Najwięcej przeszkód pokonanych ze wszystkich ultra jak do tej pory for Przemyslav NSAT! Kilka flaków, hak i łańcuch jedziemy dalej o faak gleba! Ciśniemy do przodu. Drożdżoweczki, 🍌, radlery, batony i kanapki, hektolitry wody, poluzowane lemondki, hamaki, komary yeah aloha! Dwieście, czysta, piñcet jabadabadu.. Konary drzew na drogach przed metą, skwar słońca, niedobory snu w hamaku leśnym, Romet huracan ważący jakby więcej, poluzowane proxy light, przedsmak pożegnania z Wahoo, pot spod czapeczki kolarskiej number 336 przypomina o trudach dnia niecodziennego, dźwięk strzelającego Waganta dopominajacego się serwisu ASAP, muzyka ambient z free download for Yt Chanel dodająca klimatuwzruszeń i zmęczenia... Co Cię nie zabije to Cię wzmocni amen!- to dobre kazanie wygłoszone samemu sobie w Boże Ciało i kościoła nie trzeba..Tak trzeba ŻYĆ! Mieszane uczucia tuż przed metą utwierdzają w słuszności wybranej drogi bro! Ciemność na mecie i fanfary zwycięstwa.. Poprawiony czas o 20h i 100 zawodników więcej wąchalo kurz piachu spod niedopompowanych opon mknącego obok nich Huracana niż w twenty twenty :D Congratulations bro :) #TAKTRZEBAŻYĆ
Esencja - w punkt :) A do tego facet (pozdrówki Przemku :) ) to wszystko jeszcze nagrywa i jest to naturalne. Szacun i wielkie gratulacje :) P.S. Strach się bać, co będzie bez "pecha" - czekamy :)
Szacun 👍👏Jesteś jednym z nielicznych jutuberów , który jest normalny 🙂. To , że masz inny kolor skarpetek od koszulki zupełnie nie przeszkadza żeby pokonać taki dystans nie mówiąc o rowerze za miliony monet .Brawo👏👏👏 Brawo 👏👏👏
@@Herrciu Uwielbiam rower (ale szosę). Wsiąść się rozbujać i lecieć. Mimo to, podziwiam gości, którzy widzą radochę w spierdzielaniu przed robactwem po lasach... Jak na moje, za bardzo rzuca. Ale, co kto lubi... ;D
@@madyogi6164 Mam to samo szosa króluje. Ale tak jak wcześniej powiedziano lubię oglądać gościa za to, że naturalny i nie pajacuje jak niektórzy zwłaszcza tych dwóch :-)
U mnie w robocie połowa ludzi nigdy nie jeździła na rowerze, ale wszyscy wiedzą kto to Przemyslav. Żadna praca nie straszna jak się obejrzy Twój film. Wielkie dzięki za motywację do r u c h u i w ogóle d o ż y c i a. Super gość jesteś. Naturszczyk!
Panie Przemku, gratulacje. Pana filmy ogląda się z przyjemnością, są takie naturalne. Muzyka jest bardzo cicha (albo w ogóle jej nie ma). I o to chodzi. Ma być słychać pracę roweru, a nie jakieś smętne kawałki, które i tak nie wszystkim przypadną do gustu. Prowadzący nie narzuca się ze swoją osobą, jest bardzo skromny, wyciszony, oszczędny w słowach. I jest przede wszystkim sportowcem pełną gębą, walczącym do końca, zmagającym się bez zbędnego biadolenia z przeciwnościami losu i pokonującym wyzwania.
Dzień dobry, Przemuś jak zawsze...Mega wyczyn a on... skromność i pozorna łatwość wyprawy widoczna z ciepłego fotela w domu,na filmie.Pewnie było sto razy trudniej i gorzej ale zawsze pokazane że wszystko jest robione z pasją.Pozdrawiam Cię Przemku i widzów
Brawo, świetna przygoda, jesteś niesamowity... tyle trudności, wszystko pokonałeś. Takie "niespodzianki" pokazują nam jacy jesteśmy wewnątrz... No, ja bym nie dała rady, bo nie umiem 😆 ale jak widać warto umieć na pewnych rzeczach znać się ... nie tylko podziwiać widoki ;) i mieć hart ducha, choć to już wiele. Świetna relacja. 😍
Brawo Muszkieterze ! materiał pełen niespodzianek. Widać trud na trasie jak i przy tworzeniu tego filmu. Oglądany z żoną każdy film od kilku miesięcy i co kolejny to lepszy.
Dzięki za ten film - właśnie problemy i trudności są najciekawsze i najbardziej pouczające. Bardzo fajnie, że nagrałeś też jazdę nocną i jak sobie radziłeś z noclegiem. Inni często wycinają lub nie nagrywają tego i wychodzi po prostu film z masą widoczków i dość monotonną jazdą a tu całą relację trwającą 1:37 obejrzałem do końca 🙂
Długa relacja - to co lubie. Dziękuje za miło spędzone 1.5h. Jak mi coś zapiszczy w rowerze i mnie drażni na 20km trasie to sobie pomyśle że Przemyslav daje po 500 km na Vagancie i mi przechodzi :D Szacun jak zawsze!
Świetna relacja!!! Rozłożyłem sobie na 3 wieczory. Piękne chwile dla mnie.. Ale twardziel jesteś! Żadnych kur.. czy cos takiego (ja się bronię przed przeklinaniem ale bym nie wytrzymał!) Dziękuje i do zobaczenia!
Wreszcie obejrzałem całość, a miałem iść spać :D Ale jak tu iść spać jak na filmie są takie emocje. Najbardziej dramatyczna relacja i chyba moja ulubiona na całym YT jaką oglądałem do tej pory. Prawdziwa, świetne ujęcia pokazujące jak to naprawdę wygląda, widać prawdziwe zmęczenie i to wszystko... Chłopie, to było coś pięknego. Ale jak zobaczyłem wynik końcowy to mnie zatkało. Tu żeś naprawdę pokazał że nie sprzętem a talentem. Waganta nie przekreślaj jeszcze, wydaje mi się że do zrobienia.
1:29:10 Ten ponury klimat to po huraganie stulecia w nocy z 11 na 12 sierpnia 2017 roku. Przejeżdżałem tamtędy rok temu rowerem i widoki są wstrząsające. A wcześniej był tam las.
Świetna relacja. Bardzo dobrze się oglądało. 👍🍺. Podziwiam Cię, że potrafisz się wyłączyć, kimnąć pół godziny i zregenerować na kolejne 100 km. Ja tak nie potrafię. A spanie w hamaku w jednej pozycji to już w ogóle abstrakcja. Mnie po 15 minutach wszystko by bolało i dostałbym odleżyn😂. Pozdro
Szacun Przemyslavie. Limit pecha wyczerpany do końca tego sezonu, teraz w siodło możesz śmiało wbijać nawet bez choćby jednej łatki w kieszeni, mówię Ci :D
Gituwa jak to młodzież mówi 🙂 wynik bardzo dobry! Wagancik dał mocno radę choć był kapryśny hehe. Widać, że nie zawsze super extra wypasiony sprzęt jest najlepszy🙂 Pozdro 👊
''Normalni ludzie idą do kościoła w Boże Ciało, a ci... hmm..inni jadą...''. Ja co prawda nie robilem Pomorskiej 500, ale w Boże Ciało również pokonywałem dystans z zachodu na wschód, bo jechalem z Kaszub aż do wschodniej granicy (Augustów). Dziwnie było jak mijalem nie tylko ludzi idących do kościoła, ale i całe procesje idące ścieżką rowerową 😆. 530 km pokonalem w 4,5 dnia, bo nie byl to wyścig. Ale ciągle mialem podjazdy i bywało, że uzyskiwalem kosmiczną prędkość 10-12 km/h. Dobrze się oglada twoje filmy, czuć trud i atmosferę trasy. Kto jeździ ten wie o co chodzi. Pozdro!
Gratuluję wyniku pomimo tylu przeciwności losu 😀 Wagancik najwyraźniej daje do zrozumienia, że skoro masz gravela to on już zasługuje na spokojną emeryturę a nie na targanie po takich imprezach. Myślałem że dogoniłeś mnie na 81 km, wyprzedzasz mnie w 29:36, ale potem zobaczyłem siebie siedzącego przy Orlenie w Maszewie 😀 22:17 Czyli dogoniłeś mnie już tam ale wyjechałem wcześniej i dałem radę uciekać jeszcze przez 15 km 😀 Szkoda że nie zauważyłem jak wjeżdżasz, byłaby okazja przybić piątkę. Może następnym razem 😀 Pozdrawiam i do zobaczenia
Gratulacje Przemysław. Udało się dojechać mimo problemów z Wagancikiem. Gratulacje też dla Radosława, który byl pierwszy. A co do Wahoo, to aż przykro. Taka antyreklarma, choć sam używam Wahoo Roam. Ale ja nie robię długich dystansów i z reguły też nie jadę po śladzie.
,,W 1/3 jestem tu przez Ciebie '' 😄 dobrze gość na orlenie Ci powiedział 🤣. Ale tak na serio to też mogę powiedzieć, że to dzięki Tobie już za miesiąc startuje w swoim pierwszym ultra -Galicja Gravel . Więc oglądam, podziwiam i uczę się od Ciebie.
Gratulacje dla Ciebie za ukończenie maratonu z dobrym wynikiem 🌞 Przed startem pech trochę przesladowal a na trasie dwa razy przewinęło przerzutke . Wyglądało to bardzo groźnie . Szczęście że kolega obok zauważył uszkodzony łańcuch 🌞 Ciekawe co z tą opona . Myślę że rower spisał bardzo dobrze w tej konfiguracji . A że awarie zdarzyły się to nie wina roweru jedynie chyba tylko suport daje znać . Jeszcze raz podkreślam że ten Romet wytrzyma nie jeden jeszcze maraton . Awarie przytrafione to nie wina roweru . Gratulacje dla Ciebie za MEGA film 🌞 Bez głupiego podkładu muzycznego . Czysta naturalna relacja bez wodotryskow 🌞 Tobie się to udało świetnie . Myślę że trasa była bardzo wymagająca . Szczęść że była pogoda i dobre warunki . Gdyby padał deszcz i zimno to skala trudności byłaby znacznie większa i selekcja zawodników byłaby znacząca . Dzięki za mega film 🌞 Czekamy na kolejne spotkanie . Trzymaj się zdrowo . Chicago 🇵🇱 🚵♀️ 🏕
Cudo film 😍😍 choć wersja rozszerzona by się przydała ,tak z 30 minut więcej 😁😁👍👍 .Wynik super ,a to porównanie z końca...wychodzi na to że w ciągu 2 lat zyskałeś 20 godzin i...300 miejsc.. I gdyby nie ewidentny pech z rowerem ,oponą dętkami hakiem do przerzutki ,przerzutką ..to czas pewnie byłby przynajmniej godzinę lepszy...Jest nadzieja że limit pecha na ten sezon rowerowy wyczerpany i w następnym ultramaratonie jeszcze lepiej pokażesz co potrafisz 😁😁👍👍
Ech aż się łezka w oku kręci przy ujęciach nocnych i wczesnnoporannych... 8, 10, 12 stopni... Teraz u nas na zachodzie Pl jak do 18 o świcie spadnie to już jest dobrze od dobrego tygodnia ;d
Dobry czas, rower walczył by dojechać, przygody i lipa z miodem, kultowy trunek ;) Gothica- daleka mroczna Scandynawia. Pomorska - słoneczna spokojna Toskania a niby jeden kraj. Pozdrawiam i za rok atakuje Pomorską.
Wystartowałem w Warta800 z mizernym skutkiem gdyż urwałem i rozdałem tylną maszynkę. Zaskakujące jest to, że Tobie stało się to samo a jednak jedziesz dalej. Te niższe grupy Shimano są jakby bardziej wytrzymałe.
Ogromne gratulacje Przemku wyniku i szacunek za upór i wiarę przy tylu przeciwnościach losu, wagant zadziwia wytrzymałością chyba nawet pracowników Romet-a i wiem co mówię 😉 (jak dokonałeś tego z taką przerzutką?🤔) ...a taką lampkę z prox-a właśnie myślałem kupić to mnie zmartwiłeś że nie polecasz, to jeszcze pomyśle i poszukam alternatywy, pozdrawiam
Witam. Gratuluję ukończenia wyścigu! Tym razem to chyba tylko pogoda Ci się trafiła... Pokazałeś charakter. Pomimo tylu przeciwności nie urzalałeś się nad sobą. Nawet nie padło ani jedno słowo na k...😁. Przynajmniej nie zostało zarejestrowane 🤔. Ciekawe jak to było z tym pechem. Czy można co nie co zwalić na rower? Może powstanie osobny film na podsumowanie tego wyścigu. Dzięki temu że mówiłeś o aktualnych kilometrach i czasie, mogliśmy wczuć się w ten przejazd,bo dla nas to tylko dobra godzina a Ty zostawiłeś tam zdrowie na trasie 🙉. Mentalnie widać że jesteś na wysokim poziomie i fizycznie kondycja też jest...Boje się że za rok zrezygnujesz że spania 😉Ale to już chyba przesada... gdybyś ode spał dobre 5h na pewno samopoczucie byłoby lepsze...Ciekawe jak Ty to widzisz teraz po wyścigu. Pozdrowionka
Szacun ! :) Jeżeli masz koło 28" to spróbuj tam wsadzić jak najszerszą dętkę 29" (jednak bez przesady z szerokością :) ). Ja na dętkach do kół 28 co chwilę miałem kapcie, po przesiadce na 29 jak ręką odjął. A co do przerzutki to nie miałeś przypadkiem trochę za długiego łańcucha ? Tak to trochę wyglądało.
Relacja obejrzana, pół godziny zostało wieczorem dokończę, łapka w górę dana, chęci na rower jeszcze wzrosły, choć mi ich nie brakuje jeżdżę codziennie, jest niedziela popołudnie lato upał trzeba jechać popływać, mam trochę kilometrów do najbliższej rzeki, się pojeździ, popływa, elektrolity jedne wypije tylko normalne a nie 0% :) no i to wszysto na luzie spokojnie bez spiny o miejsce na mecie :D ta Twoja jeździ z Tobą tym elektrykiem? ja swojej chyba muszę kupić albo ją wymienić na lepszy model :P no mi trochę nie pasuje jeździć rowerem i za paliwo płacić :D
@@Przemyslav no właśnie, to jest to, muszę jej kupić elektryka :D dzięki za podpowiedź przy okazji wszystkie bagaże na nią zapakuję eheh będzie na lekko :)
@@Przemyslav ja córki jeszcze nie mam :) no ale takie coś to podobno dobry trening na ultra :) chyba mi się obiło o uszy że jeden z tych chłopaków z czołówki też właśnie ma córkę i ją zabiera do fotelika na przejażdżki + oczywiście do pracy dojeżdża rowerem 30? km codziennie :) Małysz z tego co wiem to żonę brał na barki, siadała mu, a on przysiady robił :D
Gratuluję, podziwiam za hart ducha. Biedny wagant myslał, że już jest na emeryturze😉 zastanawiają mnie te problemy z wahoo, mam ten sam model i mi śmiga. Może to przez to że taki długi czas pracy, na krótszych przejażdżkach też się tak krzaczy?
Szacun i gratulacje za wynik i samozaparcie. Nie wiem czy ktoś zadał takie pytanie więc może się powtórzyć, ale w jakiej całkowitej kwocie zamyka się takie ultra.
Witam Przemek mam pytanie jakiej nawigacji licznika rowerowego owego używasz i jakiego typu rowery twoim zdaniem sprawdzą się na tego typu imprezach czy to wisla1200 czy pomorska 500
Ja bardzo często jeżdżę w nogawkach i koszulce z długim rękawem a to dla tego że mam problem ze słońcem a dokładnie promieniowanie UV które robi ze mnie rodzynka po paru godzinach na rowerze. Odpowiednio dobra odzież rowerowa i heja.
Dokładnie, mniejsza opalenizna do tego jak się spocisz te nogawki potrafią chłodzić, a mam je dlatego że boje się o kolana bo poranki były jednak chłodne.
Przemysław już ultracelebryta - każdy chce piątkę zbić, zdanie zamienić, o poradę zapytać, fotkę sobie zrobić, dzieci stoją wzdłuż drogi by przybić piąteczkę, obce kobiety wołają go na obiad :D ...ale i ultra-profesjonalista - podczas jazdy bez trzymanki 30km/h po głębokim piachu w środku lasu jeszcze rower serwisuje :D Mistrz :D
Graty Przemo! Super przygoda i kilka znajomych uśmiechów po trasie wymienionych. Tak tylko formalnie pytam czy poprzednia 500 którą jechałeś nie była w blocie i deszczeu?
Boże od samego patrzenia boli mnie kręgosłup, masakra. Ja dzisiaj 70km po puszczy na szczescie juz na fullu, cos cudownego w porownaniu do starego hardtaila
Najwięcej przeszkód pokonanych ze wszystkich ultra jak do tej pory for Przemyslav NSAT! Kilka flaków, hak i łańcuch jedziemy dalej o faak gleba! Ciśniemy do przodu. Drożdżoweczki, 🍌, radlery, batony i kanapki, hektolitry wody, poluzowane lemondki, hamaki, komary yeah aloha! Dwieście, czysta, piñcet jabadabadu.. Konary drzew na drogach przed metą, skwar słońca, niedobory snu w hamaku leśnym, Romet huracan ważący jakby więcej, poluzowane proxy light, przedsmak pożegnania z Wahoo, pot spod czapeczki kolarskiej number 336 przypomina o trudach dnia niecodziennego, dźwięk strzelającego Waganta dopominajacego się serwisu ASAP, muzyka ambient z free download for Yt Chanel dodająca klimatuwzruszeń i zmęczenia... Co Cię nie zabije to Cię wzmocni amen!- to dobre kazanie wygłoszone samemu sobie w Boże Ciało i kościoła nie trzeba..Tak trzeba ŻYĆ! Mieszane uczucia tuż przed metą utwierdzają w słuszności wybranej drogi bro! Ciemność na mecie i fanfary zwycięstwa.. Poprawiony czas o 20h i 100 zawodników więcej wąchalo kurz piachu spod niedopompowanych opon mknącego obok nich Huracana niż w twenty twenty :D Congratulations bro :) #TAKTRZEBAŻYĆ
Dobry skrót wydarzeń😂
Esencja - w punkt :) A do tego facet (pozdrówki Przemku :) ) to wszystko jeszcze nagrywa i jest to naturalne. Szacun i wielkie gratulacje :)
P.S. Strach się bać, co będzie bez "pecha" - czekamy :)
Fan Przemyslava odrazu widać. 👏🙂🚵🏻
@@Herrciu psychoFan 😀😀
Mega gratulacje coś pięknego aby się niepoddawac
Szacun 👍👏Jesteś jednym z nielicznych jutuberów , który jest normalny 🙂. To , że masz inny kolor skarpetek od koszulki zupełnie nie przeszkadza żeby pokonać taki dystans nie mówiąc o rowerze za miliony monet .Brawo👏👏👏 Brawo 👏👏👏
Jest najlepszy. 🚵🏻👈 to nie YT to realny ultras !
@@Herrciu Uwielbiam rower (ale szosę). Wsiąść się rozbujać i lecieć. Mimo to, podziwiam gości, którzy widzą radochę w spierdzielaniu przed robactwem po lasach... Jak na moje, za bardzo rzuca. Ale, co kto lubi... ;D
@@madyogi6164 my tu na kanale jesteśmy fanami Przemyslava za to kim jest.
@@Herrciu 😀👌👍
@@madyogi6164 Mam to samo szosa króluje. Ale tak jak wcześniej powiedziano lubię oglądać gościa za to, że naturalny i nie pajacuje jak niektórzy zwłaszcza tych dwóch :-)
Hardkor nad hardkory, niesamowicie twardy psychicznie i fizycznie.
U mnie w robocie połowa ludzi nigdy nie jeździła na rowerze, ale wszyscy wiedzą kto to Przemyslav. Żadna praca nie straszna jak się obejrzy Twój film. Wielkie dzięki za motywację do r u c h u i w ogóle d o ż y c i a. Super gość jesteś. Naturszczyk!
Wow jestem w szoku.. Pozdrawiam i dzięki za motywację dla mnie 👋
Brawo Przemo, mimo tyłu problemów taki zacny wynik, szacun...
Przy tylu przygodach ze sprzętem, to mnie by już dawno szlag trafił- szacun! A i tak w takim terenie szedłeś jak burza. Przekot 😀
Przemyslaw BRAVO TY. Piękny wynik. Spektakularny progres względem 2020. Gratulacje.
Pozdrawiam. Zmieniliśmy zdanie w Czarnem Wielkim. Ja potem jechałem całą noc. A i tak wyprzedziłeś mnie ok. 75km do mety. Fajny film.
To zawaliles trochę że tak wolno 🤪😂
@@piotrszumilas1888 17h szybciej niż rok temu. Poniżej 39h. Racja wolno 😜
@@__slaszldr2105 to czemu dałeś się wyprzedzić bez spania? 🤪😅
@@piotrszumilas1888 bo śpiąc trochę jednak jedzie się szybciej. Pytanie zawsze bez odpowiedzi ile to jest trochę i ile szybciej.
Panie Przemku, gratulacje. Pana filmy ogląda się z przyjemnością, są takie naturalne. Muzyka jest bardzo cicha (albo w ogóle jej nie ma). I o to chodzi. Ma być słychać pracę roweru, a nie jakieś smętne kawałki, które i tak nie wszystkim przypadną do gustu. Prowadzący nie narzuca się ze swoją osobą, jest bardzo skromny, wyciszony, oszczędny w słowach. I jest przede wszystkim sportowcem pełną gębą, walczącym do końca, zmagającym się bez zbędnego biadolenia z przeciwnościami losu i pokonującym wyzwania.
Dzięki za tak miły komentarz, Pozdrawiam!!!😁
Super się oglądało - gratulacje za dotarcie do mety i za poprawę rekordu!
Dzień dobry, Przemuś jak zawsze...Mega wyczyn a on... skromność i pozorna łatwość wyprawy widoczna z ciepłego fotela w domu,na filmie.Pewnie było sto razy trudniej i gorzej ale zawsze pokazane że wszystko jest robione z pasją.Pozdrawiam Cię Przemku i widzów
Szacunek za pokonanie przeciwności, dotrwanie do końca , no i za tempo! Niezły wynik!
Sporo tym razem bylo przygód. Szacun ze głowa dala radę. No a wynik potwierdza "nie sprzenetem a talentem "🙂
Nastawienie najważniejsze! Pozdrawiam.
Brawo, świetna przygoda, jesteś niesamowity... tyle trudności, wszystko pokonałeś. Takie "niespodzianki" pokazują nam jacy jesteśmy wewnątrz... No, ja bym nie dała rady, bo nie umiem 😆 ale jak widać warto umieć na pewnych rzeczach znać się ... nie tylko podziwiać widoki ;) i mieć hart ducha, choć to już wiele. Świetna relacja. 😍
Wagant pożegnał się w wielkim stylu. 😅 Narobił kłopotów, ale cieszę się, że mimo przeciwności losu udało się dojechać i tak poprawić czas!
Dokładnie machamy wagantowi na pożegnanie 🤚🚵🏻😀
Brawo Muszkieterze ! materiał pełen niespodzianek. Widać trud na trasie jak i przy tworzeniu tego filmu. Oglądany z żoną każdy film od kilku miesięcy i co kolejny to lepszy.
Dzięki za ten film - właśnie problemy i trudności są najciekawsze i najbardziej pouczające. Bardzo fajnie, że nagrałeś też jazdę nocną i jak sobie radziłeś z noclegiem. Inni często wycinają lub nie nagrywają tego i wychodzi po prostu film z masą widoczków i dość monotonną jazdą a tu całą relację trwającą 1:37 obejrzałem do końca 🙂
Oglądało się jak film biograficzny, z wypiekami. Szacun i gratki!
Długa relacja - to co lubie. Dziękuje za miło spędzone 1.5h. Jak mi coś zapiszczy w rowerze i mnie drażni na 20km trasie to sobie pomyśle że Przemyslav daje po 500 km na Vagancie i mi przechodzi :D Szacun jak zawsze!
Świetna relacja!!!
Rozłożyłem sobie na 3 wieczory. Piękne chwile dla mnie..
Ale twardziel jesteś! Żadnych kur.. czy cos takiego (ja się bronię przed przeklinaniem ale bym nie wytrzymał!)
Dziękuje i do zobaczenia!
Tak jak napisał Pan ZbiGniew jestes jednym z niewielu normalnych youtuberow. Szacun 💪🏻
Normalny to pojęcie względne 😅
Wreszcie obejrzałem całość, a miałem iść spać :D Ale jak tu iść spać jak na filmie są takie emocje. Najbardziej dramatyczna relacja i chyba moja ulubiona na całym YT jaką oglądałem do tej pory. Prawdziwa, świetne ujęcia pokazujące jak to naprawdę wygląda, widać prawdziwe zmęczenie i to wszystko... Chłopie, to było coś pięknego. Ale jak zobaczyłem wynik końcowy to mnie zatkało. Tu żeś naprawdę pokazał że nie sprzętem a talentem. Waganta nie przekreślaj jeszcze, wydaje mi się że do zrobienia.
Wielki podziw i szacun dla Ciebie ....
Dokonujesz niesamowitych rzeczy...
Cierpliwość masz ogromną
BÓL JEST CHWILOWY ...A CHWAŁA WIECZNA....pozdrawiam
no piękny wynik, zwłaszcza z tyloma przygodami. Gratulacje
1:29:10 Ten ponury klimat to po huraganie stulecia w nocy z 11 na 12 sierpnia 2017 roku. Przejeżdżałem tamtędy rok temu rowerem i widoki są wstrząsające. A wcześniej był tam las.
Brawo, brawo! świetny wynik , mega progres .Dzięki twoim filmom , jestem bardziej zmotywowany do większej aktywności . Pozdrawiam !
Gratulacje przejazdu w super czasie pomimo tylu przeciwności losu!!! 🏆💪Bardzo ciekawa relacja filmowa!!! 👍😀🚴♂️
Gratulacje! I mimo tych przeciwności nieźle poprawiłeś wynik swojego poprzedniego przejazdu!
Niech Ci noga podaje. Gratuluję przejazdu! Pozdrawiam serdecznie z Frankfurtu.
Zrobiłeś ogromny progres od kąd Cię oglądam. Szacun
Świetna relacja. Bardzo dobrze się oglądało. 👍🍺. Podziwiam Cię, że potrafisz się wyłączyć, kimnąć pół godziny i zregenerować na kolejne 100 km. Ja tak nie potrafię. A spanie w hamaku w jednej pozycji to już w ogóle abstrakcja. Mnie po 15 minutach wszystko by bolało i dostałbym odleżyn😂. Pozdro
Gratuluję wyniku, mega szacunek za ukończenie z takim wynikiem na takim rowerze. Pozdrawiam!
to jest rozgrzewka zobaczysz za rok jak przyciśnie...już bójcie się ultrasy.
Ale cała relacja wspaniała, duży szacun
Extra materiał. Serwis w trakcie jazdy najlepszy.
No Panie... Szacun. Tyle przeciwności losu i poszedł jak dzik po szyszkach.
😂
Szacun Przemyslavie. Limit pecha wyczerpany do końca tego sezonu, teraz w siodło możesz śmiało wbijać nawet bez choćby jednej łatki w kieszeni, mówię Ci :D
Czekałam na ten film. Gratulacje!
fanka?
Ekler w trasie z dnia wczorajszego chyba bym nie miał odwagi 😜😜😜
czacun za to że ukończyłeś na takim leciwym Romecie 👏 to tylko pokazuje że nie ważny jest sprzęt a chęci!
Gituwa jak to młodzież mówi 🙂 wynik bardzo dobry! Wagancik dał mocno radę choć był kapryśny hehe. Widać, że nie zawsze super extra wypasiony sprzęt jest najlepszy🙂 Pozdro 👊
Kawał rowerowej Polski zwiedzamy dzięki Tobie!
Szacun, mimo takiego pecha udało się uzyskać świetny wynik.
Mega ! zazdroszczę kondycji. Nadal czekam na pomorską na Wigry 3 :)
Twoje niedoczekanie ale zawsze możesz wystartować. heh
@@Herrciu Mam Wigry 3 na działce więc nie prowokuj :P
Podziwiam hart ducha i zawziętość:) Twoje filmy są bardzo inspirujące i motywują:) Powodzenia w dalszych wyzwaniach!
Gratulacje, niezły progres, Romet rządzi
Gratulacje. Podziwiam Cię.
Wielki szacunek !! dodatkowy za poprawienie wyniku !! Pozdrawiam !
Ogromne gratulacje!🎉🎉
''Normalni ludzie idą do kościoła w Boże Ciało, a ci... hmm..inni jadą...''.
Ja co prawda nie robilem Pomorskiej 500, ale w Boże Ciało również pokonywałem dystans z zachodu na wschód, bo jechalem z Kaszub aż do wschodniej granicy (Augustów). Dziwnie było jak mijalem nie tylko ludzi idących do kościoła, ale i całe procesje idące ścieżką rowerową 😆. 530 km pokonalem w 4,5 dnia, bo nie byl to wyścig. Ale ciągle mialem podjazdy i bywało, że uzyskiwalem kosmiczną prędkość 10-12 km/h.
Dobrze się oglada twoje filmy, czuć trud i atmosferę trasy. Kto jeździ ten wie o co chodzi. Pozdro!
Też czułem się dziwnie.... ale tylko chwilę 😉 potem szybki rzut oka na statystyki i ciśniemy dalej 😂
Kolejny raz brawa ! Dokonujesz rzeczy wielkich na "malym rowerze" !
Dobra robota!! Gratulacje.
Gratuluję wyniku pomimo tylu przeciwności losu 😀
Wagancik najwyraźniej daje do zrozumienia, że skoro masz gravela to on już zasługuje na spokojną emeryturę a nie na targanie po takich imprezach.
Myślałem że dogoniłeś mnie na 81 km, wyprzedzasz mnie w 29:36, ale potem zobaczyłem siebie siedzącego przy Orlenie w Maszewie 😀 22:17 Czyli dogoniłeś mnie już tam ale wyjechałem wcześniej i dałem radę uciekać jeszcze przez 15 km 😀 Szkoda że nie zauważyłem jak wjeżdżasz, byłaby okazja przybić piątkę. Może następnym razem 😀
Pozdrawiam i do zobaczenia
Gratulacje 👏👏👏🎖️🏆 Film sztos 👍
Gratulacje Przemysław. Udało się dojechać mimo problemów z Wagancikiem. Gratulacje też dla Radosława, który byl pierwszy. A co do Wahoo, to aż przykro. Taka antyreklarma, choć sam używam Wahoo Roam. Ale ja nie robię długich dystansów i z reguły też nie jadę po śladzie.
Ciągle update i coś popsuli... jak dalej tak będzie to niestety idę do konkurencji. Dzięki i pozdrawiam! 🙂
,,W 1/3 jestem tu przez Ciebie '' 😄 dobrze gość na orlenie Ci powiedział 🤣. Ale tak na serio to też mogę powiedzieć, że to dzięki Tobie już za miesiąc startuje w swoim pierwszym ultra -Galicja Gravel . Więc oglądam, podziwiam i uczę się od Ciebie.
Gratulacje , progres jest i rozwój 🤴👍
Gratulacje... Dobrze że Wagant wytrzymał do mety bo już myślałem że ducha wyzionie.
Najbardziej się bałem o ten suport na końcu 😖
Gratulacje dla Ciebie za ukończenie maratonu z dobrym wynikiem 🌞 Przed startem pech trochę przesladowal a na trasie dwa razy przewinęło przerzutke . Wyglądało to bardzo groźnie . Szczęście że kolega obok zauważył uszkodzony łańcuch 🌞 Ciekawe co z tą opona . Myślę że rower spisał bardzo dobrze w tej konfiguracji . A że awarie zdarzyły się to nie wina roweru jedynie chyba tylko suport daje znać . Jeszcze raz podkreślam że ten Romet wytrzyma nie jeden jeszcze maraton . Awarie przytrafione to nie wina roweru . Gratulacje dla Ciebie za MEGA film 🌞 Bez głupiego podkładu muzycznego . Czysta naturalna relacja bez wodotryskow 🌞 Tobie się to udało świetnie . Myślę że trasa była bardzo wymagająca . Szczęść że była pogoda i dobre warunki . Gdyby padał deszcz i zimno to skala trudności byłaby znacznie większa i selekcja zawodników byłaby znacząca . Dzięki za mega film 🌞 Czekamy na kolejne spotkanie . Trzymaj się zdrowo . Chicago 🇵🇱 🚵♀️ 🏕
Fajny film jak już pisałem wcześniej jesteś Kozak Pozdrawiam serdecznie.
Szacun za finisz mimo tych pechowych sytułacji
Wbiłem lika szybciej niż się film zbuforował :) Gratulacje !!!!! Ale temu wagantowi daj już odejść na emeryturę hahahaha. Pozdrowionka
Oj tam kwestia wymiany odpowiednio dużej liczby części, podejrzewam że rama tak szybko nie strzeli 😂
Zakładam z powrotem fotelik i już tak zostaje 😉
Gratuluje cierpliwości ;) Pozdrawiam!
Kawa zrobiona oglądamy dzięki za film.
Cudo film 😍😍 choć wersja rozszerzona by się przydała ,tak z 30 minut więcej 😁😁👍👍 .Wynik super ,a to porównanie z końca...wychodzi na to że w ciągu 2 lat zyskałeś 20 godzin i...300 miejsc.. I gdyby nie ewidentny pech z rowerem ,oponą dętkami hakiem do przerzutki ,przerzutką ..to czas pewnie byłby przynajmniej godzinę lepszy...Jest nadzieja że limit pecha na ten sezon rowerowy wyczerpany i w następnym ultramaratonie jeszcze lepiej pokażesz co potrafisz 😁😁👍👍
Przynajmniej będzie co bić w przyszłości 😉 Pozdrawiam!
Wielkie gratulacje!
Poruczniku, bylem w wojsku jeszcze w dwuletnim i zgadzam się z panem w 100% Czołem
Ech aż się łezka w oku kręci przy ujęciach nocnych i wczesnnoporannych... 8, 10, 12 stopni... Teraz u nas na zachodzie Pl jak do 18 o świcie spadnie to już jest dobrze od dobrego tygodnia ;d
Swietne. Obejrzane od dechy do dechy! xD
Dobry czas, rower walczył by dojechać, przygody i lipa z miodem, kultowy trunek ;) Gothica- daleka mroczna Scandynawia. Pomorska - słoneczna spokojna Toskania a niby jeden kraj. Pozdrawiam i za rok atakuje Pomorską.
gratuluję wyniku mega się ogląda
Szacun za wytwałość !
Wystartowałem w Warta800 z mizernym skutkiem gdyż urwałem i rozdałem tylną maszynkę. Zaskakujące jest to, że Tobie stało się to samo a jednak jedziesz dalej. Te niższe grupy Shimano są jakby bardziej wytrzymałe.
Ogromne gratulacje Przemku wyniku i szacunek za upór i wiarę przy tylu przeciwnościach losu, wagant zadziwia wytrzymałością chyba nawet pracowników Romet-a i wiem co mówię 😉 (jak dokonałeś tego z taką przerzutką?🤔) ...a taką lampkę z prox-a właśnie myślałem kupić to mnie zmartwiłeś że nie polecasz, to jeszcze pomyśle i poszukam alternatywy, pozdrawiam
Szacun kolego :-)
Brawo oby tak dalej
Witam. Gratuluję ukończenia wyścigu! Tym razem to chyba tylko pogoda Ci się trafiła... Pokazałeś charakter. Pomimo tylu przeciwności nie urzalałeś się nad sobą. Nawet nie padło ani jedno słowo na k...😁. Przynajmniej nie zostało zarejestrowane 🤔.
Ciekawe jak to było z tym pechem. Czy można co nie co zwalić na rower? Może powstanie osobny film na podsumowanie tego wyścigu.
Dzięki temu że mówiłeś o aktualnych kilometrach i czasie, mogliśmy wczuć się w ten przejazd,bo dla nas to tylko dobra godzina a Ty zostawiłeś tam zdrowie na trasie 🙉.
Mentalnie widać że jesteś na wysokim poziomie i fizycznie kondycja też jest...Boje się że za rok zrezygnujesz że spania 😉Ale to już chyba przesada... gdybyś ode spał dobre 5h na pewno samopoczucie byłoby lepsze...Ciekawe jak Ty to widzisz teraz po wyścigu. Pozdrowionka
Chcę spróbować jechać bez spania tylko z drzemkami, granice się przesuwają ;) Pozdrawiam!
@@Przemyslav super jakbyś kiedyś powalczył z Radkiem Golabiewskim 😂
@@piotrszumilas1888 może Ty byś spróbował zawalczyć?
Szacun ! :)
Jeżeli masz koło 28" to spróbuj tam wsadzić jak najszerszą dętkę 29" (jednak bez przesady z szerokością :) ). Ja na dętkach do kół 28 co chwilę miałem kapcie, po przesiadce na 29 jak ręką odjął.
A co do przerzutki to nie miałeś przypadkiem trochę za długiego łańcucha ? Tak to trochę wyglądało.
A to są koła 29" ?
@@arek88 No nie ma, są 28 ale każdy wie o co chodzi :)
@@IzTam89 😉👊
Ładna muzyka. Bravo za cierpliwość. Rower jednak do wymiany? Bezdętkowe koła. Zamiast TV można oglądać. pozdro
10:00 za przeproszeniem chu**wo się czuję oglądając z takiej perspektywy :D
Relacja obejrzana, pół godziny zostało wieczorem dokończę, łapka w górę dana, chęci na rower jeszcze wzrosły, choć mi ich nie brakuje jeżdżę codziennie, jest niedziela popołudnie lato upał trzeba jechać popływać, mam trochę kilometrów do najbliższej rzeki, się pojeździ, popływa, elektrolity jedne wypije tylko normalne a nie 0% :) no i to wszysto na luzie spokojnie bez spiny o miejsce na mecie :D ta Twoja jeździ z Tobą tym elektrykiem? ja swojej chyba muszę kupić albo ją wymienić na lepszy model :P no mi trochę nie pasuje jeździć rowerem i za paliwo płacić :D
Jeździ, nawet ostatnio z pełną sakwą JP 17L na piknik bez zażaleń z uśmiechem na twarzy 😃
@@Przemyslav no właśnie, to jest to, muszę jej kupić elektryka :D dzięki za podpowiedź przy okazji wszystkie bagaże na nią zapakuję eheh będzie na lekko :)
@@rafa6536 Ja wiozłem Córkę 16kg więc i tak miałem ciężej ;)
@@Przemyslav ja córki jeszcze nie mam :) no ale takie coś to podobno dobry trening na ultra :) chyba mi się obiło o uszy że jeden z tych chłopaków z czołówki też właśnie ma córkę i ją zabiera do fotelika na przejażdżki + oczywiście do pracy dojeżdża rowerem 30? km codziennie :) Małysz z tego co wiem to żonę brał na barki, siadała mu, a on przysiady robił :D
Gratulacje👏
Gratuluję, podziwiam za hart ducha. Biedny wagant myslał, że już jest na emeryturze😉 zastanawiają mnie te problemy z wahoo, mam ten sam model i mi śmiga. Może to przez to że taki długi czas pracy, na krótszych przejażdżkach też się tak krzaczy?
Niezły progres 👏🙂👍
fajna relacja wciągająca
Szacun:)
Szacun i gratulacje za wynik i samozaparcie. Nie wiem czy ktoś zadał takie pytanie więc może się powtórzyć, ale w jakiej całkowitej kwocie zamyka się takie ultra.
Jakby co to już są graile z widelcami- najtańsze chyba u canyona w grizlach 🤪
Super pozdrawiam
ultra na takim szczurze... szacun
Witam Przemek mam pytanie jakiej nawigacji licznika rowerowego owego używasz i jakiego typu rowery twoim zdaniem sprawdzą się na tego typu imprezach czy to wisla1200 czy pomorska 500
No wreszcie...😊
No, Przemyslav, szacun jak cholera, ale wyglądało jak najtrudniejsze ultra ze wszystkich dla Ciebie no i reakcja na eklerke - bezcenna
Co tak tak skrzypialo? U mnie w rowerze pojawily sie podobne objawy 😅
Jak Ty dajesz radę w 32 stopniowym upale jechać w długich nogawkach :D szacun.
Ja bardzo często jeżdżę w nogawkach i koszulce z długim rękawem a to dla tego że mam problem ze słońcem a dokładnie promieniowanie UV które robi ze mnie rodzynka po paru godzinach na rowerze. Odpowiednio dobra odzież rowerowa i heja.
Dokładnie, mniejsza opalenizna do tego jak się spocisz te nogawki potrafią chłodzić, a mam je dlatego że boje się o kolana bo poranki były jednak chłodne.
Wielki szacun i gratulacje. Na jakich oponach jechałeś?
Ten pisk Waganta na mecie, widać że miał już dość :) :)
Przemysław już ultracelebryta - każdy chce piątkę zbić, zdanie zamienić, o poradę zapytać, fotkę sobie zrobić, dzieci stoją wzdłuż drogi by przybić piąteczkę, obce kobiety wołają go na obiad :D ...ale i ultra-profesjonalista - podczas jazdy bez trzymanki 30km/h po głębokim piachu w środku lasu jeszcze rower serwisuje :D Mistrz :D
On w gdzieś skarpetki☝️👉jest zaprogramowany na mistrzostwo👈🚵🏻
Spokojnie… Jack Wolfskin zawita i na tym kanale niedługo
Jest znany z tego że jeździ w ultra i dobrze sobie radzi a nie jest znany z tego że jest znany 😀👍
@@peachbitch8959 No i? Już dupa boli?
@@RK-jw7mp Hmm… Jak już o takie rzeczy pytasz to zapytaj po cichu swoją starą 🤫
Pierwszy jechał Radzio Gołębiewski 😁🚵🏻 on te drogi depcze 🚵🏻🙂
Graty Przemo! Super przygoda i kilka znajomych uśmiechów po trasie wymienionych. Tak tylko formalnie pytam czy poprzednia 500 którą jechałeś nie była w blocie i deszczeu?
Była w błocie i deszczu, ale nie wiem czy jeszcze to bym zdzierżył 😉 Pozdrawiam
Boże od samego patrzenia boli mnie kręgosłup, masakra. Ja dzisiaj 70km po puszczy na szczescie juz na fullu, cos cudownego w porownaniu do starego hardtaila