Prawdziwych przyjaciół poznaje się nie w biedzie, a kiedy osiągamy sukces i swoje cele. W ten sposób w moim życiu zostało kilka osób, które mi kibicowały od początku. Najlepsze co usłyszałem od "kolegi" to to, że od nie porzebuje znajomego, który nie pije alkoholu. To tak jakby śmieci same się wyniosły. Jestem już na ostatniej prostej, tuż tuż do osiągnięcia najwiekszego celu jaki sobie wyznaczyłem. Kuba, wiele w tym Twojej zaslugi. 2025, nadchodzę 💪🏻
Jestem na tym etapie w wieku 22 lat. I nie ważne czy wiem czego chcę czy nie wiem. Jedyne co wiem to to, że nie mam zamiaru ,,tam" wracać. Intuicja mnie tu prowadzi a jej ufam i będę ufał. Jestem w tym sam
@@Duch-http Ja mam podobnie nie wiem dokąd zmierzam, ale wiem, że na pewno idę dobrze. Mam zaraz 17 lat, mam swoje cele i marzenia i włożę cały swój potencjał, który był marnowany przez długi czas i osiągnę to. Tobie też tego życzę, powodzenia w nowym roku. Wszystkim kto zaczyna działać, albo już zaczął działać powodzenia, pamiętajcie, że nie ważne jak długo idziecie do momentu, aż się nie zatrzymujecie. 💪💪💪
Czasem się tak zastanawiam nad tym wszystkim i do głowy przychodzi mi jeden cytat: "Zamiast pieniędzy, miłości i władzy dajcie mi prawdę". Na pewno twój kanał wnosi dużo wartościowej wiedzy i mi osobiście dużo pomógł. Przedewszystkim zdiagnozować problemy które mam, choć kanał jest bardziej o ich przezwyciężaniu. Na pewno ciężka praca jest bardzo ważna i skuteczna ale nie raz zastanawiam się o co chodzi w życiu. Najlepsze chwilę jak wspominam to te których nie da się kupić, z przyjaciółmi, gdzieś na łonie natury. Nawet nie mówię o przyjemności, choć te lekkie dni też bywały piękne, ale o poczuciu braterstwa, gdzie mieliśmy totalnie przesrane z kumplami gdzieś w dziczy dni marszu od najbliższej drogi odcięci od świata z sytuacjami zagrażającymi życiu ale dając sobie radę i wsparcie wychodziliśmy z tego cało. Poprostu nwm czy to wszystko jest warte takiego sukcesu jak u niektórych miliarderów gdzie całe ich życie obraca się wyłącznie w koło pieniędzy, albo jak gogins gdzie całe życie poświęca walce ze swoimi słabościami nie dostrzegając świata w koło. Ich drogą na pewno jest skuteczna pytanie czy o to chodzi. Warto jest dobrze zarabiać ale czy warto poświęcać całe swoje życie to nwm. Sam jestem dziwnym przypadkiem (piszę z anonimowego konta) nie jestem jakoś bardzo rozpoznawalny ale ktoś mógłby mnie skojarzyć. Moje życie? Cóż za wzór bym go nie polecił w całości nikomu, choć częściowo na pewno mozna by z niego czerpać. Mam 20 pare lat. uważam, że dużo pięknych chwil w życiu przeżyłem, mam swoje pasje, którymi potrafię zarażać innych ludzi. Nawet zostałem zaproszony fo programu telewizyjnego, żeby o jednej z nich opowiedzieć. Mam wartościowe kontakty z ludźmi. Najbliższe przyjaźnie są trwałem i wierne od wielu lat. Poruszam się w wielu kręgach i znam się blisko z milionermi, których firmy mieszczą się w top 10 swojej kategorii w Polsce, a sam zarabiam 5 z hakiem i tkwię w miejscu mimo ciągłej próby zmiany. Znam ich historie nie raz z nimi długo rozmawiałem i wiem, że niektórzy z nich nie mieli łatwo ale też nie poświęcali całego swojego życia na budowanie tych firm. I mimo tego wszystkiego co mam, kontaktów, pasji, iq z mensy na poziomie 137p. wysokiego wzrostu i dobrej aparycji to w sumie nic szczególnego nie zmieniam w swoim życiu. Nawet z kobietami jest jak jest. Atencji z ich strony i sygnałów mam dużo bo poprostu im się podobam, znam zasady gry, a jednak nie potrafię zbudować stablinego związku. No i właśnie gdzie leży prawda, kiedy próbowałeś już chyba wszystkiego, jaki jest cel tego życia i co można nazwać sukcesem? Miłość, pieniądze, pozycję, relacje z innymi ludźmi, doświadczanie świata czy może coś zupełnie innego?
Dołącz do najszybciej rosnącej społeczności w Polsce: www.skool.com/lab-liderow-8110
Prawdziwych przyjaciół poznaje się nie w biedzie, a kiedy osiągamy sukces i swoje cele. W ten sposób w moim życiu zostało kilka osób, które mi kibicowały od początku. Najlepsze co usłyszałem od "kolegi" to to, że od nie porzebuje znajomego, który nie pije alkoholu. To tak jakby śmieci same się wyniosły. Jestem już na ostatniej prostej, tuż tuż do osiągnięcia najwiekszego celu jaki sobie wyznaczyłem. Kuba, wiele w tym Twojej zaslugi.
2025, nadchodzę 💪🏻
Jestem na tym etapie w wieku 22 lat. I nie ważne czy wiem czego chcę czy nie wiem. Jedyne co wiem to to, że nie mam zamiaru ,,tam" wracać. Intuicja mnie tu prowadzi a jej ufam i będę ufał. Jestem w tym sam
@@Duch-http Ja mam podobnie nie wiem dokąd zmierzam, ale wiem, że na pewno idę dobrze. Mam zaraz 17 lat, mam swoje cele i marzenia i włożę cały swój potencjał, który był marnowany przez długi czas i osiągnę to. Tobie też tego życzę, powodzenia w nowym roku. Wszystkim kto zaczyna działać, albo już zaczął działać powodzenia, pamiętajcie, że nie ważne jak długo idziecie do momentu, aż się nie zatrzymujecie.
💪💪💪
(:
Ale chłopie masz moc tyle słów pozytywnych to żaden psycholog nie powie Dziękuję że jesteś pozdrawiam
Czasem się tak zastanawiam nad tym wszystkim i do głowy przychodzi mi jeden cytat: "Zamiast pieniędzy, miłości i władzy dajcie mi prawdę". Na pewno twój kanał wnosi dużo wartościowej wiedzy i mi osobiście dużo pomógł. Przedewszystkim zdiagnozować problemy które mam, choć kanał jest bardziej o ich przezwyciężaniu. Na pewno ciężka praca jest bardzo ważna i skuteczna ale nie raz zastanawiam się o co chodzi w życiu. Najlepsze chwilę jak wspominam to te których nie da się kupić, z przyjaciółmi, gdzieś na łonie natury. Nawet nie mówię o przyjemności, choć te lekkie dni też bywały piękne, ale o poczuciu braterstwa, gdzie mieliśmy totalnie przesrane z kumplami gdzieś w dziczy dni marszu od najbliższej drogi odcięci od świata z sytuacjami zagrażającymi życiu ale dając sobie radę i wsparcie wychodziliśmy z tego cało. Poprostu nwm czy to wszystko jest warte takiego sukcesu jak u niektórych miliarderów gdzie całe ich życie obraca się wyłącznie w koło pieniędzy, albo jak gogins gdzie całe życie poświęca walce ze swoimi słabościami nie dostrzegając świata w koło. Ich drogą na pewno jest skuteczna pytanie czy o to chodzi. Warto jest dobrze zarabiać ale czy warto poświęcać całe swoje życie to nwm. Sam jestem dziwnym przypadkiem (piszę z anonimowego konta) nie jestem jakoś bardzo rozpoznawalny ale ktoś mógłby mnie skojarzyć. Moje życie? Cóż za wzór bym go nie polecił w całości nikomu, choć częściowo na pewno mozna by z niego czerpać. Mam 20 pare lat. uważam, że dużo pięknych chwil w życiu przeżyłem, mam swoje pasje, którymi potrafię zarażać innych ludzi. Nawet zostałem zaproszony fo programu telewizyjnego, żeby o jednej z nich opowiedzieć. Mam wartościowe kontakty z ludźmi. Najbliższe przyjaźnie są trwałem i wierne od wielu lat. Poruszam się w wielu kręgach i znam się blisko z milionermi, których firmy mieszczą się w top 10 swojej kategorii w Polsce, a sam zarabiam 5 z hakiem i tkwię w miejscu mimo ciągłej próby zmiany. Znam ich historie nie raz z nimi długo rozmawiałem i wiem, że niektórzy z nich nie mieli łatwo ale też nie poświęcali całego swojego życia na budowanie tych firm. I mimo tego wszystkiego co mam, kontaktów, pasji, iq z mensy na poziomie 137p. wysokiego wzrostu i dobrej aparycji to w sumie nic szczególnego nie zmieniam w swoim życiu. Nawet z kobietami jest jak jest. Atencji z ich strony i sygnałów mam dużo bo poprostu im się podobam, znam zasady gry, a jednak nie potrafię zbudować stablinego związku. No i właśnie gdzie leży prawda, kiedy próbowałeś już chyba wszystkiego, jaki jest cel tego życia i co można nazwać sukcesem? Miłość, pieniądze, pozycję, relacje z innymi ludźmi, doświadczanie świata czy może coś zupełnie innego?
Dla mnie sukcesem jest dyscyplina. Od niej wszystko się zmienia/zaczyna. To tylko tyle i aż tyle. Powodzenia.
Genialne! Dzięki 💪
Brakowało tych motywacji !!!! Super ❤️❤️💪💪💪
Dziękuję super materiał ❤️💙💚💛💜 pozdrawiam serdecznie..
Panie Kubo rozbiles bank. Petarda przemowa. Dala kopa ❤. Kibicuje od dawna.
Ciekawy motyw z kręceniem od boku na plus 👌
Dużo łatwiej czytać z ekranu tak by widz się nie dowiedzial
Weź z tad idź , to nie miejsce dla Ciebie jak masz takie podejście !
@@violettad4965Proszę nauczyć się słownika ortograficznego na pamięć przed jakąkolwiek interakcją w moim kierunku
Jedyne co potrzeba do osiągnięcia celów to wyobraźnia
Zrób o krok, a potem krok dalej...
Dziekuję
💓💓💓
szacun za determinacje
👍
Chciałbym dołączyć do Elity 🔑
No yo było mocne
😊