Japońska Katana kontra Ludwikówka - czyli polska szabla wz 1934
Вставка
- Опубліковано 26 вер 2024
- Kontakt w sprawie zakupu szabel: polskiszablotluk@gmail.com
Więcej o historii polskiej szabli i sposobów fechtowania dawną bronią w moich książkach: szablotluk.v.1...
Kontakt w sprawie zakupu szabel, rapierów, szpad, pałaszy i mieczy - pisz na e-maila: polskiszablotluk@gmail.com
,,Katany,, z II wojny światowej miały kiepską jakość, bo były robione masowo.
@@michatrociowski2036 Tak miecze gunto dla szeregowych były kiepskie. Broń oficerska to inna historia, często przykładano głownie z dawnych XVIII-wiecznych katan w XX wieczne regulaminowe rękojeści gunto.
Doskonała robota zarówno szabla jak i przede wszystkim wciągający kanał . Dla entuzjastów czysty damast ;)
No fakt, testy fabryczne wz.34 to jakiś kosmos był.
Ja zresztą nigdy nie zachwycalem sie bronia białą z Japonii czy Chin. Szczegolnie Japonia doszla do takich wnioskow w metalurgii ze wzgledu na slabą dostepnosc dobrej gatunkowo stali. Europejskie konstrukcje to jest totalny odlot.
Mam taką koncepcję, że późniejsze katany z epoki Edo były głównie na pokaz, nie do realnej walki. Stąd te nowomodne (wtedy) zawijasy hartowania, które jednak mocno osłabiły odporność tej broni. Podobno to samo się stało ze zbrojami, które z funkcji głównie praktycznych przeszły na reprezentacyjno-luksusowe, w sensie "dekoracja salonu" albo jakieś wota dla świątyni.
" *Europejskie konstrukcje to jest totalny odlot.* "
A z tym się chyba nie zgodzę? Nasze wcześniejsze szable bardziej przypominają mi katany niż ludwikówkę, bo mają smukłą klingę, wyrafinowane bruzdy, w ręku śmigają a ostrze nie ma wytrzymać obcowania z typowym rekrutem, tylko służyć panu w walce z wrogami Rzplitej.
Samuraj był jednak panem, to i szablę miał pańską.
Kanał szablotłuka na UA-cam to perełka w internecie. Pozdrawiam autora.
Bardzo ciekawy opis👌
O ile japoński miecz ma piękne wzorzyste wykończenie to nasza szabla choć pozbawiona wodotrysków to można powiedzieć że jest na bogato jeśli chodzi o wzornictwo przemysłowe które w międzywojniu stało na wysokim poziomie. Niby prostota a wspaniała linia od której nie można oderwać oczu.
Tak nie ma zdobień, nasza szabelka wz 1934 bo to broń szeregowych kawalerii. Natomiast miecz japoński jest odmianą oficerską stąd te zdobienia. Miecze japońskich szeregowych też były surowe, pozbawiona zdobień. Pozdrawiam
Niby są śliczne. Warto jednak wspomnieć ze to jednak łabędzi śpiew broni białej na polach bitwy.
W tym samym roku w ktorym Polacy przyjęli ta szabla na wyposażenie. Niemcy opracowali jeden z najlepszych karabinów maszynowych dla piechoty...
@@daro7993 mało tego jak przekazy ludowe podają, jeden ułan tą naszą piękną szabelką przeciął niemiecką panterę na pół i to w dwóch kierunkach. Tylko mu potem zazdrosne niemce szablę do pochwy "kropelką" skleiły i biedny ułan już nigdy jej nie użył.
A na poważnie tak byliśmy zapóźnieni, ale to niczego nasz nie nauczyło i nie uczy ... jak choćby ostatnie zakupy czołgowe. Chyba jedyni w NATO mamy czołgi wszelkiej maści jeszcze nam brak do kompletu tanków francuskich i angielskich ... zapomniałem o izraelskich i japońskich.
Dziadek mojego kumpla był kawalerzysta i opowiadał jak piechotą niemiecka srala w gacie że strach przed szabla Polska
@@madryidiota1701 Tak to prawda piechota niemiecka bała się nieoczekiwanego ataku polskiej kawalerii. Każdy żołnierze w każdej epoce najbardziej obawia się broni którą najmniej zna. Do tego dochodziła legenda polskiej kawalerii która pogoniła w 1920 roku Rosjan na wschód. Niemcy to wiedzieli. Oczywiście kawaleria nie mogła walczyć z wszystkimi rodzajami broni np. z czołgami czy nawet okopaną piechotą gotową na odparcie ataku z rozstawionym karabinami maszynowymi.
Ciężko o równie przereklamowaną rzecz jak katana. To jest symbol statusu a nie prawdziwa broń używana na wojnie. Okres Edo w którym samurajowie nosili katany był okresem pokoju, od 1600 do 1868 Japonia nie prowadziła prawie żadnych wojen a tym samym oręż militarny nie ulegał ewolucji. Natomiast przed tym Edo to Japończycy używali głównie pik i łuków.
To niema nawet podjazdu do szabli która ewoluowała poprzez okres ciągłych wojen w środkowej i wschodniej Europie.
Był pojedynek szabli vs katany, niemieccy oficerowie ośmieszyli samurajów, postrącali ich z koni oklepując im tyłki płazem pognali ich z pola bitwy
Dzięki za wykład. Pozdrawiam. KDZ.
Dzięki, pozdrawiam :))
Europa miala lepsze stal od Japonii
Tak, i przedewszyskim lepsze metody wytopu stali. Pozdrawiam
z jednej strony się zgodzę z innej nie, to tak jakby porównywać Norwegię do Azji, trochę skala nam się rozjeżdża
@@vodekz1534 a jednak nawet w Europie cenione były ostrza wykuwane na wschodzie, np wykuwane ze stali damasceńskiej, wiadomo że to nie Japonia ale spoza Europy
Przede wsystkim no na Wyspach Japońskich nie było zbyt dużo złóż żelaza
Piękna jest ta Polska szabelka
Oba ostrza w mojej opinii są piękne
Nie powiedziałeś najważniejszego że Polski husarz samuraja nie tylko porąbał by na kawałki ale ogolił mu wąsy i obciął uszy - oczywiście dla zabawy bo w prawdziwym boju nawlekł by go na drzewko ( czyli przebił kopią z bezpiecznej odległości ) a przeciętny Rotmistrz II RP wypatroszył by taką szablą Japońskiego oficera w boju pieszym czy konnym, te ich miecze to była nieporęczna broń paradna bez znaczenia bojowego, oddająca przywiązanie do tradycji.
Pewnie i tak by było :) Tylko że mój kanał zajmuje się tym co było w historii, na podstawie zachowanych źródeł. A nie tym co by mogło być... i co się nigdy nie wydarzyło. Na innych kanałach można posłuchać takich fantazji. Pozdrawiam
Bardzo fajny materiał. Mnie też niezmiennie irytują oczekiwania niektórych widzów odnośnie porównywania broni - która lepsza. Nie można porównywać broni która: miała pełnić inne funkcje (poza oczywiście zabijaniem), produkowanej w innej technologii i przy innej dostępności surowców, używanej wg innych założeń taktycznych itp.
No raczej tachi niż katana. System mocowania ,noszenia kształt rękojesci etc.
Tak to gunto może bardziej jest podobne do tachi.
Jest na tubie konkurencyjny ;)) niejako kanał na którym właśnie obejrzałem pojedynek dwóch/dwojga szermierzy pojedynkujących się na punkty czarną szablą husarską przeciwko katanie. Jaki wynik - nie zdradzę ;)) Pozdrawiam Szablotłuku.
@@czterookikral2466 Dziękuję za komentarz. Nie oglądam praktycznie nikogo na polskim UA-cam odnośnie broni białej. A o szablach czarnych/husarskich to już w szczególności nie oglądam, masa szarlatanów :)) Pozdrawiam
Chcialbym poprawic - kwiat cesarski to chryzantema, nie wisnia. Sakura zas ma znaczenie mityczne i odwoluje sie do milosci i przemijania.
O tych szczegolach dotyczacych stai i hartowania też było by fajnie posłuchać.
Właściwie prawie nigdy się o tym nie słyszy, a przecież różne były surowce i zapewne techniki na przestrzeni dziejow.
Jak to jest, że współczesna stal jest lepsza niż dziwer naprzykład?
globalizacja, rozwój metalurgii, standaryzacja, jeszcze by się coś znalazło
Współczesna stal 1080 odpowiednio zahartowana w mojej opinii jest lepsza i tańsza od dziweru/damastu na głownie do broni białej. Pozdrawiam
Chociaz gdy mówimy o broni białej z XXw to była już robiona z porzadnej stali przemyslowej
Oba nieprawdopodobnie piękne.
Merci :)
Czy znasz jakas szkole instruktora z Malopolski uczacej szabli Polskiej ciec krzyzowych i ogolnie władania szabla jak to było np w XVIII w?
Nie współpracuję z rzadną że szkół w Polsce. W Krakowie szkołę dawnej szermierki prowadzi Jerzy Miklaszewski choć w kilku kwestiach szermierczych się z nim nie zgadzam. Pozdrawiam
@@szablotukpolski5201 Te znam bo bylem raz na zajeciach ale to wygladalo na zwykła szermierkę. Jedna reka z tyłu itp >Zupelnie nie o to mi chodziło.
W przypadku katany szczególnie zastanawia mnie, dlaczego "twórcy" nie przejmowali się osłoną dłoni, bo powiedzmy że jakieś szamsziry były często używane z tarczą, więc teoretycznie ta ręka była schowana często za tarczą, ale przy katanie - broń dwuręczna, zresztą w ogóle Japończycy miało używali tarcz, więc mamy gołe ręce wystawione na atak. Btw czytam właśnie pańskiego e-booka, zwłaszcza dobry motyw, jak król Staś nie chciał wizytować wojska, bo w obozie może być za słaba kuchnia XD
Miecze japońskie to bardzo specyficzna broń ich ewolucja budowy skończyła w XV wieku. Trudno mówić o jakimś dostosowywaniu ich do warunków na polach bitew lub zmianom w sposobach szermowania. Tak król Staś nie był zbyt wojennym monarchą, niestety. Pozdrawiam
częściowo inna filozofia walki, katana w pewnym momencie stała się bardziej symbolem statusu i bronią ceremonialną(w dalszym stopniu zabójczą oczywiście) i bardziej bronią ochronny osobistej, na polu bitwy królowała włócznia/naginata a najważniejszą bronią samuraja był łuk
co to braku przejmowania się ochroną dłoni, europejska garda zaplątałaby się w kimono i zawadzałaby w wielu technikach
Ochronę dłoni zapewniała osłona w formie rękawic i karwaszy zakładanych do zbroi. Tarczy używali w trochę innej formie. Ich dosyć duże elastyczne naramienniki były tarczami również przyczepionymi do zbroi. Ale to bardziej chroniło przed strzałami.
@@szablotukpolski5201 Inna broń była używana w walce, a inna noszona do stroju powiedzmy cywilnego
Więcej o dawnych polskich szablach u mnie na kanale w dziale "SPOŁECZNOŚĆ"
To nie jest katana-to jest tachi- inaczej się nosi (rapcie), w dodatku znaki na trzpieniu wybijane są z innej strony niż w katanie. W dodatku, nie jest to określane jako nihontō (miecz japoński), z racji maszynowej produkcji, dalekiej od tradycyjnej. Ba, istnieją typy z rekojęscią wykonaną z aluminium, kopiującą traycyjny oplot (tsuka-ito).
Shin guntō to „nowy (shin) wojskowy (gun) miecz (tō) . Miecz nowego typu w luźniejszym i chyba zgrabniejszym tłumaczeniu.
Czasem zdarzało się że oficerowie wprawiali swoje rodowe klingi w regulaminowe koshirae ( oprawę).
Z tego co wiem, to broń wykonywana wykonywana tradycyjnymi metodami z okresu przedwojnia nazywane jest gendaitō.
Shōwatō (miecz z okresu shōwa) to już ogólniejszy zwrot (epoka shōwa kończy się w 89tym roku). Do blokowania i wzmocnienia konstrukcji służy właśnie shinogi, czyli grań, z racji braku zastawu-tak można uniknąć szczerbienia w trakcie walki.
Zatrzaski na tsubie to współczesny dodatek.
Niemniej, dzieki za podejście do tematu.
Tak jak mówię na filmie. To oficerski miecz japoński Shin gunto wz 1934. Gunto dla szeregowych to tak jak kolega pisał, masowa produkcja i aluminiowe rękojeści. Broń oficerska miała przepisowe rękojeści, takie jak na moim filmie. Natomiast głownie oficerskich gunto były różne czasami były to ostrza dawnych samurajskich katan, tachi a czasami robiono je na indywidualne zamówienie u kowali. Tu jedno z takich oficerskich gunto:
www.henrysmilitarycollectables.com.au/products/sold-items/ww2-japanese-officers-shin-gunto-sword-sold.aspx
Pozdrawiam
Jak najbardziej, chciałem uprzednio tylko zaznaczyć, ze nazewnictwo definiowane jest poprzez sposób noszenia. I broń kuta dla armii to nie jest nihontō, mimo, że technicznie to nieszczęsne tachi (które tradycyjnie jest nihontō). Szaleństwo.
Wiem, że broń dla marynarki a wojsk lądowych mogła się różnić. Ale gunto dla zwykłych wojaków? Sądziłem, ze to dalsze uproszczenia wynikające z masowego zapotrzebowania na potrzeby wojny, nie przypisane do stopnia. Żołnierzy szeregowych kojarzę tylko z bagnetami Arisaka. Nie jestem kompetentny w tym temacie.
Szanuję, że wchodzisz na pola, które nie są w Twoim docelowym kręgu zainteresowań (Azja), bo z pewnością się przygotowałeś, Autorze.
Dalszego rozwoju życzę!
10:30 Czy klinowy profil ostrzenia jest typowy dla shingunto? W przypadku uchigatany (okres Edo) profil ostrzenia też był "wyoblony". Jeżeli dobrze zgaduję to nie aż tak, jak w przypadku pokazanej tutaj szabli Ludwikówki. Niemniej jednak wiele współczesnych replik katan nie zachowuje niuansów geometrii miecza/ostrza jak te wykonane "zgodnie ze sztuką".
Problem wyszczerbiania się historycznej katany nadal jednak pozostaje. Kwestia stali, która nie jest stalą sprężynową, a także hartowania tworzącego twarde, ale kruche ostrze (za to zostawiający miększy tył miecza).
Majster to ktora lepsza???🤔
@@DamianCzech-tp1jz Polska lepsza :))
Jaki jest sens porównywać miecz do szabli lub odwrotnie?! Miecz japoński do miecza europejskiego.
a czy katana to nie szabla ? z rozpędu tylko nazywana mieczem ?
@@jarosawsosnowka7537 To tylko nazewnictwo, w każdym kraju było inne. Nie mówiąc już o Azji. Pozdrawiam
@@szablotukpolski5201 Samo słowo katana to dokładnie oznacza miecz.
Czy ktoś robi znośnej jakości kopie Ludwikówki?
Bardzo dobrej jakości precyzyjną kopie historycznej Ludwikówki można znaleźć pisząc do mnie na e-maila, tu: polskiszablotluk@gmail.com
to chyba.te japońskie miecze to z ali ekspres ponoć japończycy robili najlepsze miecze i twarde przecież ci samurajowie też uderzali mieczem o miecz
@@walkieloki Parowanie cięćwroga kataną często zalecano robić płazem broni. Głównie z uwagi na to że katany mocno się szczerbiły. Pozdrawiam
jeszcze długości..
Będzie w kolejnym filmie :)) Długość głowni (ostrza) 82,5 cm
Czy powstała katana z tytanu?
@@garbatyfortepian789 Nie słyszałem nic o tym :)
ludzie co wy tu porównujecie japońskie shin gunto czyli miecz z marnej stali produkowany masowo w fabrykach nauczyli się z wikipedii o japońskiej broni i porównania dają do chorozczy z wami
Tak miecze gunto dla szeregowych były kiepskie. Broń oficerska to inna historia, często przykładano głownie z dawnych XVIII-wiecznych katan w XX wieczne regulaminowe rękojeści gunto.
Banzai !!!
Albo nasz dawny staropolski okrzyk wojenny: "Bij, zabij" !!!
@@szablotukpolski5201 U nas jeszcze "Jezus, Maryja"
@@michal890126 Tak dla wierzących też mógł być taki okrzyk.
Czyli szlif wypukły versus szlif prosty 😉
Głownia szlifowana w jedną szerokie zbrocze i bruzdeczkę przygrznietową - jeśli chodzi o polski wz 1934. I szlif płaski miecza japońskiego. Pozdrawiam
@@szablotukpolski5201 w zasadzie chodzilo mi o samo ostrze tnące w szabli (bagnecie) pod zbroczem. W bagnetach( bardziej mi bliskie) czestokroć wystepuja szlify wlasnie wypukle ,plaskie i wklęsłe. Po prostu wydalo mi sie to bardzo podobne.
@@szablotukpolski5201 strudzina😊w niektorych bagnetach tez wystepują. Francuski Mle 1892
Katana tez jest szablą.
@@markomarkus6506 :)) no niby tak
Pochwy szabli polskiej wz.34 nigdy nie były oksydowane !! Proszę zapoznać się dokładnie z warunkami technicznymi wydanymi dla tej szabli i nie tkwić w błędzie.
Proszę się zapoznać z najnowszą literaturą odnośnie szabli wz 1934. Polecam ksiażkę: "Wojciech Weiler. „Ludwikówka” wz. 34 - ostatnia polska szabla bojowa. 2019. Tam sie pisze o oksydowaniu pochew do szabli Ludwikówki. Pozdrawiam
Ale Katana to szabla nie miecz ;-)
Tak, tak trzeba napisać w tej sprawie do Japonii. Polscy znafcy białej broni tak orzekli :))
@@szablotukpolski5201
Ale to nie wina Polaków, że katana ma więcej wspólnego z szablą niż mleczem
Nieco nietypowy (bo wygięty), ale jednak miecz. Różnica w rękojeści - szabla miała zamkniętą rękojeść, a przynajmnej rozbudowaną, ze sporą gardą.
@@xxxanonymous3280 zakrzywiona głownia, ostrze po jednej stronie.
Czechy typowe dla szabli
@@czowiek9293 To tylko nazewnictwo wynika z kultury militarnej danego kraju/obszaru nic więcej.
Ups dokładnie to jak cep poprostu hej
O ile pamiętam to test polegał na cięciu pręta /gwoździa położonego na blasze olowianej.
Moje Khukri z Nepalu przyleciało wraz z uciętym w pół gwożdziem ;)
A jaką broń białą polecacie - do miasta ;) Wiecie, tak jak np. są karabinki wojskowe, zazwyczaj dłuższe itd. ale dla policji czy oddziałów specjalnych policji (SWAT itp.) robią karabinki krótsze.
To jest taka broń biała, która przez swoją budowę bardziej nadaje się do stosowania - w mieście :)?
Tak wiecie, czysto fantazyjnie. Jest apokalipsa zombi :) Kłucie na nich nie działa. Musisz mieć coś co łatwo obcina kończyny i na dodatek możesz to zrobić w ciasnym pomieszczeniu typu kuchnia albo sypialnia :D
To taka szabla chyba się nie nadaje do takich celów, tym bardziej jeśli była projektowana do walki w polu i to z konia :)
Te wszystkie miecze europejskie też za duże i za dużo przestrzeni potrzebują, żeby się zamachnąć.
A tu chodzi jeszcze o taką broń, którą możesz schować i nieść np. pod płaszczem.
Na razie to mi przychodzi do głowy tylko ta krótka "katana" używana w filmach przez Ninja? :)
Do walki we współczesnym mieście z zombi w dresach polecam kij do baseballa...
0:05 "halo,halo" A ty wiesz co robią za "Halo" ? Lepiej nie mówić "halo" bo za halo w .......
Dowcipniś z kolegi wielki, nie ma co :)
Dobry i ciekawy materiał. Dziękuję.
@@Wisiellec Dziękuję i pozdrawiam :)
beda kolejne filmy z dr Napierala? Jako dawny patron popelnilem na swoim kanale utwor na temat zradykalizowanych antypolskich i antywolnosciowych pogladow Napieraly. Pozdrawiam