Bardzo ciekawy materiał, ale o ile zaproszono dobrych znawców antycznej teologii greckiej, to nie zaproszono żadnego znawcy patrologii zachodniej ani teologa współczesnego. Stąd uważam, że ogromny potencjał tego spotkania został nie wykorzystany. Ale chwała za trud spotkania.
40:15 To samo co cesarzowi Justynianowi, przyszło mi do głowy, gdy pierwszy raz usłyszałem o koncepcji „pustego piekła”. I niech mi ktoś powie, jeśli ktoś wierzy do głębi, że wszyscy będą zbawieni, czyli i on też, to czemu się nie oddać tylu złym rzeczom, które ludziom sprawiają przyjemność? Że trzeba będzie potem przejść przez karę za grzechy? Skoro kara jest skończona, a potem nieskończony, pewny pobyt w niebie, to czemu by nie „użyć życia”, a potem to przecierpieć? Weźmy przykład teraz dyskutowany w Polsce. Jeśli wszyscy będą zbawieni, to czemu by nie wykorzystywać seksualnie nieletnich? Ani zbawieniu nieletnich, ani seksualnego zwyrodnialca to nie zaszkodzi. Dlatego uważam, że tego argumentu nie da się pominąć.
@@kamilziemian995 Mając już pełną świadomość tego czym jest grzech, oczywistym będzie - że nie było warto, nawet najmniejszego popełnić. Jeśli Chrystus mówi: "Nie grzesz więcej, aby ci się coś gorszego nie stało", to po co dyskusja czy warto czy nie warto? Oczywiście że nie warto..
@@Pa-Fra „Kto by twierdził, że jest grzechu, ten kłamie” coś takiego jest w Listach św. Jana. W moim przypadku jest to prawa, w Pana na pewno też. Jaki stąd wniosek?
Krzysiek, Ciebie się tu nie spodziewałem. Tomek Dekert to świetny gość. Potriafi wyciągnąć istotę wielu problemów z dziedziny przemian rytuałów, które wbrew pozorom mają mocne przełożenie na życie codzienne i "mentalność" szerokich mas.
Koncepcją apokastazy był zaintrygowany Cz. Milosz, pisał o tym w "Ziemi Ulro". Według mnie apokastaza jest albo konsekwencją albo założeniem wszelkiego współczesnego ekumenizmu i modernizmu. Apokatastaza jest także odrzuceniem cnoty Sprawiedliwości kosztem przesadnego wyeksponowania Miłosierdzia.
„Apokatastaza jest także odrzuceniem cnoty Sprawiedliwości kosztem przesadnego wyeksponowania Miłosierdzia.” Zgadzam się w zupełności. „Koncepcją apokastazy był zaintrygowany Cz. Milosz, pisał o tym w "Ziemi Ulro".” Czytałem „Ziemię Ulro” ale jakoś nie utkwiło mi to w pamięci. Z drugiej strony, pewne jej fragmenty są tak dziwne, że mogłem spokojnie to przeoczyć.
@@kamilziemian995zależy co się uważa się za cnotę sprawiedliwości. Bo chyba przez Żydów nie była ona uważana za opłacanie każdemu według jego przewinień.? :)
Jaki stan wyjątkowy? Jaka epidemia? Wszystko jest normalnie tylko te obostrzenia. Ale one nikomu nie przeszkodzą w niczym. Wszyscy mogą korzystać ze swoich praw swobodnie. Spotkania wyborcze. Normalna kampania wyborcza. Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało.
Z szacunkiem do wszystkich rozmówców, ale słuchanie ks. Henryka Paprockiego i pani Marty Przyszychchowskiej to sama przyjemność :)
Bardzo ciekawy materiał, ale o ile zaproszono dobrych znawców antycznej teologii greckiej, to nie zaproszono żadnego znawcy patrologii zachodniej ani teologa współczesnego. Stąd uważam, że ogromny potencjał tego spotkania został nie wykorzystany.
Ale chwała za trud spotkania.
wspaniałe spotkanie
57:00
40:15 To samo co cesarzowi Justynianowi, przyszło mi do głowy, gdy pierwszy raz usłyszałem o koncepcji „pustego piekła”. I niech mi ktoś powie, jeśli ktoś wierzy do głębi, że wszyscy będą zbawieni, czyli i on też, to czemu się nie oddać tylu złym rzeczom, które ludziom sprawiają przyjemność? Że trzeba będzie potem przejść przez karę za grzechy? Skoro kara jest skończona, a potem nieskończony, pewny pobyt w niebie, to czemu by nie „użyć życia”, a potem to przecierpieć?
Weźmy przykład teraz dyskutowany w Polsce. Jeśli wszyscy będą zbawieni, to czemu by nie wykorzystywać seksualnie nieletnich? Ani zbawieniu nieletnich, ani seksualnego zwyrodnialca to nie zaszkodzi. Dlatego uważam, że tego argumentu nie da się pominąć.
Ponieważ grzechy obrażają Pana Boga oraz powodują wyrzutu sumienia
@@mamlodyekipy1992 Jeśli aborcja jest grzechem, a jest według mnie, to w naszym kraju wyrzuty sumienia chyba wzięły urlop.
@@kamilziemian995 Mając już pełną świadomość tego czym jest grzech, oczywistym będzie - że nie było warto, nawet najmniejszego popełnić. Jeśli Chrystus mówi: "Nie grzesz więcej, aby ci się coś gorszego nie stało", to po co dyskusja czy warto czy nie warto? Oczywiście że nie warto..
@@Pa-Fra „Kto by twierdził, że jest grzechu, ten kłamie” coś takiego jest w Listach św. Jana. W moim przypadku jest to prawa, w Pana na pewno też. Jaki stąd wniosek?
@@kamilziemian995 Taki, że bez łaski Bożej nikt nie może być zbawiony.
Ciekawe
Krzysiek, Ciebie się tu nie spodziewałem. Tomek Dekert to świetny gość. Potriafi wyciągnąć istotę wielu problemów z dziedziny przemian rytuałów, które wbrew pozorom mają mocne przełożenie na życie codzienne i "mentalność" szerokich mas.
Koncepcją apokastazy był zaintrygowany Cz. Milosz, pisał o tym w "Ziemi Ulro". Według mnie apokastaza jest albo konsekwencją albo założeniem wszelkiego współczesnego ekumenizmu i modernizmu. Apokatastaza jest także odrzuceniem cnoty Sprawiedliwości kosztem przesadnego wyeksponowania Miłosierdzia.
Co ma ekumenizm do apokatastazy?
@@suzbazwyciestwulachii8559 W programie poruszony jest ten wątek
„Apokatastaza jest także odrzuceniem cnoty Sprawiedliwości kosztem przesadnego wyeksponowania Miłosierdzia.” Zgadzam się w zupełności.
„Koncepcją apokastazy był zaintrygowany Cz. Milosz, pisał o tym w "Ziemi Ulro".” Czytałem „Ziemię Ulro” ale jakoś nie utkwiło mi to w pamięci. Z drugiej strony, pewne jej fragmenty są tak dziwne, że mogłem spokojnie to przeoczyć.
@@kamilziemian995zależy co się uważa się za cnotę sprawiedliwości. Bo chyba przez Żydów nie była ona uważana za opłacanie każdemu według jego przewinień.? :)
@@superhiperekstramega7409 Jeśli Pan/Pani nie napisze tego w sposób bardziej zrozumiały, nie ma czego komentować.
Jaki stan wyjątkowy? Jaka epidemia? Wszystko jest normalnie tylko te obostrzenia. Ale one nikomu nie przeszkodzą w niczym. Wszyscy mogą korzystać ze swoich praw swobodnie. Spotkania wyborcze. Normalna kampania wyborcza. Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało.