Ja też.... Już tyle widziałam filmików, a zawsze jak coś nowego się pojawi to oglądam. Każdy coś dodaje od siebie, ma inne pomysły i można się inspirować. A jakie tam życie kwitnie, jakie procesy! Istna fabryka! Pozdrawiam serdecznie🥰🌺🌻
Super filmik,pięknie wszystko Pani pokazala.Ja jestem w trakcie skladowania materii ,sama zrobilam sobie kompostownik z palet ,będzie to moj pierwszy kompost 😊juz nie mogę się doczekac efektu❤❤❤Pozdrawiam serdecznie i subik😊
@@MojeUprawy спасибо большое за ответ, очень рада знакомству🌼🤗🌸
3 роки тому+4
Z przyjemnością oglądam Pani filmiki. Są naturalne, życiowe i klimatyczne. Proszę nie zapomnieć o filmiku o domowym kompostowniku. może podpatrzę i już nie będę musiała biegać z odpadkami kuchennymi ha ha
Piękny kompostownik, 100x lepszy niż z palet! 🙂 ja niedługo zabieram się za takie wały kompostowe, trochę za Twoją namową 😁 co prawda mam troszkę inny plan, ale zdecydowanie jesteś moją inspiracją ❤ pozdrawiam!!
Dziękuję, nam też się podoba, wyszedł taki "leśny" 😉 Super pomysł z wałami kompostowymi, rób Kasiu! Ty mnie też niesamowicie inspirujesz😘🥰🌷 I tak ma być i o to chodzi 👍
Tak, sposób 1 to mój. Nie mam czasu zakładać kompostowników. Mam 2 pryzmy na uboczu, wysypuję resztki z domu, odpadki, chwasty, gałązki itp. Ale samo na siebie zdane leży. Co parę lat dorzucam w ogród. Ale wolę bezpośrednio. Mniej roboty. Efekt podobny.
Pryzmy są super👍 Szybko robi się w nich kompost, łatwo przerzucać. Na grządki całą jesień i zimę wyrzucam resztki, do wiosny przerobione 👌 Pozdrawiam serdecznie 🙋♀️🍁
Super, że pokazałaś tak różne sposoby. Sama korzystam z kilku. Mam, jak Ty, drewniany kompostownik i też wykładam boki kartonami, dodatkowo również kartonami przykrywam kompost od góry, moim zdaniem lepiej się sprawdzają kartony, niż folia, czy inne plandeki. Jak za bardzo namokną i zaczynają się rozłazić, to idą w kompost, a ja dokładam kolejne warstwy. Grządki w siatkowych kręgach robiłam dawno temu, jak w moim ogrodzie było jeszcze na nie miejsce- są ekstra i ubolewam, że teraz nie mam ich gdzie zrobić. Za to resztki kompostu po wiosennym przerzucaniu i przesiewaniu lądują w podziurkowanej beczce. Na wierzch wrzucam trochę ziemi i uprawiam w niej ogórki, a po sezonie zakręcam wieko i turlam czasem po trawniku- wtedy kompost szybciej się przerabia. Pisałam o tym na Forum Ogrodniczym w wątku o kompostowaniu. Mam też kompostownik domowy z dżdżownicami, ale taki poważny, kupiony na Amazonie (LOMBRICO), bo samoróbka z podziurkowanych wiaderek sprawdzała się słabo. Ten profesjonalny jest ekstra i mimo wysokiej ceny nie żałuję wydatku. Robiłam też kompost bokashi i zakopywałam go, ale zrezygnowałam, bo nie odpowiada mi zapach i nie bardzo mam jakieś drzewa, żeby go pod nimi zakopywać. Za to zdecydowanie nie podoba mi się idea kompostowania na grządkach, zbyt dużo widziałam przypadków chorób na roślinach, które na takich śmieciach rosną. Odpadki, moim zdaniem, powinny być przynajmniej wstępnie przerobione, nim się coś na nich posadzi. Jeśli chodzi o tą miłość dębowo-brzozową, to muszę Ci zepsuć romantyczny nastrój... To wcale nie taki rzadki widok i niestety- jest to miłość zabójcza dla brzozy. Dąb z czasem zabija swoją dugą połówkę i zajmuje jej miejsce. Widziałam to w naturze i było o tym sporo w jakimś filmie przyrodniczym...
Dziękuję za ciekawy komentarz🤗🌺 Nad kompostownikiem planuję daszek, a kartonu nigdy dość w kompostowniku, to prawda 😉 Ciekawy pomysł z tą beczką, spodobało mi się najbardziej jej turlanie, super patent 👍 Ja wyrzucam resztki na grządki jesienią i zimą, do wiosny są przerobione. Nigdy nie wyrzucam resztek w czasie wegetacji roślin. Wtedy na kompostownik. U mnie się to sprawdziło, nigdy nie miałam takiego urodzaju cukinii, jak w tym roku. Temat kompostownika w domu badam już kilka lat. Ta samoróbka się u mnie sprawdza już 3 lata. Owszem, te profesjonalne są super, ale cena dla mnie zaporowa. Niestety. Bokashi chcę robić, tylko często czytam, że właśnie zapach mają nie fajny. Ja widziałam, jak rozsypują później to bokashi na grządki... Hmm, muszę zbadać temat. Nie wiem, nie robiłam jeszcze. Brzoza i dąb - póki co brzoza cały czas góruje, jest potężniejsza i nie słabnie. Jeśli będzie inaczej, cóż ja na to pocznę? 😉 Przyroda rządzi się swoimi prawami. Póki co cieszy nasze oczy. Ja jakoś polubiłam te drzewa, mam do nich sentyment 💗 Pozdrawiam serdecznie 🤗🌺
@@MojeUprawy Jeszcze się napatrzysz na tą miłość, dąb musi przerosnąć brzozę. Ja patrzyłam na tą miłość prawie 20 lat, a później brzoza zaczęła chorować i uschła :-( a była piękna i bardzo tęsknię za widokiem jej drobnych listków migoczących nocą w świetle latarni. Dąb już taki uroczy nie jest... Jeśli te resztki na grządkach zdążą się choć trochę przerobić, to pewnie nie ma takiego problemu, jaki widywałam (ludzie ciekawe rzeczy pokazują na forum) i fakt- dyniowate lubią rosnąć na takich smakołykach ;-) Bokashi rozsypywane na grządkach? Hmmm... z tego, co udało mi się ustalić, to raczej powinno się to zakopać- najlepiej pod drzewem, czy krzewem. To jest kompost beztlenowy i głęboko w ziemi ma się dalej rozkładać. Jak się go rozrzuci na powierzchni, to się zabije wszystkie beztlenowe organizmy i pewnie przerwie się proces rozkładu. Jeśli już- to można wrzucić do kompostownika i tak czasem robiłam, ale wrzucałam to w sam środek i zakrywałam warstwą kompostu. Racja- ceny profesjonalnych kompostowników domowych powalają i też się długo zastanawiałam nad zakupem. Popularniejszy i łatwiej dostępny jest Urbalaife (czy jakoś tak), ale forma (na nóżkach), niezbyt mi odpowiadała, stąd zakup Lombrico (ktoś mi podpowiedział na grupie FB o kompostowaniu). Wiaderka owszem, działały, ale był problem ze zbieraniem odcieku, jak jakaś dżdżownica wpadła do tego, to się topiła i zwyczajnie mało tego było, bo można na raz tylko jedną porcję zrobić, a w tych piętrowych mam ich tyle, ile pięter, a dżdżownice przechodzą sobie po przerobieniu jednej porcji, do kolejnej. No i ładnie wygląda, co nie jest bez znaczenia, jak się trzyma w domu na widoku, bo tak się składa, że nie mam tego gdzie ukryć. U mnie robi za kwietnik/podstawę pod donicę, albo i siedzisko, jak trzeba (kot często okupuje). I jeszcze sprawa daszku nad kompostownikiem-mam niewielki i niewysoki, więc nad nim jest "blat" zbity z desek (teraz mam kompozytowe, bo poprzednie zgniły ze starości), na którym np przesadzam rośliny, czy stawiam kosz z materią do posiekania (bo taka posiekana drobno lepiej się rozkłada). Blat przykrywa tylko część kompostownika (3/4) i można go przesuwać. Z przodu mam przyspawane pod kątem kątowniki, w które wsuwa się deski, dzięki czemu w każdej chwili można rozebrać przód na każdej wysokości- np tylko dół, żeby wygrzebać trochę kompostu. Zapomniałam poprzednio dodać, że wrzucam też na kompost zasikany przez kota żwirek drzewny (kupy oczywiście lądują w śmietniku)- to duża porcja azotu- bardzo ułatwia rozkład i poprawia strukturę kompostu. Po przekompostowaniu wygląda, jak torf ;-) Wklejam linka do FO, gdzie pokazywałam swoją beczkę. Na poprzedniej stronie jest opis. forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=7&t=123315&start=34
@@villcevin2839 Ale masz super patenty 😍👍👏 Ten blat nad kompostownikiem rewelacja! A mogłabyś mi podesłać link do modelu Twojego kompostownika domowego, jak wygląda? Ja odciek zbieram do tego od spodem pojemnika, ażeby dżdżo nie topiły się to pierwszy pojemnik wykładam agrowłóknną wiosenną, tą cienką. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję, że dzielisz się pomysłami🤗
@@MojeUprawy Jak się ma malutko miejsca i wielki apetyt na uprawy, to trzeba ostro kombinować ;-) Ja też wykładałam spód drobną agrowłókniną- nawet podawałam ten sposób dawno temu na grupie o kompostowaniu, ale mimo wszystko zdarzało się poszczególnym sztukom wejść pod nią i zatonąć. Próbowałam później wkładać jakieś kamyki, ale rzadko się ten odciek zbiera, więc biedne dżdżownice, albo nie mogły trafić na kamyki, albo siedziały tam nie wiadomo jak długo. W tym francuskim (bo to francuski model) wszystko jest przemyślane w najwyższym stopniu- jest nawet wysepka na środku misy na odciek, która pozwala wrócić dżdżownicom do mis z odpadkami. Ja jestem zachwycona tym kompostownikiem i nie żałuję wydanej kasy. Wkleję linka do tego modelu, choć mój już zniknął (mam pomarańczowy model). Nie wiem tylko, czy przejdzie, bo YT nie lubi, jak mu się linki zakupowe wrzuca. www.amazon.de/WormBox-Wurmkomposter-Wurmfarm-Schalen-Pflanzgef%C3%A4%C3%9F/dp/B07QMB27JN/ref=sr_1_2?__mk_de_DE=%C3%85M%C3%85%C5%BD%C3%95%C3%91&crid=3Q4QDLZ7QMI6N&dchild=1&keywords=lombrico+wurmfarm&qid=1630229688&sprefix=lombrico%2Caps%2C242&sr=8-2 Cena bywa różna- w zależności od koloru i ilości pięter. Można też dokupić kolejne misy, ale trochę drogo to wychodzi, lepiej od razu kupić większy. Ja mam z trzema misami- i tyle jest ok, bo w dwóch się przerabia kompost, a z trzeciej (najniższej) odbieram, przekładając ją na górę. Po opróżnieniu jej, znów mam pustą misę na nową porcję odpadków. Genialne urządzenie. Są też inne modele, ale dużo brzydsze i jakieś takie... kanciaste. Szukaj pod nazwą: farma robaków, czy Worm Farm WormBox, Wurmkomposter Wurmfarm. A! I jeszcze miałam dodać, że miło, że i Ty dzielisz się zdobytą wiedzą, dlatego tak mi się ten kanał spodobał i tak chętnie komentuję. Na YT jest masę filmików typu: "popatrzcie, posiałem, zobaczymy co mi wyrośnie", albo: "przeczytałem, że... i pokażę wam jak wcielam w życie te pomysły", a później cisza, a ludzie po forach piszą, że sypią kawę do doniczek, wrzucają skórki z bananów itd. Później już mało kto się chwali, co się dalej z tymi roślinami dzieje... Ty, jak widzę sporo przeczytałaś i pokazujesz rezultaty. To się chwali i dzięki za to- nawet, jeśli nie skorzystam.
@@villcevin2839 Dziękuję za link, super ten kompostownik 👍 I ma kółeczka nawet. Dużo oglądam rosyjskojęzycznych kanałów, tam też mają ciekawe pomysły na hodowlę dżdżownic. Cieszę się, że mój kanał się spodobał 🥰 Cały czas się uczę, a ogród jest moją pasją. Przy pasji nauka lekko wchodzi 😉 A ile ja się uczę od Was! Komentarze, to normalnie kopalnia wiedzy👏🤗 Już notatki robię, żeby nie zgubić tego wszystkiego. Dziękuję i pozdrawiam🥰🌻
Niedawno odkryłam pani kanał i uwielbiam pani filmy i pani metody, są takie normalne, a nie, że wszystko od linijki i z drogich materiałów. Kilka pomysłów na grządki i kompostowanie zastosuję u siebie, bo właśnie tworzę swój pierwszy ogródek i chcę wykorzystać jak najwięcej tego, co mam na działce.
Bardzo miło mi, dziękuję za takie słowa , to bardzo motywuje do dalszej pracy 🥰 Ja chcę prowadzić ogród naturalnie, wykorzystywać maksymalnie to co mam do dyspozycji. Nasz ogród cały czas powstaje i czasem mam wrażenie, że to my się do niego dostosowujemy, a nie on do nas 😉 Cieszę się, że moje pomysły idą dalej. Pozdrawiam serdecznie i życzę udanego sezonu 🤗🌺🌼🌷💐🌹🌻
Piękny kompostownik. Muszę mężowi pokazać może zrobi mi też taki ładny. Mówi pani o wiórkach od świnek morskich. Ja mam w domu królika i teraz się zastanawiam czy jego bobki też mogę wrzucić na kompost..
Ciekawe eksperymenty. Dam tylko jedną wskazówkę/ Kompost powinien być napowietrzany, choćby przez przerzucanie bo jeśli nie to zaczynają się procesy beztlenowe - gnilne. Najlepiej mieć 2 komory obok siebie i przerzucać z komory do komory. Dobrze zbilansowany kompost na gorąco przejdzie fazę ciepłą w 20-30 dni (teraz jest zimniej to dłużej bo się będzie wychładzał). Polecam filmy Beaty z Naturalne, u nas też jest trochę wiedzy.
Bardzo dziękuję za komentarz i wskazówki👍 Tak, ja tam wspominam, że będą następne komory, właśnie, żeby przerzucać / napowietrzać kompost. Chętnie wpadnę do Was popatrzeć, pozdrawiam serdecznie 🤗🌺🌷
można robaczywe grzyby zmielić dodać drożdże spożywcze po 2-3 tygodniach ma się roztwór , który wylewamy na odgrzebane korzenie i czekamy do przyszłego roku.
@@MojeUprawy [ GRZYBY ] Jak zaszczepić grzybnię BOROWIKA we własnym ogrodzie ua-cam.com/video/f6doeHLuCk8/v-deo.html A tu artykuł Grzyby. Jak wyhodować grzyby we własnym ogrodzie? ladnydom.pl/Ogrody/1,113408,8257093,Jak_wyhodowac_grzyby_we_wlasnym_ogrodzie_.html
Znalazłem przepis jaki w tamtym roku wykonałem. Miałem różne grzyby. plantacja borowików na podwórku - wielka dolewka 2020 ua-cam.com/video/PwnC4WvZMsI/v-deo.html
@@MojeUprawy W tamtym roku polałem pierewszy raz .Zobaczymy we wrześniu albo październiku. Tylko , że mam 1 brzozę i musiałem korzystać z drzew sasiadów. swierki , modrzew. bede próbował do skutku bo w tamtym roku w mojej okolicy grzyby pokazały sie dopiero po koniec września. gratuluje super szklarnia.
Super ,nigdy nie robiłam kompostu 🤭 mamy obornik od kóz. Widzę ,że warto. Mam pytanie czy jest możliwość że materia się przekompostuje do maja?ok 3 miesiące. Czy mogę dać warstwę liści, obornika z sianem ziemi z doniczek i odpady domowe? Pozdrawiam Serdecznie 😘👍
3 miesiące to już coś popracuje👍. Ja latem to już po 2 tygodniach miałam pryzmę prawie gotową. Na pewno warto robić kompost , skład super, liście, obornik , ziemia, można dodawać odpady kuchenne. 👍👍👍
Początek to 3,5 min bzdur. Jeżeli liście pomidorów są zarażone chorobą grzybową to kompost fantastycznie ją przejmie. Tak trzymać. Każdy może przecież publikować.
Jeśli się Pan obawia kompostować porażone rośliny, to proszę tego nie robić. Nikt nikogo nie zmusza 😁 Ja pokazuję jak ja to robię. Wielu mądrzejszych ode mnie ogrodników też tak robi (np. Charles Dowding). Pozdrawiam serdecznie 🙋♀️
Ten kompostownik zrobiony przez Męża jest najpiękniejszym kompostownikiem, jaki widziałam! Chyba wezmę z niego przykład. :)
Bardzo się cieszę, że zainspirowaliśmy 😊 Co ciekawe stoi do dziś cały, jak nowy 👍
O kompostowaniu mogłabym słuchać godzinami ;) Generalnie temat mi znany, ale cały czas interesujący! Pozdrawiam serdecznie!
Ja też.... Już tyle widziałam filmików, a zawsze jak coś nowego się pojawi to oglądam. Każdy coś dodaje od siebie, ma inne pomysły i można się inspirować. A jakie tam życie kwitnie, jakie procesy! Istna fabryka! Pozdrawiam serdecznie🥰🌺🌻
Nie ma jak własny kompost 🤗😘 miłego weekendu 🌞🤗
O tak, kompost jest najlepszy 💪👍😊
Bardzo przyjemny kanał, fajnie że YT mi go podpowiedział :) Pozdrawiam
Bardzo mi miło, dziękuję za komentarz 😊🌷 Również pozdrawiam
Proste i tanie pomysły, piękny kompostownik z naturalnych materiałów, a kompostowniczek z dżdżownicami w domu to po prostu hit 👍😀
Dziękuję bardzo za miły komentarz 🥰 Pozdrawiam serdecznie 😘🌷🌺
👍👍👍KOMPOSTOWNIK BRZOZOWY SUPER! DZIĘKI ZA PRAKTYCZNY FILMIK! 🌸🌸🌸
Dziękuję za komentarz , pozdrawiam 🍅🌻🌺👍😘
Super filmik,pięknie wszystko Pani pokazala.Ja jestem w trakcie skladowania materii ,sama zrobilam sobie kompostownik z palet ,będzie to moj pierwszy kompost 😊juz nie mogę się doczekac efektu❤❤❤Pozdrawiam serdecznie i subik😊
Dziękuję i gratuluję pierwszego kompostownika! 💪😊 To wciąga... zwłaszcza kiedy widzi się jak pięknie potem rośliny rosną 🤩 Pozdrawiam również 🤗
Też kompostuję w podobny sposób. Koniecznie nagraj o kompostowaniu w domu👍🙂
Tak, nagram, niedługo będę go opróżniać, to będzie okazja 👍 Pozdrawiam 😘🌷🌺
Спасибо за интересный и познавательный фильм! Просмотрела много Вашего контента, Вы молодец! Дуб и берёза просто прелесть!!!
Горячо приветствую на моем канале! Спасибо за коментарии!💐🌻🤝🤗
@@MojeUprawy спасибо большое за ответ, очень рада знакомству🌼🤗🌸
Z przyjemnością oglądam Pani filmiki. Są naturalne, życiowe i klimatyczne. Proszę nie zapomnieć o filmiku o domowym kompostowniku. może podpatrzę i już nie będę musiała biegać z odpadkami kuchennymi ha ha
Bardzo dziękuję za tak miły komentarz🥰. Na filmik o kompostowniku domowym szykuję się już od jakiegoś czasu, na pewno będzie👍
U nas aktualnie testujemy Bokashi, zapraszamy.
Jesteś wspaniała. Super eko.🥰
Dziękuję za miły komentarz 🥰 Staram się nie popsuć przyrody i miejsca do którego trafiłam 😉 Pozdrawiam serdecznie 🤗🍂🍁
Super wszystko pokazujesz, tak trzymaj
Dziękuję bardzo, miło mi. Pozdrawiam serdecznie 🤗🌻🌷
Koleżanko ogrodniczko piękny kompostownik , ja ma bardzo podobny i chyba ładniejszy od palet,serdeczne pozdrawiam i oglądam dalej.👍🥰
Witam Koleżankę i imienniczkę 🙋♀️ Ten się bardziej wpisuje w otoczenie u mnie 😉 Pozdrawiam również 🤗🌻💐
Ciekawy pomysł z tymi grzadkami kompostowymi. Bardzo chętnie obejrzę tez film o kompostowaniu z dzdzwonicami😊
Dziękuję, może jak skończę pikowanie pomidorów to uda się nakręcić coś o wermikompostowniku, pozdrawiam 🤗🌺🌻🌼
Do tych ciężkich drzwi do kompostownika mozna domontować kółko a na pewno poprawi komfort użytkowania.
Pozdrawiam serdecznie ❤
O, dziękuję za super pomysł 🙏 👍Zobaczę, czy muszę je często tak otwierać. Wtedy w razie potrzeb zamontuję. Pozdrawiam serdecznie 🤗🌺🌻
Piękny kompostownik, 100x lepszy niż z palet! 🙂 ja niedługo zabieram się za takie wały kompostowe, trochę za Twoją namową 😁 co prawda mam troszkę inny plan, ale zdecydowanie jesteś moją inspiracją ❤ pozdrawiam!!
Dziękuję, nam też się podoba, wyszedł taki "leśny" 😉 Super pomysł z wałami kompostowymi, rób Kasiu! Ty mnie też niesamowicie inspirujesz😘🥰🌷 I tak ma być i o to chodzi 👍
Dokladnie bardzo ładnie wygląda oryginalnie. Pozdrawiam
Piękne drzewa 🥰
Tak, takie oryginalne 👍 Pozdrawiam 🌻🌺
Tak, sposób 1 to mój. Nie mam czasu zakładać kompostowników. Mam 2 pryzmy na uboczu, wysypuję resztki z domu, odpadki, chwasty, gałązki itp. Ale samo na siebie zdane leży. Co parę lat dorzucam w ogród. Ale wolę bezpośrednio. Mniej roboty. Efekt podobny.
Pryzmy są super👍 Szybko robi się w nich kompost, łatwo przerzucać. Na grządki całą jesień i zimę wyrzucam resztki, do wiosny przerobione 👌 Pozdrawiam serdecznie 🙋♀️🍁
Super, że pokazałaś tak różne sposoby. Sama korzystam z kilku. Mam, jak Ty, drewniany kompostownik i też wykładam boki kartonami, dodatkowo również kartonami przykrywam kompost od góry, moim zdaniem lepiej się sprawdzają kartony, niż folia, czy inne plandeki. Jak za bardzo namokną i zaczynają się rozłazić, to idą w kompost, a ja dokładam kolejne warstwy.
Grządki w siatkowych kręgach robiłam dawno temu, jak w moim ogrodzie było jeszcze na nie miejsce- są ekstra i ubolewam, że teraz nie mam ich gdzie zrobić. Za to resztki kompostu po wiosennym przerzucaniu i przesiewaniu lądują w podziurkowanej beczce. Na wierzch wrzucam trochę ziemi i uprawiam w niej ogórki, a po sezonie zakręcam wieko i turlam czasem po trawniku- wtedy kompost szybciej się przerabia. Pisałam o tym na Forum Ogrodniczym w wątku o kompostowaniu.
Mam też kompostownik domowy z dżdżownicami, ale taki poważny, kupiony na Amazonie (LOMBRICO), bo samoróbka z podziurkowanych wiaderek sprawdzała się słabo. Ten profesjonalny jest ekstra i mimo wysokiej ceny nie żałuję wydatku.
Robiłam też kompost bokashi i zakopywałam go, ale zrezygnowałam, bo nie odpowiada mi zapach i nie bardzo mam jakieś drzewa, żeby go pod nimi zakopywać.
Za to zdecydowanie nie podoba mi się idea kompostowania na grządkach, zbyt dużo widziałam przypadków chorób na roślinach, które na takich śmieciach rosną. Odpadki, moim zdaniem, powinny być przynajmniej wstępnie przerobione, nim się coś na nich posadzi.
Jeśli chodzi o tą miłość dębowo-brzozową, to muszę Ci zepsuć romantyczny nastrój... To wcale nie taki rzadki widok i niestety- jest to miłość zabójcza dla brzozy. Dąb z czasem zabija swoją dugą połówkę i zajmuje jej miejsce. Widziałam to w naturze i było o tym sporo w jakimś filmie przyrodniczym...
Dziękuję za ciekawy komentarz🤗🌺 Nad kompostownikiem planuję daszek, a kartonu nigdy dość w kompostowniku, to prawda 😉 Ciekawy pomysł z tą beczką, spodobało mi się najbardziej jej turlanie, super patent 👍 Ja wyrzucam resztki na grządki jesienią i zimą, do wiosny są przerobione. Nigdy nie wyrzucam resztek w czasie wegetacji roślin. Wtedy na kompostownik. U mnie się to sprawdziło, nigdy nie miałam takiego urodzaju cukinii, jak w tym roku. Temat kompostownika w domu badam już kilka lat. Ta samoróbka się u mnie sprawdza już 3 lata. Owszem, te profesjonalne są super, ale cena dla mnie zaporowa. Niestety. Bokashi chcę robić, tylko często czytam, że właśnie zapach mają nie fajny. Ja widziałam, jak rozsypują później to bokashi na grządki... Hmm, muszę zbadać temat. Nie wiem, nie robiłam jeszcze. Brzoza i dąb - póki co brzoza cały czas góruje, jest potężniejsza i nie słabnie. Jeśli będzie inaczej, cóż ja na to pocznę? 😉 Przyroda rządzi się swoimi prawami. Póki co cieszy nasze oczy. Ja jakoś polubiłam te drzewa, mam do nich sentyment 💗 Pozdrawiam serdecznie 🤗🌺
@@MojeUprawy Jeszcze się napatrzysz na tą miłość, dąb musi przerosnąć brzozę. Ja patrzyłam na tą miłość prawie 20 lat, a później brzoza zaczęła chorować i uschła :-( a była piękna i bardzo tęsknię za widokiem jej drobnych listków migoczących nocą w świetle latarni. Dąb już taki uroczy nie jest...
Jeśli te resztki na grządkach zdążą się choć trochę przerobić, to pewnie nie ma takiego problemu, jaki widywałam (ludzie ciekawe rzeczy pokazują na forum) i fakt- dyniowate lubią rosnąć na takich smakołykach ;-)
Bokashi rozsypywane na grządkach? Hmmm... z tego, co udało mi się ustalić, to raczej powinno się to zakopać- najlepiej pod drzewem, czy krzewem. To jest kompost beztlenowy i głęboko w ziemi ma się dalej rozkładać. Jak się go rozrzuci na powierzchni, to się zabije wszystkie beztlenowe organizmy i pewnie przerwie się proces rozkładu. Jeśli już- to można wrzucić do kompostownika i tak czasem robiłam, ale wrzucałam to w sam środek i zakrywałam warstwą kompostu.
Racja- ceny profesjonalnych kompostowników domowych powalają i też się długo zastanawiałam nad zakupem. Popularniejszy i łatwiej dostępny jest Urbalaife (czy jakoś tak), ale forma (na nóżkach), niezbyt mi odpowiadała, stąd zakup Lombrico (ktoś mi podpowiedział na grupie FB o kompostowaniu). Wiaderka owszem, działały, ale był problem ze zbieraniem odcieku, jak jakaś dżdżownica wpadła do tego, to się topiła i zwyczajnie mało tego było, bo można na raz tylko jedną porcję zrobić, a w tych piętrowych mam ich tyle, ile pięter, a dżdżownice przechodzą sobie po przerobieniu jednej porcji, do kolejnej. No i ładnie wygląda, co nie jest bez znaczenia, jak się trzyma w domu na widoku, bo tak się składa, że nie mam tego gdzie ukryć. U mnie robi za kwietnik/podstawę pod donicę, albo i siedzisko, jak trzeba (kot często okupuje).
I jeszcze sprawa daszku nad kompostownikiem-mam niewielki i niewysoki, więc nad nim jest "blat" zbity z desek (teraz mam kompozytowe, bo poprzednie zgniły ze starości), na którym np przesadzam rośliny, czy stawiam kosz z materią do posiekania (bo taka posiekana drobno lepiej się rozkłada). Blat przykrywa tylko część kompostownika (3/4) i można go przesuwać. Z przodu mam przyspawane pod kątem kątowniki, w które wsuwa się deski, dzięki czemu w każdej chwili można rozebrać przód na każdej wysokości- np tylko dół, żeby wygrzebać trochę kompostu.
Zapomniałam poprzednio dodać, że wrzucam też na kompost zasikany przez kota żwirek drzewny (kupy oczywiście lądują w śmietniku)- to duża porcja azotu- bardzo ułatwia rozkład i poprawia strukturę kompostu. Po przekompostowaniu wygląda, jak torf ;-)
Wklejam linka do FO, gdzie pokazywałam swoją beczkę. Na poprzedniej stronie jest opis.
forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=7&t=123315&start=34
@@villcevin2839 Ale masz super patenty 😍👍👏 Ten blat nad kompostownikiem rewelacja! A mogłabyś mi podesłać link do modelu Twojego kompostownika domowego, jak wygląda? Ja odciek zbieram do tego od spodem pojemnika, ażeby dżdżo nie topiły się to pierwszy pojemnik wykładam agrowłóknną wiosenną, tą cienką. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję, że dzielisz się pomysłami🤗
@@MojeUprawy Jak się ma malutko miejsca i wielki apetyt na uprawy, to trzeba ostro kombinować ;-)
Ja też wykładałam spód drobną agrowłókniną- nawet podawałam ten sposób dawno temu na grupie o kompostowaniu, ale mimo wszystko zdarzało się poszczególnym sztukom wejść pod nią i zatonąć. Próbowałam później wkładać jakieś kamyki, ale rzadko się ten odciek zbiera, więc biedne dżdżownice, albo nie mogły trafić na kamyki, albo siedziały tam nie wiadomo jak długo. W tym francuskim (bo to francuski model) wszystko jest przemyślane w najwyższym stopniu- jest nawet wysepka na środku misy na odciek, która pozwala wrócić dżdżownicom do mis z odpadkami. Ja jestem zachwycona tym kompostownikiem i nie żałuję wydanej kasy.
Wkleję linka do tego modelu, choć mój już zniknął (mam pomarańczowy model). Nie wiem tylko, czy przejdzie, bo YT nie lubi, jak mu się linki zakupowe wrzuca.
www.amazon.de/WormBox-Wurmkomposter-Wurmfarm-Schalen-Pflanzgef%C3%A4%C3%9F/dp/B07QMB27JN/ref=sr_1_2?__mk_de_DE=%C3%85M%C3%85%C5%BD%C3%95%C3%91&crid=3Q4QDLZ7QMI6N&dchild=1&keywords=lombrico+wurmfarm&qid=1630229688&sprefix=lombrico%2Caps%2C242&sr=8-2
Cena bywa różna- w zależności od koloru i ilości pięter. Można też dokupić kolejne misy, ale trochę drogo to wychodzi, lepiej od razu kupić większy. Ja mam z trzema misami- i tyle jest ok, bo w dwóch się przerabia kompost, a z trzeciej (najniższej) odbieram, przekładając ją na górę. Po opróżnieniu jej, znów mam pustą misę na nową porcję odpadków. Genialne urządzenie.
Są też inne modele, ale dużo brzydsze i jakieś takie... kanciaste. Szukaj pod nazwą: farma robaków, czy Worm Farm WormBox, Wurmkomposter Wurmfarm.
A! I jeszcze miałam dodać, że miło, że i Ty dzielisz się zdobytą wiedzą, dlatego tak mi się ten kanał spodobał i tak chętnie komentuję.
Na YT jest masę filmików typu: "popatrzcie, posiałem, zobaczymy co mi wyrośnie", albo: "przeczytałem, że... i pokażę wam jak wcielam w życie te pomysły", a później cisza, a ludzie po forach piszą, że sypią kawę do doniczek, wrzucają skórki z bananów itd. Później już mało kto się chwali, co się dalej z tymi roślinami dzieje... Ty, jak widzę sporo przeczytałaś i pokazujesz rezultaty. To się chwali i dzięki za to- nawet, jeśli nie skorzystam.
@@villcevin2839 Dziękuję za link, super ten kompostownik 👍 I ma kółeczka nawet. Dużo oglądam rosyjskojęzycznych kanałów, tam też mają ciekawe pomysły na hodowlę dżdżownic. Cieszę się, że mój kanał się spodobał 🥰 Cały czas się uczę, a ogród jest moją pasją. Przy pasji nauka lekko wchodzi 😉 A ile ja się uczę od Was! Komentarze, to normalnie kopalnia wiedzy👏🤗 Już notatki robię, żeby nie zgubić tego wszystkiego. Dziękuję i pozdrawiam🥰🌻
Niedawno odkryłam pani kanał i uwielbiam pani filmy i pani metody, są takie normalne, a nie, że wszystko od linijki i z drogich materiałów. Kilka pomysłów na grządki i kompostowanie zastosuję u siebie, bo właśnie tworzę swój pierwszy ogródek i chcę wykorzystać jak najwięcej tego, co mam na działce.
Bardzo miło mi, dziękuję za takie słowa , to bardzo motywuje do dalszej pracy 🥰 Ja chcę prowadzić ogród naturalnie, wykorzystywać maksymalnie to co mam do dyspozycji. Nasz ogród cały czas powstaje i czasem mam wrażenie, że to my się do niego dostosowujemy, a nie on do nas 😉 Cieszę się, że moje pomysły idą dalej. Pozdrawiam serdecznie i życzę udanego sezonu 🤗🌺🌼🌷💐🌹🌻
Piękny kompostownik. Muszę mężowi pokazać może zrobi mi też taki ładny. Mówi pani o wiórkach od świnek morskich. Ja mam w domu królika i teraz się zastanawiam czy jego bobki też mogę wrzucić na kompost..
Dziękuję za słowa doceniania 🥰 Od królików też się nadają, jak najbardziej 👍 Pozdrawiam 🤗🍂
Ciekawe eksperymenty. Dam tylko jedną wskazówkę/ Kompost powinien być napowietrzany, choćby przez przerzucanie bo jeśli nie to zaczynają się procesy beztlenowe - gnilne. Najlepiej mieć 2 komory obok siebie i przerzucać z komory do komory. Dobrze zbilansowany kompost na gorąco przejdzie fazę ciepłą w 20-30 dni (teraz jest zimniej to dłużej bo się będzie wychładzał). Polecam filmy Beaty z Naturalne, u nas też jest trochę wiedzy.
Bardzo dziękuję za komentarz i wskazówki👍 Tak, ja tam wspominam, że będą następne komory, właśnie, żeby przerzucać / napowietrzać kompost. Chętnie wpadnę do Was popatrzeć, pozdrawiam serdecznie 🤗🌺🌷
🐕🐕🐕🐶👌🤣🤣🤣
😍🌷🌷🌷🌷🌺🌻 Pozdrawiam 🤗
:)
🌻😘
można robaczywe grzyby zmielić dodać drożdże spożywcze po 2-3 tygodniach ma się roztwór , który wylewamy na odgrzebane korzenie i czekamy do przyszłego roku.
Dzięki za przepis 😊👍
@@MojeUprawy [ GRZYBY ] Jak zaszczepić grzybnię BOROWIKA we własnym ogrodzie ua-cam.com/video/f6doeHLuCk8/v-deo.html A tu artykuł Grzyby. Jak wyhodować grzyby we własnym ogrodzie? ladnydom.pl/Ogrody/1,113408,8257093,Jak_wyhodowac_grzyby_we_wlasnym_ogrodzie_.html
Znalazłem przepis jaki w tamtym roku wykonałem. Miałem różne grzyby. plantacja borowików na podwórku - wielka dolewka 2020 ua-cam.com/video/PwnC4WvZMsI/v-deo.html
@@stefarprofeta5277 I co, wyrosło coś? Ciekawa jestem? Powodzenia 🙋♀️
@@MojeUprawy W tamtym roku polałem pierewszy raz .Zobaczymy we wrześniu albo październiku. Tylko , że mam 1 brzozę i musiałem korzystać z drzew sasiadów. swierki , modrzew. bede próbował do skutku bo w tamtym roku w mojej okolicy grzyby pokazały sie dopiero po koniec września. gratuluje super szklarnia.
🌼🍄🐞
🌻🌺🤗
Córcia skarb🌼
a gdzie doplyw tlenu
Z boków, między deskami.
Super ,nigdy nie robiłam kompostu 🤭 mamy obornik od kóz. Widzę ,że warto.
Mam pytanie czy jest możliwość że materia się przekompostuje do maja?ok 3 miesiące.
Czy mogę dać warstwę liści, obornika z sianem ziemi z doniczek i odpady domowe?
Pozdrawiam Serdecznie 😘👍
3 miesiące to już coś popracuje👍. Ja latem to już po 2 tygodniach miałam pryzmę prawie gotową. Na pewno warto robić kompost , skład super, liście, obornik , ziemia, można dodawać odpady kuchenne. 👍👍👍
@@MojeUprawy dziękuję 😘
Początek to 3,5 min bzdur. Jeżeli liście pomidorów są zarażone chorobą grzybową to kompost fantastycznie ją przejmie. Tak trzymać. Każdy może przecież publikować.
Jeśli się Pan obawia kompostować porażone rośliny, to proszę tego nie robić. Nikt nikogo nie zmusza 😁 Ja pokazuję jak ja to robię. Wielu mądrzejszych ode mnie ogrodników też tak robi (np. Charles Dowding). Pozdrawiam serdecznie 🙋♀️
Jestem zafascynowana Pani kanałem.
Bardzo mi miło czytać takie komentarze 🥰 Pozdrawiam serdecznie 💗🌻