Witam Fajny odcinek ;) Czyli rama Jaguar (przód "trójkąt" i tylny "trójkąt"), ale podsiodłówka/mufa od Sporta (aż sprawdziłem w swoim i się zgadza :P) Ładnie idzie do przodu i czekam na c.d. Pozdrawiam :)
Problem z Jaguarami/Huraganami jest taki że na dziś dzień nikt nie posiada dokumentacji z produkcji. Nie wiemy które nr ram były w danym roku.Choć wiem że taka dokumentacja istniała.Ale czy jest dziś, wie to tylko ten kto likwidował zakłady Romet na Fordońskiej w Bydgoszczy.Podobno bardzo dużo dokumentacji technicznej posiada właściciel terazniejszego Rometa. Pamiętajmy że Jaguary były produkowane kilkadziesiąt lat!!!! KILKADZIESIĄT Przez te lata było montowane wszystko!!!! To był PRL Jednego dnia były favorit, drugiego co innego. Radziecki osprzęt, czechosłowacki, polski. Już nie mówie o wyczynowych special gdzie było jeszcze większy mix. Widziałem osobiście speciale z favorit tył i Campagnolo przód. I tak wyszły z fabryki. Nikt tego nie zweryfikuje bo nie było standaryzacj. Nawet odcienie danego koloru były inne.A krzywe naklejki, szablony czy kalkomanie to już norma Obojętnie co będzie zamontowane, będzie ok. To Romet Jaguar. Tak ma być 😁
Taka ciekawostka z mojego doświadczenia... .Miałem ramę Jaguara w kolorze złotym ale stan powłoki nadawał sie tylko do usunięcia i pokrycia na nowo. Problem w tym że oryginalny złoty jest bardzo jaskrawy w słońcu , niespotykany i wyjątkowo ładny.Po wielu próbach żadne współczesne farby nie dały tego efektu, za każdym razem złoty wychodził przygaszony i ogólnie do d...py.W koncu udało sie.Najpierw bardzo cieniutki podkład , następnie srebrny kolor o dużej gradacji zmieszany bursztynowym pigmentem transparentnym stosowanym do żywic epoksydowych położony pistoletem pod dużym ciśnieniem lekko przetarty drobną gąbką ścierną i na koniec poszedł lakier bezbarwny zabarwiony znowu pigmentem bursztynowym transparentnym. I takim lakierem wyglądajacym jak ciemna herbata wykończony. Może dla profesjonalisty to śmieszne ale efekt jest zaje..isty.Rama niemal świeci w ciemnosciach na złoto.Podobną operację zastosowałem w zielonym metalcznym Huraganie , też spoko. Pozdrawiam.
Heh, mam taką ramę właśnie, bez przelotek na linkę hamulca i taką mufą podsiodłową. Rama na reynoldsach (średnica podsiodłowej 26,4, waga też się zgadza), tylne rurki zagniatane, haki zwykłe. Szkoda że niestety rower był skundlony trochę i nie do końca wiem czy osprzęt, który siedział był oryginalny, czy już 5cio krotnie przekładany.
@@spawacz84 Dobrze rozumiem, że masz Reynoldsa z mufą od Sporta? Nie wiem już czy śmiać się czy płakać . 😉 To zdaje się było możliwe tylko w krajach zza żelaznej kurtyny. ✌️
@@slynnymichal Tak, w sumie to straszne ulepy te Jaguary. Chyba wolę restaurować Pasaty i Rekordy, itp. Rometu - tam jest rok wybity, wiem jakie akcesoria powinny być zamontowane. Lubię wiedzieć że dany model jest taki jak wyszedł z fabryki - może z użytkowością to ma się nijak, ale ja traktuje te rowery jako eksponaty raczej.
@@spawacz84 jeżeli chodzi o Jaguary i Huragany to ulepy były produkowane pod koniec produkcji czyli druga połowa lat 70tych a zwłaszcza sam koniec 79-81. Te starsze są fajne, nie motane.
@@slynnymichal Już raz to u Ciebie pisałem, ale fajnie gdybyś mógł zrobić film chociaż z zarysem tego jak powinna wyglądać rama, na jakim osprzęcie, kołach, z jakich lat. Co musiało być założone i jaka rama żeby to był specjal. Jakie naklejki w jakich latach. Nie mówię żeby zagłębiać się w takie niuanse, tak jak mówisz końca produkcji, ale te prawilne, kiedy jeszcze była powtarzalność jako taka. Przypuszczam że widziałeś wiele oryginalnych egzemplarzy i relacji ich właścicieli, odnośnie ich oryginalności. Pozdrawiam
Witam Fajny odcinek ;) Czyli rama Jaguar (przód "trójkąt" i tylny "trójkąt"), ale podsiodłówka/mufa od Sporta (aż sprawdziłem w swoim i się zgadza :P) Ładnie idzie do przodu i czekam na c.d. Pozdrawiam :)
Problem z Jaguarami/Huraganami jest taki że na dziś dzień nikt nie posiada dokumentacji z produkcji.
Nie wiemy które nr ram były w danym roku.Choć wiem że taka dokumentacja istniała.Ale czy jest dziś, wie to tylko ten kto likwidował zakłady Romet na Fordońskiej w Bydgoszczy.Podobno bardzo dużo dokumentacji technicznej posiada właściciel terazniejszego Rometa.
Pamiętajmy że Jaguary były produkowane kilkadziesiąt lat!!!!
KILKADZIESIĄT
Przez te lata było montowane wszystko!!!! To był PRL
Jednego dnia były favorit, drugiego co innego.
Radziecki osprzęt, czechosłowacki, polski.
Już nie mówie o wyczynowych special gdzie było jeszcze większy mix.
Widziałem osobiście speciale z favorit tył i Campagnolo przód.
I tak wyszły z fabryki.
Nikt tego nie zweryfikuje bo nie było standaryzacj.
Nawet odcienie danego koloru były inne.A krzywe naklejki, szablony czy kalkomanie to już norma
Obojętnie co będzie zamontowane, będzie ok.
To Romet Jaguar. Tak ma być 😁
To pokazuje jak wyglądała polska produkcja. :D W ogóle ciekawe, ze kąty wszystkich tych modeli były takie same skoro mufki pasowały zamiennie. :)
Poproszę muzykę ciut ciszej. Bo Ciebie słabiej słychać. Wstawki z kultowych filmów - zajebiste. Robota - zajebista. Czekam na kolejne!
@@JarosawTabor Ok, postaram się nad tym popracować 👍 Dzięki 🙂
Dobra robota , pozdrawiam
@@dominikgadecki309 dzięki Dominik, pozdro
Taka ciekawostka z mojego doświadczenia... .Miałem ramę Jaguara w kolorze złotym ale stan powłoki nadawał sie tylko do usunięcia i pokrycia na nowo. Problem w tym że oryginalny złoty jest bardzo jaskrawy w słońcu , niespotykany i wyjątkowo ładny.Po wielu próbach żadne współczesne farby nie dały tego efektu, za każdym razem złoty wychodził przygaszony i ogólnie do d...py.W koncu udało sie.Najpierw bardzo cieniutki podkład , następnie srebrny kolor o dużej gradacji zmieszany bursztynowym pigmentem transparentnym stosowanym do żywic epoksydowych położony pistoletem pod dużym ciśnieniem lekko przetarty drobną gąbką ścierną i na koniec poszedł lakier bezbarwny zabarwiony znowu pigmentem bursztynowym transparentnym. I takim lakierem wyglądajacym jak ciemna herbata wykończony. Może dla profesjonalisty to śmieszne ale efekt jest zaje..isty.Rama niemal świeci w ciemnosciach na złoto.Podobną operację zastosowałem w zielonym metalcznym Huraganie , też spoko. Pozdrawiam.
@@krzysztofsikora437 Uwielbiam eksperymentować z lakierami. Chętnie zobaczyłbym ten efekt na żywo .
@@slynnymichal Coś podrzuce , tylko fote zrobię....
Heh, mam taką ramę właśnie, bez przelotek na linkę hamulca i taką mufą podsiodłową. Rama na reynoldsach (średnica podsiodłowej 26,4, waga też się zgadza), tylne rurki zagniatane, haki zwykłe. Szkoda że niestety rower był skundlony trochę i nie do końca wiem czy osprzęt, który siedział był oryginalny, czy już 5cio krotnie przekładany.
@@spawacz84 Dobrze rozumiem, że masz Reynoldsa z mufą od Sporta? Nie wiem już czy śmiać się czy płakać . 😉 To zdaje się było możliwe tylko w krajach zza żelaznej kurtyny. ✌️
@@slynnymichal Tak, w sumie to straszne ulepy te Jaguary. Chyba wolę restaurować Pasaty i Rekordy, itp. Rometu - tam jest rok wybity, wiem jakie akcesoria powinny być zamontowane. Lubię wiedzieć że dany model jest taki jak wyszedł z fabryki - może z użytkowością to ma się nijak, ale ja traktuje te rowery jako eksponaty raczej.
@@spawacz84 jeżeli chodzi o Jaguary i Huragany to ulepy były produkowane pod koniec produkcji czyli druga połowa lat 70tych a zwłaszcza sam koniec 79-81. Te starsze są fajne, nie motane.
@@slynnymichal Już raz to u Ciebie pisałem, ale fajnie gdybyś mógł zrobić film chociaż z zarysem tego jak powinna wyglądać rama, na jakim osprzęcie, kołach, z jakich lat. Co musiało być założone i jaka rama żeby to był specjal. Jakie naklejki w jakich latach. Nie mówię żeby zagłębiać się w takie niuanse, tak jak mówisz końca produkcji, ale te prawilne, kiedy jeszcze była powtarzalność jako taka. Przypuszczam że widziałeś wiele oryginalnych egzemplarzy i relacji ich właścicieli, odnośnie ich oryginalności. Pozdrawiam
Mam pytanie, ta średnica 26,4mm to wewnętrzna, czy zewnętrzna rurki?
W tamtych czasach klepali wszystko z tego c mieli pod ręką Czy to rowery czy elektronika Na papierze ten sam model a w rzeczywistości co innego
@@a.k.kanibal599 ważne, żeby plan był wykonany 🙂
Jak nazywa się ten sprzęt którym w tym odcinku polerowałeś?
@@User78266fjks szlifierka stołowa. Do tego filc.