Co mi zrobił hejt - moja odpowiedź na film Dawida Myśliwca
Вставка
- Опубліковано 20 лис 2023
- W tym materiale odnoszę się do filmu Dawida Myśliwca, który znajdziecie pod tym linkiem:
• Nie czuję się bezpiecz...
___________________________________________________________
Tutaj zaś znajdziecie moje profile w SM:
Facebook (czasem wklejam zabawne posty):
► / paulinamikulainaczej
Instagram (mówią, że mam zabawne opisy)
► / paulina.inaczej
📚📚📚
A moją drugą książkę „LiteraTOURę” kupicie tutaj:
literatura.alt.pl
Buziakiiiii dla wszystkich czytających opisy do końca.
![Jaka jest prawda o Hołowni? Czy jestem fajnokatolikiem? Co mi zrobił hejt? [DUŻO MEMÓW]](http://i.ytimg.com/vi/KeHsHPjiRjQ/mqdefault.jpg)
Dziękuję za ten głos. Uważam, że ten film jest doskonały i bardzo potrzebny.
Dziękuję, Dawid!
Ja uwielbiam hejtować, ale akurat do was dwóch naprawdę nie ma o co się czepiać. Pozdrawiam 😊
@@personalny.hejter mam nadzieje że to nie na poważnie, bo nie wiem czy jest się czym chwalić w tym temacie, ale też uważam że do Dawida i Pauliny nie ma się co przyczepiać
@@olaniuchna2625 Jestem poważny. Nie może być tak, że tylko wszyscy sobie słodzimy. Trochę goryczy w życiu też jest potrzebne.
@@mowiacinaczejNie lubisz wołacza? ;) Dawidzie, Paulino.
Oglądam Cię od jakiś 6 lat, co prawda z przerwami, ale jednak - i chciałem tylko zostawić pozytywny komentarz. Że robisz dobrą robotę, mówisz otwarcie o ważnych problemach, dostarczasz wartościowego kontentu. Niby to wszystko wiadomo i nic nowego, ale ta fala filmów od twórców popularnonaukowych skłoniła mnie do refleksji, że ze strony widza mogę zrobić chociaż tyle - zostawiając kilka ciepłych słów spowodować, że hejt będzie choć odrobinę mniejszą kroplą w morzu. Dzięki za Twoją pracę Paulino (i wszystkich za kulisami), życzę dużo siły i wytrwałości!
Ja oglądam już pewnie ok. 9 lat? Jeśli dobrze liczę. Ale ten czas leci ^^
Jeszcze niedawno ludzie , którzy sceptycznieie podchodzili do świrusa i szczypawek, byli wyzywani od szurów ośmieszani, żądano pozbawienia ich praw obywatelskich i odbierano nawet prawo wykonywania zawodu. Teraz ci którzy bełkocząc nakłaniali ludzi do brania nieprzebranych preparatów, po fali zgonów i powołań i głosów by rozliczyć ich za kłamstwa które szerzyli o bezpieczeństwie tego dziadostwa, nagle się czyją hejtowani, bo zdają sobie sprawę, że koło dupy im się pali. Przyjęli kasę by promować nieprzebrane "coś", do czego były zastrzeżenia już wtedy. Teraz gdy lista poważnych powikłań coraz dłuższa, to opłacani stręczyciele nagłe się źle z komentarzami krytycznymi czyją. A mówili, że jedyny skutek uboczny, to "poboli rączka".
Mi parę razy zniknął komentarz pod filmikami z tego kanału. Do dzisiaj nie wiem dlaczego, nie używałem wulgaryzmów, ani pejoratywnych epitetów pod adresem innych komentujących. I tutaj przeprowadzę test, bo średnio rozumiem, co to jest ten cały hejt. Ogólnie mam takie wrażenie, że jest to "broń ostateczna" - ktoś się ze mną nie zgadza, wytknie mi błąd no to znaczy, że hejtuje.
Przykład:
osoba 1: Kobietą jest ktoś, kto identyfikuje się jako kobieta.
ja: Nie, kobieta to dorosła, ludzka samica.
I pyk, komentarz usunięty, albo od razu ban.
I teraz test:
Powinno być "Oglądam Cię od JAKICHŚ 6 lat..."
Jedyne czego się nie dowiem, to to czy mój wpis został usunięty za "przykład", za "test", czy za ten ironiczny komentarz :)
"Jakiś 6 lat?" Chyba miało być jakichś. "Jakiś" to nie w tym zdaniu. Przydałby się odcinek z tym słowem,bo ludzie nie umią (pisownia celowa) zastosować prawidłowo tego terminu.
Jak taka przemiła, kulturalna, mądra i piękna osoba może być hejtowana? To może być tylko zazdrość lub choroba. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wartościowe wiadomości. ❤
Tez tego nie rozumiem
Pewnie chodzi o konkurencję
Właśnie trafnie stwierdziła, że to jest niezależne od osoby hejtowanej bo problem leży w hejterach
Chciałam napisać coś podobnego, ale zrezygnowałam. Nikt nie powinien być hejtowany, nie tylko mili i piękni ludzie
@@izvxbella Całkowicie się z tym zgadzam. Ale fakty są przerażające. Nie chcę wiedzieć, jak czują się osoby które są skromniej obdarzone przez naturę i z mniejszą pewnością siebie. Internet wyzwolił z nas bestie.
Dla mnie najdziwniejszy jest ten obsesyjny upór hejterów. Zostawienie pojedynczego hejterskiego komentarza pod wpływem emocji jestem w stanie jakoś jeszcze zrozumieć. Za to ta obsesja, żeby przez lata zostawiać setki komentarzy w każdym miejscu, gdzie ktoś się pojawia, jest równie niesamowita co przerażająca. Głównie dlatego, że to już nie jest przypadek, tylko celowe działanie. Tak jak mówił Dawid - to już wielokrotnie przekracza nawet granice hejtu, a zaczyna być regularnym stalkingiem i nękaniem.
Dziwi mnie też to, że te osoby się po prostu nie nudzą. Mnie takie wchodzenie w komentarze, żeby wielokrotnie zostawiać wiadomości o tej samej treści, znudziłoby pewnie po pierwszych kilku dniach. A niektórzy hejterzy robią to przez tydzień, miesiąc, rok - i się nie nudzą. Czasami zastanawiam się, czy to jeszcze hejterzy, czy już anty-psychofani.
Jedni mają obsesję na punkcie hejtu, a inni żeby wynaturzenia traktować jako normę, zakłamywać rzeczywistość i robić kurwę z logiki. No ale jakoś trzeba żyć, i z tymi i z tymi.
@@akilisimmAha, czyli do wspierającego komentarza próbujesz podczepić "wynaturzenia"... ciekawe posunięcie. Niestety domyślam się, co lub kogo określasz w taki sposób. 🙄
@@leotheabys nie. Wspierające komentarze nie mają nic wspólnego z wynaturzeniami o których mówię. Wspierające komentarze są super i każdemu kto robi dobry, w moim mniemaniu, kontent, życzę samych wspierających komentarzy
Mają jakiś problem ze sobą i muszą się rozładować, niestety. Nie znają zdrowych sposobów na regulowanie emocji
Może osoba regularnie hejtująca filmy na danym kanale odkrywa swoje psychopatyczne zdolności... Kto wie? 😏
Dobrze, że wspominasz o różnicy między krytyką a hejtem, bo ludzie mają problem z odróżnianiem jednego od drugiego i na konstruktywny komentarz rzucą ci „nie hejtuj”.
W drugą stonę też to działa. Ludzie wypisują najgorsze obelgi a potem piszą że to przecież "konstruktywna krytyka".
@@Makjaoiuewhxkjs To niestety prawda.
Tyle że Paulina też to robi 😢
@@shreder221 zauważ, że poruszamy się w mocno ograniczonej formie przekazu - pisanej. Nie da się tutaj dokładnie odzwierciedlić emocji mówiącego, jak intonuje, jaką ma mowę ciała "mówiąc" itp. I to potrafi mocno zaburzyć odbiór i stąd już krok do pomyłki czy to już hejt, czy krytyka.
W większości przypadków widzę, że ludzie na krytykę reagują oburzeniem. Hejt, jak sama nazwa wskazuje, jest nienawiścią do danej osoby. A to, że krytyka bywa nieprzyjemna, nie oznacza, że jest od razu hejtem. Wiele osób, powiedziałbym wręcz ponad 99% ludzi na świecie, nie potrafi przyjąć żadnej krytyki. Wiedzą od wszystkich lepiej. Na ironię, to często najbardziej toksyczne osoby zaczynają się oburzać o to, że ktoś jest dla nich niemiły.
Pani Paulino jest pani piękną kobietą, mądrą, dowcipną, słucha się pani jak poezji, dużo się od pani nauczylam. Uwielbiam suchary . Pozdrawiam ❤
Hejt jest wynikiem prymitywizmu społecznego. Wiadomo, że każdy ma prawo myśleć co chce, jednak wysoka kultura człowieka sprawia, że nie wylewamy z siebie jadu i pewne rzeczy zachowujemy dla siebie. I masz 100 procent racji, co do hejtu i krytyki, ale osoba, do której się odwołujesz, uważa za hejtowanie wszystko, co nie zgadza się z jego zdaniem. Poza tym z hejtem nie da sie walczyć w tradycyjnym znaczeniu tego słowa. Tutaj jest potrzebna praca nauczycieli i rodziców i budowanie wysokiej kultury społecznej u podstaw. Cenzura i walka siłowa nie rozwiąże problemu, to jedynie napędzi spiralę hejtu i nienawiści, tworząc frustrację, która może w końcu wyjść z internetu do realu, a wtedy będzie jeszcze gorzej. Żyjemy niestety w szalonych czasach, a ludzie są totalnie pogubieni. Brak jest podstawowych wartości, a to przekłada się na społeczną degrengoladę. P.S Tworzysz jeden z najbardziej wartościowych contentów na YT. Bardzo mi przykro, że Ciebie też spotkał hejt. Dla mnie jesteś super, pod każdym względem.
Ludzie piszą jakby po drugiej stronie internetu nie było żywego człowieka z całą gamą uczuć tylko jakaś bezduszna maszyna. Piszą tak żeby wbić szpilę, żeby poniżyć żeby zniszczyć. To jest hejt. Bo ktoś kto coś krytykuje chce aby druga osoba urosła, aby dostała wiedzę co może ulepszyć i motywację do tego. Taka podstawowa według mnie różnica.
W tym całym hejcie internetowym kluczowe jest to, że ludzie są anonimowi. Gdyby w realu ktoś nękał drugiego człowieka to taką sprawę zgłasza sie na policję. Pokładanie nadziei w wychowaniu raczej nie ma sensu. Na świecie zawsze było i będzie zło. Pytanie jak mu w tej sytuacji zaradzić.
Właśnie, chyba ten filtr zaczął się ludziom robić coraz cieńszy. Pomyślę - napiszę, taka kompulsywna potrzeba wyrażania się. Kiedyś ludzie w większym stopniu zdawali sobie sprawę z tego, że ich zdanie nie ma zbyt wielkiego znaczenia i prawie nikogo ono nie obchodzi.
@@juuuuutro Wychowanie to jedno, ale każdy nauczyciel wie, że dzieci wychowuje teraz nie tylko rodzina i szkoła, ale także internet i to w ogromnym stopniu. Nastolatki czytają takie komentarze i naprawdę widać tego wpływ. Albo są zestresowane i depresyjne, bo myślą, że tak ich świat ocenia albo zamieniają się sami w małych hejterow i naśladują takie zachowania.
@@juuuuutroW realu by nawet taki ktoś nie fiknął.
Pisałem to już nie raz, napiszę i kolejny: społeczeństwo idiocieje, a wraz z coraz łatwiejszym dostępem do internetu jest co raz gorzej. Trzymam kciuki za Wszystkich Was twórców, i róbcie wszystko by You Tube w końcu zaczął Was bronić, bo dzięki Wam zarabia nie małe pieniądze.
Niestety, zgadzam się. Boję się myśleć, że to specjalnie „coś i ktoś" kombinuje, aby społeczeństwo było coraz głupsze ( w konsekwencji niedouczone, niedoinformowane - chamskie i mające o sobie wyobrażenie niewiarygodnie wspaniałe), bo wszyscy wiemy, że takim łateiej rządzić..i jak Dawid Myśliwiec zastanawiam się dlaczego ta super inteligentna sztuczna inteligencja nie radzi sobie z usuwaniem, ba! z niedopuszczaniem do wejścia w sieć tak głupich, niesprawiedliwych i szkodliwych tekstów.
Od lat żartem rzucam wśród znajomych: Tetminator czuwa i szykuje się wejścia. I zaraz potem dodaję: mam nadzieję, że przyjdzie ten z drugiej części.
Nie czytajmy, nie zauważajmy...
A z drugiej strony: czy to jednak nie jest przyzwoleniem?
Ciężka sprawa.
Pozdrawiam.
Przecież społeczeństwo jest niedouczone! Ciągle reformy! Nauczyciele często z przypadku, rodzice zapracowani, a zakompleksione dzieciaki szukają ofiar wśród ambitnych pasjonatów, którzy znaleźli cel w swoim życiu.
@@martakloc9004 Bardzo trafne spostrzeżenie, super komentarz :).
Hejt to bardzo niepokojące społecznie zjawisko i aż dziwi mnie, że nie ma podejmowanych żadnych kroków, aby temu przeciwdziałać. Trzeba tu działać u samych podstaw, bo takie komentarze piszą ludzie nieszczęśliwi, którzy sami nie czują się ze sobą dobrze i muszą się po prostu na kimś wyżyć. Świetną robotę robisz tutaj Paulino!
Właśnie, szczęśliwi ludzie raczej cieszą się życiem i nie mają czasu komentować czyjegoś wyglądu albo kogoś wyzywać. Byłoby ich nawet szkoda, gdyby nie robili takiej krzywdy twórcom i społeczeństwu.
A ja znowu nie do końca jestem szczęśliwa, wręcz przeciwnie, bo mam naprawdę dużo problemów zdrowotnych i nie tylko. Jednak nie czuję absolutnie żadnej potrzeby, żeby pisać komukolwiek i jakiekolwiek hejterskie komentarze.
Czasem zdarzy mi się napisać konstruktywna krytykę w łagodny sposób.
Tak, jak Paulina mówiła, nasiliło się to w pandemii, bo ludzie byli pozamykani w domach. Do tego jeszcze część ludzi wierzącą w teorie spiskowe i nienawiść do każdego, kto wierzy w naukę opartą na faktach i się do niej stosuje. Czyli prosto mówiąc - szczepienia na covid19.
I ten podział jeszcze bardziej aktywował hejterów i często właśnie ci wierzący w różne spiski piszą takie nienawistne komentarze.
@@Agnieszka-sm6hd Odpowiedź jest prosta: Każdy odreagowuje emocje w inny sposób. Napisanie hejtu jest dość łatwym sposobem dla wielu ludzi na poczucie się choć trochę lepiej z samym sobą. Pandemia to był dla wszystkich stresujący czas więc wiadomo że wtedy emocje były jeszcze silniejsze.
"skala nienawiści wywaliła hejtometr" - twoje określenia są cUdowne ❤
też sobie to "ukradłem"
idealne :)
Ręce i cycki opadają.😂
Moja droga, jesteś wspaniała i robisz doskonałą robotę.
A co, którzy hejtują to durnie.
Przyjdzie kiedyś czas , że bez prawdziwych danych nie będzie komentarzy.
Zwróć uwagę - hejterzy mają zazwyczaj dziwaczne nazwy profilów.
Ali4567zzz… albo ant-ek67… lub równie coś wyszukanego.
Nos do góry.
Twój kanał jest dla ludzi Mądrych!
❤
Jestem Ci bardzo wdzięczna za Twoje filmy.
Każdy człowiek, który "wystaje" ponad innych, trafia pod "kosiarkę". Przed powstaniem Internetu hejt także istniał, ludzie się wzajemnie zaszczuwali. Do tego służyła nieśmiertelna plotka i intryga. To nic nowego. Mocno się dziwię, że ktokolwiek czepia się akurat Ciebie, robisz takie pożyteczne filmy!
Skarbulek, trzymaj się. Jesteś wspaniała i nie pozwól, by Ci jacyś źli ludzie podcinali skrzydła. Mali ludzie lubią komuś dowalić, bo wydaje im się, że dodało im to kilku centymetrów do wzrostu.
Pani Paulino, cała wykonywana przez Panią praca jest najbardziej potrzebną edukacją całego społeczeństwa; warto wiedzieć, co oznaczają słowa, skąd się biorą czy jak poprawnie ich używać. Niechlujność językowa Polaków jest zatrważająca. Dlatego, każda taka inicjatywa jest na wagę złota. A co do hejtu. Jeśli w danym towarzystwie pojawi się osoba pozytywnie wyróżniająca się z tłumu, to prawie na pewno będzie musiała zmierzyć się z gejzerami pomyj (i gnojówki) tryskającymi w jej stronę. Jest Pani uroczą dziewczyną, bardzo fotogeniczną (świetnie wypadającą przed kamerą), znakomicie znającą przedstawiane przez siebie zagadnienia, więc pojawienie się frustratów odreagowujących swoją małość i kompleksy jest pewne na niemal 100%. Proszę dalej robić swoje. A głupki leśne niech spadają. Pozdrawiam.
Nie rozumiem co dzieje się w głowach ludzi, którzy zupełnie bezrefleksyjnie plują jadem, tylko po to, by dowartościować samym siebie.
Twoje filmy są wartościowe a Ty jesteś wyjątkową osobą ❤
Bo te osoby mają społeczne poparcie. Ile razy słyszysz, że "olać hejtera"? A to jest zła reakcja. Bo zignorowany hejter nigdy nie został skrytykowany za swoje czyny. Natomiast jest przekonany, że ma rację, bo nikt go nie wyprowadził z błędu. Często taki hejter jest popierany przez innych hejterów. A rzadko jest konfrontowany i krytykowany. Zazwyczaj konfrontują się hejterzy nawzajem.
@@Netsukiz hejterami nie ma co gadać, to tylko woda na młyn, trzeba olać zobaczy że nikt nie reaguje to mu się znudzi, tak samo jak powiesz małemu dziecku "nie rób xyz" to bedzie sie smiało i robiło to z premedytacją, dalsze powtarzanie "przestań" nie pomoze, a jak olejesz to przestanie
@@tprnbsAle sęk w tym, że się nie znudzi. A dziecku zabierzesz smartfona, to od razu przestanie :) A jak hejter będzie wyśmiewany przez innych, to w końcu poczuje wstyd, jeśli będzie to wystarczająco często. Jeden raz nic nie da. Pięć razy też nie. Muszą reagować wszyscy i pokazać jawnie, że to ONI się z niego śmieją. Nie masz się przejmować hejtem. Masz go wyśmiać. Pokazać, że to hejter jest tutaj śmieszny. Że to hejter nie ma racji i nikt go nie poprze. Jeśli hejter powie "haha, ale grubas" i go wystarczająca ilość osób skrytykuje, że jest żałosny, a nikt go nie poprze, to poczuje się źle. Tak samo ze szkolnymi nękaczami. Jeśli Kamil uderzy Adama i nikt nie zareaguje, Kamil będzie wiedział, że może bić dalej. Jak zaczną ludzie reagować, to Kamil nie będzie już taki kozak. Werbalna agresja nie różni się wiele od przemocy cielesnej. Jeśli się komuś pozwala na coś, a nie reagując się pozwala, to ta osoba wie, że może to robić. Jak ja, gdy byłem dzieciakiem, zachowywałem się źle, to zostałem ochrzaniony i nie pozwolono mi np. włączyć "pegazusa" czy czegoś. I to działało.
I co? Rozenek w Sejmie 22. listopada : "Pracujemy nad kolejnym projektem obywatelskim tym razem dotyczącym mowy nienawiści i hejtu". Sprawa zatem staje się ewidentnie polityczna. Dziękujemy zatem drodzy youtuberzy za nagłośnienie tej sprawy.
Bardzo mi przykro, że jest pani narażona na hejt.😢 Zwracam uwagę na poprawność językową. Sama staram się nie popełniać błędów. Jestem niezmiernie wdzięczna za pani wspaniały kanał, z którego tak wiele się nauczyłam. 😊
To samo chcialam napisac❤
Jak się Pani zwraca do Pani, to proszę pisać Pani. W pisaniu chodzi o to, żeby było ładnie.
@@wz9736 Dziękuję Pani/Panu za zwrócenie uwagi. Postaram się więcej tego błędu nie popełniać.
To, że korzystasz ze wsparcia i jednocześnie udzielasz go innym (np. za pomocą tego filmu) pokazuje jak silną i świadomą Osobą jesteś ☺️ Życzę Ci dużo zdrowia, spokoju i miłości, również tej własnej 🌷
Och, cieszę się, że nie poddałaś się po tym pierwszym hejcie i nagrywasz dalej. Pierwszy raz zobaczyłam Cię przypadkiem w programie "Bake off. Ale ciacho" i tylko dla Twojej błyskotliwej osoby oglądałam kolejne odcinki. Potem natrafiłam na Ciebie na YT i od tamtej pory oglądam regularnie. Masz magnetyczną osobowość 🤍
Nie czytam komentarzy, bardzo rzadko komentuje, nie jestem też twórcą. Do tej pory wkurzało mnie jak twórcy opowiadali o hejcie i co złego ich spotyka, Uznawałem że to nie fair, że ja nie czytam hejterskich komentarzy, to oni (twórcy) i tak to na mnie wylewają. Zmieniłem zdanie, widzę jak to na Was wpływa. Warto o tym mówić. Tak, to jest poważny, społeczny problem, nie tylko w komentarzach w Internecie. Tak, nie ma równości płci również temacie uznania krzywdy i jeśli chodzi o wysłuchanie. Tym bardziej dziękuję że się wypowiedziałaś :) Wspieram i oczekuję od YT skutecznych działań. Oczekuję działań od Państwa i od Unii Europejskiej. Trzeba z tym skończyć.
Hej Paula. Oglądam Cię od dawna i cenię jako osobę. Jestem facetem (według ludzi bardzo wrażliwym) i też nie raz, nie dwa padałem ofiarą hejtu. Podzielę się taką świeżynką. Wypowiedziałem się na temat wychowania i przemocy w komentarzu na Facebooku i usłyszałem, że gdyby Hitler żył, to z takimi ludźmi jak ja nie było by problemu, życzył mi, żeby mnie zgwałcił uchodźca, bo to podobno moja wina, że tu przyjeżdżają i że nie mam, że nie zasługuje, żeby oddychać, życzył mi żeby jastrząb porwał mi dzieci, pisał, że żal, że się rozmnożę i pisał coś parę razy o uścisku stolarskim, ale nie kumam o co chodzi. W każdym bądź razie ciężko być wrażliwym facetem, bo przecież facetom nie wolno płakać. Chyba to zaraz zrobię, bo mi się zbiera. Chyba tym razem nie odpuszczę i zgłoszę to na policji z pozwu prywatnego, ale to chyba będzie mieć kosztowało sporo nerwów i trochę pieniędzy, ale nie zgadzam się na hejt. I już nie wierzę w jego treść. I mimo, że się trochę boję, to nie chcę, żeby kolejna osoba padła ofiarą tego człowieka, który zapewne w niedzielę idzie do kościoła i przyjmuje Komunię Świętą. Żal że tacy ludzie marnują cenny tlen. Pozdrawiam.
Twój pozew nic nie da. Policja to oleje. Wiem z doświadczenia. Też nie wiem co można z tym zrobić.
Sama wiele razy padłam ofiarą podobnego hejtu. Mam to w głowie do tego stopnia, że czuję lekki niepokój gdy widzę, że ktoś odpowiedział na mój komentarz. Nie wiem co znaczy bycie wrażliwym facetem ale każdy człowiek ma pełną gamę uczuć i ma prawo ją całą wyrażać. Trzymaj się ciepło!
Nie jesteś wcale wrażliwym facetem - jesteś normalnym facetem! Mężczyźni wbrew pozorom też mają całą gamę emocji, jak kobiety, ale uczeni są je wyładowywać w bardzo niezdrowy sposób. Na przykład przez pisanie takich głupot, jakie tu zacytowałeś. Wierz mi, że facet, który to pisał, o wiele gorzej od Ciebie radzi sobie z emocjami i idzie w agresję, hejt i Bóg raczy jeszcze wiedzieć w co. Nie zmieniaj się za nic i nie zniżaj do takiego poziomu :)
Najważniejsze zdanie: "nie powinniśmy hejtu normalizować". Niech to będzie hasło przewodnie tego movementu.
Bardzo pomagasz mi od lata poprawiać swoją mowę i pisownie. Jestem twórcą historii i więcej zasad pisowni nauczyłam się dzięki twojemu kanałowi niż szkole. Potrafiłam usłyszeć błąd i zastanawiać się, ale czemu nim jest? A gdy przedstawiłaś wyjaśnienia, to zostały one ze mną do dziś. Dlatego dziękuję za twoje lata poświęceń, bo dzięki tobie jestem choć trochę lepsza z naszego języka 🖤
Pani Paulino,
Słuchając tego materiału przypomniałem sobie o materiale o inkluzywności. Wydawało mi się że napisałem nieprzyjemny komentarz, oponując Pani otwartości. Nie pamiętam już czy to napisałem bo nie mogłem znaleźć tegoż.
Jeśli jednak zraniłem swoim słowem, przepraszam.
Jest Pani bardzo wrażliwą osobą i widziałem w Pani oczach ból na wspomnienie o przelewanej nienawiści.
Nie musimy się zgadzać, ale to nie jest powód do wylewania cysterny nieczystości na innych.
Dziękuję.
Dawid i Ty poruszyliście bardzo ważny temat. Ja jeszcze dodam jedna moją obserwację. Hejt internetowy oczywiście jest ogólnoświatowym fenomenem. Jednak przyznam, że poruszając się w anglojęzycznych i międzynarodowych sferach youtube, zauważyłam zdecydowanie mniejszą częstotliwość hejtu niż w polskiej części internetu. Ja nie wiem o co tutaj chodzi, ale żeby "za granicą" zobaczyć hejtowe komentarze trzeba się serio dokopać czasami, a tu w polskiej części wchodzę pod przyjemny film o temacie totalnie bez kontrowersji, a w sekcji komentarzy potrafię znaleźć tyle niczym niesprowokowanego jadu, że mnie to wręcz przeraża. Nie chodzi tylko o hejtowe komentarze względem twórców, ale również w odpowiedziach do innych komentujących. Ja wiem, że naszą polską cechą jest wybitna szczerość, ale mam wrażenie, że wiele osób ma ogromny problem, żeby rozpoznać kiedy lepiej nie wyrażać swojego "zdania". Drodzy Polacy, bardzo proszę, bądźmy dla siebie milsi, szczególnie teraz, gdy na świecie tyle nienawiści ❤.
Prawda, także podobne mam obserwacje, porównując komentarze z serwisów informacyjnych, np. pod artykułami na Onecie do tych na The Guardian. Zresztą na wiele spraw wolę nie wypowiadać się; w sumie na niewielu rzeczach się znam i nie chcę kłócić się z mądrzejszymi (lub za takie uważającymi się) osobami.
Skala tego zjawiska świadczy o złej kondycji mentalnej polskiego społeczeństwa. Jak wspomniała Paulina, każdy hejt świadczy wyłącznie o hejtującym. Powiem wręcz, że powinna to być nawet nie czerwona lampka, ale latarnia morska dla polskich socjologów i psychologów. I nie można zbywać tego tematu - trzeba poważnie się nad nim pochylić i wyciągnąć wnioski, bo ewidentnie coś poszło nie tak...
Tak, niestety jest to bardzo widoczne! Czytanie komentarzy pod czymkolwiek po polsku podnosi ciśnienie średnio 10 razy bardziej. Czasem aż strach, że obok tych ludzi przechodzi się pewnie na ulicy i że jest ich aż tyle... Miejmy nadzieję, że jest to złudne wrażenie i że ludzi dobrej woli jest więcej, jak śpiewał klasyk.
Zgadzam się! Oglądam wiele anglojęzycznych kanałów, osoby komentujące mają o wiele wyższa kulturę osobistą, jeśli z czymś nie zgadzają się, to potrafią poprowadzić dyskusję w sposób nie tylko kulturalny, a i ciekawy. Bo odmienne zdania i dyskusja są dobre, dopóki ludzie potrafią się szanować. Mieć odmienne zdanie to nie to samo co być zwykłym chamem.
Też widzę taką zależność na grupach tematycznych na fb. W anglojęzycznych rzadko kiedy pojawia się krytyka, ludzie często sobie słodzą (aż czasem mi insulina wywala jak to czytam). Za to w polskich grupach odwrotnie, jedzie chamska krytyka gdzie się da.
Pani Paulino, dziękuję za to co Pani robi👍👍👍
Dzięki takim "wspaniałym" ludziom plujących jadem z zawiści i hejtowi kilka lat temu przestało mi się chcieć żyć, co półtora roku temu skończyło się wycieczką na oddział psychiatryczny. Jak macierzyństwo jest wykańczające fizycznie, to wstawanie w nocy na zmianę do dwójki niemowląt nie wykończyło mnie jak chamskie komentarze do moich postów na FB. Rozpowiadanie historii z palca wyssanych na mój temat przez osoby których zawiodłam bo ułożyłam sobie z kimś życie zamiast dalej być darmową nianią i bankomatem plus dawne znajome, które nigdy mnie do końca nie poznały, w pewnym momencie pokonało moją psychikę. I co według was mam kur zmienić zawód czy wyemigrować na księżyc? Ten cały hejt spotka mnie od "szczęśliwych" żon i matek, od ludzi "zaradnych" życiowo. To oni nazwają mnie krową rozpłodową, mówią że jestem gruba, brzydka, taka czy ówtaka. Wszyscy ci, którzy kreują się na szczęśliwych. Ale tak naprawdę to ludzie, którzy zadroszczą lub po prostu są mało inteligentnymi istotami budują poczucie własnej wartości poprzez krzywdzenie ludzi, którzy niczym im nie zawinili.
Przykro mi. Nikt nie zasługuje na depresję ani takie traktowanie. Mam nadzieję, że masz siłę walczyć o swoje życie ❤
Parafrazując Henryka Elzenberga: "Pomnij, że sąd hejtera, gdy mówi o dziele, o dziele mówi mało; o hejterze: wiele!"
W głowie się nie mieści, że tak wartościowi twórcy muszą marnować energię i zdrowie na hejterów. Skala tego wszystkiego jest dla mnie niewyobrażalna, ta normalizacja nienawiści jest równie przerażająca. Mamy bardzo sfrustrowane społeczeństwo, w dodatku częściowo pozbawione empatii czy wyobraźni. Dobrze, że Dawid Myśliwiec poruszył temat, a inni twórcy nagrywają odpowiedzi.
Zastanawia i dziwi mnie niezmiennie fakt, że hejt potrafi pojawiać się u takich właśnie twórców jak Ty, czy Dawid. Nie poruszacie raczej kwestii, które taki hejt mogłyby jakkolwiek wywołać, przekazujecie swoją wiedzę w sposób ciekawy i merytoryczny, a jednak - hejt jest i tutaj. Z kolei kiedy wejdzie się chociażby na kanał pierwszego lepszego influencera publikującego treści skierowane do młodzieży, fanki pieją z zachwytu i próżno szukać tam hejtu, tak samo jak i sensu czy wartościowego przekazu. Co jest z ludźmi nie tak? Mocno się pogubiliśmy… Zazdrość każe nam krytykować coś, po co sami nie potrafimy sięgnąć, żałosne jak można komuś podcinać skrzydła zamiast się nim zainspirować.
W myśl parafrazowanej zasady: "Dajcie mi człowieka, a hejt zawsze się znajdzie". Co za problem napisać o kimś źle... Tym bardziej, gdy się go nie zna ani nie widzi.
To kultura osobista i życie w zgodzie z inną zasadą: "Nie rób drugiemu, co tobie niemiłe", pozwalają powstrzymywać się od tego typu nachalnych wypowiedzi
Ten film dał mi dużo do myślenia. Mam taki poziom wrażliwości i empatii jak Pani więc wyobrażam sobie ,że dla takiej osoby tworzenie na YT pochłania mnóstwo emocji i potrafi wyczerpać. Na szczęście jest ta jasna i radosna strona tej pracy w postaci "oceanu" wsparcia,sympatii i docenienia Pani wysiłków. Proszę w nim " zanurkować" gdy gdy nadchodzi brudna fala hejtu😊 Nie wiem czy spotkamy się kiedykolwiek na ulicy więc ściskam serdeczne tutaj😊
1. Trzymaj się
2. Współczuje pracy z ludźmi, wolę pracować z maszynami
3. Pooglądaj sobie Motobiedę (tematyka: stare samochody) on ma dobre podejście do widza (chodź oczywiście nie wiem jak przeżywa to prywatnie).
Uwielbiam twoje filmy. Ciężko nie przejmować się ludźmi, ale cóż nam pozostało aby zachować zdrowie psychiczne ❤ dużo ciepła i siły 💪
Paulinko, szczerze mówiąc wzruszyłaś mnie do głębi! ❤❤❤ Uwielbiam słuchać przepięknej polszczyzny w Twoim wykonaniu oraz miłego dla ucha tonu Twojego głosu. 🥰 Przesyłam pozytywną energię, która działając w synergii z dobrą energią innych ludzi zdziała cuda! 😘 Pozdrawiam serdecznie 🤗
Pani Paulino bardzo doceniam to co Pani robi, o czym pani mówi i w jaki sposób.
Nawet jeżeli to byłby mniejszy stres, to kiedy zaczęliśmy brać udział w jakiejś olimpiadzie bólu i tego kto ma gorzej? Zawsze mnie to porównywanie denerwuje, każdy ma takie problemy jakie ma.
Jesteś świetną twórczynią Paulina, to dzięki Tobie poznałam kanał Dawida, to Ty zachęciłaś (nie personalnie, ale swoimi opowieściami) mnie do pójścia na takie studia jakie chciałam. Mam nadzieję, że będziesz się tam trzymać chociaż wiem, że musi być trudno.
Bo hejterzy to właśnie tacy frustraci, którzy porównują się do innych nieustannie. W większości to porównanie w realnym świecie wychodzi na ich niekorzyść wiec próbują sobie to odbić w internecie.
No właśnie, licytacja kto ma trudniej i kto jest bardziej zmęczony. Jaki to ma sens? Zawsze się znajdzie coś gorszego na świecie, co nie znaczy, że jakimś problemem mamy się nie zająć. A ten jest szkodliwy na wielu poziomach.
Trzymaj się Paulinson, robisz dobrą robotę i rób ją dopóki będzie Ci sprawiać radość 🙂
Życzę Ci dużo spokoju i sił do tworzenia ❤
Ciekawe, że na LinkedIn nie ma hejtu.... Pewnie dlatego, że każdy tam jest pod swoim prawdziwym imieniem i nazwiskiem, i mógłby zobaczyć to potencjalny pracodawca. Anonimowość wyzwala hejt. Często hejterzy to jakieś dzieci, które nie mają jeszcze pojęcia o życiu.
Pani Paulino, śledzę Panią od dawna i uwielbiam Pani filmiki. Dzięki nim poprawiłam swój styl wypowiadania się i robię mniej błędów językowych. Pani kanał jest bardzo potrzebny. Przytulam!
Cieszę się że również poruszyłaś ten temat ❤️ bardzo lubię Ciebie i Dawida i ciężko mi patrzeć na to co musicie przeżywać, a jeszcze ciężej na komentarze innych którzy normalizują temat hejtu. Jak możemy udawać, że to nic takiego skoro agresja w sieci narasta?
Film Dawida pokazał również, że po mężczyznach nie musi wszystko spływać jak po kaczce, bo też są ludźmi. Zgadzam się z tym, że to, że jest mężczyzną, który wypowiedział się w tym temacie miało większą siłę, bo kobiety nadal są bagatelizowane, a na facetów patrzy jak na niezłomnych.
Jesteś cudowna, wiele mnie nauczyłaś. Nie sądziłam, że jakiś Twój film sprawi, że popłyną mi łzy.
Dziękuję bardzo za Pani pracę. Uczę się języka polskiego i kanał Pani mi bardzo pomaga.
Świetny szczery i merytoryczny odcinek👍🏼♥️. I ciągle, kiedy zdaję sobie sprawę jak niepotrzebnie okrutni potrafią być ludzie, ogarnia mnie przerażenie. I wielki smutek… Pozdrawiam serdecznie.
Współczuję z tego powodu nie publikuję na YT a chciałabym prowadzić kanał o książkach o religiach lub historii. Widząc nadmiar hejtu odpuszczę sobie. Jebać hejterów
Właśnie tak! Jebać, załóż, rozwijaj się (:
Robisz mega robotę. Powodzenia i wszystkiego dobrego
Poruszyło mnie to, bo uważam się za osobę wrażliwą i nawet jak czytam hejt skierowany nie do mnie to kruszę się w środku i zastanawiam się jak tak można komuś powiedzieć/napisać. Wszystkiego dobrego Pani Paulino ♥
Ten materiał jest na tyle wartościowy, że warto byłoby dodać do niego napisy po angielsku, by trafił do szerszego kręgu odbiorców.
Przepiękny materiał i bardzo mnie poruszył! Jak pięknie, że podzieliłaś się emocjami i nakreśliłaś jak to jest. Mam ogromną nadzieję że on poruszy sumienia że będzie tą kroplą co zmieni rzeczywistość. Podziwiam, że tyle udźwignęłaś i że miałaś siłę powiedzieć sobie - że więcej nie chcę dźwigać że to coś nie tak w świecie w którym się poruszamy. Sama nie mam aż takich zasięgów ale staram się nagrywać dając sobie przestrzeń na prawo do tego by być jaka jestem z wszystkim tym co nieuchronne - błędami, potknięciami ufając że to czym się dzielę będzie miało wartość dla kogoś i coś dobrego zdziała. Tak po prostu. Gdyż źle się po prostu czuję starając się być perfekcyjna i chyba to nie do pogodzenia z treścią którą przekazuje. Jeszcze raz dziękuję za tak otwarty i piękny przekaz!
Chciałem Ci tylko Paulina przekazać, że może nie oglądam Cię szczególnie często ale pamiętam Twoje pierwsze odcinki które dały mi dużo radochy, do dziś pamiętam odcinek o pleonazmach. Jesteś chyba jedyną osobą która była w moim życiu zdolna rozbudzić jakąś ciekawość do języka Polskiego. Dobrze, że jesteś. Ciesze się, że jesteś w tym internecie. Rozumiem i widzę jak ciężka jest praca takiego twórcy dlatego dbaj o siebie. Jak nie dla siebie to dla tych którzy czekają na kolejny filmik. Bierz przerwy i głębokie oddechy kiedy potrzebujesz. Robisz dobrą robotę.
Walka z hejterami (w znaczeniu komentowania, "opiekowania się" nimi, itp.) nie ma sensu, to zwykła strata czasu. Shadowban albo po prostu kosz i tyle, dyskusja tylko ich napędza, chodzi im o to, żeby były odpowiedzi, im mniej odpowiedzi, tym lepiej.
*Krytyka* to ocena czegoś, zawierająca argumenty, służąca polemice, wyrażeniu opinii, a także zmianie czyjegoś zdania. Może być pozytywna, negatywna lub mieszana. Krytyka może dotyczyć czegoś konkretnego, np. dzieła sztuki, filmu, książki, produktu, ale może dotyczyć też bardziej ogólnych zagadnień, np. polityki, gospodarki, kultury.
*Hejt* to obraźliwa i zwykle agresywna wypowiedź, skierowana przeciwko komuś lub czemuś. Hejt może być wyrażany w formie tekstu, obrazu lub dźwięku. Hejt może dotyczyć czegokolwiek, np. wyglądu, poglądów, religii, rasy, orientacji seksualnej. Hejt może mieć negatywny wpływ na psychikę i zdrowie osoby, której jest skierowany.
*Główne różnice między krytyką a hejtem to:*
* Krytyka jest merytoryczna, a hejt jest emocjonalny. Krytyka opiera się na argumentach i jest wyrażana w sposób rzeczowy, natomiast hejt jest wyrazem emocji, takich jak złość, nienawiść czy agresja.
* Krytyka ma na celu poprawę, a hejt ma na celu zniszczenie. Krytyka ma pomóc w rozwoju i poprawie czegoś, natomiast hejt ma za zadanie poniżyć i zniszczyć.
* Krytyka jest wyrażana w sposób konstruktywny, a hejt jest wyrażany w sposób destrukcyjny. Krytyka jest wyrażana w sposób, który może pomóc w zmianie, natomiast hejt jest wyrażany w sposób, który może tylko zaszkodzić.
Oczywiście, granica między krytyką a hejtem może być płynna. Czasami wypowiedź, która może być uznana za krytykę, może być odczytana jako hejt. Ważne jest, aby wyrażać swoje opinie w sposób merytoryczny i konstruktywny, bez stosowania obraźliwego języka.
=======
źródło: AI Bard
---
Współczuję Ci Paulinko i nie rozumiem tych hejterów... to jakaś patologia!
Taka rada, żeby się nie odcinać od nienawistnych komentarzy jest tak śmieszna. To tak jakby ktoś Ci mówił "musisz spotykać się z tymi ludźmi, którzy na Ciebie zawsze wymiotują, bo jak się z nimi przypadkiem później spotkasz, to nie poradzisz sobie z ogromem ich wymiotów" 😂
Uwielbiam ludzi z pasją a także takich co lubią to co robią.
To właśnie przyciąga mnie na twój kanał....
Ludzie o malutkiej wyobraźni nigdy nie uzmysłowią sobie ile pracy i zaangażowania trzeba wnieść żeby robić taki kanał jak twój. A błędy?
Któż ich nie popełnia...
Pozdrawiam serdecznie.
Straszne i niepojęte jest dla mnie, że twórcy omawiający tak konkretne i naukowe treści jak Ty czy Dawid muszą mierzyć się z hejtem i szykanami. Przecież nie przedstawiacie swoich prywatnych opinii, a opisujecie rzeczywistość, opierając się na licznych źródłach i dowodach. Bardzo szanuję waszą pracę i szczerze trzymam kciuki za to, aby cała sytuacja jak najszybciej się poprawiła. Powodzenia!
ochłoń i przestań czerpać wiedzę o życiu i zdrowiu od internetowych cwelebrytów
Cieszę się, że jesteś 😊 NAPRAWDĘ!!! Mówisz o ważnych rzeczach. Odnajduję się w większości w tym,co mówisz.
Jestem osobą wysoko wrażliwą i wiem, że tego nie zmienię. Czesto przeżywam bardziej. Ludzie mi mówią,że przywyknę,że sie przyzwyczaję, a ja dalej mam to walące serce w klatce i drżace rece, dławiacy głos i niepewność.
Flash backi powracają,a na terapię chodzilam.
Niestabilność mojej obecnej pracy powoduje coraz trudniejsze obecne funkcjonowanie.
Nie chcę żeby to banalnie zabrzmiało ale wiem, że Jezus jest ze mną i to daje mi siłę w codzienności,że Wie,co przeżywam.
Pozdrawiam i życzę powodzenia ❤😊
Cóż, nie planowałem dziś pisać żadnych komentarzy na yt, ale widząc Twój film stwierdziłem że zrobię wyjątek. Pamiętam że dodałem Twój kanał do subskrybowanych lata temu(wybacz że często nie oglądam materiałów i nie wspomagam, ale cóż, dorosłe życie, każdy ma swoje problemy), dlatego że zrobił na mnie spore wrażenie jeśli chodzi o kwestie merytoryczne, a także ich przedstawienie. Przyznam, że nie znoszę osobiście języka inkluzywnego, jednak nie za, nazwijmy to "odchył" w lewą stronę, a bardziej nieprzyjemne dla mojego oka i ucha formy, będące nieudolną próbą kalki z języka angielskiego i przeniesienia jej na polskie standardy, czemu pozostałe we mnie estetyczne komórki stawiają czysty opór.
A teraz, jeśli wybaczysz mi dygresję. Nie uważam, a przynajmniej pamiętając te Twoje materiały które oglądałem jakobyś zasługiwała na jakąkolwiek bardziej rozwiniętą krytykę. Tym bardziej, w świetle tego co wcześniej napisałem, irytuje mnie czepianie się form inkluzywnych. Osobiście, jeśli chodzi o poglądy polityczne idę bardzo na prawo, ale brzydzi mnie akt krytyki na kimś kto po prostu porusza koncepcję, co Ty ewentualnie w swoim filmie o języku inkluzywnym zrobiłaś, bez żadnego wywyższania się czy popychania kogoś do użycia owego języka - po prostu opowiedziałaś o własnym podejściu do tematu, co mega szanuję. Jedyne co pozostaje mi powiedzieć, w świetle tego że moja interpunkcja najpewniej jest co najmniej żałosna i pewnie popełniłem kilka błędów językowych to angielskie:
-Keep up good work.
a także klasyczne
_haters gonna hate
Nie powiem, żebyś się nie przejmowała kiedy w materiale wspomniałaś o lekach, jednak powiem szczerze.... Dla części ludzi.... Nie warto tak się przejmować.
Ciekawe, jaki będzie hejt pod odcinkiem zatytułowanym "Co mi zrobił hejt"?
Paulino, na całą tą negatywną e-rzeczywistość polecam codzienną sesję przed lustrem z przesłaniem: "Niestety, jest mi z tego powodu niezmiernie... wszystko jedno" 😊
Dzięki za kobiecy głos w tej sprawie! Myślę, że to tez ważne, żeby zwracać uwagę, że jest to społeczny problem!
Świetnie, że poruszacie ten temat. Dużo ludzkich dramatów można oszczędzić cieszę się że świadomość rośnie dluga droga przed nami ale to pierwszy krok do przodu. Trzeba walczyć.
Nie umiem ładnie pisać, dlatego rzadko komentuję, a chciałabym zostawić pozytywny komentarz, zatem: bardzo lubię Ciebie słuchać, zarówno na Twoim kanale, jak i gościnnie w podkastach
Uwielbiam Ciebie słuchać. Dziękuję za audycję, dużo się nauczyłam. 👍
Tak jak pisałem u Dawida - komentarze na YT to nie dyskusja. To tylko komentarze, nie należy się nimi przejmować (łatwo mi powiedzieć bo moje materiały nie mają "komciów"). Ty, Dawid, Rożek, TzO, Arleta to moje "Must-have" na YT. I tak zostanie.
To ja! Ta co przychodzi, bo Cię lubi :D Pamiętam Twój pierwszy film, ale rzadko zaglądam do komentarzy, więc nie miałam pojęcia, że spotyka Cię tyle hejtu :( Oglądałam film Dawida jak i innych twórców, którzy na niego odpowiadali. Zdecydowanie problemu nie można normalizować czy zamiatać pod dywan. Mam nadzieję, że wspólnie uda nam się coś wymyślić i zmienimy środowisko pracy dla Was i kolejnych pokoleń ludzi tworzących wartościowe treści w internecie. Dziękuję Ci za Twój kanał, robisz kawał dobrej roboty, a ten suchar na końcu jest zawsze jak wisienka na torcie :D
Jak usłyszałam: "no co ty, nie przejmuj się" to od razu miałam odbicie do rad dawanych ludziom z depresją: "no co ty, inni mają gorzej", "nie przejmuj się, jutro będzie lepiej", "uśmiechnij się" oraz słynne: "idź pobiegać".
Takie słowa nic nie wnoszą, nic nie zmieniają, nie poprawiają sytuacji...
Oglądam Cię od lat. Uwielbiam Twoje filmy, odwalasz kawał dobrej roboty! Mam nadzieję, że pomimo wszystko nie znikniesz z internetu i chętnie będę wchodzić w komentarze oraz zgłaszać hejty, żebyś mogła w spokoju dalej tworzyć tak wartościowe treści. ❤
Wracam zostawić łapkę w górę i komentarz. I tak, gdyby to powiedziały twórczynie, to by było tak jak mówisz. Przykre. Ale prawdziwe. Dobrze, ze o tym mówisz. Chciałabym Cię uściskać i powiedzieć, ze robisz społecznie wspaniałą robotę. Szkoda, ze musisz się w ogóle nad tym zastanawiać, zamiast po prostu robić. ❤
Duże propsy za odgwagę w zabraniu głosu w tej sprawie! Uwielbiam twoje filmy i Ciebie, Paulino jaka jesteś ❤
Robisz świetną robotę- Twoje filmy sa bardzo merytoryczne, przekazujesz treści ze swoistą manierą powodującą że słucha się Ciebie z niewymuszoną uwagą, w dodatku masz wyjątkowo przyjemną dla ucha dykcję. Nic nie zmieniaj i nie odchodź :) A co do hejterów, zawsze będzie grupa- przyznaję, w tym kraju wyjątkowo liczna- której członkinie i członkowie znieść wprost nie mogą że ktoś może być inteligentniejszy/z pasją/mający rzeczywiste osiągnięcia/ambitniejszy od nich. One/oni muszą ratować swoje nieisniejące poczucie wartości w sposób typowy dla nienawistnych, słabych jednostek- atakując. Pozwolę sobie coś zasugerować: nie wchodż w dyskusje w hejterami. Nie ma najmniejszego sensu, albowiem ich celem nie jest merytoryczna wymiana zdań a jedynie poniżenie kogoś. Contra negantem principia non est disputandum :) Pozdrawiam serdecznie ! :)
Oglądam i wracam do Twojego kanału, bo uwielbiam formę i estetykę wypowiedzi, byłoby cudownie gdybyśmy wszyscy umieli się tak komunikować z drugim człowiekiem jak Ty. Uwielbiam.
Siedzę w branży automotive i interesuje się techniką i astrofizyką ale jesteś tak fantastyczną osobą i mówisz tak pięknie, że mimo nie zainteresowania treścią to i tak lubię Cię słuchać dlatego musisz to robić wyjątkowo dobrze skoro tutaj wracam. Pozdrawiam
Witaj Paulina. Robisz fajny kanał. Taka czysta i poprawna polszczyzna na YT to skarb. Rób dalej swoje, abyśmy mogli dalej z przyjemnością słuchać twoich porad językowych. Nie jest to łatwe, ale nie zwracaj uwagi na śmieci i hejt w internecie. Ważne, że swobodnie i z uśmiechem spoglądasz w lustro. Ciesz się życiem i staraj się, choć tyle nie zwracać uwagi na złych ludzi.
Głowa do góry.
Powodzenia.
Pozdrawiam serdecznie.
Marcin
Paulina! Kochamy Cię! Jesteśmy z Tobą na zawsze. Oglądamy i recenzujemy Twoje filmy (blogi)/ Jak tylko będzie to możliwe, będziemy Cię wspierać.
Nie miałam pojęcia, że hejt tak Cię dotknął. Wiem, że jest bolesny, w moim życiu, myślę, że w życiu każdego bez względu na profesję się pojawił. Nawet, gdy my staramy się być "jak najlepszą wersją siebie", do tego dążymy i staramy się nie krzywdzić innych - niektórzy (s)krzywdzą nas.
Nie mogą czuć się bezpiecznie i bezkarnie. Trzeba działać.
Jak? Powoli, ale systematycznie i skutecznie. Wysyłać do kierujących YT i innymi platformami społecznymi każdą hejtującą osobę. Nie jesteśmy ich psychologami, nie jesteśmy winni za to, co w ich życiu ma miejsce i przez co wyżywają się na nas.
Trzymaj się mocno. Dziękuję Ci. ❤
Paulina jesteś wspaniała pamiętaj. Bardzo cenię sobie twój kanał i z uśmiechem oglądam każdy materiał. Niestety bardzo często komentarze z treścią hejtu przeważają nad pozytywnymi, ale wiedz, że masz bardzo wielu fanów, którzy uwielbiają twoje filmy. Bądź silna i dziel się proszę dalej z nami swoją wiedzą! Pozdrawiam :)
o tym warto mówić, dziękuję za ten film
Jesteś super i to co mówisz jest bardzo mądre i do mnie dociera. Rób to co robisz. Proszę.
Trudno uwierzyć, że ktoś tak uroczy, inteligentny, robiący kawał dobrej roboty okradany jest ze swoich dóbr przez zakompleksione osoby, których nikt nie zmusza do oglądania. A jednak dystans i pewność siebie przychodzą z czasem, mówisz o tym, a to znak, że jesteś na dobrej drodze. Twój kanał ciągle mnie czegoś uczy. Dziękuję!
Zaintrygował mnie ten film, a szczególnie tytuł, bo nie mogłem uwierzyć, ze blog językowy może być obiektem hejtu. 😊 Uściski!
Bardzo lubię ten kanał, tak samo jak i Naukowy Bełkot. Są to przykłady miejsc w sieci o wartościowych informacjach, przyjemne z pożytecznym w ciepłym, wesołym i empatycznym wydaniu. Dawida już zasypałam komentarzami. O przemocy, jakiejkolwiek, nie można milczeć, trzeba o niej mówić, uświadamiać nieco otępiałe empatycznie społeczeństwo jak hejt na nas działa i że to, co nam wydaje się zabawne lub błahe u drugiej osoby może mieć poważne konsekwencje. Trzeba mówić o tym zjawisku by wybrzmiało głośno, iż jest ono haniebne i nieakceptowalne, aż powstaną jakieś regulacje prawne, lub choćby narzędzia cyfrowe, które ukrócą ten proceder i pomogą nam znów poczuć się bezpiecznie.
Z hejtem nie możemy nic zrobić w pojedynkę. Ale jeśli społecznie zaangażujemy się w podobne działania, o jakich mówiłaś, że odbiorcy i odbiorczynie pod jednym z Twoich filmów podjęli i sami zrobili porządek, to może wreszcie coś się zmieni. Tymczasem zostawiam ciepłe słowa i zapewniam, że kiedy mam gorszy dzień, słabszą godzinę, jest mi źle, a potem obejrzę Twój film, zobaczę uśmiech, wysłucham żartu, robi mi się lepiej. Nie zawsze mnie to stawia na nogi, ale wiem, że zawsze znajdę tu bezpieczny zakątek.
Kiedyś jeździłem autobusem z takim młodym chłopaczkiem z jakimś zaburzeniem. Nie wiem co to było ale taki marudzący coś ciągle do siebie pod nosem, no tak po wyglądzie widać było, że jest osobą z jakimiś umysłowymi deficytami. Podróżował samodzielnie, wysiadał na przystanku i zmierzał do takiej szkoły specjalnej. Ale podczas podróży i oczekiwania na autobus z maniakalnym uporem coś tam klepał na komórce. Kiedyś zerknąłem mimowolni jakie treści generuje. Otworzyło mi to w głowie pewne objawienie :). Kim np. mogą być tacy maniakalni hejterzy generujący steki wyzwisk, absurdalnych skojarzeń, zarzutów. Dlaczego ktoś taki nie napisze czegoś raz, by mu zeszło ciśnienie tylko męczy bułę, jątrzy niezrażenie. Teraz za każdym razem staje mi on przed oczami i mam dla takich zjawisk tylko swego rodzaju politowanie. I zasadę: NIGDY nie wchodzić w dyskusję, NIGDY nie odpowiadać, ZAWSZE jak się da banować, usuwać, NIGDY niczego nie wyjaśniać. Do normalnego człowieka dotrze, że zachował się niewłaściwie. Ale uważam, że nie powinno się wchodzić w chory świat obłąkanych osób. Nie powinno się w tym uczestniczyć.
Ale dobrze, że o tym opowiedziałaś, bo to może być i terapeutyczne i nieść oświecenie. Wiadomo, że często kobiety zaczyna się oceniać od prezencji. No i pod tym względem jesteś no raczej z tych hot, z racji inteligencji tez w tej grupie wyróżniających się spośród średniej. Wydawało mi się, że mając taką naturalnie silną podstawę to masz samoocenę mocno osadzoną na opinii własnej, a nie otoczenia. Wiem, że powinienem Ci współczuć ale i tak jakoś mimowolnie pomyślałem o tych twórcach którzy takiej bazy jak Ty nie mają. No tak czy siak hejt miły nie jest dla nikogo, i dobrze, że się pisze o trudnościach z nim związanych. Mnie czasem nawet jako osobie będącej z boku jest nieprzyjemnie mimo, ze nie jestem celem, więc to dobrze gdy pojawiają się treści dające wsparcie.
Dobrze, że o tym mówicie.❤
Mam nadzieję, że my widzowie wdzięczni, za Twoją pracę, jesteśmy w stanie Trochę pomóc. Poprawić nastrój i spowodować delikatny uśmiech ❤❤❤. Ja uwielbiam oglądać i słuchać Ciebie, bez względu na ewentualne "niedociągnięcia" które są dla tylko dowodem na to że jesteś dla nas sobą. Najlepszego życzę, uwielbiam 💐😍
Totalnie nie rozumiem ludzi, którzy piszą hejty w internecie. Nie mogę pojąć co siedzi w głowie takiej osoby, to jest na zasadzie - o, oglądam film w internecie, napiszę z anonima, że autorka jest brzydka/gruba/cokolwiek innego... Boże, jakie te osoby muszą być w życiu nieszczęśliwe, żeby poświęcać swój czas i energię na takie coś!
Oglądam Pani filmy z dużą przyjemnością, doceniam wiedzę i uwielbiam poczucie humoru, jednak dotąd chyba nigdy nie zamieszczałam komentarza. Bardzo zaskoczyło mnie Pani wyznanie. Nigdy bym nie przypuszczała, że - z mojego punktu widzenia - tak miła osoba mierzy się z lawiną hejtu, który rujnuje jej życie. Kiedy patrzę na otaczającą rzeczywistość (tak bardzo zmieniającą się w kierunku negatywnym), jest mi czasami przykro, że takie zjawiska, którym obca jest jakaś serdeczność, życzliwość, po prostu się mnożą. Nie wiem, jak można Panią wesprzeć, by psychika dała sobie radę z tym, co Panią spotkało. Mam tylko nadzieję, że wszystkie szczere i ciepłe komentarze pod tym filmem dadzą Pani ogromną siłę. Życzę wszystkiego co najlepsze i pozdrawiam serdecznie. 😊
Wiem, że możesz mieć swoje doświadczenie życiowe i raczej moje spojrzenie wiele nie zmieni, ale uważam że nie masz racji w jednej sprawie. Nie zgodzę się z zakończeniem, raczej to kobieta ma przywolenie społeczne na okazywanie więcej emocji, słabości. Kiedy mężczyzna się rozpłacze publicznie od razu jest wyśmiewany, wystarczy spojrzeć na niedawne przykłady jak Hołownia, albo Peterson. To prawda kiedy mężczyzna mówi o słabościach jest większy rozgłos, bo jest to rzadszy widok, ale czy odbiór jest dobry? Myślę, że rzadko. Niestety każda płeć jest dyskryminowana w jakiś sposób, jeśli chodzi o okazywanie emocji to mężczyźni są na przegranej pozycji.
BRAVO! Mądra i prawdziwa wypowiedź. Wszystkim twórcom, który ubogacają moje życie jestem wdzięczna.
Robisz świetną robotę. Cieszy mnie, że takie kanały jak Twój istnieją. Wiem, że nie jest czasem łatwo, ale nie daj się tym maluczkim ludziom. Działaj, pracuj i znajduj w tym sens i radość tak jak i ja znajduję w Twoich filmach. Pozdrawiam :)
Oglądam filmy dla przyjemności, relaksu,
pozytywnej energii, wajbu, miłości... (by było miło). Również dla
poszerzania wiedzy.
Działaj tak dalej, Paulina❤.
Błogosławieństwa Bożego życzę
Nie jestem stałym widzem Twojego kanału. Subskrybuję go jednak, bo uważam go za niezwykle pożyteczny w tej całej rzece kanałów wręcz urągającym jakimkolwiek standardom. Oglądam od czasu do czasu Twoje materiały, które w jakiś sposób mnie zainteresują. I bardzo się dziwię, czego nie potrafię w żaden sposób pojąć, jak kanał o tego typu tematyce może wzbudzić w ludziach taką falę nienawiści (hejtu) skierowaną do Ciebie. To jest przerażające. Poruszałaś już sprawy hejtu w innych materiałach; nie oglądałem ich, a może już nie pamiętam, toteż przeraża i dziwi mnie, bo chyba nigdy się nad tym nie zastanawiałem, że kanał o pozornie neutralnych tematach (bo i nie o polityce, i nie o religii itd.) może zbierać tyle hejtu. Zastanawiające jest to, dlaczego aż tak bardzo ludzie nie mogą się powstrzymać przed hejtem, jak ktoś próbuje im wytłumaczyć zawiłości polszczyzny.
Dzieje się tak bo prowadzi go kobieta, mądra, ładna, zdolna, elokwentna i mająca własne zdanie, które potrafi uzasadnić. Ich samo to już prowokuje.
Większość hejtu jest wymierzona w kobiety. Potwierdzają to wszystkie statystyki jakie można znaleźć. Mało który mężczyzna kiedykolwiek doświadczy hejtu na poziomie nas kobiet. Ja niczego nie tworzę, nie mam kanału na UA-cam czy jakiejś innej platformie. Grożono mi już gwałtem. Doświadczyłeś czegoś takiego? Pewnie nie. To dobrze ale ja też tak bym chciała. Nie bez powodu o hejcie mówią głównie kobiety. One też są najwięcej uciszane. Bo kobieta mówiąca o hejcie jest chyba dla wielu niewygodna.
Po Twoim filmie mam wrażenie, że może my, obserwatorzy, którym bardzo podoba się to co robisz i robicie jako Twórcy, moglibyśmy częściej rozsiewać dobro :) Więc dziękuję za to co robisz. Zarówno za ten materiał, jak i wiele innych, które, choć głównie traktują o języku, to fantastycznie uczą i układają zawiłości świata.
Jesteś super i dziękuję Ci za to jak mądrze opowiadasz o tym co trudne. To pomaga. Wieeelu osobom. Także tym którzy choć doceniają to czasami może zapominają, że kilka dobrych słów czy zwykłe "dziękuję za Twoją pracę" może wiele zmienić.
Hej! Mój apel. Może ktoś to zobaczy i zacznie wprowadzać w życie. Zmiećmy hejterów falą doceniania :) Wyobrażacie sobie co by to było gdyby się okazało, że gdy się zmotywujemy i działamy może się coś zmienić na lepsze? Jest nas w końcu masa! Mega energia. Wiecie, że niedawno już coś takiego wydarzyło w pewnym kraju nad Wisłą. Wiecie? Żywy dowód.
Jeszcze raz dziękuję, drogą Twórczyni i ślę ❤
Zgadzam się ;)
Ludzie nie zdają sobie sprawy, co jest przyczyną hejtu. Już nawet nie sama arogancja i bezczelność, co tak naprawdę *poparcie społeczne* jakie hejterzy dostają. "Jak to, poparcie, skoro wszyscy krytykują hejt!?". No właśnie nie. Nikt nie krytykuje hejtu, bo wszyscy go ignorują. "A, olej go". Tylko, że to powoduje, że hejter, który nie został skrytykowany, a jego koledzy na dodatek go popierają, będzie przekonany, że ma rację. To bitwa o up- i downvote'y. Mentalność Redditowa. Im więcej osób mnie poprze, tym więcej racji mam. A osoby, które mnie nie popierają, nie mówią tego, więc nie widać tego, że hejt jest nieakceptowany. Jeśli ktoś powie, dajmy na to, że koty należy wypuszczać, bo to dzikie zwierzęta. i 100 osób poprze, bo "to fakt", a trzy osoby skrytykują to, bo to szkodzi zarówno kotu, jak i środowisku, to co ta osoba pomyśli. Że trzy osoby mają rację czy sto? No właśnie. Nie reagowanie jest społecznym pozwoleniem na takie zachowanie. Udawanie, że problemu nie ma, tego problemu NIE rozwiąże, a wręcz podsyci ogień. Bo hejter dostanie więcej poparcia, bo "inteligentna" osoba stwierdzi, że nie ma co dyskutować. JEST co dyskutować. Hejty musza być konfrontowane. Muszą być krytykowane, hańbione. A nie olewane do tego stopnia aż urosną w siłę i kogoś skrzywdzą. I nie jedna, dwie czy trzy osoby mają reagować. Setki. Albo setki tysięcy. Wtedy i tylko wtedy hejt przestanie być w społeczeństwie normą. Proste prawidło w Internecie. Łapka w górę to potwierdzenie, że ktoś ma rację. W dół, że nie. Dlatego zawsze byłem ZA tym aby na UA-cam usunąć te w dół. Bo one są źródłem nienawiści. Osoba myśli, że "minusując" kogoś, nagle zmieni prawdę w fałsz. Że *anuluje* kogoś społecznie. Bo cancel culture jest tu dużym problemem. Nie ważne, co powiesz, ile masz racji. Tak długo jak ilość osób, które Cię popierają jest mniejsza niż tych, które się sprzeciwiają, zostajesz ofiarą ostracyzmu. Hejt służy temu aby kogoś zdeprecjonować. Aby pokazac, że jest nic nie wart. TRZEBA z tym walczyć.
A wystarczyłoby aby YT obok oznaczeń "Podoba mi się" i "Niepodobna mi się" dodał klawisz "Hejt". Każdemu hejtującemu można by wyliczać współczynnik hejtu, a każdy publikujący określiłby że pozwala na komentarze np. dla użytkowników o wskaźniku mniej/więcej niż X. Obawiam się jednak że YT trochę zależy na hajtającym prostactwie.
Myślę, że w takiej formie jak tu przedstawiona, to by było bardzo niebezpieczne i nadużywane wobec osób, które by nie poklepywały innych po plecach
wszystko fajnie tylko całość sprowadzi się do legitymizacji kolejnych ograniczeń w internecie na którym korporacjom bardzo zależy, ograniczenia które dotkną najbardziej zwykłych użytkowników i twórców a celebryci internetowi będą mogli sobie później znowu popłakac że nie tego chcieli jak niedawno płakali że nie o zabieranie łapek w dół im chodziło tylko zeby było dobrze, tak że dziekuję za to co dzięki takiemu postępowaniu nastąpi i żeby później nie było że nikt nie ostrzegał i wszyscy nie mieli pojęcia że wskakują na wózek wiodący w przepaść.
Uwielbiam Panią, Pani Paulino. ❤️ Jesteś mądrą, wrażliwą, cudowną i z otwartym umysłem osobą. Zgadzam się ze wszystkim co powiedziałaś w tym filmiku. Trzymaj się cieplutko! 🥰
Te dramat, że platformy zarabiają na hejcie i nie robią nic konkretnego by to zmienić.
Z hejterami się nie dyskutuje tylko się ich wycina 💪
Lubię Cię oglądać. Nie uważam, że hejt należy olać i normalizować, ale... Z hejtem ludzie spotykają się nie tylko w sieci. Sama będąc kelnerką nie raz i nie dwa razy usłyszałam np. "Przyszłam tu żeby gnoić takich ludzi jak Ty!" , " Jesteś taka głupia, że nie umiesz tego zapamiętać? " albo "Płace więc masz wokół mnie skakać bo mnie stać, a Ciebie nie" itd. I to były słowa powiedziane nie raz i w dodatku prosto w twarz. Problem polega na tym, że jako kelnerka miałam tego MNIEJ, ale też zarabiałam MNIEJ. Wy, duzi twórcy macie tego o wiele WIĘCEJ bo zarabiacie nieporównywalnie WIĘCEJ od np. kelnerki. W dodatku sami możecie decydować o tym, żeby jak sama wspomniałaś np." dziś nie nagrać". Ja nie miałam takiego wyboru, żeby po hamskim tekście od gościa, pójść do domu. Zmieniłam pracę. I dlatego uważam, że ta krytyka która spotyka dużych twórców narzekających na swoją prace, właśnie z tym się wiąże. Nie doceniacie tego co macie, a w dodatku nie potraficie podjąć dobrych dla swojego zdrowia decyzji, takich jak nie poruszanie tematów o których wiecie jakie budzą emocję, publikowanie rzadziej lub wyłączanie komentarzy...no tylko to się wiąże bezpośrednio z niższymi zarobkami. A to już jak widać jest problem. Po prostu każda praca ma swoje plusy i minusy, a czasem mam wrażenie, że osoby znane w sieci, oczekują bardzo dużo przywilejów za to, że będą robić to na co mają ochotę i kiedy mają ochotę, jednocześnie nie chcąc zmierzyć się z niedogodnościami danego zawodu. Hejt jest zły, ale umówmy się - takie filmy to nie jest przekaz dla hejtera - on ma to gdzieś. To film, który ma w zwykłym człowieku wzbudzić empatię i emocję pokazując, jak to twórcą w sieci jest źle. Tylko, że to nie jest wina, zwykłych oglądających.
Doskonale napisane. Zgadzam się w 100%
Zacznijmy od tego, że jeśli hejter nie będzie miał pożywki to nie będzie atakował. To od nas zależy jak będziemy odbierać słowa innych. To co mówi, pisze ktoś świadczy jedynie o nim. Chciałabym, żeby zamiast toczyć jałowe dyskusje o hejcie zacząć rozmawiać o tym żeby pewne osoby ignorować, żeby nie pozwolić na to, żeby ich słowa miały znaczenie.
słucham i słucham..... i jest mi tak przykro.... proszę myśleć o nas , o tych na plus co zawsze przesyłają pozytywne fluidy ❤
Od dawna ogladam twoje filmy i bardzo je lubie. Materiały są ciekawe i przyjemne w odbiorze. Tak trzymaj 💪💪💪💪