JAKI KUPIĆ WZMACNIACZ. 10 RZECZY O KTÓRYCH MUSISZ WIEDZIEĆ ZANIM KUPISZ WZMACNIACZ.
Вставка
- Опубліковано 12 січ 2021
- W tym odcinku, pokażę wam jak wybrać odpowiedni dla siebie wzmacniacz. Co oznaczają różne parametry, jak je interpretować i co wnoszą do naszego systemu. Jeżeli nie wiesz co kupić, pokażę Ci 10 rzeczy które musisz poznać aby dobrać odpowiedni wzmacniacz. Pokażę na przykładzie, gdzie szukać informacji, abyś dokonał dobrego wyboru.
- Наука та технологія
![HiFi za grosze, czyli wzmacniacze ze śmietnika [Reduktor Szumu] #301](/img/n.gif)
Super prosto i na temat ja sie znam ale uważam, że tego brakowało nawet mi się fajnie słuchało.
Dobra końcówka mocy + dac z preampem i pozamiatane. Masz wszystko czego potrzebujesz.
Swietny film..Zostawiam suba..
Większość ludzi po 50 lat słyszy najwyżej 10kHz. 20 -40lat 15kHz.
Witam Serdecznie. Chciałem też zapytać czy wzmacniacz stereo 85W na kanał do użytku domowego to dużo mocy czy zadecydowanie za mało mocy ? + sub
Witam. To zależy jakie duże jest pomieszczenie i jak głośno będzie grane. Ale 85W na kanał to sporo i raczej większość pomieszczeń nagłośni.
Dzień Dobry. Niestety nie mam wiedzy na ten temat a chciałbym kupić wzmacniacz lampowy i kolumny. Budżet też ograniczony ok 10 tyś na sam wzmacniacz. Wiem - najważniejszy jest odsłuch! Jednak poproszę o kilka wskazówek jakimi "dobrymi" parametrami tak na sucho powinien się taki wzmacniacz legitymować w tej cenie. Poproszę, jeśli będzie miał ktoś trochę czasu o podpowiedź. Może osobny program na temat wzmacniaczy lampowych? Podobno Polscy producenci są nieźli. Nie chcę kupić kota w worku.
Witam , podpowiedz kolego co lepsze do domowego zacisza Pioneer A-209R, czy może KENWOOD KA-V8500 czy może Pioneer a-337
Trudno określić jeżeli się nie słyszało sprzętu. Pewnie brałbym jeszcze coś innego, ale jak miałbym z tych trzech coś wybrać, to tak na szybko wziąłbym Pioneera a 337.
@@H.A.R.P.A.G.A.N dzięki za odpowiedz jasna sprawa , pozdrawiam kolego 🤝🤝🤝
@@H.A.R.P.A.G.A.N właśnie zostałem posiadaczem Pioneer a-337 dzięki za odpowiedz 🤜🤛
A ja do końcówki mocy marantza dokupię sobie mikser soundcraft i wszystko będę regulował z tableta przy pomocy miksera cyfrowego
Bez sensu ponieważ pokazują się wzmacniacze, które nie mają nic wspólnego z opowieścią. np. Przy różnych typach wzmaicniacza jest pokazywany marantz itd ...
z tą mocą to różnie bo stare 20w to nie to samo co dzisiejsze 20w, w sensie że dziś kolumny np. 60w zagrają tak jak stare 20w.
No tak, z tą mocą sytuacja jest śliska, Ja tylko chciałem ogólne założenie nakreślić aby orientacyjnie wskazać po jakich mniej więcej mocach się poruszać. Bardzo duży wpływ ma skuteczność kolumn.
Wzmacniacz ma mieć jak najwięcej mocy wtedy kolumny są bezpieczne i ich nie spalisz 20 watowym wzakiem spalisz każda kolumnę czlchyba że słuchasz po cichu lub z umiarem ale jak to małolatyubie przy jebac to pala wysokotonowce bo przesyerowywuja wzmacniacz dokręcając basu sopranu
@@lgft1986 ja tam nie słucham jak wariat propo mocnego wzmaka to jak za mocny to też spalisz, ja mam Unitra Diora WS315 i umiem słuchać jak człowiek a nie jak małpa wszystko na fula 😉ja wiem ile wzmacniacz ma mocy i jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się go przesterować 20w na kanał mi wystarcza idealnie do ZgC40--8-580
Kiedyś u mnie w starym systemie audio do kina , jak zajrzałem w suba , który miał monstrualne wymiary i siedziały w nim dwa głośniki Tesli o mocy ... 30VA każdy . Tak moc była podana w VA . Na tej wcale nie małej sali , te dwa głośniki potrafiły zrobić takie ciśnienie ,że bebechy drżały .
Bo to nie waty decydują jak głośno gra kolumna a skuteczność kolumny.
Generalnie zasada jest podobna jak przy samochodach. Im droższy wzmacniacz tym lepszy. Mowa o samych właściwościach technicznych wzmacniacza. Może się bowiem zdarzyć i często tak jest, że wzmacniacze firm hi-end'owych są gorzej wyposażone niż produkty popularnych producentów.
p.s.
Dzisiejsze wzmacniacze pracują w większości w zakresie 4-16 omów.
No więc właśnie często tak bywa, że cena nie idzie za jakością i warto znać wszystkie szczegóły wzmacniaczy, aby z tych tanich wyłowić coś lepszego a w hi endowych nie nadziać się na bubla.
@@H.A.R.P.A.G.A.N Nie o to chodzi. To, że hi-end'owy wzmacniacz nie ma wi-fi, bluetooth, i gniazd coaxial, usb, opticznego nie oznacza, że jest bublem. Ktoś kto płaci 20, 50, czy 100 tysięcy za "goły" wzmacniacz, który nie ma ww rzeczy na pokładzie - robi to w pełni świadomie. Przez przypadek to można kupić amplituner Yamahy za 1000 pln, bo sobie ktoś pomylił symbol urządzenia i teraz płacze, że nie ma USB ( a przecież w necie pisali, że ma - buuuu).
Nie chodzi mi o wyposażenie, ale o to że płacisz kupę kasy a dostajesz marne trafo, pozłacane złącza połączone z płytką "włoskiem" , SNR na realnym poziomie 70db itp itd. A niby sprzęt to high end. A bywa i tak że kupisz wzmacniacz z lat 80/90 za pareset złotych i masz 20 kg pożądnego sprzętu.
Pierwsze słyszę o tej zasadzie z samochodami. Możesz powiedzieć coś więcej?
@@KagawaSake Zasada że coś co jest drogie jest lepsze od tego co jest tanie ma zastosowanie wszędzie - oczywiście za wyjątkiem oszustów. Niemniej trzeba wiedzieć za co się płaci bo może akurat te właściwości drogiego produktu (sprzętu samochodu) są ci niepotrzebne i niepotrzebnie za nie płacisz, bo trzeba wybrać produkt inny może nawet tańszy.
Co do mocy to zalezy bo przeciez w 10metrach kwadratowych do kolumn 100w nie potrzebuje wzmacniacza 120w a raczej 30
1:45 Opis klasy AB przypomina mi class AA Technicsa. Faktycznie wszystkie źródła tak mówią ale klasa AB oznacza, że przez elementy aktywne płynie mały prąd polaryzujący i nie wiem dlaczego klasa AB porównywana jest (przy małych sygnałach) z klasą A - BZDURA do 2. Już sama sprawność mówi, że jest inaczej a klasa AB też nie jest klasą B bo ten prąd podkładu nie znika! On jest cały czas. Przyznaję dziwne. Wzorowy opis klasy AB powinien brzmieć: w celu zmniejszenia zniekształceń a tym samym poprawy brzmienia przez elementy aktywne przepuszcza się mały prąd podkładu, który wymusza sprawność ok 65% Prosty zabieg a wyeliminował większość wad wcześniejszych klas.
Cieszę się że zobaczyłeś film....I zapewne masz rację, z tym tylko że ten film jest skierowany do osób które mają problem z wyborem wzmacniacza bo się na tym nie znają, i nie potrzebują tak dokładnych informacji. Chodzi o ogólny podział klas wraz z komentarzem. Generalizując, chcę pokazać że, w świecie audio możemy mieć benzyniaka hybrydę czy diesla, nie kłopocząc widza w jaki sposób następuje zapłon mieszanki w cylindrze silnika. Nie ma sensu się spierać nad poprawną definicją, bo to nie forum dla elektroników czy elektroakustyków. Pozdrawiam.
@@H.A.R.P.A.G.A.N Coś w tym jest ale jednak mnie zwiędło mi jedno ucho a jak zobaczyłem ilość materiałów tekstowych, które mówią tj. w twoim klipie wideo razem z moim ulubionym Reduktor Szumu to mi trochę szczęka wypadła. Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź i również pozdrawiam.
@@przemysawpawlinski5536 Reduktor szumu to klasa sama w sobie. Nie do podrobienia.
Pozdrawiam
@@NazirzEfezu Nie chodzi o Reduktora Szumu tylko o samą definicję klasy AB w audio.
@@NazirzEfezu Nie chodzi o Reduktora Szumu tylko o samą definicję klasy AB w audio.
Ja osobiście polecam markę Rotel najlepszy stosunek cena,jakość,możliwości na rynku!takie jest moje zdanie.
Zgadza się, Rotel ma bardzo dobrą opinię. Osobiście nie miałem, ale napewno wpadnie w moje ręce.
Ja bardziej lubię Angielską szkołę, czyli NAD lub Cambridge audio. PROTON też ma wspaniały dźwięk a w szczególności końcówki mocy dual mono.
Przez ostatnie 20 lat miałem w sumie ok. 30 wzmaków: angielskie, skandynawskie, japońskie. Drogą porównań i selekcji grają u mnie wyłącznie brytyjskie: NAD, Arcam, Musical Fidelity.Zwłaszcza NAD to wyjątkowo dobry stosunek cen, /barwy i jakości dźwięku. Szukajcie tych z lat 80 :)
@@derrpantograf670 Zanim polecisz ludziom szukać sprzętu z lat 80' to napisz ile kosztuje renowacja/serwis tych zabytków bo to często przewyższa wartość samego wzmacniacza.
@@metalmartin6.6.6 To akurat zależy jaki stan i jak był traktowany przez wcześniejszych właścicieli. W moim przypadku na kilkanaście wzmaków z lat 80-90 tych serwisowania wymagał tylko jeden, na sumę ok 400 zł (kondensatory i potencjometr). Pozostałe były już po wcześniejszych serwisach, grały poprawnie. Zakładając że szukasz wzmacniacza budżetowego ze średniej półki, to nowy kosztuje obecnie ok. 6000-8000, natomiast jego 30-40 letni, zadbany odpowiednik z drugiej ręki to ok. 2000, plus ok. 500-1000 zł serwis jeśli akurat jest konieczny. Nadal taniej, a brzmieniowo te wzmacniacze nie są gorsze od współczesnych konstrukcji podobnej klasy.
moj tata przyniols bowers wilinks 120 W no i ja to trzymam w pokoju tylko dalej nie wiem jaki zmacniacz kupic za fajna cene i czym sie kierowac moze ktos pomoc
Good morning. You can write the results in English. thanks!
A ja tam sam sobie zrobiłem wzmacniacz i gitara. Co do mocy ,to zgodzę się jak najbardziej , ja też wolę jak wzmacniacz ma większą moc ,niż kolumny. Z tym ,że ja nawet na mniejszym metrażu wolę dużą moc . Jakoś bardziej wolę słuchać sobie spokojnie na wmzaku o dużej mocy , niż na takim 30-40 Watów .
niebawem pozegnasz sie kolumnami. Może nawet nie popalisz glosników ale brzmienie bedziesz miał chrapliwe.
Wzmacniacz o mocy większej niz kolumny ZAWSZE je uszkodzi. ZAWSZE!!!
@@annabella2244 Mój stary ma jakieś gównokolumny medion 5w a słucha na onkyo 120w na kanał i działają
No wtedy kolumna jest taka wypełniona ten dźwięk taki wysterowany. Ja słucham na wzmacniaczu 20w na kanał a kolumny mam do 100w i czasem brakuje głównie bassu ale że mam suba aktywnego to da się wytrzymać tą niedogodnosć.
@@MikeleKonstantyFiedorowiczIV A patrzyłes co jest wewnatrz tych kolumn? Może tam siedza glosniki 40W. A wmacnacz ma 120W PMPO? Jesli tak to znaczy że ma 12 W na wyjściu ( co na warunki domowe całkiem wystarcza). Jesli nie bedzie sie przekraczac mocy glosników to kolumny beda grać, a jesli sie przekroczy to też beda grać ale KRÓTKO.
@@annabella2244 To 40 letnie onkyo integra, tam nie podają pmpo tylko realną moc a co do głośników to jakaś tandeta nie można otworzyć obudowy ale przetworniki po byku dali i do połowy gałki grają naprawde dobrze potem juz za dużo mocy i nimi telepie jakieś pełnozakresowce tam dali. Na obudowie napisali 5w ale czy 5w minimalnej im chodziło czy maxymalnej to nie wiem. Ale takie niepozorne gówniane od wieży medion A głośnik naprawdę wysokiej klasy A mam porównanie bo ostatnio dużo mi sie przewineło kolumn przez uszy.
Po wstępie aż się boje co usłyszę 😱
Nie ma czego.
Mam jeden na uwadze. O takich parametrach, znane mi są tylko takie. Robiony własnoręcznie; Wzmacniacz pracuje w układzie push-pull z czterema lampami 4x7189 UNG-SOL w stopniu mocy. Lampy sterujące 2x6AN8A ULTRON oraz lampy w przedwzmacniaczu to 2x12AX7 TUNG-SOL lub ECC83S. Moc wzmacniacza 2x25W na kanał przy obciążeniu 8Ω. Castomowy filtr LAUDNESS. Selektor wyboru na 4 wejścia liniowe stereo. Pasmo od 19 Hz do 90 kHz. +/- 3 dB zniekształcenia nieliniowe 0,5% głównie zniekształcenia 2 harmonicznej (THD). Oparty o konstrukcję wzmacniacza SANSUI model AU 70. Pewnie wszyscy wiedzą o jaki wzmacniacz chodzi. Robiony przez Pana z SinusAudio wg pomysłu Pana z Reduktora Szumu. Przyjmę też wasze krytyczne uwagi. Podkreślam nie mam wiedzy na ten temat.
Jak się nazywa ten wzmacniacz?
ROZSMIESZAJA MNIE LAMPOWCY. WZMACNIACZE LAMPOWE TO PRACUJA NA TRANSFORMATORACH TO ONE DAJA MOC DOUCZCIE SIE BARANY
Piszą pogardliwie o kimś kogo się nie zna sam wystawiasz sobie lulkę BARANA, CEPIE. Nie każdy musi się znać na wszystkim. @@JERZ69G
"Przy dziesięciu metrach kwadratowych wzmacniacz musi mieć 30 W. mocy" Większej bzdury nie słyszałem !
Ta wartość 1 do 3 jest po prostu śmieszna !
To są wartości orientacyjne. Nic nie musi.
Najwięcej zależy od efektywności kolumn i rzeczywistej wydajności prądowej wzmaka a nie od mocy RMS w sinusie. Lampa 5 W spokojnie potrafi napędzić duże kolumny o efektywności 91-92 db w salonie o powierzchni 20 m kw. Tym się kierujcie w doborze wzmak/kolumny a nie tym mitycznym stosunkiem 1 do 3.
50 Watów nie Wat
Masz rację. Ale więcej luzu na przyszłość.
Elo mordeczko, Watów nawijaj . Z fartem
Najlepsza jest Polska diora ws 704
Moc wzmacniacza większa od mocy kolumn? Człowieku co tych chrzanisz? Nie wolno tak robić. Moc kolumn musi być taka sama albo większa od mocy wzmacniacza. Moc kolumn może być nawet kilkakrotnie większa od mocy wzmacniacza to w niczym nie przeszkadza. Jeśli zastosuje się kolumny o mocy nawet minimalnie mniejszej od mocy wzmacniacza jest pewne, że głośniki z czasem ulegną uszkodzeniu.
No właśnie nie jest tak do końca. W skrócie, za słaby wzmacniacz może Ci spalić wysokotonowe głośniki, a za mocny jeżeli nie przesadzisz nie zrobi nic.
Obwrotnie. Za slaby wzmacniacz nie zrobi nic, a za mocny spali glosniki wysokotonowe. Dokladnie tak stało sie kiedy kolega przyniół do mnie swoj wzmacniacz. Nie powiedzial że ma 2x50w i podlaczył do moich 30W kolumienek i za kilka dni głośniki wysokomowe padly. Na szczescie po wymianie kopułek po 10 zł zostały naprawione. (to było dawno).
Czyli do wzmacniacza zawsze mozna podłączyc kolumny o wiekszej mocy. a o mniejszej nie.
Może mowisz o opornosci. Do wzmacniacza nie przystosowanego do kolumn 4 omowych nie wolno takich podlaczyc bo wzmaciacz sie spali.
@@annabella2244 oczywiście że mocnym wzmacniaczem możesz spalić kolumny jak przesadzisz, ale aby uzyskać wysoką jakość najlepiej mieć wzmacniacz o podobnej mocy lub mocniejszy. Za słaby wzmacniacz przy dużym wysterowaniu i wysokich zniekształceńiach pali wysokotonowe (polecam zasięgnąć do literatury bo niechce mi się tłumaczyć). Impedancja o której mówisz nie ma nic do rzeczy to inny temat.
@@H.A.R.P.A.G.A.N Żaden wzmacniacz o mocy mniejszej od mocy kolumn NIGDY nie spali wysokotonowych głośników. Odwrotnie. To wzmacniacz "nieco mocniejszy" własnie to zrobi. Nie wprowadzaj ludzi w błąd.
Powiedz mi co sie stanie jak do wzmacniacza o mocy 2x20W podłączysz dwie duże kolumny o mocy 200W każda ? (z zachowaniem prawidłowej impedancji? Co ulegnie uszkodzeniu?
@@annabella2244 Nikogo nie wprowadzam w błąd, a tobie polecam zasięgnąć więcej wiedzy. W skrócie: kiedy mamy słaby wzmacniacz i wysterujemy go na pełną moc, następuje ścinanie wierzchołków fali, otrzymujemy sygnał prawie prostokątny, powstają potężne zniekształcenia, które generują harmoniczne z reguły w wysokich rejestrach. Całe to bagno idzie na wysokie tony i pali cewkę ponieważ wzmacniacz może wygonerowac wtedy większą moc od nominalnej.