kurr tamae to nie były najtrudniejsze bossy od najłatwiejszego do najtrudniejszego tylko podzielili to na 10 różnych katerogii i spośród nich wybierali 10 pasujących bossów i dopiero z nich najtrundiejszego, tam gdzie remnant wygrał to były bossy gimmiki, tam gdzie hollow knight to ukryte opcjonalne bossy (dlatego była amygdala i mogh) sory jeśli chaotycznie pisze ale mnie zdenerwowałeś
Odnośnie chalice amygdali - trochę tak. Walka w lochu jest znacznie trudniejsza od tej z podstawki, ale to bardziej kwestia areny, która jest mała, więc nie za bardzo jest jak się od niej oddalić i łatwiej wpaśc na jakiś atak, jak się nie unika dobrze. Plus na tym etapie lochów chyba HP postaci już jest ścięte o połowę cały czas. Więc bardziej case areny i dodatkowych czynników niż bossa samego w sobie, no bo w takich warunkach każdego bossa da się "utrudnić".
Chcesz 3 Najtrudniejszych bossów to masz, według mnie to - Eigong w wersji ze specjalnego zakończenia z Nine Sols, jak dla mnie najlepsza gra roku, a finalny boss gry jest w zasadzie trudniejszy od Radahna, więc myśle że to takie miejsce 0 filmu TZO 🤣, a na pewno jest potencjalnie trudniejszy od Radahna, bo gra nie daje żadnych sposobów na obejście wielogodzinnej nauki walki do perfekcji, a Radahnka jednak da sie porobić odpowiednim buildem jak super podbicie obrony i odporności z milionem buffów, czy choćby po prostu udkiem kurczaka jak ty 😂 - Radiant Absolute Radiance z Hollow Knight, finalne dlc pozwala walczyć z bossami na wyższej trudności, a radiant to wariant najtrudniejszy gdzie trzeba całą walke dodatkowo zrobić bez hita, bo wszystko cie one-shotuje - Promised Consort Radahn z Elden Ring, tu chyba bez żadnych zdziwień wiadomo że musiał sie tu znaleźć Przy wyborze walk nie brałem pod uwage rzeczy typu że walczysz z bossem postacią na pierwszym poziomie itd.
W moim przypadku Dice King się zbugował i zawiesił na animacji, podczas której powinien wypuszczać karty, ale tego nie robił. Nie byłem przesadnie dumny, ale trzeba korzystać z szans, które oferuje życie xd
Dla mnie zdecydowanie Niezydentyfikowany Naytiba ze stellar blade. Niesamowicie wysokie obrażenia, szybki jak sam skurwysyn, tepa się i jeszcze ma od cholery ataków dystansowych. Biłem go jakieś 6/7 godzin, ale i tak uważam go za najlepszego bossa z jakim kiedykolwiek sie biłem
z rych których zabiłem: 1. Malenia 2. Senator Armstrong na Revengance 3. Absolute Radiance (radiant) 4. Delirium w isaacu bez itemów 5. Infernum Supreme Calamitas
w pewnym momencie roastu po bossach mających pomagierów przypomniałem sobie star wars the clone wars... przecież to standardowa taktyka generała griviousa... wpierdala się w samotnego jedi z pomocą droidów komando i magnaguardami, komando rozwalają klony i szybko padają, same magnaguardy otaczają jedi, a sam grivious krzyżuje swoje 4 ostrza z przeciwnikiem czekając ja asystę magnaguardów... jakby istniał taki sekiro star wars to chciałbym taki scenariusz przeżyć...
Grałem wsm tylko w gry od from software i w Lies of P ale lista mniej więcej z czasem naparzania się wyglądał mniej więcej tak: 10. Shichimen bez konfetti( z szacunku do pewnego streamera inaczej go bić nie zamierzałem) - 3h 9. Darkeater Midir - 3h 8. Martyr Logarius - 3h 7. Sister Friede - 3h 6. Malenia Goddess of Rot - 3h 5. Flamelurker -4h 4. Laurence the First Vicar - 4h 3. Promised Consort Radahn - 4h30min 2. Blood-Starved Beast - 5h 1. Ludwig the Accursed - 7h
Top 3 bossy to: 1. Father Rodin (Bayonetta 1, w reszte nie grałem bo je*ać nintendo, a wszystkie te bossy z listy wciąga dupą) 2. Demon form Taishi Ci (Wo Long dlc 2) 3. Pre-nerf PCR
16:04 i tutaj oklaski dla twórców add ona infernum do moda calamity do terrari ponieważ w tym add onie każdy boss jest zreworkowany tak żeby był trudniejszy
Amygdala to jeden z najtrudniejszych bossów, a w bloodborne najtrudniejszy, bo walczysz z nią w zbeszczeszczonym kielichu i masz połowę hp czyli w sumie jesteś ta hita. Także polecam.
nie rozumiem co takiego trudnego ludzie widzą w absolute radiance'ie, większość tej walki to unikanie dosyć powolnych pocisków, ja nigdy nie byłem dobry w żadne platformówki a zrobiłem go w 5-6 prób
Możliwe że trochę nie fair pick, bo gra ma za zadanie zdymać gracza do granic możliwości ale chuj z tym. Solgryn z I Wanna Be The Boshy to na spokojnie top 1
Malpa z wukonga jest na 1 miejscu a Malenia na 4? Dobry zart. Malpa jest 10x latwiejsza od malenii a to glownie dlatego ze bijac tego bossa nie musimy caly czas zaczynac od 1 fazy, tylko pokonujac pierwsze dwie, zaczynamy od 3 fazy ktora schodzi bardzo szybko. Ostatnia faza jest dosc wymagajaca, ale na 1 miejscu? Jakim cudem, Erlang jest o wiele trudniejszy powinien tu byc a nie malpa.
kurr tamae to nie były najtrudniejsze bossy od najłatwiejszego do najtrudniejszego tylko podzielili to na 10 różnych katerogii i spośród nich wybierali 10 pasujących bossów i dopiero z nich najtrundiejszego, tam gdzie remnant wygrał to były bossy gimmiki, tam gdzie hollow knight to ukryte opcjonalne bossy (dlatego była amygdala i mogh) sory jeśli chaotycznie pisze ale mnie zdenerwowałeś
No i wyjaśnił 👍
21:26 Wiedźmin 2 i Kejran... "Złap go w Yrden" to 100% PTSD
Odnośnie chalice amygdali - trochę tak. Walka w lochu jest znacznie trudniejsza od tej z podstawki, ale to bardziej kwestia areny, która jest mała, więc nie za bardzo jest jak się od niej oddalić i łatwiej wpaśc na jakiś atak, jak się nie unika dobrze. Plus na tym etapie lochów chyba HP postaci już jest ścięte o połowę cały czas. Więc bardziej case areny i dodatkowych czynników niż bossa samego w sobie, no bo w takich warunkach każdego bossa da się "utrudnić".
Aż sobie w bloodborn zagram😅
Chcesz 3 Najtrudniejszych bossów to masz, według mnie to
- Eigong w wersji ze specjalnego zakończenia z Nine Sols, jak dla mnie najlepsza gra roku, a finalny boss gry jest w zasadzie trudniejszy od Radahna, więc myśle że to takie miejsce 0 filmu TZO 🤣, a na pewno jest potencjalnie trudniejszy od Radahna, bo gra nie daje żadnych sposobów na obejście wielogodzinnej nauki walki do perfekcji, a Radahnka jednak da sie porobić odpowiednim buildem jak super podbicie obrony i odporności z milionem buffów, czy choćby po prostu udkiem kurczaka jak ty 😂
- Radiant Absolute Radiance z Hollow Knight, finalne dlc pozwala walczyć z bossami na wyższej trudności, a radiant to wariant najtrudniejszy gdzie trzeba całą walke dodatkowo zrobić bez hita, bo wszystko cie one-shotuje
- Promised Consort Radahn z Elden Ring, tu chyba bez żadnych zdziwień wiadomo że musiał sie tu znaleźć
Przy wyborze walk nie brałem pod uwage rzeczy typu że walczysz z bossem postacią na pierwszym poziomie itd.
Z fatalisem jest taki problem, że jeśli nie zniszczy mu się głowy do 3 fazy to one shotuje cię nawet zwykłym atakiem
W moim przypadku Dice King się zbugował i zawiesił na animacji, podczas której powinien wypuszczać karty, ale tego nie robił. Nie byłem przesadnie dumny, ale trzeba korzystać z szans, które oferuje życie xd
Dla mnie zdecydowanie Niezydentyfikowany Naytiba ze stellar blade. Niesamowicie wysokie obrażenia, szybki jak sam skurwysyn, tepa się i jeszcze ma od cholery ataków dystansowych. Biłem go jakieś 6/7 godzin, ale i tak uważam go za najlepszego bossa z jakim kiedykolwiek sie biłem
z rych których zabiłem:
1. Malenia
2. Senator Armstrong na Revengance
3. Absolute Radiance (radiant)
4. Delirium w isaacu bez itemów
5. Infernum Supreme Calamitas
Jo, jak delirium bez itemów :o
@@Czolokazu 3 dni mi to zajęło, kolega mi wyzwanie rzucił
w pewnym momencie roastu po bossach mających pomagierów przypomniałem sobie star wars the clone wars... przecież to standardowa taktyka generała griviousa... wpierdala się w samotnego jedi z pomocą droidów komando i magnaguardami, komando rozwalają klony i szybko padają, same magnaguardy otaczają jedi, a sam grivious krzyżuje swoje 4 ostrza z przeciwnikiem czekając ja asystę magnaguardów...
jakby istniał taki sekiro star wars to chciałbym taki scenariusz przeżyć...
0:54 czy pod to przypadkiem nie podpada ostatni boss wukonga?
Grałem wsm tylko w gry od from software i w Lies of P ale lista mniej więcej z czasem naparzania się wyglądał mniej więcej tak:
10. Shichimen bez konfetti( z szacunku do pewnego streamera inaczej go bić nie zamierzałem) - 3h
9. Darkeater Midir - 3h
8. Martyr Logarius - 3h
7. Sister Friede - 3h
6. Malenia Goddess of Rot - 3h
5. Flamelurker -4h
4. Laurence the First Vicar - 4h
3. Promised Consort Radahn - 4h30min
2. Blood-Starved Beast - 5h
1. Ludwig the Accursed - 7h
Top 3 bossy to:
1. Father Rodin (Bayonetta 1, w reszte nie grałem bo je*ać nintendo, a wszystkie te bossy z listy wciąga dupą)
2. Demon form Taishi Ci (Wo Long dlc 2)
3. Pre-nerf PCR
Brakuje to bossów z I wanna be the boshy, wydaje mi się że kilka bossów z tej gry jest o wiele cięższych niż Radahn nie mówiąc o Solgrynie
16:04 i tutaj oklaski dla twórców add ona infernum do moda calamity do terrari ponieważ w tym add onie każdy boss jest zreworkowany tak żeby był trudniejszy
Top 5 najtrudniejszych bossów.
1. Promised Consort Radahn
2. Erlang
3. Great Sage's Broken Shell
4. Malenia
5. Isshin The Sword Saint
Amygdala to jeden z najtrudniejszych bossów, a w bloodborne najtrudniejszy, bo walczysz z nią w zbeszczeszczonym kielichu i masz połowę hp czyli w sumie jesteś ta hita. Także polecam.
1. Sans
2. Końcowy boss z Magiki
3. Red z pokemonów
PS. No i bonusów każda dodatkowa wymasowana drózyn w Inazumie eleven
Amdygala w lochach kielicha jest cięższa. Ma dodatkowe ataki. Plus w tamtym lochu masz -50% hp
W sumie.... Większe problemy miałem z Orphan Of Kos, niż z Malenią, mimo że na papierze Kos jest prostsza 🧐
3.radhan
2. Gówniany robot z undertale ( nie pokonałem go więc o sensie się nie wypowiem)
1. Titan z shadow fight 2 ale nw czy mobilki się liczą
1. Ishin
2. Anihilacja z Remnant 2
3. No Radan co moge powiedziec xd
6:15 dwa psy
Maupe z Wukonga zbiłem za 4 razem. Prosta jest.
1. PCR
2. Sigrun (gmgow)
3. Isshin
amygdala w lochach jest trudna bo masz ograniczone zdrowie o 50%
Co do poziomów trudności to cuphead jest w tym perfekcyjny, najlepsze poziomy trudności jakie znam
1. Co sort radahn
2. Malenia
3. Yaksha king
Top 5 najtrudniejszych bossów:
1. Absolute Radiance
2. Malenia
3. Promised Consort Radahn
4. Isshin The Sword Saint
5. Midir
nie rozumiem co takiego trudnego ludzie widzą w absolute radiance'ie, większość tej walki to unikanie dosyć powolnych pocisków, ja nigdy nie byłem dobry w żadne platformówki a zrobiłem go w 5-6 prób
@@Gelwartchyba mówisz o zwykłej radiance, a nie absolute radiance
1:01:48 rozwalilem fuma za 16 razem xD
Top 3 w eldenie moim zdaniem:
3 - Malenia, 2 - Messmer, 1 - Radahn
Terraria ma dobrze zrobione poziomy trudności
1 Radahn dlc
2 Malenia
3 Laxasia z lies of p
Możliwe że trochę nie fair pick, bo gra ma za zadanie zdymać gracza do granic możliwości ale chuj z tym. Solgryn z I Wanna Be The Boshy to na spokojnie top 1
skibidi sigma toilet
.
Malpa z wukonga jest na 1 miejscu a Malenia na 4? Dobry zart. Malpa jest 10x latwiejsza od malenii a to glownie dlatego ze bijac tego bossa nie musimy caly czas zaczynac od 1 fazy, tylko pokonujac pierwsze dwie, zaczynamy od 3 fazy ktora schodzi bardzo szybko. Ostatnia faza jest dosc wymagajaca, ale na 1 miejscu? Jakim cudem, Erlang jest o wiele trudniejszy powinien tu byc a nie malpa.
No nie zrozumiałeś tego rankingu podobnie jak Tamae.
Poszukaj komentarza pod tym filmem, który to wyjaśnia.