Super się słucha 💗 Ja już od roku wybrałam i wiem że idę na pielęgniarstwo. Opiekuje się mieszkającym ze mną dziadkiem chorym na demencję i mam dużo praktyki pielęgniarskiej przy mojej mamie chorej na cukrzycę. Pomaganie człowiekowi który sam nie daje rady wywołuje we mnie pozytywne odczucia i myślę że odnalazłabym się w tym zawodzie. Chcę dostać się do Tarnowa. Jak myślisz ciężko się dostać na pielęgniarstwo? Boję się że zdam biologię na marne 30% bo niestety nie umiem aż tak logicznie myśleć i odpowiadać jak oni wymagają. Mam jakieś szanse?
Dzięki temu, że obcowałaś już z osobą starszą i chorą na pewno łatwiej będzie Ci odnaleźć się na oddziale ☺️. Progi na każdej uczelni wyglądają inaczej i zauważyłam, że jest tendencja do ich obniżania (pewnie przez braki w personelu pielęgniarskim). Musiałabyś wejść na stronę uczelni, na którą chcesz się rekrutować i sprawdzić ich progi. Te 30% też zapewne będzie wystarczającym wynikiem na którejś s uczelni. Gdy ja się rekrutowałam, to próg wynosił 40%, ale to w pierwszej turze. Co do matury z biologii to polecam uczyć się w ten sposób, że przerabiasz zadania maturalne (polecam zbiór zadań Witowskiego). Powodzenia! ❤️
Dziękuję bardzo, świetny filmik. Też chciałabym studiować pielęgniarstwo💪 Ale trochę się boję, mam 26 lat i jestem ukrainką, i tak naprawdę nie wiem czy byliście na twoich studiach ktoś z Rosji czy Białorusi czy Ukrainy😱😱😱? Myślę, że łatwiej mi będzie, jeżeli będą👍
U mnie na roku była jedna Ukrainka :) Nie wiem jak wygląda rekrutacja obcokrajowców ale jeśli zna Pani język polski to można próbować 😊 Doczytałabym tylko jak wyglada rekrutacja, chyba że ma Pani już obywatelstwo ☺️ Powodzenia i warto próbować ❤️
czy wystarczy zdać na rozszerzonym poziomie biologię i angielski i podstawy z tamtych obowiązkowych przedmiotów żeby się dostać? jaki był próg punktowy jak zdawałaś? łatwo się dostać?
Ja rekrutowałam się z rozszerzoną biologią i oczywiście przedmiotami podstawowymi. Te trzy lata temu próg punktowy na umedzie we Wrocławiu wynosił 41 pkt, ale z tego, co widzę, to progi spadają. Najlepiej zerknąć na stronie uczelni, która Cię interesuje, jakie mają progi punktowe i które z rozszerzonych przedmiotów są wymagane ☺️
Witam serdecznie! Chciałbym zapytać jakie jest Pani zdanie na temat prywatnych uczelni? Jest dużo szkół w Polsce gdzie można ukończyć studia pielęgniarskie płacąc ok 400 zł miesięcznie. Ja się wybieram do takiej prywatnej uczelni w Lublinie. Boję się jednak że w szpitalach "krzywo" patrzą na takie dyplomy. Niestety nie mam szans iść na Uniwersytet - za słabo mi matura poszła - i szkoła prywatna to dla mnie jedyna szansa żeby zacząć te studia (przyjmują od ręki bez żadnych progów i wymagań). Czy spotkała się Pani z pielegniarkami/rzami po prywatnych studiach? Mocno odstają od wykształcenia uniwersyteckiego? Jest szansa znaleźć pracę z dyplomem nie-uwersyteckim? Dzięki serdeczne jeżeli znajdzie Pani czas i chęć na odpowiedź. P.S. Super kanał !
Powiem szczerze, że na rozmowie o pracę nikt nie zapytał mnie o to, jaką uczelnię ukończyłam, więc przy poszukiwaniu pracy nie będzie to miało znaczenia. Zarówno po uniwersytecie, jak i po szkole prywatnej, kończymy z tym samym tytułem i zaczynamy od tego samego stopnia siatki płac. Różnice pomiędzy uniwersytetem a uczelnią prywatną widać dopiero przy samym toku nauczania, na uniwersytecie jest o tyle wygodniej, dlatego że mamy szpitale uniwersyteckie i tym samym łatwiej nam trenować nasze umiejętności praktyczne. Ucząc się w szkole prywatnej, również będziesz miał zajęcia w szpitalu, ale zazwyczaj są już to mniejsze szpitale. Co do wykładowców to powtarzają się oni na obu tych typach szkół (jeden wykładowca wykłada często na kilku uczelniach). Tak naprawdę wszyscy najwięcej uczymy się po ukończeniu studiów, wtedy zapoznajemy się ze specyfiką oddziału, na którym zaczynamy pracę i tam uzupełniamy braki w naszej wiedzy. Nie stresowałabym się faktem, że idziesz na uczelnię prywatną, ponieważ to ile wyniesiesz ze studiów, zależy od twoich chęci ☺️
A co do tego, czy spotkałam podczas praktyk osoby po uczelniach prywatnych, to powiem szczerze, że tylko raz podczas rozmowy z dziewczyną dowiedziałam się, że jest po szkole prywatnej, ale oprócz tej sytuacji to nigdy nie zdarzyło mi się poruszyć z kimś tematu ukończonej szkoły. Na oddziale liczy się to, jak pracujesz, a nie nazwa uczelni w papierach ❤️☺️
Hej! Myślę nad studiami i zastanawiam się między pielęgniarstwem a ratownictwem medycznym. Czy miałaś jakiś kontakt na studiach z ratownikami? Słyszałem że wielu ratowników studiuje potem pielęgniarstwo. No i jestem facetem więc trochę się obawiam że na pielęgniarstwie będę się źle czuł z samymi babkami. :P
U mnie na roku było naprawdę sporo ratowników, a swoją decyzję tłumaczyli tym, że pielęgniarstwo jest lepiej płatne. Po pielęgniarstwie możesz zrobić specjalizacje pielęgniarki systemu, a na pewno finansowo wyjdzie Ci to lepiej 😉 U mnie na roku było kilku facetów i naprawdę fajnie się nam współpracowało, niedawno dodałam tez wywiad z moim kolegą. Ciężko powiedzieć mi, który kierunek przypadłby Ci bardziej do gustu, ale jednak fakt, że sporo ratowników robi dodatkowe 3 lata pielęgniarstwa coś znaczy. Jeśli się nie mylę, to jakiś czas temu „Pan Pielęgniarka” dodawał post na ten temat.
Miałam, ale już na praktykach 😊 Przy położnictwie musisz być już zdecydowana na 100% na pracę z kobietą w ciąży i noworodkiem/niemowlakiem. Po pielęgniarstwie możesz pracować na neonatologii i np. na pediatrii, ale na salę porodową możesz wejść już tylko jako pielęgniarka anestezjologiczna lub operacyjna (tak przynajmniej słyszałam). Położnictwo to dużo węższa dziedzina wiec tutaj wszystko zależy od tego, z kim chcesz pracować. Jeśli kobiety w ciąży i noworodki/niemowlęta to twoja docelowa grupa to położnictwo jest świetnym wyborem, ale jeśli nie jesteś jeszcze pewna tego, co Cię interesuje, to wybrałabym pielęgniarstwo, ponieważ wtedy możesz wybierać z naprawdę sporej ilości oddziałów. Ja też nie byłam pewna, ale wybrałam pielęgniarstwo i niedługo zaczynam pracę na patologii i fizjologii noworodka, więc nadal będę blisko noworodków, ale gdyby nie spodoba mi się ta specyfika prac, to mogę zmienić oddział na inny ❤️😚
@@NursePlug Dzięki za odpowiedź! Oglądalem twój filmik z kolegą, trochę mnie nakierował. Stabilność pracy i większe możliwości nastawiają mnie ku pielęgniarstwu niż do ratownictwa. Ale ja na pewno chciałbym pracować na SORze. Czy te dwa zawody bardzo się różnią w pracy na tym oddziale? Robią co innego?
Tutaj już trudniej będzie mi się wypowiedzieć, ponieważ aż tak nie zagłębiałam się w ten temat. Na SORze możesz pracować od razu po studiach jako pielęgniarz, ale obstawienie karetki jest możliwe chyba dopiero po uzyskaniu specjalizacji pielęgniarza systemu. Wraz ze specjalizacją zyskujesz nowe uprawnienia i zwiększa się posta leków, które możesz podawać. Ogólnie rzecz biorąc, po pielęgniarstwie masz większą ilość leków i zabiegów, które możesz wykonać.
Trzeba było się uczyć za lekarza ,pielęgniarka bez zaleceń lekarza nic nie może ,chodzi o diagnostykę i leczenie to tak jak tech weterynarii a weterynarz ,lata nauki i nawet nie możecie prawnie diagnozować i leczyć anginy mówisz że miżesz pracować w całym świevie ;no tak ale studia kończyĺaś w polsce, to powinnaś z parę lat opiekować się polskimi pacjentami odpracować "dług wobec państwa" kiedyś tak było ? Można byłoby to wszystko uprościć, lekarze powinni uczyć pielęgniarki osłuchiwać i rozpoznawać choroby podstawowe, później egzamin komisyjny w szpitalu i część do widzenia, po co te 100 lat nauki a nawet recepty na pryszcza nie możecie wypisać obecnie to nie można nazwć służbą zdrowia tylko służbą śmierci do póki nie wróci normalność w tym kraju
![Lp. Сердце Вселенной #60 РОЖДЕНИЕ ЛОЛОЛОШКИ [Финал] • Майнкрафт](http://i.ytimg.com/vi/YoR0pAV9FVQ/mqdefault.jpg)
Dziękuję za ten filmik..
❤️❤️❤️
Super filmik ❤
Dziękuje 😚❤️
Super się słucha 💗 Ja już od roku wybrałam i wiem że idę na pielęgniarstwo. Opiekuje się mieszkającym ze mną dziadkiem chorym na demencję i mam dużo praktyki pielęgniarskiej przy mojej mamie chorej na cukrzycę. Pomaganie człowiekowi który sam nie daje rady wywołuje we mnie pozytywne odczucia i myślę że odnalazłabym się w tym zawodzie. Chcę dostać się do Tarnowa. Jak myślisz ciężko się dostać na pielęgniarstwo? Boję się że zdam biologię na marne 30% bo niestety nie umiem aż tak logicznie myśleć i odpowiadać jak oni wymagają. Mam jakieś szanse?
Dzięki temu, że obcowałaś już z osobą starszą i chorą na pewno łatwiej będzie Ci odnaleźć się na oddziale ☺️. Progi na każdej uczelni wyglądają inaczej i zauważyłam, że jest tendencja do ich obniżania (pewnie przez braki w personelu pielęgniarskim). Musiałabyś wejść na stronę uczelni, na którą chcesz się rekrutować i sprawdzić ich progi. Te 30% też zapewne będzie wystarczającym wynikiem na którejś s uczelni. Gdy ja się rekrutowałam, to próg wynosił 40%, ale to w pierwszej turze. Co do matury z biologii to polecam uczyć się w ten sposób, że przerabiasz zadania maturalne (polecam zbiór zadań Witowskiego). Powodzenia! ❤️
Witaj. Napisalam wiadomość prywatną na Facebooku. Pozdrawiam serdecznie 🍀
Odpisałam ❤️
Dziękuję bardzo, świetny filmik. Też chciałabym studiować pielęgniarstwo💪
Ale trochę się boję, mam 26 lat i jestem ukrainką, i tak naprawdę nie wiem czy byliście na twoich studiach ktoś z Rosji czy Białorusi czy Ukrainy😱😱😱? Myślę, że łatwiej mi będzie, jeżeli będą👍
U mnie na roku była jedna Ukrainka :) Nie wiem jak wygląda rekrutacja obcokrajowców ale jeśli zna Pani język polski to można próbować 😊 Doczytałabym tylko jak wyglada rekrutacja, chyba że ma Pani już obywatelstwo ☺️ Powodzenia i warto próbować ❤️
@@NursePlug hurraaa! To super!!!!🥳🥳🥳 Dziękuję bardzo za odpowiedź!!! Tak mam obywatelstwo 💪💪💪
czy wystarczy zdać na rozszerzonym poziomie biologię i angielski i podstawy z tamtych obowiązkowych przedmiotów żeby się dostać? jaki był próg punktowy jak zdawałaś? łatwo się dostać?
Ja rekrutowałam się z rozszerzoną biologią i oczywiście przedmiotami podstawowymi. Te trzy lata temu próg punktowy na umedzie we Wrocławiu wynosił 41 pkt, ale z tego, co widzę, to progi spadają. Najlepiej zerknąć na stronie uczelni, która Cię interesuje, jakie mają progi punktowe i które z rozszerzonych przedmiotów są wymagane ☺️
Witam serdecznie! Chciałbym zapytać jakie jest Pani zdanie na temat prywatnych uczelni? Jest dużo szkół w Polsce gdzie można ukończyć studia pielęgniarskie płacąc ok 400 zł miesięcznie. Ja się wybieram do takiej prywatnej uczelni w Lublinie. Boję się jednak że w szpitalach "krzywo" patrzą na takie dyplomy. Niestety nie mam szans iść na Uniwersytet - za słabo mi matura poszła - i szkoła prywatna to dla mnie jedyna szansa żeby zacząć te studia (przyjmują od ręki bez żadnych progów i wymagań). Czy spotkała się Pani z pielegniarkami/rzami po prywatnych studiach? Mocno odstają od wykształcenia uniwersyteckiego? Jest szansa znaleźć pracę z dyplomem nie-uwersyteckim? Dzięki serdeczne jeżeli znajdzie Pani czas i chęć na odpowiedź. P.S. Super kanał !
Powiem szczerze, że na rozmowie o pracę nikt nie zapytał mnie o to, jaką uczelnię ukończyłam, więc przy poszukiwaniu pracy nie będzie to miało znaczenia. Zarówno po uniwersytecie, jak i po szkole prywatnej, kończymy z tym samym tytułem i zaczynamy od tego samego stopnia siatki płac. Różnice pomiędzy uniwersytetem a uczelnią prywatną widać dopiero przy samym toku nauczania, na uniwersytecie jest o tyle wygodniej, dlatego że mamy szpitale uniwersyteckie i tym samym łatwiej nam trenować nasze umiejętności praktyczne. Ucząc się w szkole prywatnej, również będziesz miał zajęcia w szpitalu, ale zazwyczaj są już to mniejsze szpitale. Co do wykładowców to powtarzają się oni na obu tych typach szkół (jeden wykładowca wykłada często na kilku uczelniach). Tak naprawdę wszyscy najwięcej uczymy się po ukończeniu studiów, wtedy zapoznajemy się ze specyfiką oddziału, na którym zaczynamy pracę i tam uzupełniamy braki w naszej wiedzy. Nie stresowałabym się faktem, że idziesz na uczelnię prywatną, ponieważ to ile wyniesiesz ze studiów, zależy od twoich chęci ☺️
A co do tego, czy spotkałam podczas praktyk osoby po uczelniach prywatnych, to powiem szczerze, że tylko raz podczas rozmowy z dziewczyną dowiedziałam się, że jest po szkole prywatnej, ale oprócz tej sytuacji to nigdy nie zdarzyło mi się poruszyć z kimś tematu ukończonej szkoły. Na oddziale liczy się to, jak pracujesz, a nie nazwa uczelni w papierach ❤️☺️
Ogromnie dziękuję za wyczerpującą i kompetentną odpowiedź. Mam nadzieję że za trzy lata stanę się Pani kolegą "po fachu" 😍
Hej! Myślę nad studiami i zastanawiam się między pielęgniarstwem a ratownictwem medycznym. Czy miałaś jakiś kontakt na studiach z ratownikami? Słyszałem że wielu ratowników studiuje potem pielęgniarstwo. No i jestem facetem więc trochę się obawiam że na pielęgniarstwie będę się źle czuł z samymi babkami. :P
U mnie na roku było naprawdę sporo ratowników, a swoją decyzję tłumaczyli tym, że pielęgniarstwo jest lepiej płatne. Po pielęgniarstwie możesz zrobić specjalizacje pielęgniarki systemu, a na pewno finansowo wyjdzie Ci to lepiej 😉 U mnie na roku było kilku facetów i naprawdę fajnie się nam współpracowało, niedawno dodałam tez wywiad z moim kolegą. Ciężko powiedzieć mi, który kierunek przypadłby Ci bardziej do gustu, ale jednak fakt, że sporo ratowników robi dodatkowe 3 lata pielęgniarstwa coś znaczy. Jeśli się nie mylę, to jakiś czas temu „Pan Pielęgniarka” dodawał post na ten temat.
Miałam, ale już na praktykach 😊 Przy położnictwie musisz być już zdecydowana na 100% na pracę z kobietą w ciąży i noworodkiem/niemowlakiem. Po pielęgniarstwie możesz pracować na neonatologii i np. na pediatrii, ale na salę porodową możesz wejść już tylko jako pielęgniarka anestezjologiczna lub operacyjna (tak przynajmniej słyszałam). Położnictwo to dużo węższa dziedzina wiec tutaj wszystko zależy od tego, z kim chcesz pracować. Jeśli kobiety w ciąży i noworodki/niemowlęta to twoja docelowa grupa to położnictwo jest świetnym wyborem, ale jeśli nie jesteś jeszcze pewna tego, co Cię interesuje, to wybrałabym pielęgniarstwo, ponieważ wtedy możesz wybierać z naprawdę sporej ilości oddziałów. Ja też nie byłam pewna, ale wybrałam pielęgniarstwo i niedługo zaczynam pracę na patologii i fizjologii noworodka, więc nadal będę blisko noworodków, ale gdyby nie spodoba mi się ta specyfika prac, to mogę zmienić oddział na inny ❤️😚
@@NursePlug Dzięki za odpowiedź! Oglądalem twój filmik z kolegą, trochę mnie nakierował. Stabilność pracy i większe możliwości nastawiają mnie ku pielęgniarstwu niż do ratownictwa. Ale ja na pewno chciałbym pracować na SORze. Czy te dwa zawody bardzo się różnią w pracy na tym oddziale? Robią co innego?
To piona, też jestem facetem i idę na pielęgniarstwo.
Tutaj już trudniej będzie mi się wypowiedzieć, ponieważ aż tak nie zagłębiałam się w ten temat. Na SORze możesz pracować od razu po studiach jako pielęgniarz, ale obstawienie karetki jest możliwe chyba dopiero po uzyskaniu specjalizacji pielęgniarza systemu. Wraz ze specjalizacją zyskujesz nowe uprawnienia i zwiększa się posta leków, które możesz podawać. Ogólnie rzecz biorąc, po pielęgniarstwie masz większą ilość leków i zabiegów, które możesz wykonać.
Trzeba było się uczyć za lekarza ,pielęgniarka bez zaleceń lekarza nic nie może ,chodzi o diagnostykę i leczenie to tak jak tech weterynarii a weterynarz ,lata nauki i nawet nie możecie prawnie diagnozować i leczyć anginy mówisz że miżesz pracować w całym świevie ;no tak ale studia kończyĺaś w polsce, to powinnaś z parę lat opiekować się polskimi pacjentami odpracować "dług wobec państwa" kiedyś tak było ? Można byłoby to wszystko uprościć, lekarze powinni uczyć pielęgniarki osłuchiwać i rozpoznawać choroby podstawowe, później egzamin komisyjny w szpitalu i część do widzenia, po co te 100 lat nauki a nawet recepty na pryszcza nie możecie wypisać obecnie to nie można nazwć służbą zdrowia tylko służbą śmierci do póki nie wróci normalność w tym kraju