Fajna ta koszulka na początku, przypomina szwedzki kamuflaż M90. Cholera, przypomniało mi się, jak jeździło się standardowo dzisiejszy graveling na Orkanie. Szutry, pożarówki w Beskidach to był standard, nawet wbijaliśmy się w proste szlaki turystyczne. O MTB się coś tam słyszało, że raczkowało- przełom lat 80/90 a już w 1993 miałęm pierwszego full sztywnego MTB, ale Orkanka wspominam bardzo dobrze. Ten jego piękny błękit.
@@januszwidzyk4656 Też pamiętam początki MTB. W tamtym czasie jeździłem Wigry 3 z czerwonymi oponami z bieżnikiem jak w BMXie , a ojciec jeździł Wagantem (ówczesny gravel ;) ) I też z nocką nad jeziorem.
Witam Piękny przejazd i sam biwak okolica wspaniała, a nie wożenie samochodem roweru i ile przejechaliśmy km, a ile widzieliśmy po drodze z pokładu samochodu :D Pozdrowerek dla wszystkich :)
@@BIKE-PLUS No my akurat bardzo lubimy takie bushcraftowe klimaty i tak właśnie wyglądają nasze wycieczki, ale nie wykluczam scenariusza z hotelem w jakiejś przyszłości.
Kawał dobrej wycieczki :-) Ale liczyłem na dwa Fat-Bike? Pamiętam jak mówiłeś, że Fat ...... to najlepszy ...... Taka wyprawa ze znajomymi to skarb :-) Pozdrawiam
Fajny wypad 🙂. Dobrze Ci się trzymają torby bikepackingowe do ramy? Przerabiałeś jakoś paski? Miałem z tym problem przy Peugeot Triathlon, bo dość mocno latały 😂.
@@ludowir torba podsiodłowa oraz ta pod rurką poziomą trzymały dobrze natomiast torebka na górze rury poziomej trochę latały co przyznam było irytujące. No ale tu są wąskie rurki więc to też nie ułatwia sprawy.
Fajna wyprawa, piękne miejsca, pozytywni ludzie.
@@raff83 Dzięki. Mam nadzieję, że kolejna wyprawa będzie lepiej udokumentowana tak by poznać bliżej uczestników jak i ich rowery.
Dobry pomysł i jego wykonanie :-)
Jag dał radę po lesie?:-)
@@lgyhx póki piachu nie było to bez problemu. Tam są przełajowe szytki 33mm
@@slynnymichal zabrzmiało prawie tak samo pewnie jak "tam są oponki 2,3" to co miał nie dać rady ;y"
Nooo, klimatycznie!
Fajna ta koszulka na początku, przypomina szwedzki kamuflaż M90.
Cholera, przypomniało mi się, jak jeździło się standardowo dzisiejszy graveling na Orkanie. Szutry, pożarówki w Beskidach to był standard, nawet wbijaliśmy się w proste szlaki turystyczne. O MTB się coś tam słyszało, że raczkowało- przełom lat 80/90 a już w 1993 miałęm pierwszego full sztywnego MTB, ale Orkanka wspominam bardzo dobrze. Ten jego piękny błękit.
@@januszwidzyk4656 Też pamiętam początki MTB. W tamtym czasie jeździłem Wigry 3 z czerwonymi oponami z bieżnikiem jak w BMXie , a ojciec jeździł Wagantem (ówczesny gravel ;) ) I też z nocką nad jeziorem.
@@slynnymichal Oki, a tę koszulkę idzie gdzie dostać?
@@januszwidzyk4656 dostałem w prezencie. Jest to koszula kolarska , taka z kieszonkami z tyłu i dostępna była na Aliexpress.
Witam Piękny przejazd i sam biwak okolica wspaniała, a nie wożenie samochodem roweru i ile przejechaliśmy km, a ile widzieliśmy po drodze z pokładu samochodu :D Pozdrowerek dla wszystkich :)
@@WOJTAS7171 Cześć. Dzięki 🙂 A wycieczka całkiem udana .
Ale stylówę to macie niezłą ;) Jakby himalaistom zamiast szerpów dali rowery ;)
@@marceliszpak4384 hehhe, no w sumie 😅
To jest przygoda a nie jak większość z nas. Rower za roczną pensję sprzed 10lat, karta kredytowa, hotel i inne luksusy.
@@BIKE-PLUS No my akurat bardzo lubimy takie bushcraftowe klimaty i tak właśnie wyglądają nasze wycieczki, ale nie wykluczam scenariusza z hotelem w jakiejś przyszłości.
Kawał dobrej wycieczki :-) Ale liczyłem na dwa Fat-Bike? Pamiętam jak mówiłeś, że Fat ...... to najlepszy ...... Taka wyprawa ze znajomymi to skarb :-) Pozdrawiam
Jezu jak tam o tej porze ładnie! Fajny odcinek. Więcej! Czy ekipę macie stałą?
Jednak muszę znowu przypierdolić się do czegoś: gdzie kask?
@@JarosawTabor ależ fryzura na wietrze w kasku nie będzie powiewać :-) co racja to racja. W OldBike już malowaliście kaski, więc nie ma wymówek;-)
@@JarosawTabor Faktycznie jest tam pięknie jesienią. Ekipy stałej nie ma raczej. Jedzie kto może akurat.
A w kasku to mnie nie zobaczysz.
Cześć gdyby nie praca to bym się dołączył zazdroszczę wam
@@dominikgadecki309 Siemka. Spokojnie, nadrobimy.
Fajny wypad 🙂. Dobrze Ci się trzymają torby bikepackingowe do ramy? Przerabiałeś jakoś paski? Miałem z tym problem przy Peugeot Triathlon, bo dość mocno latały 😂.
@@ludowir torba podsiodłowa oraz ta pod rurką poziomą trzymały dobrze natomiast torebka na górze rury poziomej trochę latały co przyznam było irytujące. No ale tu są wąskie rurki więc to też nie ułatwia sprawy.