Chciałbym mieć takiego nayczyciela matematyki co nie ocenia nie mówi że jesteś głupi dobrze tłumaczy i sprawdzone sposoby mam ogromne braki w nauce mam nadzieje że uda mi się je nadrobić dziękuje za film
W sumie myślałem, że ma Pan inny na to sposób, ale sam to robiłem nie jako podświadomie. Nie wiem w sumie, dlaczego tak to robiłem. Może po prostu dlatego, że jestem człowiekiem leniwym ;p
Witam. Myślę, że niewielu jest ludzi takich, którzy silą się na działania pamięciowe, kiedy każdy z nas posiada telefon komórkowy. Jeśli w sklepie mamy sporo rzeczy do kupienia i ograniczoną gotówkę to wtedy właśnie najlepiej jest skorzystać z jego aplikacji. Dla mnie jednak, robienie zakupów z telefonem w ręku (wykonywanie na nim operacji) nie jest wygodne. Dlatego ja również staram się wszelkie rachunki wykonywać w głowie. Musze przyznać, że jestem pod wrażeniem twojego sposobu jaki tu zaprezentowałeś. Nie mniej jednak chyba się ze mną zgodzisz, że im więcej kroków (wykonywanych w pamięci rzecz jasna) tym większe jest prawdopodobieństwo pomyłki. Pośrednie wyniki trzeba szybko zapamiętywać oraz ustalać ich wzajemne położenia między poszczególnymi cyframi. To oczywiście bardziej tyczy się obliczeń na większych liczbach, w sklepie nie mamy aż tak wielkich należności do zapłaty, ale jak już dajemy radę przeprowadzać rachunki w głowie to po co ograniczać się do liczb max. 3-cyfrowych. Z moim długim filozoficznym wywodem zmierzam do konkluzji, że jest to rzecz przydatna - taka umiejętność i wiem, że metoda dopełniania jest znana powszechnie przez handlarzy. Ja w przypadku odejmowania ułamków wykonałbym tak samo odejmowanie liczb 321 - 270 = 51, ale wiedząc, że 0,321 to jest 321/1000, więc wynik należy podzielić przez 1000. Jest to kwestia przesuwu przecinka w lewo, ale w pamięci można pogubić pozycję cyfr. Dlatego jeśli ktoś, nie potrafi sobie wyobrazić gdzie poszczególne cyfry powinny się znaleźć to proponuję wykonać dzielenie na raty, czyli tak: (51/100)/10, ponieważ 51/100=0,51 daje ułamek z pierwszą znaczącą cyfrą po przecinku. Natomiast kolejny dzielnik tj 10 mówi ile należy wstawić 0 przed 51. Jakby się temu przyjrzeć to widać, że również zastosowaliśmy metodę dopełnienia dla dzielenia wg działania: 1000=100*10. Oczywiście każdy powie, że to banał, ale czasami dodatkowy krok może się przydać, kiedy mamy do czynienia z większymi dokładnościami ułamków. Pozdrawiam.
14:07 powinieneś powiedziec dopełnienie do pięciu tysięcy a nie pięćdziesięciu tysięcy :) Ale sposób super, właśnie próbuje córce wytłumaczyć jak odejmować, a tu olśnienie jakie to proste i takie codzienne bo każdy tak Ci wydaje w warzywniaku ;) Dziękuję Super. Pozdrawiam
Dzisiaj dodajesz nagranie.. Wierz mi lub nie, ale to co mówisz od 2:00 do 2:17 to sam na to wpadłem właśnie wczoraj przy ćwiczeniu szybszego odejmowania/dodawania dowolnych liczb całkowitych :D
Czasami ktoś wpada na jakieś techniki ułatwiając sobie przy tym żywot. Również korzystam z tej metody już od kilku lat, tylko że zamiast rozbijać liczbę na tyle elementów, dodaję do cyfry jedności odjemnika tyle, żeby dopełnić do cyfry jedności odjemnej. Potem to już kwestia dziesiątek. Pozdrawiam
Myśle, że każdy człowiek, który spędzi trochę czasu na ćwiczeniach w końcu zacznie opracowywać własne metody działania. Przynajmniej tak jest w moim przypadku. Tworzenie własnych schematów bardzo ułatwiania kojarzenie.
Ładnie i klarownie wyjaśnione. Do mniej więcej 5-tej minuty filmu pokazał Pan trzy "szczególne" przypadki odejmowania liczb. A jak wyglądałoby odejmowanie w takim przypadku: 67 - 85 = ? Jaka tu zastosowana byłaby technika osiągnięcia wyniku? Pozdrawiam ...
1:10 "Niezwykle rzadko / bardzo rzadko"? Od tego jest kombinatoryka i rachunek prawdopodobieństwa by sobie odpowiedzieć na to pytanie - JAK rzadko taka sytuacja ma miejsce. Np. dla liczby dwucyfrowej jest to 1/5, a więc nie aż tak "niezwykle rzadko".Do tego mamy symetryczny przypadek gdy obie cyfry mniejsze i również łatwy gdy cyfry są jednakowe.
Izabela Jurczyk Nie masz czego się bać. Skoro ja zdałem, to Ty tym bardziej ;) Polecam jeszcze tego bloga, aby było łatwiej: tech-ekonomista.blogspot.com/ Powodzenia ;D
Panie Matemaks. Nie mówi się 6 minus 2 (gdy chodzi nam o odejmowanie) tylko 6 odjąć 2 Warto o tym pamiętać :-) Kolejny Pana przykład 67 - 29 Tu się niczego nie odejmuje, tylko liczy Metodą Kasjera, warto tak to tłumaczyć. Czemu? Bo Kasjer tak naprawdę nigdy nie odejmuje (żeby się nie pomylić), tylko od odjemnika dodaje w paru krokach tyle, aby otrzymać odjemną. Tutaj trudno się pomylić. Pan to jakoś tak skomplikowanie tłumaczy, zamiast jasno powiedzieć o Metodzie Kasjera :-)
Co tu jest skomplikowanego? 67 - 29 = 1 (30) + 30 (60) + 7 (67) = 38 Coś kosztuje 29, ty płacisz 67 i kasjer do 29 dodaje po kolei resztę aby uzyskać 67... I 38 to twoja reszta. Czego nie rozumiesz?
Chciałbym mieć takiego nayczyciela matematyki co nie ocenia nie mówi że jesteś głupi dobrze tłumaczy i sprawdzone sposoby mam ogromne braki w nauce mam nadzieje że uda mi się je nadrobić dziękuje za film
Pomimo że już dawno skończyłem szkołę to w pracy przydaje mi się ta metoda... gwarancja szybkości, precyzyjny wynik i niezawodność pozdrawiam....
Zawsze miałem problem z matematyką. Genialnie wytłumaczone.
W sumie myślałem, że ma Pan inny na to sposób, ale sam to robiłem nie jako podświadomie. Nie wiem w sumie, dlaczego tak to robiłem. Może po prostu dlatego, że jestem człowiekiem leniwym ;p
fajne i dobrze wytłumaczone.
Witam. Myślę, że niewielu jest ludzi takich, którzy silą się na działania pamięciowe, kiedy każdy z nas posiada telefon komórkowy. Jeśli w sklepie mamy sporo rzeczy do kupienia i ograniczoną gotówkę to wtedy właśnie najlepiej jest skorzystać z jego aplikacji.
Dla mnie jednak, robienie zakupów z telefonem w ręku (wykonywanie na nim operacji) nie jest wygodne. Dlatego ja również staram się wszelkie rachunki wykonywać w głowie.
Musze przyznać, że jestem pod wrażeniem twojego sposobu jaki tu zaprezentowałeś. Nie mniej jednak chyba się ze mną zgodzisz, że im więcej kroków (wykonywanych w pamięci rzecz jasna) tym większe jest prawdopodobieństwo pomyłki. Pośrednie wyniki trzeba szybko zapamiętywać oraz ustalać ich wzajemne położenia między poszczególnymi cyframi. To oczywiście bardziej tyczy się obliczeń na większych liczbach, w sklepie nie mamy aż tak wielkich należności do zapłaty, ale jak już dajemy radę przeprowadzać rachunki w głowie to po co ograniczać się do liczb max. 3-cyfrowych.
Z moim długim filozoficznym wywodem zmierzam do konkluzji, że jest to rzecz przydatna - taka umiejętność i wiem, że metoda dopełniania jest znana powszechnie przez handlarzy.
Ja w przypadku odejmowania ułamków wykonałbym tak samo odejmowanie liczb 321 - 270 = 51, ale wiedząc, że 0,321 to jest 321/1000, więc wynik należy podzielić przez 1000. Jest to kwestia przesuwu przecinka w lewo, ale w pamięci można pogubić pozycję cyfr. Dlatego jeśli ktoś, nie potrafi sobie wyobrazić gdzie poszczególne cyfry powinny się znaleźć to proponuję wykonać dzielenie na raty, czyli tak: (51/100)/10, ponieważ 51/100=0,51 daje ułamek z pierwszą znaczącą cyfrą po przecinku. Natomiast kolejny dzielnik tj 10 mówi ile należy wstawić 0 przed 51. Jakby się temu przyjrzeć to widać, że również zastosowaliśmy metodę dopełnienia dla dzielenia wg działania: 1000=100*10.
Oczywiście każdy powie, że to banał, ale czasami dodatkowy krok może się przydać, kiedy mamy do czynienia z większymi dokładnościami ułamków. Pozdrawiam.
Niezwykle sprytna metoda.👍
fajna sprawa dziękuję za wkład by to przedstawić tym którym zależy na poprawie nauki czy codzienności , pozdrawiam serdecznie
Proste i genialne! rozsyłam dalej i dzięki za metodę na ułatwienie sobie życia! :)
Do
14:07 powinieneś powiedziec dopełnienie do pięciu tysięcy a nie pięćdziesięciu tysięcy :) Ale sposób super, właśnie próbuje córce wytłumaczyć jak odejmować, a tu olśnienie jakie to proste i takie codzienne bo każdy tak Ci wydaje w warzywniaku ;) Dziękuję Super. Pozdrawiam
typ jest geniuszem
mam 21 lat i to oglądam .Dzięki za pomoc
Dzisiaj dodajesz nagranie.. Wierz mi lub nie, ale to co mówisz od 2:00 do 2:17 to sam na to wpadłem właśnie wczoraj przy ćwiczeniu szybszego odejmowania/dodawania dowolnych liczb całkowitych :D
Czasami ktoś wpada na jakieś techniki ułatwiając sobie przy tym żywot. Również korzystam z tej metody już od kilku lat, tylko że zamiast rozbijać liczbę na tyle elementów, dodaję do cyfry jedności odjemnika tyle, żeby dopełnić do cyfry jedności odjemnej. Potem to już kwestia dziesiątek. Pozdrawiam
Myśle, że każdy człowiek, który spędzi trochę czasu na ćwiczeniach w końcu zacznie opracowywać własne metody działania. Przynajmniej tak jest w moim przypadku. Tworzenie własnych schematów bardzo ułatwiania kojarzenie.
Z tym się zgadzam.
Świetna metoda, dzięki 👍
czekamy na więcej ciekawostek :D
rewelacja!!! dziękuję!!!
Dziękuję całe życie miałem problemy z matematyką jutro szkole się :D
Bravo !
Ładnie i klarownie wyjaśnione.
Do mniej więcej 5-tej minuty filmu pokazał Pan trzy "szczególne" przypadki odejmowania liczb.
A jak wyglądałoby odejmowanie w takim przypadku: 67 - 85 = ?
Jaka tu zastosowana byłaby technika osiągnięcia wyniku?
Pozdrawiam ...
Zwyczajnie dopełniasz 67 do 85 (dodajesz do 67 tyle, ile brakuje do 85), ale dopisujesz minus do wyniku. Czyli 3+15=18, wynik to - 18.
super filmik, dzięki!
👍🏻
To jest proste i działa ,jej
Matemaks a masz sposob na znajdywanie wzorow skroconego mnozenia?
Szkoda, że mnie nikt tak nie uczył matematyki. Teraz jest to bardziej do zrozumienia, niż metoda masz umieć i chuj! a jak nie to pała! siadaj! xD
świetna metoda
w 3:29 w zadaniu 67-29 nie lepiej i prościej 6-2=4 czyli 40 i 9-7=2 40-2=38
Włś
Oglądałem juz to.
Matematyka to nauka wymagająca zdecydowanie wielu patentów. Jeżeli chodzi o Olimpiadę Matematyczną to jesteśmy w tym niezastąpieni ;) Zapraszamy!
Może coś więcej?
sprytny i łatwoprzystępny ;-)
ładnie fajnie wszystko umiem
W tej momencie? ??
a czy można zrobić tak w drugim działaniu 67-29=4 i 9-7?
dobra można tak czy nie?
Nein
Sam wpadłem na taki pomysł (wiem data) ale przydatne
Dzienki pomoglo mi baldzo teraz ómiem dodawadz i odei mowadz
ja robie tak:
67 - 29 =
60-20 = 40
40 + 7 = 47
47 - 9 = (i robie: bo 7+2=9, więc 47-7 to 40 i minus jeszcze 2 to 38)
więc wynik to 38
kurde dobry sposób
fajne w "tej momencie"
FisiuU. Wtw co typisszesz? Myślisz trohę?
7:48 ja ten przyklad bym rozlozyl, 231 na 220 + 11, a 87 na 80 + 7. wiec 220 - 80 = 140, a 11 - 7 = 4, wiec 140 + 4 =144
też można, ale za dużo myślenia, ja bym wziął tylko (w pamięci 200 - 87) 113+31 i też jest dobrze.
1:48 Wystarczy odjąć 4 od wyniku powyżej XD
ale tu nie chodzi o to mózgu to są 2 osobne przykłady, tak możesz tak zrobić ale nie taki jest tego cel
@@popoga4462 Serio odpowiadasz na komentarze sprzed 7 miesięcy? XD
@@vitocorleone007 jak widze, że są głupie to tak
@@popoga4462 Jak nie znasz się na żartach to przykro mi
@@vitocorleone007 nie śmieszny masz chumor
1:10 "Niezwykle rzadko / bardzo rzadko"?
Od tego jest kombinatoryka i rachunek prawdopodobieństwa by sobie odpowiedzieć na to pytanie - JAK rzadko taka sytuacja ma miejsce.
Np. dla liczby dwucyfrowej jest to 1/5, a więc nie aż tak "niezwykle rzadko".Do tego mamy symetryczny przypadek gdy obie cyfry mniejsze i również łatwy gdy cyfry są jednakowe.
Rzeczywiście. Bardzo sprytny i szybki sposób, by wypisywać liczby, dodawać jakieś cuda. :/
to jest po prostu inne spojrzenie na dany problem, odejmowanie samo w sobie jest trywialne xdd
Przyda mi się na egzamin zawodowy technika ekonomisty, część praktyczną którą musze pisać bez kalkulatora, a to masakra... dzieki :)
Pozdrawiam przyszłą ekonomistkę, też w tym roku piszę egzamin na technika ekonomistkę ^_^
Życzę powodzenia :P
Dzięki na pewno się przyda :D Niech tobie szczęście na tym egzaminie również sprzyja :)
Oby, oby ;)
Izabela Jurczyk Nie masz czego się bać. Skoro ja zdałem, to Ty tym bardziej ;)
Polecam jeszcze tego bloga, aby było łatwiej: tech-ekonomista.blogspot.com/
Powodzenia ;D
Ja tak robiłam, ale myślałam że robie to źle i za wolno :/
Elo
czekaj czekaj, kto daje łapki w dół
?
?
?
Panie Matemaks. Nie mówi się 6 minus 2 (gdy chodzi nam o odejmowanie) tylko 6 odjąć 2 Warto o tym pamiętać :-)
Kolejny Pana przykład 67 - 29 Tu się niczego nie odejmuje, tylko liczy Metodą Kasjera, warto tak to tłumaczyć. Czemu? Bo Kasjer tak naprawdę nigdy nie odejmuje (żeby się nie pomylić), tylko od odjemnika dodaje w paru krokach tyle, aby otrzymać odjemną. Tutaj trudno się pomylić. Pan to jakoś tak skomplikowanie tłumaczy, zamiast jasno powiedzieć o Metodzie Kasjera :-)
Co tu jest skomplikowanego?
67 - 29 = 1 (30) + 30 (60) + 7 (67) = 38
Coś kosztuje 29, ty płacisz 67 i kasjer do 29 dodaje po kolei resztę aby uzyskać 67... I 38 to twoja reszta. Czego nie rozumiesz?
Jednym te metody pomaga innym nie kalkulator można mieć więc ta metoda jest poprostu dłuższa
Nie rozumiem i tak
lel ja tak od podstawowki odejmuje xD jaki ja sprytny ;p
mam dużo prostszy i szybszy sposób ;)
Jaki haha
troche slabo ja tak juz w podstawowce liczylem :D
No offence, ale pierwszy sposób to odejmowanie pisemnie w pamięci, z drugim również w podstawówce śmigałem, sam na to wpadłem ;)
Dalej nie chciało mi się oglądać ;)
MsonR PL Kogo to obchodzi? :)