Jak lipiec, to... kosmos! W tym roku postaram się dołaczyć do akcji organizowanej przez @bardziejlubieksiazki, a to jest filmik z kilkoma propozycjami dla Was i dla mnie samej także. :)
Chętnie w przyszłości będę chciała coś przeczytać z motywem kosmosu oprócz Roswell w kręgu tajemnic :), kiedyś dawano dawano temu miałam bzika na punkcie serialu oraz książek z tym motywem :D.Myśle, że wybiorę coś z Twojego tbr ❤.
Zainteresowałaś mnie zwłaszcza Neilem deGrasse. Poleciłbym Tobie książkę Stacja pośrednia, która pozostawiła mnie z uczuciem tęsknoty. Lekka i prosta książka z przesłaniem. A w planach mam... Pol Trek. W imieniu Rzeczpospolitej. Nie wiem czy ta książka wpisuje się w przedstawiony przez Ciebie nurt, ale daję jako ciekawostkę. Humorystyczną. Podobno...
Książki sci-fi i wszystko pokrewne do kosmosu pasuje do Kosmicznego Lipca! "Stację pośrednią" przesłuchałam w marcu, także znam. Klasyczny sznyt pierwszych książek gatunku. :) A o tej drugiej nie słyszałam, dzięki!
przekrój przez wszechświat wygląda super
Chętnie w przyszłości będę chciała coś przeczytać z motywem kosmosu oprócz Roswell w kręgu tajemnic :), kiedyś dawano dawano temu miałam bzika na punkcie serialu oraz książek z tym motywem :D.Myśle, że wybiorę coś z Twojego tbr ❤.
omg, uwielbiałam oglądać Roswell!
Zainteresowałaś mnie zwłaszcza Neilem deGrasse. Poleciłbym Tobie książkę Stacja pośrednia, która pozostawiła mnie z uczuciem tęsknoty. Lekka i prosta książka z przesłaniem. A w planach mam... Pol Trek. W imieniu Rzeczpospolitej. Nie wiem czy ta książka wpisuje się w przedstawiony przez Ciebie nurt, ale daję jako ciekawostkę. Humorystyczną. Podobno...
Książki sci-fi i wszystko pokrewne do kosmosu pasuje do Kosmicznego Lipca!
"Stację pośrednią" przesłuchałam w marcu, także znam. Klasyczny sznyt pierwszych książek gatunku. :) A o tej drugiej nie słyszałam, dzięki!