Prócz miłości do sztuki do wysłuchania wykładu zachęciła mnie książka Szachownica Flamandzka Arturo Pérez-Reverte gdzie "drugoplanowym bohaterem" jest flamandzki obraz "Partia szachów" mistrza Pietera van Huys...Bardzo ciekawy wykład - dziękuje :-)
Bardzo ciekawie Pan opowiada. Z przyjemnością wysłuchałam. Mam jednak pewne zastrzeżenie co do biografii Jana van Eycka. Był on nadwornym malarzem Jana Bawarskiego, a po jego śmierci, Filip Dobry uczynił go szambelanem na swoim dworze w 1425. Dokumenty wskazują, że stanowisko to objął może z przyjaźni ale przede wszystkich był człowiekiem od tajnych politycznych misji Filipa, a malowanie było raczej zajęciem dodatkowym. Przynajmniej tak na ten moment wynika z dokumentów. Ale to na okres służby u Filipa Dobrego przypada jego twórczość, którą teraz znamy. Jan van Eyck umarł w 1441 roku, a Filip Dobry żył jeszcze sporo, bo zmarł dopiero w 1467. Wiadome jest, że van Eyck wycofał się z dworu około 1436 roku, a gdy umarł to Filip Dobry nie towarzyszył mu w ostatniej drodze. Ale może nie mógł, czasy były dla nich burzliwe.
Prócz miłości do sztuki do wysłuchania wykładu zachęciła mnie książka Szachownica Flamandzka Arturo Pérez-Reverte gdzie "drugoplanowym bohaterem" jest flamandzki obraz "Partia szachów" mistrza Pietera van Huys...Bardzo ciekawy wykład - dziękuje :-)
Bardzo dziękuję, wysłuchałam z uwagą :)
Bardzo ciekawie Pan opowiada. Z przyjemnością wysłuchałam.
Mam jednak pewne zastrzeżenie co do biografii Jana van Eycka.
Był on nadwornym malarzem Jana Bawarskiego, a po jego śmierci, Filip Dobry uczynił go szambelanem na swoim dworze w 1425. Dokumenty wskazują, że stanowisko to objął może z przyjaźni ale przede wszystkich był człowiekiem od tajnych politycznych misji Filipa, a malowanie było raczej zajęciem dodatkowym. Przynajmniej tak na ten moment wynika z dokumentów. Ale to na okres służby u Filipa Dobrego przypada jego twórczość, którą teraz znamy.
Jan van Eyck umarł w 1441 roku, a Filip Dobry żył jeszcze sporo, bo zmarł dopiero w 1467. Wiadome jest, że van Eyck wycofał się z dworu około 1436 roku, a gdy umarł to Filip Dobry nie towarzyszył mu w ostatniej drodze. Ale może nie mógł, czasy były dla nich burzliwe.
Bardzo ciekawe informacje, przedstawione w interesujący sposób. Proszę pomyśleć o podcaście.
Niezmiennie dziękuję ❤❤