To niesamowite, że stolik za 50 zł nie jest wykonany z angielskiego dębu wysadzanego złotem, przez wybitnego artystę-stolarza w podfrankfurckim warsztacie
@@Goodwill_AD I dlatego właśnie teraz są tylko takie miękiszony, co nie potrafią porządnie jebnąć drzwiami w trakcie kłótni z żoną! Bo takimi drzwiami jak się próbuje jebnąć, to najwyżej się robi przeciąg co tylko podniesie dywanik w przedpokoju... I dlatego baby myślą, że prawdziwych chłopów już nie ma... ;)))
Powiedz to drzwiom i kilku stolikom w moim mieszkaniu które wynajmowałem w których w przypływie złości ręką zrobiłem nie jedną dziurę 😆 Oczywiście odkupiłem takie samo gówno w Ikei. Po co właścicielowi było robić prezent w postaci porządnego stolika czy drzwi skoro i tak płaciłem czynsz i wcześniej czy później miałem się wyprowadzić.
To nie odkrycie, prawie wszyscy dziś kopiują. Mało kogo stać na własne badania lub jeżdżenie po świecie i robienie wywiadów. A linki do źródeł też nie zawsze i nie wszyscy podają.
U mojego Syna w pokoju kupione wszystkie szafy z Ikea jakoś 4 lata temu. Są w środku puste z papieru i faktycznie to szok ile wytrzymują kilogramów na przykład książek. Niestety niedawno regał który jest zawieszany na ścianie po prostu spadł, na szczęście nikomu nie stała się krzywda jednak w nocy był niezły chaos. okazało się że regał nie wytrzymał i jedną z mocowań przebiło się na wylot przez papier. Chciałem to naprawić ale tam nie ma do czego się przykręcić wszędzie tylko tektura. Za to okazało się że fantastycznie klei te elementy ze sobą klej typu super glue.
@@K2099 na pewno jest przeciążony, bo przecież siedmioletni chłopak nie będzie liczył kilogramów. Po prostu kładzie na te półki co uważa, na przykład cały karton resprówek metalowych...
Dopóki żył założyciel Ikei to jeszcze jakoś to wyglądało, nawet osobiście przyjeżdżał do fabryk mimo sędziwego wieku. Teraz to najniższa krajowa na produkcji, chociaż nadal organizują wigilię dla seniorów, dają bony na święta i zniżkę w sklepach Ikea (osobom na emeryturze).
To że meble trzeba złożyć samemu to jest dobre rozwiązanie. Transport jest łatwiejszy, możesz zmontować dopiero w dogodny momencie dla siebie. Szczegółowość instrukcji, sam montaż w ikei jest niebo lepszy niż w tańszych mebli z allegro. Większość sklepów meblowych to te same płyty, w tej cenie nie spodziewam sie drewna.
23:20 tania siła robocza, wydajnie pracujący fachowcy i niskie koszty operacyjne - nie wiem czy jest się czym chwalić, że wykorzystuje nas bogatszy naród i to jeszcze niskim kosztem
@@HonTorPLto większy plan niż się wydaje, Chiny obezwładniają świat białego człowieka wytwarzaniem produktów kosztem katorżniczej pracy. Nasz chwilowy pozorny dobrobyt skończy się naszym bankructwem.
Po obejrzeniu materiału zdałem sobie sprawę z tego, ze na mnie te marketingowe sztuczki nie działają… Nie raz byłem w ikei po jedną rzecz, wziąłem i wracałem „pod prąd” do kasy… jasne, patrzyłem na różne fajne rzeczy, ale nigdy nie brałem…
Ja nawet idąc po jakaś rzecz czasem tylko idę, oglądam ja po czym stwierdzam ze jednak to nie to, albo w tych pieniądzach nie warto i wracam pomijając wszystko dookoła. Jedynym sklepem gdzie kupię coś bo mnie zachęci, to sklep spożywczy, ale to trochę co innego.
Ja od czasu bycia nastolatką aż do teraz (30) zawsze mam słabość do świeczek zapachowych z Ikei (i znam inne dziewczyny co mają tak samo). Trudno wyjść ze sklepu bez nich, naprawdę.
Mam dużo mebli z ikea dla mnie stosunek jakości do ceny jest ok, szafy stoją latami a składałem u znajomych różne inne marki i zostają w tyle. Nigdy nie jadłem w ikea, chce cos kupić, oglądam w necie jadę do ikea biorę i wracam. A dla nich brawo za marketing nic tylko się uczyć
Hm, najpierw mówisz o fast furniture, a potem kupujesz dwa stoliki z ikei tylko po to, żeby je zniszczyć. Mogłeś poszukać jakichś wyeksploatowanych na olx, ludzie często oddają za darmo.
Poznałem właściciela pracując w początkach istnienia magazynu pod Piotrkowem Trybunalskim. Zresztą ufundował szkołę w Jarostach która nosi imię jego żony.
Rozdział 3 - Flat Pack nie kierował się psychologicznymi sztuczkami, a to co jest jedną z najwiekszych wartości IKEA, dziś idę, dziś oglądam, dziś pakuje do bagażnika przeciętnego samochodu kombi i dziś po złożeniu (np. może to być wspólna rodzinna zabawa z dziećmi) cieszyć się gotowym produktem ;) Natomiast skutek, czy sam efekt jaki to wywołuje, przez badaczy jest porównywany do tego co opowiedziałeś. Jednak główna przyczyna jest opisana przeze mnie Wartość IKEA.
Wydawanie więcej po zjedzeniu w restauracji nie jest "jednoznacznym" dowodem na skuteczność torowania. Torowanie działa, ale też po prostu ludzie którzy jedzą z góry planowali wiekszą "wyprawę" niż ci którzy "skoczyl" po jedną rzecz.
Jeszcze nie obejrzałem materiału. Pracowałem w tym przybytku, towarzystwo jest hermetyczne, mobing i staffing jest na porządku dziennym. Dodam że personel musi być ultra lewacki, mnie wziełi bo wyglądam alternatywnie, potem się okazało że "jestem inny" i wyleciałem z dnia na dzień, pomimo zapewnień że wszystko jest ok. Jedna z głównych zasad IKEA to "odwaga bycia innym". Najbardziej korpo korpo jakie znam.
@@suszyMie Nie mają, chyba, że w circular hub. A to, że ten stolik i sporo rzeczy jest z kartonu lub tylko częściowo płytą mdf bo otwory na wkręty itd. to wiadomo od dawna.
Ikea wydała "książeczkę" gdzie podali, że koncept istnienia 2 płci jest niezgodny w wiedzą biologiczną - czy jakoś to tłumaczyli, uzasadniali? Jakaś logika za tym szła czy typowy lewacki zamordyzm "jak się nie zgadzasz to wy***l"? Może coś usłyszałeś jak byłeś chwilowo w tym środowisku?
Kiedyś kupiłam w IKEA dywan wełniany który cały czas gubił drobne włoski. Wszystko w tym było oprószone jak śniegiem. Cały dom w beżowym pyle. Odkurzanie powodowało zapychanie odkurzacza tymi włosami, a dywan po prostu łysiał. Wymieniłam na inny i to samo. Wreszcie oddałam i poprosiłam o zwrot pieniędzy. Bez problemu i od ręki. Kiedyś pojechałam do kuzynki, patrzę, a ona ma ten sam model tylko, że już tak wyłysiały, że w niektórych miejscach pozostała tylko siatka. Natomiast półki takie na metalowych prętach, wsuwane mam już 25 lat i są super. Nic się nie dzieje. Kiedyś byli u mnie pracownicy IKEA i pokazywali sobie te półki jak jakieś niewiarygodne zjawisko. Nie mogli uwierzyć, że tyle tam napakowałam i to się nie zarwało bo same książki-cegły. Nawet mnie pytali, czy mi życie niemiłe.😂 Lubię ich dizajn przedmiotów kuchennych taki surowy i prosty. Dodam, że jest jeszcze jeden przedmiot który nie za bardzo im wyszedł mianowicie salaterka, nie da się wymieszać produktów żeby jej nie przewrócić bo jest prawie okrągła od spodu. Nie ma siły zawsze się wywali, ale dizajn ładny. 😂
Nie tylko w Zbąszynku jest fabryka Ikei, ogólnie mają chyba z 16 fabryk w Polsce. Wcześniej fabryki Ikea funkcjonowały pod szyldem Swedwood firma córka Ikea i przeszły rebranding chyba w 2014 na Ikea Industry.
Wypowiem się w paru kwestiach, ponieważ trochę się znam ;) Nawiązując do rozdziałów: 2: Fajnie omówiłeś ten labirynt i złożoność tematu, dlaczego tak jest. Nie zapominajmy jednak, że to MY jesteśmy klientami i nikt nam do koszyka niczego nie wrzuca (chyba, że podświadomość ma kontrakt z IKEA i udaje, że nas nie zna :o) Nie wiem jak w innych sklepach IKEA, ale u mnie na górnym piętrze jest zdecydowana większość ekspozycji mebli, a na dolnym piętrze są akcesoria, a na końcu magazyn samoobsługowy. Będąc pierwszy raz jako klient to rzeczywiście jest mindblowing, ale jeśli jest się już trzeci raz, to człowiek wie, co go czeka ;) 3: Znowu fajnie omówiłeś temat, ale clickbajtowy tytuł rozdziału „manipulacja doskonała” mogłeś sobie darować, ponieważ tu jest sytuacja win-win, a manipulacja nie bez powodu jest nacechowana negatywnie. 4: Tutaj próbujesz udowodnić, że IKEA ma kontrakt z naszą podświadomością. Jeśli jesteś klientem, który jest 2 razy w roku w IKEA, to prawdopodobnie przejdziesz cały sklep, żeby zobaczyć z ciekawości co jest na czasie, jeśli chodzi o nowości. Sklepy IKEA są ogromne, więc jeśli jesteś po 2 godzinach łażenia i wiesz, że czeka Cię kolejne 2, to skoczysz na dobry obiad w dobrej cenie. Głód daje negatywne emocje i pośpiech, żeby zakończyć daną aktywność, aby jak najszybciej pójść coś zjeść. Jeśli na miejscu masz taką możliwość, to z niej korzystasz (albo Twoja podświadomość). 5: Tutaj się nie znam, więc nie będę na siłę się wypowiadał. Poproszę Cię jedynie o badania, aby potwierdzić Twoją tezę z „W pokazowych pomieszczeniach możemy znaleźć również lustra. Są one umieszczone w strategicznych miejscach, po to, aby ludzie mogli zobaczyć siebie pośród mebli, które mogliby mieć.” Zależy mi, abyś na to odpowiedział, ponieważ w tym rozdziale użyłeś znowu negatywnie nacechowanego słowa odnośnie manipulacji. Trzecia opcja cenowa, o której mówisz też mnie bardzo ciekawi. W pierwszym slajdzie z 2011 roku oraz tej drugiej. Czy dasz radę pokazać przykłady, które nie są przestarzałe i naciągane o ponad dekadę? 6: Ludzie, którzy mieszkają na wsi, mają wszędzie daleko. Jeśli to czytasz włącz google maps, nakieruj całą Polskę i wpisz IKEA, a potem Agata Meble i porównaj. W tytule „Masz daleko do Ikei? Taki był cel!” - jestem w połowie filmu i już wiem jak budujesz napięcie (w montażu też siedzię xD) 7: Ten rozdział najbardziej mi się spodobał. Szkoda, że na ciekawostki z życia założyciela IKEA poświęciłeś tak mało, bo jest co opowiadać na minimum 30 minutowy materiał. 8: Kolejny super rozdział (fuck, teraz już wiesz, że jestem propagandzistą IKEA...) 9: Ehhh... IKEA nie wycina nielegalnie drzew, robią to podwykonawcy/dostawcy, którzy pracują dla IKEA. Uważam, że każdy pracujący w IKEA, który odkryje taki incydent, od razu odpowiedzialnie zareaguje. Tak zwane „ufaj i sprawdzaj”, ale możemy tylko gdybać, jak ciężko byłoby to robić na bieżąco. Poprzednie dwa rozdziały, pozytywne, trwają 3 minuty, a ten negatywny 10 minutowy, narracja, montaż, klimat. Co do katalogu - zgadzam się w 100%, ale uważam, że lepiej późno, niż wcale. Widocznie drukowanie takiej ilości katalogów musiało się opłacać przez te 70 lat. 10: Co do podatków, też się nie znam, ale w 5 minut z google: W 2022r. Polska znalazła się na drugim miejscu pod względem poziomu skomplikowania systemu podatkowego. Z mojego punktu widzenia dodam, że jakbym był sprzedawcą mebli i miałbym płacić 50zł podatku za sprzedaż 1 mebla z modelem podatkowym X, a 20zł podatku za model podatkowy Y, to sprawa jest oczywista. Skoro jest to legalne od dekad, to znajomość prawa sprzyja 11: Widzę, że kupiłeś 2 stoliki, aby je od razu zniszczyć, zamiast kupić z Okazji na Okrągło albo z OLX xDDD W tych stolikach zastosowana jest technologia papieru o strukturze plastra miodu, a maksymalne obciążenie stolika kawowego wynosi 25 kg. 36:44/ 37:24 ten stolik nie jest wykonany w całości z papieru, nie wprowadzaj w błąd (proszę popraw mnie, że to był skrót myślowy, a nie MANIPULACJA xDDD) TEN RODZIAŁ TO KOMEDIODRAMAT! WSTYD (ale werdykt zacny) 12: Super ciekawostka, o tym nie wiedziałem Poświęciłem trochę swojego czasu na obejrzenie Twojego materiału i napisanie tego komentarza, dlatego proszę Cię o odniesienie się do tego co napisałem (mam nadzieję, że nie usuniesz, bo wiesz, jest 2024r. hehe)
wow. sporo tekstu... aż się zgubiłem przez chwilę xD Masz rację co do manipulacji. cała prawda ostatnio stosuje coraz bardziej manipulatorskie sztuczki... nie najlepiej to wygląda jak się gada o manipulacjach innych ehhh (:
Jeszcze jeden temat... Firmy podwykonawcy jak startuja do realizacji zamówień od Ikei to maja przeogromna ilość detali do wykonania. Wiąże się to z zakupem odpowiednich specjalistycznych narzędzi itd. W ogóle z nastawieniem na produkcja masowa. Cena tez gra ogromna role i mniejsza tym lepiej dla Ikei. No ale w pierwszym przetargu na pierwsza partie towaru wygrywa jakaś firma kupuje inwestuje w maszyny robi pierwsza partie partia idzie do ikei wszystko ok. Firma ma nadzieje ze 2 przetarg tez chwyci za podobną cene a tu zonk... Ikea wali wtedy cene np. O polowe niższą ty jako wykonawca masz juz maszyny ustawiłeś sie na produkcje seryjna danego detalu tylko nie jesteś w stanie za te cene zrobić... ale co zrobić masz maszyny itd...mega trudna sytuacja. A oni Ci mówią rob albo ktos inny zrobi... nieco monopolistyczna praktyka...
@@marcin113xl Robią takie meble ale to kosztuje. Dlatego głównie na eksport. Są firmy robiące wysokiej klasy meble. Jednak gdy fotel kosztuje 3000 zł to raczej mało kto w Polsce sobie na niego pozwoli.
Serio, są ludzie którzy nie wiedzą o tym? Zaskoczą ciebie jeszcze bardziej, drzwi wejściowe w większości bloków są też z dykty. Wiem szok i niedowierzanie!
A może to, że ktoś wydał mniej i nie zjadł w ikei spowodowane jest tym, że woli gotować w domu, bądź przyszedł po jakąś konkretną rzecz a nie na całodniowe zakupy? takie tam domysły 17:00
Nie wiem jak teraz produkują stoliki LACK ale... moim najstarszym meblem w mieszkaniu jest stolik LACK. Jest ze mną prawie całe moje życie, ponad 32 lata (sprawdzałam do innego filmu 😉). Kiedyś był stolikiem do rysowania i zabawy. Potem był, długi czas - moje życie nastoletnie i młodej kobiety, drabiną jak musiałam coś sięgnąć z górnych półek to skakałam po nim, parę razy dziennie. Teraz, od 3 lat, jest regałem na stosy książek, systematycznie od 3 lat przybywa na nim pozycji. Jak ostatnio sprawdzałam to utrzymuje dzień w dzień ok 50 kg. Dodatkowo do tej pory ok 2-3 razy w tygodniu na nim stanę żeby zabrać jakaś książkę z półek które są przy suficie. 🙂 Kiedyś pod innym filmem ktoś się śmiał po napisaniu tego komentarza że... to taki badziew. Czasem meble są z nami ponieważ są wytrzymałe. Chciałam ostatnio zamienić mojego LACKA na jakiś regał na książki. W jednym sklepie meblowym obciążenie półki to ok 6kg. Moja najcięższa jedna książka waży ponad 4 kg. 🤣 Na jednej półce która ma 80 cm postawie 2 książki (szerokość ok 6cm) i limit wyczerpany. Na razie zostaje LACK
Spodziewałem się prawdziwych kontrowersji wokół marki, przede wszystkim zaangażowania ideologicznego i zmuszania pracowników do deklaracji konkretnych poglądów. Ale najwidoczniej kanał to taka podpucha, gdzie wybijając się na intrygujących materiałach stał się zwyczajnym blokiem reklamowym. Obejrzałem właśnie 40 minutową reklamę IKEI, gdzie nawet przekonano mnie o solidności stolika za 40zł. Normalnie teraz tylko czekać aż w kolejnym odcinku zostanę przekonany jak to dobrze być gejem
Problem z cenami transferowymi czyli wyprowadzania zysków przy pomocy opłat licencyjnych jest łatwy do rozwiązania przy pomocy podatku przychodowego. Ciekawi mnie dlaczego do tej pory nie wprowadzono tego podatku.
Pracowałam w ikea jako hostessa, czyli osoba zakładająca karty ikea family. Mieliśmy powiedziane by na godzine zakładać 4 karty, bez względu na to czy jest to w środku tygodnia czy w weekend. I jak w weekend nie było problemu, tak w tygodniu o 10 sklep był pusty, więc wyrobienie tej normy nie było realne. Osoby które nie wyrabiały normy były nałogowo zwalniane. Była równiez sytuacja o ktorej nie powinnam mówić ale powiem. W ikea mamy Smalland, czyli taki plac zabaw dla dzieci. Był tam taki basen z kulkami w którym bawiły się dzieciaki. No i pewnego razu dziecko się zsikało w te kulki. Co zrobiło szefostwo? Kazało przelecieć mopem spód basenu i... W sumie tyle 😅 kulki jak były osikane tak zostały. Tego dnia dwie dziewczyny złożyły wypowiedzenie. Ale są też plusy, obiady na kantynie były bardzo dobre, codziennie co innego plus opcje wege. I było o wiele taniej niż na restauracji dla zwykłych klientów. W święta lub urodziny była wystawiona masa ciast i słodkości dla pracowników. A co do budowy sklepu - nie jest to prawda. W kazdym sklepie istnieją skróty pozwalające ominąć na przykład wszystkie tekstylia i przejść na halę. Skrótów jest duzo i wystarczy spytać pracownika lub chociaż nas, osoby z ikea family. Plus na koncu kazdego sklepu jest fragment z przecenionymi rzeczami, i gdy ma się kartę sklepu to mozna kupic naprawdę fajne rzeczy bardzo tanio. Podsumowując - były młyny, ale dobrze wspominam pracę tam. Nie uważam cen mebli jako wygórowane. Mam wrażenie ze najwięcej zarabiają na duperelach typu drewniana ręka za 99 zł, lub mata ochronna pod krzesło również za 99 zl. Na allegro obie te rzeczy mozna znalezc do 50 zł.
No bo hostessa jest od zawierania umów tak jak tutaj czyt. zgód matkitengowych u numerow to powinna robić wyniki tak samo jak przedstawiciel handlowy. Przedstawiciel też ma normy do wyrobienia albo wylatuje, i nie ma nic do powiedzenia czy jest to czerwiec czy styczeń kiedy handel i wszystko spowalnia 😛 taka pracę wybrałaś 😊
Tego, że klienci ikei którzy skorzystali z restauracji zostawili więcej pieniędzy nie określiłbym jako "jednoznaczny dowód na to", żejedno jest wynikiem drugiego. Bardzo łatwo może tutaj dojść do odwrócenia związku przyczynowo-skutkowego. I może też być tak, że ludzie którzy korzystają z restauracji to Ci którzy robią zakupy najdłużej (wydają więcej pieniędzy) więc są głodni. U nas to właśnie tak działa ;)
Na pewno nie tak tandetna jak podróbki wzorowane na ikei. Szafka nocna w ikei kosztuje 500 zł a na allegro 150 zł. Ta z allegro zaczęła się sypać po wyjęciu z pudełka.
To instytucje przyznające certyfikat FSC powinny kontrolować komu i jak go przyznają. Nie jest zadaniem IKEA czy innych producentów badanie w jaki sposób certyfikat został przyznany.
Mam trochę inny wniosek, skoro ktoś wydał więcej w ikei to znaczy ze był tam dłużej i dlatego tez tam zjadł. Wydaje mi się że ludzie najpierw robią zakupy po czym dopiero idą jeść ale może się mylę. Dawno nie byłem w tym sklepie ale zawsze można było skrócić ta zawiłą drogę bo były przejścia jakby na wprost
Odkryłam Cię jakiś tydzień temu przy okazji przeczesywania YouTuba w poszukiwaniu treści o MLM i do tej pory obejrzałam prawie wszystkie twoje odcinki, masz mega kontent, dziękuję, że wkładasz tyle serca w to co robisz
Mnie to wkurwia jak mi się przypomina że sama musiałam to wszystko po nocach składać. Po nocach kiedy dzieci spały żeby mi nie pogubiły śrubek (a te najmłodsze żeby nie zjadło)
@@Lewy-Y firmy minimalizuja straty podczas transportu bo im się to po prostu opłaca. Nie rozumiem jak przypadkowe uszkodzenia stolika w transporcie mają się do intencjonalnego niszczenia ich na filmie
Fakty oczywiste, stosowane we wszystkich marketach. Przemyślany labirynt to cecha wszystkich marketów, nie tylko Ikei. Mało z tego, co jakiś czas zmienia się położenie popularnych produktów, by klient nie robił zakupów zbyt intuicyjnie. 2. Teorie są ciekawe, aczkolwiek niektóre naciągane. W przypadku restauracji Ikea jest po prostu traktowana jak wielka hala marketowa, meblowe centrum handlowe, w którym traci się nawet godziny i jest to dość zrozumiałe, że tak jak w innych centra, posiada swoją strefę gastronomiczną (wielokrotnie byłam w Ikei, jeszcze z niej nie skorzystałam). 3. 3 opcje cenowe, to wymysł Ikei? Wykupywałeś kiedyś sam sobie lot? A usługi cyfrowe jak np. ochrona danych, antywirus? 4. Powierzchnia Ikei jako manipulacja, by zwiększyć wież z marką. To już wcześniejszy argument, że mamy do czynienia z ekspozycją i magazynem w jednym, nieaktualny? Poza tym znowu nie cecha Ikei, bo wielopowierzchniowych hal jest znacznie więcej, praktycznie każdy hipermarket, hala targowa, centrum handlowe, sklepy budowlane... 5. Ikea a fast fashion... nie bardzo, bo jak kogo stać na zmianę umeblowania co 5 lat, to już prędzej zainwestuje w porządny mebel gatunkowy, co posłuży mu dekady. Ikea to po prostu budżetowy mebel, dla każdego, komu wystarczy estetycznie i niedrogo mieszkać, lub kto po prostu ma skromniejszy budżet, a spać na czymś trzeba. Meble Ikea nie są jednakowej jakości mamy niższa i wyższą półkę cenowa, i nawet ta niższa potrafi posłużyć parę lat. Nadal nie jest to kwestia kaprysu czy mody, co pieniędzy. 9. Ikea nie narusza tutaj praw, ani nie oszukuje klienta, nie jesteś w stanie te kontrolować wszystkiego na każdym etapie, a korupcja na taką skalę to zazwyczaj najwyższe stanowiska administracyjne patrz 8 lat rządów PIS. 10. Model każdego międzynarodowego imperium. Albo jesteś bystry, albo zje cię inny olbrzym. 11. Kolejna oczywistość, i nie wiem, co chciałeś tym udowodnić. Przynajmniej korniki nie zjedzą. 😉 Rodzice mieli ławę rozkładaną, drewnianą, ale jak dzieci wymyśliły sobie taniec na stole, gdy rodziców nie było w domu, to i tu masywna noga, nie wytrzymała. Nie do tego służy stół, a tym bardziej stolik kawowy. Jak znasz dobrego stolarza, może ci zrobić na zamówienie meble solidne i w dobrej cenie, jak nie masz takich kontaktów, kupujesz to, na co cię stać.
Haaa przypomnialo mi się , że kiedyś miałam szafę z IKEA. Któregoś dnia wpadłam do domu, 15 min na prysznic przebranie i wyjscie. Podbiegłam do szafy, energicznie otworzylam drzi iiiii.... zostały mi w rekach, odstawiłam je pod ścianę i otworzylam drugie skrzydło drzwi iiii.... też zostały mi w rękach, odstawilam pod ścianę. Otworzyłam drzwiczki na górze w nadstawce i spadły mi na głowę. Później probowalam znaleźć przyczynę tego co się stało. Okazało się, że zawiasy któregoś dnia uległy biodegradacji. Nie mogłam uwierzyć, że zamieniły się w masę jakby kruchą wysuszoną plastelinę. Kruszylam je z bez problemu w palcach. Po prostu się utleniły i co ciekawe jednego dnia tak jakby ich termin przydatności się skończył. 😂
Co jak co, ale mało która firma ma tak dobrą obsługę klienta jak IKEA i tak przejrzystą i łatwą procedurę zwrotów bądź reklamacji. Są perfekcyjni pod względem obsługi klienta, choć jakość ich produktów (nie wszystkich) pozostawia wiele do życzenia.
ogólnie IKEA to świetna organizacja, potrafią robić to co wspomniałeś, czyli przyciągnąć uwagę i sprzedać (a w zasadzie ludzie sami kupują i składają) dobry produkt. Jak wchodzę do różnych innych sleepów meblowych to słyszę tylko tak mamy dostępne, na zamówienie będzie za 6 - 8 tygodni, no i tak transport ekstra płatny no i jak wniesieniem czy też doliczyć? Oczywiście to tylko moje osobiste doświadczenia i dlatego jak cokolwiek trzeba kupić do domu to wpierw sprawdzam na IKEA później rozpoznaje inne możliwości, porównuje i wybieram, ale najcześciej jak cos jest w IKEA to to kupuje i wiem że jest wystarczająco dobre na moje potrzeby. Jeżeli interesujesz się inteligentnym domem to polecam ich moduły, niekoniecznie z ich bramką bo ja używam z HomeAssitanetem i sprawdza się rewelacyjnie ;) oczywiście pochodzą z Chin ale jakościowo są OK a kosztują podobnie jak takie różne wynalazki.
Generalnie stosując się do instrukcji i przeznaczenia choćby stolika oraz innych mebli, to mało co może się stać. Ten mały stolik wytrzyma prawdopodobnie nieco większe obciążenia niż jego szerszy brat, ze względu na samą budowę właśnie (trzeba było spróbować lekko się pobujać stojąc na nim😂). Przy nieco większym permanentnym þobciążeniu, blat lub dolna półka wygina się mocno, powierzchnia rysuje się i ściera w stopniu znacznym. To ma być i jest tanie, rozpoznawalne oraz przyciągać klientów. Ważne że cena odpowiada jakości i przeznaczeniu, bardzo dobry projekt. Przerabiałelam jakiś czas temu korpusy PAX. Ścianki tej płytkiej wersji, wykonane w całości z płyty wiórowej, natomiast szerokie podobnie jak stolik. Karton i w miejscu mocowań np. kołków wzmocnienia z miękkich listewek. Genialny system do np. Garderoby, ale te już sobie IKEA ceni :) Jestem zwolennikiczką raczej "porządnych" mebli, takie IKEA również oferuje, ale za powiedzmy już adekwatną cenę, reszta jest kwestią gustu.
Kiedys pracowalem u jednego podwykonawcy IKEI-z jednej strony Hur, Durr , wolnusc, toleruncja, a z drugiej pensja 2 euro na godzinie , i przymusowe nadgodziny.
Każda zagraniczna firma działa tak samo. Jeśli rozszerzasz operacje na państwa poza swoimi granicami to stosujesz praktyki jakie panują w danym państwie. Jesli wiesz że korupcja jest powszechna to firma ma fundusz korupcyjny właśnie na ten konkretny cel. Tak w latach 90 zachodnie firmy kupowały przedsiębiorstwa w Polsce i Rosji- korumpując polityków. Porusz temat produkcji tabletek z omega 3 przez norweskie i szwedzkie firmy i jak zniszczyły wodne ekosystemy organicznymi odpadami. A takie firmy trujące środowisko w biednych krajach (a pochodzące z krajów szczycących się dbaniem o środowisko) to tak naprawdę wierzchołek góry lodowej.
Dziwne te badania i teorie jakoby sciezki w sklepie i wszystko bylo tak przemyslane aby kupic wiecej. WIele razy jak cos potrzebowalem z ikeii to bach bach skrotami albo szybko przeleciec po to co sie chce i do kasy. Pakowanie mebli na plasko ma ta zalete ze moge sam po to pojechac, sam przewiezc autem, jest wygodniej to zabrac do domu. I nie trzeba angazowac osob trzecich w transport. Zlozenie samemu mebla nie powoduje ze wkladam w niego wiecej serca albo sie do niego bardziej przywiazuje, a juz napewno nie to ze staje sie bardziej cenionym produktem lub przypisanie mu wyzszej wartosci. Nie wiem na jakich ludziach te badania byly robione ale nie do konca jestem przekonany czy byli to normalni ludzie, jedyne z czego mozna sie cieszyc to to ze sie pobawilo chwile wkretarka, spedzilo troche czasu z dzieckiem ktore podawalo srubki, lub z gotowej konstrukcji ze o zgrozo.... w koncu te puzzle zlozylismy. Takze ktos grubo polecial z badaniami..... Zreszta czy sam zloze mebel czy przyjedzie gotowy, to od razu wiadomo ze jak cos z ikeii to raczej bedzie to z kartonu, pomijajac meble typowo z drzewa. Od kiedy produkty za zlotowke toruja w nas checi do kupowania wiekszej ilosci produktow? Na hod dogi do ikeii to sie chodzilo jak byly po zlotowce, bo naprawde byly spoko i mozna bylo sie tanio najesc. Ale nie spowodowalo to, iz od razu z pelnym brzuchem nabralem checi na zakup 20 krzesel i 5 szaf. Odkad cena wzrosla to nie kupilem juz hot doga, za ta cene to moge kupic paczke parowek i zrobic wiecej hotdogow w domu. Jedyne o czym myslalem po wyjsciu z kasy, to jak zapakowac to do samochodu, a nie gdzie jest kasa z zarciem na koniec wizyty w sklepie. Moze ja jestem jakis dziwny ale jedyne co jest fajnego w takim sklepie to popatrzec sobie na rozne kompozycje pokoii, wnetrz itp. Ogolnie ten sklep jest milo zrobiony i fajnie sie tam spedza czas, jest milo i przytulnie, szczegolnie jak sie wejdzie gdzies gdzie nie ma duzo osob, usiadzie w jakiejs aranzacji, i powie cicho w glowie... szkoda ze u mnie w domu tak nie ma. A juz napewno nie spowoduje to tego ze lece kupowac takie meble aby tez sobie tak urzadzic mieszkanie. Podsumowujac, moze ci ludzie sa dziwni w tych badaniach, moze ja jestem dziwny, ale prawie wszystkie argumenty na swoim przykladzie moge obalic. Traktuje to jak kazdy inny sklep z meblami.
Nie zgodzę się z Tobą że ikea powinna sprawdzać firmy pod kątem skąd jest drewno skoro te firmy posiadają certyfikat FSC i to te instytucje które nadają taki certyfikat powinny sprawdzać czy dana firma stosuje się do wytyczonych standardów i okresowo sprawdzać jakie drzewa są ścinane. Bo jaki był by sens jakichkolwiek certyfikatów skoro instytucje je wystawiające nie weryfikują firm?
Ten film to w istocie mały deszcz z dużej chmury. Nie oznajmiłeś nam tak naprawdę nic kontrowersyjnego. Momentami wygląda to wręcz na reklamę. Nie poruszyłeś tego, jak zachowała się IKEA w czasie covidiozy i jej stosunku do promocji LGBT. Materiał uznaję za mały kapiszonek, nie bombę.
Rozdzial 2 - Ścieżka ogólna jest jako pomocna np. dla nowicjuszy i nie jest jednokierunkowa bo nikt nie zabrania chodzić w druga strone, to tylko sugestia jak najlepiej zwiedzić cały sklep. Nie wspomniałeś o skrótach (które również są uwzględnione na mapach), dla stałych bywalców nie ma problemu wejść tam gdzie chce wziąć to co trzeba i udać się do bezobsługowej kasy.
Wycinka drzew, drewno dla Ikea - serce mi pękło, kiedy zobaczyłam moje ukochane stare drzewa w Puszczy Piskiej wycięte w pień, zamiast pięknych dzikich lasów zostaje coraz więcej łysych polan 😭 Miejsca, gdzie od dzieciaka zbieraliśmy z rodziną jagody i grzyby, chodziliśmy na wielogodzinne spacery wśród starolasu, dziś są zupełnie zniszczone. Brak słów...
Dzikich lasów w Polsce nie ma zwłaszcza na mazurach gdzie Niemcy zarządzali lasami i to doskonale. Re wszystkie nasadzenia sosnowe w puszczy Piskiej nie są dziełem przyrody a dziełem pruskich pruskich oraz polskich leśników.
Jak Ci brak słów. Zużyłaś 51wyrazów, 9 znaków przystankowych , 1 emotkę. Jak na wypowiedź internetową to straszliwie zawyżyłaś średnią. Ale nie martw się, sens wpisu jest na poziomie internetu, czyli wyrównało się.
Co do ścieżki - po kilku wizytach orientujesz się że widziałeś wszystko - akcesoria i część mebli występuje kilka jak nie kilkanaście razy po drodze - potem przeglądasz ofertę w intrenecie a do sklepu wchodzisz przez kasy od razu na magazyn. Co do składania mebli - jak kupujesz kuchnię (całą, zaprojektowana i dobraną i poświęcasz na to ok 10tys zł) to i tak zamawiasz ekipę która ci to zamontuje w mieszkaniu. Powinieneś tez wspomnieć o reklamacjach - które sa uznawane nawet po paru latach - np. mechanizmy we fotelach wysiadają, fronty mebli się odklejają, uszczelki kupisz nawet jak nie produkują. I na koniec jest to że inni producenci wzorują się na ikei, oraz jest ogromnych rozmiarów rynek akcesoriów do ikei robionych przez każdego kto może.
Wszystkie te ich zabiegi marketingowe biorą w łeb jak idzie się z listą zakupów i się jej trzyma... w każdym sklepie to działa. O tak akcesoria do "tuningu" mebli itp. to bardzo szeroki temat 😊
Biurka z serii Smastád też mają takie wypełnienie. Zresztą wiele drzwi łazienkowych też tak ma. Przy opieraniu się słychać charakterystyczny szelest. Kiedyś aplikując o pracę (właśnie jak IKEA traktuje pracowników i ich dojazdy do pracy?) trzeba było wypełnić ankietę/test - wielu osobom wychodziło, że mają zbyt ekologiczne podejście do życia by pracować w IKEA.
Struktura plastra miodu od lat jest bardzo popularna, nie tylko w meblach IKEA, także w meblach innych producentów, drzwiach wewnętrznych. Nawet tych pokrytych cienką warstwą drewna z zewnątrz.
90% drzwi też jest zrobione z kartonu. Składanie tych mebli to przyjemność, bo są bardzo dobrze i dokładnie zrobione instrukcje. Jakość już nie jest ta co kiedyś, więc czasami trzeba coś wywiercić i poprawić jak w meblach BRW.
autentycznie czasem kocham mieć autyzm, te wszystkie triki marketingowe mi koło nosa przelatują XD nigdy jakoś nie odczułem tych wszystkich opisywanych efektów chodzenia po sklepie itp
Te efekty działają na podświadomość. Na tym polega ich magia, gdyby każdy był świadomy tych trików, na nikogo by one nie działały. Także pewnie każdy z nas myśli, że na niego one nie działają, a potem wszyscy wychodzimy z dodatkowym kubkiem, doniczką, czy innym gadżetem ze sklepu 😅
@@sylwiacieplak1213 ale właśnie ja nigdy nie wychodzę z dodatkowymi rzeczami?? podświadomość podświadomością ale chyba wiem z czym wychodzę ze sklepu, a tym czymś jest najczęściej pusty wózek. ja mam mocno utarte to co chcę kupić i się tego trzymam
Ostatnio byłam jako osoba towarzysząca w Ikei. Chyba pierwszy raz od 20 lat. Godziny za zakupy, samochód dostawczy... I nic nie kupiłam. Obejrzałam, pozachwycałam się, zjadłam bułeczki, wypiłam kawę i colę. Normalnie zdarzają mi się impulsywne zakupy, ale tu coś jednak nie pykło. Znajomi kupili kuchnię, ale i tak wyszli z mniejszą ilością przedmiotów niż planowali, bo nie umieliśmy znaleźć niczego w magazynie oświetlenia, nic nie było posortowane. Uwielbiam ekspozycje, widzisz wszystko, możesz dotknąć i nie rozumiem jak to ma być manipulacją. Może dlatego że te rzeczy są dostępne zawsze online i można przemyśleć i poczekać na promocję, to działa tutaj trochę inaczej na niektórych.
Film bardzo mi się podobał. Mój dziadek produkował krzesła, ojciec też był producentem krzeseł ,ja zajmuje się renowacją antyków. Temat jest mi znany. Meble Z Ikea mają renomę tanich i powszechnych, nie da się z nimi konkurować . Jestem paralotniarzem i też latałem w Annecy. Pozdrawiam
Ja mam całe mieszkanie z IKEA, ostatnio jakość bardzo spadła. Szafki i komody kupione w ciągu ostatnich 2 lat puchną i się rozklejają. Niektóre elementy wymieniałem już dwukrotnie, sklep nie robił z tym żadnego problemu, kupuję w IKEA bo pasuje mi ich design
Pracowalem przez krotki czas. Kierownictwo bylo bardzo fajne. Ale od wielu lat nie wymieniali krzesel dla projektantow ktore byly zepsute i strasznie niewygodne, mimo wielo próśb. A wszedzie hasla jacy to my jestesmy super i dbamy o pracownika. Ogolnie maja daleko do zwyklych marketow budowlanych jesli chodzi o podejscie.
Fajny kanał, trafiłem tu przypadkiem, ale pierwsze wrażenie (a dokładnie 9 sekund) kupiło mnie, zostaje tu na dłużej! Mam nadzieję, że nie pożałuje, pozdrawiam 😀
14:00 czyli za naiwność, nieświadomość chwytów marketingowych i manipulacje cwaniaków biznesu, świadomy konsument przepłaca bo owieczki generują popyt…..marketingu powinni uczyć już w podstawówce, żeby każdy miał od małego sensory ściemy!
Jednak gdyby wszyscy byli tego świadomi, szereg firm by zbankrutowało a państwo straciłoby na podatkach i PKB. Rozwój gospodarek warunkuje w dużej mierze ludzka naiwność.
@@antom3237 otóż dokładnie na odwrót, po prostu cwaniaki biznesu musiliby zająć się czym pożytecznym, zdrowym i uczciwym, wziąć się do pracy uczciwie wynagradzać itd. Ludzie znaleźli by inne nicie, produkty, usługi, wszystko było by zdecydowanie lepsze a PKN było by jak w Szwajcarii. To jak z jedzeniem, ludzie chcą się odżywiać zdrowo i co jest jakaś zapaść w branży spożywczej? Nie, uczucie firmy zarabiają swoje a nawet więcej a ci świadomi konsumenci są zdrowsi. Zresztą żal by ci było globalnego upadku hazardu, kasyn, przemysłu alkoholowego czy broni?
Szkoda, że nie przepiłowałeś także nogi od stolika. Bo z tego co było widać na filmie, to bardzo dobrze się trzymały. Ciekawe czy była tam też jakaś struktura plastra miodu lub inny rodzaj wzmocnienia. Poza tym film świetny. Obejrzałem od początku do końca za jednym razem, a rzadko mi się do zdarza :)
Rozdział 6 - jest wilele sklepów które są na obrzeżach miast, są różne przyczyny, tak faktem stało się ze dla wielu jest to wyprawa rodzinna do Ikea i że mają tam świetne warunki do spędzenia czasu, weź proszę pod uwagę że chodzi o Klientów, z różnych obszarów nie tylko miejskich. Np. w Warszawie jest IKEA Janki oraz Marki, gdzie każda z nich obsługuje nie tylko Klientów z różnych części miasta ale z obszarów poza danym miastem, a przecież nie sztuka jest jechać do IKEA w centrum zakorkowanej Warszawy :)
Każdy film zaczyna się muzyką intrady halloween 🎃 🤣już samo to sprawia, że można być zrobić film grozy całą prawda o malutkim niewinnym koteczku!🤣 A tak naprawdę wystarczy zrobić odcinek całą prawda o biznesie i pazerności człowieka.
Wow, nie spodziewałem się reklamy Skytrekking w filmie o IKEA xD Swoją drogą - dlaczego w 2024 roku nadal wspomina się o tym, że IKEA niby jest innowacyjna, bo sprzedaje niezłożone, kompaktowo spakowane meble? Przecież wszyscy producenci mebli, może poza tymi prawdziwymi "premium" tak właśnie dostarczają swoje meble.
Jak dla mnie to ten materiał tylko mnie ZACHĘCIŁ do większej ekspansji Ikei i kupna u nich. Certyfikaty jakie mają i pośredników krzyczy te certyfikaty tolerują to jedno. Co mnie obchodzi skąd te podmioty które mają te certyfikaty i działają legalnie co mnie to obchodzi? To jakbym kupował np jajka Przychodzę do sklepu kupuje jajka BIO od farmera Farmer ma fermę kurcząt działa w 100% legalnie z wszystkimi certyfikatami, ale czasem inne kurczaki czy tam pisklęta są pozyskiwane z innych firm bez takich certyfikatów, ale dorastają w firmach które mają swoje procedury i potrzebne zezwolenia A Ikea ufając swoim kontrahentom kupuje od nich te dorosłe kurczaki wg wszelkich norm Powiedzmy jesteś biznesmenem. Kupujesz drewno z tartaku które ma certyfikaty. To co?! To TY MASZ SPRAWDZIĆ skąd oni mają te certyfikaty? To TY?! jako firma masz sprawdzać legalność tych certyfikatów?! To gdyby każda firma miała tak sprawdzać swoich dostawców które u nich na papierze są 100% legalne a ty przedstawiasz NAJWIĘKSZY KRAJ KTÓRY JEST SIEDZIBĄ WRĘCZ KORUPCJI i przedstawiasz Ukrainę która sprzedaje drewno do ikei z certyfikatem, ale gdzieś tam ktoś oddaje im drewno pozyskane nielegalnie? To co?! Ikea ma być policjantem, leśniczym i prokuratorem zarazem? Bo nie rozumiem?! O co ci chodzi w ogóle człowieku?!
23:38 Jako pracownik IKEA, muszę się przyczepić że 20% wszystkich towarów IKEA pochodzi z całej Polski, nie tylko ze Zbąszynka. Przyczepione i oglądam dalej ;)
Miałem przyjemność przerabiać łóżko sypialne i zdziwiłem się jak chciałem skrócić plecy łoża i po przecięciu ujrzałem coś takiego jakbym przeciął ramkę pszczelą z papieru. Myślałem że pleców łóżka juz nie będę mógł przykręcić bo nie było czego się złapać😮ale po przemyśleniach udało się wyjść z opresji wstawiając do środka kawałek listwy z prawdziwego drewna😁
Wziąłeś jeden z naprawdę nielicznych mebli, który blat ma z tzw. plastra miodu i robisz sensację. Są to meble które mają być tanie a taniego nie zrobisz z litego drewna. Polecam zrobić film o serii mebli Havsta lub Hemnes. Lite drewno. Bez płyty wiórowej lub "papieru". Co do całej reszty metariału, zgadam się. Jednak jako pracownik Ikei, nie mogę go udostępnić bo mógłbym mieć nieprzyjemności za stawianie Ikei w złym świetle. Co do posiadania produktów z Ikea to mam kilka mebli, trochę wystroju wnętrza i kilka rzeczy do kuchni.
Jaką niby sensację? Wziął tani stolik polepiony z papieru i stwierdza, ze to fajny produkt, bo: 1. Jest tani 2. Jest lekki 3. Jest wystarczająco wytrzymały, przynajmniej jeśli uzywa się go jako stolik do kawy, czy do położenia na nim książki. 4. Jest zrobiony z niewielkiej ilości materiałów, więc do wyprodukowania zużyto mała ilość zasobów. Wcześniej też chwalił produkty ikea, że dzięki temu, że są pakowane w male paczki to koszty transportu i magazynowania są niskie (co wpływa też na cenę, ale również ekologię podczas transportu takiego stolika z racji niskiej wagi i małych gabarytów).
Pomijając, że trzeba to gówno złożyć, to wyobraź sobie wniesienie już złożonej dużej szafy na 4 piętro bez windy, niemo k.r..o żliwe. Więc czy paczkowane meble są złe, czy dobre? Uważam że można je po prostu wnieść xD. Na mnie jednak wiedza jak bardzo gówniane są użyte materiały, nie działa zachęcająco, fotel przekręciłem śrubkę, szafę przy przeprowadzce strach ruszać xD. Więc IKEA fajna jest ze względu że jak za 5 lat zachcę dokupić stolik do kompletu to po prostu go dostanę, a jak nie to dostanę coś podobnego. Nie zagwarantuje mi tego żadna marka. Tu po prostu wszystko do siebie pasuje. Nistety ikea dzieli się na produkty gównianej jakości oraz jeden produkt premium. Wszystkie kuchnie są do d. prócz ich topowej. To samo szafy PAX vs cała reszta. Większość ludzi może sobie pozwolić niestety tylko na tzw całą resztę (w PL).
Rozdział 9 - IKEA oferuje produkty nie tylko tanie i dobre, ale jak nie zauważyłeś to wspomnę w wielu grupach asortymentowych jest segmentacja, gdzie można znaleźć produkty tanie, cena do jakości, jak i dobre czy lepsze produkty (np. biurka, możesz kupić biurko za 150 - 200zl a możesz kupić drewniane za 1500zl). Ukraina - tak, właśnie to mówi samo za siebie, pod przykrywka, jeżeli było to zatajane przed IKEA a łapówki bo ktoś chce sobie lokalnie zarobić, nie można winy przypisywać firmie IKEA. Tak jak piszesz WGSM, papier wszystko przyjmie. Szwedzi są zbyt uni i tak jak wspomniałeś Szwedzi nie znają łapówek, w sensie już znają ale wiesz jak to jest. Łapówki Łapówki i jeszcze raz Łapówki przekręty i wschodnie oszustwa. Właśnie dlatego nie chce by Ukraina im prędzej wchodziła do UE. Katalog IKEA, czy wiesz ze papier pochodzi z recyklingu? czy wiesz ze produkując katalogi starano się jak najbardziej zminimalizować szkody środowiskowe? czy wiesz ze pewnego czasu wprowadzili limity katalogów na Klienta? czy wiesz czemu to służyło kiedy jeszcze nie było Internetu a i społeczeństwo nie było na tyle dojrzałe i przystosowane do pozyskiwania informacji z Internetu?
Z całym szacunkiem, ale zamysł "Całej Prawdy" kojarzę z odkrywaniem tajemnic przedsiębiorstw czy korporacji i związanych z nimi kruczkami, których gołym okiem nie widzimy, a którymi zgodnie za siostrą psychologią dajemy się złapać. Nie do końca rozumiem, dlaczego następnym tematem ma być społeczność LGBT - przecież to ludzie, zwykli ludzie którzy chcą kochać na swój sposób. Nie jest to ani sekta, ani ugrupowanie z jakimiś ukrytymi i szkodliwymi zamiarami. Tutaj chętniej poruszyłabym temat toksycznej franczyzy - Żabki, lub sieci LPP - głównie Home&You. Można się też pochylić nad Pepco czy Action, natomiast tutaj nie mam wiedzy, czy są tam jakieś ukryte kruczki. Pracowników drogerii czy perfumerii też warto zapytać o ich warunki pracy. 🙂
Nie czuję się związana emocjonalnie z meblami z ikei i wkurza mnie to, że muszę je samodzielnie składać. wybieram Ikea bo dzięki takiemu pakowaniu nie muszę płacić za transport. Nie maszeruję szlakiem strzałek bo wszystko co mam po drodze dostanę piętro niżej na sali sprzedażowej. Po ekspozycjach chodzę gdy chcę sobie zwizualizować potencjalne wnętrze. A co do Ikea 'restaurant' to lubię tam podjechać TYLKO po to żeby sobie zjeść klopsiki - szybko, tanio. Zjadam, piję kawę i ani myślę kupować mebli z tego powodu
Zabrakło mrocznego sekretu, że klopsiki robione są z ludzi, którzy zgubili się w sklepie i nie dali rady wyjść przed zamknięciem. 😜
tak
W ekspozycji są ukryte kamery więc mogą ich szybko wyłapać;)
xD
😂
zabrakło wyjaśnienia ... "mocznej" tajemnicy
Ten stolik z początku filmu służy mi już 17 lat, więc mimo tego że nie jest z drewna to jest bardzo dobrze zaprojektowany
Otóż to :)
U nas będzie jakieś 12 lat
Ja mam ich kilka,są niezniszczalne i praktyczne
To że nie jest z drewna nieznaczy że jest zły. A dwa nie jest to jakoś ukrywane
Mam STULETNI STÓŁ, przetrwał: wojnę, remonty, przeprowadzki.
To niesamowite, że stolik za 50 zł nie jest wykonany z angielskiego dębu wysadzanego złotem, przez wybitnego artystę-stolarza w podfrankfurckim warsztacie
Lubię placki.
@@PatrykMatanie boja
@@PatrykMataa ja racuchy z jabłkami 😋😆
Bogowie śmierci jedzą tylko jabłka
Jest coś w ikei za 50 zł? XD
Struktura plastra miodu jest wytrzymala.
Większość drzwi dostępnych na rynku ma ten szkielet
@@Goodwill_AD +1
@@Goodwill_AD I dlatego właśnie teraz są tylko takie miękiszony, co nie potrafią porządnie jebnąć drzwiami w trakcie kłótni z żoną!
Bo takimi drzwiami jak się próbuje jebnąć, to najwyżej się robi przeciąg co tylko podniesie dywanik w przedpokoju...
I dlatego baby myślą, że prawdziwych chłopów już nie ma... ;)))
Powiedz to drzwiom i kilku stolikom w moim mieszkaniu które wynajmowałem w których w przypływie złości ręką zrobiłem nie jedną dziurę 😆 Oczywiście odkupiłem takie samo gówno w Ikei. Po co właścicielowi było robić prezent w postaci porządnego stolika czy drzwi skoro i tak płaciłem czynsz i wcześniej czy później miałem się wyprowadzić.
@wujeksamozlo4381 chyba powinieneś nauczyć się panować nad emocjami.
Prawie wszystko ściągnięte z dokumentu brytyjskiego IKEA - HOW DO THEY REALLY DO IT?
troche slabo, ze nie podali tego nawet w opisie
Przecież Polak nic samemu nie wymyśli tylko zajebię od innych. Polscy youtuberzy to taki sam Scam jak hinduscy telemarketerzy.
To nie odkrycie, prawie wszyscy dziś kopiują. Mało kogo stać na własne badania lub jeżdżenie po świecie i robienie wywiadów. A linki do źródeł też nie zawsze i nie wszyscy podają.
No i te same błędy z tego dokumentu są tu wręcz wybitnie powtórzone, i kompletny brak wiedzy tego lektora bo tu kompletny brak researchu…
A o więźniach w Polsce, którzy produkują dla IKEA coś bylo?
U mojego Syna w pokoju kupione wszystkie szafy z Ikea jakoś 4 lata temu. Są w środku puste z papieru i faktycznie to szok ile wytrzymują kilogramów na przykład książek.
Niestety niedawno regał który jest zawieszany na ścianie po prostu spadł, na szczęście nikomu nie stała się krzywda jednak w nocy był niezły chaos. okazało się że regał nie wytrzymał i jedną z mocowań przebiło się na wylot przez papier. Chciałem to naprawić ale tam nie ma do czego się przykręcić wszędzie tylko tektura. Za to okazało się że fantastycznie klei te elementy ze sobą klej typu super glue.
Albo był źle zmontowany, albo przeciążony 💁♂️
@@K2099 na pewno jest przeciążony, bo przecież siedmioletni chłopak nie będzie liczył kilogramów. Po prostu kładzie na te półki co uważa, na przykład cały karton resprówek metalowych...
Dopóki żył założyciel Ikei to jeszcze jakoś to wyglądało, nawet osobiście przyjeżdżał do fabryk mimo sędziwego wieku. Teraz to najniższa krajowa na produkcji, chociaż nadal organizują wigilię dla seniorów, dają bony na święta i zniżkę w sklepach Ikea (osobom na emeryturze).
W sklepach podobnie. Tzw etap dojnej krowy firmy. Starsi ludzie mieli czasem jeszcze etykę wiejskiej wspólnoty i wynikły z tego szacunek do innych.
To że meble trzeba złożyć samemu to jest dobre rozwiązanie. Transport jest łatwiejszy, możesz zmontować dopiero w dogodny momencie dla siebie. Szczegółowość instrukcji, sam montaż w ikei jest niebo lepszy niż w tańszych mebli z allegro. Większość sklepów meblowych to te same płyty, w tej cenie nie spodziewam sie drewna.
23:20 tania siła robocza, wydajnie pracujący fachowcy i niskie koszty operacyjne - nie wiem czy jest się czym chwalić, że wykorzystuje nas bogatszy naród i to jeszcze niskim kosztem
Ciekawe co mają powiedzieć chiny, że taka polska ich wykorzystuje
@@HonTorPL na pewno każdy januszex otworzył już swoją fabrykę w Chinach
@@HonTorPLw 2024 to chyba na odwrót. To Chiny zalały rynek europejski swoimi produktami i niszczą europejskie firmy
@@HonTorPLto większy plan niż się wydaje, Chiny obezwładniają świat białego człowieka wytwarzaniem produktów kosztem katorżniczej pracy. Nasz chwilowy pozorny dobrobyt skończy się naszym bankructwem.
Tutaj wkradł się błąd Zbąszynek jest drugą największą fabryką na świecie, pierwsza jest w Chinach około 3 razy większa.
Po obejrzeniu materiału zdałem sobie sprawę z tego, ze na mnie te marketingowe sztuczki nie działają…
Nie raz byłem w ikei po jedną rzecz, wziąłem i wracałem „pod prąd” do kasy… jasne, patrzyłem na różne fajne rzeczy, ale nigdy nie brałem…
Mam podobnie
Moja ostatnia wizyta w Złotych tarasach po buty po 20 minutach wyszedłem z nowymi butami zadowolony z siebie że tak się robi zakupy 🤣🤣🤣
Ja nawet idąc po jakaś rzecz czasem tylko idę, oglądam ja po czym stwierdzam ze jednak to nie to, albo w tych pieniądzach nie warto i wracam pomijając wszystko dookoła. Jedynym sklepem gdzie kupię coś bo mnie zachęci, to sklep spożywczy, ale to trochę co innego.
Ja od czasu bycia nastolatką aż do teraz (30) zawsze mam słabość do świeczek zapachowych z Ikei (i znam inne dziewczyny co mają tak samo). Trudno wyjść ze sklepu bez nich, naprawdę.
Mamy cię podziwiać? 🙄
A może cała prawda o aktywistach? Czy mają mózgi? Czy starcza im na klej? Kto tak naprawdę ich opłaca?
Czy klej którego używają jest ekologiczny?
@@MJ-ji9sg używają nasienia jako kleju.
O aktywiszczach kolego.
womp womp
zmien pampersa wylewie XD
@@maksymilian-zajac Na razie sam się wylałeś niczym proszek gaśniczy na ekodebili XD
Mroczną prawdą IKEI są tanie hotdogi i to, że nazwy produktów to szwedzkie miasta xD.
Marcin Bustowski dokładnie to wyjaśnia!
Uhaha. Ale popis komizmu. Normalnie ubaw po pachy.
@@Wxjtxqk Kto normalny chciałby jeść to ścierwo?
co w tym mrocznego?
Co ciekawe Ikea nie jest szwedzką firmą a holenderską :)
Sprostowanie drzewo 100 letnie, to nie żaden cud natury zasługujący na ochronę. Poniżej zalecany wiek zrębu:
Dąb, Jesion 140
Sosna 100
Modrzew 110
Daglezja,Buk,Jawor,Klon,Lipa 100
Świerk,Grab,Brzoza,Akacja,Olsza 80
Olsza odroślowa,Osika 60
Topola ,Wierzba 50
Sosna Banksa,Olsza szara 40
Też mi się wydawało, że płakanie o wyręb stuletnich karpackich buków jest trochę naciągane. Naciągane było zezwolenie, ale to swoją drogą ;)
Najwięcej się zarabia na wartości, którą konsument tworzy sobie sam w głowie przypisując produktowi cechy, których nie ma.
Mam dużo mebli z ikea dla mnie stosunek jakości do ceny jest ok, szafy stoją latami a składałem u znajomych różne inne marki i zostają w tyle. Nigdy nie jadłem w ikea, chce cos kupić, oglądam w necie jadę do ikea biorę i wracam. A dla nich brawo za marketing nic tylko się uczyć
Hm, najpierw mówisz o fast furniture, a potem kupujesz dwa stoliki z ikei tylko po to, żeby je zniszczyć. Mogłeś poszukać jakichś wyeksploatowanych na olx, ludzie często oddają za darmo.
Jak on tak mukł 😱
@@pabloaha
Spadówa.
Może nie miał czasu szukać. Ale celna uwaga.
A potem by było, że test nie jest wiarygodny.
@@pabloahaszukanie dziury w całym
Poznałem właściciela pracując w początkach istnienia magazynu pod Piotrkowem Trybunalskim. Zresztą ufundował szkołę w Jarostach która nosi imię jego żony.
kiedyś te same meble w Niemczech były tansze niż u nas nie wiem jak teraz.
Dzięki, ciekawe jak zwykle.
hej ladnie wygladasz
Rozdział 3 - Flat Pack nie kierował się psychologicznymi sztuczkami, a to co jest jedną z najwiekszych wartości IKEA, dziś idę, dziś oglądam, dziś pakuje do bagażnika przeciętnego samochodu kombi i dziś po złożeniu (np. może to być wspólna rodzinna zabawa z dziećmi) cieszyć się gotowym produktem ;)
Natomiast skutek, czy sam efekt jaki to wywołuje, przez badaczy jest porównywany do tego co opowiedziałeś. Jednak główna przyczyna jest opisana przeze mnie Wartość IKEA.
Wydawanie więcej po zjedzeniu w restauracji nie jest "jednoznacznym" dowodem na skuteczność torowania. Torowanie działa, ale też po prostu ludzie którzy jedzą z góry planowali wiekszą "wyprawę" niż ci którzy "skoczyl" po jedną rzecz.
Jeszcze nie obejrzałem materiału. Pracowałem w tym przybytku, towarzystwo jest hermetyczne, mobing i staffing jest na porządku dziennym. Dodam że personel musi być ultra lewacki, mnie wziełi bo wyglądam alternatywnie, potem się okazało że "jestem inny" i wyleciałem z dnia na dzień, pomimo zapewnień że wszystko jest ok. Jedna z głównych zasad IKEA to "odwaga bycia innym". Najbardziej korpo korpo jakie znam.
guzik mnie to obchodzi, byle mieli tanio to co chcę kupić.
@@suszyMie Nie mają, chyba, że w circular hub. A to, że ten stolik i sporo rzeczy jest z kartonu lub tylko częściowo płytą mdf bo otwory na wkręty itd. to wiadomo od dawna.
@@suszyMiea ja u zamordystów już nic nie kupię.
@@DanielDaniel-ok3tk no widzisz, a mnie wasza ideologia nie zaślepia. mogę kupować u bolszewików, faszystów, żydów, arabów, a nawet katolików.
Ikea wydała "książeczkę" gdzie podali, że koncept istnienia 2 płci jest niezgodny w wiedzą biologiczną - czy jakoś to tłumaczyli, uzasadniali? Jakaś logika za tym szła czy typowy lewacki zamordyzm "jak się nie zgadzasz to wy***l"? Może coś usłyszałeś jak byłeś chwilowo w tym środowisku?
Kiedyś kupiłam w IKEA dywan wełniany który cały czas gubił drobne włoski. Wszystko w tym było oprószone jak śniegiem. Cały dom w beżowym pyle. Odkurzanie powodowało zapychanie odkurzacza tymi włosami, a dywan po prostu łysiał. Wymieniłam na inny i to samo. Wreszcie oddałam i poprosiłam o zwrot pieniędzy. Bez problemu i od ręki. Kiedyś pojechałam do kuzynki, patrzę, a ona ma ten sam model tylko, że już tak wyłysiały, że w niektórych miejscach pozostała tylko siatka. Natomiast półki takie na metalowych prętach, wsuwane mam już 25 lat i są super. Nic się nie dzieje. Kiedyś byli u mnie pracownicy IKEA i pokazywali sobie te półki jak jakieś niewiarygodne zjawisko. Nie mogli uwierzyć, że tyle tam napakowałam i to się nie zarwało bo same książki-cegły. Nawet mnie pytali, czy mi życie niemiłe.😂 Lubię ich dizajn przedmiotów kuchennych taki surowy i prosty. Dodam, że jest jeszcze jeden przedmiot który nie za bardzo im wyszedł mianowicie salaterka, nie da się wymieszać produktów żeby jej nie przewrócić bo jest prawie okrągła od spodu. Nie ma siły zawsze się wywali, ale dizajn ładny. 😂
Nie tylko w Zbąszynku jest fabryka Ikei, ogólnie mają chyba z 16 fabryk w Polsce. Wcześniej fabryki Ikea funkcjonowały pod szyldem Swedwood firma córka Ikea i przeszły rebranding chyba w 2014 na Ikea Industry.
Wypowiem się w paru kwestiach, ponieważ trochę się znam ;) Nawiązując do rozdziałów: 2: Fajnie omówiłeś ten labirynt i złożoność tematu, dlaczego tak jest. Nie zapominajmy jednak, że to MY jesteśmy klientami i nikt nam do koszyka niczego nie wrzuca (chyba, że podświadomość ma kontrakt z IKEA i udaje, że nas nie zna :o) Nie wiem jak w innych sklepach IKEA, ale u mnie na górnym piętrze jest zdecydowana większość ekspozycji mebli, a na dolnym piętrze są akcesoria, a na końcu magazyn samoobsługowy. Będąc pierwszy raz jako klient to rzeczywiście jest mindblowing, ale jeśli jest się już trzeci raz, to człowiek wie, co go czeka ;) 3: Znowu fajnie omówiłeś temat, ale clickbajtowy tytuł rozdziału „manipulacja doskonała” mogłeś sobie darować, ponieważ tu jest sytuacja win-win, a manipulacja nie bez powodu jest nacechowana negatywnie. 4: Tutaj próbujesz udowodnić, że IKEA ma kontrakt z naszą podświadomością. Jeśli jesteś klientem, który jest 2 razy w roku w IKEA, to prawdopodobnie przejdziesz cały sklep, żeby zobaczyć z ciekawości co jest na czasie, jeśli chodzi o nowości. Sklepy IKEA są ogromne, więc jeśli jesteś po 2 godzinach łażenia i wiesz, że czeka Cię kolejne 2, to skoczysz na dobry obiad w dobrej cenie. Głód daje negatywne emocje i pośpiech, żeby zakończyć daną aktywność, aby jak najszybciej pójść coś zjeść. Jeśli na miejscu masz taką możliwość, to z niej korzystasz (albo Twoja podświadomość). 5: Tutaj się nie znam, więc nie będę na siłę się wypowiadał. Poproszę Cię jedynie o badania, aby potwierdzić Twoją tezę z „W pokazowych pomieszczeniach możemy znaleźć również lustra. Są one umieszczone w strategicznych miejscach, po to, aby ludzie mogli zobaczyć siebie pośród mebli, które mogliby mieć.” Zależy mi, abyś na to odpowiedział, ponieważ w tym rozdziale użyłeś znowu negatywnie nacechowanego słowa odnośnie manipulacji. Trzecia opcja cenowa, o której mówisz też mnie bardzo ciekawi. W pierwszym slajdzie z 2011 roku oraz tej drugiej. Czy dasz radę pokazać przykłady, które nie są przestarzałe i naciągane o ponad dekadę? 6: Ludzie, którzy mieszkają na wsi, mają wszędzie daleko. Jeśli to czytasz włącz google maps, nakieruj całą Polskę i wpisz IKEA, a potem Agata Meble i porównaj. W tytule „Masz daleko do Ikei? Taki był cel!” - jestem w połowie filmu i już wiem jak budujesz napięcie (w montażu też siedzię xD) 7: Ten rozdział najbardziej mi się spodobał. Szkoda, że na ciekawostki z życia założyciela IKEA poświęciłeś tak mało, bo jest co opowiadać na minimum 30 minutowy materiał. 8: Kolejny super rozdział (fuck, teraz już wiesz, że jestem propagandzistą IKEA...) 9: Ehhh... IKEA nie wycina nielegalnie drzew, robią to podwykonawcy/dostawcy, którzy pracują dla IKEA. Uważam, że każdy pracujący w IKEA, który odkryje taki incydent, od razu odpowiedzialnie zareaguje. Tak zwane „ufaj i sprawdzaj”, ale możemy tylko gdybać, jak ciężko byłoby to robić na bieżąco. Poprzednie dwa rozdziały, pozytywne, trwają 3 minuty, a ten negatywny 10 minutowy, narracja, montaż, klimat. Co do katalogu - zgadzam się w 100%, ale uważam, że lepiej późno, niż wcale. Widocznie drukowanie takiej ilości katalogów musiało się opłacać przez te 70 lat. 10: Co do podatków, też się nie znam, ale w 5 minut z google: W 2022r. Polska znalazła się na drugim miejscu pod względem poziomu skomplikowania systemu podatkowego. Z mojego punktu widzenia dodam, że jakbym był sprzedawcą mebli i miałbym płacić 50zł podatku za sprzedaż 1 mebla z modelem podatkowym X, a 20zł podatku za model podatkowy Y, to sprawa jest oczywista. Skoro jest to legalne od dekad, to znajomość prawa sprzyja 11: Widzę, że kupiłeś 2 stoliki, aby je od razu zniszczyć, zamiast kupić z Okazji na Okrągło albo z OLX xDDD W tych stolikach zastosowana jest technologia papieru o strukturze plastra miodu, a maksymalne obciążenie stolika kawowego wynosi 25 kg. 36:44/ 37:24 ten stolik nie jest wykonany w całości z papieru, nie wprowadzaj w błąd (proszę popraw mnie, że to był skrót myślowy, a nie MANIPULACJA xDDD) TEN RODZIAŁ TO KOMEDIODRAMAT! WSTYD (ale werdykt zacny) 12: Super ciekawostka, o tym nie wiedziałem Poświęciłem trochę swojego czasu na obejrzenie Twojego materiału i napisanie tego komentarza, dlatego proszę Cię o odniesienie się do tego co napisałem (mam nadzieję, że nie usuniesz, bo wiesz, jest 2024r. hehe)
wow. sporo tekstu... aż się zgubiłem przez chwilę xD
Masz rację co do manipulacji. cała prawda ostatnio stosuje coraz bardziej manipulatorskie sztuczki... nie najlepiej to wygląda jak się gada o manipulacjach innych
ehhh (:
chociaż... w youtubie jeśli chce się tworzyć lepsze filmy, to trzeba stosować pewne sztuczki, więc się nie ma co dziwić
Masz jakieś papiery na to że się znasz czy sam sobie ten tytuł nadałeś:p?
Nudzi ci się? Xd
Są tam skruty i nie trzeba zaliczać całej trasy 😆😆
Jeszcze jeden temat... Firmy podwykonawcy jak startuja do realizacji zamówień od Ikei to maja przeogromna ilość detali do wykonania. Wiąże się to z zakupem odpowiednich specjalistycznych narzędzi itd. W ogóle z nastawieniem na produkcja masowa. Cena tez gra ogromna role i mniejsza tym lepiej dla Ikei. No ale w pierwszym przetargu na pierwsza partie towaru wygrywa jakaś firma kupuje inwestuje w maszyny robi pierwsza partie partia idzie do ikei wszystko ok. Firma ma nadzieje ze 2 przetarg tez chwyci za podobną cene a tu zonk... Ikea wali wtedy cene np. O polowe niższą ty jako wykonawca masz juz maszyny ustawiłeś sie na produkcje seryjna danego detalu tylko nie jesteś w stanie za te cene zrobić... ale co zrobić masz maszyny itd...mega trudna sytuacja. A oni Ci mówią rob albo ktos inny zrobi... nieco monopolistyczna praktyka...
Jak dotąd słyszę rzeczy totalnie oczywiste. Nic odkrywczego no chyba dla kurczaków😂😂😂😂😂
Clickbait bez treści
Pracuję w firmie, w której robimy materiały na meble IKEA..... Uwierzcie mi... drewna tam nie ma 100% ;)
A które firmy robią meble z drewna??? Większość mebli na rynku jest z płyty mdf albo z płyty wiórowej 🤣😂🤣.
@@marcin113xl Robią takie meble ale to kosztuje. Dlatego głównie na eksport. Są firmy robiące wysokiej klasy meble. Jednak gdy fotel kosztuje 3000 zł to raczej mało kto w Polsce sobie na niego pozwoli.
w paletach jest ;-)
No i co z tego? Czemu meble MUSZĄ być z drewna?
@@Marta_z_Dabrowybo ciezko zrobic drzewo z mebli.
Serio, są ludzie którzy nie wiedzą o tym? Zaskoczą ciebie jeszcze bardziej, drzwi wejściowe w większości bloków są też z dykty. Wiem szok i niedowierzanie!
Potwierdzam te z Castoramy na pewno 😅
A może to, że ktoś wydał mniej i nie zjadł w ikei spowodowane jest tym, że woli gotować w domu, bądź przyszedł po jakąś konkretną rzecz a nie na całodniowe zakupy? takie tam domysły 17:00
Bardziej obstawiam że po prostu Ci którzy nie jedli bardziej dbają o finanse bo np mają mniej kasy do dyspozycji..
Nie wiem jak teraz produkują stoliki LACK ale... moim najstarszym meblem w mieszkaniu jest stolik LACK. Jest ze mną prawie całe moje życie, ponad 32 lata (sprawdzałam do innego filmu 😉).
Kiedyś był stolikiem do rysowania i zabawy.
Potem był, długi czas - moje życie nastoletnie i młodej kobiety, drabiną jak musiałam coś sięgnąć z górnych półek to skakałam po nim, parę razy dziennie.
Teraz, od 3 lat, jest regałem na stosy książek, systematycznie od 3 lat przybywa na nim pozycji. Jak ostatnio sprawdzałam to utrzymuje dzień w dzień ok 50 kg. Dodatkowo do tej pory ok 2-3 razy w tygodniu na nim stanę żeby zabrać jakaś książkę z półek które są przy suficie. 🙂
Kiedyś pod innym filmem ktoś się śmiał po napisaniu tego komentarza że... to taki badziew. Czasem meble są z nami ponieważ są wytrzymałe. Chciałam ostatnio zamienić mojego LACKA na jakiś regał na książki. W jednym sklepie meblowym obciążenie półki to ok 6kg. Moja najcięższa jedna książka waży ponad 4 kg. 🤣 Na jednej półce która ma 80 cm postawie 2 książki (szerokość ok 6cm) i limit wyczerpany. Na razie zostaje LACK
O, super historia i doświadczenia :D
To nie jest niestandardowe wykonanie stolika, tylko plaster miodu, który jest stosowany już od dawna w przemyśle meblarskim.
Spodziewałem się prawdziwych kontrowersji wokół marki, przede wszystkim zaangażowania ideologicznego i zmuszania pracowników do deklaracji konkretnych poglądów. Ale najwidoczniej kanał to taka podpucha, gdzie wybijając się na intrygujących materiałach stał się zwyczajnym blokiem reklamowym. Obejrzałem właśnie 40 minutową reklamę IKEI, gdzie nawet przekonano mnie o solidności stolika za 40zł. Normalnie teraz tylko czekać aż w kolejnym odcinku zostanę przekonany jak to dobrze być gejem
Będąc gejem nie ma się zatwardzenia. Normalnie win-win :D
@@michait3866 akurat rzadko miewam, więc dla tych paru razy nie opłaca się rezygnować z kobiet
Problem z cenami transferowymi czyli wyprowadzania zysków przy pomocy opłat licencyjnych jest łatwy do rozwiązania przy pomocy podatku przychodowego. Ciekawi mnie dlaczego do tej pory nie wprowadzono tego podatku.
KIEDY CALA PRAWDA O ALLEGRO? BOISZ SIE?
Brawo o totalnym wyzysku Allegro na sprzedających
Allegro to gówno od kiedy sie sprzedali nowym właścicielom
@@michalk5262 Od powstania Alleshirt zmieniło już wiele razy właścicieli. Żyjemy w Państwie z dykty. Korbozjeby robią co chcą
@@arturdobrowolski3930 to niech sprzedający nauczą się samodzielnie docierać do klienta.
@@xdrixn2115 Jakie prymitywne podejście
Pracowałam w ikea jako hostessa, czyli osoba zakładająca karty ikea family. Mieliśmy powiedziane by na godzine zakładać 4 karty, bez względu na to czy jest to w środku tygodnia czy w weekend. I jak w weekend nie było problemu, tak w tygodniu o 10 sklep był pusty, więc wyrobienie tej normy nie było realne. Osoby które nie wyrabiały normy były nałogowo zwalniane.
Była równiez sytuacja o ktorej nie powinnam mówić ale powiem. W ikea mamy Smalland, czyli taki plac zabaw dla dzieci. Był tam taki basen z kulkami w którym bawiły się dzieciaki. No i pewnego razu dziecko się zsikało w te kulki. Co zrobiło szefostwo? Kazało przelecieć mopem spód basenu i... W sumie tyle 😅 kulki jak były osikane tak zostały. Tego dnia dwie dziewczyny złożyły wypowiedzenie.
Ale są też plusy, obiady na kantynie były bardzo dobre, codziennie co innego plus opcje wege. I było o wiele taniej niż na restauracji dla zwykłych klientów. W święta lub urodziny była wystawiona masa ciast i słodkości dla pracowników.
A co do budowy sklepu - nie jest to prawda. W kazdym sklepie istnieją skróty pozwalające ominąć na przykład wszystkie tekstylia i przejść na halę. Skrótów jest duzo i wystarczy spytać pracownika lub chociaż nas, osoby z ikea family. Plus na koncu kazdego sklepu jest fragment z przecenionymi rzeczami, i gdy ma się kartę sklepu to mozna kupic naprawdę fajne rzeczy bardzo tanio.
Podsumowując - były młyny, ale dobrze wspominam pracę tam. Nie uważam cen mebli jako wygórowane. Mam wrażenie ze najwięcej zarabiają na duperelach typu drewniana ręka za 99 zł, lub mata ochronna pod krzesło również za 99 zl. Na allegro obie te rzeczy mozna znalezc do 50 zł.
No bo hostessa jest od zawierania umów tak jak tutaj czyt. zgód matkitengowych u numerow to powinna robić wyniki tak samo jak przedstawiciel handlowy. Przedstawiciel też ma normy do wyrobienia albo wylatuje, i nie ma nic do powiedzenia czy jest to czerwiec czy styczeń kiedy handel i wszystko spowalnia 😛 taka pracę wybrałaś 😊
@@damianskoczylas7990 Rozumiem ze to wina hostessy ze nie ma w sklepie rano ludzi? ;) mam zakładac karty na fałyszwe maile? Bo nie bardzo rozumiem.
Odnośnie skrótów omijających dłuższe przejścia - trzeba jednak zapytać, a nie każdemu się chce szukać kogoś z obsługi i pytać. A to już robi swoje...
Tego, że klienci ikei którzy skorzystali z restauracji zostawili więcej pieniędzy nie określiłbym jako "jednoznaczny dowód na to", żejedno jest wynikiem drugiego. Bardzo łatwo może tutaj dojść do odwrócenia związku przyczynowo-skutkowego. I może też być tak, że ludzie którzy korzystają z restauracji to Ci którzy robią zakupy najdłużej (wydają więcej pieniędzy) więc są głodni. U nas to właśnie tak działa ;)
Niestety te ich sztuczki nie przekładają się na niższe ceny. A większość produktów jest po prostu tandetna.
Dlatego tam nic nie kupuję. Badziew i tyle
@@zdzisawdyrmanzasadniczo6699 a ja kupuję, wasze sztuczki zniechęcające na mnie nie działają.
Wszystko jak z papieru. Widać że nie wytrzyma zbyt długo.
Na pewno nie tak tandetna jak podróbki wzorowane na ikei. Szafka nocna w ikei kosztuje 500 zł a na allegro 150 zł. Ta z allegro zaczęła się sypać po wyjęciu z pudełka.
@@raa9098 To sobie kup meble z prawdziwego drewna za kilkadziesiąt czy kilkaset tysięcy złotych. Wtedy przy odpowiedniej konserwacji wytrzymają wieki.
To instytucje przyznające certyfikat FSC powinny kontrolować komu i jak go przyznają. Nie jest zadaniem IKEA czy innych producentów badanie w jaki sposób certyfikat został przyznany.
Mam trochę inny wniosek, skoro ktoś wydał więcej w ikei to znaczy ze był tam dłużej i dlatego tez tam zjadł. Wydaje mi się że ludzie najpierw robią zakupy po czym dopiero idą jeść ale może się mylę. Dawno nie byłem w tym sklepie ale zawsze można było skrócić ta zawiłą drogę bo były przejścia jakby na wprost
Odkryłam Cię jakiś tydzień temu przy okazji przeczesywania YouTuba w poszukiwaniu treści o MLM i do tej pory obejrzałam prawie wszystkie twoje odcinki, masz mega kontent, dziękuję, że wkładasz tyle serca w to co robisz
U mnie efekt ikei nie występuje. O wiele bardziej cenię sobie przedmioty typu: Zalej wrzątkiem i gotowe.
Nie widzę nic o pluszakach IKEI. Więc jako sklep do ich kupowania nadal jest dobry.
Osobiście nie działa na mnie Ikea effect. Wręcz odwrotnie, bo wyraźnie widać jaka to tandeta, jeszcze nie złożysz a już się w kruszy w palcach.
Mnie to wkurwia jak mi się przypomina że sama musiałam to wszystko po nocach składać. Po nocach kiedy dzieci spały żeby mi nie pogubiły śrubek (a te najmłodsze żeby nie zjadło)
@@jasmintea2132 A ch.j z twoimi dziećmi, kogo to obchodzi?
W końcu nowy odcinek😍 Oby były, jak najczęściej
- Mów o ekologii
- Zniszcz 2 stoliki
Bez przesady to po pierwsze a po drugie mówi o ekologii firmy o jej problemach i nieścisłościach a nie swoim poglądzie ekologicznym
Wiesz ile takich stolików ulega zniszczeniu w transporcie lub na magazynie?
@@Lewy-YZ dziesięć tysięcy
@@Lewy-Y firmy minimalizuja straty podczas transportu bo im się to po prostu opłaca.
Nie rozumiem jak przypadkowe uszkodzenia stolika w transporcie mają się do intencjonalnego niszczenia ich na filmie
@@Lewy-Y wiesz ile ludzi dziennie ginie od morderstw? czy musze kończyć dalej?
Fakty oczywiste, stosowane we wszystkich marketach. Przemyślany labirynt to cecha wszystkich marketów, nie tylko Ikei. Mało z tego, co jakiś czas zmienia się położenie popularnych produktów, by klient nie robił zakupów zbyt intuicyjnie. 2. Teorie są ciekawe, aczkolwiek niektóre naciągane. W przypadku restauracji Ikea jest po prostu traktowana jak wielka hala marketowa, meblowe centrum handlowe, w którym traci się nawet godziny i jest to dość zrozumiałe, że tak jak w innych centra, posiada swoją strefę gastronomiczną (wielokrotnie byłam w Ikei, jeszcze z niej nie skorzystałam). 3. 3 opcje cenowe, to wymysł Ikei? Wykupywałeś kiedyś sam sobie lot? A usługi cyfrowe jak np. ochrona danych, antywirus? 4. Powierzchnia Ikei jako manipulacja, by zwiększyć wież z marką. To już wcześniejszy argument, że mamy do czynienia z ekspozycją i magazynem w jednym, nieaktualny? Poza tym znowu nie cecha Ikei, bo wielopowierzchniowych hal jest znacznie więcej, praktycznie każdy hipermarket, hala targowa, centrum handlowe, sklepy budowlane... 5. Ikea a fast fashion... nie bardzo, bo jak kogo stać na zmianę umeblowania co 5 lat, to już prędzej zainwestuje w porządny mebel gatunkowy, co posłuży mu dekady. Ikea to po prostu budżetowy mebel, dla każdego, komu wystarczy estetycznie i niedrogo mieszkać, lub kto po prostu ma skromniejszy budżet, a spać na czymś trzeba. Meble Ikea nie są jednakowej jakości mamy niższa i wyższą półkę cenowa, i nawet ta niższa potrafi posłużyć parę lat. Nadal nie jest to kwestia kaprysu czy mody, co pieniędzy. 9. Ikea nie narusza tutaj praw, ani nie oszukuje klienta, nie jesteś w stanie te kontrolować wszystkiego na każdym etapie, a korupcja na taką skalę to zazwyczaj najwyższe stanowiska administracyjne patrz 8 lat rządów PIS. 10. Model każdego międzynarodowego imperium. Albo jesteś bystry, albo zje cię inny olbrzym. 11. Kolejna oczywistość, i nie wiem, co chciałeś tym udowodnić. Przynajmniej korniki nie zjedzą. 😉 Rodzice mieli ławę rozkładaną, drewnianą, ale jak dzieci wymyśliły sobie taniec na stole, gdy rodziców nie było w domu, to i tu masywna noga, nie wytrzymała. Nie do tego służy stół, a tym bardziej stolik kawowy. Jak znasz dobrego stolarza, może ci zrobić na zamówienie meble solidne i w dobrej cenie, jak nie masz takich kontaktów, kupujesz to, na co cię stać.
Haaa przypomnialo mi się , że kiedyś miałam szafę z IKEA. Któregoś dnia wpadłam do domu, 15 min na prysznic przebranie i wyjscie. Podbiegłam do szafy, energicznie otworzylam drzi iiiii.... zostały mi w rekach, odstawiłam je pod ścianę i otworzylam drugie skrzydło drzwi iiii.... też zostały mi w rękach, odstawilam pod ścianę. Otworzyłam drzwiczki na górze w nadstawce i spadły mi na głowę. Później probowalam znaleźć przyczynę tego co się stało. Okazało się, że zawiasy któregoś dnia uległy biodegradacji. Nie mogłam uwierzyć, że zamieniły się w masę jakby kruchą wysuszoną plastelinę. Kruszylam je z bez problemu w palcach. Po prostu się utleniły i co ciekawe jednego dnia tak jakby ich termin przydatności się skończył. 😂
A potem się obudziłaś.
No dobra, to z której konkurencyjnej firmy jesteś?
Plastikowe zawiasy. W szafie. Co mogło pójść nie tak. O ile w ogóle takie istnieją.
@@PattyMatheson żeby to był jeszcze plastik, a to jakiś stop metalopodobny.
Obudziłaś się i było mokro?
Co jak co, ale mało która firma ma tak dobrą obsługę klienta jak IKEA i tak przejrzystą i łatwą procedurę zwrotów bądź reklamacji. Są perfekcyjni pod względem obsługi klienta, choć jakość ich produktów (nie wszystkich) pozostawia wiele do życzenia.
ogólnie IKEA to świetna organizacja, potrafią robić to co wspomniałeś, czyli przyciągnąć uwagę i sprzedać (a w zasadzie ludzie sami kupują i składają) dobry produkt.
Jak wchodzę do różnych innych sleepów meblowych to słyszę tylko tak mamy dostępne, na zamówienie będzie za 6 - 8 tygodni, no i tak transport ekstra płatny no i jak wniesieniem czy też doliczyć?
Oczywiście to tylko moje osobiste doświadczenia i dlatego jak cokolwiek trzeba kupić do domu to wpierw sprawdzam na IKEA później rozpoznaje inne możliwości, porównuje i wybieram, ale najcześciej jak cos jest w IKEA to to kupuje i wiem że jest wystarczająco dobre na moje potrzeby.
Jeżeli interesujesz się inteligentnym domem to polecam ich moduły, niekoniecznie z ich bramką bo ja używam z HomeAssitanetem i sprawdza się rewelacyjnie ;)
oczywiście pochodzą z Chin ale jakościowo są OK a kosztują podobnie jak takie różne wynalazki.
Metody Ikei nie działają. Byłem ostatnio w ich sklepie bez zamiaru zakupu i wróciłem lżejszy o 1428 zł, ale cięższy o 3 hot dogi.
drogie te hotdogi
Generalnie stosując się do instrukcji i przeznaczenia choćby stolika oraz innych mebli, to mało co może się stać.
Ten mały stolik wytrzyma prawdopodobnie nieco większe obciążenia niż jego szerszy brat, ze względu na samą budowę właśnie (trzeba było spróbować lekko się pobujać stojąc na nim😂). Przy nieco większym permanentnym þobciążeniu, blat lub dolna półka wygina się mocno, powierzchnia rysuje się i ściera w stopniu znacznym. To ma być i jest tanie, rozpoznawalne oraz przyciągać klientów. Ważne że cena odpowiada jakości i przeznaczeniu, bardzo dobry projekt.
Przerabiałelam jakiś czas temu korpusy PAX. Ścianki tej płytkiej wersji, wykonane w całości z płyty wiórowej, natomiast szerokie podobnie jak stolik. Karton i w miejscu mocowań np. kołków wzmocnienia z miękkich listewek. Genialny system do np. Garderoby, ale te już sobie IKEA ceni :)
Jestem zwolennikiczką raczej "porządnych" mebli, takie IKEA również oferuje, ale za powiedzmy już adekwatną cenę, reszta jest kwestią gustu.
Kiedys pracowalem u jednego podwykonawcy IKEI-z jednej strony Hur, Durr , wolnusc, toleruncja, a z drugiej pensja 2 euro na godzinie , i przymusowe nadgodziny.
i jeszcze 🌈 😂🤣
"wolnusc, toleruncja"? Dla takich przygłupów to i 2 €/godz. to dużo.
Świetny odcinek, pozdrawiam 🙂
Każda zagraniczna firma działa tak samo. Jeśli rozszerzasz operacje na państwa poza swoimi granicami to stosujesz praktyki jakie panują w danym państwie. Jesli wiesz że korupcja jest powszechna to firma ma fundusz korupcyjny właśnie na ten konkretny cel.
Tak w latach 90 zachodnie firmy kupowały przedsiębiorstwa w Polsce i Rosji- korumpując polityków.
Porusz temat produkcji tabletek z omega 3 przez norweskie i szwedzkie firmy i jak zniszczyły wodne ekosystemy organicznymi odpadami. A takie firmy trujące środowisko w biednych krajach (a pochodzące z krajów szczycących się dbaniem o środowisko) to tak naprawdę wierzchołek góry lodowej.
Dziwne te badania i teorie jakoby sciezki w sklepie i wszystko bylo tak przemyslane aby kupic wiecej.
WIele razy jak cos potrzebowalem z ikeii to bach bach skrotami albo szybko przeleciec po to co sie chce i do kasy.
Pakowanie mebli na plasko ma ta zalete ze moge sam po to pojechac, sam przewiezc autem, jest wygodniej to zabrac do domu. I nie trzeba angazowac osob trzecich w transport.
Zlozenie samemu mebla nie powoduje ze wkladam w niego wiecej serca albo sie do niego bardziej przywiazuje, a juz napewno nie to ze staje sie bardziej cenionym produktem lub przypisanie mu wyzszej wartosci.
Nie wiem na jakich ludziach te badania byly robione ale nie do konca jestem przekonany czy byli to normalni ludzie, jedyne z czego mozna sie cieszyc to to ze sie pobawilo chwile wkretarka, spedzilo troche czasu z dzieckiem ktore podawalo srubki, lub z gotowej konstrukcji ze o zgrozo.... w koncu te puzzle zlozylismy.
Takze ktos grubo polecial z badaniami..... Zreszta czy sam zloze mebel czy przyjedzie gotowy, to od razu wiadomo ze jak cos z ikeii to raczej bedzie to z kartonu, pomijajac meble typowo z drzewa.
Od kiedy produkty za zlotowke toruja w nas checi do kupowania wiekszej ilosci produktow?
Na hod dogi do ikeii to sie chodzilo jak byly po zlotowce, bo naprawde byly spoko i mozna bylo sie tanio najesc. Ale nie spowodowalo to, iz od razu z pelnym brzuchem nabralem checi na zakup 20 krzesel i 5 szaf. Odkad cena wzrosla to nie kupilem juz hot doga, za ta cene to moge kupic paczke parowek i zrobic wiecej hotdogow w domu.
Jedyne o czym myslalem po wyjsciu z kasy, to jak zapakowac to do samochodu, a nie gdzie jest kasa z zarciem na koniec wizyty w sklepie.
Moze ja jestem jakis dziwny ale jedyne co jest fajnego w takim sklepie to popatrzec sobie na rozne kompozycje pokoii, wnetrz itp.
Ogolnie ten sklep jest milo zrobiony i fajnie sie tam spedza czas, jest milo i przytulnie, szczegolnie jak sie wejdzie gdzies gdzie nie ma duzo osob, usiadzie w jakiejs aranzacji, i powie cicho w glowie... szkoda ze u mnie w domu tak nie ma. A juz napewno nie spowoduje to tego ze lece kupowac takie meble aby tez sobie tak urzadzic mieszkanie.
Podsumowujac, moze ci ludzie sa dziwni w tych badaniach, moze ja jestem dziwny, ale prawie wszystkie argumenty na swoim przykladzie moge obalic.
Traktuje to jak kazdy inny sklep z meblami.
troche przyglupiasty jestes imo
Jestem tego samego zdania.
Czasem wydaje mi się że autor zarzuca firmie ze chcą zarobic pieniadze xD
pierwszy raz trafiłem na Twój kanał i jestem pod wrażeniem. Naprawdę kompleksowo podszedłeś do tematu, super sprawa. z mojej strony Sub i dzwoneczek
Nie zgodzę się z Tobą że ikea powinna sprawdzać firmy pod kątem skąd jest drewno skoro te firmy posiadają certyfikat FSC i to te instytucje które nadają taki certyfikat powinny sprawdzać czy dana firma stosuje się do wytyczonych standardów i okresowo sprawdzać jakie drzewa są ścinane. Bo jaki był by sens jakichkolwiek certyfikatów skoro instytucje je wystawiające nie weryfikują firm?
W końcu nowy odcinek!
Ten film to w istocie mały deszcz z dużej chmury. Nie oznajmiłeś nam tak naprawdę nic kontrowersyjnego. Momentami wygląda to wręcz na reklamę. Nie poruszyłeś tego, jak zachowała się IKEA w czasie covidiozy i jej stosunku do promocji LGBT. Materiał uznaję za mały kapiszonek, nie bombę.
Rozdzial 2 - Ścieżka ogólna jest jako pomocna np. dla nowicjuszy i nie jest jednokierunkowa bo nikt nie zabrania chodzić w druga strone, to tylko sugestia jak najlepiej zwiedzić cały sklep.
Nie wspomniałeś o skrótach (które również są uwzględnione na mapach), dla stałych bywalców nie ma problemu wejść tam gdzie chce wziąć to co trzeba i udać się do bezobsługowej kasy.
Wycinka drzew, drewno dla Ikea - serce mi pękło, kiedy zobaczyłam moje ukochane stare drzewa w Puszczy Piskiej wycięte w pień, zamiast pięknych dzikich lasów zostaje coraz więcej łysych polan 😭 Miejsca, gdzie od dzieciaka zbieraliśmy z rodziną jagody i grzyby, chodziliśmy na wielogodzinne spacery wśród starolasu, dziś są zupełnie zniszczone. Brak słów...
Niestety :(. Powstanie zakladu w Chorzelach wiele zlego przynioslo calej okolicy :(
Uuu nie wiedziałam to brzmi bardzo źle. A to nie są chronione obszary?
Dzikich lasów w Polsce nie ma zwłaszcza na mazurach gdzie Niemcy zarządzali lasami i to doskonale. Re wszystkie nasadzenia sosnowe w puszczy Piskiej nie są dziełem przyrody a dziełem pruskich pruskich oraz polskich leśników.
Jak Ci brak słów. Zużyłaś 51wyrazów, 9 znaków przystankowych , 1 emotkę. Jak na wypowiedź internetową to straszliwie zawyżyłaś średnią. Ale nie martw się, sens wpisu jest na poziomie internetu, czyli wyrównało się.
Co do ścieżki - po kilku wizytach orientujesz się że widziałeś wszystko - akcesoria i część mebli występuje kilka jak nie kilkanaście razy po drodze - potem przeglądasz ofertę w intrenecie a do sklepu wchodzisz przez kasy od razu na magazyn.
Co do składania mebli - jak kupujesz kuchnię (całą, zaprojektowana i dobraną i poświęcasz na to ok 10tys zł) to i tak zamawiasz ekipę która ci to zamontuje w mieszkaniu.
Powinieneś tez wspomnieć o reklamacjach - które sa uznawane nawet po paru latach - np. mechanizmy we fotelach wysiadają, fronty mebli się odklejają, uszczelki kupisz nawet jak nie produkują.
I na koniec jest to że inni producenci wzorują się na ikei, oraz jest ogromnych rozmiarów rynek akcesoriów do ikei robionych przez każdego kto może.
Wszystkie te ich zabiegi marketingowe biorą w łeb jak idzie się z listą zakupów i się jej trzyma... w każdym sklepie to działa. O tak akcesoria do "tuningu" mebli itp. to bardzo szeroki temat 😊
Biurka z serii Smastád też mają takie wypełnienie. Zresztą wiele drzwi łazienkowych też tak ma. Przy opieraniu się słychać charakterystyczny szelest.
Kiedyś aplikując o pracę (właśnie jak IKEA traktuje pracowników i ich dojazdy do pracy?) trzeba było wypełnić ankietę/test - wielu osobom wychodziło, że mają zbyt ekologiczne podejście do życia by pracować w IKEA.
Cieszę się że wróciłeś i mam nadzieję że tym razem nie masz liczonego bonusu za jakiś konkretny próg wyświetleń pod filmem 🤪
I to byłoby na tyle z powrotu? 🙁
Struktura plastra miodu od lat jest bardzo popularna, nie tylko w meblach IKEA, także w meblach innych producentów, drzwiach wewnętrznych. Nawet tych pokrytych cienką warstwą drewna z zewnątrz.
a) IKEA - tej nazwy nie powinno się odmieniać na "ikei" itp.
b) nie "anczoring" a "ankoring" jak już bawimy się w anglojęzyczne nazewnictwo
A tam,, nie powinno . Ikeła , w Ikele , to jest dopiero odmiana 😂.
90% drzwi też jest zrobione z kartonu.
Składanie tych mebli to przyjemność, bo są bardzo dobrze i dokładnie zrobione instrukcje. Jakość już nie jest ta co kiedyś, więc czasami trzeba coś wywiercić i poprawić jak w meblach BRW.
autentycznie czasem kocham mieć autyzm, te wszystkie triki marketingowe mi koło nosa przelatują XD nigdy jakoś nie odczułem tych wszystkich opisywanych efektów chodzenia po sklepie itp
Te efekty działają na podświadomość. Na tym polega ich magia, gdyby każdy był świadomy tych trików, na nikogo by one nie działały. Także pewnie każdy z nas myśli, że na niego one nie działają, a potem wszyscy wychodzimy z dodatkowym kubkiem, doniczką, czy innym gadżetem ze sklepu 😅
@@sylwiacieplak1213 ale właśnie ja nigdy nie wychodzę z dodatkowymi rzeczami?? podświadomość podświadomością ale chyba wiem z czym wychodzę ze sklepu, a tym czymś jest najczęściej pusty wózek. ja mam mocno utarte to co chcę kupić i się tego trzymam
@@row10848 zazdroszczę, mi nie zawsze się to udaje 🙈
I najwidoczniej temu chcą nas leczyć :D pierdolić rispolepty i resztę trucizn
Ostatnio byłam jako osoba towarzysząca w Ikei. Chyba pierwszy raz od 20 lat. Godziny za zakupy, samochód dostawczy... I nic nie kupiłam. Obejrzałam, pozachwycałam się, zjadłam bułeczki, wypiłam kawę i colę. Normalnie zdarzają mi się impulsywne zakupy, ale tu coś jednak nie pykło. Znajomi kupili kuchnię, ale i tak wyszli z mniejszą ilością przedmiotów niż planowali, bo nie umieliśmy znaleźć niczego w magazynie oświetlenia, nic nie było posortowane. Uwielbiam ekspozycje, widzisz wszystko, możesz dotknąć i nie rozumiem jak to ma być manipulacją. Może dlatego że te rzeczy są dostępne zawsze online i można przemyśleć i poczekać na promocję, to działa tutaj trochę inaczej na niektórych.
Film bardzo mi się podobał. Mój dziadek produkował krzesła, ojciec też był producentem krzeseł ,ja zajmuje się renowacją antyków. Temat jest mi znany. Meble Z Ikea mają renomę tanich i powszechnych, nie da się z nimi konkurować .
Jestem paralotniarzem i też latałem w Annecy. Pozdrawiam
Nigdy nie kupiłem nic w Ikei, a jadłem tam niezliczoną ilość razy i nie czuję żadnego zobowiązania 😂
Ja mam całe mieszkanie z IKEA, ostatnio jakość bardzo spadła. Szafki i komody kupione w ciągu ostatnich 2 lat puchną i się rozklejają. Niektóre elementy wymieniałem już dwukrotnie, sklep nie robił z tym żadnego problemu, kupuję w IKEA bo pasuje mi ich design
Pracowalem przez krotki czas. Kierownictwo bylo bardzo fajne. Ale od wielu lat nie wymieniali krzesel dla projektantow ktore byly zepsute i strasznie niewygodne, mimo wielo próśb. A wszedzie hasla jacy to my jestesmy super i dbamy o pracownika. Ogolnie maja daleko do zwyklych marketow budowlanych jesli chodzi o podejscie.
oni mają dziwny sposób rozmowy rekrutacyjnej. W sensie że zdalne i nie wiem czy tak wcześniej było.
Dzięki za odcinek!
Wiele największych firm ma coś za uszami. Dla mnie to nie było zaskoczeniem że ikea również...
Fajny kanał, trafiłem tu przypadkiem, ale pierwsze wrażenie (a dokładnie 9 sekund) kupiło mnie, zostaje tu na dłużej! Mam nadzieję, że nie pożałuje, pozdrawiam 😀
14:00 czyli za naiwność, nieświadomość chwytów marketingowych i manipulacje cwaniaków biznesu, świadomy konsument przepłaca bo owieczki generują popyt…..marketingu powinni uczyć już w podstawówce, żeby każdy miał od małego sensory ściemy!
Jednak gdyby wszyscy byli tego świadomi, szereg firm by zbankrutowało a państwo straciłoby na podatkach i PKB. Rozwój gospodarek warunkuje w dużej mierze ludzka naiwność.
@@antom3237 otóż dokładnie na odwrót, po prostu cwaniaki biznesu musiliby zająć się czym pożytecznym, zdrowym i uczciwym, wziąć się do pracy uczciwie wynagradzać itd. Ludzie znaleźli by inne nicie, produkty, usługi, wszystko było by zdecydowanie lepsze a PKN było by jak w Szwajcarii. To jak z jedzeniem, ludzie chcą się odżywiać zdrowo i co jest jakaś zapaść w branży spożywczej? Nie, uczucie firmy zarabiają swoje a nawet więcej a ci świadomi konsumenci są zdrowsi. Zresztą żal by ci było globalnego upadku hazardu, kasyn, przemysłu alkoholowego czy broni?
W końcu wrócił, nic nie opiszę mojej radości 😀
Szkoda, że nie przepiłowałeś także nogi od stolika. Bo z tego co było widać na filmie, to bardzo dobrze się trzymały. Ciekawe czy była tam też jakaś struktura plastra miodu lub inny rodzaj wzmocnienia.
Poza tym film świetny. Obejrzałem od początku do końca za jednym razem, a rzadko mi się do zdarza :)
Ja przepiłowałem. Tam jest akurat zwykła płyta wiórowa.
Rozdział 6 - jest wilele sklepów które są na obrzeżach miast, są różne przyczyny, tak faktem stało się ze dla wielu jest to wyprawa rodzinna do Ikea i że mają tam świetne warunki do spędzenia czasu, weź proszę pod uwagę że chodzi o Klientów, z różnych obszarów nie tylko miejskich.
Np. w Warszawie jest IKEA Janki oraz Marki, gdzie każda z nich obsługuje nie tylko Klientów z różnych części miasta ale z obszarów poza danym miastem, a przecież nie sztuka jest jechać do IKEA w centrum zakorkowanej Warszawy :)
Każdy film zaczyna się muzyką intrady halloween 🎃 🤣już samo to sprawia, że można być zrobić film grozy całą prawda o malutkim niewinnym koteczku!🤣 A tak naprawdę wystarczy zrobić odcinek całą prawda o biznesie i pazerności człowieka.
Wow, nie spodziewałem się reklamy Skytrekking w filmie o IKEA xD
Swoją drogą - dlaczego w 2024 roku nadal wspomina się o tym, że IKEA niby jest innowacyjna, bo sprzedaje niezłożone, kompaktowo spakowane meble? Przecież wszyscy producenci mebli, może poza tymi prawdziwymi "premium" tak właśnie dostarczają swoje meble.
Film ciekawy owszem, ale w zaden sposob nie odkrywczy.
Wreszcie się doczekałam odcinka ❤️
Jak dla mnie to ten materiał tylko mnie ZACHĘCIŁ do większej ekspansji Ikei i kupna u nich. Certyfikaty jakie mają i pośredników krzyczy te certyfikaty tolerują to jedno. Co mnie obchodzi skąd te podmioty które mają te certyfikaty i działają legalnie co mnie to obchodzi? To jakbym kupował np jajka
Przychodzę do sklepu kupuje jajka BIO od farmera
Farmer ma fermę kurcząt działa w 100% legalnie z wszystkimi certyfikatami, ale czasem inne kurczaki czy tam pisklęta są pozyskiwane z innych firm bez takich certyfikatów, ale dorastają w firmach które mają swoje procedury i potrzebne zezwolenia
A Ikea ufając swoim kontrahentom kupuje od nich te dorosłe kurczaki wg wszelkich norm
Powiedzmy jesteś biznesmenem. Kupujesz drewno z tartaku które ma certyfikaty. To co?! To TY MASZ SPRAWDZIĆ skąd oni mają te certyfikaty? To TY?! jako firma masz sprawdzać legalność tych certyfikatów?! To gdyby każda firma miała tak sprawdzać swoich dostawców które u nich na papierze są 100% legalne a ty przedstawiasz NAJWIĘKSZY KRAJ KTÓRY JEST SIEDZIBĄ WRĘCZ KORUPCJI i przedstawiasz Ukrainę która sprzedaje drewno do ikei z certyfikatem, ale gdzieś tam ktoś oddaje im drewno pozyskane nielegalnie? To co?! Ikea ma być policjantem, leśniczym i prokuratorem zarazem? Bo nie rozumiem?! O co ci chodzi w ogóle człowieku?!
Słowo IKEA to akronim którego nie powinno się odmieniać.
23:38 Jako pracownik IKEA, muszę się przyczepić że 20% wszystkich towarów IKEA pochodzi z całej Polski, nie tylko ze Zbąszynka. Przyczepione i oglądam dalej ;)
zrobiłbys odc o systemie edukacji?
Szczególnie o debilizmach ciśniętych do tegoż systemu przez aktualnie rządzących politykierów!
Miałem przyjemność przerabiać łóżko sypialne i zdziwiłem się jak chciałem skrócić plecy łoża i po przecięciu ujrzałem coś takiego jakbym przeciął ramkę pszczelą z papieru. Myślałem że pleców łóżka juz nie będę mógł przykręcić bo nie było czego się złapać😮ale po przemyśleniach udało się wyjść z opresji wstawiając do środka kawałek listwy z prawdziwego drewna😁
W życiu nie szedłem przez Ikea zgodnie z ich zamysłem. Pierwsze kroki do mapy i najkrótszą drogą do celu.
Marketing nigdy nie działa na wszystkich tylko na większość
Schudłeś, dobra forma! No i witamy z powrotem!
Wziąłeś jeden z naprawdę nielicznych mebli, który blat ma z tzw. plastra miodu i robisz sensację. Są to meble które mają być tanie a taniego nie zrobisz z litego drewna. Polecam zrobić film o serii mebli Havsta lub Hemnes. Lite drewno. Bez płyty wiórowej lub "papieru".
Co do całej reszty metariału, zgadam się. Jednak jako pracownik Ikei, nie mogę go udostępnić bo mógłbym mieć nieprzyjemności za stawianie Ikei w złym świetle.
Co do posiadania produktów z Ikea to mam kilka mebli, trochę wystroju wnętrza i kilka rzeczy do kuchni.
Jaką niby sensację? Wziął tani stolik polepiony z papieru i stwierdza, ze to fajny produkt, bo:
1. Jest tani
2. Jest lekki
3. Jest wystarczająco wytrzymały, przynajmniej jeśli uzywa się go jako stolik do kawy, czy do położenia na nim książki.
4. Jest zrobiony z niewielkiej ilości materiałów, więc do wyprodukowania zużyto mała ilość zasobów. Wcześniej też chwalił produkty ikea, że dzięki temu, że są pakowane w male paczki to koszty transportu i magazynowania są niskie (co wpływa też na cenę, ale również ekologię podczas transportu takiego stolika z racji niskiej wagi i małych gabarytów).
No ja nie wiem czy z nielicznych, blaty tańszych biurek albo półki też są wykonane w taki sam sposób.
Pomijając, że trzeba to gówno złożyć, to wyobraź sobie wniesienie już złożonej dużej szafy na 4 piętro bez windy, niemo k.r..o żliwe. Więc czy paczkowane meble są złe, czy dobre? Uważam że można je po prostu wnieść xD. Na mnie jednak wiedza jak bardzo gówniane są użyte materiały, nie działa zachęcająco, fotel przekręciłem śrubkę, szafę przy przeprowadzce strach ruszać xD. Więc IKEA fajna jest ze względu że jak za 5 lat zachcę dokupić stolik do kompletu to po prostu go dostanę, a jak nie to dostanę coś podobnego. Nie zagwarantuje mi tego żadna marka. Tu po prostu wszystko do siebie pasuje. Nistety ikea dzieli się na produkty gównianej jakości oraz jeden produkt premium. Wszystkie kuchnie są do d. prócz ich topowej. To samo szafy PAX vs cała reszta. Większość ludzi może sobie pozwolić niestety tylko na tzw całą resztę (w PL).
To jakaś reklama Ikea? Typowe okno Owertona. Sypneli kasą co? Jeszcze LGBT. To wciąż żyje?
Rozdział 9 - IKEA oferuje produkty nie tylko tanie i dobre, ale jak nie zauważyłeś to wspomnę w wielu grupach asortymentowych jest segmentacja, gdzie można znaleźć produkty tanie, cena do jakości, jak i dobre czy lepsze produkty (np. biurka, możesz kupić biurko za 150 - 200zl a możesz kupić drewniane za 1500zl).
Ukraina - tak, właśnie to mówi samo za siebie, pod przykrywka, jeżeli było to zatajane przed IKEA a łapówki bo ktoś chce sobie lokalnie zarobić, nie można winy przypisywać firmie IKEA. Tak jak piszesz WGSM, papier wszystko przyjmie. Szwedzi są zbyt uni i tak jak wspomniałeś Szwedzi nie znają łapówek, w sensie już znają ale wiesz jak to jest. Łapówki Łapówki i jeszcze raz Łapówki przekręty i wschodnie oszustwa. Właśnie dlatego nie chce by Ukraina im prędzej wchodziła do UE.
Katalog IKEA, czy wiesz ze papier pochodzi z recyklingu? czy wiesz ze produkując katalogi starano się jak najbardziej zminimalizować szkody środowiskowe? czy wiesz ze pewnego czasu wprowadzili limity katalogów na Klienta? czy wiesz czemu to służyło kiedy jeszcze nie było Internetu a i społeczeństwo nie było na tyle dojrzałe i przystosowane do pozyskiwania informacji z Internetu?
8³⁰..."co się kryje do cholery za zakrętem"
Coś być musi do cholery za zakrętem
To wypełnienie tzw ,,plaster miodu" jest stosowane od baaardzo dawna przy produkcji drzwi wewnętrznych
Z całym szacunkiem, ale zamysł "Całej Prawdy" kojarzę z odkrywaniem tajemnic przedsiębiorstw czy korporacji i związanych z nimi kruczkami, których gołym okiem nie widzimy, a którymi zgodnie za siostrą psychologią dajemy się złapać. Nie do końca rozumiem, dlaczego następnym tematem ma być społeczność LGBT - przecież to ludzie, zwykli ludzie którzy chcą kochać na swój sposób. Nie jest to ani sekta, ani ugrupowanie z jakimiś ukrytymi i szkodliwymi zamiarami. Tutaj chętniej poruszyłabym temat toksycznej franczyzy - Żabki, lub sieci LPP - głównie Home&You. Można się też pochylić nad Pepco czy Action, natomiast tutaj nie mam wiedzy, czy są tam jakieś ukryte kruczki. Pracowników drogerii czy perfumerii też warto zapytać o ich warunki pracy. 🙂
Nie czuję się związana emocjonalnie z meblami z ikei i wkurza mnie to, że muszę je samodzielnie składać. wybieram Ikea bo dzięki takiemu pakowaniu nie muszę płacić za transport. Nie maszeruję szlakiem strzałek bo wszystko co mam po drodze dostanę piętro niżej na sali sprzedażowej. Po ekspozycjach chodzę gdy chcę sobie zwizualizować potencjalne wnętrze. A co do Ikea 'restaurant' to lubię tam podjechać TYLKO po to żeby sobie zjeść klopsiki - szybko, tanio. Zjadam, piję kawę i ani myślę kupować mebli z tego powodu
Bardzo lubię składać meble, nie mam nic z IKEA.