Super ciekawy materiał. Miniaturka sztos. Ja po docenieniu taniej wydajnej lampki w miejskim rowerze zredukowałem znacznie budżet na przyszłe oświetlenie do MTB. Twoje propozycje bardzo sensowne.
Super, że poruszyłeś ten temat. Od razu widać doświadczenie w jeździe nocnej. Zgadzam się z tym, aby sprawnie jeździć nocą trzeba mieć oświetlenie na kierownicy i na kasku. Po różnych próbach jeżdżę aktualnie na kierownicy z Bocalarką s21b, a na kasku model s12. Do bocialarek/convoy można teraz na necie kupić uchwyty, które pasują do montażu na płytkach gopro. Wiec na kasku i na kierownicy bardzo łatwy montaż. Łącznie jest wtedy Ok 5000 lunenów. Czas świecenia zależy od tego ile zabierzecie ze sobą ogniw 21700😊. Trzeba zauważyć że przybrał mocnych latarkach ogniwa muszą być najwyższej jakości. Rozpisałem się 😉😉 ale to tyle na temat z mojego doświadczenia.
5000 to sporo. Ja miałem bocielarkę lata temu. Wtedy były one praktycznie na zamówienie robione, ale.faktycznie przodowały, jedli chodzi o jakość światła.
Dzięki za podpowiedź. Wczoraj przyszła i od razu zabrałem na nocne testy po lesie i górkach. Działa super. 2000 lm na kierze i 1500 na czole robi robotę. 💪
Ta Wasza na kask wygląda ciekawie. Ja obecnie mam taką malutką, którą wpinam w daszek kasku na jej klamerkę długopisową, leży idealnie ale nie wytrzyma więcej niż około 0,5h na mocnym świeceniu (fenix rc 09). Na kierownicę mam ravemen pr 1600, która ma dwa tryby, krótkie świecące nisko bez oślepiania przechodniów i rowerzystów oraz długie. No i najlepsza sprawa to pilot przy kciuku na kierownicy do sterowania nią :-) polecam, używam do powrotów z pracy na codzień i na wypadach do lasu w zimie.
Od blisko 4 lat używam lampki prox avior 2 o mocy 2tys lumenów, po 2 latach używania padł mi akumulator, zamówiłem więc z Chin ze znanego portalu pojemnik/obudowę na 4 akumulatorki (chyba nazywają się 18650) pojemnik jest z elektroniką zabezpieczającą i wychodzą z niego 2 wtyczki, pierwszy to ta wtyczka na lampkę a drugi kabelek to usb tak więc z zasilania lampki mogę ładować np smartfona, dodatkowo w każdej sytuacji mogę w 40 sekund wymienić akumulatory na naładowane wiec z zapasem akumulatorów mogę jeździć całą noc, mogę mieć akumulatorki o podwyższonej pojemności najlepszych markowych producentów bo sam mogę je wybrać i kupić, polecam zrobić takie unowocześnienie swojego zestawu o taki dedykowany pojemnik na baterie. Mnie ten pojemnik kosztował ok 37 zł więc myślę że obecnie więcej niż 50 zł nie będzie to kosztowało. Moja lampka jako nowa na seryjnych akumulatorach na 100% mocy wytrzymywała 2h, po zmianie akumulatorów na ogniwa Samsunga o większej pojemności (+ ten pojemnik ) czas pracy na 100% wzrósł do 4h i 3 minut bo mierzyłem to zaraz po zakupie w warunkach domowych, minęły już 2 lata i akumulatorki trzymają wciąż ponad 2h. Taniej wyjdzie zakup pojemniczka + nowych markowych akumulatorów niż zakup seryjnego akumulatora otulonego gumą.
Mam od dwóch lat Bontrager Ion Pro Rt, spiętą z Garmin Edge. Jestem zadowolony. Komputer sam dobiera tryby świecenia, mogę też je zmieniać ręcznie pilotem na kierownicy.
Też często jeżdżę w nocy emtb, więc ostatnio postanowiłem poświęcić trochę czasu by lepiej zgłębić temat oświetlenia i złożyć sobie zestaw idealny (w podsumowaniu komentarza - polecenia). Żeby zrozumieć co będzie odpowiednie do naszych potrzeb trzeba wziąć pod uwagę co najmniej kilka rzeczy: 1. WARTOŚĆ LUMENÓW, którą podają producenci oświetlenia. Fakt, że podają oni na produkcie X lumenów oznacza tylko, że lampka jest w stanie wygenerować taką moc przez zazwyczaj maksymalnie pierwszą minutę działania (bez chłodzenia). Później latarka zaczyna się nagrzewać i aby przeciwdziałać przegrzaniu elektroniki, układ redukuje moc. Dlatego dla nas - rzeczą, która powinna bardziej nas interesować jest sprawność energetyczna diody i to jaką moc generuje przy dłuższym obciążeniu. 2. TEMPERATURA BARWY ŚWIATŁA, wyrażona w Kelwinach (K). Wyższe wartości dają zimniejszą barwę, niższe - cieplejszą. Bardziej neutralna barwa 4000-5000K, (odpowiadająca światłu słońca w południe lub po południu) jest bardziej przyjazna dla oczu, daje zdecydowanie lepszą penetrację światła w trudnych warunkach - mgle lub deszczu i lepsze odwzorowanie barw. 3. COLOR RENDERING INDEX, czyli CRI, to współczynnik oddawania barw który jest powiązany z temperaturą barwy. Światło słoneczne ma 100 CRI. Im wyższa wartość CRI, tym lepiej źródło jest w stanie realnie oddać barwy, co przekłada się na to, że podczas jazdy rowerem łatwiej jest odróżniać liście od korzeni, wgłębienia w terenie itp. Chłodniejsza barwa i niższe CRI np. 70 (czyli wartości w prawie każdej latarce gdzie producent tego wprost nie podaje lub np. podaje barwę cool white) daje bardziej rozmyte, trudniejsze do rozróżnienia i płaskie kolory. 4. BUDOWA LATARKI I DIODY. Przy wyborze modelu latarki warto też wiedzieć, że wielkość czaszy (większa bardziej skupia) latarki wpływa na skupienie bądź rozproszenie. Tak samo jak rodzaj odbłyśnika. Większa (w sensie powierzchni) dioda jest mocniejsza i z natury bardziej rozprasza światło, mniejsza bardziej skupia. Podsumowując, bardzo dobrym wyborem będzie latarka z najnowszą i nie tak łatwo jeszcze dostępną diodą Cree (z wybitną sprawnością energetyczną) - XHP 70.3 (większy rozm.) lub XHP 50.3 HI (mniejszy rozm.) . Polecam model na wymienne baterie 21700 5000mAh, z barwą 5000K lub 4000K, 90 CRI, wodoodpornością IPX67. Osobiście ostatnio zdecydowałem się na latarki: - na kierownicę typu „flood” Wurkkos (wurkkos.com) TS22 Cree XHP 70.3 5000K. Co ciekawe latarka ta ma jednocześnie funkcję powerbanka. - na kask typu „throw” Emisar D1K Cree XHP 70.3 4000K 90 CRI. Emisar (intl-outdoor.com) to latarki wysokiej klasy dla entuzjastów. Zamiast niej, jako bardziej budżetową latarkę z niezłym rzutem (throw) można też wziąć (z aliexpress.com) Convoy S21E XHP50.3 HI (R9050 oznacza 90 CRI). Do tego polecam też zaopatrzyć się w ładowarkę na baterie XTAR PB2S (waga 85g) która jednocześnie może też służyć jako powerbank. Przydatny może być też dyfuzor na czaszę latarki (latarka zastępuje lampion). Taki zestaw będzie BARDZO mocny w długotrwałym użytkowaniu, w zależności od wariantu - dosyć tani, do montażu GoPro, z funkcją powerbanka, z możliwościami wielu wymiennych baterii, wodoodporny do 1m i światłem o wyjątkowej jakości. Mankamentem może być czas oczekiwania na dostawę, która wyniesie pewnie z 3 tygodnie.
Bardzo obszerny wywód 🫡 . Jednak czekam na praktykę, sądzę, że tak skropulatne zgłębienie tematu , często gupbi po drodze praktyka. Oczywiście, czasami sam się na tym łapię - czekam na opinie praktyczną w 20 słowach 😁
@@ENDUROFINA Tak, zgadza się, to częsty problem. Zamówiłem do swojej kolekcji jeszcze kilka dodatkowych modeli o różnych przeciwstawnych cechach, diodach i testowałem w różnych okolicznościach. W efekcie porównywałem np. Nitecore MH 12S, Nitecore P10iX, Nitecore BR25, Convoy S21A, Convoy S9, czołówkę Petzl NAO oraz podpinaną do silnika emtb Light and Motion VIS E-TL. Recenzja przykładowego zestawu 2 lampek, o którym mowa we wcześniejszym komentarzu sprowadza się do czegoś w stylu: jesteś w górach i nie ma specjalnie znaczenia dla twojego bezpieczeństwa i techniki jazdy, że jest noc. Pozdrawiam.
Ja używam na stałe Lumintop B01 ze względu na bardzo ładne odcięcie więc można z nią jeździć również po drogach, jako drugą w góry jest Sofirn IF 25A ma możliwość płynnej regulacji natężenia światła tylko trzeba uchwyt osobno dokupić zamiennie z Fenix BC26R choć ta nie jest warta swojej ceny. Jako czołówkę Sofirn HS20 posiada ona rozproszoną i skupioną wiązkę zasilana jest ogniwem 18650. Robiąc zakupy latarek interesowało mnie żeby były w miarę małe lekkie dobrze świeciły i posiadały wymienne ogniwa (wszystkie można ładować ładowarką z telefonu złącze usb-c), trzy pierwsze zasilane są ogniwami 21700 nie chciałem żadnych z osobnymi pakietami ogniw i plączącymi się kablami oraz z wbudowanymi na stałe ogniwami. Ciekawą alternatywą jest też jakaś dobra latarka zasilana z aku roweru temat na przyszłość.
W terenie muszą być dwie lampki. Nauczyłem się tego lata temu rozwalając jedyną i wracając przy świetle telefonu (hardcore, na szczęście nie daleko). Dwie miałem jednak na kierownicy, ustawione odpowiednio dawały mi wystarczające oświetlenie, brakowało tylko na zakrętach pod 180st. Kaskiem zdarza się mi nieraz w chaszczach zaczepić o wiekszą gałąź, prześlizguje się z reguły. Obawiałem się, że to samo z wystającą lampką może się źle skończyć - przy jej mocowaniu niewypinającym. Obecnie mam dostarczone z kaskiem Bell wpinane mocowanie pod gopro, uderzenie bezpiecznie go wypina. I faktycznie lampki na kierze plus na kasku dają mi zdecydowanie lepsze oświetlenie, żałuję że nie wcześniej. W lampkach moc jest ważna, ale jeszcze ważniejsza dystrybucja światła. Wypróbowałem kilka różnych i zostałem fanem Lezyne. Na kierze mam Lezyne mega drive 1800, na kasku Lezyne helmet micro drive pro 1000, obie usb. Rezultat bardzo dobry.
Ja do Lezyne mam mieszane uczucia, kupiłem kiedyś deca drive xl za prawie 500zł i po roku intensywnego użytkowania padła bakteria i co? Myślę kupię nową mhm... niedostępne. Tak pozostało po dzień dzisiejszy. Oddałem baterie do wymiany ogniw teraz służy na wieczorne spacery z psami po lesie, a i obronić się czym jest bo kawał aluminium.
Z rozsądnych lampek mam dwie - Lezyne 1000 Xl i Specter 1200. Obydwie dwudiodowe, Specter robi za powerbanka w razie czego jakby co. Ogólnie światło z Lezyne jest znacznie lepsze niż Spectera - nie da się porównać. Zaletą obydwu jest ładowanie przez usb no i brak kabli, czy zewnętrznych akumulatorów. Czas świecenia przy okolicach 0 C to 1,5 godz na maxa i do 4h na minimum czyli okolice 300 lm.
Pytanie mam, może głupie, nie wiem - dlaczego nie lampka zasilana z akumulatora roweru? Akumulator zamiast na trytytki można paskiem voile przypiąć - tak się ratowałem jak rzep od pokrowca się urwał.
Ja na kierownicy mam Bocialarkę czyli Convoy s21b w najmocniejszej wersji. 2h na maks trybie aku 21700. Na kasku Fenix BC25R, na max trybie 2h. Niestety tutaj bez możliwości zmiany aku. Oczywiście obie z odcięciem. Fenix na stałe, Bocialarka ma adapter który łatwo można zdjąć. Obie mają różną barwę co przydaję się w mocnej mgle, Fenix ma bardziej żółtą. Taki zestaw daję radę w lesie i w mieście. Jak na razie nie zmieniam ;)
No klasyk, zastanawiałem się nad MS, jednak cena, która jest bardzo wysoka mnie odstraszyła. Co nie zmienia faktu, że jeździłbym- mają bardzo fajne i ciekawe rozwiazania, no i świecą najlepiej. Niby tak samo, ale to światło jest jaśniejsze.
ja mam taki zestaw i jest mega sztos: przód 1. Trek Commuter Pro RT oraz 2 . MACTRONIC Trailblazer oraz Czołówka Nao Rl 1500 Lm Petzl i serio jest kosmos z tyłu 1 dioda z petzla a 2 swiatło Bontrager Flare RT Rear 90 lm
Witam, u mnie do rekreacyjnego przemieszczania się po szlakach na kierownicy Mactronic noise xtr, duża zaleta wymienne akumulatory, na kasku Cateye ampp 800. Marzenie to Silva Spectra. Miałem możliwość przetestowania czołówki tej samej firmy ktorą można zamontowac na rowerze, piorunujące wrażenie.
Kayobe też mam na kierownicy. I spokojnie nadaje się na zapitalanie trasami. Na kasku mam jeszcze Convoya S2+bez modów. Ale jest w planie zakup S21A z diodą sst40. Większe ogniwo da dłuższy czas świecenia na tej bardzo mocnej diodzie. Nie wiem czy lumeny się sumują w taki prosty sposób. Tak czy tak chodzi mi po głowie żeby na kierownice mieć jeszcze jedną Kayobę ;)
Ciekawy set 👌 . Co do sumowania lumenów - na pewno nie możesz tego przyrównać do 1x3000lm, jednak 1500lm +1500lm, zamontowane na sobie nie daje innej liczby 😁
Obecnie mam me2000 podpięte pod boscha cx4 i żle nie jest. Zaletą jest to że zawsze lampka jest ze mną i nie martwię się o prąd, minusem cena i trochę mało jak na 2000lm no może trochę mniej ze względu na ograniczenie boscha. Dodatkowo mam jeszcze stare mj906 i to jest latarnia 5000lm w kącie 20 stopni w lesie robi robotę. Ale o czołówce myślę bo brakuje tam gdzie się patrzy.
Nie kumam po co na elektryku osobny aku do lampy na kiere?Podpinasz do aku roweru i jazda. Ja tak man w giancie reign my2020, jakas lampke z 1000 w nazwie wzialem od Gianta i zero obslugi, ladowania. Na pewno sa jakies innych producentow, lepsze, ale tez na aku z roweru (tutaj:6v), ale ta obleci, a problem zaden:)
Lepiej, taniej, lżej i bardziej kompaktowo - ProX Kastor X, czyli szerokie 1800 lm na kierownicy (ok. 2.5 h na maksymalnej mocy) i wąska ProX Spika na kasku - nominalnie 1100 lm, ale żeby wąski strumień był dopasowany jasnością do szerokiego 1800-1400 lm z kierownicy wystarczy jeździć ze Spiką na ok. 400 lm (w którym to trybie lampa świeci 7h). Kastor X w trybie mijania (max 900 lm) nadaje się nawet na drogi publiczne, mimo, że nie ma typowego odcięcia, ale osobiście przełączam go w ten tryb na podjazdy (na zjazdach świecę długie i mijania jednocześnie, czyli 1900 lub 1400 lm w zależności od trudności/prędkości/znajomości trasy). Obie lampy ze zintegrowanym akumulatorem, Spika na kasku waży ok .130 g i można ją podpiąć do powerbanka na superdługie nightride'y (świeci podczas ładowania). Jedyną wadą Kastora X jest brak możliwości świecenia podczas ładowania, ale umiejętne używanie pozwala bez problemu jeździć przez ponad 4h po zmroku.
ProX wytrzyma mocnego dropa z zamkniętym amortyzatorem albo latanie po głazach? Na zdjęciach uchwyt wygląda plastikowo/sztywno. Masa akumulatora może go wyrwać jeśli to wszystko tylko tworzywo.
@@ozgalukasznormalnie skaczę z nim, dropuję, jeżdżę po korzeniach/kamieniach. Zaliczyłem też kilka większych i mniejszych gleb. Zużyłem jeden plastikowy uchwyt (uszkodziłem zamek i prowadnicę po glebie). Plastikowy uchwyt wydaje się zresztą bezpieczniejszy dla lampy od aluminiowego, bo jest obrotowy, co jakoś tam jest w stanie wytłumić energię uderzenia, ale teraz mam kierownicę 35 mm, a do niej pasuje tylko sztywny aluminiowy.
A ja mam pytanko odnosnie tego kasku foxa bo normalnie mam leb rozmiar L kupilem ten kask i wydaje sie w ciuk ciasny , jak to z nim jest ? Odsylac czy jednak XL to wilkie wiadro ?
Jest ciasno, w moim przypadku nie obyło się bez fizycznego wycięcia "żebrowań"/profili na skroniach. Jednak odkąd w nim jeżdżę, nie chce innego - no może fullfacea
Teraz Karololina ma "mojego" WTB Volt Ti, musieismy się zamienić na transalpie, bo na setowym ze Speca, Karola nie była w stanie jechać, po 3 dniu wyprawy. WTB generalnie słyną z wygody - w.nastepnym rowerze zapewne też wylądują 🙌
Jeżdżę w takim układzie dłuuuuuuugo i nie poruszyłeś pewnej kwestii- jazda w mgle. Wtedy lampa na kasku to zło. Oświetlenie musi zejść jak najniżej względem terenu.
Latarki z wbudowanym, niewymiennym akumulatorem są bez sensu. Używam tylko takich zasilanych 18650, jeżdzę z naładowanymi zapasowymi ogniwami. Do tego przystawka robiąca z aku powerbank i można włóczyć się po górach bez obawy że zabraknie światła.
Super ciekawy materiał. Miniaturka sztos. Ja po docenieniu taniej wydajnej lampki w miejskim rowerze zredukowałem znacznie budżet na przyszłe oświetlenie do MTB. Twoje propozycje bardzo sensowne.
Warto zainwestować w dobre lumeny. Miasto to nie las,.a.las to nie góry - wraz ze wzrostem prędkości światła potrzeba więcej 😁
Super, że poruszyłeś ten temat. Od razu widać doświadczenie w jeździe nocnej. Zgadzam się z tym, aby sprawnie jeździć nocą trzeba mieć oświetlenie na kierownicy i na kasku. Po różnych próbach jeżdżę aktualnie na kierownicy z Bocalarką s21b, a na kasku model s12. Do bocialarek/convoy można teraz na necie kupić uchwyty, które pasują do montażu na płytkach gopro. Wiec na kasku i na kierownicy bardzo łatwy montaż. Łącznie jest wtedy Ok 5000 lunenów. Czas świecenia zależy od tego ile zabierzecie ze sobą ogniw 21700😊. Trzeba zauważyć że przybrał mocnych latarkach ogniwa muszą być najwyższej jakości. Rozpisałem się 😉😉 ale to tyle na temat z mojego doświadczenia.
5000 to sporo. Ja miałem bocielarkę lata temu. Wtedy były one praktycznie na zamówienie robione, ale.faktycznie przodowały, jedli chodzi o jakość światła.
Dzięki za podpowiedź. Wczoraj przyszła i od razu zabrałem na nocne testy po lesie i górkach. Działa super. 2000 lm na kierze i 1500 na czole robi robotę. 💪
😀🙌
Ta Wasza na kask wygląda ciekawie. Ja obecnie mam taką malutką, którą wpinam w daszek kasku na jej klamerkę długopisową, leży idealnie ale nie wytrzyma więcej niż około 0,5h na mocnym świeceniu (fenix rc 09). Na kierownicę mam ravemen pr 1600, która ma dwa tryby, krótkie świecące nisko bez oślepiania przechodniów i rowerzystów oraz długie. No i najlepsza sprawa to pilot przy kciuku na kierownicy do sterowania nią :-) polecam, używam do powrotów z pracy na codzień i na wypadach do lasu w zimie.
Ravemen jest super, kiedyś miałem lampę przednią 1200, ponad rok temu wymieniłem na najmocniejszą wersję 2400. Więcej mi nie trzeba.
Pozdrawiam
Od blisko 4 lat używam lampki prox avior 2 o mocy 2tys lumenów, po 2 latach używania padł mi akumulator, zamówiłem więc z Chin ze znanego portalu pojemnik/obudowę na 4 akumulatorki (chyba nazywają się 18650) pojemnik jest z elektroniką zabezpieczającą i wychodzą z niego 2 wtyczki, pierwszy to ta wtyczka na lampkę a drugi kabelek to usb tak więc z zasilania lampki mogę ładować np smartfona, dodatkowo w każdej sytuacji mogę w 40 sekund wymienić akumulatory na naładowane wiec z zapasem akumulatorów mogę jeździć całą noc, mogę mieć akumulatorki o podwyższonej pojemności najlepszych markowych producentów bo sam mogę je wybrać i kupić, polecam zrobić takie unowocześnienie swojego zestawu o taki dedykowany pojemnik na baterie. Mnie ten pojemnik kosztował ok 37 zł więc myślę że obecnie więcej niż 50 zł nie będzie to kosztowało. Moja lampka jako nowa na seryjnych akumulatorach na 100% mocy wytrzymywała 2h, po zmianie akumulatorów na ogniwa Samsunga o większej pojemności (+ ten pojemnik ) czas pracy na 100% wzrósł do 4h i 3 minut bo mierzyłem to zaraz po zakupie w warunkach domowych, minęły już 2 lata i akumulatorki trzymają wciąż ponad 2h. Taniej wyjdzie zakup pojemniczka + nowych markowych akumulatorów niż zakup seryjnego akumulatora otulonego gumą.
Mam od dwóch lat Bontrager Ion Pro Rt, spiętą z Garmin Edge. Jestem zadowolony. Komputer sam dobiera tryby świecenia, mogę też je zmieniać ręcznie pilotem na kierownicy.
Też często jeżdżę w nocy emtb, więc ostatnio postanowiłem poświęcić trochę czasu by lepiej zgłębić temat oświetlenia i złożyć sobie zestaw idealny (w podsumowaniu komentarza - polecenia).
Żeby zrozumieć co będzie odpowiednie do naszych potrzeb trzeba wziąć pod uwagę co najmniej kilka rzeczy:
1. WARTOŚĆ LUMENÓW, którą podają producenci oświetlenia. Fakt, że podają oni na produkcie X lumenów oznacza tylko, że lampka jest w stanie wygenerować taką moc przez zazwyczaj maksymalnie pierwszą minutę działania (bez chłodzenia).
Później latarka zaczyna się nagrzewać i aby przeciwdziałać przegrzaniu elektroniki, układ redukuje moc. Dlatego dla nas - rzeczą, która powinna bardziej nas interesować jest sprawność energetyczna diody i to jaką moc generuje przy dłuższym obciążeniu.
2. TEMPERATURA BARWY ŚWIATŁA, wyrażona w Kelwinach (K). Wyższe wartości dają zimniejszą barwę, niższe - cieplejszą. Bardziej neutralna barwa 4000-5000K, (odpowiadająca światłu słońca w południe lub po południu) jest bardziej przyjazna dla oczu, daje zdecydowanie lepszą penetrację światła w trudnych warunkach - mgle lub deszczu i lepsze odwzorowanie barw.
3. COLOR RENDERING INDEX, czyli CRI, to współczynnik oddawania barw który jest powiązany z temperaturą barwy. Światło słoneczne ma 100 CRI. Im wyższa wartość CRI, tym lepiej źródło jest w stanie realnie oddać barwy, co przekłada się na to, że podczas jazdy rowerem łatwiej jest odróżniać liście od korzeni, wgłębienia w terenie itp. Chłodniejsza barwa i niższe CRI np. 70 (czyli wartości w prawie każdej latarce gdzie producent tego wprost nie podaje lub np. podaje barwę cool white) daje bardziej rozmyte, trudniejsze do rozróżnienia i płaskie kolory.
4. BUDOWA LATARKI I DIODY. Przy wyborze modelu latarki warto też wiedzieć, że wielkość czaszy (większa bardziej skupia) latarki wpływa na skupienie bądź rozproszenie. Tak samo jak rodzaj odbłyśnika. Większa (w sensie powierzchni) dioda jest mocniejsza i z natury bardziej rozprasza światło, mniejsza bardziej skupia.
Podsumowując, bardzo dobrym wyborem będzie latarka z najnowszą i nie tak łatwo jeszcze dostępną diodą Cree (z wybitną sprawnością energetyczną) - XHP 70.3 (większy rozm.) lub XHP 50.3 HI (mniejszy rozm.) . Polecam model na wymienne baterie 21700 5000mAh, z barwą 5000K lub 4000K, 90 CRI, wodoodpornością IPX67.
Osobiście ostatnio zdecydowałem się na latarki:
- na kierownicę typu „flood” Wurkkos (wurkkos.com) TS22 Cree XHP 70.3 5000K. Co ciekawe latarka ta ma jednocześnie funkcję powerbanka.
- na kask typu „throw” Emisar D1K Cree XHP 70.3 4000K 90 CRI.
Emisar (intl-outdoor.com) to latarki wysokiej klasy dla entuzjastów. Zamiast niej, jako bardziej budżetową latarkę z niezłym rzutem (throw) można też wziąć (z aliexpress.com) Convoy S21E XHP50.3 HI (R9050 oznacza 90 CRI).
Do tego polecam też zaopatrzyć się w ładowarkę na baterie XTAR PB2S (waga 85g) która jednocześnie może też służyć jako powerbank. Przydatny może być też dyfuzor na czaszę latarki (latarka zastępuje lampion).
Taki zestaw będzie BARDZO mocny w długotrwałym użytkowaniu, w zależności od wariantu - dosyć tani, do montażu GoPro, z funkcją powerbanka, z możliwościami wielu wymiennych baterii, wodoodporny do 1m i światłem o wyjątkowej jakości. Mankamentem może być czas oczekiwania na dostawę, która wyniesie pewnie z 3 tygodnie.
Bardzo obszerny wywód 🫡 . Jednak czekam na praktykę, sądzę, że tak skropulatne zgłębienie tematu , często gupbi po drodze praktyka. Oczywiście, czasami sam się na tym łapię - czekam na opinie praktyczną w 20 słowach 😁
@@ENDUROFINA
Tak, zgadza się, to częsty problem.
Zamówiłem do swojej kolekcji jeszcze kilka dodatkowych modeli o różnych przeciwstawnych cechach, diodach i testowałem w różnych okolicznościach. W efekcie porównywałem np. Nitecore MH 12S, Nitecore P10iX, Nitecore BR25, Convoy S21A, Convoy S9, czołówkę Petzl NAO oraz podpinaną do silnika emtb Light and Motion VIS E-TL. Recenzja przykładowego zestawu 2 lampek, o którym mowa we wcześniejszym komentarzu sprowadza się do czegoś w stylu: jesteś w górach i nie ma specjalnie znaczenia dla twojego bezpieczeństwa i techniki jazdy, że jest noc. Pozdrawiam.
Ja używam na stałe Lumintop B01 ze względu na bardzo ładne odcięcie więc można z nią jeździć również po drogach, jako drugą w góry jest Sofirn IF 25A ma możliwość płynnej regulacji natężenia światła tylko trzeba uchwyt osobno dokupić zamiennie z Fenix BC26R choć ta nie jest warta swojej ceny. Jako czołówkę Sofirn HS20 posiada ona rozproszoną i skupioną wiązkę zasilana jest ogniwem 18650. Robiąc zakupy latarek interesowało mnie żeby były w miarę małe lekkie dobrze świeciły i posiadały wymienne ogniwa (wszystkie można ładować ładowarką z telefonu złącze usb-c), trzy pierwsze zasilane są ogniwami 21700 nie chciałem żadnych z osobnymi pakietami ogniw i plączącymi się kablami oraz z wbudowanymi na stałe ogniwami. Ciekawą alternatywą jest też jakaś dobra latarka zasilana z aku roweru temat na przyszłość.
Dziękuję 😊😊
W terenie muszą być dwie lampki. Nauczyłem się tego lata temu rozwalając jedyną i wracając przy świetle telefonu (hardcore, na szczęście nie daleko). Dwie miałem jednak na kierownicy, ustawione odpowiednio dawały mi wystarczające oświetlenie, brakowało tylko na zakrętach pod 180st. Kaskiem zdarza się mi nieraz w chaszczach zaczepić o wiekszą gałąź, prześlizguje się z reguły. Obawiałem się, że to samo z wystającą lampką może się źle skończyć - przy jej mocowaniu niewypinającym. Obecnie mam dostarczone z kaskiem Bell wpinane mocowanie pod gopro, uderzenie bezpiecznie go wypina. I faktycznie lampki na kierze plus na kasku dają mi zdecydowanie lepsze oświetlenie, żałuję że nie wcześniej. W lampkach moc jest ważna, ale jeszcze ważniejsza dystrybucja światła. Wypróbowałem kilka różnych i zostałem fanem Lezyne. Na kierze mam Lezyne mega drive 1800, na kasku Lezyne helmet micro drive pro 1000, obie usb. Rezultat bardzo dobry.
Ciekawie to Lezyne się prezentuje. Sam lubię tą markę - ma solidne produkty.
Ja do Lezyne mam mieszane uczucia, kupiłem kiedyś deca drive xl za prawie 500zł i po roku intensywnego użytkowania padła bakteria i co? Myślę kupię nową mhm... niedostępne. Tak pozostało po dzień dzisiejszy. Oddałem baterie do wymiany ogniw teraz służy na wieczorne spacery z psami po lesie, a i obronić się czym jest bo kawał aluminium.
Z rozsądnych lampek mam dwie - Lezyne 1000 Xl i Specter 1200. Obydwie dwudiodowe, Specter robi za powerbanka w razie czego jakby co. Ogólnie światło z Lezyne jest znacznie lepsze niż Spectera - nie da się porównać. Zaletą obydwu jest ładowanie przez usb no i brak kabli, czy zewnętrznych akumulatorów. Czas świecenia przy okolicach 0 C to 1,5 godz na maxa i do 4h na minimum czyli okolice 300 lm.
Brałem pod uwagę Lezyne, te małe wartości lumenow dają do myślenia. Jestem ciekaw, czy jakby zmierzyć ichniejszymi normami Kayobę ile.by wyszło 😁
@@ENDUROFINA pożyczę Ci to sobie przetestujesz przy okazji. Światło jest mniej niebieskie od Spectra, lepiej rozproszone i chyba mocniejsze jednak.
Pytanie mam, może głupie, nie wiem - dlaczego nie lampka zasilana z akumulatora roweru?
Akumulator zamiast na trytytki można paskiem voile przypiąć - tak się ratowałem jak rzep od pokrowca się urwał.
Po co szukać zastanawiać się jak można tu wpaść na kanał i znajdziesz wszystkie info. Tego potrzebowałem dzięki!
Ja na kierownicy mam Bocialarkę czyli Convoy s21b w najmocniejszej wersji. 2h na maks trybie aku 21700. Na kasku Fenix BC25R, na max trybie 2h. Niestety tutaj bez możliwości zmiany aku. Oczywiście obie z odcięciem. Fenix na stałe, Bocialarka ma adapter który łatwo można zdjąć. Obie mają różną barwę co przydaję się w mocnej mgle, Fenix ma bardziej żółtą. Taki zestaw daję radę w lesie i w mieście. Jak na razie nie zmieniam ;)
Jak montujesz do kasku?
@@comatus84 Fenix ma dedykowany uchwyt. Kawałek plastiku przyklejony do skorupy dwustronną taśmą używaną do mocowania GoPro ;)
Ja używam Magicshine MJ-906SE podłączone pod akumulator roweru. 4500 lumenów robi robotę 🙂 Dzięki za tipa z lampką na kasku👍
No klasyk, zastanawiałem się nad MS, jednak cena, która jest bardzo wysoka mnie odstraszyła. Co nie zmienia faktu, że jeździłbym- mają bardzo fajne i ciekawe rozwiazania, no i świecą najlepiej. Niby tak samo, ale to światło jest jaśniejsze.
ja mam taki zestaw i jest mega sztos: przód 1. Trek Commuter Pro RT oraz 2 . MACTRONIC Trailblazer oraz Czołówka Nao Rl 1500 Lm Petzl i serio jest kosmos z tyłu 1 dioda z petzla a 2 swiatło Bontrager Flare RT Rear 90 lm
Witam, u mnie do rekreacyjnego przemieszczania się po szlakach na kierownicy Mactronic noise xtr, duża zaleta wymienne akumulatory, na kasku Cateye ampp 800. Marzenie to Silva Spectra. Miałem możliwość przetestowania czołówki tej samej firmy ktorą można zamontowac na rowerze, piorunujące wrażenie.
Kayobe też mam na kierownicy. I spokojnie nadaje się na zapitalanie trasami. Na kasku mam jeszcze Convoya S2+bez modów. Ale jest w planie zakup S21A z diodą sst40. Większe ogniwo da dłuższy czas świecenia na tej bardzo mocnej diodzie. Nie wiem czy lumeny się sumują w taki prosty sposób. Tak czy tak chodzi mi po głowie żeby na kierownice mieć jeszcze jedną Kayobę ;)
Ciekawy set 👌 . Co do sumowania lumenów - na pewno nie możesz tego przyrównać do 1x3000lm, jednak 1500lm +1500lm, zamontowane na sobie nie daje innej liczby 😁
Na najmocniejszym trybie Kayoba działała prawie 2h. Po 2 latach i lutowania, naprawiania i teraz pół godziny
Może kwestią sztuki, mamy dwie j na razie (odpukać) jest ok. Ale wiadomo, to budżetowy produkt
Wątpię, że Olight przy tak małej baterii wytrzyma tak długo na najwyższym.
Od siebie polecam Sigma Buster 1100
Na chwile obecna na max 1h 15 min i dalej świeciła.
Obecnie mam me2000 podpięte pod boscha cx4 i żle nie jest. Zaletą jest to że zawsze lampka jest ze mną i nie martwię się o prąd, minusem cena i trochę mało jak na 2000lm no może trochę mniej ze względu na ograniczenie boscha. Dodatkowo mam jeszcze stare mj906 i to jest latarnia 5000lm w kącie 20 stopni w lesie robi robotę. Ale o czołówce myślę bo brakuje tam gdzie się patrzy.
O co chodzi z ograniczeniem Boscha?
Rozglądam się właśnie za czymś, co podpiąłbym do CX4 właśnie i szukam wiedzy :)
@@kszysiues 18 Wat max przy 12v
@@marcing2774, dzięki. Wybór na rynku strasznie duży i nie wiadomo na co się zdecydować ;)
@@kszysiues kwestia $.
Nie kumam po co na elektryku osobny aku do lampy na kiere?Podpinasz do aku roweru i jazda. Ja tak man w giancie reign my2020, jakas lampke z 1000 w nazwie wzialem od Gianta i zero obslugi, ladowania. Na pewno sa jakies innych producentow, lepsze, ale tez na aku z roweru (tutaj:6v), ale ta obleci, a problem zaden:)
Lepiej, taniej, lżej i bardziej kompaktowo - ProX Kastor X, czyli szerokie 1800 lm na kierownicy (ok. 2.5 h na maksymalnej mocy) i wąska ProX Spika na kasku - nominalnie 1100 lm, ale żeby wąski strumień był dopasowany jasnością do szerokiego 1800-1400 lm z kierownicy wystarczy jeździć ze Spiką na ok. 400 lm (w którym to trybie lampa świeci 7h). Kastor X w trybie mijania (max 900 lm) nadaje się nawet na drogi publiczne, mimo, że nie ma typowego odcięcia, ale osobiście przełączam go w ten tryb na podjazdy (na zjazdach świecę długie i mijania jednocześnie, czyli 1900 lub 1400 lm w zależności od trudności/prędkości/znajomości trasy). Obie lampy ze zintegrowanym akumulatorem, Spika na kasku waży ok .130 g i można ją podpiąć do powerbanka na superdługie nightride'y (świeci podczas ładowania). Jedyną wadą Kastora X jest brak możliwości świecenia podczas ładowania, ale umiejętne używanie pozwala bez problemu jeździć przez ponad 4h po zmroku.
ProX wytrzyma mocnego dropa z zamkniętym amortyzatorem albo latanie po głazach? Na zdjęciach uchwyt wygląda plastikowo/sztywno. Masa akumulatora może go wyrwać jeśli to wszystko tylko tworzywo.
Z.tego co widzę jak ziomeczki na tym latają, to raczej nie ma.z tym problememu.
@@ozgalukasznormalnie skaczę z nim, dropuję, jeżdżę po korzeniach/kamieniach. Zaliczyłem też kilka większych i mniejszych gleb. Zużyłem jeden plastikowy uchwyt (uszkodziłem zamek i prowadnicę po glebie). Plastikowy uchwyt wydaje się zresztą bezpieczniejszy dla lampy od aluminiowego, bo jest obrotowy, co jakoś tam jest w stanie wytłumić energię uderzenia, ale teraz mam kierownicę 35 mm, a do niej pasuje tylko sztywny aluminiowy.
@@jaad7562 dziękuję za opis. Faktycznie robi się to ciekawa opcja w takim przypadku.
A ja mam pytanko odnosnie tego kasku foxa bo normalnie mam leb rozmiar L kupilem ten kask i wydaje sie w ciuk ciasny , jak to z nim jest ? Odsylac czy jednak XL to wilkie wiadro ?
Fox powinien mieć L/XL. Przynajmniej w moim tak jest.
Jest ciasno, w moim przypadku nie obyło się bez fizycznego wycięcia "żebrowań"/profili na skroniach. Jednak odkąd w nim jeżdżę, nie chce innego - no może fullfacea
Pani Karolino na jakim siodełku Pani jeździ. Pytam w imieniu partnerki zarażonej rowerowaniem enduro. Pozdrawiam i świetna robota!
Teraz Karololina ma "mojego" WTB Volt Ti, musieismy się zamienić na transalpie, bo na setowym ze Speca, Karola nie była w stanie jechać, po 3 dniu wyprawy. WTB generalnie słyną z wygody - w.nastepnym rowerze zapewne też wylądują 🙌
@@ENDUROFINA u nas już wszyscy domownicy na Volcie jeżdżą. Mam w związku z tym kilka siodełek Fizyka do oddania :)
No jest wygodne, choć przyznam że mi na twardym specowski jest dobrze 😉
@@ENDUROFINA ponoć Ergon jest niezły.
@@Lassar71 podobno ...
Teraz to po ptokach, bo kurier mi jakąś lampkę w poniedziałek dostarcza i bez tego mikro krasnala, co na ruch ręki zmienia wajchę😢
To się nie nadaje, wyrzuć to od razu 😆
Jeżdżę w takim układzie dłuuuuuuugo i nie poruszyłeś pewnej kwestii- jazda w mgle. Wtedy lampa na kasku to zło. Oświetlenie musi zejść jak najniżej względem terenu.
No to chyba nie problem wyłączyć czołówkę 😉
Tyrtytki odpadają, czyli lampa też
Zależy od kasku, jeżeli masz regulowany daszek to montujesz normalnie.
Latarki z wbudowanym, niewymiennym akumulatorem są bez sensu. Używam tylko takich zasilanych 18650, jeżdzę z naładowanymi zapasowymi ogniwami. Do tego przystawka robiąca z aku powerbank i można włóczyć się po górach bez obawy że zabraknie światła.
Może stwierdzenie "bez sensu" jest zbyt radykalne. Jednak faktycznie wymienne aku mają wiele zalet 😃