Fundament nawet oblozony z zewnątrz xpsem i folią jest dalej mokry i pomiary wychodzą perfekcyjne. Jezeli jest w pelni izolowany np. Plyta fundamentowa robi sie chudziak pod spodem i tam zatapia bednarkę. To uziomy fundamentowe mają najmniejsze wachania rezystancji względem pogody i dzieki temu w przypadku suszy i uderzenia pioruna jest najwieksza szansa rozprowadzenia tego. Uziom pionowy też ma swoje zalety bo przy suszy dalej ma kontakt z wilgocią i wachanie rezystancji też jest mniejsze. Sam uziom otokowy nie łaczony z uziomem typu A może mieć problem w przypadku mrozu lub suszy. Dodatkowo stwarza zagrozenie wystąpienia napięć krokowych które nalezało by weliminować kładac kolejne bednarki rownolegle zakopane coraz głebiej dlatego aspekt finansowy przemawia jednak za uziomem fundamentowym który może być ze zwykłej stali czarnej... Tego zagrozenia nie ma w przypadku uziomu fundamentowego. Oczywiscie jezeli jest zle laczona bednarka albo tak jak mowisz niewibrowany beton moze byc słabo.. ale tak czy tak LPS musi byc polaczony z uziomem i jezeli LPS ma osobny uziom to i tak musi być połaczony z uziomem instalacji elektrycznej. Trzeba pamiętać o odpowiedniej odległosci zwodów od odczepu który idzie do GSU żeby ochronnik przepięciowy był w stanie dobrze zadziałać i odprowadzić przepięcie do uziemienia..
Wydaję mi się, że jednak połączenie uziomu i głównej szyny wyrównanej jest potrzebne. W sytuacji gdy uderzy piorun na uziomie wskutek przepływu ogromnego prądu powstanie potencjał i może dojść do przebicia od uziomu do instalacji domowej. Połączenie uziomu i GSU sprawi, że podczas uderzenia pioruna również potencjał PE i całej instalacji domowej zostanie chwilowo podniesiony wraz z potencjałem uziomu co zwiększy szansę by cały ładunek wyładowania spłynął bezpośrednio do ziemi. 1kA na 10 Ohm daje 10kV napięcia, a wyładowania są liczone na na setki i więcej kA. Potencjał wystarczający by zrobić przebicie piec-sterownik i dalej palić po popadnie. Dobrze myślę?
Dobry pomysł, bo z założenia łączy się wszystkie elementy przewodzące do stworzenia strefy ekwipotencjalnej obiektu. W moim przypadku na drugim końcu komina zewnętrznego jest "analogowy" kominek, bez elektroniki / dmuchawy / sterownika, stąd raczej do wewnętrznej instalacji domowej piorun nie ma jak dotrzeć. Projektant nie widział sensu łączenia obu uziomów: GSU i odgromówki z racji odległości ponad 10 metrów, gdzie na tak długim dystansie w gruncie ładunek nie dotrze na drugi koniec i funkcjonalnie byłyby to dwa niezależne uziomy. Przy rozsądnym wykorzystaniu środków nie było sensu ciągnąć ponad 10 metrów bednarki w gruncie. Co fachowiec to miał inne zdanie. Najepszy był architekt, który stwierdził że blachodachówka o grubości 0,5mm sama w sobie stanowi zwód naturalny i przy metalowych rynnach, kiedy pada deszcz piorun i tak ucieknie do ziemi robiąc tylko punktowe przypalenie w miejscu uderzenia.
Bednarka powinna iść po wierzchu. Zamknięcie bednarki pomiędzy fundamentem a ociepleniem spowoduje rozsadzenie w trakcie uderzenia pioruna przez nagły wzrost temperatury. Jeśli chcemy schować w elewacji to w specjalnych peszlach o grubości ścianki 5 mm, gdzie wolna przestrzeń w rurze odprowadzi powstające ciśnienie. Jeśli propozycja puszczenia bednarki pod folią lub pod styropianem jest związana z chęcią przyłączenia do zbrojenia fundamentu, to trzeba pamiętać że zbrojenie musi być spawane albo zgrzewane ( przeważnie tylko na drut wiązałkowy łączone) oraz jeśli to dom na płycie fundamentowej, gdzie od spodu jest po całości izolacja z folii i styropianu, taki uziom raczej nie przejdzie testu mitycznych 10 Ohm. Ukrywanie w peszlach w szczególności na styku ziemia-powietrze jest istotne jeśli mamy niedaleko ciąg pieszy i w trakcie wyładowania bednarka sąsiaduje z mokrym chodnikiem.
@@TipTomi Źle napisałem. Uziom fundamentowy. Po całym obwodzie zachowana ciągłość. Bednarka na rogach przygotowana do instalacji odgromowej. Wyciągnięta z ławy pomiędzy fundamentem a XPS zabezpieczona grubym termokurczem z klejem. Jaka jest różnica czy ta bednarka jest pomiędzy sciana fundamentowa a styrodurem czy pomiedzy ziemia a folia kubelkowa? Przy wysokiej temperaturze folia kubelkowa natychmiast się stopi. I bednarka bedzie przylegala do styroduru.
jestem w identycznej sytuacji i mam pytanie- pod kominem wystaje drut od uziemienia fundamentowego.Czy lepiej podpiąć komin do wystającego druta czy lepiej zrobic jak ty na filmiku.Boje sie ze jak podepne do fundamentowego to piorun dostanie sie do srodka budynku i cos popsuje mimo ze GSU jest po drugiej stronie budynku ( ok.12metrów).
Nie jestem autorytetem w tych sprawach, a mój przypadek jest po konsultacji architekta z branżowcem. Moim zdaniem jeśli masz już uziom fundamentowy to można zapiąć się do niego, ponieważ prąd zawsze wybiera najprostszą drogą. Ładunek, który trafi do fundamentu ma mniejszy opór uciekając do gruntu dalej, a nieżeli miałby wracać do instalacji domowej. Dodatkowo w rozdzielni masz niemal na pewno ogranicznik przepięć, czyli powinny odciąć instalację wewnętrzną zwierając do uziemienia :) allegro.pl/listing?string=ogranicznik%20przepi%C4%99%C4%87 Natomiast podzielam Twoje obawy, bo uziom fundamentowy bardziej sprawdza się jako uziom stały do wyrównania małych różnic potencjałów, natomiast jako odgromowe jest kilka problemów: Przez błędy wykonawcze jak słabe spawanie zbrojenia i bednarki czy złe zawibrowanie, może prowadzić do kieszeni powietrznych, a przepływający duży prąd potrafi podgrzać wolną przestrzeń i rozsadzić fragment betonu. Chyba najlepiej byłoby zrobić dodatkowy uziom dla komina: Jeśli będzie dobrze zrobiony to przejmie cały ładunek. Mimo tego i tak połączyć go dodatkowo do uziomu fundamentu, który w razie czego przejmie już tylko część ładunku. Rozwiążemy w ten sposób ryzyko napięć krokowych, jakby były dwa niezależne uziomy obok siebie komina i fundamentu.
Dziękuję za info! Ogranicznika nie ma ale szybko go zamontuje. Zrobie tak jak ty na filmiku i połączę do fundamentu.Komin przechodzi obok rynny ocynkowanej,czy rynne też podpiąć do komina czy raczej nie ma sensu?
Fundament nawet oblozony z zewnątrz xpsem i folią jest dalej mokry i pomiary wychodzą perfekcyjne. Jezeli jest w pelni izolowany np. Plyta fundamentowa robi sie chudziak pod spodem i tam zatapia bednarkę.
To uziomy fundamentowe mają najmniejsze wachania rezystancji względem pogody i dzieki temu w przypadku suszy i uderzenia pioruna jest najwieksza szansa rozprowadzenia tego. Uziom pionowy też ma swoje zalety bo przy suszy dalej ma kontakt z wilgocią i wachanie rezystancji też jest mniejsze. Sam uziom otokowy nie łaczony z uziomem typu A może mieć problem w przypadku mrozu lub suszy. Dodatkowo stwarza zagrozenie wystąpienia napięć krokowych które nalezało by weliminować kładac kolejne bednarki rownolegle zakopane coraz głebiej dlatego aspekt finansowy przemawia jednak za uziomem fundamentowym który może być ze zwykłej stali czarnej... Tego zagrozenia nie ma w przypadku uziomu fundamentowego. Oczywiscie jezeli jest zle laczona bednarka albo tak jak mowisz niewibrowany beton moze byc słabo.. ale tak czy tak LPS musi byc polaczony z uziomem i jezeli LPS ma osobny uziom to i tak musi być połaczony z uziomem instalacji elektrycznej. Trzeba pamiętać o odpowiedniej odległosci zwodów od odczepu który idzie do GSU żeby ochronnik przepięciowy był w stanie dobrze zadziałać i odprowadzić przepięcie do uziemienia..
Dobrze piszesz. Niestety wszystko zależy od fachowców lub partaczy którzy trafią się na budowie.
Wydaję mi się, że jednak połączenie uziomu i głównej szyny wyrównanej jest potrzebne. W sytuacji gdy uderzy piorun na uziomie wskutek przepływu ogromnego prądu powstanie potencjał i może dojść do przebicia od uziomu do instalacji domowej. Połączenie uziomu i GSU sprawi, że podczas uderzenia pioruna również potencjał PE i całej instalacji domowej zostanie chwilowo podniesiony wraz z potencjałem uziomu co zwiększy szansę by cały ładunek wyładowania spłynął bezpośrednio do ziemi. 1kA na 10 Ohm daje 10kV napięcia, a wyładowania są liczone na na setki i więcej kA. Potencjał wystarczający by zrobić przebicie piec-sterownik i dalej palić po popadnie. Dobrze myślę?
Dobry pomysł, bo z założenia łączy się wszystkie elementy przewodzące do stworzenia strefy ekwipotencjalnej obiektu. W moim przypadku na drugim końcu komina zewnętrznego jest "analogowy" kominek, bez elektroniki / dmuchawy / sterownika, stąd raczej do wewnętrznej instalacji domowej piorun nie ma jak dotrzeć. Projektant nie widział sensu łączenia obu uziomów: GSU i odgromówki z racji odległości ponad 10 metrów, gdzie na tak długim dystansie w gruncie ładunek nie dotrze na drugi koniec i funkcjonalnie byłyby to dwa niezależne uziomy. Przy rozsądnym wykorzystaniu środków nie było sensu ciągnąć ponad 10 metrów bednarki w gruncie. Co fachowiec to miał inne zdanie. Najepszy był architekt, który stwierdził że blachodachówka o grubości 0,5mm sama w sobie stanowi zwód naturalny i przy metalowych rynnach, kiedy pada deszcz piorun i tak ucieknie do ziemi robiąc tylko punktowe przypalenie w miejscu uderzenia.
Dobrze mowisz, krotki film a treściwy 😊 Napisz jak Ci sprawuję sie to rozwiązanie i czy juz w praktyce zostało zweryfikowane ?
Parę burz za nami, ale całe szczęście pioruny omijają nas z daleka na razie :)
czy bednarka do istalacji odgromowej powinna byc na folii kubelkowej czy pomiedzy fundamenem a styrodurem ?
Bednarka powinna iść po wierzchu. Zamknięcie bednarki pomiędzy fundamentem a ociepleniem spowoduje rozsadzenie w trakcie uderzenia pioruna przez nagły wzrost temperatury. Jeśli chcemy schować w elewacji to w specjalnych peszlach o grubości ścianki 5 mm, gdzie wolna przestrzeń w rurze odprowadzi powstające ciśnienie. Jeśli propozycja puszczenia bednarki pod folią lub pod styropianem jest związana z chęcią przyłączenia do zbrojenia fundamentu, to trzeba pamiętać że zbrojenie musi być spawane albo zgrzewane ( przeważnie tylko na drut wiązałkowy łączone) oraz jeśli to dom na płycie fundamentowej, gdzie od spodu jest po całości izolacja z folii i styropianu, taki uziom raczej nie przejdzie testu mitycznych 10 Ohm. Ukrywanie w peszlach w szczególności na styku ziemia-powietrze jest istotne jeśli mamy niedaleko ciąg pieszy i w trakcie wyładowania bednarka sąsiaduje z mokrym chodnikiem.
@@TipTomi Źle napisałem. Uziom fundamentowy. Po całym obwodzie zachowana ciągłość. Bednarka na rogach przygotowana do instalacji odgromowej. Wyciągnięta z ławy pomiędzy fundamentem a XPS zabezpieczona grubym termokurczem z klejem. Jaka jest różnica czy ta bednarka jest pomiędzy sciana fundamentowa a styrodurem czy pomiedzy ziemia a folia kubelkowa? Przy wysokiej temperaturze folia kubelkowa natychmiast się stopi. I bednarka bedzie przylegala do styroduru.
jestem w identycznej sytuacji i mam pytanie- pod kominem wystaje drut od uziemienia fundamentowego.Czy lepiej podpiąć komin do wystającego druta czy lepiej zrobic jak ty na filmiku.Boje sie ze jak podepne do fundamentowego to piorun dostanie sie do srodka budynku i cos popsuje mimo ze GSU jest po drugiej stronie budynku ( ok.12metrów).
Nie jestem autorytetem w tych sprawach, a mój przypadek jest po konsultacji architekta z branżowcem. Moim zdaniem jeśli masz już uziom fundamentowy to można zapiąć się do niego, ponieważ prąd zawsze wybiera najprostszą drogą. Ładunek, który trafi do fundamentu ma mniejszy opór uciekając do gruntu dalej, a nieżeli miałby wracać do instalacji domowej. Dodatkowo w rozdzielni masz niemal na pewno ogranicznik przepięć, czyli powinny odciąć instalację wewnętrzną zwierając do uziemienia :)
allegro.pl/listing?string=ogranicznik%20przepi%C4%99%C4%87
Natomiast podzielam Twoje obawy, bo uziom fundamentowy bardziej sprawdza się jako uziom stały do wyrównania małych różnic potencjałów, natomiast jako odgromowe jest kilka problemów: Przez błędy wykonawcze jak słabe spawanie zbrojenia i bednarki czy złe zawibrowanie, może prowadzić do kieszeni powietrznych, a przepływający duży prąd potrafi podgrzać wolną przestrzeń i rozsadzić fragment betonu.
Chyba najlepiej byłoby zrobić dodatkowy uziom dla komina: Jeśli będzie dobrze zrobiony to przejmie cały ładunek. Mimo tego i tak połączyć go dodatkowo do uziomu fundamentu, który w razie czego przejmie już tylko część ładunku. Rozwiążemy w ten sposób ryzyko napięć krokowych, jakby były dwa niezależne uziomy obok siebie komina i fundamentu.
Dziękuję za info! Ogranicznika nie ma ale szybko go zamontuje. Zrobie tak jak ty na filmiku i połączę do fundamentu.Komin przechodzi obok rynny ocynkowanej,czy rynne też podpiąć do komina czy raczej nie ma sensu?
A kto wierci bednarke