16:06 Zatrzymaj film . Pytałeś czy można zastosować śruby z sześciokątną główką. Co odpowiadziałem ? Że tak , że można bo można , tylko wcześniej miałeś wszystko w głąb wciśnięte to sześciokąt zahaczał o wałek. A w dobrym ustawieniu jest to bez znaczenia czy imbus czy sześciokąt. Od tej strony nie ma niczego co mogłoby ten sześciokąt objechać/zaokrąglić w przecinym razie bym odradził. Co do noży ... są zwyczajnie z wiesz czego. Normalne noże spoko sobie radzą z drutem (zobacz noże z gilotyn , tną i nic się nie dzieje). Chyba że ten drut jest stalowy (twardy) wtedy tak. Jeszcze jedno spostrzeżenie ... przy wycince od razu rzucaj gałęzie cięciem w jednym kierunku , ułatwia to potem ładowanie do rębaka. Unikaj tego by kamienie przyklejały sią do gałęzi bo one mają prawo stępić noże. Mimo wszystko uważam że ta konstrukcja i sposób mocowania tych zębatek to totalne nieporozumienie 🤦🏻♂. Coś takiego można stosować w jakimś płynnym przenoszeniu sił ale nie w rębakach gdzie charatanie jest nieuniknione. Dobry materiał plus dobry klin spoko by sprawę załatwiło , lub wieloklin. Ale to trzeba mieć dobrą odpuszczoną stal , frezować no i odpowiednio zahartować a to są niestety kosztowne i wymagające czasu procesy technologiczne. Dziś produkcja leci z plasteliny i w stodole a efekty tego widzimy na filmach o maszynach rolniczych każdego dnia. Takie czasy 🤷♂. Pozdrawiam PS. Nie spawaj tego bo narobisz sobie kłopotu na przyszłość. Ja bym po ustawieniu ... od czoła wałka wywiercił otwór i go nagwintował (dokładnie nalini wałek obejma i kolejny otwór na lini obejma zębatka) po wkręceniu dwóch hartowanych śrub M10 jako kliny powinno trzymać.
Witam serdecznie. Ja nie mam pretensji do Ciebie o te śruby absolutnie wcale. Przydadzą się kiedy indziej. Może nie zgniją w garażu :) Do tego mechanizmu nieprzydatne bo podczas wybijania wlecą obok wałka i ich nie wykręcę co zresztą stało się podczas nagrywania filmu. Godzina pier... aby je odzyskać. Całe szczęście że były zakleszczone tylko dwie i był luz po wybiciu tulei. Bo inaczej kątówka. Drut jest ze starej siatki. Drewno z rowu sąsiada :) Co do kamieni to rzecz niemożliwa by unikać ponieważ jestem po pierwsze ślepy a po drugie leniwy i nie chce mi się rąbać ręcznie korzeni. Spawanie już odpuściłem. Wpadłem na podobny pomysł i mówiłem o tym do kamery ale uznałem że 5 minut ględzenia o technicznych fantazjach nie pójdzie w eter. Dzięki Zygmunt. Pozdrawiam.
Siemka 🖐️😀 znowu ten rębak, współczuję 🙄 ale dobrze, że znowu walczysz i się nie poddajesz 💪 noże trochę dostały po tyłku..ja tam lubię oglądać Twoje przygody Kolego 😃👍 życzę powodzenia 💪 pozdrawiam serdecznie 👍😀🖐️
Witam Wojtku:) ale to rozbiłeś:) chyba nikt nie zobaczył akcji z tulejką w poprzednim materiale:) najważniejsze, że to odkryłeś:) myślę spokojnie, że ten rębak masz już w palcu:) trzymam kciuki za testy:) kontent jest super:) Pozdrawiam
@@dotknieciemgly wejdzie spawanie? Czekam na film;) nie ma co łamać się jak śruby z gownolitu to z resztą też może być różnie, trzymam kciuki aby zaczęło robić robotę;) pozdrawiam
Witam mam problem z tym że między nożami górnym i dolnym jest 8MM prześwitu , noże się zbiegają prawdłowo tylko jest między nimi szczelina między górnym i dolnym. Pytanie czy naprawię to w ten sam sposób jak tu na filmie czy to jest tylko do regulowania tego żeby noże poprawnie się zbiegały?
Cześć. W pokazany sposób regulujemy zbieganie się noży by trafiały na siebie w odpowiednim momencie. Odstęp między nożami natomiast regulujemy na nożach. Te 4 śruby 14:06 je widać. Są tam fasolki. Martwię się czy będzie tam aż 4mm możliwości regulacji na dwie strony by dało 8mm. Ja jeszcze nie regulowałem mam to zaplanowane na kwiecień. Najpierw ustaw idealnie zbieganie noży potem dopiero odstęp. Uwaga. Noże są różnie ustawione w fabryce. Są nie symetrycznie więc jak ustawiasz zbieganie noży to upewnij się że nóż nr 1 na górze (numery nadaj kredą albo pisakiem) pasuje do noża nr 1 na dole. Ja to przegapiłem i rębak stukał. Odstęp między nożami winien być na 0 ale bez stukania. Czyli takie 0,1mm. Jeżeli nie masz takiej dużej regulacji to znaczy że wywaliło wałek lub łożysko albo ścięło ostrze noża. Pamiętaj by solidnie dokręcić śruby niestety nie wiem jakim momentem, ja będę dokręcał 150 Nm Powodzenia z tym. Zapraszam na inne odcinki z rębaka i nie tylko. Pozdrawiam.
Dzień dobry. Miałbym prośbę do Pana. Buduję taki rebak. Potrzebował bym informacji jakiej średnicy są wały wewnątrz oraz na jakiej szerokości przylegają noże do wałków. Pozdrawiam.
Mam rębak od remeta ale jeszcze stare wypusty gdzie koła zębate były na klinie i wtedy to wszystko pięknie śmiga.. jak patrzę co za bubel teraz sprzedają to dziwię się, że firma ma godność to sprzedawać i nazywać rębakiem.
Witam. Wiele osób pisze mi że ich rębaki są w porządku. Ten też przepracował 2 sezony bez awarii zanim się zepsuł. Faktycznie jakość materiału jest bolączką naszych czasów. Może ja po prostu kupiłem kiepski egzemplarz :) Niestety nie ma na rynku nic lepszego w podobnej cenie. Alternatywą jest rąbać siekierką albo ciąć na pile. Dla mnie szkoda zachodu. Właśnie jestem w trakcie ustawiania szczelin pomiędzy nożami. Może za tydzień jak pogoda się poprawi będzie z tego film. Dzięki za odwiedziny. Pozdrawiam. Ps. zawsze można tak: ua-cam.com/video/tElmoIzpsDA/v-deo.html
@@dotknieciemgly Moim zdaniem jeśli ktoś nie ma pojęcia co robi lepiej oddać to fachowcowi bo błędy które ty popełniasz mogą doprowadzić do destrukcji tej maszyny....lub zagrożenia życia operatora
@@bogdankosek1927 Masz ode mnie serducho za chęć pisania :) Każdy kolejny wpis tego typu poprawia mi humor. Ciekawe za którym razem trafiłbym do fachowca który za grubą kasę zrobi dokładnie tak jak ja albo gorzej. Na szczęście to ja przy tym robię więc tylko moje życie jest zagrożone. Ale ten smak adrenaliny mi wystarcza i nie muszę hejtować pod cudzymi filmami. Moja dobra rada to weź się do roboty albo za naukę i kilka rzeczy zrozumiesz.
@@bogdankosek1927 Ten poziom bardziej mi odpowiada. Zaczynasz od bycia na Ty teraz Pan.... hmmm Jestem Wojtek. Poznaj moją historię zanim zaczniesz mieszać mnie z błotem. Zastanów się skąd fachowcy biorą wiedzę i w jaki sposób stają się fachowcami. Nawet jeśli jestem skończoną pierdołą to czemu się czepiasz - nie mogę nią być? To mój rębak i zrobię z nim co zechcę. Może go porąbię siekierą dla lepszej oglądalności? Kto wie. Czy uważasz że jak napiszesz kilka epitetów to zmienię zdanie? Spożytkował byś energię na coś konstruktywnego. Zaciekawił Cię kontent - napisz co byś chciał oglądać.
Witam. Wcale nie jest może taki słaby kanał, tylko trzeba czasu. Ja widzę postępy. Jeśli nawet obejrzę mało Pana filmów, to oglądam je w całości, bo wiem jak to psuje statystyki. Kiedyś jak składałem takie rębaki w zakładzie w którym pracowałem to jedno koło zębate było na wałku z klinem- chyba 12 mm. Drugie koło było przykręcane do piasty trzema śrubami, a piasta tego koła na wałku też miała klin. W kole były trzy fasolki do tych śrub i można było łatwo i precyzyjnie to wszystko zgrać. Po poprawnym ustawieniu wierciłem dwa otwory fi 10 przez koło zębate i przez kołnierz piasty tak aby można było później wbić kołki, żeby rozrząd się nie przestawił. Co do oszczędności to ja kupuję benzynę ekstrakcyjną w bańce 5 litrowej. Film mi się podobał.
Witam serdeczne. Dobrych słów nigdy dosyć. Dziękuję bardzo. Patent z otworami biorę pod uwagę na przyszłość. Zobaczymy jak się potoczy dalsza regulacja. Dziękuję za obecność. Pozdrawiam.
@@dotknieciemgly Raczej ominą tego producenta potencjalni kupujący. Zainteresował mnie ten rębak i u Ciebie na kanale można zobaczyć jak to zbudowali. To co zobaczyłem raczej mnie nie ucieszyło. Dobry inżynier moim zdaniem się pod takim patentem nie podpisze. Tam są zbyt wielkie siły żeby polegać na takim mocowaniu. Mając taki rębak lepiej unikać drewna suchego i raczej ściśle stosować się do deklarowanej przez producenta grubości drewna bo ustawianie tych noży co rusz to nie robota a wałek w końcu się obrobi i będzie lipa.
@@waldekb8549 Zgadzam się z Tobą. Muszę nadmienić że sporo ludzi pisze do mnie że tak się u nich nie dzieje. U mnie rozkraczył się dopiero na początku 3 sezonu. Myślę że ludzie i tak kupią bo nie bardzo jest alternatywa. Kto nie umie zrobić sobie sam to jest defacto skazany. Jak by nie patrzeć sporo gałęzi zrobił. A film ten nie ma na celu odwiedzenia od zakupu tylko rozjaśnienia co ewentualnie nas czeka i jak przez to przebrnąć. Pamiętaj że na rynku nie ma już niezawodnych rzeczy, wszystkie się psują. Pytanie tylko z czym chcemy walczyć a z czym nie. Dziękuję Ci za komentarze. Miło mądrego posłuchać. Pozdrawiam.
Witaj Wojtku dzięki Twoim zmaganiom poznałem budowę rębaka . Mamy też jakiś tam w swoim ,, skansenie " ale jakoś nie interesował mnie ten typ maszyn.Niestety nic Tobie w tym temacie nie doradzę. Obecnie mamy problem z kruszarką sprzęt archaiczny cierpliwość się kończy i palnik może zakończyć problem. Tak na marginesie w drugim DT-cie wstawiliśmy silnik SW 400 koniec problemów z paleniem jeden minus dwa akumulatory. Pozdrawiam Was.
Cześć. Cieszę się że mogę czymś Cię zainteresować. To miłe. Jak wejdę na wyższy poziom świadomości technicznej to zrobię sobie małą kruszarkę. Wymiana silnika na sw400 w Maszy bardzo mnie interesuje ale nie w tym roku. Na pewno dla Maszy nie znajdę czasu. Zresztą nie jest mi potrzebna od kiedy mam koparkę a Matylda silnoręka ma pierwszeństwo naprawy. Trzymajcie się ciepło. Pozdrawiam.
Nie spawana tego bo ten rębak przy awarii nie będzie się nadawał do niczego. Wyregulować noże dobrze dokręcić tuleję i ma być. Pracuje w firmie gdzie dużo większe rębaki pracują na takich tulejach i nic się nie dzieje. Pozdrawiam M.U.T.R.
Witam też mam rębak r 120 powiem że nie mam z nim żadnych problemów nie raz za dusiłem ciągnik oprócz uszkodzonych noży jak u ciebie , nawet jakby był nowy nie docina mi drobnych gałązek , widziałem rębak innej firmy robione noże z resorów gwoździe przecinały na pół paletach w deskach i nie było żadnych uszkodzeń widać .
Kilka spraw. Zmień śruby na twarde, daj większe obroty to zmniejszy się moment obrotowy na mechaniźmie ze względu na pęd. Żadne gadanie o zużyciu paliwa nic nie da jak Ci w końcu rozjebie wom w ciągniku ze względu na udarny charakter pracy. Załóż koło zamachowe. Użytkuję rębak r200 z ursusem c360. Jest na moim kanale.
Witaj. Bardzo sobie cenię merytoryczne komentarze. Niestety twój wpis sugeruje że nie oglądałeś do końca / w całości co czyni go niewiarygodnym. Uważam że jeśli WOM nie wytrzyma to przy wysokich obrotach nie wytrzyma tym bardziej. Udar od tak nie znika. Wyższy moment obrotowy to wyższa siła skrętna na wałku a uderzenia zwiększają swoją częstotliwość co powoduje szybsze zmęczenia materiału. Oczywiście noże wchodzą bardziej gładko w drewno a im grubsze tym na pozór lepiej ale silnik generując moc przenosi opory drewna na wał. Może z mechaniki jestem słaby ale z fizyki akurat jestem dobry. Co do koła zamachowego to się zgadzam ale to pieśń przyszłości. Użytkuję go trzeci sezon. Czy myślisz że nie testowałem innych konfiguracji? Dzięki za odwiedziny. Zachęcam do oglądania w całości. Pozdrawiam serdecznie.
@@dotknieciemgly merytoryka przede wszystkim. Reszta mnie nie obchodzi. Jeśli znasz zasady fizyki to wiesz że młotkiem wbijesz gwóźdź, ale uderzając młotkiem w samochód nie przepchniesz go za bardzo w jakimkolwiek kierunku. Im większe obroty na wom tym pęd zgromadzony w inercji mechanizmu zmniejszy moment obrotowy na tulei rozprężnej. Mam o wiele większy rębak i raz tylko ustawiłem tuleję bo się przestawiła. Koło zamachowe to jest to czego mu trzeba. Im szybciej to zrozumiesz tym lepiej. Ja z tego powodu wycinałem wałek wom i tuleję womu z ciągnika gdy rębak się zaciął z max obrotów że względu na zapchanie wylotu. Noże żeby docinaly małe gałązki muszą być ustawione idealnie równo i się niemal stykać
@@Patryk51140 Dzięki za ten komentarz. Utwierdza mnie w przekonaniu że obroty nie mają żadnego znaczenia poza odległością wyrzutu Skoro tuleja się przestawiła a wom rozwaliło przy max obrotów to o czym dyskusja?. Przykład z młotkiem jest całkowicie nie trafiony ze względu na różnicę masy. Gdyby zastosować młotek 1 tony to auto wyleci dość konkretnie. I tu zamiast młotka masz koło zamachowe im cięższe tym więcej pędu i energii. Nadmienić należy że przy zablokowaniu układu cała energia z koła (o ile nie ma sprzęgła) leci na mechanizm rębaka. Mój egzemplarz zrobiony jest z gównolitu i dlatego się waham nad kwestią koła. Nie jest to kwestia zrozumienia bo rozumiem to bardzo dobrze. Nie znam się jeszcze na sprzęgłach i dlatego to tyle trwa, poza tym słabo idzie mi konstruowanie czegokolwiek więc to po prostu jest dla mnie trudne. Ostatnia dygresja: w przypadku blokady rębaka mam na wałku śrubę zabezpieczającą którą ścina i ciągnik jest bezpieczny. Wniosek: do podnoszenia obrotów mnie nie przekonasz, do montażu koła owszem. Pozdrawiam.
@@dotknieciemgly Przykład z młotkiem jest bardzo dobry, a jeszcze lepszy byłby ze strzelaniem do samochodu. Małą masa naboju, potężna prędkość. Ilość energii taka sama, a efekty skrajnie różne. Koło zamachowe pochłania energię z wałka wom i magazynuje. Chodzi o chwilowe obciążenia. Walec górny się przestawia ze względu na wyrobioną tuleję rozprężną. Zakładając nową tuleję zadbaj o to by stykała się z kołem zębatym jak największą powierzchnią tarcia (styku). Dociśnij tuleję na nowych śrubach ustawiając równo noże. Takie gałązki jakie tniesz to jest śmiech. Obroty na silniku zwiększ bezwzględnie. Któregoś razu coś nie wytrzyma gdy zabraknie inercji. U mnie rozwaliło wom bo nie mam sprzęgła na wałku, podczas gdy wylot się zablokował. Bronisz się przed tymi obrotami jakby nie wiadomo ile paliwa ciągnik spalił. Masz po prostu wadliwą tuleję. Nową skręć ile wlezie, bo każde jej następne zerwanie zmniejsza jej sprawność. Zamiast tej tulei wolałbym mieć dorobioną flanszę skręcaną śrubami do koła zębatego i duże koło zamachowe. Powodzenia.
@@dotknieciemgly Co do obrotów jeszcze proszę sobie zwizualizować noże w ruchu które są w kształcie klina. Im szybciej będą się spotykać tym ściany noża będą napierały na lico przekroju drewna. Owe ciśnienie spowoduje lepsze rozłączanie drobnych gałązek podczas gdy noże nie spotykają się fizycznie a jest między nimi przestrzeń na zapałkę. Piszę to wszystko nie dlatego by się mądrzyć tylko żeby w końcu rębak działał jak powinien. A czy rady będą zastosowane to już zostawiam każdemu z osobna.
Cześć! Po pierwsze - 111 subskypcji to dopiero początek, za chwilę będzie więcej, bo warto oglądać. Po drugie - ze spawania bym na Twoim miejscu zrezygnował. Teraz to porządnie poskładałeś, będzie chodzić. A jak zaspawasz, to w razie czego robi się problem. Pozdrowienia!
Cześć Marcin. Dzięki za uznanie. Spawanie już odpuściłem. Rębak przetestowany. Może w poniedziałek film wrzucę. A Ty kiedy wrzucisz coś do obejrzenia? Pozdrawiam Was serdecznie.
Hej! Ja to póki co zły jestem, bo film z remontu rozsiewacza już dawno by był, tylko niestety przy porządkach w telefonie usunąłem prawie wszystko, co miałem nagrane. Tak bywa, jak się nie ogarnia nowoczesnych technologii ;) Ale może chociaż z prób uda się coś nagrać i skleję coś z tych kawałków, co się ostały.. Trzymajcie się!
Witaj. Choć dostaję dużo komentarzy że ludzie mają i nic się nie dzieje , to domyślam się że większość ma ten problem bo rozwiązanie jest źle wymyślone. Dzięki za wizytę. Pozdrawiam.
Ustaw noże szczelinomierzem na max 0,2 mm .nawet mniej U mnie docina najdrobniejsze Tylko przy takich ustawieniach noży nie siekaj grubszych gałęzi niż 90 mm Pozdro
Witam. A czy ten rebak jest jeszcze na gwarancji? Jeśli tak to może oddaj go do producenta niech oni go poprawią raz a dobrze. Teraz to wszystko z plasteliny robią a kasę to chcą nie małą!
Cześć. Jeszcze miesiąc gw mu zostało. Jak bardzo wierzysz w to że go zrobią zgodnie ze sztuką skoro nie poskładali go dobrze od nowości? Po drugie sama wysyłka sporo kosztuje, po trzecie jak długo u nich będzie stał itd... Szkoda fatygi na nowe śrubki z plasteliny. Pozdrawiam.
Jak znam życie to zaraz stwierdzono że to Twoja wina że nie jest do końca sprawny. Trzeba samemu sobie radzić, niestety takie czasy. Powodzenia w remoncie!
Cześć. Bardzo mi miło. Na pogawędki prywatne na początek mail lub osobiście. Mail w zakładce informacje. Skąd jesteś? Co do rębaka to polecam kupić u Piotra Kani @PiotrKaniaBZK ua-cam.com/video/e1_FVJ-L0nM/v-deo.html lub zrobić samemu oczywiście. Napisz do mnie mail , lubię czytać listy :) Pozdrawiam serdecznie.
@@dotknieciemgly witam jestem z podlaskiego sam robię potwora ale w zupełnie innym stylu a mianowicie rębak śrubowy stożkowy nie mam tokarki wszystko za pomocą spawarki i szlifierki jak skończę to Ci wyślę zdjęcia puki co zostawiam projekt na później z uwagi na brak czasu😀
@@piotrsobota905 Szanuję ludzi którzy chcą coś zrobić samemu. Nagraj film i wrzuć co tam stworzyłeś. Zdjęcia chętnie obejrzę. Niestety daleko mieszkasz i wizyta na herbatkę wiąże się z 4 dniowym wyjazdem. Trzymaj się.
@@piotrsobota905 zrobiles juz ten rebak? Chetnie bym zobaczyl Skad jestes dokkadnie ja oklice lomzy Mysle nad zrobieniem samemu lub zakupie rs120 lub arpal 80 lub 120
Jak wysunełeś koło trochę na zew to wtedy mógłbyś zastosować śruby szesciokatne. Nigdy nie spawaj sprzęgła, to twoje bezpieczeństwo. Dobrze że zrezygnowałeś ze spawania. Sądzę że byś pospawał gdybyś umiał i miał spawarkę 😂
Witam. Śruby sześciokątne nie mogą tu być zastosowane bo podczas wybijania tulei wejdą obok wałka i już ich nie wyciągniesz. Za bezpieczeństwo układu odpowiada śruba na WOM-ie a nie tuleja zaciskowa. Tuleja służy tylko do regulacji. Co do spawania to kto wie może się kiedyś nauczę. Pozdrawiam.
@@Ciekawy_Kanal Ja znam 3 rodzaje WOM-ów : bez zabezpieczenia, ze sprzęgłem i ze śrubą.Każdy dobiera według potrzeb. Dlaczego tuleje nie są zabezpieczeniem: wyobraź sobie że do rębaka wpada szyna kolejowa bo janusz chciał zrobić test :) górny wałek staje i ślizga się na tulei, dolny wałek nie ma się na czym ślizgać więc obcina klin. i Jest git bo zębatki się kręcą a noże stoją (traktor nie zgasł). Gorzej jak nie utnie klina wtedy ciągnik zaczyna kręcić rębakiem. Ukręca wałek WOM w najsłabszym miejscu albo gaśnie. Jak masz pecha to rozwala skrzynię biegów. Dlatego zabezpieczenie jest na WOM-ie. Tuleje nie mają prawa się ślizgać bo ma rąbać a nie się kręcić :) Pozdrawiam.
Nie będzie to cięło bo na kamerze widać że masz luzmiedzy nożami. Muszą się że sobą stykać niestety żeby ciąć zapalke. Trochę tępe noze i 0.5mm luzu i już przelatują gałązki. Też przerabiam ten temat. Aktualnie oddałem noze do toczenia i jak złożę i ustawie zapłon to zaspawam tuleje. Mam wałek przekaźnika ze sprzęgłem ciernym więc powinno być ok
Witaj. Zobaczymy w praniu. Jak mówiłem w poprzednich filmach nie zależy mi na cienkich. Byle rąbało te od 5mm średnicy. Spawanie tulei uniemożliwi dostęp do łożysk warto to przemyśleć. Ja już zrezygnowałem z tego pomysłu. Pozdrawiam.
@@dotknieciemgly nie myślę o spawie ciągłym tylko o 2/3 punktach. Znacznie zwyekszy to stabilność tulei a po zeszlifowaniu powinno udać się zerwać spawy
@@michawrzosek6033 Zygmunt mi pisał że to dodatkowo rozhartuje wałek. No ale to oczywiście Twoja decyzja, zrobisz jak chcesz. Pozdrawiam. Ps. Miałeś rację nie tnie cienkich. Film pewnie w poniedziałek.
@@dotknieciemgly wałek nie jest hartowany. Tylko tryby i to indukcyjnie czyli po zewnątrz tam gdzie mają zęby ok 2cm od brzegu, dalej to zwykła stal. Wierciłem i gwintowalem otwór, bo dokręciłem do tryba zębatkę do napędu tasmociagu podającego zrębki na przyczepę
@@michawrzosek6033 No dobra, ja się kompletnie nie znam na metalurgii więc korzystam z rad osób bardziej doświadczonych. Zresztą po tym co odkryłem nie dziwi mnie że wałek też będzie z gównolitu. Pozdro.
@@dotknieciemgly no trzeba szarpnąć kluczem i klej puszcza, można pogrzać i wtedy klej zmienia się powrotem w ciecz. Możesz za kilka złotych kupić średnio mocny bo są też bardzo mocne , ale tu myśle ten pierwszy wystarczy. Wiosna na horyzoncie szykowanie opału się skończy trzeba pomysleć o zagrodzie dla kurek i pewnie o jakiś grządkach. Pozdrawiam.
@@kaacpeeer Dziękuję za wiedzę. Zagroda dla kurek ciągle się modyfikuje w miarę możliwości. Nie pokazuję tego bo średnia oglądalność odcinków z kurami to 45 sekund. Póki co woda wszędzie stoi więc traktorem nie wjadę w pole. Jeśli Cię to interesuje to po opale leci koparka. Jak dożyję oczywiście :) Uszanowanie.
@@dotknieciemgly Nie mów że kręcisz to dla popularności😁. Taki los małych jutu berów trzeba kręcić to co się tobie podoba i sprawia choć małą radoś , trochę mobilizuje do pracy itp. Ps. i jak wyszły próby rębaka bo widziałem w komentarzach że testy już były?
@@kaacpeeer Nie pamiętam (a nie chce mi się sprawdzać) czy oglądałeś pierwszy odcinek na kanale. Nagrywam głównie dlatego że jest to część terapii depresji której miałem ostry rzut. Jeśli nie oglądałeś to zapraszam tam staram się to pokrętnie wytłumaczyć. Pragnę nagrywać filmy które będą się widzom podobać i zechcą je oglądać ale nigdy nie chciałem być sławny. Nie chcę aby filmy po prostu były. Niech niosą w sobie odrobinę głębi. Mam nadzieję , że trafią do mnie osoby którym poprzez swoje działanie dodam wiary że mimo wszystko można. Przy okazji uczę młodzież a Wy uczycie mnie. Spójrz na to że jeszcze 5 lat temu byłem informatykiem i nie miałem pojęcia o mechanice. Tyle. Rębak nie rąbie cienkich nadal ale będzie film w poniedziałek. Idę spać. Spokojnej nocy.
Mocowane tego koła zębatego na wale to jakieś nieporozumienie zastosowane chyba jedynie w celu ułatwienia montażu w trakcie produkcji, żeby można było te noże dobrze zsynchronizować i wogle sprzedać ten rębak jako chwilowo działający. Tak to można sobie montować wentylator na wale a nie koła zębate która mają synchronizować pracę noży rębaka do drewna. Lipa. Nie wiem jak to może działać w rębaku bez jakiegokolwiek klina na wale.
Witam. Zgadzam się w całej rozciągłości. Pojawiły się już pierwsze plany tuningu ale to pod koniec roku może. Ludzie mi piszą że ten patent jest doskonały... tylko ja nie umiem tego poskładać. Prawda jest taka że prędzej czy później układ musi się przestawić i nie ma na to rady. U mnie nastąpiło to prędzej. Dużą rolę odgrywa tu jakość elementów które zrobione są z ... wiesz czego. Pozdrawiam.
@@dotknieciemgly Ciekawe czy inne firmy robią to jakoś lepiej. Takie rozwiązanie pozwala idealnie ustawić noże ale zbytniej trwałości raczej nie można oczekiwać co widać już tu w praktyce. Dla producenta takie rozwiązanie to super sprawa. Na etapie obróbki nie ma konieczniści dbania o precyzję a sam mechanizm łatwo potem wyregulować. Osobiście widziałbym tam wieloklin ale mechanizm synchronizacji trzeba by zrobić inaczej. Na pewno nie byłoby w produkcji taniej niż jest obecnie. Bynajmniej nie mam na tę chwilę pomysłu jak regulację zrobić prosto, tanio i niezawodnie. Bo tak jak jest teraz to na pewno jest tylko prosto i tanio ...
@@waldekb8549 Patent na rozwiązanie tego jest następujący: ustawić noże -> gruby płaskownik z sześcioma otworami w linii ->otwór na zębatce *2 -> otwory w tulei zaciskowej -> otwory na wałku *2 -> gwintujemy ->skręcamy i po problemie. Niestety nie umiem prosto wiercić więc zrobię to na koniec roku u jakiegoś ślusarza.
A co do noży. To biłeś nimi kamienie? Ja po 3 latach nie mam takiej degradacji ostrzy. Pewnie, jeśli zapiaszczone drewno walisz do rębaka to nic tego nie wytrzyma.
Oczywiście. Nie mam zamiaru zamiatać drewna. Nie będę stał i oglądał każdej z miliona gałązek by sprawdzić czy ma piasek czy nie. Oglądasz ze zrozumieniem? Przecież mówię że miałem drut wrośnięty w gałęzie. Zresztą noże są zbyt miękkie do tej średnicy rębaka. A dopóki tną to mogą być dowolnego kształtu.
Panie. Widzę, że świat się na Panu mocno wyżywa. Nawet sprężyna od wałka WOM się zacięła. A dziadek powtarzał, kto smaruje ten jedzie. Kupiłeś Pan tak felerny okaz? Ja jestem posiadaczem takiego samego modelu i jedyna co muszę robić to dociągać koło zamachowe i smarować zębate koła z przodu. Ale kalamitka na górze znakomicie się sprawdza.
Witam bardzo mi się nie podoba Twój drugi komentarz ale o tym niżej. Co do mojego egzemplarza to jest faktycznie dość felerny. Słaby jestem z mechaniki i kupując tak drogi sprzęt spodziewałem się że nie będę musiał w nim grzebać przez kilka sezonów. Niestety niewiele jest wspólnego cena do jakości. Czy nie mam prawa oczekiwać lepszego życia. Pozdro.
Рік тому+1
Jeszcze jedno: Firma Remet jest nakłada duzy nacisk na marketing... przy tym i oglądalność Pana film wzrasta. Proszę zobaczyć ilość wyświetleń innych filmów na Pana kanale a tych gdzie mowa o firmie REMET...
Bardzo proszę nie iść w tą stronę. Nigdy nie wypowiadałem się na temat firmy i jej produktów. Wypowiadam się tylko na temat mojego egzemplarza za który zapłaciłem nie mało godząc się na jego wady i zalety. Każdy inteligentnie rozumujący człowiek wyciąga swoje własne wnioski. Nikomu niczego nie sugeruję a w komentarzach wręcz bronię mówiąc że film dotyczy tylko mojej sztuki. Długo się zastanawiałem czy nie ukryć marki ale skoro za nią zapłaciłem to niby dlaczego. W całym cyklu o tym rębaku ubolewam nad trudnością jego regulacji i słabej jakości części. W następnym filmie o nim powiem że sprawa dotyczy tylko mojego egzemplarza. Co do oglądalności to najwięcej wyświetleń zrobił film o ciągniku fortschritt ale racja że ludzie lubią oglądać rębaki. Nie nagrywam filmów pod publikę dlatego są takie wahania oglądalności. Moja działalność na UA-cam jest nonprofit i ma za zadani epokazać MOJE działania życiowe a nie robienie reklamy lub antyreklamy. Postaram się w następnym filmie o rębaku powiedzieć jakie jest stanowisko Remet. Pozdrawiam serdecznie.
To "sprzęgło" nie jest zabezpieczeniem a zaciskiem. W założeniu nie ma prawa się obrócić. No ale teoria teorią a życie życiem. Dzięki za wizytę. Pozdrawiam.
Jeżeli to będzie się powtarzać, a pewnie będzie - najprostszym i najskuteczniejszym rozwiązaniem będzie wywiercenie otworu np. Fi 10mm w takim miejscu aby wwiercił się zarówno w półośkę i koło zębate. Później w taki otwór wbijasz twardy pręt 10 np. Że starego zęba od przewracarki. Stary bo te nowe są z plasteliny...
Nie obraźcie się ale wg mnie Remet to szajs. Ja kupiłem Rebak niebieski i jest 3x lepszy od tego remeta: 1. Noże nie mają tych głupich wycieć po bokach jak w Remecie 2. Noże w w Remecie są z gónolitu ST-3 a w NIEBIESKIM są z hardoxu. Wiedziałem noze które miały 5 lat i dalej ostre mimo kilku sladów po gwoździach ( R120 remet ma kolega i noże posrodku sie wycierają i nie tną cienkich gałazek - gównolit jak cholera) 3. Ogólnie cała konstrukcja Niebieskiego jest solidniejsza - mówię porównując oba - np w NIebieskim mam 2 tuleje rozpreżno zaciskowe a w remecie jest tylko jedna -( na górnym kole zebatym) 4. Co do tulei rozpreżno- zaciskowej - Facet produkujący Niebieski - mówił mi że liczy sie jakość wykonania otworów w kolach zebatych - jeśli się obraca tuleja - otwór w kołach ma rysy i trzeba to wygładzić pastą zaworową + tak samo wałek + nowa tuleja. Remet te otwory w kołach zebatych robi na odpierdol - jest tam mase rys po frezarce która szła za szybko i za grubo. - to musi być dotarte jak stożek na sprzegle w MZ ETZ 250/251 aby nie było z tym cyrków. Pozdrawiam
Witaj. Nie ma się o co obrażać. Sprzęt kupiony 3 lata temu jako jedyny słuszny. Rozczarowanie przyszło później. Dzisiaj wybrał bym sprzęt od Piotra Kani BZK ale czasu nie cofnę. Będę się męczył do końca i kupię inny. Dzięki za Twoje spostrzeżenia. Pozdrawiam serdecznie.
Рік тому+3
Panowie.. Chętnie zapraszam do poznania całej firmy REMET. ,, zapraszamy do siedziby pokażemy w jaki sposób i na jakich materiałach produkowane są maszyny REMET. Każda maszyna posiada 2 letnią gwarancje . Każdą maszynę można wyregulować i ustawić.. W wszystkich maszynach noże są z Stali typu HARDOX nie żadne ST-3 ( takie oznaczenie już nie istnieje )>
@ Witam. Dziękuję za propozycję ale nie skorzystam. Oglądanie jak spawacie, frezujecie itp. niczego nie zmieni. Rębak jest słabej jakości i nie będę tego zamiatał pod dywan. Na filmie doskonale to widać. Może nie potrafię go ustawić i tego się nie wypieram niemniej jednak stal jest miękka i słowa tego nie zmienią. Stan noży (harmonijka) mówi sam za siebie o jakości stali. Osobną kwestią są rozwiązania konstrukcyjne które powodują trudności w użytkowaniu. Rębak się zapycha a jego samoregulacja (utrata ustawień) podczas pracy jest wysoce denerwująca. Ustawianie czasochłonne i dla laików trudne. Zdaję sobie sprawę że jest gwarancja problem w tym że mój egzemplarz stracił sprawność po upływie jej terminu a nigdy nie uwierzę że przyjmiecie do regulacji z uśmiechem i życzliwością. Pozdrawiam.
Рік тому+2
@@dotknieciemgly przyjmiemy z uśmiechem i życzliwością. Zapraszam i dziękujemy za cenne uwagi>> Maszyny Remet tzn rębaki produkowane są od kilkunastu lat> Wiemu które elementy należało poprawić i już dawno są poprawione. Noże mają odpowiednią twardość to możemy udowodnić. pozdrawiamy
@ Witam. Bardzo się cieszę że poprawiacie wady produktu. To dobrze o firmie świadczy. Będzie jeszcze jeden film jak ustawiam odstęp między nożami. Zobaczymy jak mi pójdzie i czy warto było.. Do zobaczenia.
Najważniejsze że sam sobie radzisz z naprawami. Super weekendu życzę. 👍31
Dziękuję i na wzajem. Pozdrawiam.
16:06 Zatrzymaj film . Pytałeś czy można zastosować śruby z sześciokątną główką. Co odpowiadziałem ? Że tak , że można bo można , tylko wcześniej miałeś wszystko w głąb wciśnięte to sześciokąt zahaczał o wałek. A w dobrym ustawieniu jest to bez znaczenia czy imbus czy sześciokąt. Od tej strony nie ma niczego co mogłoby ten sześciokąt objechać/zaokrąglić w przecinym razie bym odradził. Co do noży ... są zwyczajnie z wiesz czego. Normalne noże spoko sobie radzą z drutem (zobacz noże z gilotyn , tną i nic się nie dzieje). Chyba że ten drut jest stalowy (twardy) wtedy tak. Jeszcze jedno spostrzeżenie ... przy wycince od razu rzucaj gałęzie cięciem w jednym kierunku , ułatwia to potem ładowanie do rębaka. Unikaj tego by kamienie przyklejały sią do gałęzi bo one mają prawo stępić noże.
Mimo wszystko uważam że ta konstrukcja i sposób mocowania tych zębatek to totalne nieporozumienie 🤦🏻♂.
Coś takiego można stosować w jakimś płynnym przenoszeniu sił ale nie w rębakach gdzie charatanie jest nieuniknione.
Dobry materiał plus dobry klin spoko by sprawę załatwiło , lub wieloklin. Ale to trzeba mieć dobrą odpuszczoną stal , frezować no i odpowiednio zahartować a to są niestety kosztowne i wymagające czasu procesy technologiczne.
Dziś produkcja leci z plasteliny i w stodole a efekty tego widzimy na filmach o maszynach rolniczych każdego dnia.
Takie czasy 🤷♂. Pozdrawiam
PS. Nie spawaj tego bo narobisz sobie kłopotu na przyszłość.
Ja bym po ustawieniu ... od czoła wałka wywiercił otwór i go nagwintował (dokładnie nalini wałek obejma i kolejny otwór na lini obejma zębatka) po wkręceniu dwóch hartowanych śrub M10 jako kliny powinno trzymać.
Witam serdecznie. Ja nie mam pretensji do Ciebie o te śruby absolutnie wcale. Przydadzą się kiedy indziej. Może nie zgniją w garażu :) Do tego mechanizmu nieprzydatne bo podczas wybijania wlecą obok wałka i ich nie wykręcę co zresztą stało się podczas nagrywania filmu. Godzina pier... aby je odzyskać. Całe szczęście że były zakleszczone tylko dwie i był luz po wybiciu tulei. Bo inaczej kątówka. Drut jest ze starej siatki. Drewno z rowu sąsiada :) Co do kamieni to rzecz niemożliwa by unikać ponieważ jestem po pierwsze ślepy a po drugie leniwy i nie chce mi się rąbać ręcznie korzeni. Spawanie już odpuściłem. Wpadłem na podobny pomysł i mówiłem o tym do kamery ale uznałem że 5 minut ględzenia o technicznych fantazjach nie pójdzie w eter. Dzięki Zygmunt. Pozdrawiam.
Siemka 👊 jestem i wspieram kanał 👍💪❤️ Pozdrawiam Serdecznie z Miechowic 🍀⚒️💚
Witaj. Dziękuję bardzo. Pozdrawiam.
Siemka 🖐️😀 znowu ten rębak, współczuję 🙄 ale dobrze, że znowu walczysz i się nie poddajesz 💪 noże trochę dostały po tyłku..ja tam lubię oglądać Twoje przygody Kolego 😃👍 życzę powodzenia 💪 pozdrawiam serdecznie 👍😀🖐️
Cześć. Cóż mogę powiedzieć - znowu i końca nie widać. Dziękuję za miłe słowa. Pozdrawiam .
Człowiek uczy się cale życie, najważniejsze się nie poddawać. A nie myli się ten co nic nie robi . Pozdrawiam i 👍
Cześć. Święte słowa. Dzięki. Miłego dnia.
Dobrze że walczysz i się nie poddajesz!
Witaj. Dziękuję za słowa wsparcia. Od razu cieplej. Pozdrawiam serdecznie.
Nie pracowałem nigdy z rębakiem to nie będę doradzał. Mam nadzieję że wreszcie będzie działał jak należy👍 Pozdrawiam i miłego dnia 🌞
Cześć. Też mam taką nadzieję, za dwie godziny spotka się ona z rzeczywistością :) Dzięki. Pozdrawiam.
Łapka w ciemno i oglądam 👍👍👍
Cześć. Warto było dać łapkę? Pozdrawiam.
@@dotknieciemgly Dobrze było. fajny odcinek )) miłego weekendu
@@Tomek4917 Na wzajem.
@@Tomek4917 Dziękuję.
Witam Wojtku:) ale to rozbiłeś:) chyba nikt nie zobaczył akcji z tulejką w poprzednim materiale:) najważniejsze, że to odkryłeś:) myślę spokojnie, że ten rębak masz już w palcu:) trzymam kciuki za testy:) kontent jest super:) Pozdrawiam
Czołem. Ty zawsze masz dla mnie dobre słowo - dziękuję. Testy wykonane film w poniedziałek. Niestety dobrze nie jest. Trzymaj się.
@@dotknieciemgly wejdzie spawanie? Czekam na film;) nie ma co łamać się jak śruby z gownolitu to z resztą też może być różnie, trzymam kciuki aby zaczęło robić robotę;) pozdrawiam
@@rakotako88 Nie. Ze spawania już zrezygnowałem. Zygmunt skutecznie mnie przekonał.
Witam mam problem z tym że między nożami górnym i dolnym jest 8MM prześwitu , noże się zbiegają prawdłowo tylko jest między nimi szczelina między górnym i dolnym. Pytanie czy naprawię to w ten sam sposób jak tu na filmie czy to jest tylko do regulowania tego żeby noże poprawnie się zbiegały?
Cześć. W pokazany sposób regulujemy zbieganie się noży by trafiały na siebie w odpowiednim momencie. Odstęp między nożami natomiast regulujemy na nożach. Te 4 śruby 14:06 je widać. Są tam fasolki. Martwię się czy będzie tam aż 4mm możliwości regulacji na dwie strony by dało 8mm. Ja jeszcze nie regulowałem mam to zaplanowane na kwiecień. Najpierw ustaw idealnie zbieganie noży potem dopiero odstęp. Uwaga. Noże są różnie ustawione w fabryce. Są nie symetrycznie więc jak ustawiasz zbieganie noży to upewnij się że nóż nr 1 na górze (numery nadaj kredą albo pisakiem) pasuje do noża nr 1 na dole. Ja to przegapiłem i rębak stukał. Odstęp między nożami winien być na 0 ale bez stukania. Czyli takie 0,1mm. Jeżeli nie masz takiej dużej regulacji to znaczy że wywaliło wałek lub łożysko albo ścięło ostrze noża. Pamiętaj by solidnie dokręcić śruby niestety nie wiem jakim momentem, ja będę dokręcał 150 Nm Powodzenia z tym. Zapraszam na inne odcinki z rębaka i nie tylko. Pozdrawiam.
Jeszcze z dwie awarie i będziesz w locie te noże ustawał bez wyłączania napędu 😁😁
Dobra robota.
Wkładając do środka ręce albo głowę w celu zwiększenia inteligencji :) :) :) Trzymaj się.
śrubki pan kupi 12.9 i będzie super, na kole zrobić jakiś klin i zamontować przekaznik z sprzęgłem
Witam serdecznie. Śruby już wymienione, klin w planach. Zapraszam do oglądania innych moich wypocin :). Pozdrawiam.
Dzień dobry.
Miałbym prośbę do Pana.
Buduję taki rebak. Potrzebował bym informacji jakiej średnicy są wały wewnątrz oraz na jakiej szerokości przylegają noże do wałków. Pozdrawiam.
Witam. Jak będę regulował noże to pomierzę. Jak nie zapomnę. Pozdrawiam.
dużo pracy ci zajmie i trzeba mieć dużo wiedzy z zakresu ślusarstwa oraz mechaniki maszyn
Mam rębak od remeta ale jeszcze stare wypusty gdzie koła zębate były na klinie i wtedy to wszystko pięknie śmiga.. jak patrzę co za bubel teraz sprzedają to dziwię się, że firma ma godność to sprzedawać i nazywać rębakiem.
Witam. Wiele osób pisze mi że ich rębaki są w porządku. Ten też przepracował 2 sezony bez awarii zanim się zepsuł. Faktycznie jakość materiału jest bolączką naszych czasów. Może ja po prostu kupiłem kiepski egzemplarz :) Niestety nie ma na rynku nic lepszego w podobnej cenie. Alternatywą jest rąbać siekierką albo ciąć na pile. Dla mnie szkoda zachodu. Właśnie jestem w trakcie ustawiania szczelin pomiędzy nożami. Może za tydzień jak pogoda się poprawi będzie z tego film. Dzięki za odwiedziny. Pozdrawiam. Ps. zawsze można tak: ua-cam.com/video/tElmoIzpsDA/v-deo.html
Mam taki sam i takie same problemy ,więc nie tylko twój tak działa
Moim zdaniem ciepła kluska z Ciebie....to po pierwsze,po drugie są ludzie którzy nawet młotek potrafią zepsuć i go nie naprawią poprawnie pozdrawiam
Brawo !!! Rozpracowałeś mnie. Podniosłeś sobie ego. Cieszę się że mogłem pomóc :) Pozdrawiam.
@@dotknieciemgly Moim zdaniem jeśli ktoś nie ma pojęcia co robi lepiej oddać to fachowcowi bo błędy które ty popełniasz mogą doprowadzić do destrukcji tej maszyny....lub zagrożenia życia operatora
@@bogdankosek1927 Masz ode mnie serducho za chęć pisania :) Każdy kolejny wpis tego typu poprawia mi humor. Ciekawe za którym razem trafiłbym do fachowca który za grubą kasę zrobi dokładnie tak jak ja albo gorzej. Na szczęście to ja przy tym robię więc tylko moje życie jest zagrożone. Ale ten smak adrenaliny mi wystarcza i nie muszę hejtować pod cudzymi filmami. Moja dobra rada to weź się do roboty albo za naukę i kilka rzeczy zrozumiesz.
@@dotknieciemgly Dzięki za rady tak zrobię czekam na kolejne filmy.... biorę się do książek.... serducho niech pan zatrzyma
@@bogdankosek1927 Ten poziom bardziej mi odpowiada. Zaczynasz od bycia na Ty teraz Pan.... hmmm Jestem Wojtek. Poznaj moją historię zanim zaczniesz mieszać mnie z błotem. Zastanów się skąd fachowcy biorą wiedzę i w jaki sposób stają się fachowcami. Nawet jeśli jestem skończoną pierdołą to czemu się czepiasz - nie mogę nią być? To mój rębak i zrobię z nim co zechcę. Może go porąbię siekierą dla lepszej oglądalności? Kto wie. Czy uważasz że jak napiszesz kilka epitetów to zmienię zdanie? Spożytkował byś energię na coś konstruktywnego. Zaciekawił Cię kontent - napisz co byś chciał oglądać.
Czy rdzewieje panu ten rębak i farba schodzi bo z mojego bardzo
Witam. U mnie rębak stał w garażu i nie rdzewieje. W tym sezonie zabrakło miejsca dla niego i stoi pod plandeką na dworze więc zobaczymy. Pozdrawiam.
Witam. Wcale nie jest może taki słaby kanał, tylko trzeba czasu. Ja widzę postępy. Jeśli nawet obejrzę mało Pana filmów, to oglądam je w całości, bo wiem jak to psuje statystyki. Kiedyś jak składałem takie rębaki w zakładzie w którym pracowałem to jedno koło zębate było na wałku z klinem- chyba 12 mm. Drugie koło było przykręcane do piasty trzema śrubami, a piasta tego koła na wałku też miała klin. W kole były trzy fasolki do tych śrub i można było łatwo i precyzyjnie to wszystko zgrać. Po poprawnym ustawieniu wierciłem dwa otwory fi 10 przez koło zębate i przez kołnierz piasty tak aby można było później wbić kołki, żeby rozrząd się nie przestawił. Co do oszczędności to ja kupuję benzynę ekstrakcyjną w bańce 5 litrowej. Film mi się podobał.
Witam serdeczne. Dobrych słów nigdy dosyć. Dziękuję bardzo. Patent z otworami biorę pod uwagę na przyszłość. Zobaczymy jak się potoczy dalsza regulacja. Dziękuję za obecność. Pozdrawiam.
Cześć - wkońcu serwis rębaków otworzysz bo coraz lepiej idzie! 🙂👍
Dzięki. Ludzie widząc jak to robię omijali by mój warsztat szerokim łukiem :). Pozdrawiam.
@@dotknieciemgly Raczej ominą tego producenta potencjalni kupujący. Zainteresował mnie ten rębak i u Ciebie na kanale można zobaczyć jak to zbudowali. To co zobaczyłem raczej mnie nie ucieszyło. Dobry inżynier moim zdaniem się pod takim patentem nie podpisze. Tam są zbyt wielkie siły żeby polegać na takim mocowaniu. Mając taki rębak lepiej unikać drewna suchego i raczej ściśle stosować się do deklarowanej przez producenta grubości drewna bo ustawianie tych noży co rusz to nie robota a wałek w końcu się obrobi i będzie lipa.
@@waldekb8549 Zgadzam się z Tobą. Muszę nadmienić że sporo ludzi pisze do mnie że tak się u nich nie dzieje. U mnie rozkraczył się dopiero na początku 3 sezonu. Myślę że ludzie i tak kupią bo nie bardzo jest alternatywa. Kto nie umie zrobić sobie sam to jest defacto skazany. Jak by nie patrzeć sporo gałęzi zrobił. A film ten nie ma na celu odwiedzenia od zakupu tylko rozjaśnienia co ewentualnie nas czeka i jak przez to przebrnąć. Pamiętaj że na rynku nie ma już niezawodnych rzeczy, wszystkie się psują. Pytanie tylko z czym chcemy walczyć a z czym nie. Dziękuję Ci za komentarze. Miło mądrego posłuchać. Pozdrawiam.
Witaj Wojtku dzięki Twoim zmaganiom poznałem budowę rębaka . Mamy też jakiś tam w swoim ,, skansenie " ale jakoś nie interesował mnie ten typ maszyn.Niestety nic Tobie w tym temacie nie doradzę. Obecnie mamy problem z kruszarką sprzęt archaiczny cierpliwość się kończy i palnik może zakończyć problem. Tak na marginesie w drugim DT-cie wstawiliśmy silnik SW 400 koniec problemów z paleniem jeden minus dwa akumulatory. Pozdrawiam Was.
Cześć. Cieszę się że mogę czymś Cię zainteresować. To miłe. Jak wejdę na wyższy poziom świadomości technicznej to zrobię sobie małą kruszarkę. Wymiana silnika na sw400 w Maszy bardzo mnie interesuje ale nie w tym roku. Na pewno dla Maszy nie znajdę czasu. Zresztą nie jest mi potrzebna od kiedy mam koparkę a Matylda silnoręka ma pierwszeństwo naprawy. Trzymajcie się ciepło. Pozdrawiam.
Nie spawana tego bo ten rębak przy awarii nie będzie się nadawał do niczego. Wyregulować noże dobrze dokręcić tuleję i ma być. Pracuje w firmie gdzie dużo większe rębaki pracują na takich tulejach i nic się nie dzieje. Pozdrawiam M.U.T.R.
Witaj. Ok. Spawanie już odpuściłem. Dzięki i pozdrawiam.
Siema kolego, myślę że jednak spawarka załatwi sprawę, pozdrawiam serdecznie.
Witaj. Ze spawarki już zrezygnowałem. Zygmunt mnie przekonał by tego nie robić. Będą inne patenty :) Pozdrawiam.
Witam też mam rębak r 120 powiem że nie mam z nim żadnych problemów nie raz za dusiłem ciągnik oprócz uszkodzonych noży jak u ciebie , nawet jakby był nowy nie docina mi drobnych gałązek , widziałem rębak innej firmy robione noże z resorów gwoździe przecinały na pół paletach w deskach i nie było żadnych uszkodzeń widać .
Cześć. Niestety już zostanę z tym rębakiem. Muszę jeszcze zmniejszyć szczelinę między nożami i wyszlifować krawędzie. Wtedy zobaczymy. Pozdrawiam.
@@dotknieciemgly ja u siebie ustawiałem 2m szczelinomierzem nić nie pomogło 😩, co do noży to wydaję mi się że słaba jakoś tych noży ❗
@@joker273 szczelina 0.2 powinna być.
@@dotknieciemgly oj przepraszam miałem na myśli 0,2 ustawiłem 😅
@@joker273 W takim razie ja ustawię 0,1 i się przekonamy. Z drugiej strony nie wiem czy mi się to w ogóle uda zrobić bezwzrokowo.
Kilka spraw. Zmień śruby na twarde, daj większe obroty to zmniejszy się moment obrotowy na mechaniźmie ze względu na pęd. Żadne gadanie o zużyciu paliwa nic nie da jak Ci w końcu rozjebie wom w ciągniku ze względu na udarny charakter pracy. Załóż koło zamachowe. Użytkuję rębak r200 z ursusem c360. Jest na moim kanale.
Witaj. Bardzo sobie cenię merytoryczne komentarze. Niestety twój wpis sugeruje że nie oglądałeś do końca / w całości co czyni go niewiarygodnym. Uważam że jeśli WOM nie wytrzyma to przy wysokich obrotach nie wytrzyma tym bardziej. Udar od tak nie znika. Wyższy moment obrotowy to wyższa siła skrętna na wałku a uderzenia zwiększają swoją częstotliwość co powoduje szybsze zmęczenia materiału. Oczywiście noże wchodzą bardziej gładko w drewno a im grubsze tym na pozór lepiej ale silnik generując moc przenosi opory drewna na wał. Może z mechaniki jestem słaby ale z fizyki akurat jestem dobry. Co do koła zamachowego to się zgadzam ale to pieśń przyszłości. Użytkuję go trzeci sezon. Czy myślisz że nie testowałem innych konfiguracji? Dzięki za odwiedziny. Zachęcam do oglądania w całości. Pozdrawiam serdecznie.
@@dotknieciemgly merytoryka przede wszystkim. Reszta mnie nie obchodzi. Jeśli znasz zasady fizyki to wiesz że młotkiem wbijesz gwóźdź, ale uderzając młotkiem w samochód nie przepchniesz go za bardzo w jakimkolwiek kierunku. Im większe obroty na wom tym pęd zgromadzony w inercji mechanizmu zmniejszy moment obrotowy na tulei rozprężnej. Mam o wiele większy rębak i raz tylko ustawiłem tuleję bo się przestawiła. Koło zamachowe to jest to czego mu trzeba. Im szybciej to zrozumiesz tym lepiej. Ja z tego powodu wycinałem wałek wom i tuleję womu z ciągnika gdy rębak się zaciął z max obrotów że względu na zapchanie wylotu. Noże żeby docinaly małe gałązki muszą być ustawione idealnie równo i się niemal stykać
@@Patryk51140 Dzięki za ten komentarz. Utwierdza mnie w przekonaniu że obroty nie mają żadnego znaczenia poza odległością wyrzutu Skoro tuleja się przestawiła a wom rozwaliło przy max obrotów to o czym dyskusja?. Przykład z młotkiem jest całkowicie nie trafiony ze względu na różnicę masy. Gdyby zastosować młotek 1 tony to auto wyleci dość konkretnie. I tu zamiast młotka masz koło zamachowe im cięższe tym więcej pędu i energii. Nadmienić należy że przy zablokowaniu układu cała energia z koła (o ile nie ma sprzęgła) leci na mechanizm rębaka. Mój egzemplarz zrobiony jest z gównolitu i dlatego się waham nad kwestią koła. Nie jest to kwestia zrozumienia bo rozumiem to bardzo dobrze. Nie znam się jeszcze na sprzęgłach i dlatego to tyle trwa, poza tym słabo idzie mi konstruowanie czegokolwiek więc to po prostu jest dla mnie trudne. Ostatnia dygresja: w przypadku blokady rębaka mam na wałku śrubę zabezpieczającą którą ścina i ciągnik jest bezpieczny. Wniosek: do podnoszenia obrotów mnie nie przekonasz, do montażu koła owszem. Pozdrawiam.
@@dotknieciemgly Przykład z młotkiem jest bardzo dobry, a jeszcze lepszy byłby ze strzelaniem do samochodu. Małą masa naboju, potężna prędkość. Ilość energii taka sama, a efekty skrajnie różne. Koło zamachowe pochłania energię z wałka wom i magazynuje. Chodzi o chwilowe obciążenia. Walec górny się przestawia ze względu na wyrobioną tuleję rozprężną. Zakładając nową tuleję zadbaj o to by stykała się z kołem zębatym jak największą powierzchnią tarcia (styku). Dociśnij tuleję na nowych śrubach ustawiając równo noże. Takie gałązki jakie tniesz to jest śmiech. Obroty na silniku zwiększ bezwzględnie. Któregoś razu coś nie wytrzyma gdy zabraknie inercji. U mnie rozwaliło wom bo nie mam sprzęgła na wałku, podczas gdy wylot się zablokował. Bronisz się przed tymi obrotami jakby nie wiadomo ile paliwa ciągnik spalił. Masz po prostu wadliwą tuleję. Nową skręć ile wlezie, bo każde jej następne zerwanie zmniejsza jej sprawność. Zamiast tej tulei wolałbym mieć dorobioną flanszę skręcaną śrubami do koła zębatego i duże koło zamachowe. Powodzenia.
@@dotknieciemgly Co do obrotów jeszcze proszę sobie zwizualizować noże w ruchu które są w kształcie klina. Im szybciej będą się spotykać tym ściany noża będą napierały na lico przekroju drewna. Owe ciśnienie spowoduje lepsze rozłączanie drobnych gałązek podczas gdy noże nie spotykają się fizycznie a jest między nimi przestrzeń na zapałkę. Piszę to wszystko nie dlatego by się mądrzyć tylko żeby w końcu rębak działał jak powinien. A czy rady będą zastosowane to już zostawiam każdemu z osobna.
Cześć! Po pierwsze - 111 subskypcji to dopiero początek, za chwilę będzie więcej, bo warto oglądać. Po drugie - ze spawania bym na Twoim miejscu zrezygnował. Teraz to porządnie poskładałeś, będzie chodzić. A jak zaspawasz, to w razie czego robi się problem. Pozdrowienia!
Cześć Marcin. Dzięki za uznanie. Spawanie już odpuściłem. Rębak przetestowany. Może w poniedziałek film wrzucę. A Ty kiedy wrzucisz coś do obejrzenia? Pozdrawiam Was serdecznie.
Hej! Ja to póki co zły jestem, bo film z remontu rozsiewacza już dawno by był, tylko niestety przy porządkach w telefonie usunąłem prawie wszystko, co miałem nagrane. Tak bywa, jak się nie ogarnia nowoczesnych technologii ;) Ale może chociaż z prób uda się coś nagrać i skleję coś z tych kawałków, co się ostały.. Trzymajcie się!
Ja tam zawsze całe oglądam. Tylko ciut ciszej muzykę,bo czasami muszę się wsłuchiwać co mówisz.
Cześć. No jak dam ciszej to jakbym wcale nie dawał :) Spróbuję lepiej to dopasować. Trzymaj się Paweł.
Mam taki sam rębak to samo przechodziłem.
Witaj. Choć dostaję dużo komentarzy że ludzie mają i nic się nie dzieje , to domyślam się że większość ma ten problem bo rozwiązanie jest źle wymyślone. Dzięki za wizytę. Pozdrawiam.
To rozwiązanie jest dobre. Ja jak złożyłem dobrze to nic się nie dzieje. Teraz pracuję z 100 konnym ciągnikiem tym rębakiem.
@@DODO13019 spoko. Ja uważam że to kiepskie rozwiązanie ale nic tu już nie poradzę. Pozdrawiam.
Ustaw noże szczelinomierzem na max 0,2 mm .nawet mniej
U mnie docina najdrobniejsze
Tylko przy takich ustawieniach noży nie siekaj grubszych gałęzi niż 90 mm
Pozdro
Witaj. Jestem w trakcie ustawiania. Nagrywam więc jak pogoda się poprawi to dokończę i wrzucę film. Dzięki za wskazówki. Pozdrawiam
Witam.
Cześć.
Witam. A czy ten rebak jest jeszcze na gwarancji? Jeśli tak to może oddaj go do producenta niech oni go poprawią raz a dobrze. Teraz to wszystko z plasteliny robią a kasę to chcą nie małą!
Cześć. Jeszcze miesiąc gw mu zostało. Jak bardzo wierzysz w to że go zrobią zgodnie ze sztuką skoro nie poskładali go dobrze od nowości? Po drugie sama wysyłka sporo kosztuje, po trzecie jak długo u nich będzie stał itd... Szkoda fatygi na nowe śrubki z plasteliny. Pozdrawiam.
Jak znam życie to zaraz stwierdzono że to Twoja wina że nie jest do końca sprawny. Trzeba samemu sobie radzić, niestety takie czasy. Powodzenia w remoncie!
@@zbyszekkierski3013 Dzięki
Hej obserwuje twoje dokonania szacun przymierzałem się do zakupu tego typa ale zrezygnuje patrząc jak się męczysz daj kontakt to bym se pogadali pzd😃
Cześć. Bardzo mi miło. Na pogawędki prywatne na początek mail lub osobiście. Mail w zakładce informacje. Skąd jesteś? Co do rębaka to polecam kupić u Piotra Kani @PiotrKaniaBZK ua-cam.com/video/e1_FVJ-L0nM/v-deo.html lub zrobić samemu oczywiście. Napisz do mnie mail , lubię czytać listy :) Pozdrawiam serdecznie.
@@dotknieciemgly witam jestem z podlaskiego sam robię potwora ale w zupełnie innym stylu a mianowicie rębak śrubowy stożkowy nie mam tokarki wszystko za pomocą spawarki i szlifierki jak skończę to Ci wyślę zdjęcia puki co zostawiam projekt na później z uwagi na brak czasu😀
@@piotrsobota905 Szanuję ludzi którzy chcą coś zrobić samemu. Nagraj film i wrzuć co tam stworzyłeś. Zdjęcia chętnie obejrzę. Niestety daleko mieszkasz i wizyta na herbatkę wiąże się z 4 dniowym wyjazdem. Trzymaj się.
@@dotknieciemgly ty też się trzymaj w swoich poczynaniach do usłyszenia 👍😃
@@piotrsobota905 zrobiles juz ten rebak? Chetnie bym zobaczyl
Skad jestes dokkadnie ja oklice lomzy
Mysle nad zrobieniem samemu lub zakupie rs120 lub arpal 80 lub 120
Jak wysunełeś koło trochę na zew to wtedy mógłbyś zastosować śruby szesciokatne. Nigdy nie spawaj sprzęgła, to twoje bezpieczeństwo. Dobrze że zrezygnowałeś ze spawania. Sądzę że byś pospawał gdybyś umiał i miał spawarkę 😂
Witam. Śruby sześciokątne nie mogą tu być zastosowane bo podczas wybijania tulei wejdą obok wałka i już ich nie wyciągniesz. Za bezpieczeństwo układu odpowiada śruba na WOM-ie a nie tuleja zaciskowa. Tuleja służy tylko do regulacji. Co do spawania to kto wie może się kiedyś nauczę. Pozdrawiam.
@@dotknieciemgly Nie wiedziałem że jest na wałku śruba która się scina. Myślałem ze na tych stożkach ma się luzować.
@@Ciekawy_Kanal Ja znam 3 rodzaje WOM-ów : bez zabezpieczenia, ze sprzęgłem i ze śrubą.Każdy dobiera według potrzeb. Dlaczego tuleje nie są zabezpieczeniem: wyobraź sobie że do rębaka wpada szyna kolejowa bo janusz chciał zrobić test :) górny wałek staje i ślizga się na tulei, dolny wałek nie ma się na czym ślizgać więc obcina klin. i Jest git bo zębatki się kręcą a noże stoją (traktor nie zgasł). Gorzej jak nie utnie klina wtedy ciągnik zaczyna kręcić rębakiem. Ukręca wałek WOM w najsłabszym miejscu albo gaśnie. Jak masz pecha to rozwala skrzynię biegów. Dlatego zabezpieczenie jest na WOM-ie. Tuleje nie mają prawa się ślizgać bo ma rąbać a nie się kręcić :) Pozdrawiam.
Nie będzie to cięło bo na kamerze widać że masz luzmiedzy nożami. Muszą się że sobą stykać niestety żeby ciąć zapalke. Trochę tępe noze i 0.5mm luzu i już przelatują gałązki. Też przerabiam ten temat. Aktualnie oddałem noze do toczenia i jak złożę i ustawie zapłon to zaspawam tuleje. Mam wałek przekaźnika ze sprzęgłem ciernym więc powinno być ok
Witaj. Zobaczymy w praniu. Jak mówiłem w poprzednich filmach nie zależy mi na cienkich. Byle rąbało te od 5mm średnicy. Spawanie tulei uniemożliwi dostęp do łożysk warto to przemyśleć. Ja już zrezygnowałem z tego pomysłu. Pozdrawiam.
@@dotknieciemgly nie myślę o spawie ciągłym tylko o 2/3 punktach. Znacznie zwyekszy to stabilność tulei a po zeszlifowaniu powinno udać się zerwać spawy
@@michawrzosek6033 Zygmunt mi pisał że to dodatkowo rozhartuje wałek. No ale to oczywiście Twoja decyzja, zrobisz jak chcesz. Pozdrawiam. Ps. Miałeś rację nie tnie cienkich. Film pewnie w poniedziałek.
@@dotknieciemgly wałek nie jest hartowany. Tylko tryby i to indukcyjnie czyli po zewnątrz tam gdzie mają zęby ok 2cm od brzegu, dalej to zwykła stal. Wierciłem i gwintowalem otwór, bo dokręciłem do tryba zębatkę do napędu tasmociagu podającego zrębki na przyczepę
@@michawrzosek6033 No dobra, ja się kompletnie nie znam na metalurgii więc korzystam z rad osób bardziej doświadczonych. Zresztą po tym co odkryłem nie dziwi mnie że wałek też będzie z gównolitu. Pozdro.
Dobra robota widać ze trening czyni mistrza .Może śrubki na klej żeby się nie odkręcały?
Witam. Godne przemyślenia, tylko jak potem z odkręcaniem? Pozdrawiam.
@@dotknieciemgly no trzeba szarpnąć kluczem i klej puszcza, można pogrzać i wtedy klej zmienia się powrotem w ciecz. Możesz za kilka złotych kupić średnio mocny bo są też bardzo mocne , ale tu myśle ten pierwszy wystarczy.
Wiosna na horyzoncie szykowanie opału się skończy trzeba pomysleć o zagrodzie dla kurek i pewnie o jakiś grządkach. Pozdrawiam.
@@kaacpeeer Dziękuję za wiedzę. Zagroda dla kurek ciągle się modyfikuje w miarę możliwości. Nie pokazuję tego bo średnia oglądalność odcinków z kurami to 45 sekund. Póki co woda wszędzie stoi więc traktorem nie wjadę w pole. Jeśli Cię to interesuje to po opale leci koparka. Jak dożyję oczywiście :) Uszanowanie.
@@dotknieciemgly Nie mów że kręcisz to dla popularności😁. Taki los małych jutu berów trzeba kręcić to co się tobie podoba i sprawia choć małą radoś , trochę mobilizuje do pracy itp.
Ps. i jak wyszły próby rębaka bo widziałem w komentarzach że testy już były?
@@kaacpeeer Nie pamiętam (a nie chce mi się sprawdzać) czy oglądałeś pierwszy odcinek na kanale. Nagrywam głównie dlatego że jest to część terapii depresji której miałem ostry rzut. Jeśli nie oglądałeś to zapraszam tam staram się to pokrętnie wytłumaczyć. Pragnę nagrywać filmy które będą się widzom podobać i zechcą je oglądać ale nigdy nie chciałem być sławny. Nie chcę aby filmy po prostu były. Niech niosą w sobie odrobinę głębi. Mam nadzieję , że trafią do mnie osoby którym poprzez swoje działanie dodam wiary że mimo wszystko można. Przy okazji uczę młodzież a Wy uczycie mnie. Spójrz na to że jeszcze 5 lat temu byłem informatykiem i nie miałem pojęcia o mechanice. Tyle. Rębak nie rąbie cienkich nadal ale będzie film w poniedziałek. Idę spać. Spokojnej nocy.
Mocowane tego koła zębatego na wale to jakieś nieporozumienie zastosowane chyba jedynie w celu ułatwienia montażu w trakcie produkcji, żeby można było te noże dobrze zsynchronizować i wogle sprzedać ten rębak jako chwilowo działający. Tak to można sobie montować wentylator na wale a nie koła zębate która mają synchronizować pracę noży rębaka do drewna. Lipa. Nie wiem jak to może działać w rębaku bez jakiegokolwiek klina na wale.
Witam. Zgadzam się w całej rozciągłości. Pojawiły się już pierwsze plany tuningu ale to pod koniec roku może. Ludzie mi piszą że ten patent jest doskonały... tylko ja nie umiem tego poskładać. Prawda jest taka że prędzej czy później układ musi się przestawić i nie ma na to rady. U mnie nastąpiło to prędzej. Dużą rolę odgrywa tu jakość elementów które zrobione są z ... wiesz czego. Pozdrawiam.
@@dotknieciemgly Ciekawe czy inne firmy robią to jakoś lepiej. Takie rozwiązanie pozwala idealnie ustawić noże ale zbytniej trwałości raczej nie można oczekiwać co widać już tu w praktyce. Dla producenta takie rozwiązanie to super sprawa. Na etapie obróbki nie ma konieczniści dbania o precyzję a sam mechanizm łatwo potem wyregulować. Osobiście widziałbym tam wieloklin ale mechanizm synchronizacji trzeba by zrobić inaczej. Na pewno nie byłoby w produkcji taniej niż jest obecnie. Bynajmniej nie mam na tę chwilę pomysłu jak regulację zrobić prosto, tanio i niezawodnie. Bo tak jak jest teraz to na pewno jest tylko prosto i tanio ...
@@waldekb8549 Patent na rozwiązanie tego jest następujący: ustawić noże -> gruby płaskownik z sześcioma otworami w linii ->otwór na zębatce *2 -> otwory w tulei zaciskowej -> otwory na wałku *2 -> gwintujemy ->skręcamy i po problemie. Niestety nie umiem prosto wiercić więc zrobię to na koniec roku u jakiegoś ślusarza.
A co do noży. To biłeś nimi kamienie? Ja po 3 latach nie mam takiej degradacji ostrzy. Pewnie, jeśli zapiaszczone drewno walisz do rębaka to nic tego nie wytrzyma.
Oczywiście. Nie mam zamiaru zamiatać drewna. Nie będę stał i oglądał każdej z miliona gałązek by sprawdzić czy ma piasek czy nie. Oglądasz ze zrozumieniem? Przecież mówię że miałem drut wrośnięty w gałęzie. Zresztą noże są zbyt miękkie do tej średnicy rębaka. A dopóki tną to mogą być dowolnego kształtu.
Tyle pierdolitu o sprężynce, a osłona ściągnięta. Gość na moje wynajęty z konkurencji.
Gdybym mógł to dopłacił bym konkurencji by mnie wybawiła z tego kłopotu. Jak masz pisać takie pierdolety to sobie daruj.
Panie. Widzę, że świat się na Panu mocno wyżywa. Nawet sprężyna od wałka WOM się zacięła. A dziadek powtarzał, kto smaruje ten jedzie. Kupiłeś Pan tak felerny okaz? Ja jestem posiadaczem takiego samego modelu i jedyna co muszę robić to dociągać koło zamachowe i smarować zębate koła z przodu. Ale kalamitka na górze znakomicie się sprawdza.
Witam bardzo mi się nie podoba Twój drugi komentarz ale o tym niżej. Co do mojego egzemplarza to jest faktycznie dość felerny. Słaby jestem z mechaniki i kupując tak drogi sprzęt spodziewałem się że nie będę musiał w nim grzebać przez kilka sezonów. Niestety niewiele jest wspólnego cena do jakości. Czy nie mam prawa oczekiwać lepszego życia. Pozdro.
Jeszcze jedno: Firma Remet jest nakłada duzy nacisk na marketing... przy tym i oglądalność Pana film wzrasta. Proszę zobaczyć ilość wyświetleń innych filmów na Pana kanale a tych gdzie mowa o firmie REMET...
Bardzo proszę nie iść w tą stronę. Nigdy nie wypowiadałem się na temat firmy i jej produktów. Wypowiadam się tylko na temat mojego egzemplarza za który zapłaciłem nie mało godząc się na jego wady i zalety. Każdy inteligentnie rozumujący człowiek wyciąga swoje własne wnioski. Nikomu niczego nie sugeruję a w komentarzach wręcz bronię mówiąc że film dotyczy tylko mojej sztuki. Długo się zastanawiałem czy nie ukryć marki ale skoro za nią zapłaciłem to niby dlaczego. W całym cyklu o tym rębaku ubolewam nad trudnością jego regulacji i słabej jakości części. W następnym filmie o nim powiem że sprawa dotyczy tylko mojego egzemplarza. Co do oglądalności to najwięcej wyświetleń zrobił film o ciągniku fortschritt ale racja że ludzie lubią oglądać rębaki. Nie nagrywam filmów pod publikę dlatego są takie wahania oglądalności. Moja działalność na UA-cam jest nonprofit i ma za zadani epokazać MOJE działania życiowe a nie robienie reklamy lub antyreklamy. Postaram się w następnym filmie o rębaku powiedzieć jakie jest stanowisko Remet. Pozdrawiam serdecznie.
Co za idiota konstruował to "sprzęgło" dodatkowo w takim miejscu, że zadziałanie tego sprzęgła powoduje przestawienie rozrządu
To "sprzęgło" nie jest zabezpieczeniem a zaciskiem. W założeniu nie ma prawa się obrócić. No ale teoria teorią a życie życiem. Dzięki za wizytę. Pozdrawiam.
Jeżeli to będzie się powtarzać, a pewnie będzie - najprostszym i najskuteczniejszym rozwiązaniem będzie wywiercenie otworu np. Fi 10mm w takim miejscu aby wwiercił się zarówno w półośkę i koło zębate. Później w taki otwór wbijasz twardy pręt 10 np. Że starego zęba od przewracarki. Stary bo te nowe są z plasteliny...
@@Marionowy Będzie zastosowane inne rozwiązanie ale to pieśń przyszłości. Pozdrawiam.
Nie obraźcie się ale wg mnie Remet to szajs. Ja kupiłem Rebak niebieski i jest 3x lepszy od tego remeta:
1. Noże nie mają tych głupich wycieć po bokach jak w Remecie
2. Noże w w Remecie są z gónolitu ST-3 a w NIEBIESKIM są z hardoxu. Wiedziałem noze które miały 5 lat i dalej ostre mimo kilku sladów po gwoździach ( R120 remet ma kolega i noże posrodku sie wycierają i nie tną cienkich gałazek - gównolit jak cholera)
3. Ogólnie cała konstrukcja Niebieskiego jest solidniejsza - mówię porównując oba - np w NIebieskim mam 2 tuleje rozpreżno zaciskowe a w remecie jest tylko jedna -( na górnym kole zebatym)
4. Co do tulei rozpreżno- zaciskowej - Facet produkujący Niebieski - mówił mi że liczy sie jakość wykonania otworów w kolach zebatych - jeśli się obraca tuleja - otwór w kołach ma rysy i trzeba to wygładzić pastą zaworową + tak samo wałek + nowa tuleja. Remet te otwory w kołach zebatych robi na odpierdol - jest tam mase rys po frezarce która szła za szybko i za grubo. - to musi być dotarte jak stożek na sprzegle w MZ ETZ 250/251 aby nie było z tym cyrków.
Pozdrawiam
Witaj. Nie ma się o co obrażać. Sprzęt kupiony 3 lata temu jako jedyny słuszny. Rozczarowanie przyszło później. Dzisiaj wybrał bym sprzęt od Piotra Kani BZK ale czasu nie cofnę. Będę się męczył do końca i kupię inny. Dzięki za Twoje spostrzeżenia. Pozdrawiam serdecznie.
Panowie.. Chętnie zapraszam do poznania całej firmy REMET. ,, zapraszamy do siedziby pokażemy w jaki sposób i na jakich materiałach produkowane są maszyny REMET.
Każda maszyna posiada 2 letnią gwarancje . Każdą maszynę można wyregulować i ustawić.. W wszystkich maszynach noże są z Stali typu HARDOX nie żadne ST-3 ( takie oznaczenie już nie istnieje )>
@ Witam. Dziękuję za propozycję ale nie skorzystam. Oglądanie jak spawacie, frezujecie itp. niczego nie zmieni. Rębak jest słabej jakości i nie będę tego zamiatał pod dywan. Na filmie doskonale to widać. Może nie potrafię go ustawić i tego się nie wypieram niemniej jednak stal jest miękka i słowa tego nie zmienią. Stan noży (harmonijka) mówi sam za siebie o jakości stali. Osobną kwestią są rozwiązania konstrukcyjne które powodują trudności w użytkowaniu. Rębak się zapycha a jego samoregulacja (utrata ustawień) podczas pracy jest wysoce denerwująca. Ustawianie czasochłonne i dla laików trudne. Zdaję sobie sprawę że jest gwarancja problem w tym że mój egzemplarz stracił sprawność po upływie jej terminu a nigdy nie uwierzę że przyjmiecie do regulacji z uśmiechem i życzliwością. Pozdrawiam.
@@dotknieciemgly przyjmiemy z uśmiechem i życzliwością. Zapraszam i dziękujemy za cenne uwagi>> Maszyny Remet tzn rębaki produkowane są od kilkunastu lat> Wiemu które elementy należało poprawić i już dawno są poprawione. Noże mają odpowiednią twardość to możemy udowodnić. pozdrawiamy
@ Witam. Bardzo się cieszę że poprawiacie wady produktu. To dobrze o firmie świadczy. Będzie jeszcze jeden film jak ustawiam odstęp między nożami. Zobaczymy jak mi pójdzie i czy warto było.. Do zobaczenia.