High five na koniec filmu z Twoim mezem bylo super zakonczeniem :D widac ten luz i dogranie z waszej strony :) bylo to na spontanie, a Twoja reakcja na piatke pokazuje na jak dobrych stosunkach bazujecie. To bylo super bo bylo improwizowane i bez kszty sztucznosci. Super relacja. Dbajcie o nia.
Ale super odcinek!!! Bardzo miło się Was razem oglądało ❤❤❤ Fajnie jakby czasem pojawiały się Wasze wspólne odcinki 😊 Pozdrowienia dla całej rodzinki. PS. Ale zrobiłam się głodna 😂
Ale smaczny odcinek❤ meeega!! Z Mężem przystojniakiem zawsze miło widzieć.Dzieki za polecenie blendera w poorzednim filmiku.Kupiłam.Jestem mega zadowolona..Lepszego nie miałam Patrycjo
Czy myślisz, że ówczesne pokolenie japonczyków przynajmniej w 70% zasila się podobnie jak ichniejsi dziadkowie? DIE-T'a JAPOŃSKA to głównie skrobia, całe jaja, chude mięsa i chude ryby. Doprowadziło to do pomniejszenia mózgów. Japończycy NIE grzeszą bystrością. Japończycy w swojej DIE-T'cie zaczęli się amerykanizować, więc INSTANT zupki z truciznami masowego rażenia, dużo cukrów prostych, białych. Owszem wciąż jest faza na rameny, sushi. Wciąż bezrozumne łączenie wartościowej skrobii (wciąż beznadziejne paliwo w kontrze do tłuszczy nasyconych wodorem) wraz z bezwartościowym białkiem z ryb. Gdyby nie wołowina, wieprzowina chuda - japończycy już dawno postradaliby resztki zmysłów, wypłukaliby tymi MISO, ramenami resztki rozumu. To co obecnie można zauważyć, czyli potężne zadłużenie, wymierający naród - jest to pochodna zubożałego, chudego żywienia. Japonczycy za te 20-30 lat nie będą już tak długowieczni, jak poprzednicy, dziadkowie. W Kraju Dziadów, w Polsce zrodziła się WIEDZA, która jest Geniusz-genna. Ślepo wpatrujesz się w Kraj OKA-leczonych, z krzywymi zębami coraz liczniej, krzywymi nogami, wadami postaw. Coraz ś-liczniejsze ZEZY występują u japonczyków - ot wynika z braku KOLAGENU w DIE-T'cie. Żywienie to nie die'towanie się. OD-żywianie to nic innego jak od żywota odwodzenie. Najzasadniej jest się po prostu ŻYWIĆ. NAJlepiej DO-żywić i to optymalnie, bo innego sposobu NIE ma. Można jedynie współczuć fascynacji. Za 20-30 lat japonia będzie przypominać dzisiejsze dzielnice Broonksu, Kraj całkowicie rozregulowanych hormonalnie, TOŻSAMOŚCIOWO biednych, maluczkich ludzi, takie KORPO-SZCZURY niewolnicze. Ot byle zostać zrodzonym, pójść do całodziennej ROBOTY, nie stawiać zapytań, czy coś można zrobić lepiej, dokładniej. Jakieś durne maniery, obyczaje związane z etyką pracy. Można zauWażyć choćby barmanów, którzy mają każdy jeden ruch wyuczony, żeby podać drinka. Nie jest to ani efektywne, ani efektowne, ani szykowne. Można tylko współczuć podawania jakichkolwiek dań, napojów marnujący CZAS. Żywienie należy traktować FIZJOLOGICZNIE - zwłaszcza, skoro chodzi o zasilanie organu gąbczastego między uszami. Trzeba być niebywale naiwną, by WIERZYĆ, że przypadkowe zjadanie, zasilanie NIE może powodować przypadkowej czynności oraz chemii MÓŻGU. Jaki MÓZG, takie OCZY. Wśród japończyków coraz gorzej pod deklami. Coraz liczniej celebrują liście krzewów, truskawki, uprawiają, koncentrują cukier w truskawkach (96% WODY) - wmawiają cenność kanisterka malutkiego WODY i sprzedają za ciężkie pieniądze - podczas gdy takie ŻÓŁTKO jaja kurzego jest kilkaset tysięcy razy bardziej wartościowe, wypchane DOBROCIAMI, białkami, CHOLINĄ (aminokwas najdoskonalszy dla Człowieka Rozumnego), już nawet nie paliwem, a gotową energią (chodzi o związki fosforowe aktywne, czyli takie coś przyrównane do naładowanych akumulatorów, niosących ładunek). Z ŻÓŁTKA jaja powstaje całe, żyjące kurczęcie. Japończycy KARmią się głównie mięsem z ryb, to już nawet nie jest materiał na mięśnie ludzkie, co dopiero na oczy, mózg. No ale od czasu do czasu podjedzą całe jajka (lepiej same żółtka zjadać), no to YAKO-TAKO się mają. Coraz mniej tam dobrych obyczajów, coraz bardziej słodko tam, liczniej roznegliżowane i rozpustne. Co najbardziej istotne - coraz liczniejsze rozregulowane tożsamościowo, więc większość SAFANDUŁY, niewieściuchy. SAMURAJÓW Japonia już NIE wydaje, bo jedynie drobnica, komórki mózgu plemiennego dysponują tam Wiedzą. Skutecznie narzucili japończykom DIE-T'ę, bo nazbyt liczna tam populacja w kontrze do możliwości przerobowych i powierzchni Krainy Japońskiej. Najgorzej, że własne patologie narzucają poprzez półświatek "naukowy" innym krainom. Ot choćby w Polsce coraz liczniejsze fascynacje (głównie u zdegenerowanych, rozregulowanych tożsamościowo) DIE-T'ą japońską, jak i tamtejszą kulturą. To już ANDRZEJ NOWICKI wskazał w książce OSTATNIA NOC VANINIEGO: "Losy narodów zależą od soków czerpanych z ziemi (najlepsze ziemniaczki z roślin), od narodowych potraw i od obyczajów" - a obyczaje zależą dokładnie od tego samego, czyli od tego, co wsadzi się do buzi, czym zrekomponuje się, zbuduje się MÓZG. DOżywienie Optymalne jest jedynie dla najsprawniejszych umysłów. Czasem Mnie zaskakuje, że i jednostki operujące IQ >140 są zbyt miałkie, słabe, by móc wygenerować pojedynczą myśl "Spróbuję". To jest wręcz nieprawdopodobnie zasmucające. Istnieje jakaś skuteczna blokada wynikająca z ówcześniejszego, patologicznego zasilania. Ci co noszą okularki (laski, kule dla oczu) mają się najgorzej. Tak jak u ryby... Świeżość ryby na targach japońskich sprawdza się poprzez sprawdzenie świeżości oka. Jeżeli jest szkliste - ryba świeża. Jeżeli mętne oczka ryba posiada, to tak samo i móżdżek musi być już zepsuty. Ryba psuje się od głowy, więc takiej ryby się już nie pożytkuje, chyba, że ktoś chce się pochorować. Ryba psuje się od głowy, dlatego DZIECI (mózg nie jest dokończony w budowie, więc najbardziej pokićkane, absurdalne pomysły się pojawiają i ciągotki do narażania własnego oraz cudzego życia), RYBY oraz dodaję: OKULARNICY głosu w losach narodu mieć NIE powinni. Oczywiście My, Optymalni ściągamy laski, kule z oczu dość łatwo, bardzo tanio, niedawną technologią, jakimi są PRĄDY SELEKTYWNE, rozszerzające układ naczyniowy, artę gałki ocznej. Jeżeli DOżywka doleci do oka - dość szybko jest regenerowane. O czym nawet optymalni nie wiedzą, bo najczęściej wchodzą w ketozę wchodzą, zatem grzeszyć bystrością NIE mogą. Japończycy jeszcze bardziej ciążą w swojej niedoli i pewno jako ostatni z narodów wejdą za kilka pokoleń w TŁUSTY smak. Wynika to z tego, że mają bardzo niedorozwinięte upodobania smakowe, bardzo chude. Ciężko Japońćzykowi wytłumaczyć, że lokomotywa spalający MOKRY węgiel nie zajedzie daleko, a budowana z kiepskiej jakości surowca, białka - rozpadnie się. Długowieczność japończyków (śmieszna, mało znaczna, mało-liczna, wcale imponująca) kończy się. Teraz japończycy będą kończyć życie bliżej 70'tki, 60'tki. Cesarz Japonii musi się cieszyć, bo większość populacji będzie się pojawiać, zanim cokolwiek ciekawego przeczyta, cokolwiek odnajdzie treściwego, zada wartościowe pytania - to jako korpo-szczurki wyzdychają bardzo prędko. Najciekawsze jest to, że -faktycznie- każdy kto NIE żywi się optymalnie ... ... nie ma wyboru, więc jest jedynie niewolnikiem. To się zmienia i Ja już się postaram, żeby zmieniło się w PEŁNI.
Pysznosci!! Jezyk uciekl😅super ze razem z Mezem. Fajny wspolprowadzacy i jaki luz. ramen sprobuje zrobic a co!!! Blender polecany w ostatnim filmiku kupilam.Znakomity.Dziekuje za polecenie. Bardzo funkcjjonalny i wygodny. Pozdrawiam cieplo😍
@@PatrycjaHyodo znakomicie sobie poradzil. Zatem czekamy. Ma bardzo przyjemny to glosu i barwe. No i tacy jestescie urodziwi😍Milo popatrzc. Cieply rodzinny filmik.superrrrrrr
@@maciekmalewski6793 Alez prosze panie Macieju !! rola pierwszoplanowa udana bardzo. Przepraszam za literowki. mam problem dzis z kllawiatura . Pozdrawiam pana i Corcie tez
Ale smaczny pozytywny odcinek❤ Spróbuje zrobic.Pan Maż Maciej jak miło go widzieć znowu. Piękna z Was para..Fajny wspołprowadzacy.Daje rade 👍👍 I Tata obecny.Jego rekomentacja to najlepsza zachęta..
Jako entuzjasta rosołu i wielkanocnego żuru z jajem oceniam wysoko :D a to takie trochę combo. Dobrego jedzenia nigdy za wiele zwłaszcza w rodzinnym gronie. Pozdrawiam
Zgadzam sie !! Luz naturalność ma bardzo miły w słuchaniu głos..Zwieżle i fajnie tłumaczy.Jakby wystepował przed taką dużą publiką od dawna.👍 Świetnie sie razem z Patrycją prezentują
Wszystkie Maćki sa fajne, ale te DIE-T'ujące się po japońsku są i łaskami, kulami dla oczu i skrajnie niedożywione (od-żywione, od żywota właściwego odwiedzione). Szkoda. Korpo-SZCZURY japońskie wchodzą na rynek polski. Dzisiejsza Japonia nie jest tą, która dietowała się w sposob dobry (NIE celujący) 20-30 kat temu. Za kolejne 20-30 lat będzie to "Naród" wymarły. Ktoś Japończykom narzucił tę dietę. Heh.
Czy myślisz, że ówczesne pokolenie japonczyków przynajmniej w 70% zasila się podobnie jak ichniejsi dziadkowie? DIE-T'a JAPOŃSKA to głównie skrobia, całe jaja, chude mięsa i chude ryby. Doprowadziło to do pomniejszenia mózgów. Japończycy NIE grzeszą bystrością. Japończycy w swojej DIE-T'cie zaczęli się amerykanizować, więc INSTANT zupki z truciznami masowego rażenia, dużo cukrów prostych, białych. Owszem wciąż jest faza na rameny, sushi. Wciąż bezrozumne łączenie wartościowej skrobii (wciąż beznadziejne paliwo w kontrze do tłuszczy nasyconych wodorem) wraz z bezwartościowym białkiem z ryb. Gdyby nie wołowina, wieprzowina chuda - japończycy już dawno postradaliby resztki zmysłów, wypłukaliby tymi MISO, ramenami resztki rozumu. To co obecnie można zauważyć, czyli potężne zadłużenie, wymierający naród - jest to pochodna zubożałego, chudego żywienia. Japonczycy za te 20-30 lat nie będą już tak długowieczni, jak poprzednicy, dziadkowie. W Kraju Dziadów, w Polsce zrodziła się WIEDZA, która jest Geniusz-genna. Ślepo wpatrujesz się w Kraj OKA-leczonych, z krzywymi zębami coraz liczniej, krzywymi nogami, wadami postaw. Coraz ś-liczniejsze ZEZY występują u japonczyków - ot wynika z braku KOLAGENU w DIE-T'cie. Żywienie to nie die'towanie się. OD-żywianie to nic innego jak od żywota odwodzenie. Najzasadniej jest się po prostu ŻYWIĆ. NAJlepiej DO-żywić i to optymalnie, bo innego sposobu NIE ma. Można jedynie współczuć fascynacji. Za 20-30 lat japonia będzie przypominać dzisiejsze dzielnice Broonksu, Kraj całkowicie rozregulowanych hormonalnie, TOŻSAMOŚCIOWO biednych, maluczkich ludzi, takie KORPO-SZCZURY niewolnicze. Ot byle zostać zrodzonym, pójść do całodziennej ROBOTY, nie stawiać zapytań, czy coś można zrobić lepiej, dokładniej. Jakieś durne maniery, obyczaje związane z etyką pracy. Można zauWażyć choćby barmanów, którzy mają każdy jeden ruch wyuczony, żeby podać drinka. Nie jest to ani efektywne, ani efektowne, ani szykowne. Można tylko współczuć podawania jakichkolwiek dań, napojów marnujący CZAS. Żywienie należy traktować FIZJOLOGICZNIE - zwłaszcza, skoro chodzi o zasilanie organu gąbczastego między uszami. Trzeba być niebywale naiwną, by WIERZYĆ, że przypadkowe zjadanie, zasilanie NIE może powodować przypadkowej czynności oraz chemii MÓŻGU. Jaki MÓZG, takie OCZY. Wśród japończyków coraz gorzej pod deklami. Coraz liczniej celebrują liście krzewów, truskawki, uprawiają, koncentrują cukier w truskawkach (96% WODY) - wmawiają cenność kanisterka malutkiego WODY i sprzedają za ciężkie pieniądze - podczas gdy takie ŻÓŁTKO jaja kurzego jest kilkaset tysięcy razy bardziej wartościowe, wypchane DOBROCIAMI, białkami, CHOLINĄ (aminokwas najdoskonalszy dla Człowieka Rozumnego), już nawet nie paliwem, a gotową energią (chodzi o związki fosforowe aktywne, czyli takie coś przyrównane do naładowanych akumulatorów, niosących ładunek). Z ŻÓŁTKA jaja powstaje całe, żyjące kurczęcie. Japończycy KARmią się głównie mięsem z ryb, to już nawet nie jest materiał na mięśnie ludzkie, co dopiero na oczy, mózg. No ale od czasu do czasu podjedzą całe jajka (lepiej same żółtka zjadać), no to YAKO-TAKO się mają. Coraz mniej tam dobrych obyczajów, coraz bardziej słodko tam, liczniej roznegliżowane i rozpustne. Co najbardziej istotne - coraz liczniejsze rozregulowane tożsamościowo, więc większość SAFANDUŁY, niewieściuchy. SAMURAJÓW Japonia już NIE wydaje, bo jedynie drobnica, komórki mózgu plemiennego dysponują tam Wiedzą. Skutecznie narzucili japończykom DIE-T'ę, bo nazbyt liczna tam populacja w kontrze do możliwości przerobowych i powierzchni Krainy Japońskiej. Najgorzej, że własne patologie narzucają poprzez półświatek "naukowy" innym krainom. Ot choćby w Polsce coraz liczniejsze fascynacje (głównie u zdegenerowanych, rozregulowanych tożsamościowo) DIE-T'ą japońską, jak i tamtejszą kulturą. To już ANDRZEJ NOWICKI wskazał w książce OSTATNIA NOC VANINIEGO: "Losy narodów zależą od soków czerpanych z ziemi (najlepsze ziemniaczki z roślin), od narodowych potraw i od obyczajów" - a obyczaje zależą dokładnie od tego samego, czyli od tego, co wsadzi się do buzi, czym zrekomponuje się, zbuduje się MÓZG. DOżywienie Optymalne jest jedynie dla najsprawniejszych umysłów. Czasem Mnie zaskakuje, że i jednostki operujące IQ >140 są zbyt miałkie, słabe, by móc wygenerować pojedynczą myśl "Spróbuję". To jest wręcz nieprawdopodobnie zasmucające. Istnieje jakaś skuteczna blokada wynikająca z ówcześniejszego, patologicznego zasilania. Ci co noszą okularki (laski, kule dla oczu) mają się najgorzej. Tak jak u ryby... Świeżość ryby na targach japońskich sprawdza się poprzez sprawdzenie świeżości oka. Jeżeli jest szkliste - ryba świeża. Jeżeli mętne oczka ryba posiada, to tak samo i móżdżek musi być już zepsuty. Ryba psuje się od głowy, więc takiej ryby się już nie pożytkuje, chyba, że ktoś chce się pochorować. Ryba psuje się od głowy, dlatego DZIECI (mózg nie jest dokończony w budowie, więc najbardziej pokićkane, absurdalne pomysły się pojawiają i ciągotki do narażania własnego oraz cudzego życia), RYBY oraz dodaję: OKULARNICY głosu w losach narodu mieć NIE powinni. Oczywiście My, Optymalni ściągamy laski, kule z oczu dość łatwo, bardzo tanio, niedawną technologią, jakimi są PRĄDY SELEKTYWNE, rozszerzające układ naczyniowy, artę gałki ocznej. Jeżeli DOżywka doleci do oka - dość szybko jest regenerowane. O czym nawet optymalni nie wiedzą, bo najczęściej wchodzą w ketozę wchodzą, zatem grzeszyć bystrością NIE mogą. Japończycy jeszcze bardziej ciążą w swojej niedoli i pewno jako ostatni z narodów wejdą za kilka pokoleń w TŁUSTY smak. Wynika to z tego, że mają bardzo niedorozwinięte upodobania smakowe, bardzo chude. Ciężko Japońćzykowi wytłumaczyć, że lokomotywa spalający MOKRY węgiel nie zajedzie daleko, a budowana z kiepskiej jakości surowca, białka - rozpadnie się. Długowieczność japończyków (śmieszna, mało znaczna, mało-liczna, wcale imponująca) kończy się. Teraz japończycy będą kończyć życie bliżej 70'tki, 60'tki. Cesarz Japonii musi się cieszyć, bo większość populacji będzie się pojawiać, zanim cokolwiek ciekawego przeczyta, cokolwiek odnajdzie treściwego, zada wartościowe pytania - to jako korpo-szczurki wyzdychają bardzo prędko. Najciekawsze jest to, że -faktycznie- każdy kto NIE żywi się optymalnie ... ... nie ma wyboru, więc jest jedynie niewolnikiem. To się zmienia i Ja już się postaram, żeby zmieniło się w PEŁNI.
Witam Cię urocza Patrycjo spełniłaś moją prośbę. Ramen wygląda uroczo jak polski rosół z gotowanym jajem super bylo by jak było by dodawane gotowane mięso z kurczaka jak w rosole do Ramenu. Buon appetito. Szkoda , że sama nie zrobiłaś tylko uroczy mąż, ale może kiedyś😊. Czekam na twoją uroczą kucharską książkę o Japonii również kupię. Pozdrawiam was wszystkich. Şimdilik merhaba, bir dahaki sefere görüşürüz Patrycja. Dziękuję. 👍😊 🇵🇱🇹🇷🇩🇪🇮🇹
Jesteŝcie bardzo sympatycznym małżeństwem.,a Ty jak zwykle bardzo piękna.Jeżeli chodzi o tą zupe to nie jest mi obca,też ją gotuje.jest bardzo smaczna.❤❤❤❤
Przez Swoje wyjątkowo spokojne, sympatyczne usposobienie fantastycznie potrafisz współpracować z ludźmi, zgodnie, kreatywnie, efektywnie. Ramen oczywiście wyglądał wspaniale - gratulacje dla całego zespołu
@@PatrycjaHyodo Na jednym filmie była akcja z Twoimi włosami z bratem, teraz ramen z mężem, mam wrażenie że charakterologicznie to bardzo różne osoby. Potrafisz współpracować z ludźmi o różnych charakterach, jak przystało na doskonałego pedagoga.
Mnie tylko jedno zastanawia,jakim cudem jajka są półpłynne po 6,5min gotowania? 😮 Muszą być ogromne,bo mnie rozmiar L po takim czasie jest całkiem twardy😢
Jeśli włożysz nakłute jajka do wrzącej wody to po 6-7 minutach będzie płynne żółtko 🥚 niektórzy wkładają do zimnej i później gotują - wtedy zbyt długo jest w ciepłej wodzie.
Mam mniej motywacji do robienia ramenu odkąd para Nepalczyków otworzyła ramenownię na parterze mojego budynku :D Dlaczego wkładaliście mięso/kości w wodzie na godzinę do lodówki? Lepiej wychodzi smak jak są takie "niezaschnięte"?
Yokata ramen....😊 Nigdy nie jadłem zawsze chciałem spróbować takiego oryginalnego. Tylko takie zupki instant oryginalne z internetowego sklepu z Japonii. Super Vlog i hi 5 dla męża robi dobra robotę w kuchni 😊 Pozdrawiam serdecznie
Cudownie było widzieć was razem. Widać że jesteście kochającą się rodziną a malutka przesłodka i jak chce pomagać.
@@wampgirl 🥰🥰🥰 dziękujemy
Oglądam i buzia sama się uśmiecha. Mega pozytywny rodzinny film. Fajna z Was rodzinka! Pozdrawiam ;)
@@tylkoonwasuratuje ojej 🥰 dziękujemy 🍜🤍
Super rodzinka, super filmik ,super ramen.
Pozdrawiam z Poznania
@@PojedzonePL pozdrawiamy cieplutko 🥰🥰
Ojejka, jacy Wy jesteście obydwoje uroczy! ❤❤❤ Dwa słodkie karmelki-człowieki. ❤
@@justynamoleda7564 ojej 🥰🥰🥰
Co za niespodzianka, dziękuję bardzo za rodzinne gotowanie. Pozdrawiam serdecznie całą Familię 😊
Bardzo nam miło i również cieplutko pozdrawiamy 🥰🥰
High five na koniec filmu z Twoim mezem bylo super zakonczeniem :D widac ten luz i dogranie z waszej strony :) bylo to na spontanie, a Twoja reakcja na piatke pokazuje na jak dobrych stosunkach bazujecie. To bylo super bo bylo improwizowane i bez kszty sztucznosci. Super relacja. Dbajcie o nia.
@@dees84 dokładnie tak 😂😂 poza tym gdy pozostałe trzy osoby czekają na jedzenie - da się tylko improwizować 😂
Ale super odcinek!!! Bardzo miło się Was razem oglądało ❤❤❤ Fajnie jakby czasem pojawiały się Wasze wspólne odcinki 😊 Pozdrowienia dla całej rodzinki.
PS. Ale zrobiłam się głodna 😂
@@gosiapolakowska będą 🥰🥰!! Dziękujemy bardzo Gosiu, pozdrowionka 🤍🤍
Ale smaczny odcinek❤ meeega!! Z Mężem przystojniakiem zawsze miło widzieć.Dzieki za polecenie blendera w poorzednim filmiku.Kupiłam.Jestem mega zadowolona..Lepszego nie miałam Patrycjo
Ojejjjj tak nam miło!! 🥰🥰 małżonek już się zgłosił do kolejnych filmików 😂 o kawie w Japonii i japońskim mięsie 🤭
@@PatrycjaHyodo Jestem kawoszem zatem czekam😍 Maż daje rade super!! Dzieki raz jeszcze za polecajke blendera..Ten dziubek do picia wygodny bardzo..
Cieszę się, że książka się przydała! Ramen wyszedł Wam świetnie! Mam nadzieję, że będzie to początek Waszej przygody z ramenem w domu. Super film
Dzięki wielkie Wojtku!! 🥰 ramen był pycha więc już planujemy na ten weekend kolejny 🤭🍜
@@PatrycjaHyodo widziałem, że Maciek się bardzo wkręcił i dobrze :D!
Czy myślisz, że ówczesne pokolenie japonczyków przynajmniej w 70% zasila się podobnie jak ichniejsi dziadkowie? DIE-T'a JAPOŃSKA to głównie skrobia, całe jaja, chude mięsa i chude ryby. Doprowadziło to do pomniejszenia mózgów. Japończycy NIE grzeszą bystrością. Japończycy w swojej DIE-T'cie zaczęli się amerykanizować, więc INSTANT zupki z truciznami masowego rażenia, dużo cukrów prostych, białych. Owszem wciąż jest faza na rameny, sushi. Wciąż bezrozumne łączenie wartościowej skrobii (wciąż beznadziejne paliwo w kontrze do tłuszczy nasyconych wodorem) wraz z bezwartościowym białkiem z ryb. Gdyby nie wołowina, wieprzowina chuda - japończycy już dawno postradaliby resztki zmysłów, wypłukaliby tymi MISO, ramenami resztki rozumu. To co obecnie można zauważyć, czyli potężne zadłużenie, wymierający naród - jest to pochodna zubożałego, chudego żywienia. Japonczycy za te 20-30 lat nie będą już tak długowieczni, jak poprzednicy, dziadkowie.
W Kraju Dziadów, w Polsce zrodziła się WIEDZA, która jest Geniusz-genna. Ślepo wpatrujesz się w Kraj OKA-leczonych, z krzywymi zębami coraz liczniej, krzywymi nogami, wadami postaw. Coraz ś-liczniejsze ZEZY występują u japonczyków - ot wynika z braku KOLAGENU w DIE-T'cie.
Żywienie to nie die'towanie się. OD-żywianie to nic innego jak od żywota odwodzenie. Najzasadniej jest się po prostu ŻYWIĆ.
NAJlepiej DO-żywić i to optymalnie, bo innego sposobu NIE ma.
Można jedynie współczuć fascynacji. Za 20-30 lat japonia będzie przypominać dzisiejsze dzielnice Broonksu, Kraj całkowicie rozregulowanych hormonalnie, TOŻSAMOŚCIOWO biednych, maluczkich ludzi, takie KORPO-SZCZURY niewolnicze. Ot byle zostać zrodzonym, pójść do całodziennej ROBOTY, nie stawiać zapytań, czy coś można zrobić lepiej, dokładniej. Jakieś durne maniery, obyczaje związane z etyką pracy. Można zauWażyć choćby barmanów, którzy mają każdy jeden ruch wyuczony, żeby podać drinka. Nie jest to ani efektywne, ani efektowne, ani szykowne. Można tylko współczuć podawania jakichkolwiek dań, napojów marnujący CZAS. Żywienie należy traktować FIZJOLOGICZNIE - zwłaszcza, skoro chodzi o zasilanie organu gąbczastego między uszami.
Trzeba być niebywale naiwną, by WIERZYĆ, że przypadkowe zjadanie, zasilanie NIE może powodować przypadkowej czynności oraz chemii MÓŻGU.
Jaki MÓZG, takie OCZY. Wśród japończyków coraz gorzej pod deklami. Coraz liczniej celebrują liście krzewów, truskawki, uprawiają, koncentrują cukier w truskawkach (96% WODY) - wmawiają cenność kanisterka malutkiego WODY i sprzedają za ciężkie pieniądze
- podczas gdy takie ŻÓŁTKO jaja kurzego jest kilkaset tysięcy razy bardziej wartościowe, wypchane DOBROCIAMI, białkami, CHOLINĄ (aminokwas najdoskonalszy dla Człowieka Rozumnego), już nawet nie paliwem, a gotową energią (chodzi o związki fosforowe aktywne, czyli takie coś przyrównane do naładowanych akumulatorów, niosących ładunek). Z ŻÓŁTKA jaja powstaje całe, żyjące kurczęcie. Japończycy KARmią się głównie mięsem z ryb, to już nawet nie jest materiał na mięśnie ludzkie, co dopiero na oczy, mózg.
No ale od czasu do czasu podjedzą całe jajka (lepiej same żółtka zjadać), no to YAKO-TAKO się mają. Coraz mniej tam dobrych obyczajów, coraz bardziej słodko tam, liczniej roznegliżowane i rozpustne. Co najbardziej istotne - coraz liczniejsze rozregulowane tożsamościowo, więc większość SAFANDUŁY, niewieściuchy. SAMURAJÓW Japonia już NIE wydaje, bo jedynie drobnica, komórki mózgu plemiennego dysponują tam Wiedzą. Skutecznie narzucili japończykom DIE-T'ę, bo nazbyt liczna tam populacja w kontrze do możliwości przerobowych i powierzchni Krainy Japońskiej.
Najgorzej, że własne patologie narzucają poprzez półświatek "naukowy" innym krainom. Ot choćby w Polsce coraz liczniejsze fascynacje (głównie u zdegenerowanych, rozregulowanych tożsamościowo) DIE-T'ą japońską, jak i tamtejszą kulturą. To już ANDRZEJ NOWICKI wskazał w książce OSTATNIA NOC VANINIEGO: "Losy narodów zależą od soków czerpanych z ziemi (najlepsze ziemniaczki z roślin), od narodowych potraw i od obyczajów" - a obyczaje zależą dokładnie od tego samego, czyli od tego, co wsadzi się do buzi, czym zrekomponuje się, zbuduje się MÓZG.
DOżywienie Optymalne jest jedynie dla najsprawniejszych umysłów. Czasem Mnie zaskakuje, że i jednostki operujące IQ >140 są zbyt miałkie, słabe, by móc wygenerować pojedynczą myśl "Spróbuję". To jest wręcz nieprawdopodobnie zasmucające. Istnieje jakaś skuteczna blokada wynikająca z ówcześniejszego, patologicznego zasilania. Ci co noszą okularki (laski, kule dla oczu) mają się najgorzej. Tak jak u ryby...
Świeżość ryby na targach japońskich sprawdza się poprzez sprawdzenie świeżości oka. Jeżeli jest szkliste - ryba świeża. Jeżeli mętne oczka ryba posiada, to tak samo i móżdżek musi być już zepsuty. Ryba psuje się od głowy, więc takiej ryby się już nie pożytkuje, chyba, że ktoś chce się pochorować.
Ryba psuje się od głowy, dlatego DZIECI (mózg nie jest dokończony w budowie, więc najbardziej pokićkane, absurdalne pomysły się pojawiają i ciągotki do narażania własnego oraz cudzego życia), RYBY oraz dodaję: OKULARNICY głosu w losach narodu mieć NIE powinni.
Oczywiście My, Optymalni ściągamy laski, kule z oczu dość łatwo, bardzo tanio, niedawną technologią, jakimi są PRĄDY SELEKTYWNE, rozszerzające układ naczyniowy, artę gałki ocznej. Jeżeli DOżywka doleci do oka - dość szybko jest regenerowane. O czym nawet optymalni nie wiedzą, bo najczęściej wchodzą w ketozę wchodzą, zatem grzeszyć bystrością NIE mogą.
Japończycy jeszcze bardziej ciążą w swojej niedoli i pewno jako ostatni z narodów wejdą za kilka pokoleń w TŁUSTY smak. Wynika to z tego, że mają bardzo niedorozwinięte upodobania smakowe, bardzo chude. Ciężko Japońćzykowi wytłumaczyć, że lokomotywa spalający MOKRY węgiel nie zajedzie daleko, a budowana z kiepskiej jakości surowca, białka - rozpadnie się. Długowieczność japończyków (śmieszna, mało znaczna, mało-liczna, wcale imponująca) kończy się. Teraz japończycy będą kończyć życie bliżej 70'tki, 60'tki. Cesarz Japonii musi się cieszyć, bo większość populacji będzie się pojawiać, zanim cokolwiek ciekawego przeczyta, cokolwiek odnajdzie treściwego, zada wartościowe pytania - to jako korpo-szczurki wyzdychają bardzo prędko. Najciekawsze jest to, że -faktycznie- każdy kto NIE żywi się optymalnie ...
... nie ma wyboru, więc jest jedynie niewolnikiem.
To się zmienia i Ja już się postaram, żeby zmieniło się w PEŁNI.
Pysznosci!! Jezyk uciekl😅super ze razem z Mezem. Fajny wspolprowadzacy i jaki luz. ramen sprobuje zrobic a co!!! Blender polecany w ostatnim filmiku kupilam.Znakomity.Dziekuje za polecenie. Bardzo funkcjjonalny i wygodny. Pozdrawiam cieplo😍
Bardzo nam miło!! 🤍🤍Małżonek troszkę się stresował, ale szybko się przyzwyczaił do kamerki i już zapowiedział swoje następne tematy filmików 🤭🥰
@@PatrycjaHyodo znakomicie sobie poradzil. Zatem czekamy. Ma bardzo przyjemny to glosu i barwe. No i tacy jestescie urodziwi😍Milo popatrzc. Cieply rodzinny filmik.superrrrrrr
@ ooooo dziękujemy 🥰🥰 to bardzo się cieszymy i będziemy się częściej pokazywać w duecie 🤭🤍
@@beatajanosz443 bardzo dziękujemy !
@@maciekmalewski6793 Alez prosze panie Macieju !! rola pierwszoplanowa udana bardzo. Przepraszam za literowki. mam problem dzis z kllawiatura . Pozdrawiam pana i Corcie tez
Ale smaczny pozytywny odcinek❤ Spróbuje zrobic.Pan Maż Maciej jak miło go widzieć znowu. Piękna z Was para..Fajny wspołprowadzacy.Daje rade 👍👍 I Tata obecny.Jego rekomentacja to najlepsza zachęta..
O tak!! 🥰🥰 tacie naprawdę bardzo smakowało, poprosił mnie o bulion na następny dzień 😂🍜
@@PatrycjaHyodoZatem gratuluje👍 Trzeba robić nie ma wyjscia zatem
Tworzycie piękną rodzinę ❤❤❤ I jak świetnie ze sobą współpracujecie w kuchni!Jestem pod wrażeniem 😉Serdeczne pozdrowienia! 😊
Ojej! 🥰 bardzo nam miło 🤍🤍
Super oby więcej takich wspólnych filmików ❤❤❤
@@Anitka1996 dziękujemy 🥰🥰 będzie więcej! ✨
Tyle cierpliwości w gotowaniu. Mało kto powtórzy Wasz przepis, ale miło było obejrzeć odcinek. Własna restauracja - dobry pomysł :)
Jesteśmy „na kupnie” szybkowaru 🤭
@@PatrycjaHyodo Myślałam, że lokalu do stworzenia wybornej kuchni i własnej restauracji :)
@@aniab7338 🤭🥰
super inspiracja :) oglądam Wasz filmik popijając matche
Ooooo wspaniale 🥰 a ja teraz piję senche 🤭🍵
Ale super się Was oglądało we dwoje, gdzie Macieja było też zdecydowanie więcej. Jesteście tacy sympatyczni! 😍🫶🏻
Ooooo bardzo nam miło!! 🥰🥰będzie więcej z małżonkiem skoro już się przełamał 🤭
@@PatrycjaHyodo fajnie się Go słucha ma głos jak typowy prezenter TV😃😁
@ hahaha przekażę mu to się ucieszy 🥰
@@joannabogusawska6175 bardzo dziękuje !
Przesliczna ❤, przecudowna❤❤
Niesamowity aksamitny glos❤
Jejku 🥰
Wspaniały team kucharzy 👍 wierzę, że wyszło pysznie! Pozdrawiam serdecznie 🥰
@@beatachilinska6801 dziękujemy i pozdrawiamy 🥰🥰
Super film ❤
Ramen wygląda smacznie 😋❤️
Dziękujemy 🥰🥰
Maćku gratulujemy debiutu!! 👏Jesteście świetni :)
@@Wiolaaaaaaaa 🥰🥰🥰
Jaki pyszny odcinek! Uściski dla Was 🤗🤍❤
@@ariete4051 dziękujemy 🥰🥰 ściskamy!
Szacuneczek dla pana kucharza 😁 8 godzin gotowania... Abstrakcja... Ale warta zachodu 😋 (Pan Tata tylko spróbowałby powiedzieć, że niedobre!! 🙄🤪)
😂😂 właśnie kupujemy szybkowar, żeby co niedzielę gotować ramen 🍜
@@PatrycjaHyodo 😆 Ojj, będzie tłuuuuściutko! To znaczy... Pyszniutko! 🤣
Fajna z was rodzinka .dziekuje ❤❤❤❤❤
Bardzo nam miło 🥰🥰
Super odcinek! Pozdrawiam!
@@Wiesiek-m2t 🥰🥰🥰
Uwielbiam Ramen 😻 chodź rzadko mam wenę żeby zrobić 🤣świetnie się Was oglądało i proszę o więcej 🎉🥰
@@alicjawkrainiezakupow oooo wspaniale! 🥰 my zamówimy szybkowar żeby częściej gotować 🥰🍜
@@PatrycjaHyodo bardzo lubię oglądać pichcenie w kuchni w Twoim wykonaniu a teraz w wykonaniu też Twojego małżonka ☺️
Super odcinek Jesteście Świetni 👍 Pozdrawiam serdecznie 😊❤
@@annazips3580 bardzo nam miło i również pozdrawiamy 🥰
Jako entuzjasta rosołu i wielkanocnego żuru z jajem oceniam wysoko :D a to takie trochę combo. Dobrego jedzenia nigdy za wiele zwłaszcza w rodzinnym gronie. Pozdrawiam
@@sapakowy4016 😂 zatem serdecznie dziękujemy za wysoką ocenę eksperta 🤭🤍
Super debiut 🤩 a ramenu w takim razie, trzeba spróbować 😘
Bardzo dziękujemy 🥰🥰
Gratulacje Maciusiu za udany debiut w roli pierwszoplanowej 😎 👍
Hihihi 🤭🥰
❤🎉
Zgadzam sie !! Luz naturalność ma bardzo miły w słuchaniu głos..Zwieżle i fajnie tłumaczy.Jakby wystepował przed taką dużą publiką od dawna.👍 Świetnie sie razem z Patrycją prezentują
Wszystkie Maćki sa fajne, ale te DIE-T'ujące się po japońsku są i łaskami, kulami dla oczu i skrajnie niedożywione (od-żywione, od żywota właściwego odwiedzione). Szkoda. Korpo-SZCZURY japońskie wchodzą na rynek polski. Dzisiejsza Japonia nie jest tą, która dietowała się w sposob dobry (NIE celujący) 20-30 kat temu. Za kolejne 20-30 lat będzie to "Naród" wymarły. Ktoś Japończykom narzucił tę dietę. Heh.
Czy myślisz, że ówczesne pokolenie japonczyków przynajmniej w 70% zasila się podobnie jak ichniejsi dziadkowie? DIE-T'a JAPOŃSKA to głównie skrobia, całe jaja, chude mięsa i chude ryby. Doprowadziło to do pomniejszenia mózgów. Japończycy NIE grzeszą bystrością. Japończycy w swojej DIE-T'cie zaczęli się amerykanizować, więc INSTANT zupki z truciznami masowego rażenia, dużo cukrów prostych, białych. Owszem wciąż jest faza na rameny, sushi. Wciąż bezrozumne łączenie wartościowej skrobii (wciąż beznadziejne paliwo w kontrze do tłuszczy nasyconych wodorem) wraz z bezwartościowym białkiem z ryb. Gdyby nie wołowina, wieprzowina chuda - japończycy już dawno postradaliby resztki zmysłów, wypłukaliby tymi MISO, ramenami resztki rozumu. To co obecnie można zauważyć, czyli potężne zadłużenie, wymierający naród - jest to pochodna zubożałego, chudego żywienia. Japonczycy za te 20-30 lat nie będą już tak długowieczni, jak poprzednicy, dziadkowie.
W Kraju Dziadów, w Polsce zrodziła się WIEDZA, która jest Geniusz-genna. Ślepo wpatrujesz się w Kraj OKA-leczonych, z krzywymi zębami coraz liczniej, krzywymi nogami, wadami postaw. Coraz ś-liczniejsze ZEZY występują u japonczyków - ot wynika z braku KOLAGENU w DIE-T'cie.
Żywienie to nie die'towanie się. OD-żywianie to nic innego jak od żywota odwodzenie. Najzasadniej jest się po prostu ŻYWIĆ.
NAJlepiej DO-żywić i to optymalnie, bo innego sposobu NIE ma.
Można jedynie współczuć fascynacji. Za 20-30 lat japonia będzie przypominać dzisiejsze dzielnice Broonksu, Kraj całkowicie rozregulowanych hormonalnie, TOŻSAMOŚCIOWO biednych, maluczkich ludzi, takie KORPO-SZCZURY niewolnicze. Ot byle zostać zrodzonym, pójść do całodziennej ROBOTY, nie stawiać zapytań, czy coś można zrobić lepiej, dokładniej. Jakieś durne maniery, obyczaje związane z etyką pracy. Można zauWażyć choćby barmanów, którzy mają każdy jeden ruch wyuczony, żeby podać drinka. Nie jest to ani efektywne, ani efektowne, ani szykowne. Można tylko współczuć podawania jakichkolwiek dań, napojów marnujący CZAS. Żywienie należy traktować FIZJOLOGICZNIE - zwłaszcza, skoro chodzi o zasilanie organu gąbczastego między uszami.
Trzeba być niebywale naiwną, by WIERZYĆ, że przypadkowe zjadanie, zasilanie NIE może powodować przypadkowej czynności oraz chemii MÓŻGU.
Jaki MÓZG, takie OCZY. Wśród japończyków coraz gorzej pod deklami. Coraz liczniej celebrują liście krzewów, truskawki, uprawiają, koncentrują cukier w truskawkach (96% WODY) - wmawiają cenność kanisterka malutkiego WODY i sprzedają za ciężkie pieniądze
- podczas gdy takie ŻÓŁTKO jaja kurzego jest kilkaset tysięcy razy bardziej wartościowe, wypchane DOBROCIAMI, białkami, CHOLINĄ (aminokwas najdoskonalszy dla Człowieka Rozumnego), już nawet nie paliwem, a gotową energią (chodzi o związki fosforowe aktywne, czyli takie coś przyrównane do naładowanych akumulatorów, niosących ładunek). Z ŻÓŁTKA jaja powstaje całe, żyjące kurczęcie. Japończycy KARmią się głównie mięsem z ryb, to już nawet nie jest materiał na mięśnie ludzkie, co dopiero na oczy, mózg.
No ale od czasu do czasu podjedzą całe jajka (lepiej same żółtka zjadać), no to YAKO-TAKO się mają. Coraz mniej tam dobrych obyczajów, coraz bardziej słodko tam, liczniej roznegliżowane i rozpustne. Co najbardziej istotne - coraz liczniejsze rozregulowane tożsamościowo, więc większość SAFANDUŁY, niewieściuchy. SAMURAJÓW Japonia już NIE wydaje, bo jedynie drobnica, komórki mózgu plemiennego dysponują tam Wiedzą. Skutecznie narzucili japończykom DIE-T'ę, bo nazbyt liczna tam populacja w kontrze do możliwości przerobowych i powierzchni Krainy Japońskiej.
Najgorzej, że własne patologie narzucają poprzez półświatek "naukowy" innym krainom. Ot choćby w Polsce coraz liczniejsze fascynacje (głównie u zdegenerowanych, rozregulowanych tożsamościowo) DIE-T'ą japońską, jak i tamtejszą kulturą. To już ANDRZEJ NOWICKI wskazał w książce OSTATNIA NOC VANINIEGO: "Losy narodów zależą od soków czerpanych z ziemi (najlepsze ziemniaczki z roślin), od narodowych potraw i od obyczajów" - a obyczaje zależą dokładnie od tego samego, czyli od tego, co wsadzi się do buzi, czym zrekomponuje się, zbuduje się MÓZG.
DOżywienie Optymalne jest jedynie dla najsprawniejszych umysłów. Czasem Mnie zaskakuje, że i jednostki operujące IQ >140 są zbyt miałkie, słabe, by móc wygenerować pojedynczą myśl "Spróbuję". To jest wręcz nieprawdopodobnie zasmucające. Istnieje jakaś skuteczna blokada wynikająca z ówcześniejszego, patologicznego zasilania. Ci co noszą okularki (laski, kule dla oczu) mają się najgorzej. Tak jak u ryby...
Świeżość ryby na targach japońskich sprawdza się poprzez sprawdzenie świeżości oka. Jeżeli jest szkliste - ryba świeża. Jeżeli mętne oczka ryba posiada, to tak samo i móżdżek musi być już zepsuty. Ryba psuje się od głowy, więc takiej ryby się już nie pożytkuje, chyba, że ktoś chce się pochorować.
Ryba psuje się od głowy, dlatego DZIECI (mózg nie jest dokończony w budowie, więc najbardziej pokićkane, absurdalne pomysły się pojawiają i ciągotki do narażania własnego oraz cudzego życia), RYBY oraz dodaję: OKULARNICY głosu w losach narodu mieć NIE powinni.
Oczywiście My, Optymalni ściągamy laski, kule z oczu dość łatwo, bardzo tanio, niedawną technologią, jakimi są PRĄDY SELEKTYWNE, rozszerzające układ naczyniowy, artę gałki ocznej. Jeżeli DOżywka doleci do oka - dość szybko jest regenerowane. O czym nawet optymalni nie wiedzą, bo najczęściej wchodzą w ketozę wchodzą, zatem grzeszyć bystrością NIE mogą.
Japończycy jeszcze bardziej ciążą w swojej niedoli i pewno jako ostatni z narodów wejdą za kilka pokoleń w TŁUSTY smak. Wynika to z tego, że mają bardzo niedorozwinięte upodobania smakowe, bardzo chude. Ciężko Japońćzykowi wytłumaczyć, że lokomotywa spalający MOKRY węgiel nie zajedzie daleko, a budowana z kiepskiej jakości surowca, białka - rozpadnie się. Długowieczność japończyków (śmieszna, mało znaczna, mało-liczna, wcale imponująca) kończy się. Teraz japończycy będą kończyć życie bliżej 70'tki, 60'tki. Cesarz Japonii musi się cieszyć, bo większość populacji będzie się pojawiać, zanim cokolwiek ciekawego przeczyta, cokolwiek odnajdzie treściwego, zada wartościowe pytania - to jako korpo-szczurki wyzdychają bardzo prędko. Najciekawsze jest to, że -faktycznie- każdy kto NIE żywi się optymalnie ...
... nie ma wyboru, więc jest jedynie niewolnikiem.
To się zmienia i Ja już się postaram, żeby zmieniło się w PEŁNI.
Dbajcie o Swoje piękne relacje Rodzinne ❤❤❤aż się głodna zrobiłam 😋😋
Bardzo dziękujemy 🥰 rodzina jest najważniejsza 🥰
Ale fajny odcinek 😊. Jaki ten makaron powinien być?
Super film i super rodzinka!❤ Pozdrawiam Was bardzo serdecznie ❤❤❤❤
Dziękujemy Gosiu kochana! 🥰
@@PatrycjaHyodo ❤️❤️
Jesteście tak sympatyczni, że mi się nawet gotować zachciało😄😂 Pozdrowionka!!!❤️👋
Polecamy hihi 🥰 pozdrowiona 🍜🤍
Wa-wa Gorąco Was Pozdrawia ❤
Kraków również 🤭🥰
Wow! Super 🎉🎉🎉🥘🥘 pozdrowionka ❤
Bardzo dziękujemy i pozdrawiamy 🥰🥰
Witam Cię urocza Patrycjo spełniłaś moją prośbę. Ramen wygląda uroczo jak polski rosół z gotowanym jajem super bylo by jak było by dodawane gotowane mięso z kurczaka jak w rosole do Ramenu. Buon appetito. Szkoda , że sama nie zrobiłaś tylko uroczy mąż, ale może kiedyś😊. Czekam na twoją uroczą kucharską książkę o Japonii również kupię. Pozdrawiam was wszystkich. Şimdilik merhaba, bir dahaki sefere görüşürüz Patrycja. Dziękuję. 👍😊 🇵🇱🇹🇷🇩🇪🇮🇹
@@jabol79633 ahahah bardzo dziękuję!! 😂🥰🍜 pozdrawiam jak zawsze!
Pozdrowieńka kochani .Fajna z Was Rodzinka❤❤❤
@@teresaswietalska4242 babciu kochana pozdrawiamy cieplutko 🥰
Super vlog ❤❤❤
Dziękujemy 🥰🥰
Chlop zachowuje się jak by od dawna miał swój kanał. Bez stresu, dobrze mówi do kamery i wyjaśnia wszystko bez jakiś zbędnych wypełniaczy no miodzio
@@joekerr5300 ale się ucieszy jak przeczyta ten komentarz 🥰
Dzięki ziomuś ! Trochę stresu było ale nie ma róży bez kolców 🤸🏻♂️
Jesteŝcie bardzo sympatycznym małżeństwem.,a Ty jak zwykle bardzo piękna.Jeżeli chodzi o tą zupe to nie jest mi obca,też ją gotuje.jest bardzo smaczna.❤❤❤❤
Bardzo nam miło 🥰 super!! U nas właśnie od 7 godzin gotuje się bulion na ramen 🍜
Super jesteście.
Dziękujemy 🥰
❤
🥰
❤❤❤
@@agnieszkahora1047 🥰
No skoro tata zaakceptował to musi być dobre🤣😂😁,kolejny świetny filmik👍
Dziękuję 🤭🥰🍜
Serdeczności dla Was kochani ❤
Wzajemnie, bardzo dziękujemy 🥰
Przez Swoje wyjątkowo spokojne, sympatyczne usposobienie fantastycznie potrafisz współpracować z ludźmi, zgodnie, kreatywnie, efektywnie.
Ramen oczywiście wyglądał wspaniale - gratulacje dla całego zespołu
@@JanKowalski-i8u bardzo dziękujemy 🥰🥰
@@PatrycjaHyodo Na jednym filmie była akcja z Twoimi włosami z bratem, teraz ramen z mężem, mam wrażenie że charakterologicznie to bardzo różne osoby.
Potrafisz współpracować z ludźmi o różnych charakterach, jak przystało na doskonałego pedagoga.
Dziękuję 🤘😀
🥰
ja poproszę wegetariańską opcję :D czy w ogóle w Japoni można zjeść wegetariański ramen?
Ale fajny odcinek,pozdrowienia dla męża 🤗😃😁 i dla Lauruni ❤❤❤
Bardzo dziękujemy i również pozdrawiamy 🥰🥰
@@PatrycjaHyodo dziękujemy i pozdrawiamy serdecznie !
Bosz mam wszystko, ale nie mam kombu😖mogą być wakame?
Smak mają nieco inny, ale też dostarczają umami więc można spróbować 🥰
Na pewno 😋
🥰
Pierwszy!Ramen -to taki polski rosół,milion łapek zostawiam.
O tak 🥰
Ale pyszności 😋 A jajeczka najlepsze 😊❤ Pozdrawiam serdecznie ♥️
@@Podrozniczka o tak 🥰🥰 wyszły pycha 🥰 pozdrawiam cieplutko 🤍🤍
WOW......mniam mniam....Bon Appettitt..............
🥰🥰
Piekna rodzina,pozdrawiam serdecznie. ❤
@@lew581 pozdrawiamy cieplutko 🥰
👍
🥰
Makaron plus jajko, ej, to jest dobry plan 🥰😊😁
Polecamy 🤭🍜
Ramen ❤
🥰
🎄🙂
🥰
Dad's Approval. All I need to know 😅
😂🥰
Mnie tylko jedno zastanawia,jakim cudem jajka są półpłynne po 6,5min gotowania? 😮 Muszą być ogromne,bo mnie rozmiar L po takim czasie jest całkiem twardy😢
Jeśli włożysz nakłute jajka do wrzącej wody to po 6-7 minutach będzie płynne żółtko 🥚 niektórzy wkładają do zimnej i później gotują - wtedy zbyt długo jest w ciepłej wodzie.
Przygotowanie ramenu na filmie wyglądało prosto; umknęło mi, że gotowanie bulionu to "zaledwie" 8 godzin 🤭
Ahahah 😂 ALE! Mając szybkowar możemy przygotować w 45 minut! 🍜
Pozdrawiam wszystkich i każdego ❤❤
Bardzo nam miło 🥰 pozdrawiamy!
O nie Indyk
@@indyczek9552 😂
Mam mniej motywacji do robienia ramenu odkąd para Nepalczyków otworzyła ramenownię na parterze mojego budynku :D Dlaczego wkładaliście mięso/kości w wodzie na godzinę do lodówki? Lepiej wychodzi smak jak są takie "niezaschnięte"?
Z tego co zrozumiałem to jeśli mięso się tak "namoczy" później podczas gotowania nie pojawiają się "szumowiny"
Jest to oczyszczanie mięsa, ale nie jest bardzo ważne, jak się nie ma czasu to można pominąć 🤭
Yokata ramen....😊 Nigdy nie jadłem zawsze chciałem spróbować takiego oryginalnego. Tylko takie zupki instant oryginalne z internetowego sklepu z Japonii. Super Vlog i hi 5 dla męża robi dobra robotę w kuchni 😊 Pozdrawiam serdecznie
@@marcinkolka2694 bardzo dziękujemy i również pozdrawiamy 🥰
Świetnie - zapraszamy do nas na rodzinnego daily vloga z Chin. :)
😘👋❤️
🥰
Czy można ramen ugotować w szybkowarze🤔? Powody oczywiste:ceny energi 😡. Pozdrawiam
Tak!! My też właśnie zamówiliśmy szybkowar bo wówczas ramen gotuje się w 45 minut 🥰
@PatrycjaHyodo Dziękuję za odpowiedź. Różnica w czasie gotowania jest kosmiczna: wcześniejsze 8 godzin do 45 minut 😳. Super! Pozdrawiam
6 minut jajka gotować i są na miękko
Prawda, ja proponuję jajowar, przydatne urządzenie.
❤❤❤
🥰