Bardzo ciekawe auto, które obecnie jest prawdziwym białym krukiem. Wiosną tego roku udało mi się pooglądać z bliska jeden z egramplarzy na żywo. I był to chyba jeden z ostatnich jeżdzących, bo upływ czasu był dla nich nieubłagany. Od wielu latu użytkuje go jeden ze znanych, polskich ekonomistów. Pozdrawiam pana profesora - pasjonata motoryzacji🙂. Był na tyle uprzejmy, że zupełnie obcemu gapiowi poświęcił kilkanaście minut i opowiedział całą, ciekawą historię pojazdu będącego jego własnością.
Pięknie, daliście czadu. Ładnie dobrana muzyka, dynamiczne ujęcia oraz zdjęcia w tle wieżowców to jest to. Daewoo Chairman powstało w 1997 roku, wtedy marka Daewoo przejęła markę Ssangyong, która popadła w zadłużenia, jednak w 2000 roku z powodu stopniowej wyprzedaży masy upadłościowej Daewoo, marka SsangYong powróciła do oferowania swoich pojazdów pod swoją nazwą. W Polsce wyprodukowano jedynie 64 sztuki tego modelu z czego kilka sztuk było montowanych w fabryce Daewoo-FSO. Były dwie wersje nadwoziowe Chairmana: CM600S (Standardowe) i CM600L (Wydłużone). Pozdrawiam Serdecznie😊
Kia i Hyundai były dość podobne a jednak wytworzyły jakby swój styl, ja jeżdżę inną marką ale uważam że Daewoo miałoby szanse pójść ich drogą, gdyby nie pare fatalnych błędów.
Pamietam jak odbieralem z salonu w '99 swojego Lanosa kupionego za ok 35 tys PLN, zaraz po mnie wydawali komus Chairmana za ok 200 tys. To auto ale tez jego cena robily wtedy ogromne wrazenie. Za te pieniadze mozna bylo kupic wtedy 3 niewielkie mieszkania w bloku z wielkiej plyty...
@@MuzeumSkarbNarodu Bez przesady. Dźwięk jest przesterowany, uszy bolą. Obraz nieustannie się kołysze, kamera w ciągłym trybie wykrywania ruchu, przy obrazie statycznym. Reszta rzeczywiście na dobrym poziomie.
Tak dla przypomnienia-Czebol, chaebŏl - południowokoreańska forma konglomeratów, koncernów. Powstały w latach 70. z małych firm prywatnych. Były popierane przez władze wojskowe, wspierające planowanie gospodarcze i dyscyplinę wewnątrz przedsiębiorstw. Do największych czeboli zaliczano Daewoo, Hyundaia, Lucky Goldstara i Samsunga.
Lata temu jadać tym cackiem nie wyhamowałem przed jadącym przede mną Polonezem Truckiem. Przód Chairmana przy hamowaniu siadł tak mocno, że dosłownie wślizgnął się pod pakę Poloneza. Na szczęście chłopaki z Daewoo go wyklepali i jeździł dalej - Chairman oczywiście.
słowo, które definiuje Twój kanał to: niesamowite, gdy przyjdą powiadomienia o Twojej pracy, jestem pewien, że warto je obejrzeć. Twoje treści zawsze pokazują znacznie więcej niż obrazy ! Widać poświęcenie i miłość do tego, co robisz, zawsze pragnąc, aby widzowie i zwolennicy byli usatysfakcjonowani. Bardzo dziękuję za piękną pracę. Niech Bóg błogosławi Ciebie i Twoją rodzinę
Bardzo fajny materiał, prowadzący oraz jakość dźwięku i obrazu, pierwsza klasa. Gdyby samochód nie byłby taki nietypowy to nie zwróciłbym na niego aż wielkiej uwagi, a do tego jeszcze Niemiecka budowa. Marzenie
Woziłem swego czasu kilka lat prezesa największej spółki węglowej w kraju takim autem. Piękne to były czasy i całkiem zajebista kasa. Dziś już kierowcy tyle nie zarabiają bo dzięki smartfonom nie muszą tyle wysłuchiwać i trzymać gęby na kłódkę XD
Pięknie się zachował👍Na nagraniach z wnętrza słuchać że jest bardzo dobrze wyciszony, do tego tak naprawdę ma wszystko, czego potrzeba do komfortowej jazdy.
Zawsze mnie ciekawił ten koreański twór z niemieckim sercem. Po latach dobrze się zestarzał. Ładniej od np. hiundaia sonaty czy Kii opirus, optimy, magentis z tamtych i nieco późniejszych lat.
Kia wtedy miała Kię Enterprise, a Hyundai inne auto (nie pamiętam nazwy). Ogólnie wszystkie koreańskie auta to były klony bliższe klony innych aut, np auta Kia czy Hyundai bazowały na Mazdzie czy mitsubishi.
Końcówka lat 90, początek lat 2000 to ciekawy okres dla takich samochodów z segmentu E ale nienależących do wielkiej trójki: Te Daewoo, Honda Legend, Renault Safrane, Mazda 9 Xedos, Chrysler 300M, Nissan Maxima to auta o których zaczytywałem się w Auto Świecie czy Motorze i które chciało się wówczas mieć na przekór wielkiej Trójce (Mercedes, Audi, BMW). W Poznaniu na Jeżycach, na ulicy Janickiego jeden gość miał srebrnego Daewoo Chairmana i pamiętam, wzbudzał on zainteresowanie.
@@buggy478 Muzeum nie prowadzę lecz mam parę fajnych aut w kolekcji. Są na moim kanale i Daewoo również miałem w dość unikatowej specyfikacji :)) więc daruj sobie takie zaczepne komentarze...
On jest piękny jak mercedesy, pamiętam to auto z czasów jak było nowe prezentowane na Warszawskiej Legii razem z lanosami nubirami były też polonezy rok ok 2000 rozdawane były koszulki szare t shirt z logo daewoo czerwonym na piersi, pamiętam jak na ulicy jeździły czasem po Warszawie z 10 czy 15 lat temu...
Dwa lata temu (a i w zeszłym roku) na olx można było znaleźć Chairmana za 8999zl, był też taki za około 14tys zł ale trzeba było po niego jechać na Litwę. Zastanawiałem się wtedy nad takim zakupem jako auto do jazdy, ale ostatecznie odpuściłem. Kilka dni temu sprawdziłem znowu ogłoszenia i stwierdzam, że chyba nie ma innego auta Daewoo, które podrożało w ostatnim czasie o tyle procent.
Zgadza się. W 2017 prawie kupiłem za 7tys zł Chairmana w świetnym stanie. On wtedy pamiętam, jakiś rok stałw ogłoszeniach i z 9tys w końcu zjechałna 7. Ale życie potoczyło się inaczej...
Naprawde dobra robota już nie mogę się doczekać kiedy odwiedzę wassze muzeum ...Pana głos to poezja i w jaki sposób pan opowiada to już wiadomo że super sympatycznym Pan człowiekiem jest...przepraszam za składnie ale dawno nie pisałem po polsku ....pozdrawiam !!!
Ten kanał i Motobieda to fenomeny. Tu przede wszystkim jest piękna polszczyzna, plener i twórczość nagrania, a na Motobiedy, jak wiemy..... Chodzi o to że poznajemy walory i wady aut z PRLu i post-komunizmu w pełni. Ten sam wynik ;-) inny sposób przekazania.
Właśnie, kiedy powrót muzeum? Od października zaczynam studia w Warszawie i w przeszłości wyobrażałem sobie siebie jako stałego klienta, a teraz nie wiem co mam myśleć, pozdrawiam!
Chairman zagiął czasoprzestrzeń i antycypował z oznaczeniami. Zobaczcie, Niemcy w Audi dopiero 20 lat później zaczęli dawać oznaczenia z dvpy (30 40 50 TDI), a Daewoo już w 1999r. miało 600s przy 320ce ;) Mi zawsze bardzo się podobały, w Lubinie była 1 szt. swego czasu właściciel salonu Daewoo takim jeździł.
@@eMWuGSM gdybyśmy zadali sobie to pytanie z 18 lat temu to może jeszcze dało by się odnaleźć bo ojciec dostarczał im lakiery na a z wyżej wymienionym😉 znał się podobno osobiście, ale ja to gnojek wtedy jeszcze byłem😅 a tatulko teraz mieszka na drugim końcu Polski i już dawno nie ma kontaktu z kolegami z branży w Lubinie.
Siedem razy osiem =dwadzieścia osiem. Rok temu widziałem takie cudo w Natolinie. A Pan za kierownicą na ironię obcokrajowiec o azjatyckich rysach twarzy.
Niedawno znalazłem Pana kanał, kolejne filmy są coraz ciekawsze, właściciel kanał imponuje wiedzą. Marzę o tym by odwiedzić Państwa muzeum, gdy będzie taka możliwość.
Super odcinek. Zawsze fascynował mnie ten niespotykany model Daewoo i jego historia, oby więcej podobnych; ciekawe kto takimi jeździł. Fajnie by wyglądał na żółtych
Dla mie zawsze był to nieznany mix Mercedesa z Lexusem (na wygląd), po grillu poznawałem że to Daewoo jednak znaczki myliły, ale wiedząc że Ssang Yongi robili na wielu częściach Mercedesa - czułem że to jednak ma więcej z nim wspólnego. Fajnie że pokazaliście, super przypomnienie mało popularnego wozu klasy premium lat '90 na polskie warunki.
Daewoo - biznes na kredyt i argentyńska piramida, gdzie wszystko się kręci tak długo, jak długo znajdują się chętni na nowe auta. W tym systemie pierwsi wpłacający dostaną auta wtedy, gdy znajdą się następni bo w taki sposób firma kredytuje swoją działalność : obrazowo rzecz ujmując - gdy wpłaci kasę klient numer 1000, to auta otrzymuje dopiero osoba nr 1 i 2 bo tysiąc wpłat starczyło na dwie fury. Tak działał właśnie Daewoo. Szefostwo Daewoo zostało skazane. Podobnie jak szef Samsunga - korumpował prezydenta Korei Pd i też tam chyba padł wyrok. Taka korupcja szkodzi bo firma zamiast zdobywać pozycję innowacjami, to zdobywa je korupcją. Samsung nie jest dobrym fonem - paliły się i wybuchały baterie, wycieki danych do przypadkowych osób z książki telefonicznej Samsunga Galaxy S9 ... Przereklamowany i gimbaza łyka to oraz ograniczone pelikany rynku. IPhone ma problem z trwałością a Samsung z oprogramowaniem. IPhone jest bezpieczniejszy ale nietrwały a Samsung nie oferuje dobrej warstwy zabezpieczeń - można znaleźć rozwiązania jak zresetować samą blokadę ekranu Samsunga bez naruszania reszty. Korea w elektronice i motoryzacji to nie Japonia.
@@benny_plgraciarz2714 ok. Dzięki. Szukam czegoś niedrogiego do przejazdów polną drogą jesienią i zimą. Niektórzy korrando zachwalają a inni nienawidzą. Ciężko wysnuć jakieś wnioski.
@@andrzejandrzej8312 rama była mocno zgnita, może nie tak mocno jak gniją w Terrano, ale i tak dziurawa i łatana, choć złamać się nie złamało by - więc to pierwsze do sprawdzenia jeśli chcesz coś w czym ramy nie gniją, jeśli nie będziesz tego katować tylko do spokojnej jazdy przez nie tak mocne tereny to polecam Fronterę A - 2.4b CIH (8 zaworowy na łańcuchu) lub 2.0b C20NE (8 zaworowy, bezkolizyjny) to są niezniszczalne silniki i nie szkodzi im gaz, mam Fronterę 2.4 już z 5 lat (zamieniłem się za pognite Terrano) i jeździ bezproblemowo, puki co to tylko wymieniam po kolei 15 letnie elementy gazu, butla bo się skończyła, parownik zregenerowałem, wtryski wymyłem, a ostatnio wymieniłem komputer od gazu bo świrował i wyspawałem kosz baku paliwa z blachy kwasówki bo orginalne kosze wygniwają że bak wypada, ale bak jest plastikowy i nic mu się nie dzieje, a rama niema najmniejszej dziurki. rok 93 czy 94 no i jakieś głupoty z elektryką jeszcze naprawiałem bo się np wypalił jeden pin kostki pająka od wajch na kierownicy i jakieś takie bzdety, aa niedawno gasł jak się zagrzał to wymieniłem czujnik położenia wału, miałem od Astry, było troszke inne ucho mocowania ale rozpiłowałem i kabel za krótki i z inną wtyczką to uciąłem i przylutowałem do tego kabla ze zdechłego czujnika miałem też Kie Sportage 1 2.0 16v za 2tyś i tam też mocno gnijąca rama, pozatym całkiem fajne autko miałem też Vitarę 1.6 8V za 700zł i strasznie fajnie mi się nią jeździło, była ogólnie zgnita buda strasznie ale rama o dziwo prawie wcale, silnik, skrzynia niezniszczalne, tylko przedni most aluminiowy, przy normalnej jeździe to żaden problem ale przy mocnym offroadzie już tak no i miałem 2 terrana... a nie, 3, dwa były 2.4b i jedno 2.7TD, no to ramy strasznie pognite, silniki w sumie dobre, w jednym most tylni wył strasznie i jeden ten 2.4B ledwo co chodził na benzynie, prawie nie zapalał, ale na gazie na zwykłym mikserze jak wyregulowałem porządnie to i palił i jeździł w ogóle bez benzyny, nie wiem co mu było, nie mam żadnych części do tamtego nietypowego wtrysku, wyglądało na mapsensor ale cHGW, jeździłem na gazie oczywiście wszystkie z w/w samochodów kupione jako najtańsze na olx, uszkodzone, w cenie do 2tyś i sobie samemu naprawiałem, ja tak zawsze kupuje najtańsze :)
@@benny_plgraciarz2714 mam polną drogę dojazdową, która często nie jest odsniezona A jesienne błoto to tragedia- co roku kilka razy tonę w błocie. Auto ma służyć tylko do tego i może jakieś kuligi itd. Już nawet myślałem o Ładzie Niva ale ciężko znaleźć coś w miarę taniego co jedzie o własnych siłach. Raz jechałem już po subaru imprezę 4x4 ale ktoś mi ją zgarnął. Samuraj zrobił się drogi, oglądałem jeepa ale ta krowa za dużo pije A diesla nie chcę. Gdybym znalazł ładę , która będzie przechodziła przegląd to chyba bym się nie zastanawiał.
Bardzo fajnie wykonany wewnątrz jest ten Daewoo. I widać, że Koreańczycy dążyli do spełniania swoich marzeń, już wtedy potrafili produkować samochody. Mieli auto wcale nie gorsze od niemieckiego W140. Jeśli chodzi o mnie, to dopiero był ich własny powód do dumy, na pewno takie ich oczko w głowach.
Dzięki uprzejmości kolegi jeździłem jakieś 2 tygodnie, jakieś 15 lat temu. Auto paliło 19-21l/100km niezależnie od stylu jazdy. środek drewno-plastik, gabaryt olbrzymi. Do merca to jednak daleko było.
Nie lubię tej motoryzacji PRL tego że Polska nie wykorzystała okazji. Krytykowałem ten kanał ale dziś... Mogę powiedzieć jedynie szacunek 💪 Mega zrealizowany program fajny eksponat i super historia. Będzie wielu przeciwników pokazywania starej motoryzacji związanej z Polską... Sam tego nie lubię ale przez Was... Chce znać tego historię 😉 a pamiętać warto
To auto to super ciekawostka motoryzacyjna. Prestiż marki - wiadomo - nie ten co Mercedes, ale za to nadrabia egzotycznością. Zdecydowanie te auta zasługują na wyjątkowe traktowanie i utrzymywanie w stanie kolekcjonerskim.
Bylo bylo. To byla honda legend ze znaczkiem daewoo. Swego czasu w latach 90-tych takim autem w kolorze grafitowym jezdzil prezes zarzadu Pol-Mot Holding P. Zarajczyk.
Konserwator zabytków ma przestrzegać prawa, a nie tworzyć własne. Nie ważna jest ilość samochodów, tylko czy spełnia wymogi pojazdu zabytkowego. Jak w jego mieście będą już na zabytki zarejestrowane np: cztery Citroeny BL-11, to co . Uzna , że nie bo taki już jest?
Chairman kosztował coś 199tys zł jak pamiętam i był odgrodzony barierkami od ludzi, natomiast do polonezow, nubiry lanosa można było wsiąść i się pobawić... Nie pamiętam. Modeli terenowych ale leganza była też zamknięta z tego co pamiętam... To był piknik daewoo na Warszawskiej Legii
Jedyna polska rzecz w tym aucie to tabliczka której nawet nie można odczytać bo z biegiem czasu po prostu się starła. Piękna polska robota
Bardzo ciekawe auto, które obecnie jest prawdziwym białym krukiem. Wiosną tego roku udało mi się pooglądać z bliska jeden z egramplarzy na żywo. I był to chyba jeden z ostatnich jeżdzących, bo upływ czasu był dla nich nieubłagany. Od wielu latu użytkuje go jeden ze znanych, polskich ekonomistów. Pozdrawiam pana profesora - pasjonata motoryzacji🙂. Był na tyle uprzejmy, że zupełnie obcemu gapiowi poświęcił kilkanaście minut i opowiedział całą, ciekawą historię pojazdu będącego jego własnością.
Pięknie, daliście czadu. Ładnie dobrana muzyka, dynamiczne ujęcia oraz zdjęcia w tle wieżowców to jest to. Daewoo Chairman powstało w 1997 roku, wtedy marka Daewoo przejęła markę Ssangyong, która popadła w zadłużenia, jednak w 2000 roku z powodu stopniowej wyprzedaży masy upadłościowej Daewoo, marka SsangYong powróciła do oferowania swoich pojazdów pod swoją nazwą. W Polsce wyprodukowano jedynie 64 sztuki tego modelu z czego kilka sztuk było montowanych w fabryce Daewoo-FSO.
Były dwie wersje nadwoziowe Chairmana:
CM600S (Standardowe) i CM600L (Wydłużone).
Pozdrawiam Serdecznie😊
Daewoo to była mega ciekawa marka w latach 90 i wielka szkoda że nie przetrwała 😢
I żeby było śmieszniej SsangYong tłucze dalej auta, obecne modele dają wyobrażenie jak to mogło wyglądać gdyby Daewoo nie padło.
@@kolczupikczers No tak tylko ich właścicielem jest Chiński producent autobusów
@@kolczupikczers raczej wyobrażenie masz przy europejskich chevroletach
Bardzo dobrze że upadło. A wiesz dlaczego? Bo jak marka nie ma pomysłu na siebie, i ciągle kopiuję inne marki, to tak jest.
Kia i Hyundai były dość podobne a jednak wytworzyły jakby swój styl, ja jeżdżę inną marką ale uważam że Daewoo miałoby szanse pójść ich drogą, gdyby nie pare fatalnych błędów.
Fajny odcinek, brawa dla Roberta i dla Artura za ujęcia z jazdy. Scena wyprzedzanego porsche gdzie tyłek chairmana przysiada - kozak :)
Pamietam jak odbieralem z salonu w '99 swojego Lanosa kupionego za ok 35 tys PLN, zaraz po mnie wydawali komus Chairmana za ok 200 tys. To auto ale tez jego cena robily wtedy ogromne wrazenie. Za te pieniadze mozna bylo kupic wtedy 3 niewielkie mieszkania w bloku z wielkiej plyty...
Filmowiec montażysta/kamerzysta zasługuje u was na solidną premię:-)
Dostaną dzięki Wam
@@MuzeumSkarbNarodu Bez przesady. Dźwięk jest przesterowany, uszy bolą. Obraz nieustannie się kołysze, kamera w ciągłym trybie wykrywania ruchu, przy obrazie statycznym. Reszta rzeczywiście na dobrym poziomie.
@@babadziada4499 przyszedł pan maruda, psuciciel dobrej zabawy
@@pankargul A ty co właśnie robisz swoim komentarzem "mistrzu logiki"?
@@babadziada4499 jak się nie podoba no to wypad z baru, nikt nie będzie płakał
Piękny ten filmik. Uwielbiam te zdjęcia na tle szklanych wieżowców. I ładnie dobrana muzyka.
Tak dla przypomnienia-Czebol, chaebŏl - południowokoreańska forma konglomeratów, koncernów. Powstały w latach 70. z małych firm prywatnych. Były popierane przez władze wojskowe, wspierające planowanie gospodarcze i dyscyplinę wewnątrz przedsiębiorstw. Do największych czeboli zaliczano Daewoo, Hyundaia, Lucky Goldstara i Samsunga.
Lata temu jadać tym cackiem nie wyhamowałem przed jadącym przede mną Polonezem Truckiem. Przód Chairmana przy hamowaniu siadł tak mocno, że dosłownie wślizgnął się pod pakę Poloneza. Na szczęście chłopaki z Daewoo go wyklepali i jeździł dalej - Chairman oczywiście.
No wiadomo, w Trucku pewnie nawet klosz lampy nie pękł
Pewnie raz ze siadl przod Daewoo przy hamowaniu, ale i dwa ze tyl Trucka podniosl sie podczas jego hamowania. Dlatego sie wślizgnęło pod pakę
Gratulacje 👍
słowo, które definiuje Twój kanał to: niesamowite, gdy przyjdą powiadomienia o Twojej pracy, jestem pewien, że warto je obejrzeć. Twoje treści zawsze pokazują znacznie więcej niż obrazy ! Widać poświęcenie i miłość do tego, co robisz, zawsze pragnąc, aby widzowie i zwolennicy byli usatysfakcjonowani. Bardzo dziękuję za piękną pracę. Niech Bóg błogosławi Ciebie i Twoją rodzinę
Bardzo fajny materiał, prowadzący oraz jakość dźwięku i obrazu, pierwsza klasa. Gdyby samochód nie byłby taki nietypowy to nie zwróciłbym na niego aż wielkiej uwagi, a do tego jeszcze Niemiecka budowa. Marzenie
Był taki w mojej rodzinie, w dodatku pierwszy egzemplarz jaki przyjechał do PL, miał jeszcze na grillu znaczek ssangyonga 😁
Na obudowie silnika znaczek Daewoo, na kolektorze Mercedesa, na tabliczce SsangYong, a na plakietce FSO Żerań. Bareja normalnie :)
I tylko ta plakietka FSO się poddała bo ledwo ją widać
No taki trochę kundel😝
Woziłem swego czasu kilka lat prezesa największej spółki węglowej w kraju takim autem. Piękne to były czasy i całkiem zajebista kasa. Dziś już kierowcy tyle nie zarabiają bo dzięki smartfonom nie muszą tyle wysłuchiwać i trzymać gęby na kłódkę XD
Proszę Pana... wielki szacunek za wiedzę!!!
Te ujęcia to poezja dla oczu
Cześć ekipa skarbu, fajne ujęcia wnętrza samochodu z tą muzyczką w tle , profesjonalnie to wygląda idziecie w dobrą stronę pozdrawiam
Kiedys spotkalem taki samochod na drodze.Bylem swiecie przekonany ze to Mercedes.Fajny odcinek.Pozdrawiam
Pięknie się zachował👍Na nagraniach z wnętrza słuchać że jest bardzo dobrze wyciszony, do tego tak naprawdę ma wszystko, czego potrzeba do komfortowej jazdy.
Jesteście wspaniali. Dzięki.
Zawsze mnie ciekawił ten koreański twór z niemieckim sercem. Po latach dobrze się zestarzał. Ładniej od np. hiundaia sonaty czy Kii opirus, optimy, magentis z tamtych i nieco późniejszych lat.
Kia wtedy miała Kię Enterprise, a Hyundai inne auto (nie pamiętam nazwy). Ogólnie wszystkie koreańskie auta to były klony bliższe klony innych aut, np auta Kia czy Hyundai bazowały na Mazdzie czy mitsubishi.
Końcówka lat 90, początek lat 2000 to ciekawy okres dla takich samochodów z segmentu E ale nienależących do wielkiej trójki: Te Daewoo, Honda Legend, Renault Safrane, Mazda 9 Xedos, Chrysler 300M, Nissan Maxima to auta o których zaczytywałem się w Auto Świecie czy Motorze i które chciało się wówczas mieć na przekór wielkiej Trójce (Mercedes, Audi, BMW). W Poznaniu na Jeżycach, na ulicy Janickiego jeden gość miał srebrnego Daewoo Chairmana i pamiętam, wzbudzał on zainteresowanie.
Super ! Ratujcie te samochody więcej ich nie będzie...
A ty będziesz siedział i patrzył?
@@buggy478 Muzeum nie prowadzę lecz mam parę fajnych aut w kolekcji. Są na moim kanale i Daewoo również miałem w dość unikatowej specyfikacji :)) więc daruj sobie takie zaczepne komentarze...
@@LaniR1 ale kto pytał o to co masz w garażu czy tam od kumpla pojeździłeś?
@@buggy478 Synek weź spie... nie mam czasu odpisywać cieciom na głupawe zaczepki.
@@LaniR1 oj chyba uraziłem twoje niskie ego co? Gówno mnie interesuje co masz i czym miałeś okazję jeździć. Jesteś żałosny i tyle. Nara
Piękny symbol tamtych lat 😁 Dzisiejsze auta już tak nie pachną w środku jak tamte z lat 90'
Czym sie rozni zapach teraz?
Super ciekawe auto. :) Szalone lata 90, tylko wtedy mogło coś takiego powstać.
dzis czekaja na nas elektryki które władza ze wzgledu na swoje humory pozwoli nam jeździć danego dnia lub nie ...
On jest piękny jak mercedesy, pamiętam to auto z czasów jak było nowe prezentowane na Warszawskiej Legii razem z lanosami nubirami były też polonezy rok ok 2000 rozdawane były koszulki szare t shirt z logo daewoo czerwonym na piersi, pamiętam jak na ulicy jeździły czasem po Warszawie z 10 czy 15 lat temu...
Panie Brykała medal dla Pana i całej załogi za pełne zaangażowanie, pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów.
Robi wrażenie
I to był wtedy lu(e)xus na miarę naszych możliwości!
A właściwie, to nawet ponad miarę, bo pomniejszym "prezesom" musiała wystarczyć Nubira.
Nie wiem co jest ze mną nie tak, ale to auto naprawdę mi się podoba. Dobrze się zestarzało.
W środku na tamte czasy piękny ,teraz robi wrażenie👌👍
Na Biotad Plus lecimy????
W moim Daewoo Lanosie 1,6 w z 1998 roku, to w FSO nawet kół nie przykręcili z koreańskimi oponami. Na tabliczce znamionowej, wyprodukowano w Korei.
Dziękuję za kolejny niezwykle ciekawy odcinek. Dobra robota!!!!!!!
Dwa lata temu (a i w zeszłym roku) na olx można było znaleźć Chairmana za 8999zl, był też taki za około 14tys zł ale trzeba było po niego jechać na Litwę. Zastanawiałem się wtedy nad takim zakupem jako auto do jazdy, ale ostatecznie odpuściłem. Kilka dni temu sprawdziłem znowu ogłoszenia i stwierdzam, że chyba nie ma innego auta Daewoo, które podrożało w ostatnim czasie o tyle procent.
Zgadza się. W 2017 prawie kupiłem za 7tys zł Chairmana w świetnym stanie. On wtedy pamiętam, jakiś rok stałw ogłoszeniach i z 9tys w końcu zjechałna 7. Ale życie potoczyło się inaczej...
Teraz też jest, nawet nówka sztuka, tylko doszło jedno zero a właściwie 9, Można kupić za 90 tysi bez złocisza (OLX).
@@mototrampeu 1000% drożej :D Gruuubo :D
Zapowiada się świetny film! Łapka w górę i oglądamy
Czechofil!
Naprawde dobra robota już nie mogę się doczekać kiedy odwiedzę wassze muzeum ...Pana głos to poezja i w jaki sposób pan opowiada to już wiadomo że super sympatycznym Pan człowiekiem jest...przepraszam za składnie ale dawno nie pisałem po polsku ....pozdrawiam !!!
Ten kanał i Motobieda to fenomeny. Tu przede wszystkim jest piękna polszczyzna, plener i twórczość nagrania, a na Motobiedy, jak wiemy..... Chodzi o to że poznajemy walory i wady aut z PRLu i post-komunizmu w pełni. Ten sam wynik ;-) inny sposób przekazania.
Właśnie, kiedy powrót muzeum? Od października zaczynam studia w Warszawie i w przeszłości wyobrażałem sobie siebie jako stałego klienta, a teraz nie wiem co mam myśleć, pozdrawiam!
Chairman zagiął czasoprzestrzeń i antycypował z oznaczeniami. Zobaczcie, Niemcy w Audi dopiero 20 lat później zaczęli dawać oznaczenia z dvpy (30 40 50 TDI), a Daewoo już w 1999r. miało 600s przy 320ce ;) Mi zawsze bardzo się podobały, w Lubinie była 1 szt. swego czasu właściciel salonu Daewoo takim jeździł.
I był pseudo eską na częściach z balerona
pamiętam z Lubina💪 nigdy nie wiedziałem co to było, gdy leganza była max wypasem tej marki
@@tinybartini Ciekawe co się stało z tym Chairmanem Wróbla? 🤔🤔
@@eMWuGSM gdybyśmy zadali sobie to pytanie z 18 lat temu to może jeszcze dało by się odnaleźć bo ojciec dostarczał im lakiery na a z wyżej wymienionym😉 znał się podobno osobiście, ale ja to gnojek wtedy jeszcze byłem😅 a tatulko teraz mieszka na drugim końcu Polski i już dawno nie ma kontaktu z kolegami z branży w Lubinie.
W wwa jakiś sałaciarz miał Chairmana w longu. Ale to było z 10 lat temu. Ciekawe co dalej z tym autem.
Siedem razy osiem =dwadzieścia osiem. Rok temu widziałem takie cudo w Natolinie. A Pan za kierownicą na ironię obcokrajowiec o azjatyckich rysach twarzy.
Mega odcinek. Nie miałem pojęcia o tym modelu, może dlatego , że mieszkałem w trójmieście. Extra klasyk.
Спасибо за обзор! Сам езжу на SsangYong Cm600s. Очень приятно смотреть аодьбные видео. Bardze dzenkuju
Niedawno znalazłem Pana kanał, kolejne filmy są coraz ciekawsze, właściciel kanał imponuje wiedzą. Marzę o tym by odwiedzić Państwa muzeum, gdy będzie taka możliwość.
Taki cukierek na zakończenie dnia 👍
Bardzo fajnie prowadzona recenzja samochodu. Milo sie oglada i slucha. Jestem tu z przypadku ale juz zasubskrybowalem. Pozdrawiam
kurde mega ładne auto
Wspaniały samochód
Klasa sama w sobie
Takie graty chcę oglądać!
19:00
Panie Robercie, ostatnio na Węgrzech nie w Czechach był Chairman z minimalnym przebiegiem za 99 tysięcy złotych
Pozdrawiam
jest dalej za 89 tyś
Dziękuję panu
Tak się ludzie śmiali z koreańskich limuzyn a dzisiaj Genesis bije na głowę jakością wykonania BMW ,Mercedesa czy Audi
Świetny odcinek!!!
Niemiecki 2jz pod maską😜Z wyglądu taka krzyżówka W140 i Ls400. Coś w sobie to auto ma że może się podobać😉Zacna Gt3ja👌😁
Super odcinek. Zawsze fascynował mnie ten niespotykany model Daewoo i jego historia, oby więcej podobnych; ciekawe kto takimi jeździł.
Fajnie by wyglądał na żółtych
Choć nie interesuje się motoryzacją, to te odcinki są po prostu ciekawe!
Dzięki za fajny content!
Thank for video
Dla mie zawsze był to nieznany mix Mercedesa z Lexusem (na wygląd), po grillu poznawałem że to Daewoo jednak znaczki myliły, ale wiedząc że Ssang Yongi robili na wielu częściach Mercedesa - czułem że to jednak ma więcej z nim wspólnego. Fajnie że pokazaliście, super przypomnienie mało popularnego wozu klasy premium lat '90 na polskie warunki.
"O nie. Brykała tam jest" hehehehe najlepszy tekst ever 😆 😆 😆
Daewoo - biznes na kredyt i argentyńska piramida, gdzie wszystko się kręci tak długo, jak długo znajdują się chętni na nowe auta. W tym systemie pierwsi wpłacający dostaną auta wtedy, gdy znajdą się następni bo w taki sposób firma kredytuje swoją działalność : obrazowo rzecz ujmując - gdy wpłaci kasę klient numer 1000, to auta otrzymuje dopiero osoba nr 1 i 2 bo tysiąc wpłat starczyło na dwie fury. Tak działał właśnie Daewoo. Szefostwo Daewoo zostało skazane.
Podobnie jak szef Samsunga - korumpował prezydenta Korei Pd i też tam chyba padł wyrok. Taka korupcja szkodzi bo firma zamiast zdobywać pozycję innowacjami, to zdobywa je korupcją. Samsung nie jest dobrym fonem - paliły się i wybuchały baterie, wycieki danych do przypadkowych osób z książki telefonicznej Samsunga Galaxy S9 ... Przereklamowany i gimbaza łyka to oraz ograniczone pelikany rynku. IPhone ma problem z trwałością a Samsung z oprogramowaniem. IPhone jest bezpieczniejszy ale nietrwały a Samsung nie oferuje dobrej warstwy zabezpieczeń - można znaleźć rozwiązania jak zresetować samą blokadę ekranu Samsunga bez naruszania reszty. Korea w elektronice i motoryzacji to nie Japonia.
Calkiem niedawno po gdyni/wejherowie jezdzil srebrny na taxi👌
Serdeczne dzięki za tak piękną historię. Z całego serca pozdrawiamy ❤
chairman: człowiek-krzesło :)
miałem taki sam silnik i taką samą skrzynię w Korando :)
Korando to dobre auto?
@@andrzejandrzej8312 nie wiem, moje nie było dobre bo było uratowane ze złomu ale niekompletne, nie odpalające, i sprzedałem dalej
@@benny_plgraciarz2714 ok. Dzięki. Szukam czegoś niedrogiego do przejazdów polną drogą jesienią i zimą. Niektórzy korrando zachwalają a inni nienawidzą. Ciężko wysnuć jakieś wnioski.
@@andrzejandrzej8312 rama była mocno zgnita, może nie tak mocno jak gniją w Terrano, ale i tak dziurawa i łatana, choć złamać się nie złamało by - więc to pierwsze do sprawdzenia
jeśli chcesz coś w czym ramy nie gniją, jeśli nie będziesz tego katować tylko do spokojnej jazdy przez nie tak mocne tereny to polecam Fronterę A - 2.4b CIH (8 zaworowy na łańcuchu) lub 2.0b C20NE (8 zaworowy, bezkolizyjny) to są niezniszczalne silniki i nie szkodzi im gaz, mam Fronterę 2.4 już z 5 lat (zamieniłem się za pognite Terrano) i jeździ bezproblemowo, puki co to tylko wymieniam po kolei 15 letnie elementy gazu, butla bo się skończyła, parownik zregenerowałem, wtryski wymyłem, a ostatnio wymieniłem komputer od gazu bo świrował i wyspawałem kosz baku paliwa z blachy kwasówki bo orginalne kosze wygniwają że bak wypada, ale bak jest plastikowy i nic mu się nie dzieje, a rama niema najmniejszej dziurki. rok 93 czy 94 no i jakieś głupoty z elektryką jeszcze naprawiałem bo się np wypalił jeden pin kostki pająka od wajch na kierownicy i jakieś takie bzdety, aa niedawno gasł jak się zagrzał to wymieniłem czujnik położenia wału, miałem od Astry, było troszke inne ucho mocowania ale rozpiłowałem i kabel za krótki i z inną wtyczką to uciąłem i przylutowałem do tego kabla ze zdechłego czujnika
miałem też Kie Sportage 1 2.0 16v za 2tyś i tam też mocno gnijąca rama, pozatym całkiem fajne autko
miałem też Vitarę 1.6 8V za 700zł i strasznie fajnie mi się nią jeździło, była ogólnie zgnita buda strasznie ale rama o dziwo prawie wcale, silnik, skrzynia niezniszczalne, tylko przedni most aluminiowy, przy normalnej jeździe to żaden problem ale przy mocnym offroadzie już tak
no i miałem 2 terrana... a nie, 3, dwa były 2.4b i jedno 2.7TD, no to ramy strasznie pognite, silniki w sumie dobre, w jednym most tylni wył strasznie i jeden ten 2.4B ledwo co chodził na benzynie, prawie nie zapalał, ale na gazie na zwykłym mikserze jak wyregulowałem porządnie to i palił i jeździł w ogóle bez benzyny, nie wiem co mu było, nie mam żadnych części do tamtego nietypowego wtrysku, wyglądało na mapsensor ale cHGW, jeździłem na gazie
oczywiście wszystkie z w/w samochodów kupione jako najtańsze na olx, uszkodzone, w cenie do 2tyś i sobie samemu naprawiałem, ja tak zawsze kupuje najtańsze :)
@@benny_plgraciarz2714 mam polną drogę dojazdową, która często nie jest odsniezona A jesienne błoto to tragedia- co roku kilka razy tonę w błocie. Auto ma służyć tylko do tego i może jakieś kuligi itd. Już nawet myślałem o Ładzie Niva ale ciężko znaleźć coś w miarę taniego co jedzie o własnych siłach. Raz jechałem już po subaru imprezę 4x4 ale ktoś mi ją zgarnął. Samuraj zrobił się drogi, oglądałem jeepa ale ta krowa za dużo pije A diesla nie chcę. Gdybym znalazł ładę , która będzie przechodziła przegląd to chyba bym się nie zastanawiał.
Za każdy materiał o Daewoo FSO ode mnie zawsze dwie łapki w górę 😁
Bardzo fajnie wykonany wewnątrz jest ten Daewoo. I widać, że Koreańczycy dążyli do spełniania swoich marzeń, już wtedy potrafili produkować samochody. Mieli auto wcale nie gorsze od niemieckiego W140. Jeśli chodzi o mnie, to dopiero był ich własny powód do dumy, na pewno takie ich oczko w głowach.
Dzięki uprzejmości kolegi jeździłem jakieś 2 tygodnie, jakieś 15 lat temu. Auto paliło 19-21l/100km niezależnie od stylu jazdy. środek drewno-plastik, gabaryt olbrzymi. Do merca to jednak daleko było.
Nie lubię tej motoryzacji PRL tego że Polska nie wykorzystała okazji. Krytykowałem ten kanał ale dziś... Mogę powiedzieć jedynie szacunek 💪 Mega zrealizowany program fajny eksponat i super historia. Będzie wielu przeciwników pokazywania starej motoryzacji związanej z Polską... Sam tego nie lubię ale przez Was... Chce znać tego historię 😉 a pamiętać warto
Nie Polska, tylko pookraglostolcowa banda złodziei rozkradla i zniszczyła wszystko co było Polsce wschodniej i centralnej.
Daewoo w Polsce padło przez Daewoo Ubezpieczenia i wyprowadzanie pieniędzy ze spółek handlowych i korupcję w samej Korei południowej
W wikipedii jest info że byl produkowany zarówno w Korei południowej jak i północnej, ktoś wie jakim cudem do tego doszło ??
Widać że Polska tabliczka znamionowa....
Jakiś czas temu Z.Łomnik pokazywał Musso .....
Robert, pokaż klasę, bądź lepszy, zrób o tym zapomnianym dziś prawie aucie odcinek 🙏
Mega auto!
To była naprawdę fajna limuzyna Daewoo mercedes
To auto to super ciekawostka motoryzacyjna. Prestiż marki - wiadomo - nie ten co Mercedes, ale za to nadrabia egzotycznością. Zdecydowanie te auta zasługują na wyjątkowe traktowanie i utrzymywanie w stanie kolekcjonerskim.
Super
Piękny egzemplarz. Jak nowy!!!
..BARDZO CIEKAWE, czekam na następne :)
Przypomina mi się cytat z filmu "Wozili wurst sześćsetą"
Dokładnie 🤣 pzdr
👍było jeszcze coś takiego jak Daewoo Arkadia ciekawe czy jeszcze gdzieś taki jeździ
Bylo bylo. To byla honda legend ze znaczkiem daewoo. Swego czasu w latach 90-tych takim autem w kolorze grafitowym jezdzil prezes zarzadu Pol-Mot Holding P. Zarajczyk.
Chairmanem jechałem kilka razy w Korei bo jest też wykorzystywany jako taxi.
Lubelska rejestracja - czyżby limuzyna po prezesie dawnego lubelskiego oddziału Daewoo Motor Poland na Mełgiewskiej?
Gt3 zostaje w tyle
Mega ciekawy odcinek :)
Fajny film
fajny odcinek
Konserwator zabytków ma przestrzegać prawa, a nie tworzyć własne. Nie ważna jest ilość samochodów, tylko czy spełnia wymogi pojazdu zabytkowego. Jak w jego mieście będą już na zabytki zarejestrowane np: cztery Citroeny BL-11, to co . Uzna , że nie bo taki już jest?
Mercofanatyk????
@@corsiarz77 - albo garbusiarz
Powiedz że masz mercedesa, bez mówienia że masz mercedesa
@@mat_bb Bez gwiazdy nie ma jazdy
Jak wyglada sprswa z serwisowaniem i dosteonosciq części?
Jestem w szoku, że po tylu latach te wszystkie bajery jeszcze działają, od razu widać, że to nie ta sama jakość co pozostałych Daewoo.
Bo przyjeżdżał z Korei w całości w kontenerze 😉
23:04 - genialne
Dzień dobry, Ja miałem Chairmana z Polski w kolorze srebrnym...
Spasibo bolchoe
Dziękujemy za super fajny i ciekawy odcinek, widziałem kiedyś takie cudo i myslałem co to za samochód🤔 teraz już wiem :P pozdrawiam Pana Redaktora.
Gdzymy nie ten grill i te przednie lampy bardzo pięknie by wyglądał ale ogólnie widać że to mietek :)
Chairman kosztował coś 199tys zł jak pamiętam i był odgrodzony barierkami od ludzi, natomiast do polonezow, nubiry lanosa można było wsiąść i się pobawić... Nie pamiętam. Modeli terenowych ale leganza była też zamknięta z tego co pamiętam... To był piknik daewoo na Warszawskiej Legii
Look like mercedes 😊
Fajne auto
Tego auta nie ma już na naszych drogach, mimo że były produkcji całkiem nie dawno
Te pomysły deawoo zawsze szokowały, od kaskaderskiego Tico po ten dziwny pancerny wóz. To zdecydowanie więcej od Omegi.