Największe miasta średniowiecznej Polski. Tylu miały mieszkańców ponad 500 lat temu
Вставка
- Опубліковано 25 тра 2024
- Pod koniec XV stulecia w Polsce było już około siedmiuset miast. W zdecydowanej większości przypadków „miejskość” tych osad była jednak czysto formalna. Ile prawdziwie znaczących metropolii mieliśmy wówczas w kraju? Które były największe? I ilu konkretnie liczyły mieszkańców? 10 największych miast średniowiecznej Polski.
Autor materiału: KAMIL JANICKI
Kup moją nową książkę - ŚREDNIOWIECZE W LICZBACH: 📗 tblr.pl/?bbbz75 📗
MUZYKA w materiale: Twin Musicom - licencja Creative Commons Attribution 4.0 (creativecommons.org/licenses/....
#historia
#historiapolski
#średniowiecze
Zainteresowani? Chcecie wiedzieć więcej? Moja najnowsza książka "ŚREDNIOWIECZE W LICZBACH" już trafiła do sprzedaży. Odnośnik do księgarni: 📗📗 tblr.pl/?bbbz75 📗📗
Jest też już dostępny ebook i audiobook.
POPRZEDNIE ODCINKI O ŚREDNIOWIECZU:
Najczęstsze przyczyny śmierci w średniowieczu 👉👉 ua-cam.com/video/9ye_qA6xmE0/v-deo.html
Średniowieczne suchary 👉👉 ua-cam.com/video/mkJCcyGwDa4/v-deo.html
Ile kosztowało zbudowanie średniowiecznego zamku? 👉👉 ua-cam.com/video/nxEXWqN4GHM/v-deo.html
Czy pierwsi Piastowie zostali zmyśleni? 👉👉ua-cam.com/video/WKJQ9RKuvXA/v-deo.html
Prawo pierwszej nocy 👉👉 ua-cam.com/video/4i1d4rFb_sw/v-deo.html
Już przeczytałem, w sumie to opowiadasz lepiej niż piszesz.
Kupilem ksiazke i jest bardzo ciekawa.
Ma pan problemy ze zgryzem proszę iść do specjalisty
Nie opisał pan dokładnie historii napisał pan o Warszawie która miała 4000 mieszkańców a zapomniał pan o Legnicy która miała ponad 10 000
@@marekxxx6847 Lista obejmuje miasta znajdujące się wówczas w granicach Polski lub jej podległe. Legnica nie spełnia tych kryteriów.
Proponuję film o odległościach między ważniejszymi ośrodkami, sposobami przemieszczania się ludzi i czasem jaki to zajmowało w dawnych czasach.
Dziękuję za sugestie! Odcinek o prędkości podróży w średniowieczu na pewno będzie. Nawet się zastanawiałem czy nie zrobić go na ten tydzień, ale końcowo padło na miasta :).
@@WielkaHistoria Dzięki za odpowiedź. Jeśli spływ tratew do Gdańska odbywał się Wisłą, potem całe drewno zostało sprzedane to flisacy wracali na nogach pewnie traktami przy rzekach. Gdzie spano? Co taki wędrowiec miał jako niezbędne wyposażenie. Jeśli płynęło zboże to później barki musiały wrócić. Ile czasu zajmowało kupcom dotarcie po bursztyn i powrót np do Włoch. Ile maszerował transport niewolników. Jaki dystans pokonywał furman szlakiem węgierskim z winem i ile go mógł zabrać i zarobić. I jak odbywały się płatności za towar np za bursztyn, broń. Jakim i jednostkami wagi się posługiwano? Grzywna złota, srebra - jej waga się zmieniała? Jak patrzono na monety w których co jakiś czas zmieniała się zawartość (czytaj malała) cennego metalu, bo z ważeniem sobie radzono.Te stare szlachetniejsze były inaczej postrzegane? Wiele pytań mnie nurtuje. Niektórych to ciekawi. Może dołożyłem kolejnych wątków. Jeszcze raz dzięki.
@@WielkaHistoria To byłoby super! Jak podróżowano, jak przechowywano bagaże, jak nocowano, co jedzono, w jakich celach, jak często i na jakie odległości podróżował przecuętnych chłop czy mieszczanin, a na jakie drobny szlachcic i możnowładca? W ogóle takie codzienne życie w dawnych epokach to bardzo fajne i trochę niedoceniane zagadnienie, przynajmniej w szkole traktowane po macoszemu.
@@user-ki3jh3gd5n To na pewno wiedzą w Ulanowie. Mają tam nawet kościół z XVII wieku, pomalowany przez gdańskich artystów, z Sądem Ostatecznym wzorowanym na obrazie Memlinga. O tym jakie dystanse były pokonywane może świadczyć odległość sąsiednich miasteczek - ok 12-15 km. Chociaż mam relację kobiety z okresu II wś, że dystans ok. 60 km do Rzeszowa pokonywały w tamtym czasie w ciągu jednego dnia pieszo! Tam spały u tego, co dostarczały żywność, i wracały następnego dnia, czy kilka dni później.
@@WielkaHistoriaCo za przypadek
Warto wspomnieć też o Bieczu. W czasach Łokietka, Biecz liczył ok. 7 tys. mieszkańców. Nieznacznie więcej mieszkańców miał wówczas Kraków. W Bieczu był skład wina i sukna. Miasto leżało na szlaku węgierskim, co sprzyjało rozwojowi miasta. Liczne były wtedy cechy rzemieślnicze. Pobliska granica południowa wymuszała ufortyfikowanie miasta. Biecz był otoczony murem i miał 16 baszt obronnych, położony nad rzeką Ropą, odgrywał w średniowieczu znaczącą rolę jako gród graniczny. W mieście był też kat, nawet ponoć szkoła katów, choć to raczej legenda. NIemniej funkcja kata była sprawowana niemalże do czasów I wojny. Mój dziadek dzielił szkolną ławę z 2 synami kata na przełomie XIX i XX wieku. Natomiast dziś kata można zobaczyć na bieckim rynku, cierpliwie czeka na swoje ofiary.
Też chciałem napomknąć o Bieczu. Dziwię się że "Stolicy Polski " nieuwzględnili. 2 lata ,a jednak. Pozdro Jasło zawsze z Bieczem.
Ładne miasto, ale podupadło
Skąd dane o 7 tys. ? Najbardziej dostępne i wiarygodne dane o liczbie ludności Biecza, ukazuje księga sądownicza z lat 1388-1398 i mówi o liczbie ludności ponad 3 tys. W połowie 16 wieku Biecz liczył 3700 mieszkańców. A to były lata rozkwitu do połowy 17 wieku.
@@albertini1478 Łokietek żył wcześniej, mogło się zmienić.
@@grzegor8038 podaj źródło tej liczby to może uwierzę ;-)
To jest niesamowite, że teraz losowa dzielnica miasta ma tyle co kiedyś największe aglomeracje, strasznie ciekawy materiał!!
👍 Miasto na nadwiślańskiej skarpie jako punkt celny mazowieckiego Księcia, z pewnością nie cieszył podróżników podążających na osi północ południe. Powstałe dla obsługi otoczonej pomniejszymi zamkami twierdzy strzegącej brodów na Wiśle, opłatami celnymi za ich przekraczanie na osi wschód zachód prawdopodobnie nie było również zbytnio lubiane;) Bo kto podatki lubi? :)))) Jedynie karczmy w przymusowym przystanku, chyba były bardziej lubiane;) Zdrowia.
Wreszcie kanał gdzie komentarze nie są szyderstwami
Są jeszcze inne kanały naukowe. Tam też nie zaglądają prostacy.
@@matapomaga4523 Nauka współczesna jest mocno upolityczniona, ze względu na uzależnienie uczelni od grantów, subwencji i zleceń rządowych = nie tylko medycyna i klimatologia, zresztą. Także historia służy polityce historycznej, która z historią ma niewiele wspólnego.
@@matapomaga4523Są też kanały, nie dotowane przez korporacje, gdzie nie zaglądają tzw. "wykształciuchy" lub "przeuczone" lub tacy którzy mają o sobie mniemanie, że posiedli wiedzę, a to była propaganda
@@user-ro8lb3do5s Im większy wykształciuch tym bardziej jest skłonny ulec opresji ''ostatniego słowa nauki'', co samo w sobie jest nienaukowe. ''Ostatnie słowo nauki'' to narzędzie każdego totalitaryzmu, poczynając od łysenkowców, przez lekarzy z Ravensbrück a kończąc na ''skin hunters'' w białych fartuchach z lat 2020 - 22.
@@user-ro8lb3do5s Im bardziej ''przeuczony'', tym bardziej jest skłonny ulec opresji ''ostatniego słowa nauki'', co samo w sobie jest nienaukowe.
Książka rewelka, kupiłem w przedpremierze i czekałem prawie miesiąc ale czyta się świetnie, zawsze czegoś takiego szukałem.
NIezwykle ciekawy material, w koncu zaczynam rozumiec dlaczego polskie starowki sa raczej niewielkie pod wzgledem obszaru w porownaniu do miast wloskich, np Padwy. Dziekuje, pozdrawima i pedze zamowic ksiazke!
we włoszech w 15 wieku w miastach mieszkało ok 1 mln ludzi najwieksze byly florencja i mediolan ok 100tys potem padwa bolonia siena czy neapol Polska wtedy przy wloszech była praktycznie na poziomie neolitu
Spodziewałem się dokładnie takiego uszeregowania pierwszej trójki, a jednak nie zdawałem sobie sprawy, że polskie miasta były niedorozwinięte na tle Europy. Rzeczywiście, dysproporcję między ówczesną stolicą a Gdańskiem można by tłumaczyć jego rozwojem jako morskiego ośrodka hanzeatyckiego, należącego przez długi czas do Zakonu.
@@canismajoris7659 skakali po drzewach jak małpy 😂
@@canismajoris7659 no i co masz ubaw z tego co wypisujesz może jeszcze napiszesz ze z maczugami chodziliśmy i spaliśmy w jaskiniach. To że włoskie miasta były ludniejsze to fakt że włochy to kraj starszy a Polska wówczas istniała około 500 lat.
@@patrykjedrzejewski7054 wyluzuj bo ci narodowo-socjalistyczna żyłka pęknie. Stwierdzenie nie jest pejoratywne, jest pewną alegorią. Ale to pewnie za trudne...
Jak zawsze bardzo interesujące i świetnie podane. Jestem fanem.
Dzięki! :)
To wspieraj na patronajcie a nie
Dzieki za material 👌
Thank you,sir,as always another excellent program among all your others!
Polska XV wieku obejmowała już zupełnie inne ziemie jak Polska rdzenna z czasów Piastów. Polska straciła dużo ważnych miast na Śląsku. W XIV wieku największym miastem Polski był Wrocław z 17tyś mieszkańców. Kraków liczył wtedy 12tyś, Legnica, Nysa, Świdnica i Głogów po około 5000. Poznań liczył wtedy 3500 mieszkańców.
W kronice świata Hartmanna Schedela wydanej w Norymberdze znalazły się tylko trzy miasta z Polski. Wrocław, Kraków i Nysa. Do Sarmacji jak wtedy nazywano Polskę zaliczono też Lubekę. W czasie wydania tego dzieła pod koniec XV wieku już tylko Kraków znajdował się w Polsce. Wrocław i Nysa należały wtedy do Czech. Jednak przy opisie Nysy wspomniano o ludności polskiej która "po ciężkiej pracy na roli lubi dużo wypić" ;)
Bardzo ciekawy materiał! Dziękuję i pozdrawiam
Bardzo fajny kanał, dużo ciekawostek i uaktualnień z zakresu historii Słowian. Brawo Autor!
jak zwykle mega ciekawie się słuchało a książki kupie na pewno ;)
Oglądam te materiały z wielką przyjemnością 👍
Braniewo na tej liście jest dla manie zaskoczeniem :) pozdrawiam
Niestety dziś nie widać śladów dawnej przeszłości. To już pobliski Frombork daje odczuć swoją historię. Toruń też dużo stracił przez nieprzemyślane inwestycje. Zaskoczona jestem nieobecnością Grudziądza na tej liście.
Żeby nie Słoiki Warszawa dalej byłaby dziurą. 😆
Super. Jak zawsze :)
Olsztyn na pocz. XIXw. miał 2-3 tys. mieszkańców. Elbląg 20tys.
Po IIWŚ prawie wszyscy mieszkańcy Elbląga "wymienili się".
Dziwne, wszyscy ludzie umierają, a miasto żyje dalej.
Ale co w tym dziwnego? Cały XIX wiek postępowała migracja ludzi ze wsi do miast. Elbląg wtedy mocno podupadł, a w Olsztynie ulokowano ogromne ilości wojska - więcej niż samych mieszkańców. Te kilkanaście tysięcy mieszkańców nijak się ma do dziesiątek migrujących. To głównie decyzje administracyjne doprowadziły do rozwoju Olsztyna. No i kilku zdolnych burmistrzów. Ale tak naprawdę największy rozkwit Olsztyn przeżył za PRL-u. Z miasta 23 tyś mieszkańców zrobiło si 180 tyś.
Zdecydowanie nie jest to pełna lista. Chociażby Włocławek miał sporo oddanych żołnierzy w czasie wojny, do tego jedną ze starszych uczelni i dzisiejsze odkrycia wskazujące na kontakty z Wikingami. Ważny ośrodek na Wiśle. Wielokrotnie zniszczony przez Krzyżaków.
Interesujący wykład. Świetny kanał.
Moje małe miasteczko Dukla na Podkarpaciu ma obecnie 2 tys. Mieszkańców. A kiedyś na początku XIX wieku nawet 6 tysięcy.
A bo tam niedaleko Przelecz Dukielska i luudzi wywiewa...
Dla Niemców nie do przyjęcia, że Danzing był polski😂😂😂 mają trochę inną historię niż my. Dziękuję za materiał pozdrawiam serdecznie z Monachium 🥰 pozdrawiam serdecznie z Monachium 🥰
Myślę, Gdańsk jest tu traktowany jak polskie miasto dlatego, że był istotnym elementem ówczesnego systemu gospodarczego Polski. Niemcy twierdząc, że Gdańsk był niemiecki, nie są daleko od prawdy w tym sensie, że impet rozwojowy miastu dawał przez wiele stuleci żywioł niemiecki. Ludności polskojęzycznej w Gdańsku nigdy nie było dużo. Patrycjat zawsze był niepolski (choć współpracował z polskimi królami dla obopólnych korzyści). Najlepiej jest chyba powiedzieć, że Gdańsk kulturowo był niemiecki (tzn. w tym sensie było to niemieckie miasto). Pozdrawiam z Gdańska.
kulturowo tak ale nie można powiedzieć że miasto jest Niemieckie bo tam mieszkali@@krystianskowronski5594
@@krystianskowronski5594 Autor vloga jako kryterium przyjąl polskie granice z końca XV wieku. A po wojnie trzynastoletniej Gdańsk, Toruń, Olsztyn i Malbork stały się miastami polskimi.
@@krzysztofizdebski1223 Jasne, kryterium geograficzne, ale ja w swoim poprzednim poście nie polemizuję z autorem vloga. Ja tylko chciałem wyjaśnić niemiecki punkt widzenia, przytoczyć argumentację Niemców, która - moim zdaniem - nie jest niedorzeczna. Powiem więcej - z punktu widzenia kryterium do którego Pan się odwołuje należałoby powiedzieć, że wspomniane miasta przed końcem wojny trzynastoletniej nawet nie były niemieckie, ponieważ należały do państwa zakonu krzyżackiego.
@@krystianskowronski5594 Obawiam się że Pan nie doczytał pełnej nazwy zakonu = Orden der Brüder vom Deutschen Haus Sankt Mariens in Jerusalem, Deutscher Orden, DO.
Mój komentarz będzie naprawdę złośliwy!
Dziękuję za ciekawy wykład.
Super opracowanie, ale na przyszłość można zacząć od drugiej strony tj. od miejsca 10 do 1, większe emocje ;)
Crosno , podwójne mury obronne i opis ze 100 miast Hofberga "Civitas orbis terrarum", pozdrowienia
Dziękuję.
W niedzielny poranek są ciekawe informacje historyczne, widać również tygrysy, więc wszystko jest ok! ;)
Warto dodać, że w każdym z tych miast mówiono w dolnoniemieckim. Miasta budowali głównie kupcy niemieccy i inni osadnicy z Niemiec. W Polsce w Średniowieczu miasta zakładano wyłącznie na tzw. prawach niemieckich, w różnych odmianach np. na prawie magdeburskim, lubeckim, chełmińskim, flamandzkim itp. W Krakowie język niemiecki był językiem urzędowym sądownictwa miejskiego aż do roku 1600. Oczywiście ta ludność się polonizowała, szczególnie po buncie wójta Albert. Z tej ludności wywodziło się też nieco polskiego rycerstwa. Niektórzy historycy twierdzą, że może nawet co trzeci polski rycerz był autoramentu niemieckiego. Mamy przecież bohaterów polskich spod Grunwaldu, takich jak Zyndram z Maszkowic czy Zawisza Czarny z Garbowa, który potem długo służył u Luksemburgów. W każdym razie dziedzictwo raczej zapomniane albo pamiętane głównie przez historyków. W powszechnej świadomości ta wiedza nie istnieje, została usunięta z podręczników historii po okropieństwach IIWŚ.
Co do demografii, to nie skupiałbym się tylko na XVI wieku. Przecież polskie Średniowiecze to ponad 500 lat. Przed rozbiciem dzielnicowym jednym z najważniejszych miast był Wrocław. Również Tarnów uchodził za miasto dość duże. Na przestrzeni tych 500 lat Średniowiecza w Polsce niektóre miasta rozwijały się, inne zanikały albo wręcz upadały. Odpadnięcie Śląska pozbawiło nas najstarszych polskich miast.
Ma pan oczywiście rację że znaczenie niemieckiego języka i kultury w naszej historii skrzętnie wygumkowano. Ale z jednym szczegółem pozwolę sobie polemizować. Faktycznie miasta istniały w Polsce też zanim zaczęto nadawać im "prawa niemieckie". Skupiały się w nich handel, ludność rzemieślnicza. W świetle większości używanych kryteriów np. Poznan czy Kraków były miastami już w 1000 czy 1100 roku. Gdyby za miasto uznawać tylko ośrodek "na prawach miejskich", to przecież okazałoby się że np. w średniowiecznej Francji albo Italii miast nie było w ogóle...
@@WielkaHistoria Były też miasta/osady na prawie polskim które często były prekursorami lokacji niemieckich. Na Śląsku jest wiele takich przypadków, w zasadzie każda dawna kasztelania była pierwotnie polską (czy może raczej słowiańską?) osadą.
W Polsce ,,właściwej" że tak się wyrażę niemieckość miast lokacyjnych jest często zapomniana ale jeśli ktoś się choćby powierzchownie interesuje Śląską historią to te etniczne aspekty raczej nie uchodzą uwadze.
@@WielkaHistoria nawet więcej, wiele niemieckich miast to dawne osody/grody czy nawet miasta słowiańskie (po ichniemu wendyjskie), w XII wieku zaczęła się germanizacja rdzennie słowiańskich terenów ktore siegały na zachod od Łaby, osrodki na nowych prawach niemieckicg celowo tworzono w miejscu lub obok miast słowiańskich, często przejmowały one ich nazwy, stąd międzyinnymi wiele miast niemieckicn ma swoje polskie nawzy, choć nie wszystkie zapewne tak powstały, były tez takie ciekawostki jak Bukowiec ktory stał się Lubeką, choć niektorzy twierdzą że to Lubice. Trzeba podkreslić ze jezyk niemieki, ktory byl wtedy troche jak teraz angielski, bul po prostu językiem handlowym, stałsię silnym nośnikiem kultury i potem nauki, to język nordycki z duszą domieszką słowiańskiego i celtyckiego, ale nie byłto nigdy jezyk narodowy. Przecież nie było państwa Niemieckiego i pojęcia narodu niemieckiego do XIX wieku. Niemiecki to język kreolski czyli zbitka kilku jezykow gdy języki słowiańskie jeszcze w XV wieku niewiele sie rozniły, i z pewnoscią są o tysiące lat starsze od niemieckiego, nawet prawie połowa a mze nawet ponad połowa mieszczkańców dzisiajszych ziem niemieckich w sreniowieczu mowiła po słowiańsku czyli w wendish. zachowały sie zapiski urzędowe w tym języku, to praktycznie jezyk polski, pewnie blizszy serbskoluzyckiemu, ale ten tez jest w 80% identycznyz polskim. Niemcy to zupełnie inna geneza niż narody słowiańskie. Bardzo podziwiam osiagniecia kultury niemieckiej, niestety kolonializm i imperialuzm z XIX wieku był przyczyna dwu wielkich tragedii światowych. Niestety czesc plemion zachodnio slowianskich postawiła nie na tego konia i oczywiscie ich potomkowie mają się swietnie ale juz nie pamietają ze są słowianami i mowią od kilku pokoleń po niemiecku i uwazaja sie za Niemcow. A była ostatnia szansa w latach 40-50 XX wieku na odtworzenie państwa słowiańskiego między na czesci terenow miedzy Łabą a Odrą, były takie pomysły. Chocieburz, Gorlice, Budziszyn i wiele innych miast.
Wrocław był potężnym ośrodkiem przez wiele wieków. Szkoda, że wskutek rozbicia dzielnicowego i orbitowania Piastów śląskich w stronę Czech, umknął nam na większość tego czasu. Z drugiej strony, dzisiaj miasta w dużej mierze znaczą o sile państwa. Są siedzibami korporacji, zawierają nieraz bardzo wysoki odsetek ludności kraju (szczególnie europejskie stolice z tradycjami, jak Praga, Budapeszt, Wiedeń). Wtedy ta siła musiała jednak tkwić głównie na wsi
@@user-ix7ch5uw1jProszę coś o tym wątku odtworzenia zachodnioslowianskiego napisać
A jak plasuje się tutaj Inowrocław? Nauczycielka historii w gimnazjum opowiadała kiedyś, że miasto to za sprawą soli pojawiło się na mapach szybciej niż Toruń.
Powyżej 2000 mieszkańców, mógłby znaleźć się na 10 pozycji, wraz z kilkudziesięcioma innymi miastami o tej skali.
@@WielkaHistoria Dzięki!
Dziękuję ❤ Książki kupione, będzie czytane.
Cześć,
Mała porada - o wiele lepiej wygląda gdy podczas wypowiedzi patrzysz w kamerę zmiast w dół (na ekran)
Najprostszym rozwiązaniem byłoby po prostu zgrać obiektyw z ekranem, na którym wyświetlasz sobie tekst.
ewentualnie użyć AI
Prawda. Ale dobra wymowa, brzmienie głosu i sposób akcentowania treści w zdaniu, które się zapamiętuje. Sposób podkreślania w zdaniu zasługuje na określenie "charakterystyczny" ale w dobrym sensie. Dobra wymowa, to nie jest typowe dla polskiej jutubosfery. Dalej do przodu.
W dzisiejszych czasach brakuje treści historycznych ogólnie. Nie tylko na YT. Dlatego chętnie obejrzę więcej i dłuższych odcinków. Może teraz coś w temacie Żółkiewskiego. Takie na czasie. Pozdrawiam ps. A co do Warszawy wszyscy oprócz jej mieszkańców mają świadomość o jej marginalnym znaczeniu w większej części historii naszego państwa.
Ależ skąd, filmów na YT i książek historycznych jest takie zatrzęsienie że nie ma mowy aby zapoznać się choćby z niewielką ich częścią
Witam serdecznie,
ciekawy materiał, a Warszawa jak dzisiejsza wieś.
Pozdrawiam
Ale to już nie wina Warszawy bo miasto i ludnośc zostały w większej części unicestwione przez niemców i sowietów a po wojnie zaludnione w znacznym stopniu przez patologie wiejską i przez dzicz nawiezioną przez sowietów z zssr której nadano polsko brzmiące nazwiska.
Ładny kociak. Uwiązanie chłopa na wsi przy szlachcicu, nie dawało wielkich możliwości rozwoju miast.
Chłopi sami z siebie niezbyt chętnie szli do miast. Trzeba było naszych przodków dopiero "uwłaszczyć" po 1830/1860 (wpędzić w długi) by opuścili wsie.
@@Spiwii Tylko około trzech procent społeczeństwa odważy się podjąć ryzyko zmian na własną rękę, podjąć działalność gospodarczą i nie wszystkim to się powiedzie. Nie wszyscy to oficerowie a większość to zwykli żołnierze. Takich procesów nie idzie przeprowadzić na cito.
@@Spiwiino bo jak taki typowy chłop panszczyzniany mial niby opuscic swoja wies niby xd
Czuję się oburzona że w średniowieczu moje miasto było tak nieistotne. Jak mogłeś mi to powiedzieć? Czułem się Dumny m obywatelem największego i najbogatszego miasta. Teraz moja wartość leży w gruzach
Zabrakło Chełmna, to kolejne miasto kandydat na 10 pozycję. Warto by tez dla odniesienia podac populacje miast ktore w XV nie były w Polsce ale były wczesniej i sa teraz, np Wrocław, Swidnica, Legnica itd.
Albo nawet wyższą. Chełmno Było tej samej wysokości co Braniewo, Lublin i Warszawa. Jest dodatkowo ciekawym miastem bo od tamtego czasu niewiele się zmieniło i to obecnie najlepiej zachowane średniowieczne miasto w Polsce. To powinna być atrakcją turystyczną kalibru Wawelu czy Malborka, takie polskie Carcassonne, a tymczasem prawie nikt o tym miejscu nie słyszał.
@@Pawel_Mrozek Polskim Carcassone jest Paczków z okolic mej rodzinnej Kotliny Kłodzkiej :)
@@Pawel_Mrozek no bo nie jest az tak ciekawe, budynki sa zaniedbane, ludzie wyjezdzaja bo jest malo pracy.
ciekawe jest czemu jedne miasta sie rozrosly jak kraków czy warszawa a chełmno nic się nie zmieniło pod wzgledem populacji
@@Zimex62 Budynki nie są już tak zaniedbane bo przeszło rewitalizację a kościołów gotyckich na starym mieście ma więcej niż większość miast w tym kraju no i jest bajecznie położone na szczęście góry i otoczone pełnym pierścieniem murów obronnych. Czemu to nie jest jedyna z największych atrakcji turystycznych w tym kraju pozostaje wielką tajemnicą
@@krzysztofizdebski1223 Albo Szydłów. Polecam.
Kalisz
ciekawe , pozdrawiam
Gdzieś po drodze jest jeszcze Chełmno. Miasto należące do Hanzy i nawet mające oficjalnie filię akademii krakowskiej czyli obecnego uniwersytetu Jagiellońskiego. Właśnie w średniowieczu miało swój złoty czas.
Chciałbym zobaczyć teraz porównanie populacji w miastach w tym samym okresie z XV wieku w krajach Europy Zachodniej typu Francja czy Anglia. Wtedy ma się pełniejszy obraz, ciekawe ile liczyły wtedy np. miasta Chin czy Japonii i dla autora by zrealizował poprzedni temat, jak ktoś mi mówi że Warszawa jest dużym miastem… nie ,nie jest, dużym miastem jest np. Londyn czy Seoul liczący po 8-10 milionów mieszkańców a bardzo dużym np. Tokio i dodajmy też że Warszawa leży na wschodzie Polski, tego też nie każdy łapie zwłaszcza w obecnej stolicy. Jak popatrzy na mapę miasto Łódź jest w centrum a Poznań na zachodzie gdzie zaczynała się państwowość ponad 1000 lat temu.
Myślałem że Gniezno gdzieś się znajdzie 😊
zostawiam złośliwy komentarz 😁
dla zasięgu 😊
Proszę o dalsze lokaty miast, bo chcę doczekać się czegoś o Rzeszowie. :)
Chodzi mi, oczywiście, o Pana głos, bo dostępne książki już przeczytałem.
Nie sądziłem że tu tylu rzeszowian :). Obawiam się że dla tego okresu nie sposób ułożyć dalszej listy - brakuje szczegółowych źródeł. M. Bogucka I H. Samsonowicz zaliczyli w każdym razie Rzeszów dopiero do miast trzeciej kategorii. Miał może ok. 1000 mieszkańców, w tym czasie Łańcut był pewnie dwa razy większy.
@@WielkaHistoria Łańcut czyli pierwotnie Landshut założony przez osadników przybywających na te tereny z obszaru Cesarstwa, znanych jako Walddeutsche, którzy w ciągu wieków się stopniowo spolonizowali i pewną pamiątką są występujące dziś w Polsce nazwiska Kilar, Kielar, Miler itd.
Ja myślę, że prędzej na liście można by się spodziewać Przemyśla. Miasto starsze od Lwowa.
Super
Rozumiem, że mowa tu wyłącznie o miastach położonych w Koronie i na Mazowszu, z zupełnym pominięciem miast na Litwie.
Tak, jaki i miast śląskich i pomorskich.
Tytuł mówi wprost - największe miasta średniowiecznej Polski. W 1500 roku, który przyjęto na potrzeby tego materiału, Litwa to osobne państwo, jedynie posiadające tego samego władcę co Polska.
@@lookash3048Większa część Śląska i Pomorza w 16 wieku były poza granicami Polski
Historia Warzawy dowodzi ze kazde miasto może się rozwijać . Wystarczy wykorzystać dobra koniunkturę i przez stulecia z tego korzystać. Ale to trzeba wykorzystać a nie narzekać ze inni mają lepiej albo że nic się nie da. Od tego są wybory między innymi.
Piękna riposta 🙂
Pokazuje to jak sztucznym tworem jest W-wa . Do puki miasta rozwijały się "naturalnie" to była inna kolejność. Poznań na stolicę ! 😉🙃
Wybory wyborami. To mydlenie oczu jeśli posła nie można odwołać w trakcie kadencji i ma on w d...pie swoich wyborców. A co z obietnicami wyborczymi: mówisz jedno a robisz drugie a ćwoki i tak zagłosują a potem dalej będziemy nimi orać jak chłopami pańszczyźnianymi. To po co głosować? Popatrz na model szwajcarski, dlaczego się go boją?
Historia Warszewy pokazuje coś dokładnie odwrotnego. Gdyby nie przeniesiono tam stolicy, to nadal byłoby to małe żydowskie miasteczko na rosyjskim pograniczu. Nic tam nie ma prócz biurokracji.
@@dlouhy1266 przyznasz że lepszym wyborem byłby Poznań lub tam gdzie Ty mieszkasz
Ta mapa na samym początku z jakiego okresu pochodzi?
Pytam bo moje rodzinne okolice ( na południe od Konina i Koła) wyglądają dość dziwnie:) Co to za miasto Kotecz?
To jeden z wielu wariantów mapy Wacława Grodeckiego. Postała w drugiej połowie XVI wieku, w części na bazie starszej mapy Bernarda Wapowskiego z 1526 roku. Żadne jeszcze starsze, faktycznie średniowieczne, dokładne mapy Polski nie istnieją.
Zapisy nazw miast na tej mapie często wymagają nieco łamania głowy ;-).
@@WielkaHistoria Dziękuję za wyjaśnienie :) W miejscu gdzie znajduje się ten dziwny Kotecz jest miasto Turek, które już wtedy miało prawa miejskie.
Ale o Koteczy czy Koteczu nigdy nie słyszałem
Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za odpowiedz :)
Może miało tam być "Kotusz" czyli młyn
@@Spiwii Ciekawe, ale też nie ma miasta z Młynem w nazwie. Może to jakaś alternatywna nazwa ktora się nie uchowała.
Turek ze swoją łacińską nazwą pojawił się już w księgach w XIII wieku.
Może być błąd na mapie?
Oglądając ten film zastanawiałem się dlaczego w czołówce nie ma Wrocławia - dopiero po chwili przypomniałem sobie ze Wrocław wtedy jeszcze chyba był Czeski? Bardzo dobry film lapka 👍🙂
Niestety Wrocław przez wiele setek lat nie był w ogóle w rękach Polski. Niestety trzeba stwierdzić że większość jego historii to czasy gdzie nie był związany z naszym krajem. Taka jest prawda.
W 1500 Wrocław był poza granicami Polski już od niemal dwóch wieków. Swoją drogą był w tym czasie miastem sporo większym od Krakowa, porównywalnym ludnościowo do Gdańska.
@@akaradus9323Na szczęście dłużej był w rękach Polaków niż Niemców!! Polski był prawie 350 lat, Czeski prawie 500, a najkrócej niemiecki!
@@akaradus9323 W momencie utraty Wrocławia przez Polskę w 1335 miasto to liczyło 17tyś mieszkańców i było największym w Polsce Dzielnicowej. Rozmiarami obejmowało obszar w obrębie zachowanej do dziś fosy. Etnicznie zaś miasto to było mieszane polsko-niemieckie przy czym patrycjat był niemiecki. Wrocław zamieszkiwali też koloniści Walońscy i Żydzi. Czy byli tam etnicznie Czesi nie wiem. Nie ma tego w źródłach ale możliwe że i oni mieli jakąś reprezentację. Dominowała jednak mieszanka polsko - niemiecka. W późniejszych wiekach Niemców już tylko przybywało aż do XIX wieku kiedy to do miasta zaczęli przybywać Polacy z Górnego Śląska i Wielkopolski. Jednak nigdy aż do 1945r Polacy nie mieli silnej pozycji w mieście.
@@lukasrybarczyk8950 Ten czeski okres okres trwał od 1335 do 1526 kiedy można mówić o okresie austriackim. Sytuacja jest w ogóle skomplikowana gdyż same Czechy były częścią Rzeszy. Dla nas ważnym faktem jest że był też okres polski w dziejach tego miasta. Jednakże dziś zbyt mało się ten fakt eksponuje, co dla mnie jest niezrozumiałe.
Najmniej ruszyły się na liście Kraków oraz Lublin, pierwszy obecnie też na drugim miejscu, a drugi spadek z 7 na 8 miejsce. Warszawa odnotowała najwyższy skok.
Gdańsk obniżył loty :)
Zgodnie z życzeniem, W-wa była małym i nieistotnym miejscem. I takim miejscem powinna pozostać, zwłaszcza w kontekście ulicy Wiejskiej ;)
Muppet Show na Wiejskiej ;)
Toruń miał 15 000 mieszkańców i praktycznie samodzielnie sfinansował Kazimierzowi Jagiellończykowi wojnę 13 letnią z Zakonem Krzyżackim
Poznań miał maksymalnie 5 tysięcy mieszkańców, Toruń miał 12-13 tysięcy mieszkańców ponad dwukrotnie więcej. Ktoś kto twierdzi że Poznań miał więcej mieszkańców niż Toruń pod koniec średniowiecza jest albo szaleńcem albo fałszuje historię. Ciekawe skąd jest autor....
@@Michael189redwhite Toruń 15 000 w szczytowym okresie (2 złoty okres miasta)
Toruń niewiele ustępował Gdańskowi.
@@Michael189redwhitePotwierdzam jako historyk, że Toruń był 3 ośrodkiem w ówczesnej Polsce.
@@marcinerdmann476 nie jestem z Torunia, ani Kujaw, ale Toruń był bezsprzecznie 3 najbardziej ludnym miastem w Polsce po Gdańsku i Krakowie. Poznań na podium to śmiech na sali. Poznań miał 5 tysięcy mieszkańców... tyle samo co Sandomierz a mówimy o końcu XV wieku. Przez całe średniowiecze Sandomierz był większy niż Poznań dopiero pod koniec XV wieku Poznań dogonił być może wyprzedził Sandomierz. Gdzie Poznań ówczesny do Lwowa, Lublina, Elbląga? Poznań większy niż Toruń to totalny science fiction, Poznań w porównaniu do Torunia to była wioska z paroma kamiennymi/ceglanymi budynkami administracji a Toruń to kamienice, gildie, handel, bogaci kupcy, mieszczanie. Ludzie skąd wy te dane bierzecie ?
Nawet tak poważny historyk Marcin Erdemann potwierdził to co mówię. Stop pisaniu historii na nowo... wprowadzaniu ludzi w bład.
Haha zlosliwy komentarz o Warszawie. Normalnie padam ze smiechu haha. Kamilu, jestes wielkim historykiem, piszesz super książki i prowadzisz swietny kanal na youtube. No i najwazniejsze. Masz najpiekniejsze.kotki na swiecie. 🎉
Dzięki :). Ale nie oszukujmy się, wiadomo że te 50 000 subskrybentów zapisało się nie dla mnie tylko dla kotów :D
Spytaj, kto go finansuje?
@@user-ro8lb3do5s pewnie masonici
Bardzo ciekawy material. Chyba jednak wzmianka o Piotrkowie Trybunalskim powinna zostac umieszczona 😊
Autorzy "Dziejów miast i mieszczaństwa" zaliczyli Piotrków do miast "drugiej kategorii" tak więc faktycznie mógłby trafić do 10 punktu. Na pewno będzie o nim jeszcze mowa na tym kanale, bo przy okazji spotkania autorskiego nakręciłem sobie kiedyś zamek. Trzeba do czegoś wykorzystać te kadry :).
Jak ludny był wtedy Wrocław, Opole oraz inne miasta Górnego i Dolnego Śląska
Nysa liczyła ponad 5000 mieszkańców była jednym z najważniejszych miast w Europie Środkowej
Świetny odcinek, gratuluję tak konstruktywnego kanału. Muszę jednak zaznaczyć, że dobór muzyki w tle sprawia, że odbiór odcinka staje się tragiczny. Trzeba chyba zmienić motyw, aby był bardziej adekwatny i mniej męczący dla umysłu. Pozdrawiam :))
Właściwie zastanawiam się od jakiegoś czasu czy całkiem nie zrezygnować z muzyki w odcinkach. Albo czy przynajmniej nie dawać jej ciszej, jeśli część widzów może irytować.
@@WielkaHistoria Jestem za - forma materiału sprawdzi się bez muzyki w tle. Szacunek za kontakt z publiką, życzę dobrego dnia 🙌
Wojna trzynastoletnia nie była toczona z zakonem krzyżackim tylko z państwem zakonnym.
Chciałbym się spytać o Łomżę, jako miasto miała znaczenie w Polsce? Ja tak, to czemu straciła na znaczeniu? Czy to tyczy tego że nie było majętnych ludzi którzy by pokierowali nią i nie traciła na znaczeniu? Pozdrawiam.
Rozmawiając o liczbach warto w materiale określić 2 sprawy:
1. Ile ludności liczyła średniowieczna Polska.
2. Kto był ujmowany w spisie ludności miast. Czy np noworodek był już na tej liście czy np dopiero 10cio latek?
Nie było żadnych spisów w tej epoce (przynajmniej w Polsce). To wyliczenia historyków na podstawie różnych źródeł pośrednich. Co do populacji kraju - temat na przyszły odcinek :). Dla niecierpliwych jest rozdział w "Średniowieczu w liczbach" :)
Nie wiem czy jest taki material nagrany ale chcetnie dowiedzialbym sie wiecej o kontaktach Polaki z Italia. Padwa, Ferrara, Bolonia, wiele sladow obecnosci Polakow zachowalo sie w tych miastach. Ciakway jestem jak wygladaly kontakty pomiedzy Polska a wloskimi miastami w sredniowieczu. Np krakowskie sukiennice sa bardzo podobne do sukiennic w Padwie (Palazzo della Reggione), zastanawialo mnie czy to podobienstwo wynika z zatrudninych na polskim dworze wloskich architektow, czy jest zupelnie przypadkowe.
Z tego co słyszałem to większość Włochów zmierzała nie do Polski tylko do Rosji - tylko po drodze byli ,, przechwytywani" przez naszych.
Mozesz mi wytlumaczyc.jak oni budowali takie duze i skomplikowane budynki przy tak malej ilości ludnosci? Co chwile epidemie i zarazy. Koniki i powozy . Cos mi sie to nie kalkuluje.
Ilu mieszkańców w tym czasie miała wieś Kicin pod Poznaniem ?. Może osobny film o Poznaniu i Chwaliszewie ( znacząca konkurencja ) . 🙂
Poznań w średniowieczu był ciekawym miastem, pełnym życia i rozwiniętym handlem. Dzisiaj jest miastem - betonem lewackim, smutnym, z chciwcami pozbawionym wigoru, które przed północą zamiera. Tylko dzięki zażartym akcjom mieszkańców nie został przez deweloperów pozbawiony zieleni. Wszystkie publiczne imprezy są sztampowe. Widać ciągle oznaki pruskiego rygoru. Przed wojną miał wspaniałą architekturę, a po niej - odbudowaną tylko w 20%.
@@matapomaga4523
Zgadza się, jeszcze przed II wojną ostoja polskości i tradycji, a teraz ..... niby spoko, ale szczerze ..... takie władze wybieramy .
@@zbigniewucki491 Ja nigdy nie głosowałam. W PRL na PZPR - brrrr. Po 1989 roku wahałam się, ale wnet po głębszej analizie sytuacji politycznej doszłam do wniosku, że komuchy zmieniły nazwę i przybrały różne maski, którymi do dziś epatują i mamią ludzi, a okrągły stół był farsą. Zatem też - brrrr. Poza tym, gdyby było inaczej, dziś bylibyśmy potęgą.
@Karolsliwinski77 Spadaj na kanały religijne.
Z którego roku pochodzi mapa pokazana w pierwszej minucie materiału? Są na niej Dębica, Jarosław, Lubaczów a Rzeszowa (to oczywiste) nie ma.
To jeden z wielu wariantów mapy Wacława Grodeckiego. Postała w drugiej połowie XVI wieku, w części na bazie starszej mapy Bernarda Wapowskiego z 1526 roku. Żadne jeszcze starsze, faktycznie średniowieczne, dokładne mapy Polski nie istnieją.
Rzeszów na niej jest - jako Resthow. Obok Tyczyna. Ale nie wiem czy w odcinku wyciąłem taki kadr, by było go widać :).
Rzeszów ma jedynie ładny rynek. Jeden z najbardziej interesujących w Polsce.
Jak ktoś nie widział niech żałuje. Mieszkańcom zazdroszczę
Gdy w moim mieście król urzędował to po Warszawie jeszcze dinozaury biegały...
A odkąd to jesteś właścicielem miasta?
Kraków? Zgadłem?
@kurarakurara
👍
Kocham Kraków, pochodzę z okolic, ale do Warszawy nie ma podjazdu (mieszkam tu)
Gdy w moim mieście Król urzędował to Polska wtedy nawet nie istniała.
Chciałem napomknąć o Bieczu. Dziwię się że "Stolicy Polski " nieuwzględnili. 2 lata ,a jednak. Pozdro Jasło zawsze z Bieczem.
Dzieki ciekawe.
W okolicy Bytomia i Gliwic juz wtedy bylo kilka miast jak to mozliwe?
Kilka? Oprócz tych dwóch Tarnowskie Góry i to wszystko.
@@grzegorzpelc8388 a Pyskowice lub Toszek pochodza z roku 1200.
Rybnik czy Bedzin albo Siewierz tez sa bardzo stare. Jeszcze Lubliniec abo Wozniki .
Bedzie okolo 20 miast od czasow Sredniowiecza ale jo sie tak nie znom.
@@olowrohek9540Będzin to same bloki. Tam nie ma budynków ze średniowiecza.
@@tomizubi a Czeladz? Pozdrawiom Wos
@@olowrohek9540 👍
Pozdrawiam😊
A co się stało z Gnieznem?
Historia Warszawy po części przypomina historię od pucybuta do miliardera 😊. Pozdrawiam
Czym by była Warszawa gdyby nie była stolicą?
@@Siapiej Tym czym Praga Berlin czy Budapeszt gdyby nie były stolicami
@@Daniel-wd3ok Berlin może i tak, co do reszty nie wiem.
@@Siapiej Każde miasto swoją potęgę budowało na stołeczności. Czy Londyn byłby tym czy jest gdyby nie było przez ponad 1000 lat stolicą wielkiego królestwa?
A czym był Kraków przed panowaniem Bolesłąwa Chrobrego?
Zwykła osadą podbitą przez Czechów
@@Daniel-wd3ok Pytanie czy Londyn byłby nic nie znaczącym miastem gdyby nie jego stołeczność? W przypadku Krakowa był on już znaczącym grodem przed zostaniem stolicą. To samo można powiedzieć o Poznaniu (którego stołeczność można pominąć) , Wrocławiu czy Gdańsku . Czy to samo można by powiedzieć o Warszawie?
Ha. Moje miasto mieści się w zestawieniu a przecież, było w miarę nowym miastem 😊
Płock jako stolica mazowsza nie był na podium. Zdaje się, że największy w tym czasie był Wrocław - około 50 tysięcy mieszkańców.
Warto porównać obszar rynku i warszawskiej starówki z Wrocławiem czy Krakowem, które były dawnej o wiele większymi ośrodkami miejskimi... no ale nie ma tu żadnej sensacji. Nie byliśmy mocni w urbanistyce, a jest to ogromne świadectwo gospodarności i prawidłowego rozwoju kraju.
Warszawa przedwojenna była miastem zwartym z dość zbliżoną liczbą mieszkańców co dziś, gdzie przemieszczenie się z punktu A do punktu B zajmowało znacznie mniej czasu niż teraz. Dziś to dopiero jest bałagan i chaos urbanistyczny. Kiedyś lepiej to wyglądało.
Polacy historycznie nie byli narodem mieszczańskim. W miastach żyli Niemcy i Żydzi i to oni nadawali charakter miastom. Polacy żyli na przedmieściach i na wsi.
Szkoda ze mój Torun nie podniosl sie juz po potopie szwedzkim i konfiskatach napoleońskich. Kiedys 4 a teraz to w sumie w skali calej polski miasto raczej sredniej wielkości...
To w dużej mierze wina mieszkańców Torunia, którzy dali sobie wmówić, że są skazani na bycie miastem drugiej kategorii. Mentalność działa jak samospełniające się proroctwo.
Cudowne miasto. Warto rozreklamować je turystycznie. Nie tak w sumie daleko jest też Kwidzyn z malowniczym danskerem i przeprawą promową przez Wisłę :) Warto wydać dużą kasę na dużą promocję miasta i regionu. Jedyna korzyść z krzyżactwa, to świetne zamki i inne zabytki jakie zbudowali z cegły :))
@@krzysztofizdebski1223 dziękuję 👍 ja właśnie na swoim kanale staram się propagować wiedzę o tym regionie🙂 w Kwidzynie rzeczywscie wieża toaletowa i przejście na nią robi niesamowite, potężne wrażenie. Zresztą w zamku co ciekawe fajna jest ten wystawa przyrodnicza no i oczywiście katedra 👍
@@krzysztofizdebski1223 no i co ciekawe jeden z toruńskich mostów drogowych na Wiśle został właśnie przeniesiony z rozebranego mostu pod Kwidzyniem, większą część przypłynęła do Torunia a dwa przęsła do Konina
@@karoltrn1989 Przeprawa samochodem na drugi brzeg Wisły tradycyjnym promem przeciąganym za pomocą liny, miała swój niepowtarzalny urok.
Kojarzy ktoś kwestię drugiej linii murów w Poznaniu? Pierwsze słyszę. Trochę krótko o stolicy Wielkopolski :(
Trochę szkoda, że wykluczono z listy Wrocław i Szczecin.
WGL. Śląsk i Pomorze są bardzo pomocne w rozumieniu historii Polski, bo są to ziemie, które przez wiele stuleci rozwijały się w bardziej zachodnim modelu gospodarczo-społecznym i różnice pomiędzy nimi, a resztą Polski zwykle dobrze okazują czym różniła się historyczna Polska od Europy Zachodniej.
Jest to niezrozumiałe również z tego powodu, że Warszawa leżąca również w formalnie innym od Polski państwie została wspomniana.
Warszawa leżała na obszarze zależnym od krolestwa, lennym, i wkrótce została do niego włączona. Szczecin czy Wrocław to była wówczas po prostu zagranica. Można by oczywiście zrobić listę największych miast na szeroko rozumianych ziemiach polskich - ta wyglądałaby bardzo odmiennie.
Dobrze by było powiedzieć ile było w Polsce miast z prawdziwego zdarzenia, czyli ośrodków otoczonych murami miejskimi. Wyróżniały się one od miast będących większymi osadami rolniczymi.
Nie zawsze mury obronne decydowały o " miejskości" danego miasta. Przykład Śrem. Po najazdach wojsk krzyżackich w XIV wieku na Wielkopolskę rajcowie podjęli za zgodą króla przeniesienie miasta na "Ostrów Kobylcem zwany". Dziś mamy Starówkę w dzielnicy, o nieco zapomnianej nazwie - Nowe Miasto. Nadal istnieje nazwa Stare Miasto, ale jest ono położone po południowo-zachodniej stronie Warty.
Czyli w XV wieku było u nas więcej miast niż obecnie na U ainie. 🤭
Widze, że kotek też czyta książki.
A co z Kaliszem Kalisja przecie to najstarsze miasto podobnie Biecz czy Chelmno
Też był wśród miast "drugiej kategorii" w klasyfikacji prof. Boguckiej i Samsonowicza. Tak więc 2000+ mieszkańców
Ale że Warszawa tak słabo? Dajcie spokój, kto to widział!
Bardzo dziękuję za wspaniałe omówienie tematu. Jestem zaskoczony, że moje miasto (Warszawa) znalazło się w ogóle na tej liście. Spodziewałem się Krakowa, Gdańska czy Torunia (pewnik). Obecna wielkość Warszawy wynika z przeważającej liczby ludności napływowej, którzy stali się "warszawiakami" i niezwykle się z tym obnoszą. II WŚ i Powstanie skutecznie odarły Warszawę z jej pierwotnego charakteru. Teraz to miasto moloch, "miejscami ładne", choć ze względu na tragiczną przeszłość trudno się dziwić....
A mnie ciekawi jak plasowały sie miasta śląskie
Około 1500 Wrocław liczy mniej więcej tyle mieszkańców do Gdańsk (jakieś 30-35 tysięcy). Drugim co do wielkości miastem śląskim była Świdnica, licząca około 10 tysięcy mieszkańców i będąca handlową potęgą eksportującą doskonałe piwo. Oprócz tego poszczególne stolice dawnych księstw śląskich miały po około 5 tysięcy (Cieszyn, Głogów, Brzeg, Opole). Ze wszystkich historycznych regionów obecnie wchodzących w skład Polski, Śląsk (rozumiany całościowo, Dolny i Górny) to najbardziej zurbanizowany obszar.
@@artinaam dzieki
@@artinaamPanie gdzie Nysa która była największym księstwem Śląskim. Zresztą Księstwo pryncypialne tam rezydował biskup. Nysa liczyla ponad 5000 mieszkańców i była jednym z najważniejszych miast Europy Środkowej znacznie ważniejszym niż Cieszyn czy Brzeg. W księdze norymberskiej z 1493 roku jest wymieniona jako jedno z czterech najważniejszych miast Polski
@@Kratos28865 Jedno z czterech najważniejszych miast Polski było poza jej granicami? Kronika Norymberska wcale Nysy tak nie opisuje - podaje ją jako miasto śląskie, a cały Śląsk autor kroniki opisuje jako ziemię pod władzą Królestwa Czech, położoną na południe od Polski. I nyskie księstwo biskupie nigdy nie było największe na Śląsku, choćby włości książąt legnickich, głogowskich czy oleśnickich były sporo większe.
@@artinaam Już pod innym komentarzem to wyjaśniliśmy. Może trochę źle napisałem ale na pewno czytając wszystkie zapiski z 15 wieku to Nysa była jednym z ważniejszych ośrodków gospodarczych w tej części Europy
Potwierdzam że książka bardzo wartościowa i fajnie napisane. polecam
Ciekawe. Spodziewalem sie Plocka gdzies na Tej liscie I wspomnienie Lomzy troche mnie dziwi.
Bogucka i Samsonowicz zaliczyli Płock do miast drugiej kategorii (2000+ mieszkańców). Tak więc mógłby też trafić do ostatniego punktu. Ale nie byłem w stanie wymienic tam wszystkich 70 miast tej wielkości. Wybrałem przede wszystkim te, których dzisiaj byśmy się nie spodziewali, a które 500 lat temu z powodzeniem konkurowały z dobrze znanymi ośrodkami, takimi jak choćby Płock :).
Płock był ważny raczej kilka wieków wcześniej, w czasach pierwszych Piastów i rozbicia dzielnicowego.
Za panowania Władysława Hermana był nawet faktyczną stolicą:)
Jak postrzegano i określano czas we wczesnym średniowieczu na naszych terenach? Jak wiedziano, że czas na spotkanie to już właśnie teraz albo za kilka dni? Jak wszedł kalendarz juliański, gregoriański - to wiadomo, ... ale wcześniej?
Kalendarz juliański ma dwa tysiące lat. To wystarczający okres czasu aby rozwiązać problem całego średniowiecza, nie tylko polskiego :)
@@krzysztofizdebski1223 Dziękuję za i9nformację. Bardziej ciekawi mnie jak odnoszono się tego w świecie niechrześcijańskim Prusowie, Pomorzanie, Obodryci, Dziadoszanie itp. Później narzucono im chrześcijaństwo z całym ,,dobytkiem" ale ciekawi mnie okres wcześniejszy.
Kalendarz słowiański brzmi bardzo znajomo :) Wiele dawnych świąt ludowych z okresu pogańskiego przeniesiono do świata chrześcijańskiego.
Poprosiłbym coś więcej o Sandomierzu
A Płock?
Płock mieszkało w nim około 5000 osób (1578 r.)
To prawie stulecie pozniej.
A co z Wrocławiem, który podobno w XII/XIII w. miał 5 000 mieszkańców?
Ten filmik wzmiankuje średniowiecze, więc powinien być większy nacisk na Polskę Piastów niż Jagiellonów, w tym księstwa z rozbicia dzielnicowego.
Mapka z 1466 podczas gdy wielu historyków uznaje rok 1453 za koniec średniowiecza.
To proste - film jest o największych miastach Polski w roku 1500, Wrocław wtedy od dawna znajdował się poza granicami Polski.
Nie ma jednego zakończenia okresu średniowiecza = we Włoszech Petrarka czy Bocaccio są przypisywani do Renesansu, mimo iż żyli w czasach Łokietka. W każdym rejonie Europy, było to nieco inaczej.
❤
Złośliwy komentarz dla zasięgu :)
kupilem ksiazke i jest bardzo ciekawa
Acan ! Pisz zatem ! Jura krakowsko-częstochowska była zamieszkała gdy była morzem! Stąd pochodzi rada biała.
Szkoda, że dla porównania nie podałeś śląskich miast, nie będących, co prawda, w Rzeczpospolitej, ale jednak że względu na to, że dziś są, warto by to przedstawić. Zwłaszcza, że miały się one czym pochwalić i to nie tylko Wrocław, Brzeg czy Świdnica.
Myślę że będzie jeszcze ku temu okazja :)
Bydgoszcz ❤
Inowrocław?
Mnie ciekawią przyczyny takiej miniaturyzacji gdy np Rzym ten starożytny miał 1milion mieszkańców to oznacza że dało się dostarczać taką ilość żywności, wody itp. Na pewno czynnikiem klimat ale czy jedynym?
Było wiele czynników:
1 Ekonomia - gospodarka Polski oraz jej źródła przychodów pochodziły głównie z rolnictwa i wydobycia (soli, ołowiu itp.), a do tego nie trzeba było wielkich miast.
2. Brak tradycji - realne miasta w Polsce zaczęły powstawać dopiero w XIII wieku, podczas gdy duża część miast Zachodniej Europy ma antyczne pochodzenie. Słowiańskie grody były bardziej czymś w rodzaju skrzyżowania twierdzy ze wsią, niż miastem. Dlatego kiedy pierwsze miasta pojawiły się w Polsce, zaczęto wobec nich używać nowej nazwy "miasto", zamiast starej "gród".
3. Centralizacja - Starożytny Rzym był wysoce scentralizowany i miał wiele urzędów i urzędników np. Senat, średniowieczna Polska była rozdrobniona, a jej jedynym urzędem osobą-instytucją był król, który z kolei niemal zawsze był w podróży po swoim królestwie i rzadko zostawał gdziekolwiek dłużej.
4. Znacząco mniejsze znaczenie patrycjuszy (bogatego mieszczaństwa) w kształtowaniu historii, losów i rządzeniu Królestwem Polskim, niż w starożytnym Rzymie. U nas tę role przejęło rycerstwo, a później szlachta.
5. Struktura i organizacja rolnictwa - w starożytnym Rzymie, gospodarstwa rolne to były głównie wielkoobszarowe latyfundia, posiadające gigantyczne pola i często dziesiątki niewolników do ich obsługi, w średniowiecznej Polsce ziemia była podzielone między małe rodzinne gospodarstwa.
Tych czynników jest o wiele wiele więcej. Polska po prostu nigdy nie była dobrym miejscem do budowy wielkich miast.
Co do Rzymu (i innych miast antycznych też) liczebność populacji nie jest wcale taka oczywista. Kilka lat temu próbowałem dotrzeć do bardziej szczegółowych opracowań i nie jest ich wcale dużo. Oczywiście powszechnie i w Internecie i w opracowaniach papierowych spotyka się określenie: "ponad/co najmniej milion mieszkańców" dla okresu rozkwitu Imperium (I-III w. n. e.) ale bardzo rzadko jest w jakikolwiek sposób uzasadnione.
W literaturze popularnonaukowej dostępnej w języku polskim znalazłem tylko dwa szersze rozważania na temat liczebności Miasta z podaniem danych szczątkowych wg, których dokonuje się obliczeń. J. Carcopino "życie codzienne w starożytnym Rzymie w okresie rozkwitu cesarstwa" i pdf polskiego autora (MEANDER 3-4/07
SEBASTIAN RUCIŃSKI "CZY STAROŻYTNY RZYM BYŁ MILIONOWYM MIASTEM?")
Populację szacuje się na podstawie ilości domów, obywateli dostających zapomogi, wody dostarczanej przez akwedukty i jeszcze innych danych pośrednich. Ten kanoniczny milion to jedynie mocno uśredniony wynik, przez laików powtarzany na zasadzie "kopiuj-wklej". Faktycznie u pojedynczych badaczy można spotkać oceny od 250 tysięcy do 4 milionów (ta ostatnia z powodów logistycznych zupełnie nieprawdopodobna)
Na jednym z programów historycznych pokazano małe, choć piękne włoskie renesansowe miasteczko, które tak sprytnie zbudowano (kręte ulice) aby ukryć to, że jest ono małe ;) Natomiast w Poznaniu wystarczy stanąć na Rynku aby w jednym z narożników zobaczyć zielone łąki. Choć akurat wolę łąkę niż jakieś magazyny czy markety. Fajna jest też panorama Ząbkowic Śląskich, poprzedzona łąką na pierwszym planie (między szosą do Wrocławia a murami obronnymi). Koledze, wrocławskiemu architektowi, ta łąka się nie podoba ale on chyba nie ma duszy artystycznej :) Choć para się fotografią.
Kiedy Pan pojawi się w Kaliszu ?
Kiedyś na pewno, bo chce zobaczyć wasz skansen archeologiczny :)
@@WielkaHistoria Oj warto zwiedzić całe miasto, które ma bardzo Ciekawa i bogatą historię a zarazem jest pełne uroku 👍