Byłam w tym roku po raz pierwszy w Łodzi. Miasto robi niesamowite wrażenie. Nawet teraz, chociaż straciło już swój przemysłowy charakter, da się wyczuć jego unikalność na każdym kroku. Jestem oczarowana i mam zamiar wpaść jeszcze w tym roku. ❤
Jak rozpocząłem naukę w szkole średniej w wakacje przyjechała do naszego miasteczka młodzież z Łodzi w ramach wakacyjnego OHP pracowali w naszej przetwórni w Hortexie ja też tam pracowałem aby zarobić sobie na kolejny miesiąc wakacji to był początek lat 70 -tych tak jakoś się złozyło że wraz z kolegą zaprzyjaźniliśmy się z nimi dużo opowiadali o Łodzi a ja słuchałem o Piotrkowskiej o Górniaku Bałutach Widzewie o ogrodzie botanicznym na Zdrowiu i tak sobie marzyłem aby kiedyś tam zamieszkać aby poznać trochę innego świata jak ten mój no i tak się stało los szczęśliwie sprawił że po studiach znalazłem się w Łodzi tu znalazłem swoje miejsce na ziemi dom praca a pewnego dnia w czasie wymiany dowodu w urzędzie na Piłsudskiego natknąłem się na panią która właśnie wydawała te dowody a rozpoznałem w niej dawną wychowawczynię tej grupy która kiedyś pracowała w tym moim miasteczku kurcze wspomnień było co niemiara
Przez Nationa Geografic Lodz to miasto wytypowane jako jedno z 25 najciekawszych miejsc do zwiedzenia w 2022 roku.Mieszkam we Florencji ,jednym z najpiekniejszych miast na swiecie, ale z reka na sercu moge powiedziec ze Lodz jest bardzo interesujaca ,czesto tez piekna, pelna zieleni i bardzo roznorodna , wspaniala
Inne ,ciekawe spojrzenie na historię naszego miasta. Dobrze ,że teza postawiona w tytule już się zmienia i Łódź nabiera kolorytu i zainteresowania nie tylko w Polsce ,ale i w świecie.
Kiedys brak kultury? Moi dziadkowie 5 dzieci urodzone w czasie lub zaraz po 1szej wojnie ,dziadek majster w fabryce Poznańskiego babcia nie pracowala ,wszyscy wujkowie i ciocie, moja Mama ukończyli wyzsze szkoly, a była to robotnicza rodzina ,zapewniam jednak ,że znakomicie wyksztalceni
( ale to zupełnie inny temat). Tak więc LDZ to teraz zupełnie inne miasto niż jeszcze 5 lat temu. Wa-wy co prawdy nie dogonimy ale przestała ona przynajmniej drenować nas z ludzi i inwestycji a wreszcie zaczęła w pewien sposób promieniować swoim bogactwem, bliskością i zwiększając atrakcyjność naszego miasta. Wrocław i Kraków jest to wciąż jeszcze inna liga, lecz jeśli zapoczątkowany trend się utrzyma to w perspektywie 15-20 lat jest szansa zawalczyć - a mamy w ścisłym centrum ogromną ilość terenów pofabrycznych, stanowiących potencjał rozwojowy. Pozdrawiam z Łodzi - całkiem spoko się tu mieszka.
Dziwne to i nieprawdziwe.. Pochodzę z Wrocławia. Na zachodzie Polski, czyli w tzw. "Polsce A", nikt źle nie mawiał/nie mawia źle. Podobnie o Sosnowcu, Radomiu czy tzw. "Polsce B" usłyszałam negatywne opinie dopiero będąc w Warszawie.
Polecam książkę:"Aleja włókniarek".Szczególnie dla kobiet.Przeciwnicy socjalizmu dowiedzą się skąd się wziął 8-miogodzinny dzień pracy,urlop macierzyński i inne.
Nic podobnego. W Lodzi są Mocni w Duchu. Ojciec Remi Raclaw jezuita prowadzi doskonałe duszpasterstwo. No i arcybiskup Ryś. Tyle dobra tam się dzieje. Jak można mieć zle zdanie o Łodzi?
Sorry że tak późno... ale materiał świetny. Jestem Łodzianinem, tak było, jest i będzie. Piękne miasto, stolica polskiej sztuki nowoczesnej. Bardzo dużo pracy przed nami ale dla mnie to zjawiskowe miejsce. Jakoś nie kręcą mnie te nasze polskie, prastare metropolie gdzie staromiejską zabudowę otacza bałagan pseudonowoczesności. Łódź powinna być spójna, dlatego rewitalizacja będzie trwała dłużej, także dlatego że naczelny urbanista naszego miasta nie ma problemów z alkoholem i z innymi używkami, jak każdy kolejny odpowiednik, np. w Warszawie. Pozdrawiam - S.
Rodzice po wojnie przeprowadzili sie z Warszawy do Lodzi . Ja urodzilam sie w 55 r .Lodz to moja " kolebka" zawsze bedzie mi bliska ❤😪mimo ze juz od wielu lat Montrealu jest moim adoptowanym miastem To co wtedy mowilo sie o Lodzi musi w tym byc troche prawdy🤔⁉. Pamietam jak mama zawsze narzekala na ten dym ktory dawal jej bol glowy , ze co miesiac musiala prac firanki bo zawsze byly szare . Nawet zargon mowy lodzkiej byl inny niz w stolicy - jednym slowem brak jej bylo Warszawy . Obecnie Lodz jest wzorcem pod kazdym wzgledem dla innych miast 💪👏💐
Nazywana Kominogrodem z jednej strony z drugiej Ziemią Obiecaną, była dzieckiem nadchodzącej rewolucji maszyn parowych. Kto rozumiał nowe mechanizmy tej gospodarki kapitalistycznej szybko robił fortunę, ale trzeba było znać rynek i ryzykować. Szkoda że tak mało wiemy o losach fabrykantów łódzkich, a ich obraz przedstawiony przez Reymonta mocno odbiega od rzeczywistości..
Po pierwsze - dzękuje za świetny wykład. Super omówienie początków Łodzi przemysłowej i źródła niechęci stworzonej tak naprawdę przez inteligencje. Zastanawiam się jak widzi Pani w tym Reymonta? Jak ocenia Pani "ziemie obiecaną" - czy jako paszkwil czy kronikę czasów? A co do komfortu życia - wspomniała Pani na początku o tym że jakość życia jest najgorsza w grupie dużych miast. Zastanawiam się jakie kryterium przyjęła Pani dla określenia "duże"? Gdybym patrzył na to przez kryterium miast wojewódzkich - mam niezłe doświadczenie z innego takiego miasta...i powiem że Łódź bije je na głowę!!!!
Co do "Ziemi obiecanej" to powiedziałabym, że przede wszystkim jest krytyką tego, co dzieje się w Łodzi, ale jednoczesnie odzwiercidla lęki owczesnej inteligencji i w ten sposób może być kroniką czasów. Jest to przejaskrawiona krytyka nowoczesnosci i kapitalizmu w wersji jaka rozwijała się na obrzeżach Imperium Rosyjskiego. W tym materiale mówiąc "duże" miasto miałam na mysli osrodki powyzej 400 tys mieszkancow, chodziło mi raczej o tendencje niz konkretne badania. Niestety Łodzi nie znajdziemy w pierwszej 20-stce miast wiekszosci rankingow jakosci zycia czy satysfakcji z zycia mieszkancow, a przed nią znajdą się znaczenie mniejsze miasta.
Kiedyś było takie powiedzenie; "Kto z Łodzi pochodzi ten sam sobie szkodzi". I poniekąd jest ono aktualne do dziś. Oczywiście pomijam przepiękne kamienice, cudne skwery i ogrody, niezwykłe kompleksy architektoniczne np. przy Wólczańskiej zajęte przez Politechnikę, Księży Młyn itd. itd. można by wymieniać bez końca. Jednak to co ostatnimi laty robią władze miejskie jest zbrodnią na organizmie miasta i wyrazem nienawiści chyba do mieszkańców. Zdewastowane Stare Polesie, pozwężane ulice przez co stojące w korkach, tam gdzie ich nigdy nie było, samochody zadymiają miasto, ścieżki rowerowe pojawiające się nagle na środku ulicy i równie nagle się kończące zmierzając do nikąd, rozkopane właściwie całe Śródmieście. Rzeczywiście Piotrkowska ze swoimi wspaniałymi kamienicami odrestaurowanymi niekiedy nawet nie tylko od frontu, robi wrażenie. Jednak wystarczy skręcić w jakąkolwiek przecznicę a zobaczy się smutny obraz wyrzuconych w błoto pieniędzy. Uliczki Starego Polesia "remontowane" wielkimi nakładami, na krótkich odcinkach wyglądające jakby żywcem przeniesione ze Szwajcarii a różniące się jedynie górami rozdeptanych psich odchodów i okupowanymi przez miejscową menelię ławeczkami z łuszczącą się farbą i stojącymi wzdłuż nich kamienicami nie remontowanymi od "przedwojnia". Gdyby Łódź miała takich włodarzy od XIX wieku byłaby do dziś zaściankową, brzydką i cuchnącą osadą.
Ja Łódź kochałem od zawsze! Jestem rocznik 90 i na moich oczach wszystko upadało... było coraz ciszej i ciemniej aż wszystko zgasło. Łódź zawsze miała problem z godnym włodarzem który kochał by to miasto. Obecna prezydent miasta w której łodzianie są zakochani jest jedną z najgorszych w historii! Zadłużanie miasta i stawianie tylko na duże inwestycje dla prywatnych przedsiębiorstw! Zapomina się całkowicie o mieszkańcach i szacunku dla człowieka. Komunikacja miejska nie działa, zieleni się pozbywamy za to wszędzie lejemy beton aby pokazać „rozwój” jaki rozwój skoro Łódź się kurczy? To nie stadion czy rów zatrzyma kogoś w tym mieście, ale prosty chodnik, tramwaj o czasie czy tanie miejskie mieszkanie. Pojawią się głosy: do roboty! Chciałabyś wszystko za darmo. Tak, chciałbym aby było tak jak we Wiedniu.
To jest miasto lewicy i to tej najgorszej, pochodze stad i zawsze mi sie podobalo ale nawet w mojej rodzinie ktora tu zostala sa piewcy kochanego "tuska czy zdanowskiej ,wlos sie jezy! Moze dlatego ze od lat mieszkam za granica mam na ta sytuacje jaka jest tu od lat ,jakies szersze spojrzenie. Miasto ma niesamowity potencjal ,i troche sie robi zeby zmienic ja po upadku z lat 90tych ,ale jeszcze zs malo
xD #Łódź to "stan umysłu" w bardzo pozytywnym znaczeniu. To nie tylko fantastyczna architektura i klimatyczne ulice, ale przede wszystkim #lodzermenschen.
Myślę, że warto zajrzeć do książki polecanej na końcu niniejszego filmu "From Cotton and Smoke", tam na pewno znajduje się wiele odniesień do źródeł i bibliografii. Książka w przyszłym roku ukaże się w języku Polskim.
Mamy do dyspozycji także "Uśmiech Ariadny: antologia reportażu łódzkiego, od Oskara Flatta do Andrzeja Makowieckiego" pod red. K. Fredlicha z 1973 oraz bardziej współczesną antologię pt. "Łódź, która przeminęła w publicystyce i prozie" red. P. Boczkowski, 2008
Dodam jeszcze pozycję z zeszłego roku " Budzi się Łódź… Obrazy miasta w literaturze do 1939 roku. Antologia" - wydawnictwo.uni.lodz.pl/produkt/budzi-sie-lodz/
Zle postawione pytanie, Łodz nie jest zlym miastem, ma ogromnego pecha do ludzi nim rządzacych. Druga sprawa to zmanipulowani mieszkancy, ktorzy co chwile sa zdziwieni, ze im las pod domem wycinaja, szkołe burza, osrdoki kultury i linie tramwajowe kasują. Ze nikt sie z nimi nie liczy.
Tez jestem z Lodzi ale do dzisiaj nie wiem czy mozna to miasto okreslic jednoznacznie. Sa takie miasta w Polsce do ktorych sie jedzie i od razu zachwycaja, Lodz taka nie jest, trzeba tam pomieszkac zeby zobaczyc to niewidoczne piekno kryjace sie w podworkach, parkach i ludziach. Niestety nie podzielam entuzjazmu Pani Prezydent Zdanowskiej w budowaniu nowych biurowcow w centrum miasta nie tyle ze wzgledow architektonicznych co gospodarczych. Mieszkam w Edynburgu od 15 lat i widze staly upadek biurowcow, powierzchnie biurowe sa do wynajecia za grosze , poniewaz wiekszosc tych prac mozna wykonac albo w domu albo w firmach outsource za mniejsze pieniadze. Dlatego firmy rezygnuja z wynajmowania powierzchni biurowych. Byc moze jacys doradcy z zagranicy zaoferowali Pani Zdanowskiej postawienie tych biurowcow bo boom na budowe tego typu architektury na Zachodzie Europy sie skonczyl i staraja sie wciskac to gdzie indziej, gdzie nie ma jeszcze duzej swiadomosci zmiany modelu gospodarczego . Tak wiec proponuje zaczac sie zastanawiac nad tym co z tymi budynkami zrobic w dluzszej perspektywie czasowej bo za kilka lat , najdluzej za 10 beda swiecily pustkami. Pondto coraz powszechniejsze jest szukanie budynkow, jezeli juz sie trafi nabywca, na biura bez lacznosci w-fi, jedynie z polaczeniem swiatlowodowym, poniewaz coraz wiecej osob jest swiadomych szkodliwosci nadmiernych fal elektromagnetycznych na funkcjonowanie psychobiologiczne. Za kilka lat byc moze wroce do Lodzi i chetnie wynajalbym jakis lokal w ktoryms z tych biurowcow dla mojej malej firmy internetowej sprzedajacej od 2008 na ebay jednak tylko pod warunkiem zlikwidowania wi-fi przynajmniej na moim pietrze.
Pod względem historycznych pałaców i kamienic jest to miasto godne królów. Niestety zamieszkałe w dużej części przez ludzi o wiejskiej mentalności dla których nowoczesność kojarzy się z konsumpcją. To się powoli zmienia ale potrzeba jeszcze dużo czasu. Poza tym miasto jest kiepsko skomunikowane i panuje tu ciągle bałagan przestrzenny. Np do tej pory nie potrafiono zabudować wschodnią pierzeję ulicę Kościuszki. No i ulica ta ciągle kończy się w przysłowiowych krzakach.
@@zielkazielka264 Rzeczywiście. Dawno tam nie byłem. No to duży plus. Wiele lat trzeba było czekać. Szkoda tylko że kończy się na wąskich jednokierunkowych uliczkach które zawracają ruch z powrotem do centrum. Moim zdaniem aż się prosi żeby poszerzyć ul. Potza i połączyć ją obok starej hali sportowej z aleją Politechniki.
@@jacekk4258 a jakie ładne są mieszkania po remoncie na Księżym Młynie!Co do ruchku drogowego to się za batzo nie znm ale widzę duży brak miejsc do parkowania.Bo moim zdaniem są w Łodzi miejsca gdzie po niewielkiej przebudowie zyskałyby kilka stanowisk.No ale ja nie mam na to wpływu a auta nie mam .☺pozdrawiam
@@zielkazielka264 Co do tego przedłużenia to dokopałem się artykułu z którego wynika, że to miało być ratowanie Sukcesji za publiczne pieniądze, bo docelowo ta droga miała tam prowadzić. Ale Sukcesja zbankrutowała, więc pewnie droga skończy się tam gdzie się kończy obecnie.
po deszczu wszędzie kałuze wielkości małych jezior, wszędzie wertepy i piach , obskurne budynki i bazgroły kibolskie monstrualnych rozmiarów na murach , betonoza wokół dworca fabrycznego , to takie pierwsze wrażenia po ostatniej wizycie :)
Byłam w tym roku po raz pierwszy w Łodzi. Miasto robi niesamowite wrażenie. Nawet teraz, chociaż straciło już swój przemysłowy charakter, da się wyczuć jego unikalność na każdym kroku. Jestem oczarowana i mam zamiar wpaść jeszcze w tym roku. ❤
Zapraszamy- lodzianka
Jak rozpocząłem naukę w szkole średniej w wakacje przyjechała do naszego miasteczka młodzież z Łodzi w ramach wakacyjnego OHP pracowali w naszej przetwórni w Hortexie ja też tam pracowałem aby zarobić sobie na kolejny miesiąc wakacji to był początek lat 70 -tych tak jakoś się złozyło że wraz z kolegą zaprzyjaźniliśmy się z nimi dużo opowiadali o Łodzi a ja słuchałem o Piotrkowskiej o Górniaku Bałutach Widzewie o ogrodzie botanicznym na Zdrowiu i tak sobie marzyłem aby kiedyś tam zamieszkać aby poznać trochę innego świata jak ten mój no i tak się stało los szczęśliwie sprawił że po studiach znalazłem się w Łodzi tu znalazłem swoje miejsce na ziemi dom praca a pewnego dnia w czasie wymiany dowodu w urzędzie na Piłsudskiego natknąłem się na panią która właśnie wydawała te dowody a rozpoznałem w niej dawną wychowawczynię tej grupy która kiedyś pracowała w tym moim miasteczku kurcze wspomnień było co niemiara
Znakomity wykład, świetnie, że wyniki naukowych rozważań podane są w popularyzatorski sposób. Dziękuję za podzielenie się swoją wiedzą i obserwacjami.
Przez Nationa Geografic Lodz to miasto wytypowane jako jedno z 25 najciekawszych miejsc do zwiedzenia w 2022 roku.Mieszkam we Florencji ,jednym z najpiekniejszych miast na swiecie, ale z reka na sercu moge powiedziec ze Lodz jest bardzo interesujaca ,czesto tez piekna, pelna zieleni i bardzo roznorodna , wspaniala
Inne ,ciekawe spojrzenie na historię naszego miasta. Dobrze ,że teza postawiona w tytule już się zmienia i Łódź nabiera kolorytu i zainteresowania nie tylko w Polsce ,ale i w świecie.
Kiedys brak kultury? Moi dziadkowie 5 dzieci urodzone w czasie lub zaraz po 1szej wojnie ,dziadek majster w fabryce Poznańskiego babcia nie pracowala ,wszyscy wujkowie i ciocie, moja Mama ukończyli wyzsze szkoly, a była to robotnicza rodzina ,zapewniam jednak ,że znakomicie wyksztalceni
( ale to zupełnie inny temat). Tak więc LDZ to teraz zupełnie inne miasto niż jeszcze 5 lat temu. Wa-wy co prawdy nie dogonimy ale przestała ona przynajmniej drenować nas z ludzi i inwestycji a wreszcie zaczęła w pewien sposób promieniować swoim bogactwem, bliskością i zwiększając atrakcyjność naszego miasta. Wrocław i Kraków jest to wciąż jeszcze inna liga, lecz jeśli zapoczątkowany trend się utrzyma to w perspektywie 15-20 lat jest szansa zawalczyć - a mamy w ścisłym centrum ogromną ilość terenów pofabrycznych, stanowiących potencjał rozwojowy. Pozdrawiam z Łodzi - całkiem spoko się tu mieszka.
Dziwne to i nieprawdziwe.. Pochodzę z Wrocławia. Na zachodzie Polski, czyli w tzw. "Polsce A", nikt źle nie mawiał/nie mawia źle. Podobnie o Sosnowcu, Radomiu czy tzw. "Polsce B" usłyszałam negatywne opinie dopiero będąc w Warszawie.
Super ciekawy, analityczny i popularyzatorski film!
Polecam książkę:"Aleja włókniarek".Szczególnie dla kobiet.Przeciwnicy socjalizmu dowiedzą się skąd się wziął 8-miogodzinny dzień pracy,urlop macierzyński i inne.
Miasto fabryk i kominów i rewolucyjnych burz"....Moje ukochane, rodzinne miasto.....
Niesamowita Łódź to duma Polski. Pozdrowienia z "niemieckiego " Wrocławia.
Anna,...gdy cię Łódź czerwona trzyma to nie puści już...
Bardzo ciekawy film, dziękuję!
Nic podobnego. W Lodzi są Mocni w Duchu. Ojciec Remi Raclaw jezuita prowadzi doskonałe duszpasterstwo. No i arcybiskup Ryś. Tyle dobra tam się dzieje. Jak można mieć zle zdanie o Łodzi?
Łódź była nowoczesna zanim to stało się modne, swietny wykład
Sorry że tak późno... ale materiał świetny. Jestem Łodzianinem, tak było, jest i będzie. Piękne miasto, stolica polskiej sztuki nowoczesnej. Bardzo dużo pracy przed nami ale dla mnie to zjawiskowe miejsce. Jakoś nie kręcą mnie te nasze polskie, prastare metropolie gdzie staromiejską zabudowę otacza bałagan pseudonowoczesności. Łódź powinna być spójna, dlatego rewitalizacja będzie trwała dłużej, także dlatego że naczelny urbanista naszego miasta nie ma problemów z alkoholem i z innymi używkami, jak każdy kolejny odpowiednik, np. w Warszawie. Pozdrawiam - S.
bardzo interesujace, dziekuje
świetna analiza, klucz do zrozumienia Łodzi :) !
Rodzice po wojnie przeprowadzili sie z Warszawy do Lodzi . Ja urodzilam sie w 55 r .Lodz to moja " kolebka" zawsze bedzie mi bliska ❤😪mimo ze juz od wielu lat Montrealu jest moim adoptowanym miastem
To co wtedy mowilo sie o Lodzi musi w tym byc troche prawdy🤔⁉. Pamietam jak mama zawsze narzekala na ten dym ktory dawal jej bol glowy , ze co miesiac musiala prac firanki bo zawsze byly szare . Nawet zargon mowy lodzkiej byl inny niz w stolicy - jednym slowem brak jej bylo Warszawy . Obecnie Lodz jest wzorcem pod kazdym wzgledem dla innych miast 💪👏💐
Super... Pozdrowienia z "wspaniałego" Zabrza
Świetny film.
Nazywana Kominogrodem z jednej strony z drugiej Ziemią Obiecaną, była dzieckiem nadchodzącej rewolucji maszyn parowych.
Kto rozumiał nowe mechanizmy tej gospodarki kapitalistycznej szybko robił fortunę, ale trzeba było znać rynek i ryzykować.
Szkoda że tak mało wiemy o losach fabrykantów łódzkich, a ich obraz przedstawiony przez Reymonta mocno odbiega od rzeczywistości..
świetne, szkoda, że nie ma tłumaczenia na angielski - rozesłałabym znajomym ze świata :)
Będzie na dniach
Po pierwsze - dzękuje za świetny wykład. Super omówienie początków Łodzi przemysłowej i źródła niechęci stworzonej tak naprawdę przez inteligencje. Zastanawiam się jak widzi Pani w tym Reymonta? Jak ocenia Pani "ziemie obiecaną" - czy jako paszkwil czy kronikę czasów? A co do komfortu życia - wspomniała Pani na początku o tym że jakość życia jest najgorsza w grupie dużych miast. Zastanawiam się jakie kryterium przyjęła Pani dla określenia "duże"? Gdybym patrzył na to przez kryterium miast wojewódzkich - mam niezłe doświadczenie z innego takiego miasta...i powiem że Łódź bije je na głowę!!!!
Co do "Ziemi obiecanej" to powiedziałabym, że przede wszystkim jest krytyką tego, co dzieje się w Łodzi, ale jednoczesnie odzwiercidla lęki owczesnej inteligencji i w ten sposób może być kroniką czasów. Jest to przejaskrawiona krytyka nowoczesnosci i kapitalizmu w wersji jaka rozwijała się na obrzeżach Imperium Rosyjskiego.
W tym materiale mówiąc "duże" miasto miałam na mysli osrodki powyzej 400 tys mieszkancow, chodziło mi raczej o tendencje niz konkretne badania. Niestety Łodzi nie znajdziemy w pierwszej 20-stce miast wiekszosci rankingow jakosci zycia czy satysfakcji z zycia mieszkancow, a przed nią znajdą się znaczenie mniejsze miasta.
Baardzo ciekawe!
Kiedyś było takie powiedzenie; "Kto z Łodzi pochodzi ten sam sobie szkodzi". I poniekąd jest ono aktualne do dziś. Oczywiście pomijam przepiękne kamienice, cudne skwery i ogrody, niezwykłe kompleksy architektoniczne np. przy Wólczańskiej zajęte przez Politechnikę, Księży Młyn itd. itd. można by wymieniać bez końca.
Jednak to co ostatnimi laty robią władze miejskie jest zbrodnią na organizmie miasta i wyrazem nienawiści chyba do mieszkańców. Zdewastowane Stare Polesie, pozwężane ulice przez co stojące w korkach, tam gdzie ich nigdy nie było, samochody zadymiają miasto, ścieżki rowerowe pojawiające się nagle na środku ulicy i równie nagle się kończące zmierzając do nikąd, rozkopane właściwie całe Śródmieście.
Rzeczywiście Piotrkowska ze swoimi wspaniałymi kamienicami odrestaurowanymi niekiedy nawet nie tylko od frontu, robi wrażenie. Jednak wystarczy skręcić w jakąkolwiek przecznicę a zobaczy się smutny obraz wyrzuconych w błoto pieniędzy. Uliczki Starego Polesia "remontowane" wielkimi nakładami, na krótkich odcinkach wyglądające jakby żywcem przeniesione ze Szwajcarii a różniące się jedynie górami rozdeptanych psich odchodów i okupowanymi przez miejscową menelię ławeczkami z łuszczącą się farbą i stojącymi wzdłuż nich kamienicami nie remontowanymi od "przedwojnia".
Gdyby Łódź miała takich włodarzy od XIX wieku byłaby do dziś zaściankową, brzydką i cuchnącą osadą.
Łódź jest super! Jedyne miasto w polsce poza Wroclawiem w ktorym mogl bym mieszkac. Pozdrawiam serdecznie!
Polska przez duze P!!
@@malgorzatamakowska9910 Nie, dziękuję.
Ja Łódź kochałem od zawsze! Jestem rocznik 90 i na moich oczach wszystko upadało... było coraz ciszej i ciemniej aż wszystko zgasło. Łódź zawsze miała problem z godnym włodarzem który kochał by to miasto. Obecna prezydent miasta w której łodzianie są zakochani jest jedną z najgorszych w historii! Zadłużanie miasta i stawianie tylko na duże inwestycje dla prywatnych przedsiębiorstw! Zapomina się całkowicie o mieszkańcach i szacunku dla człowieka. Komunikacja miejska nie działa, zieleni się pozbywamy za to wszędzie lejemy beton aby pokazać „rozwój” jaki rozwój skoro Łódź się kurczy? To nie stadion czy rów zatrzyma kogoś w tym mieście, ale prosty chodnik, tramwaj o czasie czy tanie miejskie mieszkanie. Pojawią się głosy: do roboty! Chciałabyś wszystko za darmo.
Tak, chciałbym aby było tak jak we Wiedniu.
To jest miasto lewicy i to tej najgorszej, pochodze stad i zawsze mi sie podobalo ale nawet w mojej rodzinie ktora tu zostala sa piewcy kochanego "tuska czy zdanowskiej ,wlos sie jezy! Moze dlatego ze od lat mieszkam za granica mam na ta sytuacje jaka jest tu od lat ,jakies szersze spojrzenie. Miasto ma niesamowity potencjal ,i troche sie robi zeby zmienic ja po upadku z lat 90tych ,ale jeszcze zs malo
Jerzy Abram Kropiwnicki to był zwykły świr I fiut nic nie robił dla miasta tylko jeździł do Telawiwu.
Najpiękniejsze miasto świata. #lodzermensch
xD #Łódź to "stan umysłu" w bardzo pozytywnym znaczeniu. To nie tylko fantastyczna architektura i klimatyczne ulice, ale przede wszystkim #lodzermenschen.
Byĺam w łódzi 3krotnie i jestem urzeczona
Czy wydano jakiś zbiór reportaży o Łodzi XIX i początku XX wieku?
Myślę, że warto zajrzeć do książki polecanej na końcu niniejszego filmu "From Cotton and Smoke", tam na pewno znajduje się wiele odniesień do źródeł i bibliografii. Książka w przyszłym roku ukaże się w języku Polskim.
Mamy do dyspozycji także "Uśmiech Ariadny: antologia reportażu łódzkiego, od Oskara Flatta do Andrzeja Makowieckiego" pod red. K. Fredlicha z 1973 oraz bardziej współczesną antologię pt. "Łódź, która przeminęła w publicystyce i prozie" red. P. Boczkowski, 2008
Dodam jeszcze pozycję z zeszłego roku "
Budzi się Łódź… Obrazy miasta w literaturze do 1939 roku. Antologia" - wydawnictwo.uni.lodz.pl/produkt/budzi-sie-lodz/
Zle postawione pytanie, Łodz nie jest zlym miastem, ma ogromnego pecha do ludzi nim rządzacych. Druga sprawa to zmanipulowani mieszkancy, ktorzy co chwile sa zdziwieni, ze im las pod domem wycinaja, szkołe burza, osrdoki kultury i linie tramwajowe kasują. Ze nikt sie z nimi nie liczy.
Tez jestem z Lodzi ale do dzisiaj nie wiem czy mozna to miasto okreslic jednoznacznie. Sa takie miasta w Polsce do ktorych sie jedzie i od razu zachwycaja, Lodz taka nie jest, trzeba tam pomieszkac zeby zobaczyc to niewidoczne piekno kryjace sie w podworkach, parkach i ludziach.
Niestety nie podzielam entuzjazmu Pani Prezydent Zdanowskiej w budowaniu nowych biurowcow w centrum miasta nie tyle ze wzgledow architektonicznych co gospodarczych. Mieszkam w Edynburgu od 15 lat i widze staly upadek biurowcow, powierzchnie biurowe sa do wynajecia za grosze , poniewaz wiekszosc tych prac mozna wykonac albo w domu albo w firmach outsource za mniejsze pieniadze. Dlatego firmy rezygnuja z wynajmowania powierzchni biurowych. Byc moze jacys doradcy z zagranicy zaoferowali Pani Zdanowskiej postawienie tych biurowcow bo boom na budowe tego typu architektury na Zachodzie Europy sie skonczyl i staraja sie wciskac to gdzie indziej, gdzie nie ma jeszcze duzej swiadomosci zmiany modelu gospodarczego . Tak wiec proponuje zaczac sie zastanawiac nad tym co z tymi budynkami zrobic w dluzszej perspektywie czasowej bo za kilka lat , najdluzej za 10 beda swiecily pustkami.
Pondto coraz powszechniejsze jest szukanie budynkow, jezeli juz sie trafi nabywca, na biura bez lacznosci w-fi, jedynie z polaczeniem swiatlowodowym, poniewaz coraz wiecej osob jest swiadomych szkodliwosci nadmiernych fal elektromagnetycznych na funkcjonowanie psychobiologiczne.
Za kilka lat byc moze wroce do Lodzi i chetnie wynajalbym jakis lokal w ktoryms z tych biurowcow dla mojej malej firmy internetowej sprzedajacej od 2008 na ebay jednak tylko pod warunkiem zlikwidowania wi-fi przynajmniej na moim pietrze.
zli to wlodarze miasta
Pod względem historycznych pałaców i kamienic jest to miasto godne królów. Niestety zamieszkałe w dużej części przez ludzi o wiejskiej mentalności dla których nowoczesność kojarzy się z konsumpcją. To się powoli zmienia ale potrzeba jeszcze dużo czasu. Poza tym miasto jest kiepsko skomunikowane i panuje tu ciągle bałagan przestrzenny. Np do tej pory nie potrafiono zabudować wschodnią pierzeję ulicę Kościuszki. No i ulica ta ciągle kończy się w przysłowiowych krzakach.
Jacek,Kościuszki jest przedłużona i to b.ładnie
@@zielkazielka264 Rzeczywiście. Dawno tam nie byłem. No to duży plus. Wiele lat trzeba było czekać. Szkoda tylko że kończy się na wąskich jednokierunkowych uliczkach które zawracają ruch z powrotem do centrum. Moim zdaniem aż się prosi żeby poszerzyć ul. Potza i połączyć ją obok starej hali sportowej z aleją Politechniki.
@@jacekk4258 a jakie ładne są mieszkania po remoncie na Księżym Młynie!Co do ruchku drogowego to się za batzo nie znm ale widzę duży brak miejsc do parkowania.Bo moim zdaniem są w Łodzi miejsca gdzie po niewielkiej przebudowie zyskałyby kilka stanowisk.No ale ja nie mam na to wpływu a auta nie mam .☺pozdrawiam
@@jacekk4258 masz rację,połączenie Potza z Al.Politrchniki ułatwiłoby komunikację . ☺między obiektami sportowymi
@@zielkazielka264 Co do tego przedłużenia to dokopałem się artykułu z którego wynika, że to miało być ratowanie Sukcesji za publiczne pieniądze, bo docelowo ta droga miała tam prowadzić. Ale Sukcesja zbankrutowała, więc pewnie droga skończy się tam gdzie się kończy obecnie.
Bardzo ciekawy wykład. Okraszony cytatami, faktami, ilustracjami itd. Super. Tylko to "emm" co rusz padające :-(
po deszczu wszędzie kałuze wielkości małych jezior, wszędzie wertepy i piach , obskurne budynki i bazgroły kibolskie monstrualnych rozmiarów na murach , betonoza wokół dworca fabrycznego , to takie pierwsze wrażenia po ostatniej wizycie :)
A jaki było drugie wrażenie? Czy nie starczyło odwagi i na pięcie się obróciłeś by wrócić tam, skąd Cię licho przygnało?
@@cherubim86 nie przygnało mnie licho, po co te inwektywy
@@tombra7 To co piszesz, jest po prostu pospolitym oszustwem. Łódź to duma Polski. Pzdr z "niemieckiego " Wrocławia.
@@albertoniez też jestem dumny
@@tombra7 Kurde, takie fajne miasto, w dodatku od zawsze zdanie tylko na siebie !
No z tym kapitalizmem to Pani odleciała trochę... :)
Z miasta złodźij pochodzi
Kocham Łódź 💛❤