SARNOWO 1914 - W cieniu Tannenbergu
Вставка
- Опубліковано 20 сер 2024
- Po totalnej porażce Rosjan w bitwie pod Tannenbergiem w sierpniu 1914 roku, carskie oddziały pojawiły się na południowej granicy Prus Wschodnich już w listopadzie 1914.
W tym okresie do szczególnie ciężkich walk doszło w okolicy niewielkiej, mazurskiej wioski Sarnowo, położonej w połowie drogi między Działdowem i Nidzicą. Pamiątką tamtych krwawych wydarzeń jest kilka cmentarzy i pomników rozrzuconych w miejscowości i wokół niej.
Zapraszamy do poznania bitwy, która ukryła się w cieniu Bitwy pod Tannenbergiem.
Odwiedź nas na:
Fejsbuku:
/ mazurskietajemnice
Da mnie był to jeden z tych filmów, które nawet gdyby trwały kilka godzin , zapierają dech i karzą prosić o więcej.
TV nie oglądam, ale na kolejne odcinki Mazurskich Tajemnic czekam jak niektórzy na odcinki Czarnobyla, Gry o tron czy innych katastrof w przestworzach. Łatwo jest nakręcić coś, jak się ma ludzi od scenariusza, aktorów i profesjonalną ekipę filmową... Z tego miejsca dziękuję za dzielenie się swoją pasją i życzę, aby znalazł się czas, chęci i możliwości do dalszej pracy.
Uważam, że są to najlepsze programy historyczne jakie można zobaczyć w internecie. Świetna forma, ogrom rzeczowej wiedzy i niewątpliwie naturalny przekaz, bez najmniejszego nadęcia charakteryzującego wiele podobnych programów które są dla mnie zwykłym zawracaniem głowy. Gratuluję i bardzo dziękuję.
13:38 mój dziadek❤
Co za wiedza i chęć jej przekazania!!! Mieszkam w Kozłowie, czyli blisko Sarnowa a pojęcia nie miałem o tym cmentarzu!!! Na pewno odwiedzę!!!
Cudowna lekcja Historii. Uwielbiam takie filmy na UA-cam! Więcej poproszę!
Super film,okolice Działdowa i Nidzicy to moje dzieciństwo muszę, jeżeli zdrowie pozwoli tam wrócić.
Kolejne cudeńko 👍
Ależ profesjonalnie przygotowany material!! No i sposob opowiadania, ciekawie, z pasja, oprowadzanie, widok z drona. Profeska! :) jestem pod wrazeniem :)
MAZURSKIE TAJEMNICE mają swój oryginalny klimat :) Pan Adam Sikorski ze swoim Ocalić od zapomnienia i potem Było, nie minęło ma swój, Wołoszański też inaczej. Wołoszański wyjaśnia, Pan Adam wyjaśnia i opisuje, a Ojciec Przemek wyjaśnia, opisuje i oprowadza tak, jakby się było na miejscu. Pozdrawiam i "Zdrowaśka " za Ojca poleci jeszcze dziś.
Super materiał. Pozdrawiam.
super przekaz. Dziękuję.
Super film , doskonały technicznie !
Pozdrawiam.
Jestem uzależniony od tych filmów !! pozdrowienia z Iłowa Osady !
Iłowo Osada sypałem tam Bobik w DH :) pozdro
Jak zwykle wspaniałe przedstawiona historia - szkoda, ze czas tak szybko płynie. Pozdrawiam serdecznie!
👋👋👋👍👍👍dziękuje czekam zawsze na następny film
Bardzo dziękuję za kolejny świetny materiał 😊 Dron robi robotę 😊
Świetny odcinek. Dziękuję!
Jak zwykle Pierwsza Klasa !
Jestem tu po raz kolejny i na pewno jeszcze tu wrócę :) Bardzo Panu dziękuję za ten ciekawy i piękny materiał :)
Jak zwykle , super ! gratuluje pomysłu i zaparcia , no i czekam na więcej!!
Ta ginteròwka była na sprzedaż, nawet się zastanawiałem ale jedno kupić a drugie wyremontować 😎. Super film. Lidzbark Pozdrawia
Sarnowo to moje dzieciństwo!Sprawiłeś że Chcę tam wrócić i podążyć Twoimi śladami !!!Miło się oglądało,świetna robota!Pozdrawiam z Holandii:)
Mój tata tam się urodził.
Dziękuję za kolejny wspaniały materiał :)
Dobra robota, bardzo ciekawy materiał! Pozdrawiam
Świetny materiał. Gratulacje. Mała uwaga obijająca się o Nauki Pomocnicze Historii; nie "krzyż żelazny", tylko "krzyż rycerski".
Dzięki 😉
Witam i pozdrawiam!!Swietny material filmowy mowiacy nam o ciezkich walkach o Sarnowo miedzy wojskami niemieckimi i oddzialami wojsk rosyjskich,ciezkie walki toczone miedzy tymi armiami, niestety zginelo duzo zolnierzy jednych jak i drugich oczym mowi ten cmentarz,taka jest historia tych ziem,odslonila nam oblicze tych ziem i tocznych tam walkach!!Duza wiedza Historyczna,pozdrowienia dla Pana Jana!Dobry tlumaczenie filmu!!
Swietny material! Pozdrawiam serdecznie!
pozdrawiam super film czekam na wiecej
Zawsze gdy oglądam filmy o wojnie rosjan z niemcami mam dylemat kogo wybrać jako lepszych dla nas Polaków .
W tym wypadku Polacy byli w jednej jak i w drugiej armii zaborczej.
Cela nr 3 - Czy to ważne (1987) ua-cam.com/video/orDnB1-sAK4/v-deo.html
Świetny kanał! Miło się słucha i fajnie ogląda. Oby tak dalej!
Świetny film 😁 Sama mieszkam w Sarnowie, fajnie dowiedzieć się o tylu nowych informacjach na temat swojego miejsca zamieszkania 😄😁
Mój tata się urodzil w Sarnowie Stanisław Brzozowski , babcia z domu Cichacz. Nie wiem czy ktoś jeszcze żyje z taty rodziny?
Jestem mieszkańcem Działdowa. Kilkaset metrów od tego cmentarza w kierunku na Działdowo znajduje się wieża Bismarcka
(współrzędne 53.250193,20.2273303). Jest to rodzaj pomnik - mauzoleum wybudowanego przez niemców ku pamięci poległych żołnierzy z I WW.
Witam, byliśmy już na zdjęciach wiosną i na jesieni, więc po wakacjach pokaże się odcinek o cmentarzach i pomnikach Działdowa.
Panie Przemku super odcinek . Pozdrawiam z Grecji
SUPER !!!
Bardzo ciekawe. Ludzie zginęli w bezsensownej wojnie.
podobno zgineło 600 tysiecy polaków w czasie pierwszej WŚ a mało o tym mówimy...MÓJ PRADZIADEK zagoniony przez niemców do kopania okopów zmarł na zapalenie płuc w młodym wieku
kolejny fajny film
Te odcinki są coraz lepsze - pomimo, że wydawało się iż pierwszym nic nie brakuje. To chyba kadr bo treść i sposób jej przekazania są od początku tym, co powoduje że do tych filmów trzeba się odpowiednio "przysposobić" - ich nie sposób oglądać ot tak, "z marszu".
Byłem tam latem ubiegłego roku przykry widok zaniedbania
Witam. Nieopodal Kozłowa także są pozostałości po strażnicy w lesie przy drodze 545. A także w Kozłowie znajduje się stary niemiecki cmentarz w lesie gdzie też jest stawek co prawda już wody praktycznie brak. Jeśli byłby Pan zainteresowany jestem wstanie podać współrzędne. Pozdrawiam :)
Poproszę, chętnie.
Poproszę, na priv
Proszę Księdza, minuta 8:10. Nad rzeką Szkotówką zdecydowanie mamy most kolejowy, a nie "wiadukt kolejowy". Dokładniej jednoprzęsłowy most kolejowy stalowy o konstrukcji kratowej z jazdą górą. Głównymi elementami nośnymi przęsła są dwa dźwigary kartowe. O wiadukcie możemy mówić w przypadku przeszkody innej, niż ciek wodny (np. drogi). Jeśli zdarzy się obiekt przerzucony nad rzeką i drogą jednocześnie, to dalej będziemy mówić o moście (gdzieniegdzie można spotkać się również z pojęciem "mostowiadukt", które jednak należy traktować co najwyżej jako potoczne). Proszę wybaczyć tę małostkowość, ale jednak ten "wiadukt" daje mi po uszach. :D Poza tym jestem wielkim fanem "Mazurskich Tajemnic" i życzę powodzenia w dalszej działalności! Szczęść Boże i dobrych (ciągle trwających) Świąt Wielkiejnocy!!!
Po odcinku na temat KRUKLANEK już dobrze znam różnice między mostem a wiaduktem :) Całe życie się uczymy, więc każdy kolejny - merytoryczny - komentarz, traktuję jako lekcję. No i za ten też dziękuję! Pozdrawiam Serdecznie!
@@MAZURSKIETAJEMNICE Ha, ha, faktycznie, napisałem komentarz jeszcze przed obejrzeniem odcinka o wysadzonym moście nad rzeką Sapiną. :) Nawiasem mówiąc ja w poprzedniej wypowiedzi również popełniłem nieumyślną gaf(eczk)ę, albo i dwie. Most bowiem może być przerzucony nie tylko nad "ciekiem wodnym", ale oczywiście nad każdą przeszkodą wodną. Ponadto "ciek wodny" to ponoć pleonazm, choć na upartego tu można by już dyskutować. ;) Odnosząc się jeszcze do budowli ziemnych w kolejnictwie: linia kolejowa poprowadzona nad powierzchnią terenu biegnie oczywiście nasypem, natomiast pod powierzchnią terenu - wykopem (dawniej używano pojęcia "przekop"), nie zaś "wąwozem" czy "jarem" (odnoszę się tutaj do materiału o Kruklankach). Wąwozy czy jary to formy naturalne, natomiast nasyp czy wykop - antropogeniczne. Nasypy i wykopy stanowią element podtorza kolejowego i podlegają utrzymaniu zgodnie z odpowiednimi przepisami. No i "żelbet", a nie "żelbeton" (ale to już chyba też było sprostowane). :) Natomiast jeszcze słowo a propos formatu "Mazurskich Tajmnic" - jak dla mnie jest bliski ideału. Może przydałoby się troszkę więcej ilustracji i wglądu do map, w sumie głównie dla wygody oglądającego, bo przecież każdy może to również ogarnąć samemu. Ale tak poza tym jest super, bardzo sobie cenię spokój w opowiadaniu kolejnych historii (niektórzy komentujący traktują to jako "dłużyzny"), klimatyczną muzykę, piękne ujęcia z lotu ptaka, czyli cały ten klimat nieśpiesznej wędrówki i poszukiwania. Te filmy to nie tylko inspirujące informacje, ale też po prostu doskonały sposób na wyciszenie i odpoczynek, za co naprawdę wielkie dzięki. Tak trzymać! Pozdrowienia! :)
Zawsze zachodziłem w głowę skąd na mazurach tyle mogił wojennych, mam odpowiedź dziękuję i pozdrawiam
Mój pra dziadek mieszkał w Sarnowie
Mój tato urodził się w Sarnowie. Może ktoś jeszcze mieszka tam z rodziny? Proszę o kontakt. Uwazam, że przypadków nie ma, że tu trafilam.
Z okresu I WS sa jeszcze cmentarze na ul Grunwaldzkiej oraz pomiedzy Ksiezym Dworem a Kurkami
Mamy już zrobiony odcinek, ale wrzucimy dopiero gdzieś we wrześniu 😉
@@MAZURSKIETAJEMNICE Milo o tym slyszec, Pozdrawiam!
👍👍👍
Dobrze ze Ksiadz ma odwage przypominać ze Prusy Wschodnie i Prusy Zachodnie były przez setki lat Ojczyzna dla Niemcow.I ze zostali wypędzeni.Obysmy nie podzielili ich losu.
Panie Gerhardzie, mam wrażenie, że stwierdzenie "ojczyzna dla Niemców" to zbyt duże uproszczenie, a na pewno nie przez setki lat :) Były raczej ojczyzną dla Mazurów, Warmiaków, a wcześniej dla "TUTEJSZYCH" czyli w ogromnej większości ludzi, którzy mówili w języku polskim, byli wyznania ewangelickiego, choć jak mówią badacze, przeżywali wielokrotnie swoją wiarę na styl katolicki. Wcześniej pewnie była ojczyzną rdzennych Prusów do których stopniowo dołączali mieszkańcy Mazowsza oraz osadnicy z różnych części Niemiec sprowadzani przez Krzyżaków. Jednym słowem, Niemcy - rozumiani w dzisiejszych kategoriach - byli jedną z grup, często mniejszością - zamieszkującą te tereny. "Ojczyzna Niemców", jak Pan wspomina zaczyna się gdzieś w okolicach Bismarcka i Kulturkampfu (Oczywiście mówiąc bardzo na skróty), bo wtedy podjęto potężny wysiłek, aby z mieszkańców Prus Wschodnich: Prusów, Mazurów, Warmiaków zrobić rodowitych Niemców, którzy będą mówili i myśleli po niemiecku. Efektem tej ciężkiej pracy rozpoczętej przez rząd Pruski były później zarówno wyniki Plebiscytu jak i bardziej miarodajne w tym kontekście, ogromne poparcie dla Hitlera. Choć mimo wszystko, mam wrażenie, że do końca Mazurzy i Warmiacy w ogromnej większości zachowali swoją tożsamość i bardziej niż Niemcami, czuli się "TUTEJSZYMI". Dzisiaj te tereny to ziemie z jednej strony ludzi wypędzonych, ale jeszcze bardziej przypędzonych. Ogromna część dzisiejszych mieszkańców dawnych Prus nie znalazła się tu z wyboru, ale została przypędzona przez reżim komunistyczny po zmianie granic w Europie, którą zaakceptował również Zachód. Zatem, konkludując - my już podzieliliśmy ten los, bo aby zostać gdzieś przypędzonym najpierw zostaliśmy wypędzeni z terenów dzisiejszych: Litwy, Ukrainy, Białorusi - dawnych Kresów. Takie to skomplikowane - te nasze dzieje. Mam jednak tą samą nadzieję co Pan, że nie będziemy musieli przeżywać nigdy tego co przeżyli nasi dziadkowie niezależnie od tego czy byli wypędzeni, czy przypędzeni.
@@MAZURSKIETAJEMNICE Bardzo dziękuję za taką odpowiedź - co prawda nie mnie udzieloną ale dziękuję za optykę zgodną z faktami
Ja jestem ciekaw dlaczego ta wieś nosi nazwę Sarnowo. Wikipedia nic nie mówi jaka była jej nazwa w czasie I RP, natomiast za okupacji pruskiej nazywała się Scharnau, czego naturalnym odpowiednikiem powinien być Żarnów, nie Sarnowo.
Obawiam się, że Sarnowo nigdy nie było okupowane przez Prusaków, po prostu było jedną z miejscowości w Prusach Wschodnich od momentu ich powstania. W Polsce znalazły się dopiero po 1945. Jedyne co można sprawdzić, to jak nazywała się w momencie utworzenia tej wioski, jak pierwotnie nazywała się ta osada.
@@MAZURSKIETAJEMNICE -Jak to nie było okupowane ? Cała Warmia była okupowana przez Prusy od r.1772 do r.1920, a większości do 1945. No właśnie, można sprawdzić będąc na miejscu, być może jest ta informacja także w sieci, ale dziwne że nie podaje jej strona wikipedii poświęcona tej miejscowości. W województwie warm-maz. jest też druga wieś o tej samej nazwie.
@@Lechoslaw8546 Prusy Książęce, czyli związane z I RP tylko zależnością lenną.
@@jerzyjachwa Po pierwsze, Sarnowo nie leży w d.Prusach Książęcych, a na Warmii, która była bezpośrednio częścią Rzeczpospolitej. Po drugie, Prusy Książęce, aczkolwiek "tylko" lenno RP, to też część RP, bo jeśli nie, to kogo ?
@Piotr Szatkowski Dzięki za wyjaśnienie skąd pochodzi nazwa Sarnowo, o to mi od początku chodziło. Natomiast nie widzę aby ktoś napisał, że Sarnowo to Mazury, a nie Warmia, w wikipedii tego nie ma, natomiast jest historia leżącej w pobliżu Nidzicy, nie wiem wprawdzie jak blisko, z tego wnioskuję, że to jednak Mazury.
Proszę księdza a rozwinąć mógł by ksiądz legendę o tym że z dzialdowskiego zamku do wieży w Malinowie prowadził jakiś tunel od tylu ludzi strasznych słyszałem że coś takiego bylo
Praktycznie każde miasto ma taką legendę. Jaki cel miałby taki tunel? I kto wydałby tyle pieniędzy na jego budowę? To raczej legenda na pograniczu bajki. Nie mówiąc już o tym, że pomnik w Malinowie powstał w czasie I wojny światowej - z tego co pamiętam, a zamek trochę wcześniej ;) Więc nie dawałbym temu wiary.
Co do pilota Z tego co wiem on zginął gdzie indziej a na cmentarz został przywieziony i pochowany
Tak też sobie pomyślałem, ale brakuje potwierdzenia w jakiejś publikacji. Przynajmniej, póki co nie znalazłem.
Kto by pomyslal gdy mowa o wojskach niemieckich mowa jest o polakach w armii cesarza w tamtych szeregach 70% zolnierzy w zugu bylo polakami....
Ja pierwszy!!!!!!
I po co takie walki wymyślali?? Ile niewinnych chłopców zginęło ??
Tak mnie też krzyż interesuje podobny jest do krzyża maltańskiego..
9.20 dlaczego " niestety" ?
Bardzo mi przykro, ale nie czytam z kartki gotowych, przygotowanych tekstów i opowiadając angażuję się emocjonalnie w treści, nie zawsze potrafię więc uzasadnić dlaczego w danej sekundzie filmu użyłem takiego, a nie innego określenia. Choć w tym konkretnym wypadku, to Rosjanie są najeźdźcą, a Niemcy bronią swojego domu- oczywiście chodzi o kontekst historyczny- to chyba dlatego niestety.
Co ksiądz myśli o obecnym Papieżu ?
Jest Głową Kościoła
Masakra jak u was wyglądają cmentarze z I wojny światowej. Dramat.
Mam wrażenie, że wiekszość mazurskich jest w bardzo dobrym stanie zachowania. Uporządkowane, oznaczone, trawa koszona przynajmniej raz w sezonie. Uważam, że jest naprawdę dobrze. Oczywiście zdarzają się różne, dziwne historie, ale nie ma dramatu.
Wiadukt to przeprawa drogowa albo kolejowa nad przeszkodami terenowymi z wyjątkiem wody (rzeka, zatoka itp.) lub inną drogą. Przeprawa nad wodami, rzekami to MOSTY a nie wiadukty.
Drugi twój błąd uporczywie powtarzany to "drzwi przeciwpancerne". Drzwi to są PANCERNE a przeciwpancerne, czyli do zwalczania pancerzy, drzwi pancernych są POCISKI PRZECIWPANCERNE.
To taka mała uwaga.
Szanuję twoją niezwykle interesującą pracę, obejrzałem już wiele odcinków.