylko przyjdzie do głowy i jeszcze zostanie trochę kasy na kilka wyjazdów. ;)
Te polskie wymagania... właśnie to mi się podoba na zachodzie, że nikt się nie spuszcza nad tymi autami, 20k euro za Patrola, a chlop sobie do niego wrzucił jakiś uniwersalny przelacznik bo nikt sobie przy tym konia nie wali jak polaczki. W DE/FR/Italii jest to samo, auta czesto gdzieś pomalowane i to srednio, zderzak odstaje, maska podrapana, ale nikt z tym nie ma problemu bo to zwykle urządzenia jak telefon i telewizor. A w PL jak ktoś ma wylozyc na auto już 20 tys to ma wymagania jakby kupował z salonu. Pojebany naród.
Z kupnem samochodu jest jak z randkami, w internecie wszystko wygląda doskonale, problemy zaczynają się po przyjechaniu na miejsce.
tylko że klienci to debile bez kasy, bo przyjeżdżają na komis gdzie fura za 2/3 czy nawet 1/3rynkowej wystawione i zdziwieni że to nie jest lalka... dwa przykłady sprzedawałem prywatnego osiołka e39 m47d20 z nabitą sprawną klimą(miałem papiery na wtryski oraz turbo), chciałem 3900 do nego i ludzie mi z miernikiem przyjeżdżali, ba wręcz byli oburzeni że nawet na przednim błotniku szpachla pęka XDDD druga sytuacja to na handel z 4/5lat temu miałem mondziaka mk3, ghia full opcja, jednej kropeczki rdzy nie było no igła, piękne 17ori fordowskie alu, i drugi komplet zimówek 16na stali, tylko standardowo 2.0TDCI kopcił i generalnie śmietnik, wystawiony był bodaj za 4900(?) gdzie rynkowa za idetycznego z sprawnym motorem to 12tys było, i co wielkie oburzenie klientów bo kopci, bo ma problem bez plaka odpalić... ludzie to DEBILE
@@dominojahas a napisałeś o tym w ogłoszeniu? Czy mieli niespodziankę po przyjeździe? Jak napisałeś spoko, jak nie - sam sobie jesteś winien.
@@dominojahas z twojego komentarza wynika, że to ty jesteś debilem
@@Taki_tam_ktos pali jezdzi skręca hamuje stan jak na zdjęciach ;)
Pamiętaj, pierwsza randka na basenie :)
Offtopic: Panowie podrzućcie Patrykowi, że Agencja Mienia Wojskowej w Szczecinie ma 2 kabiny z osprzętem do Stara 266 w przetargu 14 kwietnia można wyrwać w dobrym stanie. (Może komuś z jego znajomych się przyda, bo do 244 chyba nie będą pasowały)
Te aukcje to pic na wodę, nic nie kupisz szkoda jechać.
Jak robiłem przegląd we Francji, to kontroler powiedział mi, że mam rdzę na przednim wózku (auto brzuchem przytarło) i żebym to psiknął czarnym sprayem bo inaczej przy następnym przegladzie będzie mi to musial wpisać do raportu. Podejrzewam, że w Hiszpanii podobnie podchodzą do tematu.
W Radomiu dobrze się ogląda znak koniec miejscowości :D
Gestoría to prywatne biuro załatwiające różne sprawy urzędowe w Twoim imieniu, ale równie dobrze możesz sam iść do DGT i przerejestrować auto na siebie, drukują Ci nowy dowód rejestracyjny na poczekaniu, także nie musisz nawet wracać do urzędu po odbiór tak jak w Polsce, cały proces trwa może 15 minut
Co do stanu samochodów to faktycznie nie ma wiele rdzy, bo są miejsca w Hiszpanii gdzie pada doslownie kilka razu w roku, ale trzeba brać pod uwagę, że większość Hiszpanów nie ma pojęcia o mechanice, także nie biorą pod uwagę, że trzeba robić okresowe serwisy, często jeżdżą dopóki auto nie stanie, wtedy laweta i przekładka silnika. Bardzo dużo aut w Hiszpanii ma drugi, trzeci silnik często w podobnym stanie co poprzedni, bo wyciągnięty z równie "zadbanego" egzemplarza... ale jeśli ma się w planach przekładkę na bmw to bazę znajdzie się dobrą
Widać, że chłopaki się lubią☺️ dobry z nich duet
Spodziewalem sie tej kooperacji. Fajnie wyszlo. Kciuk !
Super materiał.pozdro dla Was.i więcej takich wspólnych akcji💪👍
Panowie, Hiszpania, Włochy i południe Francji to centrum modyfikacji liczników... Niestety, sniadzi "biznesmeni" i nasi już tu byli.
Pozdro ✌️
Nawalili 500kg złomu do patrola aż przysiadł i narzekają że pali. Zawias pewnie i tak wyleci więc nie ma co się czepiać że dociążony przez 3000km. Kanał tego pana całkiem spoko, oglądałem do momentu manifestacji politycznych, nie polecam.
mnie sie hiszpanka pytała czy teraz jest noc w Polsce ( to było w lipcu o 15:00 ) i czy mamy kury w Polsce.... więc nie dziwicie się że nie wiedzą co to jest Ukraina i gdzie leży.
No ja się dziwię, bo jak nie wiem to patrzę na globus, lub wpisuje w tel.
a co sie dzieje na ukrainie ?
W Polsce też większość nie wie gdzie jest wojna, na mapie tego pokazać nie umie.
Większość jednak wie o wojnie na ukrainie, bo hiszpanie oglądają dużo telewizji
No i brawo prawie jak w top gear wkopać kolegę do kontroli 🤣
Krótko i na temat Kocham Was
W Hiszpanii jest też dużo deszczu na północy oraz śnieg w górach więc trochę mijacie się z prawdą choć fakt że w okolicach Malagi są najlepsze warunki pogodowe.
> Zagraniczny wyjazd po auto
> Do Radomia
Wspaniałe :D
Mieszkając w Irlandii mapa prognozy pogody dla Europy kończy się na Niemczech.
Czyli tak nie do końca jest lepsze za większe pieniądze. Ciężko zrozumieć ten argument. Przy szybie ewidentnie korozja pod lakierem i to spora. Pod uszczelką pewnie bagno. Auto było na bank lakierowane ponieważ japończyki z tego okresu miały problem z bezbarwnym lakierem, nawet w Polsce od słońca płowieją i odchodzi klar. W Hiszpanii lakierowanie to jak u nas polerka. Nic dziwnego. Akumulator słaby, w końcu jest od handlarza więc zamieniony na szrot. Klima jak u nas do nabicia czyli kompresor do wymiany. Rama ma rudy nalot, więc w Polsce i tak trzeba ją oczyścić i zakonserwować po swojemu. Do tego 4000 tys km w jedną stronę lawetą jeżeli to wchodzi w rachubę, co daje kolejne 5000 na paliwo. Do tego dochodzą opłaty i życie więc chyba słabo to wypada w ogólnym rozrachunku. Z 60 zrobi się 80 tys. Dajcie znać jak to wyszło bo odcinek sztos.
To jak z każdą inwestycją - ważne żeby interes się kręcił, a pośrednik brał prowizje :D
@@maciejtratnowiecki9222 cytując klasyka Coco Jambo i do przodu✌️
Pozdrawiam całą ekipę Terenwizji i Lubie Moje Życie, Wy jak nawet nakręcicie film o zakupach w Biedrze to będzie się chciało ogladac😂,
No i super! Typ jest z kosmosu. Bardzo fajny światopogląd. Wzniecił pożar chęci podróży! 🎉
Auta z Hiszpanii to rzeczywiście świetne bazy do budowy swoich wymarzonych terenówek. Dla świetnego blacharsko samochodu warto wybrać się nawet na koniec Europy.
Cześć, fajny duet i Patryk jakiś taki zadowolony. Pozdro
Benalmadena. Obok tego ronda z pierwszych sekund filmu mieszkałem kilka miesięcy o jeżdżę tam od lat. Fajnie :) Benalbeach przy AV. Rocio Jurado
Kogo to interesuje, facet, serio kogo to interesuje?
@@Obywatel_MK no widzisz, odezwałeś się, już jest z kim pogadać :)
@@Obywatel_MK Może ktoś mieszkał obok i się zgadają, może ktoś do niego napisze o pomoc w kupnie bo wspomniał że jeździ od lat, jeszcze pierdylion powodów których prosty człowiek nie zna.
Fajne okolice od razu jakos tak bardzo znajomo mi wygladaly - zjezdzilem Andaluzje kilkukrotnie :)
A jak Patrol był z Holandii to miał te 400 na bank, mało tego robił za ciężarówkę i na bank targał jeszcze ogromniachne przyczepy. To najczęściej "służbowe" weterynarzy itpi wyglądają tragiczne. Trafiają się również pofirmowki typowo osobowe ale ich przebiegu są bardzo zbliżone. Land Cruiser czy Patrol to zawsze przebieg 300+
Panowie 😅
Zacznijmy od twgo ze gestoria to najprosciej kancelaria prawnicza a nie żaden punkt kupna samochodów...
Nastepnie karoseria w hiszpani tez koroduje ale tylko na wybrzeżu... ufff
a najlepiej to rozmawiac z kims kto zna tutejsze zwyczaje bo auto może kupić kazdy i nim pojechać na kołach... tylko trzeba się znać na temacie użędow... i umów kupna-sprzedaży...
Nic dalej od prawdy co do hiszpanii...😢
To prawda że hiszpanie nie dbają o auta bo to najzwyczajniej trole są, ale auta tu nie korodują...
Ps. Było sie doinformować albo kogoś tu poprosić o pomoc...
Dajcie znać na przyszłość...
Urzędów, urzędów. Urzędów. +1 za nick.
Szczerze z tego co mówi Antek No to chyba lepiej kupić patrola w Polsce za 40 wydać 20 nawet 30 000 na remont ramy gdzie mamy praktycznie nową ramę łożyska przewody Krzyżaki wszystkie reperaturki Wszystko cała Kompletnie od nowa rama zabezpieczona i mamy samochód za 70 000 gdzie kupując taki samochód za tą kwotę z Hiszpanii mamy dwudziestoletnie powiedzmy łożyska przewody ramek to na pewno trzeba będzie wyczyścić zakonserwować która też będzie kosztowała także Według moich kalkulację nieopłacalne bawiąc się jeszcze w transport zakup przerejestrowanie i w ogóle
"Mamy nową ramę" tylko na zewnątrz. To duża różnica;)
@@LubieMojeZycie No ja nie mówię o tym że ktoś oczyści ramę z zewnątrz ją pomaluję i wymieni różne rzeczy tylko mówie o takim kompleksowe wymianę ramy z otwarciem jek wyczyszczeniem w środku wstawienie reperaturek Z resztą sama terenwizja wstawiła film Jak wygląda naprawa i regeneracja takiej ramy i o to mi się rozchodzi nie o przelecenie szczotką drucianą ramy i pomalowanie bitexem
Gosc handluje patrolami z hiszpani i kosztuja one w polsce od 45 do 60 tysiecy i sa w idealnhm stanie naprawde ,zadnej korozji takze tu przeplacili i wcale taki ladny nie jest...
Naprawde w szoku bylem ze taki staty patrol bez korozji jest, y61 za 50k
Są przecież dostępne nowe ramy do Y60, Y61, w ocynku i możliwością dołożenia łap pod silnik z Bety, sensu w ratowaniu starej nie widzę. Cenowo całkiem przystępnie, biorąc pod uwagę jakie hajsy trzeba wyłożyć na zrobienie Patrola.
@@jackmannjack1251 ile taka rama nowa z ciekawosci? No ale do 60k mozna kupic patrola z hiszpanu bez rdzy
Wiem z pewnych źródeł że rodowici Niemcy też potrafią kopać przebiegi pomiędzy przeglądami tak żeby rocznie wychodziło 30tyś km zamiast np. 80.
Odpowiadając na pytanie zawarte w tytule tego filmu uważam, że wg mnie drogo i nie warto! Ten pierwszy zmęczony Patrol z przebiegiem "100 tys. km" to potwierdza. Po prostu wszędzie, czy to będzie Hiszpania, Włochy, Niemcy czy Polska, większość 20 letnich terenowych aut jest w stanie adekwatnym do wieku i użytkowania i nie ma się co łudzić, że w Hiszpanii będzie inaczej.
To, że nie ma śniegu czy soli na drogach nie powoduje automatycznie, że auta nie rdzewieją.
Na ebay'u, czy mobile wszystkie samochody z południowej europy Hiszpanii, czy innych Jugosławii zawsze mają 100 tys i są w opisie stan idealny, a ze względu na to, że to biedne kraje to często rzęchy.
Ciekawy odcinek 😊
O i Antek! Pozdrawiam! 🔥
40k za Jimny z 2001r, na pewno kolejki po te auta będą się ustawiać 😂
Już się sprzedał, pieniądze zarobione 😉
A czy nie bliżej i prościej celować np. Grecja czy Bułgaria? Zimy raczej brak, a chyba też łatwiej tam dogadać się po angielsku...
Takie Suzuki Jimi rocznik 2000 chyba,był do sprzedania na mojej ulicy z nalotem 43.000km bo miał go starszy pan wędkarz i działkowiec i nigdy zimy Nie widział!!!
Starszy pan zmarł a córka mieszkała na stałe w Anglii.
Auto się sprzedało za 25.000zł w ciągu kilku dni córce zależało na czasie bo musiała wracać do Anglii.
A ja dopiero wróciłem z hiszpani z Sevilli byłem miesiąc a pod domem stał opuszczony patrol niebieski resorak a w warsztacie w którym pracowałem tem mieli do zabawy Patrola starszego i naprawiali silnik 2.8 dołożyli turbo i silnik kompletnie nowy
"Ja specjalnie dlatego ich wyprzedziłem, żebyś ty ich też wyprzedził, żeby zobaczyli twoje blachy to może ciebie ściągną"
XD taktyk jeb**y 🤣🤣🤣
Piękna sprawa, kupiłbym sobie tam K160 w oryginale 👍🛠️
40tyś.zł za Jimiego z 2001r "trochę" drogawo.
Do roboty byśsie wziął hipstarze jak nie masz kasy, już swoją dziewczyne wystawiasz do rozkładówek kalendarzy dla roboli?
Fajne życie macie Panowie :) ciągle coś nowego, nowe miejsca, nowi ludzie, przygoda ehhh zazdro :D
za hajs z ' jeepa dla widzow' baluj mordo xd
38 za suzuki jaki żal co się stało z tymi ludźmi ze chcą takie pieniądze za taki złom i kto płaci tak ciężkie pieniądze za auto które do niczego się nie nadaje
tą nogę trzeba było na sufit założyć. A potem płacz że wypadki są, zero wyobraźni i żadne tlumaczenie ze to autostrada...
Super w takim towarzystwie to nawet na Islandię jechać po auto 💪💪💪
Dokładnie BIOTAD PLUS team💪💪
Rynek aut a szczególnie terenówek to jakiś kosmos teraz, 2 lata temu sprzedałem Y61 właśnie z Hiszpanii rama jak nowa buda nie ideał ale bardzo blisko ideału po pełnym serwisie zawieszenia i mostów za równowartość 30 tys zł.
kurnia dobra cena, manual czy automat ?
@@MsBrumak manual ale oryginalny 2,8.
Ja swojego (mniejsza o markę i model) sprzedałem rok temu drożej niż go kupiłem sześć lat temu. Ale to zysk tylko pozorny, bo inflacja poleciała jak bańka mydlana do góry.
Aplikacja " hostel world" I tam masz taki tlumacz że, mówisz zdanie i on mówi w jakim języku chcesz... Sztos! Nie trzeba się upisac
Przecież tłumacz od googla ma dokładnie to samo 🤣
Opowieści Mirasa handlarza.
Dokładnie, klient chciał w oryginalnym lakierze, to dostanie malowany
Chyba czad się odezwać so Antka po nowy samochód
Jak bylem motocyklem na Korsyce to rzucila mi sie w oczy masa starych land cruiserow w komisach
Jechałeś na kołach z Polski, czy wynajmowałem motocykl na miejscu?
@@ukaszukasz9851 na kołach , przy czym powrót 1500 km na raz i był to chyba moj najwiekszy hardkor na jednośladzie :)
@@Trollsky Dzięki za odpowiedź. Ja dwa razy tak wróciłem, raz z macedeonii, raz z Bośni. Po prawie 20 godzin. Ja latam na południe, balkany, albania. Myślałem o Hiszpanii i portugalii, przejechac przez alpy, ale chyba trzeba dużo czasu i monety na taką wyprawę. Brałem pod uwagę lot i wynajem motocykla, ale droga impreza i zbyt poukładana dla mnie. Napisz coś więcej. Czym śmigasz i czy warto pojechać motocyklem na południowy zachód. Pozdro
@@ukaszukasz9851 Korsyka to piekna kraina - szczegolnie zachodnie wybrzeze. Nie ma 200 metrów prostej drogi, wszystkie tablice z nazwami miejscowosci poprzestrzeliwane :) Piwo z kasztanów i doskonałe jedzenie. Napewno tam wróce ale tym razem mustangiem :)
Super robota 👍💪🖖🍻
Spaniała przygoda, tylko nie widzę sensu kupowania Patrola czy Jimnego w Hiszpanii, sorry, ale nadal nie widzę.
Z tymi cenami masz rację kupując drogi ładny wychodzi taniej ale weź to wytłumacz januszom biznesu jak autko które trzeba zapłacić 35-40 za normalny stan oni twierdzą że kupią do 25.
Jak oni odrzucają auto tylko dlatego ze ktoś dbał i zakonserwował to nie mam pytań do takich ludzi
Ale tez może być że ktoś za gruza chce 35-40 a nie jest wart 20. Kupno auta to loteria. To nie jest takie proste.
Pytanie czy wolisz kupić igłę za 40 tyś - którą kiedyś i tak będzie trzeba robić - Dziś igła za rok może już coś wyjść.. Czy kupujesz średniego gruza za 20 tyś i wkładasz 20 tyś w blacharkę od nowa. Bynajmniej wiesz czym jeździsz. Ja tak zrobiłem z osobówką. Wszyscy gadali że kup byle co bylee przebieg był niski co silnik zdrowy, ale cena windowała 50-70% na plus. Kupiłem w średnim stanie blacharskim , wyremontowałem silnik . Wyszedłem podobnie ale wiem ze ten silnik zrobi kolejne 100tyś , a tak to nie wiesz co masz. Kwestia podejścia do tematu
@@daniela1483 mądrze mówisz. Robisz i wiesz co masz :)
@@daniela1483 tylko, że nie da się tak dobrze blacharki zrobić żeby ci wytrzymaka tyle co fabryka+ zawsze coś gdzieś wyjdzie w innym miejscu :)
W Hiszpanii samochody mają tablice rejestracyjne jedne od pierwszej rejestracji .Przy przeglądach przebieg jest wpisywany do systemu i dowodu rejestracyjnego.Nikt tu nie kręci liczników.
10:33 naprawdę fajnie wygląda ta buda nie ma wgnieceń.Drzwi kierowcy wgniecione xd
drzwi to nie buda ;)
@@LubieMojeZycie Nad szybą też duży purchel więc jednak nie jest idealnie.Miejsce raczej nie typowe skoro z resztą jest ok tj doły drzwi itp.Oby się nie okazało że pod spodem jest niespodzianka
suuper ciekawy odcinek!
wincyj
Jakbyście opisywali historię zakupu mojego Montero mk 1 z Hiszpanii.
Rudej brak totalnie, technicznie zajechany , ale przyjechał na kołach! lakier nowy,. Jestem w trakcie restauracji koszty części przerosly cenę zakupu, i nadal jestem zadowolony. Dużo pracy to kosztowało.. Ale brak rdzy rekompensuje😊
A nie, no to zajebiście, interes życia 😂😂😂
@@Obywatel_MK dzięki za szydere, nic to jednak nie zmieni;)
"Prosta kalkulacja - może tutaj płacimy więcej, ale finalnie płacimy mniej" xD
Może nie najtaniej ale jako tako
ELEGANCKO!
MotoBieda pozdrawia za porównywarkę 😅
Pisałem zapytanie chyba dwukrotnie do tego gościa - mail i wiadomości pod filmami, nawet nie raczył odpowiedzieć...
No faktycznie u nas jest masa ogłoszeń, problem w tym że ponad połowa to handlarze próbujący opchnąć jakieś śmietniki po cenie rynkowe które ledwo stoją na kołach. A to spalanie w patrolu to nie jest lekko wyższe z powodu zawartości bagażnika? Tam będzie ze 200kg złomu...
Nieźle nastawienie... chcesz pogadać? Spoko ale nawet nie myśl o angielskim pomimo że jesteśmy w Europie i Unii, chcesz coś kupić? Też spoko, ale jedynie jak tu mieszkasz...
Co jest złego w tym że ktoś konserwuje zdrowa ramę (nawet bitumem)? Chyba że konserwa była źle przygotowana.
To jest złego ze świadomy klient w Polsce takich nie chcę:)
Złym jest właśnie ten bitum...
Przydatne
ja tak pojechałem szukać auta do belgi... i też masakra.... po prostu szkoda czasu.....
Ja już drugie z Belgii kupiłem w PL, trzeba mieć układy żeby dobry wóz kupić w dobrych pieniądzach. Zostawiam to Mireczkom, swoje sobie skubną, a jak mam dobry sprzęt.
Patrick nie ma najmniejszego pojęcia z czego słynie Hiszpania.... wiem, ale się wypowiem. Tak jest zawsze jak Terenwizja pròbuje blysnąć - chłopaki jesteście kim jesteście i nie musicie silić się na kalki - bądźcie sobą i mówcie o tym na czym się znacie. Bez mundrych dewagacji i brylowania 😉😎
Więcej takich filmów
Warto..... jest sucho jest super (tak ,wiem dla was najlepsze błoto...😂)
Nie oplacilo by sie Wam bardziej wynajac ciezarowke, przwyiezc kilka Jimny i sprzedac w PL, zamiast tak po jednym wozic ?
Hehehe, z czasem pewnie tak będzie robił. Na razie drobi.
A z jakiej części Polski jesteście Wy Terenwizja? Może nie raz o tym coś było, ale mi umknęło. Pytam z czystej ciekawości, pozdro!! :)
Chłopaki jedzcie do Niemiec po samochód a do Hiszpanii co najwyżej na wakacje.
Super film
Mega❤
Zastanawiam się nad kupnem terenówki, i chciałem zobaczyć u was jak porównujcie jeepa Cherokee xj z patrolem. Czy jest taka możliwość żebyście nagrali taki pojedynek?
Przy takich cenach to sensowniej z Polski do Hiszpanii wozić te patrole.
Zdrowy Patrol w Polsce też spokojnie się sprzedaje za 60-80 tysięcy, tylko nie może być tam żadnego druciarstwa
czemu nie które ceny w Mubi są zamazane ?
Hej Terenwizja jak myślicie jakie Auto to najlepszy kompromis między Jeep Wrangler , Defender, Patrol jest jedno auto które pozamiata rynek oczywiście Bena duża ale liczy się możliwość , Naprawdę Pozamiata to moje auto marzenie Zgadnijcie jakie to Auto?
Francja landem ? Brakuje przebitek z Millau ;) chociaż źle mówię, jak się tak głęboko hiszpanie zaczyna to pewnie raczej nie dżangłera tylko Irun i Portugalka.
Nie rozumiem tylko jedna rzecz i niech mi ktoś da sensowną odpowiedź. Na cholere kupować i szukać Jimny w Hiszpanii kiedy jest całe mnóstwo Jeep WJ, już zrobione na 2 całe po już dużych serwisach z silnikami różnimy i wszystkie są w miarę ok po za 3.1 TD którego warto zmienić na M57, czy inne zrobione nie przekroczy 45 000, a tutaj na Jimny trzeba liczyć 40 000. Nie gadajmy o zdolności terenowej i Quadra Drive oraz komforcie WJ czy to 4.7 czy 2.7 czy w końcu M57 ale to auto niema problemów z rdza, ma komfort do turistyki off road, oraz innych rodzaji wakacji, czy jazdy na codzień. Mój 2.7 z mapa 195/480, zadbany zrobiony przez Suchorz 4x4, poeknie profesjonalne na EMU OME 40mm do CRD, wyszedł 53 cm od srednice koła do błotnika, czily 2.75 cale, serwisowany z zero problemów, z pioneer AVIC F970BT, car play i cuda, średnią pali 10.5l, na trasie pomiedzy 100 a 120 nie przekracza 9l, zwykle do 8.8l. Zapraszam do porównania w terenie i na autostradzie zapraszam do porównania spalania i wszystkiego i jestem przekonany że... overall pobyje 90% wymysłów tego typu w każdym segmencie, tych wszystkich wymyślonych terenówek.Jak ja słysze że taka puszka Jimny pali 10l to mi się slabo robi a nie gadajmy o przestrzeni w środku. Takiego patrola rozumiem jeśli ktoś chce upałać i katować auto i potrzebuje betonowe mosty i całą resztę ale patrząc na wszystko a się trochę tego na oglądałem uważam że WJ ma za mało uwagi szczególnie dobrze zrobiony i zadbany 2.7 CRD, miałem taką 2 a teraz mam jednego i wiem o czym mówię. Co do kól dałem 31 i tak sobie dobrze radzi bo ma duży kąt i prześwit a na 2.75 prawie 3 całe licząc tak jak liczą od benzyny albo 46 cm od srednice koła do błotnika w orgynalu co do benzyny to 2 całe jest 51 cm. Tutaj z OME do CRD jest inaczej i wychodzi 53cm, z czym można dać koło 32 całe będzie jeszcze lepiej tylko że ja osobiście niemam takich potrzeb. Tak czy inaczej rozkładam na łopatki cala resztę w tej cenie licząc wszystko. Od zdolności w terenie, autostrsdzie, spalanie, nie awaryjność, komfort, na co się nadaję. Co prawda mnie kosztował kiedyś 25 w zakupie, a wszystko zrobione na ideał od walu kardana na podwójny krzyżak, przez płytę wybieraka na nową polską bez awaryjna, silnik I układ paliwowy, klima, dużo serwisu, ulepszanie multimedia i lift najlepszy możliwy. Co prawda końcowo to 55 tyś ale ludzie to sprzedają bo się znudziły za 40 000 z świadomością utratę i ktoś ponad wszystko szuka Jimny w Hiszpanii za 40 tyś total, chyba nie umie kalkulować. Wystarczy spojrzeć na otomoto w Polsce oraz grupe WJ i pewnie coś fajnego się znajdzie bo kros już kończy przygodę.
Jimny jest mniejszy i lepiej sobie radzi w terenie. Koniec tematu:)
@@LubieMojeZycie chyba tylko przejazd między drzewami, szczególnie dla lescnyczego. Nie patrzyłeś sobie gdzie jest w stanie przejechać dobrze zrobiony WJ na 4.5 całe z 33, i jak sobie radzi w terenie bo z tego co ja oglądałem od rock crawling, do Golden crack moab, przez jazdę i podjazdy, chowa sie każdy, nie raz nawet Wrangler a co dopiero Jimny. Wlaściwa odpowiedź była by kolejna: Ile ludzi tyle samochodów, ktoś po prostu lubi takie Jimny nie ważne czy to ma sensu czy nie, bo gdy by każdy szukał sens wszyscy by kupowały Skodę czy Golfa. W jakiś szczególnych sytuacjach sobie ma przewagi ale gdy by się tylko to lyczylo i nic innego to jescze ok. Tak czy inaczej fajnie że szukasz dobrych samochodów z Hiszpanii, to samo dotyczy Włoch czy południa Francji skąd jest mój Jeep ale one i tak nie rdzewieją. Tylko komentarz że Jimny sobie lepiej radzi w terenie a to oznacza każda sytuację i całość, to ja bym trochę pooglądał WJta na YT zanim bym nie napisał bo tego jest dużo. I tutaj nie chodzi tylko i teren a całokształtu.
@@vladimir.fordragon po raz kolejny powtarzam jimny sobie radzi lepiej , bo sie mieści ( na naszych górskich trasach) ale oba auta maja swoje zalety i wady , gdybyś jeździł w naszym terenie to byś zrozumiał. Ciekawostka jest taka ze klient który zamówił białego jimny sprzedaje dlugiego patrola...
Dzień dobry Terenwizja
A jak złapać kontakt do kolegi handlarza ?
A 5.7 HEMI WK 2008-2010 są tam takie ?
Nowe autko dla widza? Biorę udział w ciemno 😁
A Patrola karetki nie chcecie ? 😂
Drogo ? Drogo , Dobrze ? DROGO :) hehehehheehheheeh
A to może szukać takich w słabym stanie mechanicznym ale igły blacharstwo a nawet z złomu dla samych ram i karoserii by się opłacało?
Zazwyczaj jest tak że jeżeli wóz jest w słabym stanie mechanicznym to blacharsko też jest wiele do zrobienia. Jak dasz chamowi auto to go dojedzie mechanicznie i blacharsko, do końca na taśmie, drutach, kleju i kicie.
Ale jaja normalnie, dzisiaj przyjechalem wlsanie z tego hotelu co jest na poczatku.
Wnętrze takie jak by tym Patrolowcy do pracy dojeżdżali
Janusze "kurłaaaa z konserwacyją nie chce " 🤣🤣🤣
Ja czekam na karoserię do P2 z hiszpanii😅 może się doczekam
Panowie,a co pokazywał miernik lakieru ?
Ciężko jest rozpatrywać,czy auto z Hiszpanii finalnie jest lepsze,ale fakt jest taki,że ramę można odnowić w Polsce i był o tym film. Ale co z całą blacharką ? Wydaje mi się,że zdrowsza,będzie właśnie z Hiszpanii,a zrobić progi,błotniki,poszycia,to nie jest tani temat.
Piszę to jako posiadacz Forestera.
@@rybakmj Cena swoją drogą, ale zrobić to dobrze to już wyzwanie.
Hiszpanie mogą nie wiedzieć gdzie jest wojna. Ale, że wy nie wiecie?
👍👍
12:15 czyli typowy polski klient imbecyl :) 20 letnia terenówka i lakier oryginalny, dobrze że sobie jeszcze koloru nie zażyczył
To wole za 75/80 kupic y60 z dubaju w fabrycznym stanie :) Pozdraawiam Pare linków do ogłoszen w komentarzu pod
6:10 nowe jimny van 108000 minus vat to 88000 netto, z pierwszą wpłatą 5 czy 10%. Zastanawiam się, jako posiadacz Renegade już wykupionego z leasingu, nad sensem zakupu 22latka za połowę nowego 🤷
Nie każdy może wziąć leasing. Drugim aspektem jest, że auto zapewne będzie coś tam motane, więc zaraz się okaże, że z tej gwarancji nowego auta też niewiele zostanie.
@@Wowos4x4 leasing może wziąć każdy. Nie każdy odliczy vat. Zastanawiam się tylko, nie jestem na zakupie terenówki ani nowej ani żadnej. Jeśli już sxs polaris ranger, Yamaha czy coś takiego.
@@Tomaskii owszem. Ale sam powiedziałeś- możesz albi kupić nowego, fabrycznego jamnika, albo za te same pieniądze wziąć uzywkę z Hiszapnii, obkupić go we wszelaki szpej, jaki Ci tylko przyjdzie do głowy i jeszcze zostanie trochę kasy na kilka wyjazdów. ;)
Zgadza się, obecnie ceny wszystkich używek są chore. Dla mnie taki gruz to jest wart z 15 tyś zł. Ale jak są ludzie którzy to kupią to trudno.
kto powiedzial ze nie mozna przerejstrowac auta w urzedzie tutaj jestescie w bledzie i to strasznym .jak byscie potrzebowali pomocy sluze pomoca
Poljaki jadą kupić auto używane i płacz w jakim jest stanie, chcesz w idealnym stanie to kup w salonie nowy model.
Mirek, mordeczko, Ty lepiej papiery w komisie w porządku trzymaj bo Cię skarbówka dojedzie do spodu.
Fajny materiał ale po co ta dygresja o wyprzedzaniu ciężarówek Patryk wytłumacz koledze dlaczego tak wyprzedzamy :)
Żeby być minute szybciej na parkingu. Tak wiemy
@@harfibb 5;)
@@jacekradowski9588 na odcinku 5 tys kilometrów to 5
@@harfibb no i te 5min robi robotę:) miłego dnia
@@jacekradowski9588 wątpię
Wywiad z handlarzem... Więcej handlarzy, więcej więcej.
Te polskie wymagania... właśnie to mi się podoba na zachodzie, że nikt się nie spuszcza nad tymi autami, 20k euro za Patrola, a chlop sobie do niego wrzucił jakiś uniwersalny przelacznik bo nikt sobie przy tym konia nie wali jak polaczki. W DE/FR/Italii jest to samo, auta czesto gdzieś pomalowane i to srednio, zderzak odstaje, maska podrapana, ale nikt z tym nie ma problemu bo to zwykle urządzenia jak telefon i telewizor. A w PL jak ktoś ma wylozyc na auto już 20 tys to ma wymagania jakby kupował z salonu. Pojebany naród.
O to to. I magiczny przebieg 179, albo 182 tkm