Jak zwykle z humorem. Super. Przylecę i ja swoim RCR em na 500 km. Pod spodem siedzenia są dwie szóstki z łbem za wysokim i rżną lakier na błotniku. Musiałem zamienić na łeb płski z ampulem. Ten element, to u mnie pękł na nierównej drodze brukowej. Trzeba uważć. Fajnie sie jeździ i polecam, szczególnie tym z metra ciętym, jak ja, nie tak jak Kamil. Nareszcie coś o RCR.
Mój Poniacz 125 też ma delikatnego muła przed rozgrzaniem. Dwa razy zawory regulowane, może gdzieś popełniłem błąd. Albo gdzie indziej problem. W zimę będzie więcej czasu to zdejmę czapkę i jeszcze raz sprawdzę. Materiał jak zawsze dobry. Sporo rozbierania przy serwisie tego Moto.
prędkość max wg licznika 110km/h utrzymuje praktycznie bez problemu, więcej jak by go dławiło trzymało ( euro5 :( ) Przyśpieszenie bez szaleństwa, ale lepsze w nowym modelu, elastyczność trochę lepsza, no czuć te kilka kucyków. Wykonaniem jakoś tak lepiej wygląda w całokształcie. WIęc jak masz aktualnego RCR-a i chcesz zmienić, to tak średni interes, zmiana na Bendę jeśli już. Natomiast jak chcesz fajnego cruisera na pierwsze moto, RCR wart uwagi
@@Fotomotoblog mam właśnie od roku rcra, co prawda zrobiłem nim ledwo tysiąc km, brak czasu niestety na więcej i zastanawiam się czy przeskoczyć na cos innego, fajnie smiga się rcrem, choć patrząc na Twój film z pierwszych testów widziałem że jednak jest bardziej że tak powiem ożywiony i przez chwilę myślałem o zamianie na nowszą wersje ale chyba jednak jesli się zdecyduję to będzie to coś w stulu barton gt 125 lub junak sc 125 lub coś innego, i tu pytanie, co proponujesz?? Chce coś troche bardziej żyweszego od rcra.lubie spokojnie jechac przed siebie ale stwierdziłem że potrzebuję też czasem zjechać z drogi na jakies lekkie szutry i posmigac tam.
zgodnie z interwałami gwarancyjnymi 1500km, po gwarancji co 3000 bym zmieniał olej. Maszyny mamy już z przebiegami ponad 20kkm i nie wymagały szczególnej uwagi. Czy warto, ja ci tego nie powiem, jedynie powiedzieć mogę na tą chwilę, że to jeden z tych lepszych chińczyków.
@@Fotomotoblog dla tego zapytałem czy Pan,, lubi'' ja osobiście wolę przytulne miejsca. Pozdrawiam. Pamiętam że kiedyś pan wspominał czy by nie kupić sobie scramblera Zipa i przerobić na 250. To by było coś 💪
Jak zwykle z humorem. Super. Przylecę i ja swoim RCR em na 500 km. Pod spodem siedzenia są dwie szóstki z łbem za wysokim i rżną lakier na błotniku. Musiałem zamienić na łeb płski z ampulem. Ten element, to u mnie pękł na nierównej drodze brukowej. Trzeba uważć. Fajnie sie jeździ i polecam, szczególnie tym z metra ciętym, jak ja, nie tak jak Kamil. Nareszcie coś o RCR.
Mój Poniacz 125 też ma delikatnego muła przed rozgrzaniem. Dwa razy zawory regulowane, może gdzieś popełniłem błąd. Albo gdzie indziej problem. W zimę będzie więcej czasu to zdejmę czapkę i jeszcze raz sprawdzę. Materiał jak zawsze dobry. Sporo rozbierania przy serwisie tego Moto.
Poniaki miały coś takiego fakt, ale tak powiedziałbym lekko wyczuwalne.
Fajnie zobaczyć swojego Dominarka na YT :)
…ale bym wypił taką kawę 🤣. Super przygotowana 😉. Pozdrawiam
przygotowana z "pasją" ;)
Ekstra 👍🤣😀🤣 dziękuję za informację co do modelu mam zamiar zakupić albo RCr..albo Bende cincila
Kupiłem u Kamila, jeżdżę, polecam. Ludziska się ogladają. To też frajda.
Nie pozostaje nic innego jak zaczekać do kolejnego filmu. Już gotowe czy to jednak mapa 🤔😉 pozdrawiam 👊
Niestety miałem czas tylko na szybki serwis, nie miałem już czasu na zamówienie płytek i wymianę, tego samego dnia pojechał RCR do Podgrodzia
Sa do regulacji zaworów plytki? Czy sprowadzac trzeba z UK?
jakie wrażenia w porównaniu do poprzedniego rcr-a? przyspieszenie? prędkość maks?
prędkość max wg licznika 110km/h utrzymuje praktycznie bez problemu, więcej jak by go dławiło trzymało ( euro5 :( ) Przyśpieszenie bez szaleństwa, ale lepsze w nowym modelu, elastyczność trochę lepsza, no czuć te kilka kucyków. Wykonaniem jakoś tak lepiej wygląda w całokształcie. WIęc jak masz aktualnego RCR-a i chcesz zmienić, to tak średni interes, zmiana na Bendę jeśli już. Natomiast jak chcesz fajnego cruisera na pierwsze moto, RCR wart uwagi
@@Fotomotoblog mam właśnie od roku rcra, co prawda zrobiłem nim ledwo tysiąc km, brak czasu niestety na więcej i zastanawiam się czy przeskoczyć na cos innego, fajnie smiga się rcrem, choć patrząc na Twój film z pierwszych testów widziałem że jednak jest bardziej że tak powiem ożywiony i przez chwilę myślałem o zamianie na nowszą wersje ale chyba jednak jesli się zdecyduję to będzie to coś w stulu barton gt 125 lub junak sc 125 lub coś innego, i tu pytanie, co proponujesz?? Chce coś troche bardziej żyweszego od rcra.lubie spokojnie jechac przed siebie ale stwierdziłem że potrzebuję też czasem zjechać z drogi na jakies lekkie szutry i posmigac tam.
Można wiedzieć jaki jest poprawny luz zaworowy
Chce kupić taki motocykl ,niek mi pan powie czy warto ?.Czy on często wymaga takiego rozbierania i serwisowania?
zgodnie z interwałami gwarancyjnymi 1500km, po gwarancji co 3000 bym zmieniał olej. Maszyny mamy już z przebiegami ponad 20kkm i nie wymagały szczególnej uwagi. Czy warto, ja ci tego nie powiem, jedynie powiedzieć mogę na tą chwilę, że to jeden z tych lepszych chińczyków.
Tak z czystej ciekawościuć. Lubi pan naprawiać sprzęty w tak dużej hali?
wolałem swój poprzedni warsztat, ale naprawia się wszędzie tak samo :)
@@Fotomotoblog dla tego zapytałem czy Pan,, lubi'' ja osobiście wolę przytulne miejsca. Pozdrawiam. Pamiętam że kiedyś pan wspominał czy by nie kupić sobie scramblera Zipa i przerobić na 250. To by było coś 💪
W JAWIE są dwa bezpieczniki w tym jeden zapasowy 😆
no no fakt, zapomniałem o zapasowym :)
Przy kazdym przegladzie co 1500 km sa regulowane zawory ?
Bardziej co 5 tys tudzież nawet rzadziej
@@Fotomotoblogjaki mniej więcej koszt takiej usługi ? Waham się miecy rcr V2 a M15
Miałem RCA 125 pierwszy egzemplarz co mnie ujęło wygląd a później to już był tylko płacz i rozpacz nigdy w życiu
Super. Fajny flow.
No i ulubiony moment ua-cam.com/video/ce9NbgMZiZo/v-deo.html :D
Ogarnij się
Może rozwiń myśl ?
@@Fotomotoblog on tak się motywuje przed lustrem samego siebie :D
@@daniels874 wychodzi, że powinniśmy się cieszyć iż podzielił się tym z nami