Dalej jestem pełen podziwu, że na kacu potrafił skakać kilka metrów dalej od normalnie dysponowanej czołówki. Aż strach pomyśleć co by było, gdyby w pełni dysponowany skakał w Planicy, to mogło by się skończyć na jeszcze groźniejszym upadku.
I od razu dzień lepszy! Jak widzę skoki Janne z tego sezonu to czuję ogromny respekt. Fajna seria, myślę że sezony 02/03 05/06 i 07/08 też się idealnie wpasują.
Z pośród kompilacji wszystkich skoków zdobywców Kryształowej Kuli 2000/2001 do 2008/2009 jakie zrobiliście ta dominacja Janne robi na mnie największe wrażenie. Tak ogromna liczba niesamowicie dalekich skoków nieprzeplatana praktycznie nawet trochę słabszymi próbami to najlepsza wizytówka Maski. Gdyby nie choroba i złamane żebro (z jakim zdobył tytuł mistrza świata na skoczni HS 137 skacząc z telemarkiem 141,5m i 142,5m...) to myślę, że on mógłby spokojnie mieć 14 a może i 15 zwycięstw jak Peter Prevc.
Na koniec to, co najlepsze, czyli to niezapomniane 240 m. Aż się przypomina komentarz ś.p. pana Bogdana Chruścickiego z Eurosportu do tego skoku: "Upadł, ale... Oj... I leży..."
Pierwsza połowa tego sezonu to totalna dominacja Maski. Dość powiedzieć, że gdyby Małysz nie wygrał w Harrachovie, a Hoellwarth w Bischofshofen (w obu przypadkach bohater tego filmu był drugi), to Ahonen miałby serię 13 zwycięstw z rzędu.
Tak to prawda ale ten jego skok na 240 metrów to był prawdziwy hardkor jak na tamte czasy, ogólnie cały sezon miał skubaniec zajebisty, można powiedzieć jego sezon życia, mimo że nie należał wtedy do młodzieniaszków.
Dalej jestem pełen podziwu, że na kacu potrafił skakać kilka metrów dalej od normalnie dysponowanej czołówki. Aż strach pomyśleć co by było, gdyby w pełni dysponowany skakał w Planicy, to mogło by się skończyć na jeszcze groźniejszym upadku.
I od razu dzień lepszy! Jak widzę skoki Janne z tego sezonu to czuję ogromny respekt. Fajna seria, myślę że sezony 02/03 05/06 i 07/08 też się idealnie wpasują.
Z pośród kompilacji wszystkich skoków zdobywców Kryształowej Kuli 2000/2001 do 2008/2009 jakie zrobiliście ta dominacja Janne robi na mnie największe wrażenie. Tak ogromna liczba niesamowicie dalekich skoków nieprzeplatana praktycznie nawet trochę słabszymi próbami to najlepsza wizytówka Maski. Gdyby nie choroba i złamane żebro (z jakim zdobył tytuł mistrza świata na skoczni HS 137 skacząc z telemarkiem 141,5m i 142,5m...) to myślę, że on mógłby spokojnie mieć 14 a może i 15 zwycięstw jak Peter Prevc.
Racja. Top forma od pierwszego do ostatniego skoku sezonu. Gdyby Małysz mu nie przerwał w Harrachovie to mógłby mieć 11 Winów z rzędu.
Na koniec to, co najlepsze, czyli to niezapomniane 240 m. Aż się przypomina komentarz ś.p. pana Bogdana Chruścickiego z Eurosportu do tego skoku: "Upadł, ale... Oj... I leży..."
Spokojnie, na następnych zawodach go pokonał!
idol
I feel like seeing Ahonen in red suit in Planica is a glitch in the matrix lol
Mógłbym oglądać skoki zawsze z fińskim komentarzem. To brzmi jak bezustanny potok dźwięcznych wyzwisk i przekleństw ❤️
If only we could have another Finn jumper anywhere near this level nowadays :(
Ahonen,Hautamaeki,Kiuru,Jusilainen. Dream team.
@@sebastianseijeen7817 Lindstroem, Lappi...
Ten Skok w Willingen 152m to moim zdaniem było te 155,5m które było pierwszym pomiarem
Też tak myślę
Pierwsza połowa tego sezonu to totalna dominacja Maski. Dość powiedzieć, że gdyby Małysz nie wygrał w Harrachovie, a Hoellwarth w Bischofshofen (w obu przypadkach bohater tego filmu był drugi), to Ahonen miałby serię 13 zwycięstw z rzędu.
Dokładnie. Pozdrawiam zawodnika z mojego rocznika (1992).😎
@@sebastianseijeen7817 Tylko że Ahonen jest z rocznika 1977
@@micharubaj2761 chodzi chyba o debiut w pś
@@ziemniaczexpr0 jeżeli chodzi o debiut to się zgadza
jemu chodzi o goscia ktory napisal komentarz :D@@micharubaj2761
😎👌😎🤩🤩🤩🤩😎👌😎
Chyba wszyscy tu przychodzą, żeby obejrzeć 12:55. Rozumiem, że Ahonen miał prawo się upić. W tym sezonie i tak już wygrał, co się da.
Tak to prawda ale ten jego skok na 240 metrów to był prawdziwy hardkor jak na tamte czasy, ogólnie cały sezon miał skubaniec zajebisty, można powiedzieć jego sezon życia, mimo że nie należał wtedy do młodzieniaszków.
złoty skok z dużej skoczni mogłeś dać z Eurosportu(lepszy komentarz pana Marka był) ale to tylko moja opinia
I do dziś nie wiadomo ile Ahonen skoczył w Willingen.
Szybki jesteś
Ahonena na Kulm nie było
I w Sapporo i w Pragelato