Jedna rzecz mnie denerwuje w przedstawieniu Morii - oni dosłownie mają ściany z kartonu. Okazuje się, że aby dostać się do Balroga wystarczyło przebić metr kamienia. Tak samo jak kiedy w 4 albo 5 odcinku ich zasypało. I to było podwójnie głupie - krasnoludy zamiast odgruzować te kamienie (bo przecież chyba wiedzieli gdzie wpadało światło) postanowili... poszukiwać światła za pomocą pierścienia. Oczywiście okazało się, że wystarczyło przebić cienką ścianę. Czyli tak naprawdę krasnoludy kopią na ślepo, bez planu i aż cud że do tej pory ich nie zasypało.
Czyli... serialową Galadrielę trzeba było zrzucić z wysokości na łeb, żeby klepki jej się poprzestawiały w dobrą stronę i stała się tą Galadrielą z LOTR - taka terapia szokowa 🤣
A gdzie tam. W 3 sezonie dalej będzie popierdalać z mieczem, zabijać orków, robić obrzydliwe miny, skakać z gór i pewnie na mumakilu zacznie zapierdalać, who knows
@@agnieszkajaroszek2527 Mąż, wiedząc że ma por*ograficzną k za żonę, zmienił imię na Teleporno i żyje gdzieś spokojnie i z dala od problemu. Czytałam kiedyś funfick z shipem Celeborn z Thranduilem. Gdzie wspominali sobie stare dobre czasy z Doriathu przy dużej ilości wina,a małej ilości ubrań.
Zapomniałes dodać o magicznie teleportującej się armii krasnoludów, którzy nagle pojawiają w samym sercu Eregionu. I nikt, dosłownie nikt ich nie zauważył. A potem znikają i śladu po nich nie ma.
Twórcy serialu oprócz tego, że nie rozumieją niczego, nie rozumieją też, że elfy to nie ludzie i są raczej smukłe; ta gruba elfka z dzieckiem mnie rozbawiła 😅
Przyznam że przestałem oglądać serial gdzieś w 1szym sezonie, nie dla tego że odbiegał od Tolkiena, tylko dla tego że zapomniałem o nim, tak fascynujący i wciągający jest to twór dla mnie. Teraz z perspektywy czasu, dobrze się stało że wypadł mi z głowy.
Może twórcy serialu inspirowali się historyczną postacią Joanny d’Arc, która podczas bitwy dostała kulą armatnią prosto w hełm i wyszła z tego bez szwanku lub po pojmaniu wyskoczyła z Wieży w Rouen i skończyła tylko z lekkimi obrażeniami no, ale Galadriela skacząca z wysokiego urwiska widocznie jest niezniszczalna.😅😂
Ktoś z twórców się zastanowił czy ten durin doskoczy z tym toporem do balroga? Jak dla mnie to on spadłby na głupi ryj z 2 metry od krawędzi a balrog by mógł się patrzeć tylko jak na debila :D
@@arumch1Tyle że Gandalf to była jedna z potezniejszych istot w Śródziemiu a ten krasnolud to zwykły krasnolud XD w drużynie pierścienia Gandalf mówił jak gonił ich Balrog że nic tu nie poradzicie wasza broń jest nieksuteczna uciekajcie.. A ten się ładuje na prawdawnego demona z toporkiem XD P.S ta laska jak ją nazywasz miała kamień światła który był skuteczny w walce z demonami
9:30 można to wyjaśnić tym, że pierścień uleczył też umysł Adara i dał mu trochę więcej dawnej bystrości, która była przytępiona i zasnuta przez (lekkie) szaleństwo spowodowane torturami. Poza tym jego głównym celem było chyba ostateczne rozpierdzielenie Saurona, "bo cham się odradza". Chciał się dogadać z Galadrielą, zatłuc Saurona i zwinąć się z Orkami do siebie. Chyba, bo się gubię. XD Aktorzy od Adara dobrze wyglądają jako Elfowie. Chciałabym ich zobaczyć w porządnej adaptacji/ekranizacji. A ta baba Galadriela tylko się gapi na to, jak zabijają Adara. Mimo to, Galadriela jest u mnie dopiero trzecią najbardziej znienawidzoną babą w tym serialu. Siostra i "dziewczyna" Isildura to dwie zdradliwe sucze, zwłaszcza ta druga.
Chciał się dogadać z Galadrielą, zatłuc Saurona i zwinąć się z Orkami do siebie. Chyba, bo się gubię. no i to mialoby sens od początku tej bitwy. pierścień uleczył też umysł Adara i dał mu trochę więcej dawnej bystrości, która była przytępiona i zasnuta przez (lekkie) szaleństwo wyglada na to, że pierscienie elfów robią w serialu w danej chwili akurat to, co się twórcom uwidzi :) robią cokolwiek.
@@TallisKeeton Tak samo podróże trwają tyle, ile twórcy akurat potrzebują, skala obrażeń po upadku/postrzeleniu/dźgnięcie jest taka, jaką twórcy akurat potrzebują (ale i tak można potem umrzeć między sezonami, więc nikt nie jest bezpieczny), siła postaci jest taka, jaką twórcy akurat potrzebują... 😆
za to jak pod nią i Sauronem zawalił się ten kamol na którym walczyli i spadła z tych 3-4 metrów to ledwo się do miecza doczołgała a potem jeb na plecy z urwiska i luz Logiczne.....
Kiedy film Forteca z 1992 staje się przy tym gniocie dziełem sztuki który fajnie się ogląda to znaczy - jak to mówił ksiądz Natan - że coś się dzieje :V
Odpowiadając na końcowe pytanie: czy to jest przełomowe, wielkie dzieło? No jest, bo pokazuje jak wielka jest skala kupowania recenzji. Nie oszukujmy się - jeżeli coś kosztowało absurdalne pieniądze, to czym jest kupienie kilkudziesięciu recenzji we wpływowych magazynach? A potem to idzie siłą rozpędu - skoro XY tak napisał, to mi też się zapewne powinno podobać. Parafrazując: no jak nie zachwyca, skoro zachwyca?
Myślę, że twórcy powinni jeszcze bardziej wyzywać ludzi od bigotów, -fobów i -istów. To na pewno zachęci do oglądania ich wątpliwej jakości ,,produkcji''. To ostatnio ulubiona taktyka biznesowa amerykańskich firm, zwłaszcza Disney'a 😆
Zauważył ktoś że eregion inaczej wygląda w tym odcinku niż w pierwszej serii? Na początku leży nad morzem , część miasta pobudowano na górze sztuk 1. w tym odcinku morze przed miastem wyschło, pojawiły się natomiast mury obronne miasta, wyrosły także dodatkowe góry i zniknęły budynki postawione na górze.
No cóż szkoda, że tak ten serial wyszedł, bo niektórych z tych aktorów chętnie zobaczyłabym w udanej dla odmiany adaptacji. CGI Balroga było jedynym aspektem tego odcinka, który mi się podobał.
Przemek RomanowskiDzisiaj, 07-10-2024 09:25 50 mln wyświetleń. Wyniki oglądalności mówią wszystko Oczekiwania widzów w stosunku do serialu "Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy" były i są ogromne. Pierwszy sezon spotkał się z dużą krytyką, ale odniósł komercyjny sukces. Drugi cieszy się nie mniejszą popularnością, a jego odbiór jest bardziej pozytywny. Czas więc przygotować się na trzeci sezon serialu opartego na twórczości J.R.R. Tolkiena.
Adar nie mógł przebić Arondira mieczem, bo obaj stali zbyt blisko siebie. Miecz był zbyt długi, by w takim zwarciu można było zadać nim dźgnięcie. To musiał być cios rękojeścią miecza i tyle. Żadnych trwałych konsekwencji. Cios zadany strzałą trzymaną w dłoni też najprawdopodobniej okazał się być pozbawionym konsekwencji - patrz napierśnik + mocno osłabiony impet.
Trzeci sezon to dopiero będzie absurd, na szczęście za 2 lata, więc już nawet szkoda będzie marnować czas. Pozdrawiam. BTW zatrzymaj sobie klatkę jak Durin skacze z toporem... dopiero wtedy ujęcie nabiera "powagi"😅 BTW 2 jeden z showrunner'ów ROP w wywiadzie (Variety) porównał upadek królestwa krasnoludów do zmian klimatycznych w obecnym świecie..... serio.
Nawet gorzej, rok po ostatnim sezonie nikt nie będzie o nim pamiętać, trafi tam gdzie jego miejsce - na śmietnik historii. Widz docelowy tego serialu to consoomer, który przełączy się na kolejny "wielki hit" i nigdy już nie będzie wracać pamięcią do pierścionków władzy. Memy i nawiązania wizualne z Władcy Pierścieni nadal będą opierać się na 30-letniej wówczas trylogii Jacksona.
pamietajcie ze zawsze mozecie byc bartkami z bez/schematu (bez/godnosci) i mozecie ignorowac wszystkie bledy i kopniaki w strone tolkiena i mozecie mowic ze serial jest ok fantasy samym w sobie.
Jedyne pierścienie władzy które oglądałbym bez zastanowienia to takie z dubbingiem od Walaszka, Postapo zrobił świetne tylko szkoda że krótkie (wiem wiem że to wymaga sporo pracy), pełnometrażówkę jestem gotowy wesprzeć finansowo.
Jak chce się zanurzyć w żenade i głupotę to puszczam coś z Marvela. Ostatnio żenadometr rozwalił mi Detpul i Wolwerin. Nie, nie chce mi się tego dziadostwa napisać poprawnie
Aż tak tragicznie nie było. Balrog się przebudził a stary król krasnoludów rzucił się jak berserk. Sauron zabił Adara i odzyskał pierścienie dla ludzi. Walka z Galadrielą była niczym sprzeczka małżeńska. Sauron zabił za nieudolność Orka, pokazuje że się nie patyczkuje. Widzimy budowę floty Numenoru. Czekajmy na trzeci sezon 3!
Niestety, ja obstawiam że skoro zupełnie olali chronologię drugiej ery to nic nie powstrzymuję ich aby olać to co się działo w trzeciej erze i też ją skompresować do kilku lat. Dlatego nie zdziwię się jeśli Saruman od początku będzie mrocznym czarodziejem, Theo założy Rohan (Bo THEOden, haha gra słów), Elendil będzie po prostu Aragornem (albo dadzą mu ksywkę Obieżyświat) i cała kwestia pierścieni rozegra się podczas bitwy w Dagorladzie. Isildur będzie się zastanawiać czy zniszczyć pierścień, na samym końcu przylecą Poppy i Nori na orłach i dadzą mu gadkę o tym że przyjaźń jest najważniejsza. Isildur się popłacze i zniszczy jedyny pierścień.
@@SigridGray123 Sauron, Książę Durin i powiedzmy, że Adar, to postacie, które wypadły najlepiej moim zdaniem. reszta albo dobra albo słaba i irytująca.
Jak myślicie czy długo nie będzie takiego niewypału jak to "arcydzieło" do objeżdżania w recenzjach. A może już za chwile będzie coś co przebije ten "sukces"?
Lewicowi aktywiści w różżych kulturalnych branżach przeprowadzają dekonstrukcję kultury. Zatem zadam pytanie inaczej - czy myślisz, że jest jeszcze coś do spier...lenia w kulturze? Jeśli jeszcze coś zostało - to jasne, że takie arcydzieło powstanie. Ale jeśli już nie znajdujesz jakiegoś dużego tematu który mogą lewaccy aktywiści zniszczyć - to nie. Nie mają już niczego co byliby w stanie zniszczyć. A że budować też nie potrafią - poza głupotami oczywiście - to będziemy siedzieli na tym rumowisku cywilizacji - i patrzyli na zgliszcza. Finałowy akord doświadczysz już w życiu realnym - bo tylko to zostało do zniszczenia - gdy głowice nuklearne będą nam spadały na głowy.
To gówno zwane serialem wygląda jak wał podatkowy. Bezos twierdzi, że wydał 1 mld zielonych, a zrobił to za 0,5 mln. Reszta w koszty. Kto to sprawdzi? A tym co twierdzą, że to coś jest serialem? Cóż, popatrzmy na wykres inteligencji wśród ludzkości. Jednak większość to poziom nogi od stołu. A tych co porównują z trylogią pomińmy milczeniem.
Jesteśmy zbyt tępi żeby zrozumieć geniusz showrunerów. Po ostatnim sezonie kopary nam opadną i w końcu zrozumiemy jak bardzo się myliliśmy. W wersji rozszerzonej Galadriela healuje tego elfa co dostal mieczem od Adara. Orki pozbywają się Saurona bo ich wykorzystuje, po czym do niego wracają. Czy ten serial piszę ktoś z amnezją?
Może to jest tak jak z całą "amerykańską" ""kulturą"" - TOTALNY MELTING POT - wszystko w trakcie post/postmodernistycznego dziania się teraźniejszości ... ???
A propo wątku Numenoru, czy ja dobrze pamiętam, że w pierwszym sezonie mówili że Anarion zginął, a teraz nagle siedzi gdzieś na wyspie z wiernymi i się do niego Elendil udaje?
nikt się nie buntuje ? hmm może twórcy poszli w realizm, w Polsce i nie tylko też politycy robią co chcą, łamią prawo, zdrady stanu co chwila, jakieś prymitywne, nielogiczne wyjaśnienia i też się nikt nie buntuje dalej na nich ludzie głosują, w filmie to nie przejdzie, nie tak jak w realu, co oni sobie wyobrażają, hańba !!!
Finał tego wytworu władco podobnego to jest czysto zerżnięty z dragon age inkwizycja jak docieramy do podniebnej twierdzy . Scena z tym mieczem 13:36 🤣
Osobiście sądziłam że zrobią z tego czarodzieja czarnoksiężnika z angmaru, miałoby to większy sens niż zmienianie charakteru sarumana zły - dobry - zly 😅😅
Angmar miałby sens, wpierw można by go bylo przedstawić - tak przez pół sezonu, jako Czarnego Numenoriana, czyli numenorskiego renegata, który za dobrych czasów Numenoru (np. w czasach, gdy Amandil i Farazon są młodzi i nadal zakumplowanymi kuzynami - podzieli ich potem podejscie do polityki kraju, a raczej do jej etyki albo w czasach, gdy stary Tar-Palantir robi swoją pokutę i przy okazji wyrzuca alchemików którzy wczesniej pracowali dla królów) zostaje wygnany do Umbaru w ktorym osiadło wielu podobnych jemu renegatów, (krai miedzy Gondorem a Haradem, gdzie ludnośc powinna wygladac śniado - arabsko lub hindusko, ja bym z nich zrobila Persów za ich czasów rozkwitu (Achemenidzi lub Sasanidzi) za paranie się alchemią i magią w celu zdobycia niesmiertelności - dla wyspiarzy sprzed ich stoczenia sie taki zamiar byl bluznierstwem, gdyż dostali wyspę, jako smiertelnicy i są przyjaciółmi elfów i posłuszni naukom Valarów. Akceptując swoją smiertelność mogli żyć po 300-400 lat, a im bardziej chcieli tego, czego nie powinni tym bardziej sie im wiek skracał. Dla Numenorian sprzed upadku śmierć jest Darem Ludzi. Ale stopniowo wystepowal u nich wpierw żal, a potem zazdrość wobec elfów. A, gdy rosła ich potęga także i ich ambicje i pycha. Wiec stopniowo przestali słuchać elfów i Valarów. Wpierw możnaby to pokazać, jako ich niechęć do słuchania rad politycznych, bo uznają że nie ma byc nad nimi nikogo poza ich królem, suwerennym (wczesniej numenorski ustrój mozna pokazac jako teokrację, bo król byl jednoczesnie kimś w stylu najwyższego kapłana składającego dziekczynienie Valarom i Eru - to moglo byc przekazane, jako pierwotna, "czysta" religia która polega tylko na WDZIECZNOŚCI za dobrobyt, a nie na modłach o wiecej i nie była "wtrącana" do sfery politycznej lecz byłą ponad nią - jako wyższa nad króla hierarchia wartości, dzięki czemu postepowanie króla i jego rady zawsze mogło być ocenione "od góry" od wartości wyższych niż panstwo, a w trakcie wieków moralnej degrengolady Numenorianie, tracąc poparcie, tracąc sojuszników, tracąc biznes idą w stronę taką, jak zawsze ludzie, którzy mają obawy o utratę władzy i potęgi lub po prostu zysków - "zaciskają pięść bardziej" (jak mawia klasyk) i chcą być mocniejsi :) pokazalabym, że idą w stronę imperium wymuszajacego siłą akceptację dla swej siły i biznesu także niemoralnego, jak zbrojenia i niewolnictwo w koloniach, nawet jeśli oficjalnie zbyt sie wstydzą - nadal - aby je tak nazywać - eksploatują słabsze plemiona, ale nadal chcą utrzymywac iluzję że to tylko obustronnie korzystne sojusze :) do pewnego punktu w opowieści można pokazać, że nadal słuchaą się rad moralnych elfów i Valarów, ale w ciagu wieków nastepuje stoczenie sie moralne. Wpierw - za czasów pierwszych pokolen potomków Elrosa - jedynie tęsknią do ujrzenia Valinoru i żal im że nie są jak elfy. I tak sie to rozwijało. Nastepnie ów alchemik powiedzmy zgłębiając zakazaną wiedzę magiczno-alchemiczną (jak w HP) przedłuża sobie życie, ale nie staje sie calkiem niesmiertelny, Staje sie jednak na tyle poteznym magiem, że dzikie plemiona z okolicy (np na stepach miedzy Mordorem a Morzem Rhun) słuchają sie go, bo przedłuża życie ich wodzom, leczy, spełnia ich życzenia, wysyła ich po obfite łupy z drobnych najazdów, ktore wygrywają wspierani jego sztuczkami, no i obiecując im wiecej, coraz wiecej. W tym jednak czasie Sauron także rozbudowuje swoją domenę wsrod Haradru i Umbaru na handlu bronią i niewolnictwie. Sauron robi sojusz z magiem, któremu udziela nieco mocy, czy zdolności, ale owa jest oczywiscie bardziej skażona złem niż sam Umbarczyk (renegat numenorski) był już. W ten sposob Umbarczyk wpada w sidła Saurona. Ten zaś widzi, że z jednej strony jego plany podzielenia elfów i wyspiarzy sie powodzą, ale to sprawia, że Numenor stał sie imperium, a to z kolei sprawiło, że jego potega odseparowuje Saurona od terenów przybrzeżnych, dlatego Sauron skupia swoją politykę i plany na terenach wschodnich dokola Mordoru i za nim. Nad morzem Rhun i dokola niego w górach Orocarni żyją ludzie - barbarzynscy stepowcy, a w samych górach 4 (z 7, bo 3 na czele z Durinami byly na zachodzie) klany krasnoludów, które Sauron musi skłócić, by nie mieć ich zjednoczonej potęgi militarnej na swoich tyłach. Tam wlasnie w obronie klanów krasnoludów z Orocarni może sie zakonczyć misja Palanda jednego z błękitnych, który w przeciwienstwie do Alatara, który sie zmienił w trakcie swej misji bardziej w kopie Sarumana, zamierza nadal wypelniac swoją misję - po zerwaniu z towarzyszem, bo mają inną wizję swej misji - Palando nadal taką jaką dostał, a Alatar inną - odchodzi do Orocarni, gdzie pomaga kraśkom przeciwko Sauronowi, i tam Palando ginie, albo też Sauronowi, który używa zdolności i wojska alchemika z numenoru do zniszczenia 4 klanów tak jak Sauron użył filmowego Sarumana do zniszczenia Rohanu. Bo może przełęcz zwana bramą rohanu byla strategicznym przejściem w głąb zachodniego środziemia. Tutaj chodziloby o to, że Sauron wpierw jeszcze jako "wodz ludzkich barbarzynców" albo udając wedrownego krasnoluda chciał skłócić te klany, a gdy sie to nie powiodło - może dzieki wplywom Palanda na nich, tak jak Gandalfa jednoczącego ludy północy - to postanawia zdobyc ich siłowo używając także swego sługi alchemika z Umbaru, bo potrzebuje zarówno usunac siłę militarną kraśków na swych tyłach, jak i to, że one traktują Morię, jako swoją główną stolice i jako szanowanych kuzynów i jako świętą ziemię, zatem jest szansa, że przyjdą z pomocą Długobrodym z Morii w przyszłości wiec tego nie chce, no i poza tym chodzi mu o bogactwa kruszców na jakich siedzą Żelaznoręcy, Czarnowłosi, Sztywnobrodzi i Kamiennostopi. Wskutek tego wszystkiego Czarny Numenorianin staje sie pierwszym kandydatem na jednego z 9 nazguli, on długo już będąc pod wplywami Saurona przyjmie chętnie pierscien licząc na niesmiertelnosć o którą sie długo starał. A ponieważ wedle wieku danego Numenorianom przekroczył już ten wiek znacząco - np. nie ma 300 lat ale 600 to wskutek tego szybko "zupiorzeje", gdyby zwykly człowiek albo nawet numenorianin długowieczny wziął jeden z 9 w czasie swej młodości lub nawet w podeszłym wieku to mysle, że nadal żyłby normalnie przez jakiś nie zdając sobie sprawy że zmienia sie w upiora, i dopiero jakby umarł jego ciało by sie rozpadło a jego dusza uwiązana do pierścienia swojego i do sauronowego nie odeszłaby tylko wróciła do np pogrzebanego już w kurhanie i zmumifikowanego zewłoka. Ale ponieważ Umbarczyk ten przedłużył sobie już życie ponad normę, zmienić się mógłby w upiora niemal od razu. :)
Jeśli serial mieści się w obrębie jakiegoś uniwersum, to powinien rozwijać/uzupełniać pewne wątki. Zmienianie kluczowych kwestii, czy też zasadnicze burzenie chronologii, to katastrofa dla samego uniwersum. Paradoksalnie powstanie z tego multiwersum ;) z alternatywnymi rozwiązaniami. Jedyne sensowne wytłumaczenie tego idiotyzmu to przekonanie twórców serialu, że śladowa liczba oglądających to osoby, które znają Silmarillion. Stąd też Gandalf może być nawet Grand Alfem z planety Melmak, co tłumaczy lepiej dlaczego przyleciał z kosmosu ...
Tam w którymś odcinku taka azjatycka elfka ma strzelić płonącą strzałą i nagle zostaje naspikowana strzałami z dziwnych kierunków , a reszta elfów patrzy ze zgrozą. Ta bitwa jest w ogóle bez sensu..
Tradycyjnie w punkt. Fajnie, że się pośmialiśmy z tych idiotyzmów, ale to jest niewiarygodne, że ktokolwiek się pod tym podpisał
jakies korpoludki sie podpisaly :) widać oni tak mają, że dla kasy i kariery podpisza cokolwiek.
Jedna rzecz mnie denerwuje w przedstawieniu Morii - oni dosłownie mają ściany z kartonu.
Okazuje się, że aby dostać się do Balroga wystarczyło przebić metr kamienia. Tak samo jak kiedy w 4 albo 5 odcinku ich zasypało. I to było podwójnie głupie - krasnoludy zamiast odgruzować te kamienie (bo przecież chyba wiedzieli gdzie wpadało światło) postanowili... poszukiwać światła za pomocą pierścienia. Oczywiście okazało się, że wystarczyło przebić cienką ścianę. Czyli tak naprawdę krasnoludy kopią na ślepo, bez planu i aż cud że do tej pory ich nie zasypało.
powinni byli wyslac egzorcyste od walaszka
O, dokładnie. Mistrzowie górnictwa i takie kwiatki.
Galgaldiera też miała cudowną scenę jak wyprowadza grupkę kobiecych elfów przez miasto i tak se dźga kolejnego orka/uruka :P
Czyli... serialową Galadrielę trzeba było zrzucić z wysokości na łeb, żeby klepki jej się poprzestawiały w dobrą stronę i stała się tą Galadrielą z LOTR - taka terapia szokowa 🤣
Whatever works 😅
A gdzie tam. W 3 sezonie dalej będzie popierdalać z mieczem, zabijać orków, robić obrzydliwe miny, skakać z gór i pewnie na mumakilu zacznie zapierdalać, who knows
@@mlody_bolidA w wolnym czasie da się znów poderwać Sauronowi lub wylizać zięciowi.
@@nefla2 A ja się pytam co na to jej mąż 😂
@@agnieszkajaroszek2527 Mąż, wiedząc że ma por*ograficzną k za żonę, zmienił imię na Teleporno i żyje gdzieś spokojnie i z dala od problemu.
Czytałam kiedyś funfick z shipem Celeborn z Thranduilem. Gdzie wspominali sobie stare dobre czasy z Doriathu przy dużej ilości wina,a małej ilości ubrań.
Przy "Rings of Power", nawet animacja "Władca Pierścieni" z 1978r. jawi się jako arcydzieło.
Zapomniałes dodać o magicznie teleportującej się armii krasnoludów, którzy nagle pojawiają w samym sercu Eregionu. I nikt, dosłownie nikt ich nie zauważył. A potem znikają i śladu po nich nie ma.
"Krasnoludy to urodzeni sprinterzy, zabójczy na krótkich dystansach" jak to Gimli powiedział. Po prostu zrobili dużo krótkich dystansów pod rząd. :D
Z podziemi wyszli. Normalka.
@@navarog2698 nah. Z kapelusza. Jak wszystko w tym serialu.
To tak samo jak zniknęły elfy w Helmowym jarze 🤪🤪🤪
@@arkadiuszwisniewski9779 nie zniknęły. Po bitwie były nadal.
Twórcy serialu oprócz tego, że nie rozumieją niczego, nie rozumieją też, że elfy to nie ludzie i są raczej smukłe; ta gruba elfka z dzieckiem mnie rozbawiła 😅
Gejladriela ma tylko dwie twarze którymi gra przez cały serial. "Herp-derp?" I "wkurzony chomik"
Złoto xD
Oby wiecej filmów od Was i więcej subskrybentów dla Was 👏🏼👍🏼
Dawno tak dobrego serialu nie nie oglądałem :D Dzięki za omówienia!
Ten serial jest tak przemyślany, subtelny i pełen klasy jak włam do bankomatu z użyciem łomu.
Koparki
Przyznam że przestałem oglądać serial gdzieś w 1szym sezonie, nie dla tego że odbiegał od Tolkiena, tylko dla tego że zapomniałem o nim, tak fascynujący i wciągający jest to twór dla mnie.
Teraz z perspektywy czasu, dobrze się stało że wypadł mi z głowy.
Może twórcy serialu inspirowali się historyczną postacią Joanny d’Arc, która podczas bitwy dostała kulą armatnią prosto w hełm i wyszła z tego bez szwanku lub po pojmaniu wyskoczyła z Wieży w Rouen i skończyła tylko z lekkimi obrażeniami no, ale Galadriela skacząca z wysokiego urwiska widocznie jest niezniszczalna.😅😂
Ktoś z twórców się zastanowił czy ten durin doskoczy z tym toporem do balroga? Jak dla mnie to on spadłby na głupi ryj z 2 metry od krawędzi a balrog by mógł się patrzeć tylko jak na debila :D
Twórcy nie myślą w ogóle w każdym możliwym znaczeniu tego słowa
A jak Gandalf się naparzał z balrogiem laską spadając w otchłań to się podniecałeś prawda?
😂😂😂
@@arumch1Tyle że Gandalf to była jedna z potezniejszych istot w Śródziemiu a ten krasnolud to zwykły krasnolud XD w drużynie pierścienia Gandalf mówił jak gonił ich Balrog że nic tu nie poradzicie wasza broń jest nieksuteczna uciekajcie.. A ten się ładuje na prawdawnego demona z toporkiem XD
P.S ta laska jak ją nazywasz miała kamień światła który był skuteczny w walce z demonami
@@arumch1Akurat Gandalf i Balrog to kolesie z tej samej bandy ,Majarowie. Coś jeszcze?
9:30 można to wyjaśnić tym, że pierścień uleczył też umysł Adara i dał mu trochę więcej dawnej bystrości, która była przytępiona i zasnuta przez (lekkie) szaleństwo spowodowane torturami. Poza tym jego głównym celem było chyba ostateczne rozpierdzielenie Saurona, "bo cham się odradza". Chciał się dogadać z Galadrielą, zatłuc Saurona i zwinąć się z Orkami do siebie. Chyba, bo się gubię. XD
Aktorzy od Adara dobrze wyglądają jako Elfowie. Chciałabym ich zobaczyć w porządnej adaptacji/ekranizacji.
A ta baba Galadriela tylko się gapi na to, jak zabijają Adara. Mimo to, Galadriela jest u mnie dopiero trzecią najbardziej znienawidzoną babą w tym serialu. Siostra i "dziewczyna" Isildura to dwie zdradliwe sucze, zwłaszcza ta druga.
Chciał się dogadać z Galadrielą, zatłuc Saurona i zwinąć się z Orkami do siebie. Chyba, bo się gubię.
no i to mialoby sens od początku tej bitwy.
pierścień uleczył też umysł Adara i dał mu trochę więcej dawnej bystrości, która była przytępiona i zasnuta przez (lekkie) szaleństwo
wyglada na to, że pierscienie elfów robią w serialu w danej chwili akurat to, co się twórcom uwidzi :) robią cokolwiek.
@@TallisKeeton Tak samo podróże trwają tyle, ile twórcy akurat potrzebują, skala obrażeń po upadku/postrzeleniu/dźgnięcie jest taka, jaką twórcy akurat potrzebują (ale i tak można potem umrzeć między sezonami, więc nikt nie jest bezpieczny), siła postaci jest taka, jaką twórcy akurat potrzebują... 😆
Ta początkowa wstawka z Joe Pescim z filmu Casino mnie rozwaliła xD
Brawo za odwagę w ocenie, bo widzę, że sporo recenzentów słodzi Amazonowi za kilka srebrników i dostępy ;]
Na żadnym odcinku Rings of Power nie bawiłem się tak dobrze, jak na tym 😊 uśmiałem się chyba więcej razy niż na niejednej dobrej komedii 😂
Galdriel spadająca ze 100 metrów na amortyzujący magiczny mech to jest hit sezonu 😂
Scena z Gilgaladem przypomina He Mana i tą piosenkę 🤣
aha Galadriela przezyla wybuch wulkanu na ryjj i przepływa ze sztyletem w pizd... ocean, co to dlaniej skok na plecy z 300m :)
Cudo :)
za to jak pod nią i Sauronem zawalił się ten kamol na którym walczyli i spadła z tych 3-4 metrów to ledwo się do miecza doczołgała
a potem jeb na plecy z urwiska i luz
Logiczne.....
Kiedy film Forteca z 1992 staje się przy tym gniocie dziełem sztuki który fajnie się ogląda to znaczy - jak to mówił ksiądz Natan - że coś się dzieje :V
Odpowiadając na końcowe pytanie: czy to jest przełomowe, wielkie dzieło? No jest, bo pokazuje jak wielka jest skala kupowania recenzji. Nie oszukujmy się - jeżeli coś kosztowało absurdalne pieniądze, to czym jest kupienie kilkudziesięciu recenzji we wpływowych magazynach? A potem to idzie siłą rozpędu - skoro XY tak napisał, to mi też się zapewne powinno podobać. Parafrazując: no jak nie zachwyca, skoro zachwyca?
W Brazylii czy gdzieś płacili ludziom kasę za obejrzenie pierwszego sezonu. A dokładniej jakieś kupony na jedzenie.
@@kicunio1dokładnie . tak zwiększało się oglądalność aby statystyki się zgadzaly
Myślę, że twórcy powinni jeszcze bardziej wyzywać ludzi od bigotów, -fobów i -istów. To na pewno zachęci do oglądania ich wątpliwej jakości ,,produkcji''. To ostatnio ulubiona taktyka biznesowa amerykańskich firm, zwłaszcza Disney'a 😆
I to się raczej nie zmieni. Myślę, że jeszcze przy wielu projektach będziemy mieć okazję usłyszeć tą samą zdartą płytę.
Kto to k…a jest bigota? Może to mam, a nie wiem, a w końcu coś bym miał 😂
Zauważył ktoś że eregion inaczej wygląda w tym odcinku niż w pierwszej serii? Na początku leży nad morzem , część miasta pobudowano na górze sztuk 1. w tym odcinku morze przed miastem wyschło, pojawiły się natomiast mury obronne miasta, wyrosły także dodatkowe góry i zniknęły budynki postawione na górze.
Fantastyczny materiał 😊
No cóż szkoda, że tak ten serial wyszedł, bo niektórych z tych aktorów chętnie zobaczyłabym w udanej dla odmiany adaptacji. CGI Balroga było jedynym aspektem tego odcinka, który mi się podobał.
Abominacja. Tolkien sie w grobie przewraca po tym finale.
Przemek RomanowskiDzisiaj, 07-10-2024 09:25
50 mln wyświetleń. Wyniki oglądalności mówią wszystko
Oczekiwania widzów w stosunku do serialu "Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy" były i są ogromne. Pierwszy sezon spotkał się z dużą krytyką, ale odniósł komercyjny sukces. Drugi cieszy się nie mniejszą popularnością, a jego odbiór jest bardziej pozytywny. Czas więc przygotować się na trzeci sezon serialu opartego na twórczości J.R.R. Tolkiena.
Postać Galadrieli jest bardzo wartościowa. Młodzi mężczyźni muszą wiedzieć że taki głupie p...y istnieją naprawdę.
😂👍💘
😁
mi sie podobało iluzje Saurona, w moje ocenie dobrze było to zrobione - nie najlepiej na świecie ale na tle serialu wypadło fajnie.
Praca wykonana pensja wypłacona a jak powiedział Jacek Kurski "ciemny lud to kupi"
Bidaku współczuję, że musiałeś to coś oglądać za nas wszystkich! Pozdro i trzymaj się tam!
Gimli~rzuć mną tylko nikomu nie mow
Król krasnoludów~ dalej dalej nogi gadźeta
Szkoda mi Adara - zamiast rozwinąć jego postać, to go zaciukali ( jak wygodnie :D )
Adar nie mógł przebić Arondira mieczem, bo obaj stali zbyt blisko siebie. Miecz był zbyt długi, by w takim zwarciu można było zadać nim dźgnięcie. To musiał być cios rękojeścią miecza i tyle. Żadnych trwałych konsekwencji. Cios zadany strzałą trzymaną w dłoni też najprawdopodobniej okazał się być pozbawionym konsekwencji - patrz napierśnik + mocno osłabiony impet.
Trzeci sezon to dopiero będzie absurd, na szczęście za 2 lata, więc już nawet szkoda będzie marnować czas. Pozdrawiam.
BTW zatrzymaj sobie klatkę jak Durin skacze z toporem... dopiero wtedy ujęcie nabiera "powagi"😅
BTW 2 jeden z showrunner'ów ROP w wywiadzie (Variety) porównał upadek królestwa krasnoludów do zmian klimatycznych w obecnym świecie..... serio.
Zastanawiam się skąd we współczesnych ludziach taka potrzeba utożsamiania się ze wszystkimi, zwłaszcza z psychopatami i socjopatami.
Bo socjalizm hoduje idiotów, a ponoć żeby być psychopatą trzeba mieć pewne upośledzenie mózgu. Jest taka opinia w psychopatologii.
za 5 lat ten serial bedzie mial dopiske the parody
Nawet gorzej, rok po ostatnim sezonie nikt nie będzie o nim pamiętać, trafi tam gdzie jego miejsce - na śmietnik historii. Widz docelowy tego serialu to consoomer, który przełączy się na kolejny "wielki hit" i nigdy już nie będzie wracać pamięcią do pierścionków władzy. Memy i nawiązania wizualne z Władcy Pierścieni nadal będą opierać się na 30-letniej wówczas trylogii Jacksona.
Genialna kontynuacją parodi lord of the weed 😂
Grand-Elf XD o kurwa. Mieli już swojego wiedżmina, a teraz mają swojego Hodora.
No bo przecież język i imiona w uniwersum Tolkiena nie mają znaczenia.
@@Papasdapasdapadapadopulos To moze od razu wyjaśnijmy, jakie znaczenie ma Gandalf: "From Old Norse mythology Gandalfr (“elf with a magic staff”)."
@@wildhog4251 I jeszcze: "Nie znalazłeś laski, to laska znajduje Czarodzieja" - J.K. Rowling płakała, jak oglądała.
@@ukaszzelazko8608 To już jest w ogóle szczyt wszystkiego. :D
Jeśli wątek Balroga jest najlepszy...to ja nie mam pytań co do reszty:D
Saeros zrzucony z klifu przez Turina ginie, a jest elfem. Czyli u elfów działa to tak samo, jak u ludzi.
No a temat szlachtowania Adara to nawiązanie do pierwszego odcinka gdzie Adar załatwił tak Saurona
Joe Pesci doskonale cały ten kicz posumował 😆
pamietajcie ze zawsze mozecie byc bartkami z bez/schematu (bez/godnosci) i mozecie ignorowac wszystkie bledy i kopniaki w strone tolkiena i mozecie mowic ze serial jest ok fantasy samym w sobie.
Jedyne pierścienie władzy które oglądałbym bez zastanowienia to takie z dubbingiem od Walaszka, Postapo zrobił świetne tylko szkoda że krótkie (wiem wiem że to wymaga sporo pracy), pełnometrażówkę jestem gotowy wesprzeć finansowo.
Największą tajemnicą tego serialu pozostaje: na co poszła kasa, skoro nie widać jej na ekranie?
od poczatku bylo widac ze to pralnia brudnych pieniedzy
Widać w szczególności w sgi i lokacjach ... Reszta niestety jest do dupy
Kasa poszła na walkę z bigotami, homofobami i całą resztą nas ludzików którym się ta cienka produkcja nie podoba. hehehe
Ten serial zaskakuje z odcinka na odcinek. Oglądasz sobie i myślisz nie no co oni odwalają, gorzej już nie będzie. Po czym nadchodzi czwartek...
Już wytłumaczyli, że na 99,9% to nie Saruman. Jak mógłby być teraz zły, a potem nagle dobry, by stac się zły...
Obawiam się, że w trzecim sezonie Galadriela zmieni się w upiora i powstaną mroczne elfy😂
Które będą w gruncie rzeczy dobre i będą walczyć ze stereotypami pod wodzą silnej elfickiej kobiety 😅
Te rings of pała to niezły żart jest. Ja się nawet za to nie zabieram, oglądam u Drwala ;)
Galadriela powinna się połamać przy tym upadku, a cierpiała tylko z powodu rany zadanej koroną Morgotha
Mirdania spadła z 1/5 wysokości i się złamała 😂 Go galadriel 😂
@@deagostinochanell9344 I to jeszcze na miękkie błoto, a Galandyna na twarde podłoże
Jak chce się zanurzyć w żenade i głupotę to puszczam coś z Marvela. Ostatnio żenadometr rozwalił mi Detpul i Wolwerin. Nie, nie chce mi się tego dziadostwa napisać poprawnie
A moze jak będziemy mieli troche szczęścia, to nie bedzie kolejnych sezonów?
Ja to się spodziewałem tekstu z tej bajki „i z połączenia mocy pierscieni, powstaje Gaja!” Czy jakoś tak, pamiętacie?
Planetarianie i Kapitan Planeta ;; )
O, Kapitan Planeta!! !
to sa tacy idioci ze ludzie wiedzieli ze to gandalf od 1 odcinka 1 sezonu a w 2 sezonie robia wielkie wyjawienie XD
Koniec Rings of Power to dobry początek
Galadrrrriel upadła na najmniej potrzebny jej organ, mózg. To sugeruje krater pod nią.
GildDaddy 😂
Puszczenie oczka chyba do recenzji "Na Gałęzi" na koniec ;)
Za intro masz oscara
Aż tak tragicznie nie było. Balrog się przebudził a stary król krasnoludów rzucił się jak berserk. Sauron zabił Adara i odzyskał pierścienie dla ludzi. Walka z Galadrielą była niczym sprzeczka małżeńska. Sauron zabił za nieudolność Orka, pokazuje że się nie patyczkuje. Widzimy budowę floty Numenoru. Czekajmy na trzeci sezon 3!
Niestety, ja obstawiam że skoro zupełnie olali chronologię drugiej ery to nic nie powstrzymuję ich aby olać to co się działo w trzeciej erze i też ją skompresować do kilku lat. Dlatego nie zdziwię się jeśli Saruman od początku będzie mrocznym czarodziejem, Theo założy Rohan (Bo THEOden, haha gra słów), Elendil będzie po prostu Aragornem (albo dadzą mu ksywkę Obieżyświat) i cała kwestia pierścieni rozegra się podczas bitwy w Dagorladzie.
Isildur będzie się zastanawiać czy zniszczyć pierścień, na samym końcu przylecą Poppy i Nori na orłach i dadzą mu gadkę o tym że przyjaźń jest najważniejsza. Isildur się popłacze i zniszczy jedyny pierścień.
Dla mnie Sauron robi robote, szkoda tylko, że sie popłakał
Aktor daje radę, nie daje rady tylko scenariusz.....a szkoda
Sauron jest chyba najlepszy z tego serialu, przynajmniej jego wygląd. 😅
@@SigridGray123 Sauron, Książę Durin i powiedzmy, że Adar, to postacie, które wypadły najlepiej moim zdaniem. reszta albo dobra albo słaba i irytująca.
W ogóle ten serial cały jest jak kino klasy B
Jak myślicie czy długo nie będzie takiego niewypału jak to "arcydzieło" do objeżdżania w recenzjach. A może już za chwile będzie coś co przebije ten "sukces"?
Lewicowi aktywiści w różżych kulturalnych branżach przeprowadzają dekonstrukcję kultury. Zatem zadam pytanie inaczej - czy myślisz, że jest jeszcze coś do spier...lenia w kulturze? Jeśli jeszcze coś zostało - to jasne, że takie arcydzieło powstanie. Ale jeśli już nie znajdujesz jakiegoś dużego tematu który mogą lewaccy aktywiści zniszczyć - to nie. Nie mają już niczego co byliby w stanie zniszczyć. A że budować też nie potrafią - poza głupotami oczywiście - to będziemy siedzieli na tym rumowisku cywilizacji - i patrzyli na zgliszcza. Finałowy akord doświadczysz już w życiu realnym - bo tylko to zostało do zniszczenia - gdy głowice nuklearne będą nam spadały na głowy.
Disney z Netflixem coś wymyślą. Spokojnie.
Harry Potter od HBO czeka w kolejce 😎
@@grzegorzorowski4382Faktycznie, zapomniałem. Ma być inkluzywnie i różnorodnie.
Potterowy serial bedzie. No i - o matko bosko sauronowsko :D - ma być Narnia. Tam to sie bedzie działo. :D
Kozacka bluzka gdzie wychaczyles ?
Gdzies na allegro zagarnięta. Jakość bardzo fajna.
To gówno zwane serialem wygląda jak wał podatkowy. Bezos twierdzi, że wydał 1 mld zielonych, a zrobił to za 0,5 mln. Reszta w koszty. Kto to sprawdzi? A tym co twierdzą, że to coś jest serialem? Cóż, popatrzmy na wykres inteligencji wśród ludzkości. Jednak większość to poziom nogi od stołu. A tych co porównują z trylogią pomińmy milczeniem.
Oczywiście że tak. Pozostałe 999,5 mln poszło tam gdzie trzeba, a na fakturkach wszystko się zgadza.
@@kacpergrzybowski1383 Kreatywna księgowośc i łysy stonk!
Jesteśmy zbyt tępi żeby zrozumieć geniusz showrunerów. Po ostatnim sezonie kopary nam opadną i w końcu zrozumiemy jak bardzo się myliliśmy.
W wersji rozszerzonej Galadriela healuje tego elfa co dostal mieczem od Adara. Orki pozbywają się Saurona bo ich wykorzystuje, po czym do niego wracają. Czy ten serial piszę ktoś z amnezją?
Może to jest tak jak z całą "amerykańską" ""kulturą"" - TOTALNY MELTING POT - wszystko w trakcie post/postmodernistycznego dziania się teraźniejszości ... ???
Jak to nie wzbudza żadnych emocji!! Wzbudza. Tylko niestety same negatywne.
A propo wątku Numenoru, czy ja dobrze pamiętam, że w pierwszym sezonie mówili że Anarion zginął, a teraz nagle siedzi gdzieś na wyspie z wiernymi i się do niego Elendil udaje?
❤ "Pierścienie Władzi"
Gdzie kupiłeś koszulkę? :P Bo mega mi się podoba
Rule Out na Allegro. Masa fajnych wzorów, a i jakościowo jest całkiem całkiem.
@@300Kultura dziękuję za info :)
Nie sądziłem że będzie coś gorszego od acolity a tu proszę, totalne 0. Jeszcze na końcu się okazuje że Durin ma brata haha
bo w mydlankach co kawałek trafiają na zaginione rodzenstwo :D
Ilu aktorom ten serial przetrąci karierę ?
Ten serial powinien nazywać się Kserokopia
To głupota scenariusza obudziła Balroga tysiąc lat wcześniej 😅
Akurat wyświetliło mi reklamę Oreo, spróbowałem tylko raz jedne z najgorszych ciastek jakie w życiu jadłem
Gruchnęła wiadomość iż ma być sezon 3 ringz of pała ,gdyż pała się przegina. Dżeff Pesos mógł sobię darować ten pokaz bogactwa.
nikt się nie buntuje ? hmm może twórcy poszli w realizm, w Polsce i nie tylko też politycy robią co chcą, łamią prawo, zdrady stanu co chwila, jakieś prymitywne, nielogiczne wyjaśnienia i też się nikt nie buntuje dalej na nich ludzie głosują, w filmie to nie przejdzie, nie tak jak w realu, co oni sobie wyobrażają, hańba !!!
Spoko koszulka, gdzie można taką kupić? 😮
Na Allegro znaleziona.
Wstyd się przyznać ale dopiero nadrabiam zaległości i oglądam po latach grę o Tron. Właśnie zrobiłeś mi dwa spojlery śmierci postaci. Dziękuje 😂
Spokojnie ja tez nie widzialem. Czytalem ta denna ksiazke do 3 tomu. Z tego co wien to tam ich wiekszosc umiera
Kurde, sorry. Dobrze, że nic o tym kto w Księciu Półkrwi zginął nie wspomniałem, bo by dopiero było :)
@@300Kultura mi tez zrobiles dzis kuku....dziekuje za spojler...
sezon 3 - wykucie jedynego, Sauron w Numenorze i zatopienie tegoż, sezon 4 - ostatni sojusz i bitwa na Dagorlad
Finał tego wytworu władco podobnego to jest czysto zerżnięty z dragon age inkwizycja jak docieramy do podniebnej twierdzy . Scena z tym mieczem 13:36 🤣
Ja chcialem spbie obejrzec ale jak zobaczylem recenzje od Ciebie to stwierdzilem ze niw wykupujw ;)
Saruman jest tu zły, potem znów bedzie dobry przez tysiace lat :D by znów byc zły na konczu 3 ery.
Osobiście sądziłam że zrobią z tego czarodzieja czarnoksiężnika z angmaru, miałoby to większy sens niż zmienianie charakteru sarumana zły - dobry - zly 😅😅
Angmar miałby sens, wpierw można by go bylo przedstawić - tak przez pół sezonu, jako Czarnego Numenoriana, czyli numenorskiego renegata, który za dobrych czasów Numenoru (np. w czasach, gdy Amandil i Farazon są młodzi i nadal zakumplowanymi kuzynami - podzieli ich potem podejscie do polityki kraju, a raczej do jej etyki albo w czasach, gdy stary Tar-Palantir robi swoją pokutę i przy okazji wyrzuca alchemików którzy wczesniej pracowali dla królów) zostaje wygnany do Umbaru w ktorym osiadło wielu podobnych jemu renegatów, (krai miedzy Gondorem a Haradem, gdzie ludnośc powinna wygladac śniado - arabsko lub hindusko, ja bym z nich zrobila Persów za ich czasów rozkwitu (Achemenidzi lub Sasanidzi) za paranie się alchemią i magią w celu zdobycia niesmiertelności - dla wyspiarzy sprzed ich stoczenia sie taki zamiar byl bluznierstwem, gdyż dostali wyspę, jako smiertelnicy i są przyjaciółmi elfów i posłuszni naukom Valarów. Akceptując swoją smiertelność mogli żyć po 300-400 lat, a im bardziej chcieli tego, czego nie powinni tym bardziej sie im wiek skracał. Dla Numenorian sprzed upadku śmierć jest Darem Ludzi. Ale stopniowo wystepowal u nich wpierw żal, a potem zazdrość wobec elfów. A, gdy rosła ich potęga także i ich ambicje i pycha. Wiec stopniowo przestali słuchać elfów i Valarów. Wpierw możnaby to pokazać, jako ich niechęć do słuchania rad politycznych, bo uznają że nie ma byc nad nimi nikogo poza ich królem, suwerennym (wczesniej numenorski ustrój mozna pokazac jako teokrację, bo król byl jednoczesnie kimś w stylu najwyższego kapłana składającego dziekczynienie Valarom i Eru - to moglo byc przekazane, jako pierwotna, "czysta" religia która polega tylko na WDZIECZNOŚCI za dobrobyt, a nie na modłach o wiecej i nie była "wtrącana" do sfery politycznej lecz byłą ponad nią - jako wyższa nad króla hierarchia wartości, dzięki czemu postepowanie króla i jego rady zawsze mogło być ocenione "od góry" od wartości wyższych niż panstwo, a w trakcie wieków moralnej degrengolady Numenorianie, tracąc poparcie, tracąc sojuszników, tracąc biznes idą w stronę taką, jak zawsze ludzie, którzy mają obawy o utratę władzy i potęgi lub po prostu zysków - "zaciskają pięść bardziej" (jak mawia klasyk) i chcą być mocniejsi :) pokazalabym, że idą w stronę imperium wymuszajacego siłą akceptację dla swej siły i biznesu także niemoralnego, jak zbrojenia i niewolnictwo w koloniach, nawet jeśli oficjalnie zbyt sie wstydzą - nadal - aby je tak nazywać - eksploatują słabsze plemiona, ale nadal chcą utrzymywac iluzję że to tylko obustronnie korzystne sojusze :) do pewnego punktu w opowieści można pokazać, że nadal słuchaą się rad moralnych elfów i Valarów, ale w ciagu wieków nastepuje stoczenie sie moralne. Wpierw - za czasów pierwszych pokolen potomków Elrosa - jedynie tęsknią do ujrzenia Valinoru i żal im że nie są jak elfy. I tak sie to rozwijało. Nastepnie ów alchemik powiedzmy zgłębiając zakazaną wiedzę magiczno-alchemiczną (jak w HP) przedłuża sobie życie, ale nie staje sie calkiem niesmiertelny, Staje sie jednak na tyle poteznym magiem, że dzikie plemiona z okolicy (np na stepach miedzy Mordorem a Morzem Rhun) słuchają sie go, bo przedłuża życie ich wodzom, leczy, spełnia ich życzenia, wysyła ich po obfite łupy z drobnych najazdów, ktore wygrywają wspierani jego sztuczkami, no i obiecując im wiecej, coraz wiecej. W tym jednak czasie Sauron także rozbudowuje swoją domenę wsrod Haradru i Umbaru na handlu bronią i niewolnictwie. Sauron robi sojusz z magiem, któremu udziela nieco mocy, czy zdolności, ale owa jest oczywiscie bardziej skażona złem niż sam Umbarczyk (renegat numenorski) był już. W ten sposob Umbarczyk wpada w sidła Saurona. Ten zaś widzi, że z jednej strony jego plany podzielenia elfów i wyspiarzy sie powodzą, ale to sprawia, że Numenor stał sie imperium, a to z kolei sprawiło, że jego potega odseparowuje Saurona od terenów przybrzeżnych, dlatego Sauron skupia swoją politykę i plany na terenach wschodnich dokola Mordoru i za nim. Nad morzem Rhun i dokola niego w górach Orocarni żyją ludzie - barbarzynscy stepowcy, a w samych górach 4 (z 7, bo 3 na czele z Durinami byly na zachodzie) klany krasnoludów, które Sauron musi skłócić, by nie mieć ich zjednoczonej potęgi militarnej na swoich tyłach. Tam wlasnie w obronie klanów krasnoludów z Orocarni może sie zakonczyć misja Palanda jednego z błękitnych, który w przeciwienstwie do Alatara, który sie zmienił w trakcie swej misji bardziej w kopie Sarumana, zamierza nadal wypelniac swoją misję - po zerwaniu z towarzyszem, bo mają inną wizję swej misji - Palando nadal taką jaką dostał, a Alatar inną - odchodzi do Orocarni, gdzie pomaga kraśkom przeciwko Sauronowi, i tam Palando ginie, albo też Sauronowi, który używa zdolności i wojska alchemika z numenoru do zniszczenia 4 klanów tak jak Sauron użył filmowego Sarumana do zniszczenia Rohanu. Bo może przełęcz zwana bramą rohanu byla strategicznym przejściem w głąb zachodniego środziemia. Tutaj chodziloby o to, że Sauron wpierw jeszcze jako "wodz ludzkich barbarzynców" albo udając wedrownego krasnoluda chciał skłócić te klany, a gdy sie to nie powiodło - może dzieki wplywom Palanda na nich, tak jak Gandalfa jednoczącego ludy północy - to postanawia zdobyc ich siłowo używając także swego sługi alchemika z Umbaru, bo potrzebuje zarówno usunac siłę militarną kraśków na swych tyłach, jak i to, że one traktują Morię, jako swoją główną stolice i jako szanowanych kuzynów i jako świętą ziemię, zatem jest szansa, że przyjdą z pomocą Długobrodym z Morii w przyszłości wiec tego nie chce, no i poza tym chodzi mu o bogactwa kruszców na jakich siedzą Żelaznoręcy, Czarnowłosi, Sztywnobrodzi i Kamiennostopi. Wskutek tego wszystkiego Czarny Numenorianin staje sie pierwszym kandydatem na jednego z 9 nazguli, on długo już będąc pod wplywami Saurona przyjmie chętnie pierscien licząc na niesmiertelnosć o którą sie długo starał. A ponieważ wedle wieku danego Numenorianom przekroczył już ten wiek znacząco - np. nie ma 300 lat ale 600 to wskutek tego szybko "zupiorzeje", gdyby zwykly człowiek albo nawet numenorianin długowieczny wziął jeden z 9 w czasie swej młodości lub nawet w podeszłym wieku to mysle, że nadal żyłby normalnie przez jakiś nie zdając sobie sprawy że zmienia sie w upiora, i dopiero jakby umarł jego ciało by sie rozpadło a jego dusza uwiązana do pierścienia swojego i do sauronowego nie odeszłaby tylko wróciła do np pogrzebanego już w kurhanie i zmumifikowanego zewłoka. Ale ponieważ Umbarczyk ten przedłużył sobie już życie ponad normę, zmienić się mógłby w upiora niemal od razu. :)
Serial mi się podobał a ziemia jest płaska :D
Jeśli serial mieści się w obrębie jakiegoś uniwersum, to powinien rozwijać/uzupełniać pewne wątki. Zmienianie kluczowych kwestii, czy też zasadnicze burzenie chronologii, to katastrofa dla samego uniwersum. Paradoksalnie powstanie z tego multiwersum ;) z alternatywnymi rozwiązaniami. Jedyne sensowne wytłumaczenie tego idiotyzmu to przekonanie twórców serialu, że śladowa liczba oglądających to osoby, które znają Silmarillion. Stąd też Gandalf może być nawet Grand Alfem z planety Melmak, co tłumaczy lepiej dlaczego przyleciał z kosmosu ...
Arondir to pewnie jakiś walar albo majar..🤔
Pewnie zrobią z niego jakieś wcielenie Aulego xD
Godne zakończenie drugiego sezonu.
Niestety, coraz bardziej zbliżamy się do czasów zobrazowanych w filmie Idiokracja oraz opisanych w książce Rok 1984 Orwella.
Apropo kalki z LOTRa 😂 To chwycenie biczem Balroga za nogę Durina 😂 Naprawde żenujące😅
O to to, dokładnie. Ten sam vibe i tania gra na nostalgii. Brakowało tylko Durina, który stałby na jakimś moście i powiedział wiadome słowa :)
Czy w podsumowaniu z kolegami będziecie trzeźwi? Byłoby sympatycznie
Mnie ten sezon sks akurat podobał
Tam w którymś odcinku taka azjatycka elfka ma strzelić płonącą strzałą i nagle zostaje naspikowana strzałami z dziwnych kierunków , a reszta elfów patrzy ze zgrozą. Ta bitwa jest w ogóle bez sensu..
Gdzie można kupić taki t-shirt?
Bobry 🦫
To tak jak z "hell brand" , naznaczony pieklem
Wstęp mnie zniszczył xD