KOSZT PRZEGLĄDU będzie Zależna OD PENSJI ?
Вставка
- Опубліковано 9 лют 2025
- Sytuacja Nowej stawki za przeglądy w naszych autach wydawała się być już zmierzająca , do kompromisu między właścicielami SKP a Użytkownikami samochodów, niemniej ostatnie wypowiedzi ministra trochę zmieniły obraz sytuacji, a jak wielkim to jest problemem pokażę wam dziś w odcinku, ponieważ to co dzieje się od kilkunastu lat to Patologia w Polskiego prawa.
#m4k #m4kgarage #współpracareklamowa
Szukasz tanio ubezpieczenia? Koniecznie zajrzyj na MUBI.PL dla WAS przygotowano ofertę za zakup dowolnego OC wraca na twoje konto 100zł i aż do 2000 zł za polecenia
--------------------------------------------------------------
bonus.mubi.pl/i...
--------------------------------------------------------------
30% NA RAPORT Z HISTORIĄ AUTA:
----------------------------------------------------------
www.carvertica...
-----------------------------------------------------------
Diety od Brokuła. specjalnie dla widzów 15% rabatu na kod MILOSNICY15 po zalogowaniu na panel klienta
------------------------------------------------------------------------------
dietyodbrokula.pl
------------‐----------------------------------------------------------------
WBIJAJ SPRAWDZIĆ NASZE NARZĘDZIA I WYPOSAŻENIE WARSZTATOWE, KTÓRE MAMY W M4K GARAGE
-----------------------------------------------
fixero.com/str...
-----------------------------------------------
Szukasz dobrego akumulatora?
zajrzyj do Megatex po akumulatory amega!
-----------------------------------------------------------------------
megatex.pl/aku...
OBSERWUJ MIŁOŚNIKÓW 4 KÓŁEK NA:
▶▶ FB: / milosnicy4kolek
▶▶▶ IG: / milosnicy4kolek
CHCESZ OTWORZYĆ Z NAMI WARSZTAT M4K GARAGE?
NAPISZ tutaj: franczyza@m4k.pl
-----------------------------------------------------
WARSZTATY M4K GARAGE sprawdźcie co u nich:
www.m4kgarage.pl/
-----------------------------------------------------
WSPÓŁPRACA
wspolpraca@m4k.pl
KONTAKT dla widzów
info@milosnicy4kolek.pl
Jeżeli ktoś myśli że cena za przegląd jest za niska to jak wytłumaczyć fakt że tych stacji przybywa coraz więcej a nie ubywa- widać się OPŁACA
Opłaca się, bo przegląd trwa 10 minut i wypuszczają trumny na kołach
@@tomaszdarul393 Jestem za tym żeby przegląd techniczny kosztował tyle co w Szwajcarii ale chcę też zarabiać tyle co w Szwajcarii 💪
W 2004r rypano parapety na 1/8 wyplaty i chca do tego wrocic😅
@@oski1001 DLA JASNOŚCI przegląd w niemczech oraz innych krajach kosztuje (na nasze) 250-300 zł tylko że jest na 2 lata
@@tomaszdarul393 W Niemczech jest przegląd przez duże P, skrajność w drugą stronę. Wydeszek za glósny o 0.5db? Inakzeptabel! Sportowy kat euro6 zamist GPF'a? Mörder! I tak dalej... strasznie antymotoryzacyjny kraj, wystarczy spojrzeć jakie auta teraz produkują...
Mieszkam w Danii ,stawka za przegląd to jakieś 260 zł.Różnicą jest że ten przegląd robi się tu co 2 lata, nie wspominając już o zarobkach.
Dokładnie. W niektórych krajach przegląd robi się co dwa lata. W uni europejskiej średnia cena uśredniając do jednego roku to 135 złotych na rok a zarobki mają wyższe. Michu gada takie głupoty, że głowa mała. Jakiś rok temu w jednym filmie twierdził, że to warsztat powinien decydować o tym czy dane auto może być dopuszczone do ruchu. Prowadziłoby to do takiej patologii w warsztatach, że głowa mała. Michu już się popisał brakiem czytania ze zrozumieniem w sprawie aut sprowadzanych z USA.
W UK 150zl
Niech zgadnę. Są tam jakieś podatki klimatyczne/drogowe.
@@igniscarn19 Jest podatek drogowy ,uzależniony od emisyjności twojego auta.
Ale to ma być stawka podwyżki dla diagnostów to oni już od tylu lat nie mają podwyżki z której mogą chociażby doposażyć stacje kontroli pojazdów @@tiromer
Michowi dłużej niż cały przegląd samochodu zajęło przeczytanie tego, co diagnosta ma sprawdzić 😅
Mam wrazenie, ze michu chce otworzyć siec stacij kontroli pojazdów. I przekonuje zeby przeglady byly drogie.
Nie dał Ci serduszka bo boi się że chcesz go w tym przechytrzyć.
Prawda jest taka, że aktualne 98zł za 10-15 minutowy przegląd to wygórowana cena.
Oj ludzie ludzie... Tylko że te przeglądy nie powinny trwać 15 minut, jeżeli mają nie dopuszczać na drogi gratów które po takich szybkich przeglądach jeżdżą. Gdyby przegląd faktycznie miał działać prawidłowo to będzie kosztował 350zł albo i więcej, i zajmie minimum godzinę. Lista rzeczy do sprawdzenia jest ogromna i prawda jest taka, że spora część samochodów by jej nie przeszła.
Jeżeli mówisz że produkty w sklepach powinny być droższe żeby producenci tych produktów zarabiali więcej to znaczy że sam chcesz zostać producentem tychże produktów ?
Sory Michu ale nie pindol. Na Śląsku stacje powstają jak grzyby po deszczu a Ty mi mówisz że oni mają się źle. MAŁYMI ŁYKAMI A NIE CHOCHLĄ
Na start o 5% a potem waloryzacja
Proszę podać 5 stacji, które powstały w przeciągu 3 miesięcy na Śląsku. Skoro mówisz, znaczy że wiesz. Więcej merytoryki i danych faktycznych.
@@jakubjasko7376 pewnie chłop zobaczył że gdzieś sie otwiera to już sobie teze stworzył xD
Pitolenie powiat suski małopolska w promieniu 25 km 8 SKP i wszyscy działają całkiem dobrze.
Może powstają bo interesują się biznesem i slyszeli ze koszt badania ma wzrosnąć więc zysk będzie większy później
Wielu zapomina, że stacje diagnostyczne nie zajmują się tylko przeglądami okresowymi ale też innymi rzeczami. Ja w mojej stacji korzystam często z możliwości sprawdzenia zawieszenia, hamulców, geometrii. Często stacje też zajmują się klimatyzacjami (szczelność, czynnik, ozonowanie). Ze stacji diagnostycznej, z której korzystam od paru lat, żeby umówić się nawet na sprawdzenie zawieszenia poza przeglądem to trzeba umawiać się z kilkudniowym wyprzedzeniem bo mają przemiał od poniedziałku do soboty.
W UK średnia wypłata to 12 tys zł a Mot (przegląd) to 150zl więc czemu znów się Polacy będą godzić być ruchanym w pupę..
maksymalna cena za mot £54.85. jak ktoś kasuje £30 to będzie robił przegląd na odpierdol i do takich sie nie jezdzi
@@prowiec W Polsce i tak każdy robi na odpierdol i zajmuje 5-10min. Jak ktoś chce mieć dobrze sprawdzony samochód powinien oddać na dobrą diagnostykę. Osobiście wolę oddać samochód do mechanika i jemu zapłacić 5k z robocizną i diagnostyką niż płacić więcej za przeglądy.
MOT przypadkiem to nie jest 50P? Pytam tak z ciekawości bo jednak byłem na przeglądzie samochodu. I przeglądy tam są jeszcze słabsze niż u nas dlatego brytole wolą kupić nowy samochód zamiast naprawiać,,.
@@prowiec w Północnej Irlandi są panstwowe MOT centres, jedna instytucja, jedna cena na cały kraj. Wiec nikt nic na opierdol nie zrobi.. A spróbuj tam podjechać 15 letnim golfem czy passatem..od razu Przechodzisz test sróbokreta na progach..
@@zestawsuperplus9803wolą nowy kupic, bo
1) auto w UK, w większości przypadków jest traktowane jak przedmiot, a nie coś z czym na lata się zostaje - mało kto się przywiązuje, no chyba że sam o auto dba, to wtedy może troche jest bardziej przywiazany
2) za robociznę z czesciami płaci tyle, że taniej jest oddać stary w rozliczeniu i nowy kupić, niż remontować - kupujesz nowe i masz 3 lata spokój z przeglądami itp. Przy zarobkach £2000/m i ratą za nowe auto, warte te £25000, w przedziale £200 do ok £350 na miesiąc to kto by się tam bawił w naprawę starego auta - wydasz £400 za zmianę tarcz z klockami raz, to drugi raz nawet o tym nie pomyślisz, tylko weźmiesz nowe i na stare nawet nie popatrzysz.
Jeszcze raz, auto w UK to tylko przedmiot, mało kto się przywiązuje tak jak w Polsce (nawet komornik nie jest zainteresowany tutaj autem przy ściąganiu długów, a jak jest w Polsce z komornikiem? )
Trzeba po poprostu stwierdzić jedno, cena 21 lat temu była rozbojem w biały dzień, mówimy o najniższej krajowej, która w 2004 wynosiła 824 zł. 1/8 miesięcznej pensji na przegląd? To było przegięcie, dziwnym trafem w tamtym czasie SKP powstawała jedna na drugiej, bo po pierwsze nikt nie robił przeglądu godzinę, tylko waliło pieczatki jak Reksio nawet na skierowaniu do lekarza. Więc nie zgadzam się Michu, iż należy dobić do podobnego momentu, gdyż nikt godzinę nie będzie wykonywał przeglądu, a kasa będzie sie zgadzała.
Wspomnijmy ze 2004 było zarejestrowanych 10mil pojazdów a w 2024 ponad 27.W rodzinie było jedno auto i to nie w każdej a teraz każdy pełnoletni posiadający prawko ma samochód to jak w mojej mieścinie jest jedna stacja diagnostyczna to i tak trzy razy więcej zarabia jak 20 lat temu
@@rafastraszak4193 dokładnie! Na sprawę należy spojrzeć na odwrót, nie dlaczego dzisiaj jest tak mało w odniesieniu do zarobków, tylko dlaczego było tak drogo w 2004.
To ja bede mial za darmo bo nie dostaje wynagrodzenia 😊
a skont pienionszki na samochodzik sie miało ?
@@nieracjonalny9123 bezdomny dał
Rydzyk dostaje od bezdomnych więc my też możemy dostać . Ja mam umowę zlecenie 200 zł tam zapisane więc ile zapłacę za przegląd buahaha i dla czego gruzy jeżdżą na ulicach . Albo dziale że jak da buta to nie widać drogi gdzie jedziesz . A jest świeżo po.przegladzie
Jeśli chcemy podnosić opłaty do standardów "unijnych", to może w pierwszej kolejności zadbajmy o to, żebyśmy w tym biednym kraju mieli "unijne" zarobki. Żeby opacznie nie zostać zrozumianym - nie w euro, tylko w sile nabywczej
Nie no tyle to nie. Polska kraj środka ceny zachodnie zarobki wschodnie.
Myślicie że jak cena badania wzrośnie to badania będą trwały dłużej niż obecnie ? Guzik prawda, jesteśmy w Polsce a Polak potrafi...
Dokładnie - pierwsze o czym pomyślałem. Na stacjach pracują przeważnie osoby po 50-stce (młodsi mechanicy wolą pracować u prywaciarza) i oni mają swoje przyzwyczajenia, których się nie zmieni ot tak.
Mój diagnosta sprawdza samochód ok 35-40 minut i naprawdę potrafi się przyczepić. Ja wolę takiego niż takie 5-minutowca bo skoro płacę za coś to niech to zostanie w miarę fachowo wykonane.
Jedno czego absolutnie nie kumam to czemu praca diagnosty ma być wyceniana wyżej niż praca mechanika? W małym mieście roboczogodzina mechanika to 150zł brutto, w większym 200. 250zł to już naprawdę najlepsze warsztaty. Można wymieniać tak i wymieniać co ma do zrobienia diagnosta ale koniec końców skoro przegląd ma trwać te 30-40min to czemu diagnosta ma zarabiać dwa razy więcej niż mechanik samochodowy? Wyposażenie SKP to koszt porównywalny do kosztu wyposażenia dobrego warsztatu. Na moje z tej prostej kalkulacji wychodzi, że uczciwą kwotą byłoby 50-60% roboczogodziny w warsztacie czyli ok 120-140zł. Mała podwyżka - zgoda.
Nic oprócz ceny się nie zmieni.
Haha😂 chylę czoła przed każdym kto myśli że diagnosta dostając za przegląd 250 nie 100 będzie dokładniej pracował 🤣🤣🤣
Wlasnie mialem napisac cos podobnego. Michu ladny uj z niego, ze jeszcze chce abysmy 250zl placili i liczy na lepsze przeglady 🤣
Kurde jak Cię szanuje i oglądam to mam wrażenie, że te odcinki są robione na siłę by jakiejkolwiek wyświetlenia były
Bo za mało tatuaży ma. 😅
@andrzejnaszlaku nie no nie o to chodzi, ja też w portfel nikomu nie zaglądam, ale kiedyś te odcinki były na prawdę rzetelne z treścią a tak widzę, że wrzuca praktycznie codziennie jakby ten UA-cam był jednym źródłem utrzymania.. ja wiem, że płacą dużo, ale na siłę to wg mnie bezsensu.. zresztą widać po ilości subów do wyświetleń ilu osobom to tak na prawdę interesuje..
Rozumiem podniesienie stawki o około 50 zł byłoby dobrym rozwiązaniem. Ale pewnie wtedy stacji powstałoby jeszcze więcej niż grzybów po deszczu
Raczej dostawalibyśmy lepsze prezenty za przegląd. Zamiast małego Placka, byłby duży.
Słynne perpetium mobile. Uzależnić opłaty od średniego wynagrodzenia, które liczone jest jedyne w państwowych molochach i wielkich koroporacjach(Ponad połowa polaków pracuje we małych firmach do 10 osób), następnie znajomymi królika dostają po 60 tys/msc w zarządach i mamy oderwaną od rzeczywistości średnią krajową. Można doić, patrz ile zarabiajo!!!!!!
W malych firmach masz prawie zawsze kasę pod stołem, więc oficjalna srednia zarobkow z malych firm jest nie miarodajna.
Pierwszy filmik który totalnie mi nie siada.. generalizując nie wiem czy dobrze myślę ale w 2005r ile było aut w Polsce? Dziś ile mamy? Więc kiedyś w ciągu dnia stacja diagnostyczna zrobiła 20aut a teraz robi ich że 100.. a niektóre to sprzęt widzę mają dalej z 2010r xd
No i to powód by podnieść koszta utrzymania auta, bo większa ilość aut i 5min roboty, to za mało, trzeba dalej kosić kierowców skoro w innych dziedzinach życia skubie się obywatela.
Stacje nie robią 100 samochodów dziennie, tylko tysiąc pięćset sto dziewięćset. Boże człowieku, kto Cię tak skrzywdził!
xD posiedź na stacji to zobaczysz ile przeglądów stacja robi w dzień to zobaczysz jakie niebotyczne pieniądze zarabiamy, jak 5 aut przyjedzie to jest nieźle i wtedy jesteśmy na zero
@@mjaro5358może jest was za dużo? A może trzeba zachęcać do wybrania waszej stacji... Jest konkurencja. Po prostu
Właśnie do stacji sumiennie wykonujących przegląd jeździ 5 pojazdów dziennie,bo tam odrzuca podbicie z powodu tego czy tamtego.Ludzie jadą tam gdzie bez kłopotu podbija in przegląd,i tam są dziesiątki pojazdów dziennie.Albo elastyczni diagnosci co powiedzą co i jak i podbija.Niestety takie fskty@@basstek1
Przeczytanie całej listy "przeglądowej" zajmuje dłużej niż sam przegląd w samochodzie 😂
Hej, w czasach kiedy ustalano cenę na ok 100 pln dla aut bez gazu powstawało mnóstwo stacji. I należy sobie zadać pytanie dlaczego wtedy było tak drogo i dlaczego rzekomo dzisiaj nie jest rta cena adekwatna do wykonanej usługi. A no wtedy się dorobili na SKP, a teraz narzekają bo wszystko włącznie z pracownikami tych stacji zdrożało. Ale nadal zwróćmy uwagę, czy jakakolwiek stacja faktycznie padła, bo ja osobiście takiej nie znam? Pozdrawiam i wszystkiego dobrego.
zamyka się w polsce około 250 stacji rocznie, a te które powstają to są stacje firmowe firm które mają duże floty albo salonów samochodowych i te stacje nie muszą na siebie zarabiać autami z ulicy
Saldo za 2024 jest ujemne
Drogi Michale, pomimo tej przerwy w podwyżkach cen przeglądów, nadal stacje powstają więc nie jest to chyba takie bagno. Po drugie, nikt nikogo nie zmusza do utrzymywania na siłę biznesu skoro taki "niedochodowy". Może dla ciebie 100 czy 250 zł to mała różnica , ale dla mnie i sporej rzeszy ludzi zarabiających najniższą krajową te 150 zł w budżecie to sporo. Tak jak kiedyś wspominałem, skoro warsztat bierze za roboczo godzinę 250 to diagnosta słusznie dostaje 100 za kilkanaście minut. Przeglądy na większości stacji to fikcja a aut z LPG to podwójna fikcja. Dwie dekady temu robiło się przeglądy po znajomości aby dostać stępelek a teraz jeżdżę do znajomego aby porządnie wyszarpał i sprawdził mi auto. Skoro SKP tak bardzo chcą podwyżek to mam nadzieję , że wraz z podwyżką dostaną taką ilość kontroli, że nie wyjedzie z SKP ani jeden motoryzacyjny trup bo każdy diagnosta dwa razy się zastanowi czy dopuścić takie coś do ruchu. A poza tym , wzorem państw zachodnich przegląd w zupełności mógłby być co dwa lata. A może skoro SKP są takie "OK" a wszyscy ich nie doceniają to może zrobić taki okres, powiedzmy trzy miesięczny od daty badania, w którym SKP w razie wypadku z powodu bardzo złego stanu technicznego auta będzie uczestniczyło w kosztach odszkodowania ????? Pozdrawiam.
Mam auto z gazem place 160 zl za przegląd. Jeszcze nigdy mi nikt nie sprawdzał instalacji gazowej. Taki "przegląd" co oni robią to jest warty 50 zl nie więcej. 10 minut pracy i kasują 160 zł.
A przegląd motocykla polega na spisaniu licznika i sprawdzeniu numeru Vin.
Żałosne.
Jak cię to tak boli to otwórz własną stacje i zarabiaj pieniądze
Pozdrawiam :)
@@pawel5697 Nie chwal się tym tak głośno bo robisz krecią robotę Wszyscy wiemy jak jest szczególnie motocykliści więc nie drąż tematu bo ktoś podłapie i śrubę przykręci
To się pucuj durniu ze tak robisz przegląd to się wkoncu za to wezmą za to i tak bedą sprawdzać że nie polatasz tym gruzem w lpg. I skończy się tym że stare auta wogle nie przejdą tego przeglądu i wszyscy będą mieli lipę. Przez takie durnie pier.olenie.
@@MrPowiem i w końcu czas na to aby ktoś się za to zabrał
Jeżeli myślisz, że jaka 20:17 jakakolwiek podwyżka skończy z patologią na OSKP to jesteś conajmniej naiwny.
Tu musi zmienić się mentalność Polaka.
Niestety nadal z przeglądów będą wyjeżdżały auta z oklejonymi szybami, z pseudo ksenonami czy innymi modyfikacjami niezgodnymi z prawem widocznymi na pierwszy rzut oka. Choćby wspomnieć małe tablice (do aut USA) na europejskich autach.
Nadal niestety trupy będą przechodziły badania.
I żeby nie było, jestem za podwyżką i jej coroczną waloryzację o wskaźnik inflacji. Bo niezmienna stawka od ponad 20 lat to też coś nie tak.
I co z tego ja zarabiam 30 zł na godzinę ,a taki diagnosta stacji przeglądu za pół godziny chce zarabiać 300 zł. Ja też
chciałbym mieć taką stawkę
Warto się doinformować ile kosztuje budowa takiej stacji oraz jej utrzymanie prąd, diagnosci i wszystkie legalizację oraz przeglądy urządzeń pomiarowych. I z tych 300zl zostaje ułamek
@huxbux4064Ale jeśli jest tak drogo to po co ładować się w duże wydatki.Niech zarobią inni i odpuścić temat😮.Tak drogo i słabe kwoty do wyrwania z interesu a ciągle otwierają się nowi właściciele SKP🤔🤔 Nie mają co zrobić z forsą????
@huxbux4064 farmazony :D jak by sie nie opłacało to by bańczyli
Diagnosta zarabia 300 zł za pół godziny pracy? Skąd masz człowieku takie dane? Podaj źródło!
Może ma taki przychód, ale zarobek na rękę jest sporo niższy.
Akurat tutaj muszę się z Tobą Michu nie zgodzić, najpierw niech diagności robią wszystko z listy, a potem niech wymagają wzrostu stawek.
Bo znając życie skończy się wzrostem stawek, a diagności będą dalej załatwiali auto w 10-15 minut.
Teraz policzmy czy za te 99 pln nie da się utrzymać. Załóżmy, że w 1 godzinę sprawdzają od 4 do 6 aut - przychód 400-600 w ciągu godziny, 8h pracy daje między 3200 a 4800 pln dziennie! Liczmy średnio 20 dni roboczych to daje między 64 a 96 tysięcy przychodu. Juz nie wmawiajcie nam, że koszty takiej OSKP są w ogóle w tej okolicy. Załóżmy dwóch diagnostow za 9000 brutto każdy (na bogato) to daje jakie 11 tys pracodawcy = 22 tysiące PLN miesięcznie za pracowników.
To ile oni niby na wynajem, media i ogrzewanie wydają miesięcznie, po kilkadziesiąt tysięcy?
No i właśnie pokazałeś, jak mało wiesz. A tak poza tym, to daj namiary na tą stacje, która nie sprawdza wszystkiego z "listy".
Na przegląd auta można pojechać niezależnie od okoliczności np. po remoncie zawieszenia. U mnie w okolicy zrobienie ścieżki diagnostycznej kosztuje 60-70zł (bez wpisu do bazy cepik). I taka jest rynkowa wartość usługi.
Jak dla mnie cena powinna być 150 zł a gaz 200-220 pln
@@jakubjasko7376 swoich sie nie podpierdala bo potem juz brak kata bedzie przeszkadzal na przegladzie XD
A czy jak Ukraina wejdzie do unii to będzie można tam pojechać i zrobić przegląd za flaszke ?
Nie wejdzie
@@nikolaylay1142 A niech wchodzi. My unię i tak musimy na kopach z Polski usunąć
na ukrainie nie ma przeglądów kolego, wystarczy ubezpieczenie
Tam są przeglądy tylko powyżej 3.5T
To ja proponuję uzależnić to od stopnia głupoty wtedy politycy zapłacą najwięcej no i pokryją koszty całego narodu.
Eeee no jak by ci to delikatnie powiedzieć. Gdyby tak zrobić jak mówisz to politycy byliby na drugim miejscu :)
No politycy to nie głupi ludzie tylko źli i na złych stanowiskach. Skoro wiedzą jak cały naród walić w pupki i to tak, żeby ludzie nie ruszyli na nich to raczej nie są głupi.
Ogólnie jeżdżę na taksówce, pojechałem na przegląd taxi i diagnosta sprawdzał auto przez dobrą godzinę, jak nie lepiej. Z racji tego, że jakiś czas później kończył mi się przegląd w moim prywatnym aucie, stwierdziłem, fajnie tu diagnosta jest the best, jadę prywatnym autem na tą samą skp, zajechałem odstawiłem samochód i wyszedłem na fajkę, wykonałem jeden telefon. Zajęło mi to niecałe 15 minut i wychodzi diagnosta na zewnątrz i oddaje mi dowód, myślę pewnie coś znalazł, ale patrzę jest pieczątka i świstek z skp samochód sprawny... Pytam czemu tak szybko, przecież ostatnio byłem taryfą i spędziłem dobrą godzinę. I tu jest najważniejsza kwestia, diagnosta mówi że taksówką wozi się ludzi i trzeba mieć sprawny pojazd. Czyli teraz życie innych ludzi jest ważniejsze od mojego? Myślałem że każde życie jest na równi ważne
Ale ty pięknie tłumaczysz, że chcesz zarabiać więcej. Świata nie zbawisz a skoro jest dobrze i działa to po co grzebać. Rób przeglądy szybciej i tyle. Ja bym do ciebie samochodu na przegląd nie oddał bo szukane by było wszystko żeby tylko auto przeglądu nie przeszło. Naciąganie na koszta wymiany dobrych części żeby tylko zarobić. Mam nadzieję że w temacie nic się nie zmieni.
A to on jest diagnosta ze stacji?
@michacudzilo200 nie ale by pewnie zrobil jak przeglady zdrozeja XD
Ok., wyższa cena, ale przegląd co 2 lata
Jak by się nie opłacało ty by tych stacji już nie było.
Obowiązkowych przeglądów nie powinno być!!!
W USA nie ma obowiązkowych przeglądów i żyją.
ŁYSY od dawna lobbuje bo mu się stacje marzą na nowych opłatach- zaraz je otworzy
Ale parapety musza placic 😂
@@CoreyFart85
Średnia wieku aut w Polsce to prawie 17 lat a w USA ponad 15 lat. Tak że przepaści mnie ma.
Prawda, tylko zobacz jakimi samochodami jeżdżą w USA, a jakich jest większość w Polsce. Więc porównanie z dvpy. No i sama ta nasza mentalność. Trzeba by było znieść pierwszeństwo pieszych bo kierowca własnymi piętami by już nie wyhamował 😁 nie chcę nikomu ubliżać, lecz jestem pewny, że jeżeli nie trzeba by było robić przeglądów to Polak miałby jeszcze bardziej wywalone w często i tak już skrajny stan samochodu. I nie generalizuję, po prostu tak jest. Można tego tak nie widzieć, kiedy żyjesz mieście pokroju Warszawy z przekonaniem, że cały kraj wygląda podobnie. Dość powiedzieć, że wiele rzeczy wyszczególnionych w filmach Micha średnio ma pokrycie w rzeczywistości, a przynajmniej nie są one regułą wszędzie. Więc też nie łykaj wszystkiego jak leci. Przykładowo hamulce sprawdzają na mojej stacji każdemu i zawsze. I z narracji takich filmów jasno wysuwa się stwierdzenie, że przez rosnące ceny i fakt, że nie da się wszystkiego zbadać na stacji diagnostycznej powinniśmy całkowicie wywalić w kosmos badania techniczne. W kraju, gdzie zbyt dużo osób w starszych samochodach nie sprawdzi co mu stuka czy bije w kole dopóki to koło mu nie odpadnie.
Jakim "prawie" ,jakim "polskim"? Kolonia chazarow i u krow-Polin przerobiony na ukropolin w 2016.
Kraincy w Polin badan technicznych nie musza robic ani placic za co kolwiek.
Za mało? No ciekawe xd co z tego że, przegląd kosztuje tyle ile kosztuje, jak diagności nie żyją tylko i wyłącznie z przeglądów, 3/4 to jest stacja diagnostyczna i mechanika w jednym, wiec robią przeglądy, do tego są wulkanizacją,i robią mechanikę, pracują nawet i w soboty a jednen przegląd auta to 15-20min, do tego dziś już bardzo dużo aut jest z lpg i przegląd kosztuje 160zł. Za mało za przegląd? Nie opłaca się? A stscji diagnostycznych wciąż przybywa i przybywa 😂 nie, nie uważam,że cena powinna wzrosnąć :) Aktualna cena nie jest za niska, tylko od wielu lat była zawyżona. Co drugie auto co wjeżdża to jest z LPG, nie wspomnę o tym,ze nie maja żadnych uprawnień by sprawdzić instalacje LPG..
Kuźwa, ten znowu jęczy o tych przeglądach..🥱
Minimalna pensja to minimalna pensja. Tylko ona jest podnoszona i nie zwiększa się każda pensja, a jednak opłaty zwiększają się wszystkim.
a srednia spada w relacji do minimalnej bo każdy płaci pod stołem xD
@nieracjonalny9123 Średnia to wogóle kosmos, bo po pierwsze występuje to co napisałeś, a po drugie do średniej wliczają ogromnych przedsiębiorców. To tak jak statystycznie człowiek z psem mają po 3 nogi. xd
@@smeho8926 no ale zysków sie nie wlicza ewentualnie pensje dyrektorskie
@@nieracjonalny9123Chodzi mi o wypłacone dywidendy ze spółek.
@@smeho8926 dywidendy nie są wliczane do średniej pensji
Byłem niedawno na skp i diagnosta sprawdzał wszystko powtórzę totalnie wszystko. Badanie zajęło uwaga: 40 minut. 250 zł za badanie to byłaby PATOLOGIA
no tak badanie z papierami u mnie też zajęło jakieś 30-40min. Przy czym diagnosta szukał 10min tabliczki znamionowej i spalił mi laczki bo hamulce testował dla auta 2WD gdzie moje 4WD (w dowodzie nie sprawdził) i tu też przy kompie spędził parę minut, żeby zmienić ustawienia dla rolek.... to przepraszam za co ja mam płacić więcej, te 135zł - czyli średnia cena w unii europejskiej i tak jest zawyżona z uwagi na zarobki w Polsce bo nie ma co tutaj patrzeć na naszą średnią bo jest odklejona.
W uk przeglad to 30-40 funtów i też im się opłaca bo punktów robiących MOT jest od cholery. To jest łatwa kasa.
Gdyby w polsce się nie opłacało to stacje kontroli pojazdów w ostatnim czasie nie rosły by jak grzyby po deszczu
Dla niektórych teraz każdą podwyżka to jest być albo nie być więc dobrze że nie drożeje przegląd który jest co roku a nie co parę lat.
Obniżyć tem koszt.
Ciekawe czy będzie to dzielone na ilość aut właściciela😂😂😂
Mnożone 😅
Problemem jest to, że kiedy stawka za przegląd była wprowadzana, to była po prostu za wysoka i to doprowadziło do takiej patologii, że stacje powstawały jak grzyby po deszczu. Patrząc na to ile płaci się za przegląd auta w krajach sąsiednich, to ta cena nie powinna być większa jak 150zł.
Nawet nie oglądałem a już w pierwszej sekundzie łapka w górę... Pozdro oby tak dalej...
Stacje SKP są po to aby zarabiać, a nie dbać o stan samochodów. Cena 150 to jest max za przegląd. Jak zwykle właściciele aut są dymani na każdy możliwy sposób.
Im droższy przegląd będzie, proporcjonalnie więcej będzie jeździć aut po drogach bez przeglądu
Jeżeli przedsiębiorcom z SKP się nie podoba to niech zamykają biznes Byłem teraz na badaniach technicznych 10 minut 170 zł to jest ogólnie przesada obecna stawka mówię maksimum 20 zł do góry
Koszt to roboczogodzina,podzielona na czas przeznaczony na przeglą,nie robią nic co by usprawiedliwialo podwyżkę,to że 20 lat temu przegląd kosztował 100 zł.świadczy o tym że był kilkukrotnie zawyżony.
Ale już medialnie i przez youtuberów nakręca się na kolejny wyższy koszt posiadania auta. Jeżeli podniosą opłatę za przeŋląd to nagle znajdą czas diagnosta by przeglądać wg przepisów? Jasne... dalej będzie 5min i większy koszt, zarobią te stacje, które zrobią przegląd w mniej czasu, a koszta zostaną dla kierowców. Standardowa zagrywka.
To jest chore. Przegląd nie może mieć swoich kosztów, przegląd interesuje moja wypłata. Urzędnicze sprawy to lep na patologie. Nie muszą funkcjonować w ramach rynku.
Z tym adaniem układuhamulców to jest przykład chybiony. 20+ lat stawiam się na badania technizne w różnych SKP i układ hamulcowy testowany był dokładnie ZAWSZE!❤
Będę miał za darmo
a moze postawmy sprawe tak: STACJE OD 2004 BRALY ZA PRZEGLADY ZAWYZONE STAWKI I DOPIERO INFLACJA PO 20 LATACH SPRAWILY ZE STAWKI TE ZOSTALY UREALNIONE
Otwierają się nowe stacje diagnostyczne, a nie zamykają stare, więc biznes się opłaca.
Wszyscy mówią o tym jaka była pensja w 2004r, ale nikt nie porusza o ile jest więcej pojazdów teraz niż w 2004r. A to też pokazuje duza różnice i wielkość wpływów do stacji diagnostycznych.
Zgadza się,A do tego jesteśmy chyba jednym krajem w którym co roku trzeba jeździć na przegląd,gdzie w Niemczech czy tam francja w Europie co 2 lata się robi,płaci się ileś ale co dwa lata .
Jestem sklonny zapłacić 246zl ale pod warunkiem ze wszystkie te rzeczy z rozporzadzenia będą uczciwie sprawdzone a znając stacje badanie i tak ciągle będą trwały 10minut za 2.5 raza wieksze pieniądze
Standardowy temat - prawo układają nam ludzie którzy nie mają kompetencji w temacie. Tak jak ze wspołczesnymi samochodami. Projektują je księgowi a nie inżynierowie.
tydzień temu zapłaciłem za przegląd w Norwegii 400zł tylko że na dwa lata i zarobkach 12tys. a w Polsce zawsze mało.
15 min to jest max. Jednym z załażeń ścieżki diagnostycznej jest to by temat ogarnąć w możliwie krótkim / powtarzalnym czasie. A wiecie że motocykl to się diagnozuje ze 2 minuty ?
@@ArmaQ666 wiemy. Przegląd motocykla polega na spisaniu licznika i sprawdzeniu numeru Vin.
gdyby tak biedni potrafili się zebrać i krzyczeć, jak bogaci, gdy muszą zapłacić więcej ;)
Oj Michu. Pracownicy merytoryczni nie zmieniają się tak łatwo w ministerstwie ponieważ są w tzw. Służbie Cywilnej i minister nie ma wpływu bezpośredniego na ich zatrudnienie.
kiedys bylo malo aut i na przeglad przyjezdzalo 1 auto dziennie, dzisiaj jest o wiele wiecej aut, i na przeglad stoi caly dzien kolejka, wiec nie uwazam ze potrzeba im podnosic cene, bo zarabiaja o wiele wiecej adekwatnie do dawnych lat
Badanie techniczne powinno być wykonywane z urzędu. Pozostawienie SKP w prywatnych rękach przekształciło całą procedurę w biznes co z kolei wymusza potrzebę zarabiania na utrzymanie SKP i zawsze będą kłopoty z tym związane gdyby diagnosta był zatrudniamy przez urząd miasta za godziwą presję to nie byłoby patologii czyli byle więcej dowodów bo kasy brakuje 18:08 , liczba stacji stacji ograniczona a właściciele pojazdów wnosili by opłatę administracyjną. Wiem że wielu przedsiębiorców nie zgodzi się z moją opinią lecz moim zdaniem moze wtedy każde badanie byłoby przeprowadzone należycie niż chęci zysku a diagnoscie nie zależało by na tym aby szybciej. Przy obecnych zasadach żadna podwyżka nie pomoże bo i tak będziemy niezadowoleni, takie jest moje zdanie być może ktoś się z tym zgodzi bądź nie.
Pracownicy skp to są Urzednicy państwowi ze względu na to że muszą przechodzić państwowy egzamin. Są tak jakby na wynajęciu innych pracodawców za jakąś kwotę. Wiele jest takich zawodów. Ale fakt jest taki że wszystko poszło do góry a ceny badań są dalej niskie. Jaka płaca taka praca. Temu sam musisz dbać o swoje bezpieczeństwo a kto tego nie robi ten bencwal
Czy naprawdę muszą to być wyspecjalizowane skp? Niech to mogą podbijać też inni mechanicy przy okazji innych spraw możnaby wykonać przegląd.
Jestem po części za likwidacją przeglądu auta - dbam o auto to mam je sprawne i po co komuś płacić kolejny PODATEK. Wystarczy kontrola hamulcy i opon. A po co przegląd ma kontrolować coś więcej - od tego są serwisy i sam kierowca.
W sumie masz rację!!! I tak pomimo "przeglądów" SKP wypuszczają takie trupy na drogi, że nóż się w kieszeni otwiera.
wszystko ładnie pięknie ale każdy dobrze wie jak wyglądają przeglądy w Polsce i tak choćby kosztowało nawet 500 zł to i tak gówno będą sprawdzać i tak, przegląd polega na pan wjedzie zobaczy amortyzatory hamulec poczeka 15 minut pieczątka następny
ta i miesiąc po przeglądzie wahacz urwany pan diagnosta nie zauważyl xD
Jak w każdej sprawie, tak i w tej są 2 strony medalu. Jedna, to diagności, a druga, to my, właściciele i użytkownicy pojazdów mechanicznych. Zacznijmy od diagnostów i SKP. Niedaleko mojego miejsca pracy, na obszarze kilku km^2, są 3 takie stacje. W linii prostej, są oddalone od siebie nie więcej, niż 500 m. Z czego jedna niedawno wybudowana. Jaki to jest sygnał dla przeciętnego człowieka, który całkowicie nie siedzi w temacie? No bo większość ludzi nie interesuje się szczegółami sprawy. Ich interesuje tylko zdobycie tej magicznej pieczątki...
Witam wszystkich miłośników, pozdrawiam wszystkich ❤
@jacekbalkan
@motodoradca
Właściciele SKP niech nie płaczą, że interes się nie opłaca. Wystarczy spojrzeć ile jest takich stacji w każdym mieście, a ile ich przybywa. Nierzadko jest tak, że stacje oddalone są od siebie o 300, 500 metrów. I jakoś działają od dłuższego czasu, jakoś nie zamykają, nie plajtują.
A jeśli właściciele przyzwyczaili się, że zyski czerpią wiadrami, a nie łyżeczką od herbaty - no cóż, ich żony będą musiały nauczyć się, że stringi się pierze, a nie wyrzuca po jednym użyciu...
Reasumując - skoro na terenie miasta jest tak wiele stacji kontroli pojazdów - widać ten interes w dalszym ciągu MUSI się co najmniej bilansować, jeśli nie opłacać.
Zobaczymy co bedzie w 25 ale w 2024 saldo mamy ujemne
A liczba samochodów rośnie, a nie maleje w Polsce i ta liczba, która wychodzi razy opłata to jest gigantyczna suma złotych.
No te 250 prawie zł to przesadzone jest. "Ponad 20 lat na tych samych stawkach", ale to, że one wtedy były za wysokie to ani słowa nie wspomniane. Ja sam jestem zwolennikiem podniesienia stawki, nawet ostatnio na przeglądzie z diagnostą rozmawiałem i sam stwierdziłem, że im się należy, ale nie o 150%, to jakieś komiczne + jeszcze co rok miało byc wzrastać. 140-200 zł i wtedy można mówić o wzroscie corocznym, ale nie 250
Kompromisem: Zamiast 98 zł brutto, to 98 zł netto + VAT + waloryzacja inflacyjna. I bardziej dla ludzi ten przegląd, dać kartę dla kierowcy co się w aucie będzie w zawieszeniu, oponach, hamulcach, ogólnie już kończyć.
W Norwegii przegląd kosztuje 360 zł i jest 2 lata i stacje kontroli jakoś funkcjonują i im się to spina i o wiele więcej sprawdzają w większym zakresie i też trwa to około godziny
Czyli niebawem będziemy mieć też najdroższe przeglądy w Unii Europejskiej? Polacy bogaci naród
Szwecja. Posiadam 3 auta na szwedzkich blachach Nie zaplacilem wiecej jak 400koron (144Zl) za przeglad. Max 25min. Oczywiscie cena przegladu zalezy od czasu i godz na jaką sie umawiamy. Auto obsluguje od 2 do 3 diagnostów na raz. Przeglad wazny 15 miesiecy.
Wszystko co tam łysy pięknie wymieniasz doświadczony diagnosta sprawdzi to na stacji w te 10-15min jak auto jest trumna za zwyczaj widać to na pierwszy rzut oka to samo tyczy się korozji a luzy w zawieszeniu wyczuje w kilka sekund ile ma macać te drazki sworznie żeby stwierdzić luz? Proszę cię myślę że bardziej się upierasz przy tym ze względu na to że masz warsztaty bo ocenić np opony że sa łyse czy stare nie trzeba się 5min przyglądać a stacji przybywa więc się opłaca.
Muszę się przychylić do opini kolegi Ale czy ty sam też nie uważasz że stawka od 20 lat niezmieniona jest trochę Niska a żeby rzeczywiście zrobić przegląd według tego co czytał łysy nie jest możliwością zrobić to w 10-15 minut jeżeli to mówimy o rzetelnym sprawdzeniu czy kontroli i odchodzeniu ale tak naprawdę to już sam nie wiem gdzie Problem tkwi
@Alzi79 co do kasy spoko niech podniosą do 200zł raz w roku przeżyjemy ale całe to pitolenie o trumnach na kołach to raczej nie zmieni bo jak auto jest trup i stwarza zagrożenie to nie patologiczny diagnosta stwierdzi w przeciągu 2 min i tyle a laboratoryjnych testów do tego nie potrzeba , co do drobnych usterek nie zagrażających życiu to od tego każdy ma swój rozum i są od tego mechanicy
Przeglad powinien trwać min 1h zegarową do 1,5h aby w miarę sprawdzić ten samochód.
Ok. 250 zl i przegląd ważny dwa lata🙂. Stała kwota bez różnicy na to czy ma LPG czy nie, bo to też komedia, że za LPG jest 60 zł drożej.
Pewnie że komedia i tak szczelności instalacji nie sprawdzają
Ja jednak jestem sceptycznie nastawiony co do tezy, że jak podwyższą ceny to nagle diagności będą wypełniać całą check listę i trzepać będą ten samochód. Wręcz jestem pewien, że przegląd będzie trwał dokładnie tyle samo ile trwa, będą to wykonywać w dokładnie taki sam sposób w jaki robili to do tej pory tylko za większą kasę. Teraz prosta matematyka. Przy założeniu, że obecnie przegląd trwa 15 min + 5 min na wjazd i wyjazd samochodu, to obrotny diagnosta przyjmie 3 samochody w ciągu godziny i wpada mu 300 zł. Gdyby robił wzorowo tak jak jest omawiane w filmie to trzepie auto godzinę, wpada mu 250zł i jeszcze do tego zraża do siebie lub nawet traci klientów którzy poszukają innej stacji diagnostycznej zamiast czekać. Słabo biznesowo się to składa. Dlatego twierdzę, że taka stacja przyjmie 3 samochody w ciągu godziny za co zainkasuje 750zł i nadal nic nie sprawdzi i nadal szroty będą jeździć po drodze, a diagności tak jak do tej pory nie będą mieć żadnej odpowiedzialności za to, że wypuścili zgliszcz na drogę bo nikt im nie udowodni, że takim też był na przeglądzie.
Jak tak źle mają stacje diagnostyczne to niech zwiną biznes - bo jak coś wie nie opłaca to się nie dokłada do biznesu, ale widocznie nie ma źle bo kolejne stacje diagnostyczne powstają , więc ktoś gdzieś kłamie ???
POPIERAM cena przeglądu zależna od płacy minimalnej - ZROBMY JAK W NIEMCZECH:
1. Przegląd co 2 lata.
2. Stawka przeglądu adekwatna do płacy minimalnej.
Niemcy - płaca minimalna na reke1532 EUR, przegląd raz na 2 lata 100 EUR.
Niemiec za przegląd płaci 1/15 swoich dochodów. Analogicznie Polak powinien płacić RAZ NA DWA LATA 212 zł za przegląd. Co daje rocznie 106zl.
Powoływanie się że Polak płacił w 2004r kwotę 98 zł jest absurdalne. Płaca minimalna wynosiła wtedy 824 zł brutto to daje netto 600 zł. Wiec Polak płacił wtedy 1/6 swojego miesięcznego dochodu co było absurdem w skali światowej. Obecnie Niemiec płaci 1/15 swojego dochodu.
Problemem nie jest cena a liczba stacji która wzrosła o kilka tysięcy bo każdy pomyślał ze na tym zrobi biznes. A teraz płacz że im się nie opłaca.
W 2004r. było 2500 stacji a teraz 4300 stacji.
A teraz pytanie jak znowu wzrośnie liczba stacji a przegląd będzie kosztował 260 to czy znowu właściciele stacji będą płakać że za mało?
Chyba nie o to tu chodzi.
Jak ci nie idzie biznes to go zamknij - proste
Nawet nie będę pisał że się zawozi sam dowód rej. do podbicia, a auto stoi w domu.
co ty narzekasz masz kase to ci dobrze mie niestac na przeglad
W UK do przykładu przegląd (MOT) trwa od 45min do 1h. Auto umawiasz, zostawisz w wybranej placówce po czym oni dzwonia z informacją czy auto przeszło przegląd techniczny czy nie a również wszystko jest zapisane w historii danego pojazdu po wpisaniu numeru rejestracyjnego można sprawdzić całą historię z przebiegiem czy auto przechodzili przegląd techniczny czy też nie. Auto w górę i wszystko sprawdzają a przegląd techniczny może być negatywny nawet przez przepaloną żarówkę w oświadczeniu tablicy rejestracyjnej... To tak w skrócie 🤙🏻
Bardzo dobry pomysł że cena zależna od pensji. Popieram.
niech bedzie drożej ale diagnosta powinien wykonywać swoją prace jak należy.
Wielu z nas zna miejsa, w których każdy trup dostanie pieczątkę. Powinniśmy takie coś wyeliminować
Niech zrobią za 200 zł na dwa lata połowę mniej roboty a po drugie kiedyś na motorowery ROMET z PRL był przegląd bezterminowy a teraz doją co 2 lata 50 zł za nic i jeszcze im źle
Cześć Michu, pozdrawiam ekipę i widzów 🙂
Cena przeglądu w 2004 roku była zbyt wysoka teraz jest ok niech nie narzekają
Też tak to można rozumować :D
Mam przegląd do 14 lutego czy jak dziś pojade zrobić przegląd to będzie wbity do 5 lutego czy do 14 lutego przyszłego roku?
Niestety kolejny chory przepis. Jak pojedziesz dzisiaj to będziesz miał wbite do 5 lutego 2026
Wypuścić skp na wolny rynek, tzn niech sami ceny ustalają za przegląd.
Likwidacja obowiązku robienie przeglądów to najlepsze rozwiązanie!
Ja to się czasami zastanawiam jak tacy ludzie co o tym decydują dostają się na takie stanowiska,skoro mają zero pojęcia o życiu a co dopiero a samochodach i tylko daj daj daj.Z tego co widzę to mniej szkód na tej ziemi robią ludzie,którzy mieszkają w barakach czasami nie z ich winy i wolą wypić patrząc na to wszystko.
Też jestem zdania, że 50zl to maks. Od lat robię w jednej stacji przeglądy i nie zaglądam nikomu w kieszeń ale właściciel w tej chwili postawił 3cia w mieście. Jedna od drugiej i trzeciej w odległości 3 kilometry po drodze. To proszę nie pier.... że się nie opłaca i taką biedę mają.
Czym taniej tym lepiej dla ludzi !!!
U mnie w zeszłym roku 2 diagnostów szukało dziury w całym w moim 22letnim aucie przez 30min i choć bardzo ale to bardzo się starali to nic nie znaleźli
Bardzo dobrze, zapłaciłeś za usługe, która została wykonana jak nalezy a nie że 10 minut i do domu.
Jeśli cena przeglądu przez 20 lat się nie zmieniała, a stacje powstawały jak grzyby po deszczu, to widocznie te 98 zł było stawką bardzo zawyżoną, a teraz się urealniła i z tego powodu jest kwik właścicieli stacji.
Jedno czego absolutnie nie kumam to czemu praca diagnosty ma być wyceniana wyżej niż praca mechanika? W małym mieście roboczogodzina mechanika to 150zł brutto, w większym 200. 250zł to już naprawdę najlepsze warsztaty z super zapleczem technicznym i sprzętem. Można wymieniać tak i wymieniać co ma do zrobienia diagnosta ale koniec końców skoro przegląd ma trwać te 30-40min to czemu diagnosta ma zarabiać dwa razy więcej niż mechanik samochodowy ? Odpowiedzialność mechanika jest co najmniej taka sama jak diagnosty - coś odwali to może człowieka zabić. Wyposażenie SKP to koszt porównywalny do kosztu wyposażenia dobrego warsztatu. Na moje z tej prostej kalkulacji wychodzi, że uczciwą kwotą byłoby 50-60% roboczogodziny w warsztacie czyli ok 120-140zł. Wychodzi więc jakaś mała podwyżka - zgoda.
I na potwierdzenie - mój diagnosta robi przegląd w 35min (a jak chce pogadać sobie to do 40). W tym czasie naprawdę prześwietla samochód. Nie mówię, że czegoś z listy nie pominie ale generalnie samochód jest sprawdzony porządnie. Kiedyś gadaliśmy o tych podwyżkach to mówił, że 100wka faktycznie mało ale 150 byłoby w porządku. Tak to rzucił prosto z głowy, od serca.
Pomijam fakt, że zmiana nawyków, często 50-60-70 letnich diagnostów do porządnych badań będzie bardzo ciężka. Skończy się podwyżką a badania jakie były takie będą. Całe szczęście da się znaleźć diagnostów porządnych - nawet za te 100zł.
Zostawcie te stawki. Wyższa cena nie oznacza lepszej kontroli pojazdu. Kiedyś było mniej aut i stacje musiały wyjść na swoje, teraz samochodów jest kilkakrotnie więcej, więc aktualna stawka jest mnożona przez znacznie wyższą ilość samochodów potrzebujących przeglądu. Jakoś nigdy nie widziałem, żeby jakaś stacja kontroli się zawinęła, bo jej się nie opłaca!
co mnie obchodzi że w 2004 roku najniższa krajowa była 800 zł a teraz 4.666 zł.
Przecież inne rzeczy nie podrożały aż tyle procent co najnizsza krajowa. Czy znaczek na list kosztuje teraz 200 zl?
Czy mleko Czy chleb kosztuje teraz 100 zł?
Co to za porównanie że musi przegląd wzrosnąć o tyle co pęsje?
Ile kosztuje roboczo godzina w serwisie np. Forda Czy BMW Czy u ciebie Michu? 250zł? Jeśli tak to jest to godzina a nie 15 min pracy diagnosty!!!
Jeśli oni chcą za 15 min 400-500zł za przegląd to ile u ciebie Michu powinna kosztować roboczo godzina 2 tys zł?
Jeśli tak każdy miał by myśleć i robić to ceny za wszystko poszybują w górę bo każdy będzie cwaniakował i przysłowiowe masło będzie kosztować 100 zł bo producent powie ze 200 lat temu to był jakiś tam procent najniższej krajowej i teraz też tak chce BZDURA !!!
Dzień dobry.Tak słucham i przykład,,, ile byłeś, ile trwało badanie techniczne,,,i słyszę 5min. Mam prawie 50lat prawie 30 lat auto, ponad 25 razy byłem swoim autem i kilkanaście razy nie swoim nie pamiętam krócej niż Około 20min najkrócej.Uczciwie sam też staram się zgladać tu i tam razem z diagnostą.4 razy miałem niedopuszczenie do ruchu . Mieszkam w 25tys miasteczku 3stacje SKP . BUJDA NA KOŁACH TE 5 MIN. DAJECIE W ŁAPĘ I NIE MACIE SPRAWNYCH AUT I BOICIE SIĘ UTRATY DOWODU REJESTRACYJNEGO .To jest moja osobiste stanowisko. Cena za przegląd, uważam iż powinno się uwolnić ceny ,a rynek sam to ureguluje. Pozdrawiam
Pracowałem w SKP. To jest takie chamskie wciskanie ludziom bzdur na temat nierentowności SKP.
Na czysto SKP wychodzi 63zł od osoby, po odliczeniu podatków, czynszu na os i wpłat. Do tego przyjeżdżają klienci sprawdzić samochód miesiąc przed badaniem, które to kosztuje 50zł, czyli na czysto wychodzi 39,71zł po odliczeniu środków czystości i zużycia prądu na os w czasie sprawdzania.
Na czysto po opłaceniu 15 minut pracy pracownika, opłaceniu wszystkiego za TYLKO badanie techniczne, to 35,97zł.
Wybacz Michał, ale podwyżka za badanie, to celowa zagrywka, aby SKP jeszcze więcej zarobiła, a stratny jest TYLKO klient, więc kity może łyknie zwykły widz, ale nie pracownik SKP, bo pracownik nie dostanie podwyżki. Wszystko pójdzie na wyższe stanowiska.
Haha co za bzdury. Załóż biznes i zobaczysz jakie są dodatkowe koszty
dodam jeszcze, że wtedy było bardzo drogo i dopiero ostatnio ceny się urealniły. Za 10 minut pracy to całkiem sporo.
Z drugiej strony w 2004 roku było zdecydowanie mniej aut niż teraz.
Koniecznie zrób taki test. Ile trwa badanie według listy. W sumie jeśli człowiek ma jakiś pojazd to niestety oprócz przyjemności są obowiązki, bo na drodze nie jesteśmy niestety sami. Ja przy rocznej wymianie oleju też zlecam serwisowi taki przegląd dla mnie. Trochę to kosztuje, ale w skali roku jakoś się zamortyzuje. Pozdrawiam.
10 minut 😂😂 nawet nie zdążyłem na kawę na Shell 😂😂😂
Tak 300% jeżdżę jako kierowca zawodowy do Niemiec zjeżdżam co 2tygodnie a co roku jest problem z terminem w okręgowych stacjach kontroli (wracam za każdym razem w sobotę i po 60h w domu jadę spowrotem )
Jakby to było takie nie opłacalne to by nie powstawalo tyle skp tyle w temacie