Hołek to dyplomata i klasa światowa. Kochał to co robił i dał nam niesamowitą frajdę i pokaz umiejętności. To kierowca profesjonalny w całej okazałości potrafił jeździć, potrafił wygrywać i przegrywać. Profesjonalista pełną gębą, myślę że gdyby był młody w dzisiejszych czasach osiągnął by więcej, no ale cóż. Wspaniały człowiek i tyle
Świetny materiał, wspomnienia wracają.
Piękne czasy.
Hołek to dyplomata i klasa światowa. Kochał to co robił i dał nam niesamowitą frajdę i pokaz umiejętności. To kierowca profesjonalny w całej okazałości potrafił jeździć, potrafił wygrywać i przegrywać. Profesjonalista pełną gębą, myślę że gdyby był młody w dzisiejszych czasach osiągnął by więcej, no ale cóż. Wspaniały człowiek i tyle
Tak wlasnie bylo....Stalem na tym Bemowie i patrzylem jak Holek plywa slajdami tracac kupe czasu. Kapitalny sezon!!!!
Krzychu mistrz
Kronos sciagnął na Warszawski najnowszy spec i wreszcie Pug 206 zaczał jechac ....ale zabrakło do mistrza 2001