Najbardziej skomplikowany model pojawi się już niebawem (ponad 100 części). To sporo, jednak w tym szaleństwie jest metoda: zabawki muszą być ekstremalnie łatwe w drukowaniu (wszystko bez podpór) i szybkie w naprawie (małe części szybciej się drukuje i podmienia), poza tym duże rozdrobnienie części pozwala fajnie bawić się kolorami, co dobrze widać na zdjęciach na stronie. Napęd nie był planowany m.in. z powodu kłopotów z przyczepnością - załadowany pociąg naprawdę trudno ruszyć z miejsca. Co prawda dla naprawdę zdeterminowanych pozostało trochę miejsca w przedziałach silników i da się coś tam wsadzić, ale dzieci świetnie się bawią i bez napędu.
No tak tylko jak złożę lokomotywę i 3 wagony osobowe to mam ponad 200 części, czyli więcej jak pierwszy lepszy model z 3dsets. Trochę overkill jak na tak małą zabawke. Postawiłbym tysiaka na to, że gdyby to odchudzić to miałoby zdecydowanie większe wzięcie.
@@c26084 Tylko że to zabawki dla 5-9 latków, dlatego muszą być łatwe w naprawie i serwisie. Dla przykładu: po całodniowych warsztatach z dziećmi naprawa ponad 70 wagoników zajmuje mi nie więcej niż godzinę (łącznie z drukowaniem części zamiennych). Ale faktycznie stopień skomplikowania może być problematyczny, dlatego pracuję już nad rozwiązaniem ułatwiającym samo drukowanie, bo skręcanie nie jest już tak uciążliwe a nawet potrafi być przyjemne.
@@PrintedToys dla mnie to super projekty, jedynie ubolewam ze kolka nie sa typowo kolejowe z obrzeżem i rozstaw torow pod rozstaw koł :) ale wiadomo ze to ma byc zabawka dla dzieci :D jestem na etapie wykombinowana jak wsadzic wlasnie jakis silniczek i zasterowac jakims mikrokontrolerem po BT (wemos prawie idealnie sie miesci w komorze silnika, a powerbank w wagoniku kontenerowym), kola tez zmodyfikowalem by byly bardziej realne i torowisko, ale juz sie nie moge doczekac jaki elektryk w planie :) p.s. tramwaj tez bedzie?
Daszek który nie pasuje do żadnej z zaprezentowanych lokomotyw. Czyżby cicha zapowiedz nowego projektu czy koncept art pantografu do krokodyla?
Do publikacji szykuje się pierwszy (ale nie ostatni!) elektryk. Właśnie kończy się renderować instrukcja budowy :)
Fajne modele ale uważam że są zbyt skomplikowane jak na to co oferują. Powinny mieć napęd.
Najbardziej skomplikowany model pojawi się już niebawem (ponad 100 części). To sporo, jednak w tym szaleństwie jest metoda: zabawki muszą być ekstremalnie łatwe w drukowaniu (wszystko bez podpór) i szybkie w naprawie (małe części szybciej się drukuje i podmienia), poza tym duże rozdrobnienie części pozwala fajnie bawić się kolorami, co dobrze widać na zdjęciach na stronie.
Napęd nie był planowany m.in. z powodu kłopotów z przyczepnością - załadowany pociąg naprawdę trudno ruszyć z miejsca. Co prawda dla naprawdę zdeterminowanych pozostało trochę miejsca w przedziałach silników i da się coś tam wsadzić, ale dzieci świetnie się bawią i bez napędu.
Właśnie to jest najfajniejsze zamiast monolitu z drukarki 3D masz coś jak klocki LEGO do poskręcania.
No tak tylko jak złożę lokomotywę i 3 wagony osobowe to mam ponad 200 części, czyli więcej jak pierwszy lepszy model z 3dsets. Trochę overkill jak na tak małą zabawke. Postawiłbym tysiaka na to, że gdyby to odchudzić to miałoby zdecydowanie większe wzięcie.
@@c26084 Tylko że to zabawki dla 5-9 latków, dlatego muszą być łatwe w naprawie i serwisie. Dla przykładu: po całodniowych warsztatach z dziećmi naprawa ponad 70 wagoników zajmuje mi nie więcej niż godzinę (łącznie z drukowaniem części zamiennych). Ale faktycznie stopień skomplikowania może być problematyczny, dlatego pracuję już nad rozwiązaniem ułatwiającym samo drukowanie, bo skręcanie nie jest już tak uciążliwe a nawet potrafi być przyjemne.
@@PrintedToys dla mnie to super projekty, jedynie ubolewam ze kolka nie sa typowo kolejowe z obrzeżem i rozstaw torow pod rozstaw koł :) ale wiadomo ze to ma byc zabawka dla dzieci :D jestem na etapie wykombinowana jak wsadzic wlasnie jakis silniczek i zasterowac jakims mikrokontrolerem po BT (wemos prawie idealnie sie miesci w komorze silnika, a powerbank w wagoniku kontenerowym), kola tez zmodyfikowalem by byly bardziej realne i torowisko, ale juz sie nie moge doczekac jaki elektryk w planie :)
p.s. tramwaj tez bedzie?