Świetny film, bardzo wartościowy. Co do wsi i lenistwa ludzi w związku z spacerem z psem to temat jest straszny. Sama mieszkam na wsi i są domy/rodziny które mają psa i nigdy nie widziałam by był chociaż chwilę na spacerze. Mieszkam tu 11 lat i są psy których ani razu nie widziałam a sama mam 2 słodziaki z którymi wychodzę. Masakra jak się na to patrzy to aż płakać się chce.
Wybieram się na studia i zamierzam zabrać ze sobą mojego Yorka. Rodzina mówi „Z podwórka do klatki go weźmiesz, będzie się męczył, tu ma raj”. Piesek ma rok i ja uczyłam go wszystkiego, wyprowadzam go, że aż boję się co by było, gdybym faktycznie zostawiła go w domu rodzinnym
Ciesze sie,ze trafilam na Twoj kanal bardzo szybko od przybycia mojego szczeniaczka do domu. Inaczej stosowalabym ,,super" rady innych, ktore przynioslyby wiecej szkod niz pozytku.
To, że jeśli mieszka się na blokowisku i czasem wypadałoby wyjechać w spokojny teren, żeby pies odsapnął, to ok. Ale jak się ma dom w spokojnej okolicy, to jest odwrotny problem, tzn. na co dzień nie ma za dużo ludzi, psów, samochodów, ale czasem jednak trzeba się udać z psem do miasta (np. do weterynarza), albo chciałoby się wyjeżdżać z psem na wycieczki - i tu konieczne jest przyzwyczaić psa do tego, że są miejsca gdzie jest ciasto, tłum, hałas itd. A jeśli do tego nie ma się auta i trzeba jeździć transportem publicznym, to też jest wyzwanie ;)
Dziękuję za film. Od 1.5 tyg mam goldena, 11tygodni ma. Faktycznie jest jakiś wycofany od paru dni jeśli chodzi o spacery , zapiera się i nie chce iść. mieszkam na osiedlu, fakt dużo się dzieje. Na początku było ok.. Teraz walczymy z tym i na smaczki go zachęcam. Wierzę że damy radę 😇😎
Dokładnie tak, zgadzam się w 100%. Zwłaszcza w przypadku życia na osiedlu. U nas nawet nie jest tak ogromne osiedle, 8 bloków i nawet sporo zieleni. Ale właśnie rowery, hulajnogi, wrzeszczace biegające dzieci, biegacze, ruch uliczny. Widać że czasem nasza sunia jest zestresowana, szybko szuka kijka do memlania, w mieszkaniu długo się potem uspokaja. Bardzo ja kochamy i pomagamy jak możemy, ale pewnie dla dobra psa drugi raz bym się nie zdecydowała na psiaka w takim młynie
Apropos adopcji ze schroniska - osobom z Warszawy i okolic polecam schronisko w Milanówku. Każdy psiak ma 2 dedykowanych wolontariuszy którzy właśnie lepiej znają zwierzę i pomagają przy adopcji. Ja pół roku temu wzięłam ok 5 letniego psiaka i dokładnie mi przedstawiono jakie problemy behavioralne mogą z nim być, biorąc pod uwagę jego historię i to zaobserwowano w schronisku. Jeśli pies się nie nadaje do bloku to już w ogłoszeniu jest to napisane, więc nie ma niespodzianek.
Zastanawia mnie to co powiedziałaś o wychodzeniu na ogród ale...kota. Mieszkam w Warszawie w miejscu gdzie jest sporo zieleni i Kortez kocha spacery a jak wyjeżdżamy na działkę ma tylko ogród i czy to nie za mało...
Witam, mam 5-letniego pieska, który jak stwierdziła pani behawiorystka jest niestety bardzo nerwowy. Są z nim problemy na spacerach, ponieważ szczeka i wyrywa się do innych psów. Szczerze mówiąc, to nie wiem jak mam mu pomóc, bo oglądałam mnóstwo filmów na UA-cam oraz czytałam różne rzeczy. U mnie w domu też nie ma możliwości na to, aby pies był tak samo traktowany przez każdego domownika no i na spacery chodzi albo ze mną albo z siostrą (problemy są te same i u mnie i u niej). Nie wiem co więcej mam zrobić, a niestety nie mogłam się umawiać więcej z panią behawiorystką, bo nie było mnie na to stać (a jak było, to nie uzyskałam odpowiedzi). Co mam robić?
Mijaj psy z dużej odległości, możesz też wziąć kogoś z psem do spaceru równoległego, znaleźć odległość w której twój pies nie reaguje na psy i ćwiczyć skupienie na sobie, pokazać, że widok innego psa nie oznacza dramatu.
Mieszkam z beaglem w malutkim miasteczku i mam zaraz koło bloku rzeke i las i dużo miejsc gdzie moge puścić psa ale mieszkam koło ulicy to dobrze czy źle
Bardzo przydatny filmik, moim zdaniem jednak większe psy potrzebują przestrzeni(ale to tylko moje zdanie!!!) mieszkam z rodziną w bloku i zdecydowaliśmy sie na mniejszego psiaka, jutro odbieram szczeniaczka shih tzu🥰Kocham twoje odcinki, masz super porady i z ciekawością oglądam filmiki, zawsze dowiaduję się czegoś ważnego🙂
Co to za myślenie ,,pies nie narzeka i wydaje mi się, że jest szczęśliwy na 30m kw." można jeszcze dokupić kilka par i również te będą szczęśliwe bo merdają ogonkiem hipopotam w zoo też jest szczęśliwy itd. Zwierzęta zamknięte w bloku by realizować zachcianki człowieka tak nie powinno być, cierpią nie tylko one ale również sąsiedzi ciągłym szczekaniem zestresowanych zwierząt no i ten smród w mieszkaniu fuj dobrze, że właściciele nauczyli się zbierać odchody po tych swoich pupilach ale chyba to raczej zasługa Marka Kondrata i filmu Dzień świra. Mieszkam w mieście a psy mnie budzą już o szóstej rano jak nie u sąsiada to na zewnątrz, ciągłe szczekanie i ujadanie. Piesek powinien najlepiej mieszkać poza miastem gdzie ma wolny wybieg ma swoje miejsca zapachowe przestrzeń itd. a nie ściskając je w bloku w czterech ścianach. Wczoraj rano widziałem jak starsza pani babcia z pierwszego piętra bloku stojąc za firanką w szlafroku wypychała pieska na balkon aby ten wysikał się załatwił swoje potrzeby, byłem w szoku tym widokiem.
Szczerze to bardziej więź jest ważniejsza niż metraż ale to fakt bo ma znaczenie w dużej mierze wielkość mieszkania bo Kaukaskiego Owczarka czy Doga Argentyńskiego to w bloku bym nie umieścił ale ile jest w dużych domach z ogrodem niewychowanych psów ? Ale to kiedyś tak się myślało że pies tylko do domu dużego niż to jak się nim zajmiemy .Plusy są takie że jak ma się ten domek i kawałek ogródka to nie musimy z nim ''na gwałt ''wychodzić jak czujemy się naprawdę mega źle,bo jednak też przydaje się ten kawałek ziemi a w bloku bez względu na wszystko musimy wyjść z nim.Ale dużo ludzi błąd kiedyś robiło że jak ktoś miał dom to już nie wychodził z psem na spacer po okolicy ale to kiedyś tak się podchodziło teraz już ludzie mają większą świadomość psów i wychowania .
Mam 7 psów w wynajmowanym mieszkaniu 70m, w kamienicy, na 4 piętrze bez windy niedaleko centrum Warszawy . W tej siódemce jest mlody haszczak. Wszystkie psy zadowolone, zaspokojone potrzeby, są ciszej niż te wszystkie pojedyncze pimpusie. Da się? Da się;)
@@mariolapiernicka2151 ja podaję orton flex. Ten dla ludzi. Świetnie dziala na stawy i na pęcherz u starszych psów. W porównaniu do psich odpowiedników jest bardzo tani, ale ma mega skład. Poleciła mi go znajoma wetka, adopcyjny Dom jednego z naszych tymczasow. Później konsultowałam to z innymi wetami. Więc polecam bardzo. Na pieska 10kg 1 tab dziennie
Świetny film, bardzo wartościowy. Co do wsi i lenistwa ludzi w związku z spacerem z psem to temat jest straszny. Sama mieszkam na wsi i są domy/rodziny które mają psa i nigdy nie widziałam by był chociaż chwilę na spacerze. Mieszkam tu 11 lat i są psy których ani razu nie widziałam a sama mam 2 słodziaki z którymi wychodzę. Masakra jak się na to patrzy to aż płakać się chce.
Ja adoptowałam (prawie rok temu) 5latka i... gorąco polecam. Chociaż mamy tyle problemow za sobą i przed sobą, to naprawdę warto ♡
Wybieram się na studia i zamierzam zabrać ze sobą mojego Yorka. Rodzina mówi „Z podwórka do klatki go weźmiesz, będzie się męczył, tu ma raj”. Piesek ma rok i ja uczyłam go wszystkiego, wyprowadzam go, że aż boję się co by było, gdybym faktycznie zostawiła go w domu rodzinnym
Ciesze sie,ze trafilam na Twoj kanal bardzo szybko od przybycia mojego szczeniaczka do domu. Inaczej stosowalabym ,,super" rady innych, ktore przynioslyby wiecej szkod niz pozytku.
To, że jeśli mieszka się na blokowisku i czasem wypadałoby wyjechać w spokojny teren, żeby pies odsapnął, to ok. Ale jak się ma dom w spokojnej okolicy, to jest odwrotny problem, tzn. na co dzień nie ma za dużo ludzi, psów, samochodów, ale czasem jednak trzeba się udać z psem do miasta (np. do weterynarza), albo chciałoby się wyjeżdżać z psem na wycieczki - i tu konieczne jest przyzwyczaić psa do tego, że są miejsca gdzie jest ciasto, tłum, hałas itd. A jeśli do tego nie ma się auta i trzeba jeździć transportem publicznym, to też jest wyzwanie ;)
Uwielbiam Twoje mądre filmiki😘 Czekam z niecierpliwością na następny
Dziękuję za film. Od 1.5 tyg mam goldena, 11tygodni ma.
Faktycznie jest jakiś wycofany od paru dni jeśli chodzi o spacery , zapiera się i nie chce iść. mieszkam na osiedlu, fakt dużo się dzieje. Na początku było ok.. Teraz walczymy z tym i na smaczki go zachęcam.
Wierzę że damy radę 😇😎
nagrała byś film jak oduczyć psa szczekania jak ktoś idzie, trzaśnie drzwiami, jak ktoś przyjedzie
Dokładnie tak, zgadzam się w 100%. Zwłaszcza w przypadku życia na osiedlu. U nas nawet nie jest tak ogromne osiedle, 8 bloków i nawet sporo zieleni. Ale właśnie rowery, hulajnogi, wrzeszczace biegające dzieci, biegacze, ruch uliczny. Widać że czasem nasza sunia jest zestresowana, szybko szuka kijka do memlania, w mieszkaniu długo się potem uspokaja. Bardzo ja kochamy i pomagamy jak możemy, ale pewnie dla dobra psa drugi raz bym się nie zdecydowała na psiaka w takim młynie
Mam 2 Letniego Bordera i mieszkam w bloku. Psiakowi niczego nie brakuje wszelkie aktywności przenosimy na zewnątrz 🙂
pisałem do ciebie o to na instagramie i nie odpowiedziałaś, więc dziękuję za ten film :D
Apropos adopcji ze schroniska - osobom z Warszawy i okolic polecam schronisko w Milanówku. Każdy psiak ma 2 dedykowanych wolontariuszy którzy właśnie lepiej znają zwierzę i pomagają przy adopcji. Ja pół roku temu wzięłam ok 5 letniego psiaka i dokładnie mi przedstawiono jakie problemy behavioralne mogą z nim być, biorąc pod uwagę jego historię i to zaobserwowano w schronisku. Jeśli pies się nie nadaje do bloku to już w ogłoszeniu jest to napisane, więc nie ma niespodzianek.
Jak byłam tu kilka miesięcy temu były 3 tyś. Subskrypcji gratuluje💜
Mam podobny metraż, mam 1 psa, po którym widzę, że naprawdę jest u mnie szczęśliwy❤
Jesteś maga inspirującą osobą
Dziękuję 🥰
@@psiglosja od 2 tygodni mam 3 miesięcznego basenji kojarzy pani tą rasę?
Zastanawia mnie to co powiedziałaś o wychodzeniu na ogród ale...kota. Mieszkam w Warszawie w miejscu gdzie jest sporo zieleni i Kortez kocha spacery a jak wyjeżdżamy na działkę ma tylko ogród i czy to nie za mało...
Fajny film❤❤❤❤❤❤💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💜💜💜💜💜💜💜💜💜💜💜💜💜💜
Witam, mam 5-letniego pieska, który jak stwierdziła pani behawiorystka jest niestety bardzo nerwowy. Są z nim problemy na spacerach, ponieważ szczeka i wyrywa się do innych psów. Szczerze mówiąc, to nie wiem jak mam mu pomóc, bo oglądałam mnóstwo filmów na UA-cam oraz czytałam różne rzeczy. U mnie w domu też nie ma możliwości na to, aby pies był tak samo traktowany przez każdego domownika no i na spacery chodzi albo ze mną albo z siostrą (problemy są te same i u mnie i u niej). Nie wiem co więcej mam zrobić, a niestety nie mogłam się umawiać więcej z panią behawiorystką, bo nie było mnie na to stać (a jak było, to nie uzyskałam odpowiedzi). Co mam robić?
Mijaj psy z dużej odległości, możesz też wziąć kogoś z psem do spaceru równoległego, znaleźć odległość w której twój pies nie reaguje na psy i ćwiczyć skupienie na sobie, pokazać, że widok innego psa nie oznacza dramatu.
Mieszkam z beaglem w malutkim miasteczku i mam zaraz koło bloku rzeke i las i dużo miejsc gdzie moge puścić psa ale mieszkam koło ulicy to dobrze czy źle
Hej też mam owczarka szwajcarskiego jet bardzo podobny do Neli odpisz 🐶
Bardzo przydatny filmik, moim zdaniem jednak większe psy potrzebują przestrzeni(ale to tylko moje zdanie!!!) mieszkam z rodziną w bloku i zdecydowaliśmy sie na mniejszego psiaka, jutro odbieram szczeniaczka shih tzu🥰Kocham twoje odcinki, masz super porady i z ciekawością oglądam filmiki, zawsze dowiaduję się czegoś ważnego🙂
@@3dvox712 super hahs
Co to za myślenie ,,pies nie narzeka i wydaje mi się, że jest szczęśliwy na 30m kw." można jeszcze dokupić kilka par i również te będą szczęśliwe bo merdają ogonkiem hipopotam w zoo też jest szczęśliwy itd. Zwierzęta zamknięte w bloku by realizować zachcianki człowieka tak nie powinno być, cierpią nie tylko one ale również sąsiedzi ciągłym szczekaniem zestresowanych zwierząt no i ten smród w mieszkaniu fuj dobrze, że właściciele nauczyli się zbierać odchody po tych swoich pupilach ale chyba to raczej zasługa Marka Kondrata i filmu Dzień świra. Mieszkam w mieście a psy mnie budzą już o szóstej rano jak nie u sąsiada to na zewnątrz, ciągłe szczekanie i ujadanie. Piesek powinien najlepiej mieszkać poza miastem gdzie ma wolny wybieg ma swoje miejsca zapachowe przestrzeń itd. a nie ściskając je w bloku w czterech ścianach. Wczoraj rano widziałem jak starsza pani babcia z pierwszego piętra bloku stojąc za firanką w szlafroku wypychała pieska na balkon aby ten wysikał się załatwił swoje potrzeby, byłem w szoku tym widokiem.
Dokładnie psa w bloku nie powinno być poza bardzo nielicznymi przpadkami
Szczerze to bardziej więź jest ważniejsza niż metraż ale to fakt bo ma znaczenie w dużej mierze wielkość mieszkania bo Kaukaskiego Owczarka czy Doga Argentyńskiego to w bloku bym nie umieścił ale ile jest w dużych domach z ogrodem niewychowanych psów ? Ale to kiedyś tak się myślało że pies tylko do domu dużego niż to jak się nim zajmiemy .Plusy są takie że jak ma się ten domek i kawałek ogródka to nie musimy z nim ''na gwałt ''wychodzić jak czujemy się naprawdę mega źle,bo jednak też przydaje się ten kawałek ziemi a w bloku bez względu na wszystko musimy wyjść z nim.Ale dużo ludzi błąd kiedyś robiło że jak ktoś miał dom to już nie wychodził z psem na spacer po okolicy ale to kiedyś tak się podchodziło teraz już ludzie mają większą świadomość psów i wychowania .
Mam 7 psów w wynajmowanym mieszkaniu 70m, w kamienicy, na 4 piętrze bez windy niedaleko centrum Warszawy . W tej siódemce jest mlody haszczak. Wszystkie psy zadowolone, zaspokojone potrzeby, są ciszej niż te wszystkie pojedyncze pimpusie. Da się? Da się;)
To właśnie jak mówisz
Jak dba Pani o stawy piesków?
@@mariolapiernicka2151 ja podaję orton flex. Ten dla ludzi. Świetnie dziala na stawy i na pęcherz u starszych psów. W porównaniu do psich odpowiedników jest bardzo tani, ale ma mega skład. Poleciła mi go znajoma wetka, adopcyjny Dom jednego z naszych tymczasow. Później konsultowałam to z innymi wetami. Więc polecam bardzo. Na pieska 10kg 1 tab dziennie
😆😆masakra ładne pewnie zapachy często masz gości w domu ?
Tyle psów i jeszcze w wynajmowanym mieszkaniu szok😮 kto się zgodził ? Świat schodzi na psy.
Spoko ciekawe co na to sąsiedzi 😂
Sąsiadom nic do tego
Pierwsza
u nas 53m i bokser, a kiedys bedzie jeszcze jeden pies 🐕😊
😂